Grupy dyskusyjne   »   10 tys. zniżki na samochód o wartoś ci 65 tys. zł. - co sądzicie?

10 tys. zniżki na samochód o wartoś ci 65 tys. zł. - co sądzicie?



1 Data: Listopad 10 2007 23:50:55
Temat: 10 tys. zniżki na samochód o wartości 65 tys. zł. - co sądzicie?
Autor: ralf 

Mam możliwośc kupna takiego samochodu za 55 tys.
Jest z maja 2007 i ma przejechane 10 tys. km.
Nie będę podawać modelu i marki, żeby nie wywoływać zbędnych dyskusji
nie na temat.
Interesuje mnie wasza opinia - czy to dobra oferta?



2 Data: Listopad 10 2007 23:51:26
Temat: Re: 10 tys. zniżki na samochód o wartości 65 tys. zł. - co sądzicie?
Autor: ralf 

ralf pisze:

Mam możliwośc kupna takiego samochodu za 55 tys.
Jest z maja 2007 i ma przejechane 10 tys. km.
Nie będę podawać modelu i marki, żeby nie wywoływać zbędnych dyskusji
nie na temat.
Interesuje mnie wasza opinia - czy to dobra oferta?

Aha, najwazniejsze, jest to samochód testowy z salonu.

3 Data: Listopad 10 2007 23:57:41
Temat: Re: 10 tys. zniżki na samochód o wartości 65 tys. zł. - co sądzicie?
Autor: Bartek 

Użytkownik "ralf"  napisał w wiadomości

ralf pisze:
Mam możliwośc kupna takiego samochodu za 55 tys.
Jest z maja 2007 i ma przejechane 10 tys. km.
Nie będę podawać modelu i marki, żeby nie wywoływać zbędnych dyskusji
nie na temat.
Interesuje mnie wasza opinia - czy to dobra oferta?

Aha, najwazniejsze, jest to samochód testowy z salonu.

TTo ty musisz ocenic, czy warto. czy nie zniszczony, jaki stan mechaniczny,
jak z gwarancją, itp itd.
no i za ile bys kupil to samo auto w innym salonie po negocjcacjach ceny
jako nowke nie smiganą.


--
Pozdrawiam, Bartek

4 Data: Listopad 11 2007 00:07:11
Temat: Re: 10 tys. zniżki na samochód o wartości 65 tys. zł. - co sądzicie?
Autor: ralf 

Bartek pisze:

Użytkownik "ralf"  napisał w wiadomości

ralf pisze:
Mam możliwośc kupna takiego samochodu za 55 tys.
Jest z maja 2007 i ma przejechane 10 tys. km.
Nie będę podawać modelu i marki, żeby nie wywoływać zbędnych dyskusji
nie na temat.
Interesuje mnie wasza opinia - czy to dobra oferta?
Aha, najwazniejsze, jest to samochód testowy z salonu.

TTo ty musisz ocenic, czy warto. czy nie zniszczony, jaki stan mechaniczny,
jak z gwarancją, itp itd.
no i za ile bys kupil to samo auto w innym salonie po negocjcacjach ceny
jako nowke nie smiganą.



Gwarancja jak na nowy, od dnia rejestarcji.
Zniszczony raczej nie, bo nim jechałem i widziałem.
Pytam ogólne.
Tak w ogóle nie zależy mi na tak bogatym wyposażeniu, ale nowy z takim
wyposażeniem jakie mi wystarczy mogę kupic nowy za tą samą cenę.
Interesuje mnie, czy moge jeszcze coś utargowac, czy raczej to ich dolna
granica.

5 Data: Listopad 11 2007 01:04:12
Temat: Re: 10 tys. zniżki na samochód o wartości 65 tys. zł. - co sądzicie?
Autor: Przemek V 


Użytkownik "ralf"  napisał w wiadomości

Bartek pisze:
Użytkownik "ralf"  napisał w wiadomości

ralf pisze:
Mam możliwośc kupna takiego samochodu za 55 tys.
Jest z maja 2007 i ma przejechane 10 tys. km.
Nie będę podawać modelu i marki, żeby nie wywoływać zbędnych dyskusji
nie na temat.
Interesuje mnie wasza opinia - czy to dobra oferta?
Aha, najwazniejsze, jest to samochód testowy z salonu.

