Grupy dyskusyjne   »   112 w Gdańsku nawet działa :D

112 w Gdańsku nawet działa :D



1 Data: Kwiecien 25 2007 19:45:36
Temat: 112 w Gdańsku nawet działa :D
Autor: Marek Sawicz 

Witam.
Stoję sobie dzisiaj około południa w koreczku na Armii Krajowej w dół(w Gdańsku). Z nudów patrzę jak idą prace przy budowie torowiska. W pewnym momencie zauważyłem jak po drugiej jezdni, pod prąd idzie sobie pijany/naćpany (ze wskazaniem na naćpany) pieszy. Chwytam za komórkę, kręcę 112, po drugim sygnale zgłasza się Pogotowie Policyjne. Opowiadam co i jak, podaję w miarę dokładną lokalizację, w której znajduje się pieszy. Po 5 minut podjeżdża radiowóz i zapraszają pieszego na przejażdżkę. Czyli jak chcą to potrafią szybko działać :D


--
pozdrawiam
Marek Sawicz
3City, Renault 21D Nevada '95 (był Alan 28 :( + Lemm AT1200)



2 Data: Kwiecien 25 2007 19:54:34
Temat: Re: 112 w Gdańsku nawet działa :D
Autor: WielkaBakteria 

A ja mam pytanie. Myslałem że numer 112 to centrala która wzywa odpowiednią
służbe. Ostatnio dostrzegłem potężny ogień na łące znajdującym sie za moim
blokiem. Wykręciłem 112 ale zgłosił sie policjant i kazał dzwonić na 998.
Słyszałem że ten numer miał być elefonem alarmowym a nie tylko policyjnym.


--

-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- --

WielkaBakteria

"Nie odniosłem porażek, ja odkryłem setki błędnych rozwiązań"
                                                                            
     Thomas Edison

3 Data: Kwiecien 25 2007 20:38:10
Temat: Re: 112 w Gdańsku nawet działa :D
Autor: R2r 

W dniu 2007-04-25 19:54, WielkaBakteria napisał(a):

A ja mam pytanie. Myslałem że numer 112 to centrala która wzywa odpowiednią służbe.
Też tak kiedyś myślałem...

Ostatnio dostrzegłem potężny ogień na łące znajdującym sie za moim blokiem. Wykręciłem 112 ale zgłosił sie policjant i kazał dzwonić na 998.
Ja dzwoniłem (z "komórki") po pomoc dla kobiety, którą dopadł na klatce schodowej zawał. "Miły" pan poinformował mnie (nie ukrywając tonu pretensji), że to jest policja a nie pogotowie i że mam dzwonić pod 997 po czym się rozłączył.

Słyszałem że ten numer miał być elefonem alarmowym a nie tylko policyjnym.
Miał być - może jeszcze będzie.

--
Pozdrawiam. Artur.
________________________________________________________

4 Data: Kwiecien 25 2007 22:03:15
Temat: Re: 112 w Gdańsku nawet działa :D
Autor: .B:artek. 

R2r wyskrobał(a):

Ja dzwoniłem (z "komórki") po pomoc dla kobiety, którą dopadł na
klatce schodowej zawał. "Miły" pan poinformował mnie (nie ukrywając
tonu pretensji), że to jest policja a nie pogotowie i że mam dzwonić
pod 997 po czym się rozłączył.

Bo to jest naprawdę zajeb*** trudne, żeby:
- posadzić strażaka, policjanta i dyspozytora pogotowia w jednym miejscu
- przekierować połączenia z 997, 998 i 999 na 112
- skoordynować ze sobą policję, straż i pogotowie

Do tego trzeba w Polsce kilku ustaw, wieloletniego myślenia i odkładania co kilka lat wprowadzenia takiego systemu.

--
..B:artek.

5 Data: Kwiecien 25 2007 22:24:27
Temat: Re: 112 w Gdańsku nawet działa :D
Autor: R2r 

W dniu 2007-04-25 22:03, .B:artek. napisał(a):

Bo to jest naprawdę zajeb*** trudne,
Zapomniałeś dodać ";-)"

--
Pozdrawiam. Artur.
________________________________________________________

6 Data: Kwiecien 25 2007 21:26:36
Temat: Re: 112 w Gdańsku nawet działa :D
Autor: PAndy 


"WielkaBakteria"  wrote in message

A ja mam pytanie. Myslałem że numer 112 to centrala która wzywa odpowiednią służbe. Ostatnio dostrzegłem potężny ogień na łące znajdującym sie za moim blokiem. Wykręciłem 112 ale zgłosił sie policjant i kazał dzwonić na 998. Słyszałem że ten numer miał być elefonem alarmowym a nie tylko policyjnym.

