Czy ktoś może mi udzielić informacji kto zarządza krajową trasą nr 7 (a
może to nie jest krajowa 7ka, nie czepiać się nazewnictwa ;-) każdy wie
o jaką trasę chodzi)?

Ostatnio jakiś debil postanowił usprawnić tam ruch wydzielając z 3
pasmowej traski, gdzie na codzień nie było korków, jeden pas z
oddzielnym sygnalizatorem do skrętu w lewo na wioskę zwaną Falenty.
Sygnalizacja zaczęła działać wczoraj - korek od Okęcia i teraz Raszyn
stoi w obu kierunkach, co do tej pory zdarzało się w niektóre piątkowe
popołudnia...

Gdzie zgłosić kretyństwo takiego rozwiązania? Co można na to poradzić,
jeśli w ogóle?

Pozdrawiam

--
Meehoo

Meehoo pisze:

Czy ktoś może mi udzielić informacji kto zarządza krajową trasą nr 7 (a
może to nie jest krajowa 7ka, nie czepiać się nazewnictwa ;-) każdy wie
o jaką trasę chodzi)?

Ostatnio jakiś debil postanowił usprawnić tam ruch wydzielając z 3
pasmowej traski, gdzie na codzień nie było korków, jeden pas z
oddzielnym sygnalizatorem do skrętu w lewo na wioskę zwaną Falenty.
Sygnalizacja zaczęła działać wczoraj - korek od Okęcia i teraz Raszyn
stoi w obu kierunkach, co do tej pory zdarzało się w niektóre piątkowe
popołudnia...

Gdzie zgłosić kretyństwo takiego rozwiązania?

Chyba GDDKiA - oddział Warszawa, nie wiem czy ten odcinek podlega jeszcze pod warszawski ZDM.

Co można na to poradzić,
jeśli w ogóle?

Raczej niewiele poradzisz :), oprócz wybrania innej trasy.

Pozdrawiam

--
Grzegorz Jońca    GG: 7366919    Szara ReniaM 1.4 E7J PMS-edycja limitowana ;)
http://www.fitness4you.pl - wszystko dla aktywnych

Grejon  writes:

Chyba GDDKiA - oddział Warszawa, nie wiem czy ten odcinek podlega
jeszcze pod warszawski ZDM.

Na pewno nie pod ZDM - to juz jest w Raszynie.

  MJ

Gdzie zgłosić kretyństwo takiego rozwiązania? Co można na to poradzić,
jeśli w ogóle?

To dopisz jeszcze Magdalenkę. To ta sama droga.

Boombastic wrote:

> Gdzie zgłosić kretyństwo takiego rozwiązania? Co można na to
> poradzić, jeśli w ogóle?

To dopisz jeszcze Magdalenkę. To ta sama droga.

Tyle, że w Magdalence (Sękocinie) nawet jeśli jest korek to nie
powoduje on paraliżu połowy Warszawy! Nie wiem, czy dziś coś sie stało
na trasie Pl. Zawiszy - Raszyn, ale do Korotyńskiego jechałem 40 minut!
Niestety dłużej nie zdzierżyłem i poleciałem w stronę Puławskiej i
robiąc kilka/naście kilometrów więcej dojechałem w 20 min. do
skrzyżowania z mojego pierwszego posta... Jeśli dziś nie było na tej
trasie nigdzie żadnej stłuczki albo czegoś blokującego choć jeden pas
ruchu to gratulacje dla stawiacza tych świateł... udało mu się
sparaliżować jedną sygnalizacją całkiem duży obszar miasta...

Pozdrawiam

--
Meehoo

Tyle, że w Magdalence (Sękocinie) nawet jeśli jest korek to nie
powoduje on paraliżu połowy Warszawy! Nie wiem, czy dziś coś sie stało
na trasie Pl. Zawiszy - Raszyn, ale do Korotyńskiego jechałem 40 minut!
Niestety dłużej nie zdzierżyłem i poleciałem w stronę Puławskiej i
robiąc kilka/naście kilometrów więcej dojechałem w 20 min. do
skrzyżowania z mojego pierwszego posta... Jeśli dziś nie było na tej
trasie nigdzie żadnej stłuczki albo czegoś blokującego choć jeden pas
ruchu to gratulacje dla stawiacza tych świateł... udało mu się
sparaliżować jedną sygnalizacją całkiem duży obszar miasta...