TTo ty musisz ocenic, czy warto. czy nie zniszczony, jaki stan
mechaniczny,
jak z gwarancją, itp itd.
no i za ile bys kupil to samo auto w innym salonie po negocjcacjach ceny
jako nowke nie smiganą.



Gwarancja jak na nowy, od dnia rejestarcji.
Zniszczony raczej nie, bo nim jechałem i widziałem.
Pytam ogólne.
Tak w ogóle nie zależy mi na tak bogatym wyposażeniu, ale nowy z takim
wyposażeniem jakie mi wystarczy mogę kupic nowy za tą samą cenę.
Interesuje mnie, czy moge jeszcze coś utargowac, czy raczej to ich dolna
granica.

Żebyś miał punkt odniesienia. Testowy z salonu, po roku i 20 tys. km
przejechanych. 100 tys. zł  poniżej ceny nowego, która wynosiła ok. 300 tys.
zł. - czyli 1/3 upustu. Zakładając liniowość upustów to mniej więcej
podobnie.

Ale dużo zależy od marki. Np taka Toyota w ogóle nie daje możliwości
negocjowania cen nowych aut a inne marki jak najbardziej.

6 Data: Listopad 11 2007 08:14:32
Temat: Re: 10 tys. zniżki na samochód o wartości 65 tys. zł. - co sądzicie?
Autor: Jurand 

"Przemek V"  wrote in message


Żebyś miał punkt odniesienia. Testowy z salonu, po roku i 20 tys. km
przejechanych. 100 tys. zł  poniżej ceny nowego, która wynosiła ok. 300
tys.  zł. - czyli 1/3 upustu. Zakładając liniowość upustów to mniej
więcej  podobnie.

Ale dużo zależy od marki. Np taka Toyota w ogóle nie daje możliwości
negocjowania cen nowych aut a inne marki jak najbardziej.

Dlatego bez podania marki przez przedpiszcę, ciężko będzie cokolwiek
powiedzieć ;) Ani Honda, ani Toyota takiego upustu na auto testowe nie da. Z
drugiej strony cena nowego (65 tysięcy) sugeruje, że chyba będzie to inna
marka ;)))

Jurand.

7 Data: Listopad 11 2007 00:30:04
Temat: Re: 10 tys. zniżki na samochód o wartości 65 tys. zł. - co sądzicie?
Autor: Sanctum Officium 

"ralf"  wrote in message

ralf pisze:
> Mam możliwośc kupna takiego samochodu za 55 tys.
> Jest z maja 2007 i ma przejechane 10 tys. km.
> Nie będę podawać modelu i marki, żeby nie wywoływać zbędnych dyskusji
> nie na temat.
> Interesuje mnie wasza opinia - czy to dobra oferta?

Aha, najwazniejsze, jest to samochód testowy z salonu.

Demonstracyjny stojący w salonie czy do jazd próbnych?


MK

8 Data: Listopad 11 2007 00:57:28
Temat: Re: 10 tys. zniżki na samochód o wartości 65 tys. zł. - co sądzicie?
Autor: ralf 

Sanctum Officium pisze:

"ralf"  wrote in message

ralf pisze:
Mam możliwośc kupna takiego samochodu za 55 tys.
Jest z maja 2007 i ma przejechane 10 tys. km.
Nie będę podawać modelu i marki, żeby nie wywoływać zbędnych dyskusji
nie na temat.
Interesuje mnie wasza opinia - czy to dobra oferta?
Aha, najwazniejsze, jest to samochód testowy z salonu.

Demonstracyjny stojący w salonie czy do jazd próbnych?