W Slubicach dla odmiany zglasza sie strazak i mowi ze on pierdoli ruch drogowy i mam se zadzwonic na 997
Moim zdaniem to 112 w Polsce pelni funkcje biura numerow dla trzycyfrowych+podkurwianie dzwoniacego

7 Data: Kwiecien 26 2007 00:53:19
Temat: Re: 112 w Gdańsku nawet działa :D
Autor: Borys Pogoreło 

Dnia Wed, 25 Apr 2007 19:54:34 +0200, WielkaBakteria napisał(a):

A ja mam pytanie. Myslałem że numer 112 to centrala która wzywa odpowiednią
służbe. Ostatnio dostrzegłem potężny ogień na łące znajdującym sie za moim
blokiem. Wykręciłem 112 ale zgłosił sie policjant i kazał dzwonić na 998.
Słyszałem że ten numer miał być elefonem alarmowym a nie tylko policyjnym.

 To samo we Wrocławiu niestety.

--
Borys Pogoreło
borys(#)leszno,edu,pl

8 Data: Kwiecien 26 2007 01:58:33
Temat: Re: 112 w Gdańsku nawet działa :D
Autor: blackbird 

To samo we Wrocławiu niestety.

Ale czy to w czyms przeszkadza? I czy tylko ja jestem taki staroswiecki, ze
uzywam normalnych numerow alarmowych? Jak mama dostanie zawalu, to zamiast
dyspozytora pod 112, zadzwonie pod 999 i wezwe karetke... Nasz system jest
jest dobry, 112 moze dzialac rownolegle, ale musi tam siedziec ktos
kompetentny, z kims mozna pogadac nie tylko po polsku.

9 Data: Kwiecien 26 2007 04:19:26
Temat: Re: 112 w Gdańsku nawet działa :D
Autor: Borys Pogoreło 

Dnia Thu, 26 Apr 2007 01:58:33 +0200, blackbird napisał(a):

To samo we Wrocławiu niestety.

Ale czy to w czyms przeszkadza? I czy tylko ja jestem taki staroswiecki, ze
uzywam normalnych numerow alarmowych? Jak mama dostanie zawalu, to zamiast
dyspozytora pod 112, zadzwonie pod 999 i wezwe karetke... Nasz system jest
jest dobry, 112 moze dzialac rownolegle, ale musi tam siedziec ktos
kompetentny, z kims mozna pogadac nie tylko po polsku.

 Przypomnij sobie jakie wielkie halo z tego robili. Miało być po europejsku
i w ogóle, a wyszło jak zwykle. Ja po tych gromkich zapowiedziach
oczekiwałem czegoś więcej niż Policji każącej dzwonić pod 998 (zwłaszcza
gdy masz przed sobą drzewo praktycznie leżące na twoim samochodzie).

--
Borys Pogoreło
borys(#)leszno,edu,pl

10 Data: Kwiecien 26 2007 09:26:56
Temat: Re: 112 w Gdańsku nawet działa :D
Autor: .B:artek. 

blackbird wyskrobał(a):

Ale czy to w czyms przeszkadza? I czy tylko ja jestem taki
staroswiecki, ze uzywam normalnych numerow alarmowych? Jak mama
dostanie zawalu, to zamiast dyspozytora pod 112, zadzwonie pod 999 i
wezwe karetke... Nasz system jest jest dobry, 112 moze dzialac
rownolegle, ale musi tam siedziec ktos kompetentny, z kims mozna
pogadac nie tylko po polsku.

A pod jaki numer zadzwonisz jak na newralgicznym skrzyżowaniu w mieście dojdzie do wypadku, w którym będą osoby ranne, a z jednego z samochodów biorących udział w wypadku zacznie wyciekać paliwo?

--
..B:artek.

11 Data: Kwiecien 28 2007 02:44:47
Temat: Re: 112 w Gdańsku nawet działa :D
Autor: blackbird 

A pod jaki numer zadzwonisz jak na newralgicznym skrzyżowaniu w mieście
dojdzie do wypadku, w którym będą osoby ranne, a z jednego z samochodów
biorących udział w wypadku zacznie wyciekać paliwo?

To bardzo proste. Najpierw pod 999, potem pod 997 powiem co i jak a oni
zdecyduja kogo wyslac, nie zawsze wystarczy straz.

