Użytkownik "Irek N." napisał w wiadomo¶ci grup
jak powszechnie wiadomo daje d..y przy temperaturach poniżej -20C :)
Nie Irku, to nie prawda. Mam dwa - ten stary faktycznie nie chce zapalic, a ten jeszcze starszy nie ma z tym problemow :-(
W jednym aku bylo czysciutkie, w drugim nie dotykane od 2 czy 3 lat, wykwity na klemach po pare cm - i zgadnijcie ktory zapalil :-)
Swoja droga .. skad te wykwity ? akumulator nieszczelny, czy posmarowalem nie calkiem bezkwasowa wazelina ?
A ten "zadbany" aku i tak dostal zwarcia :-)
Mam takowy i potrzebuję aby jednak zechciał rano zapalić. Wpadł mi do głowy pomysł samostartów (spray w wlot powietrza). Czy w roli takowego nada się gaz przykładowo propan-butan?
Zrobiłem dzisiaj próbę - ciężko było, ale zapalił. Nie wiem ile w tym gaz pomógł, psikałem troszeczkę z obawy o ewentualne skutki.
Normalnie to sie chyba eterem robi, a p-b ... trudniej zapala niz benzyna, tak przynajmniej mowia.
J.
7 |
Data: Luty 03 2012 09:56:44 |
Temat: Re: 1.8 TD Fordowski w zimie... |
Autor: PM |
Normalnie to sie chyba eterem robi, a p-b ... trudniej zapala niz
benzyna, tak przynajmniej mowia.
w dieslu na 100% - wyższa liczba oktanowa.
8 |
Data: Luty 03 2012 11:25:31 | Temat: Re: 1.8 TD Fordowski w zimie... | Autor: J.F |
Użytkownik "PM" napisał w wiadomo¶ci grup
Normalnie to sie chyba eterem robi, a p-b ... trudniej zapala niz
benzyna, tak przynajmniej mowia.
w dieslu na 100% - wyższa liczba oktanowa.
ale liczba oktanowa to odpornosc na spalanie detonacyjne - nie wiem czy sie przeklada na zwykle spalanie :-)
J.
9 |
Data: Luty 03 2012 11:41:27 | Temat: Re: 1.8 TD Fordowski w zimie... | Autor: T. |
Użytkownik "PM" napisał w wiadomo¶ci
Normalnie to sie chyba eterem robi, a p-b ... trudniej zapala niz
benzyna, tak przynajmniej mowia.
w dieslu na 100% - wyższa liczba oktanowa.
Oktany to dla benzyny. Dla ON okre¶la się liczbę cetanow±.
T.
10 |
Data: Luty 03 2012 12:13:57 | Temat: Re: 1.8 TD Fordowski w zimie... | Autor: PM |
Użytkownik "T." napisał
Oktany to dla benzyny. Dla ON okre¶la się liczbę cetanow±.
wspaniale!
ale mowa była o propan butanie, który wdmuchujemy w kolektor diesla.
i konsekwentnie dalej:
skoro liczba oktanowa to odporno¶c na samozapłon więc im niższa tym łatwiej on nast±pi.
11 |
Data: Luty 03 2012 17:01:01 | Temat: Re: 1.8 TD Fordowski w zimie... | Autor: RoMan Mandziejewicz |
Hello PM,
Friday, February 3, 2012, 12:13:57 PM, you wrote:
Oktany to dla benzyny. Dla ON okre¶la się liczbę cetanow±.
wspaniale!
ale mowa była o propan butanie, który wdmuchujemy w kolektor diesla.
i konsekwentnie dalej:
skoro liczba oktanowa to odporno¶c na samozapłon więc im niższa tym łatwiej
on nast±pi.
Nastepuje za wczesnie i zamiast wspomóc rozruch - hamuje silnik.
--
Best regards,
RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
12 |
Data: Luty 04 2012 22:18:17 | Temat: Re: 1.8 TD Fordowski w zimie... | Autor: nazgul |
W dniu 2012-02-03 17:01, RoMan Mandziejewicz pisze:
Nastepuje za wczesnie i zamiast wspomóc rozruch - hamuje silnik.
to już inna kwestia
ale propan-butan raczej nie ma niższej niż ON.
ciekawe jakÄ… ma eter?
13 |
Data: Luty 03 2012 11:09:03 | Temat: Re: 1.8 TD Fordowski w zimie... | Autor: komar |
W dniu 2012-02-02 23:22, Irek N. pisze:
jak powszechnie wiadomo daje d..y przy temperaturach poniżej -20C :)
Mam takowy i potrzebujÄ™ aby jednak zechciał rano zapalić. Wpadł mi do głowy pomysł
samostartów (spray w wlot powietrza). Czy w roli takowego nada siÄ™ gaz przykładowo
propan-butan?
Zrobiłem dzisiaj próbÄ™ - ciÄ™żko było, ale zapalił. Nie wiem ile w tym gaz pomógł, psikałem
troszeczkÄ™ z obawy o ewentualne skutki.
Robił już ktoĹ› próby tego typu? Bardzo niebezpieczne?
kiedyĹ› miałem nieprzyjemnoć jeĽdzić przez rok autem z tym silnikiem, zaliczyłem dwie zimy i robiłem kilka eksperymentów. Na samostartach zatrzymywał mi siÄ™ silnik - nie wiem czemu, moze kompresja za duża, ale jak zassał gaz to rozrusznik nie miał siły krecić wałem. Wielkorotne grzenie Ĺ›wiec nigdy nie pomagało, tylko pogarszało sprawÄ™. Jedyne co możesz spróbować to: zakrÄ™cić z 10 sekund - jak nie zapali to wyjąć kluczyk ze stacyjki, odczekać 2 minuty i po grzaniu Ĺ›wiec aż usłyszysz, że wyłaczył siÄ™ przekaĽnik Ĺ›wiec (pykniÄ™cie - kilkanaĹ›cie sekund po zgaĹ›niÄ™ciu kontrolki grzania) próbuj palić - u mnie tym magicznym sposobem jakoĹ› zapalał ale trzeba było i tak długo krÄ™cić. Inna pewna metoda to z holu - zawsze zapalał :)
k.
14 |
Data: Luty 03 2012 12:50:39 | Temat: Re: 1.8 TD Fordowski w zimie... | Autor: AZ |
On 02/03/2012 11:09 AM, komar wrote:
kiedyĹ› miałem nieprzyjemnoć jeĽdzić przez rok autem z tym silnikiem,
zaliczyłem dwie zimy i robiłem kilka eksperymentów. Na samostartach
zatrzymywał mi siÄ™ silnik - nie wiem czemu, moze kompresja za duża, ale
jak zassał gaz to rozrusznik nie miał siły krecić wałem.
>
Ja bym obstawiał na za wczesnÄ… detonacjÄ™ i dlatego zatrzymywało silnik.
--
Artur
ZZR 1200
| | | | | | | |