MK

Do jazd

9 Data: Listopad 11 2007 01:07:58
Temat: Re: 10 tys. zniżki na samochód o wartości 65 tys. zł. - co sądzicie?
Autor: Sanctum Officium 

"ralf"  wrote in message

Sanctum Officium pisze:
> "ralf"  wrote in message
>
>> ralf pisze:
>>> Mam możliwośc kupna takiego samochodu za 55 tys.
>>> Jest z maja 2007 i ma przejechane 10 tys. km.
>>> Nie będę podawać modelu i marki, żeby nie wywoływać zbędnych dyskusji
>>> nie na temat.
>>> Interesuje mnie wasza opinia - czy to dobra oferta?
>> Aha, najwazniejsze, jest to samochód testowy z salonu.
>
> Demonstracyjny stojący w salonie czy do jazd próbnych?
>
>
> MK
>
Do jazd

Napisałeś "testowy z salonu". Nie wiedziałem, czy testowy - do jazd
próbnych, czy z salonu - demonstracyjny, do oglądania w salonie.

Traktuj go jak samochód używany z ogłoszenia. Jego cenę porównaj z używanymi
z roku 2007. Zobacz, po ile stoją takie kilkumiesięczne auta na Allegro itp.

Jakbyś się zdecydował, dokładnie go obejrzyj - jakbyś kupował używkę. I nie
słuchaj zapewnień sprzedawcy, że to samochód nowy. Nowy już nie jest.


MK

10 Data: Listopad 10 2007 22:43:57
Temat: Re: 10 tys. zniżki na samochód o wartości 65 tys. zł. - co sądzicie?
Autor: Pete 


"Sanctum Officium" wrote

Napisałeś "testowy z salonu". Nie wiedziałem, czy testowy - do jazd
próbnych, czy z salonu - demonstracyjny, do oglądania w salonie.

A te 10 tys. km to jak nabił?

Pete

11 Data: Listopad 11 2007 08:49:39
Temat: Re: 10 tys. zniżki na samochód o wartości 65 t ys. zł. - co sądzicie?
Autor: Marcin 

Dnia Sun, 11 Nov 2007 04:43:57 +0100, Pete  napisał:


A te 10 tys. km to jak nabił?

Pewnie dosc czesto handlowiec jezdzil do domu autem ;)


--
Marcin

12 Data: Listopad 11 2007 01:30:12
Temat: Re: 10 tys. zniżki na samochód o wartości 65 tys. zł. - co sądzicie?
Autor: dudley 

ralf wygenerował w  taki oto ciąg
znaków:

Do jazd

Nie wiem o jakiej marce piszesz, w każdym razie w rozmowach w salonach Forda i Renault wyszło, że samochody demo traktują jako używki i to dość po macoszemu - cenowo niezbyt atrakcyjnie w porównaniu do nówek, targować się za bardzo nie chcą, dają gorsze oferty kredytowe, itp. Sprzedawca w Fordzie stwierdził nawet, że "nikt przy zdrowych zmysłach testówki nie kupi, zwłaszcza diesla, bo wie pan jak to jest katowane, to demo przecież więc można zamęczyć"...
Pozdrawiam,
--
dudley, ckmk
oliwkowa vectra b + LPG
oklejona

13 Data: Listopad 11 2007 01:02:19
Temat: Re: 10 tys. zniżki na samochód o wartości 65 tys. zł. - co sądzicie?
Autor: Stefan Szczygielski 

ralf wrote:

Mam możliwośc kupna takiego samochodu za 55 tys.
Jest z maja 2007 i ma przejechane 10 tys. km.
Interesuje mnie wasza opinia - czy to dobra oferta?