12 Data: Kwiecien 26 2007 11:52:00
Temat: Re: 112 w Gdańsku nawet działa :D
Autor: J.F. 

On Thu, 26 Apr 2007 01:58:33 +0200,  blackbird wrote:

Ale czy to w czyms przeszkadza? I czy tylko ja jestem taki staroswiecki, ze
uzywam normalnych numerow alarmowych? Jak mama dostanie zawalu, to zamiast
dyspozytora pod 112, zadzwonie pod 999 i wezwe karetke... Nasz system jest
jest dobry, 112 moze dzialac rownolegle, ale musi tam siedziec ktos
kompetentny, z kims mozna pogadac nie tylko po polsku.

a nie jest tak ze te stare numery sa do likwidacji ?

J.

13 Data: Kwiecien 26 2007 12:41:10
Temat: Re: 112 w Gdańsku nawet działa :D
Autor: PAndy 


"J.F."  wrote in message

On Thu, 26 Apr 2007 01:58:33 +0200,  blackbird wrote:
Ale czy to w czyms przeszkadza? I czy tylko ja jestem taki staroswiecki, ze
uzywam normalnych numerow alarmowych? Jak mama dostanie zawalu, to zamiast
dyspozytora pod 112, zadzwonie pod 999 i wezwe karetke... Nasz system jest
jest dobry, 112 moze dzialac rownolegle, ale musi tam siedziec ktos
kompetentny, z kims mozna pogadac nie tylko po polsku.

a nie jest tak ze te stare numery sa do likwidacji ?

to wymog unijny, podobnie jak srebrne radiowozy ;)

14 Data: Kwiecien 26 2007 07:20:29
Temat: Re: 112 w Gdańsku nawet działa :D
Autor: Bartłomiej Syryjczyk 

On 25 Kwi, 19:54, "WielkaBakteria"
wrote:

A ja mam pytanie. Myslałem że numer 112 to centrala która wzywa odpowiednią
służbe. Ostatnio dostrzegłem potężny ogień na łące znajdującym sie za moim
blokiem. Wykręciłem 112 ale zgłosił sie policjant i kazał dzwonić na 998.
Słyszałem że ten numer miał być elefonem alarmowym a nie tylko policyjnym.
No ja też kiedyś liczyłem, że wezwę pogotowie do 'dachującego'
rowerzysty przez jakieś centrum, a policja, która przyjechała na
miejsce pogroziła mi mandatem. "To jest numer alarmowy, ale POLICJI i
dokonał Pan nieuzasadnionego wezwania. Pana kolega za spowodowanie
wypadku również powinien być ukarany mandatem." Kolega z dziurą w
głowie był sprawcą i ofiarą jednocześnie, bo jedynym uczestnikiem tego
zdarzenia.

--
guzik

15 Data: Kwiecien 25 2007 20:06:16
Temat: Re: 112 w Gdańsku nawet działa :D
Autor: Piter 

na  ** p.m.s **  Marek Sawicz pisze tak:

Po 5 minut podjeżdża radiowóz i zapraszają pieszego na
przejażdżkę. Czyli jak chcą to potrafią szybko działać :D

W Olsztynie także :)

Przyjechali po 4 minutach. Jak w amerykańskim filmie.
Wazelina!


--
    Piter
    vw golf mk2 1.3 '87r

16 Data: Kwiecien 25 2007 21:59:44
Temat: Re: 112 w Gdańsku nawet działa :D
Autor: wodzu 

Piter napisał(a):

na  ** p.m.s **  Marek Sawicz pisze tak:

Po 5 minut podjeżdża radiowóz i zapraszają pieszego na przejażdżkę. Czyli jak chcą to potrafią szybko działać :D

W Olsztynie także :)

Przyjechali po 4 minutach. Jak w amerykańskim filmie.
Wazelina!


W Częstochowie 112 działa. Zgłasza się najczęściej pogotowie, ale jak proszę o połączenie ze Strażą  Miejską, to bez żadnego problemu mnie łączą...

--
Życie jest piękne a później sie trzeźwieje

Pozdr.
Wodzu
VW Bora 1,6 16v     oklejone i z CB ;)

17 Data: Kwiecien 25 2007 22:38:18
Temat: Re: 112 w Gdańsku nawet działa :D
Autor: Szymon Nitka 


Marek Sawicz napisał:

Stoję sobie dzisiaj około południa w koreczku na Armii Krajowej [...]


    A tak btw - wiesz że jeśli chcesz na Wawę/Łódź,
to szybciej jest objechać pustym lewym pasem AK,
w lewo pod Urząd Miejski i objazdem przez Targ
Rakowy...? :]

    Zero cwaniactwa, ot, szybki objazd... :]

    Szy.

18 Data: Kwiecien 26 2007 09:01:45
Temat: Re: 112 w Gdańsku nawet działa :D
Autor: Marek Sawicz 

Szymon Nitka napisał(a):


Marek Sawicz napisał:

Stoję sobie dzisiaj około południa w koreczku na Armii Krajowej [...]


   A tak btw - wiesz że jeśli chcesz na Wawę/Łódź,
to szybciej jest objechać pustym lewym pasem AK,
w lewo pod Urząd Miejski i objazdem przez Targ
Rakowy...? :]

   Zero cwaniactwa, ot, szybki objazd... :]

Oczywiście że wiem, ale akurat jechałem na Biskupią Górkę i o tej godzinie nie spodziewałem się korka. Jakbym wiedział pojechałbym przez Chełm.

--
pozdrawiam
Marek Sawicz
3City, Renault 21D Nevada '95 (był Alan 28 :( + Lemm AT1200)

19 Data: Kwiecien 26 2007 08:59:45
Temat: Re: 112 w Gdańsku nawet działa :D
Autor: ::[TOOMAS]:: 

Marek Sawicz napisał(a):

Witam.
Stoję sobie dzisiaj około południa w koreczku na Armii Krajowej w dół(w Gdańsku). Z nudów patrzę jak idą prace przy budowie torowiska. W pewnym momencie zauważyłem jak po drugiej jezdni, pod prąd idzie sobie pijany/naćpany (ze wskazaniem na naćpany) pieszy. Chwytam za komórkę, kręcę 112, po drugim sygnale zgłasza się Pogotowie Policyjne. Opowiadam co i jak, podaję w miarę dokładną lokalizację, w której znajduje się pieszy. Po 5 minut podjeżdża radiowóz i zapraszają pieszego na przejażdżkę. Czyli jak chcą to potrafią szybko działać :D


W Tarnowie działa...Kiedyś był wypadek u mnie pod pracą..tel na 112 zgłosił sie dyspozytor..po rozmowie co gdzie i jak bardzo szybko zjawiła sie straż, policja i pogotowie..

20 Data: Kwiecien 26 2007 07:13:58
Temat: Re: 112 w Gdańsku nawet działa :D
Autor: Piotrek Roczniak 

Dnia 25.04.2007 Marek Sawicz  napisał/a:

Witam.
Stoję sobie dzisiaj około południa w koreczku na Armii Krajowej w dół(w
Gdańsku). Z nudów patrzę jak idą prace przy budowie torowiska. W pewnym
momencie zauważyłem jak po drugiej jezdni, pod prąd idzie sobie
pijany/naćpany (ze wskazaniem na naćpany) pieszy. Chwytam za komórkę,

Tak z ciekawości. Po czym z daleka (bez badania reakcji) widać że ktoś jest
naćpany?

--
[....] łałałiła! [...]
borat sagdiyev
::::::::::: - http://www.roczniak.net/kasa/ - ::::::::::::::

21 Data: Kwiecien 26 2007 10:07:59
Temat: Re: 112 w Gdańsku nawet działa :D
Autor: Marek Sawicz 

Piotrek Roczniak napisał(a):

Dnia 25.04.2007 Marek Sawicz  napisał/a:
Witam.
Stoję sobie dzisiaj około południa w koreczku na Armii Krajowej w dół(w Gdańsku). Z nudów patrzę jak idą prace przy budowie torowiska. W pewnym momencie zauważyłem jak po drugiej jezdni, pod prąd idzie sobie pijany/naćpany (ze wskazaniem na naćpany) pieszy. Chwytam za komórkę,

Tak z ciekawości. Po czym z daleka (bez badania reakcji) widać że ktoś jest naćpany?


Nie wiem jak Ci to wytłumaczyć, ale trochę inne ruchy ma człowiek pijany a inne naćpany , poza tym odległość nie była duża (jakieś 20-25 metrów - szerokość pasa zieleni) i akurat tego piechura często widywałem w "parku strzykawek" (Gdańszczanie powinni wiedzieć co to takiego :D). Rozmawiałem kiedyś z człowiekiem pracującym w Ośrodku Leczenia Uzależnień i mi wtedy wytłumaczył i pokazał na konkretnych "przypadkach" jak odróżnić te stany (oczywiście nie jest to diagnoza pewna w 100%), człowiek naćpany bardziej "przysypia", nie zatacza się tak gwałtownie jak człowiek pijany, ma mniejsze kłopoty z utrzymaniem równowagi.