10 tysi z 65 tysi to jakieś ~15% upustu. Na początku 2006 roku był
kupowany w rodzinie C-Korsiak warty katalogowo jakieś 45tysi za jakieś
35 tysi,  czyli ~22% upustu. Też był posalonowy, miał zdaje się rok i
5kkm na liczniku. To tak w ramach porównania. A czy to dobra oferta -
oceń sam. :)

14 Data: Listopad 11 2007 03:09:53
Temat: Re: 10 tys. zniżki na samochód o wartości 65 tys. zł. - co sądzicie?
Autor: Moon 

ralf wrote:

Mam możliwośc kupna takiego samochodu za 55 tys.
Jest z maja 2007 i ma przejechane 10 tys. km.
Nie będę podawać modelu i marki, żeby nie wywoływać zbędnych dyskusji
nie na temat.
Interesuje mnie wasza opinia - czy to dobra oferta?


jak nie podasz danych wejściowych, to nie uzyskasz wyjściowych.
między vovlo xc 90, a np.  fiatem pandą, sa pewne różnice.

moon


--
 http://www.tuskwatch.pl/

15 Data: Listopad 11 2007 08:15:25
Temat: Re: 10 tys. zniżki na samochód o wartości 65 tys. zł. - co sądzicie?
Autor: Jurand 

"Moon"  wrote in message

ralf wrote:
> Mam możliwośc kupna takiego samochodu za 55 tys.
> Jest z maja 2007 i ma przejechane 10 tys. km.
> Nie będę podawać modelu i marki, żeby nie wywoływać zbędnych dyskusji
> nie na temat.
> Interesuje mnie wasza opinia - czy to dobra oferta?


jak nie podasz danych wejściowych, to nie uzyskasz wyjściowych.
między vovlo xc 90, a np.  fiatem pandą, sa pewne różnice.

Tak, debilu, Volvo XC90 za 65 tysięcy nowe....

Jurand.

16 Data: Listopad 11 2007 20:52:08
Temat: Re: 10 tys. zniżki na samochód o wartości 65 tys. zł. - co sądzicie?
Autor: Moon 

Jurand wrote:

"Moon"  wrote in message

ralf wrote:
Mam możliwośc kupna takiego samochodu za 55 tys.
Jest z maja 2007 i ma przejechane 10 tys. km.
Nie będę podawać modelu i marki, żeby nie wywoływać zbędnych
dyskusji nie na temat.
Interesuje mnie wasza opinia - czy to dobra oferta?


jak nie podasz danych wejściowych, to nie uzyskasz wyjściowych.
między vovlo xc 90, a np.  fiatem pandą, sa pewne różnice.

Tak, debilu, Volvo XC90 za 65 tysięcy nowe....

Tak debilu, może być nowe, po czołówce z Jelczem.
A może właściciel zwariował.


moon


--
 http://www.tuskwatch.pl/

17 Data: Listopad 11 2007 21:00:26
Temat: Re: 10 tys. zniżki na samochód o wartości 65 tys. zł. - co sądzicie?
Autor: Jurand 

"Moon"  wrote in message

Jurand wrote:
> "Moon"  wrote in message
>
>> ralf wrote:
>>> Mam możliwośc kupna takiego samochodu za 55 tys.
>>> Jest z maja 2007 i ma przejechane 10 tys. km.
>>> Nie będę podawać modelu i marki, żeby nie wywoływać zbędnych
>>> dyskusji nie na temat.
>>> Interesuje mnie wasza opinia - czy to dobra oferta?
>>
>>
>> jak nie podasz danych wejściowych, to nie uzyskasz wyjściowych.
>> między vovlo xc 90, a np.  fiatem pandą, sa pewne różnice.
>
> Tak, debilu, Volvo XC90 za 65 tysięcy nowe....
>
Tak debilu, może być nowe, po czołówce z Jelczem.
A może właściciel zwariował.

Tak, na pewno, bo wszyscy są tak pierdolnięci jak ty.

Jurand.

18 Data: Listopad 11 2007 12:39:58
Temat: Re: 10 tys. zniżki na samochód o wartości 65 tys. zł. - co sądzicie?
Autor: Cavallino 


Użytkownik "ralf"  napisał w wiadomości

Mam możliwośc kupna takiego samochodu za 55 tys.
Jest z maja 2007 i ma przejechane 10 tys. km.
Nie będę podawać modelu i marki, żeby nie wywoływać zbędnych dyskusji
nie na temat.
Interesuje mnie wasza opinia - czy to dobra oferta?

Nie.
Za mała zniżka.

19 Data: Listopad 11 2007 12:38:45
Temat: Re: 10 tys. zniżki na samochód o wartości 65 tys. zł. - co sądz
Autor: Artur  

Mam możliwośc kupna takiego samochodu za 55 tys.
Jest z maja 2007 i ma przejechane 10 tys. km.
Nie będę podawać modelu i marki, żeby nie wywoływać zbędnych dyskusji
nie na temat.
Interesuje mnie wasza opinia - czy to dobra oferta?

Auto testowe przeważnie osoby jeżdżące takimi samochodami zbytnio ich nie
oszczędzają. Idą święta i koniec roku może warto poczekać i zobaczyć jakie
promocje będą bo moga byc porównywalne na nowe auta ;)

Pozdrawiam,
Artur http://www.forumsamochodowe.pl

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

20 Data: Listopad 11 2007 13:54:27
Temat: Re: 10 tys. zniżki na samochód o wartości 65 tys. zł. - co sądzicie?
Autor: Alti 


Użytkownik "ralf"  napisał w wiadomości

Mam możliwośc kupna takiego samochodu za 55 tys.
Jest z maja 2007 i ma przejechane 10 tys. km.
Nie będę podawać modelu i marki, żeby nie wywoływać zbędnych dyskusji
nie na temat.
Interesuje mnie wasza opinia - czy to dobra oferta?

Dobra oferta to jest jak firma kupiła nowy samochód za 140kpln podczas gdy
jego katalogowa cena była 165kpln. (upust ze wzgl. na to ze firma wziela
kilka samochodów).
po 2 latach firma odsprzedała ten samochód z przebiegiem 30kkm za 75kpln.
I to jest deal a nie kupić zjechaną testami fure za 10kpln mniej.



IMO ten samochód powinien byc sprzedany za 45kpln
Wojtek

21 Data: Listopad 11 2007 14:39:19
Temat: Re: 10 tys. zniżki na samochód o wartości 65 tys. zł. - co sądzicie?
Autor: tomi 


Użytkownik "Alti"  napisał w wiadomości


Użytkownik "ralf"  napisał w wiadomości

Mam możliwośc kupna takiego samochodu za 55 tys.
Jest z maja 2007 i ma przejechane 10 tys. km.
Nie będę podawać modelu i marki, żeby nie wywoływać zbędnych dyskusji
nie na temat.
Interesuje mnie wasza opinia - czy to dobra oferta?

Dobra oferta to jest jak firma kupiła nowy samochód za 140kpln podczas gdy
jego katalogowa cena była 165kpln. (upust ze wzgl. na to ze firma wziela
kilka samochodów).
po 2 latach firma odsprzedała ten samochód z przebiegiem 30kkm za 75kpln.
I to jest deal a nie kupić zjechaną testami fure za 10kpln mniej.

Suupper, a jaki samochód podjedzie pod 50cm krawężnik ????
Firmowy :) Chyba, że było prowadzone przez prezesa firmy lub przez
osobę na podobnym stanowisku, wtedy można się zastanowić.
Imho zarówno testowe jak i firmowe auto klasy średniej czy niższej średniej
będzie podobnie zajechane heh :)

22 Data: Listopad 11 2007 15:39:58
Temat: Re: 10 tys. zniżki na samochód o wartości 65 tys. zł. - co sądzicie?
Autor: Jurand 

"tomi"  wrote in message

> Dobra oferta to jest jak firma kupiła nowy samochód za 140kpln
> podczas gdy  jego katalogowa cena była 165kpln. (upust ze wzgl. na to
> ze firma wziela  kilka samochodów).
> po 2 latach firma odsprzedała ten samochód z przebiegiem 30kkm za
> 75kpln. I to jest deal a nie kupić zjechaną testami fure za 10kpln
> mniej.
Suupper, a jaki samochód podjedzie pod 50cm krawężnik ????
Firmowy :) Chyba, że było prowadzone przez prezesa firmy lub przez
osobę na podobnym stanowisku, wtedy można się zastanowić.
Imho zarówno testowe jak i firmowe auto klasy średniej czy niższej
średniej będzie podobnie zajechane heh :)

Wiesz, to jest takie pieprzenie kotka przez osoby nie mające nigdy do
czynienia z autami firmowymi. Akurat większość aut firmowych, które miałem i
które były z takiego mniej więcej przedziału cenowego (140-160 tys pln za
auto nowe) to po przebiegu 30 tys km nadal wyglądały i jeździły jak nowe...
Bo takiego auta nie dostaje byle debil (tacy jeżdżą Seicento Vanami)...