--
pozdrawiam
Marek Sawicz
3City, Renault 21D Nevada '95 (był Alan 28 :( + Lemm AT1200)

22 Data: Kwiecien 26 2007 12:17:37
Temat: Re: 112 w Gdańsku nawet działa :D
Autor: Kris 


Użytkownik "Marek Sawicz"  napisał w wiadomości

Witam.
Stoję sobie dzisiaj około południa w koreczku na Armii Krajowej w dół(w
Gdańsku). Z nudów patrzę jak idą prace przy budowie torowiska. W pewnym
momencie zauważyłem jak po drugiej jezdni, pod prąd idzie sobie
pijany/naćpany (ze wskazaniem na naćpany) pieszy. Chwytam za komórkę,
kręcę 112, po drugim sygnale zgłasza się Pogotowie Policyjne. Opowiadam co
i jak, podaję w miarę dokładną lokalizację, w której znajduje się pieszy.
Po 5 minut podjeżdża radiowóz i zapraszają pieszego na przejażdżkę. Czyli
jak chcą to potrafią szybko działać :D

czesto widac tirowcow regulujacych ruch jadac od rumi w strone redy
nawet nie chce mi sie dzwonic na 112 bo i tak sie nie przecisna przez korek
na idiotow nie ma rady, mam nadzieje ze w koncu ktos bardziej
nerwowoy wyciagnie klaba z szoferki i wytlumaczy mu zasade zamka
i ze wydluza tylko korek pojazdow z tylu

23 Data: Kwiecien 26 2007 12:50:46
Temat: Re: 112 w Gdańsku nawet działa :D
Autor: Adam Płaszczyca 

On Thu, 26 Apr 2007 12:17:37 +0200, "Kris"
 wrote:

czesto widac tirowcow regulujacych ruch jadac od rumi w strone redy
nawet nie chce mi sie dzwonic na 112 bo i tak sie nie przecisna przez korek
na idiotow nie ma rady, mam nadzieje ze w koncu ktos bardziej
nerwowoy wyciagnie klaba z szoferki i wytlumaczy mu zasade zamka
i ze wydluza tylko korek pojazdow z tylu

Mhm... Znowu flejm?
Regulator zwiększa przepustowość. Brak regulatora zmniejsza
przepustowość.

Wolisz stać krócej, czy dłużej?
--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/
___________/    PMS*PJ+S+++P++M+++W-- P++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

24 Data: Kwiecien 26 2007 13:04:14
Temat: Re: 112 w Gdańsku nawet działa :D
Autor: Kris 


Użytkownik "Adam Płaszczyca"  napisał w
wiadomości

On Thu, 26 Apr 2007 12:17:37 +0200, "Kris"
 wrote:

czesto widac tirowcow regulujacych ruch jadac od rumi w strone redy
nawet nie chce mi sie dzwonic na 112 bo i tak sie nie przecisna przez
korek
na idiotow nie ma rady, mam nadzieje ze w koncu ktos bardziej
nerwowoy wyciagnie klaba z szoferki i wytlumaczy mu zasade zamka
i ze wydluza tylko korek pojazdow z tylu

Mhm... Znowu flejm?
Regulator zwiększa przepustowość. Brak regulatora zmniejsza
przepustowość.

Wolisz stać krócej, czy dłużej?

widziesz gdzies jaka roznice?
bo ja tylko w  dluzszym korku i niewykozystanej przestrzeni
przed tiro-debilem...

25 Data: Kwiecien 26 2007 13:39:41
Temat: Re: 112 w Gdańsku nawet działa :D
Autor: Adam Płaszczyca 

On Thu, 26 Apr 2007 13:04:14 +0200, "Kris"
 wrote:

Wolisz stać krócej, czy dłużej?

widziesz gdzies jaka roznice?
bo ja tylko w  dluzszym korku i niewykozystanej przestrzeni
przed tiro-debilem...

Widzę w czasie dotarcia. Są regulatorzy -> więcej autek na minutę
->mniej czasu stoję
--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/
___________/    PMS*PJ+S+++P++M+++W-- P++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

112 w Gdańsku nawet działa :D



Grupy dyskusyjne