Jurand.

23 Data: Listopad 11 2007 16:53:07
Temat: Re: 10 tys. zniżki na samochód o wartości 65 tys. zł. - co sądzicie?
Autor: Przemek V 


Użytkownik "Jurand"  napisał w wiadomości

"tomi"  wrote in message

> Dobra oferta to jest jak firma kupiła nowy samochód za 140kpln
> podczas gdy  jego katalogowa cena była 165kpln. (upust ze wzgl. na to
> ze firma wziela  kilka samochodów).
> po 2 latach firma odsprzedała ten samochód z przebiegiem 30kkm za
> 75kpln. I to jest deal a nie kupić zjechaną testami fure za 10kpln
> mniej.
Suupper, a jaki samochód podjedzie pod 50cm krawężnik ????
Firmowy :) Chyba, że było prowadzone przez prezesa firmy lub przez
osobę na podobnym stanowisku, wtedy można się zastanowić.
Imho zarówno testowe jak i firmowe auto klasy średniej czy niższej
średniej będzie podobnie zajechane heh :)

Wiesz, to jest takie pieprzenie kotka przez osoby nie mające nigdy do
czynienia z autami firmowymi. Akurat większość aut firmowych, które miałem
i
które były z takiego mniej więcej przedziału cenowego (140-160 tys pln za
auto nowe) to po przebiegu 30 tys km nadal wyglądały i jeździły jak
nowe...
Bo takiego auta nie dostaje byle debil (tacy jeżdżą Seicento Vanami)...

Otóż to. Do tego wali go koszt serwisu czy przeglądów bo i tak obsługuje to
albo firma leasingowa albo jakiś Fleet Manager więc z każdą pierdołą gania
się do serwisu.

24 Data: Listopad 12 2007 14:09:26
Temat: Re: 10 tys. zniżki na samochód o wartości 65 tys. zł. - co sądzicie?
Autor: fv 

Jurand wrote:

czynienia z autami firmowymi. Akurat większość aut firmowych, które miałem i
które były z takiego mniej więcej przedziału cenowego (140-160 tys pln za
auto nowe) to po przebiegu 30 tys km nadal wyglądały i jeździły jak nowe...
Bo takiego auta nie dostaje byle debil (tacy jeżdżą Seicento Vanami)...

Znasz taką piosenkę "nie jestem cham" zespołu Piersi? Posiadanie/jeżdżenie autem
za 140tys nie sprawi niestety że burak, debil, cham czy prostak nagle stanie się
uprzejmym, wrażliwym na problemy innych wykształciuchem.
Nie zmieni tego ani gajerek ani komóra ani nawet chodzenie do filharmonii.

Albo ktoś jest kulturalny albo nie i przekładanie tego na cenę samochodu jest
moim zdaniem wysoce karkołomne.

--
fv
Xbox gamertag: fastviper PL
Moto: Suzuki GS 500E
Auto: Nissan Primera 2,0

25 Data: Listopad 12 2007 14:21:24
Temat: Re: 10 tys. zniżki na samochód o wartości 65 tys. zł. - co sądzicie?
Autor: Jurand 

"fv"  wrote in message

Jurand wrote:
> czynienia z autami firmowymi. Akurat większość aut firmowych, które
> miałem i które były z takiego mniej więcej przedziału cenowego
> (140-160 tys pln za auto nowe) to po przebiegu 30 tys km nadal
> wyglądały i jeździły jak nowe... Bo takiego auta nie dostaje byle
> debil (tacy jeżdżą Seicento Vanami)...

Znasz taką piosenkę "nie jestem cham" zespołu Piersi?
Posiadanie/jeżdżenie autem za 140tys nie sprawi niestety że burak,
debil, cham czy prostak nagle stanie się uprzejmym, wrażliwym na
problemy innych wykształciuchem. Nie zmieni tego ani gajerek ani komóra
ani nawet chodzenie do filharmonii.

Debil, który ustawicznie katuje auta, raczej nie dostaje od firmy służbówki
za 160 tysięcy ;) Bo rzadko kiedy taki jemioł dochrapie się odpowiedniego
stanowiska.

Albo ktoś jest kulturalny albo nie i przekładanie tego na cenę samochodu
jest moim zdaniem wysoce karkołomne.

Na cenę auta służbowego, które się mu oferuje? Często jest to właśnie z sobą
mocno powiązane.

Poza tym tak naprawdę to nie znam żadnego kierowcy, który jakoś szczególnie
znęcałby się nad autem służbowym. Zdarzają się przypadki jakiejś nieuwagi
tudzież ułańskiej fantazji, ale to szczególnie wśród osób jeżdżących gorszej
klasy samochodami. Ci, którzy dostają służbówki za kwoty c.a. 150 tysięcy
pln, nie bardzo sobie pozwalają na ustawiczne przynoszenie faktur z serwisu
za naprawę uszkodzeń auta...

Jurand.

26 Data: Listopad 11 2007 16:22:52
Temat: Re: 10 tys. zniżki na samochód o wartości 65 tys. zł. - co sądzicie?
Autor: Alti 


Użytkownik "tomi"  napisał w wiadomości

Dobra oferta to jest jak firma kupiła nowy samochód za 140kpln podczas
gdy jego katalogowa cena była 165kpln.

Suupper, a jaki samochód podjedzie pod 50cm krawężnik ????

A auta za taką cene kupuje się przedstawicielom handlowym, którzy wożą nimi
cement w bagażniku.

Firmowy :) Chyba, że było prowadzone przez prezesa firmy lub przez
osobę na podobnym stanowisku, wtedy można się zastanowić.

To auto było w zasadzie nie do rozróżnienia od nowego. Gdybyś w nowym z
zerowym przebiegim sciagnął folie z sedzeń i postawił obok tego z 30kkm
przebiegu, do tego wstawił opony z zerowym przebiegiem to miałbyś marne
szanse na rozróżnienie który jest zupełnie nowy a który przejechał 30kkm.

Co do aut potrafiących wjechać na 50cm krawężnik to zazwyczaj małe
dostawczaki lub inne kratkowe z przedziału cenowego od 40 do max 100kpln.
Wojtek

27 Data: Listopad 12 2007 14:03:48
Temat: Re: 10 tys. zniżki na samochód o wartości 65 tys. zł. - co sądzicie?
Autor: fv 

ralf wrote:

Interesuje mnie wasza opinia - czy to dobra oferta?

Tak, to znakomita oferta dla jednego z pracowników salonu. Prawie na pewno nie znajdzie
się frajer, który kupi źle dotarte i być może bite auto po obniżce 10%. A skoro się
nie znajdzie, to trzeba będzie obniżyć cenę np o 30%. I w tym momencie (jak tylko zawiśnie
wywieszka -30%) do kasy zgłasza się klient z gotówką. Pracownik salonu albo ktoś z rodziny..

Potem sprzedaje to auto jako "bardzo niski przebieg, bardzo zadbany, niepalone, pierwszy wła-
ściciel", i dodatkowe dwie pensje wpadają.

W motocyklach zasada jest taka, że testówki mają wysoką opcję wyposażenia a kosztuja cona-
jwyżej 70% ceny najtańszego modelu. Taka opcja jest uczciwa. W zasadzie przy każdej innej
finansujesz/sponsorujesz dealera.

--
fv
Xbox gamertag: fastviper PL
Moto: Suzuki GS 500E
Auto: Nissan Primera 2,0

10 tys. zniżki na samochód o wartości 65 tys. zł. - co sądzicie?



Grupy dyskusyjne