Że tak powiem - przez Raszyn sie po prostu nie jeździ, bo tam korki są nawet w nocy. Zawsze staram się objechać, choćby przez Ursynów. Nie ma gorszego wjazdu do Warszawy.

Boombastic wrote:

Że tak powiem - przez Raszyn sie po prostu nie jeździ, bo tam korki
są nawet w nocy. Zawsze staram się objechać, choćby przez Ursynów.
Nie ma gorszego wjazdu do Warszawy.

Nie mogę się zgodzić, a właściwie w tej chwili muszę potwierdzić... Do
tej pory jadąc przez Raszyn z pl. Zawiszy do Łaz (poza piątkami)
dojeżdżałem do w okolice Łaz w 30 - 35 minut. Przez Puławską i jej
odnogi nie byłoby szybciej...

Raszyn w stronę Warszawy jest zawsze zakorkowany właśnie z tego powodu,
z którego korkuje się w tej chwili w przeciwną stronę - zwężenia z 3 do
2 pasów jazdy.

Pozdrawiam

--
Meehoo

On Sat, 8 Nov 2008 17:06:07 +0100, "Boombastic"
 wrote:

Że tak powiem - przez Raszyn sie po prostu nie jeździ, bo tam korki są nawet
w nocy.

Chyba w twojej nocy. Notorycznie jeżdżę tamtędy około 5 rano i żadnych
korków nie ma.


--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński 
http://jerzu.waw.pl GG:129280 http://bitnova.info/?p=495699
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL+AP1200
-> http://www.look4win.pl/rejestracja.php?polec=jerzu

On Fri, 7 Nov 2008 11:41:38 +0000 (UTC),  Meehoo wrote:

Czy ktoś może mi udzielić informacji kto zarządza krajową trasą nr 7 (a
może to nie jest krajowa 7ka, nie czepiać się nazewnictwa ;-) każdy wie
o jaką trasę chodzi)?

Ostatnio jakiś debil postanowił usprawnić tam ruch wydzielając z 3
pasmowej traski, gdzie na codzień nie było korków, jeden pas z
oddzielnym sygnalizatorem do skrętu w lewo na wioskę zwaną Falenty.

Witaj w klubie. Program "bezpieczna osemka" rozwinal sie
w "bezpiecznych 8 drog krajowych". A w przyszlosci 88.

http://www.drogizaufania.kei.pl/droga/droga-krajowa-nr-7

Teraz bedziesz jechal 70 nerwowo hamujac przed budka fotoradaru.

Gdzie zgłosić kretyństwo takiego rozwiązania? Co można na to poradzić,
jeśli w ogóle?

A zapiszesz sie do Partii Kierwcow ? :-)

J.

J.F. wrote:

Witaj w klubie. Program "bezpieczna osemka" rozwinal sie
w "bezpiecznych 8 drog krajowych". A w przyszlosci 88.

http://www.drogizaufania.kei.pl/droga/droga-krajowa-nr-7

Teraz bedziesz jechal 70 nerwowo hamujac przed budka fotoradaru.

Ja pierd....!!!!

> Gdzie zgłosić kretyństwo takiego rozwiązania? Co można na to
> poradzić, jeśli w ogóle?

A zapiszesz sie do Partii Kierwcow ? :-)

Do PZPR bym się zapisał gdyby była możliwość i to zmieniłoby coś w
głowach tych idiotów, ktorzy wymyślają takie rzeczy!

Pzdr

--
Meehoo

On Sat, 8 Nov 2008 11:20:53 +0000 (UTC),  Meehoo wrote:

J.F. wrote:

> Gdzie zgłosić kretyństwo takiego rozwiązania? Co można na to
> poradzić, jeśli w ogóle?
A zapiszesz sie do Partii Kierwcow ? :-)

Do PZPR bym się zapisał gdyby była możliwość i to zmieniłoby coś w
głowach tych idiotów, ktorzy wymyślają takie rzeczy!

Nie do PZPR.
Trzeba wlasna partie, zeby dbac o wlasne interesy.

No i jakos ja spopularyzowac.

J.

J.F. wrote:

Trzeba wlasna partie, zeby dbac o wlasne interesy.

No to dawaj, zakładamy.

Pzdr

--
Meehoo

On Sat, 08 Nov 2008 11:23:30 +0100, J.F
 wrote:

Witaj w klubie. Program "bezpieczna osemka" rozwinal sie
w "bezpiecznych 8 drog krajowych". A w przyszlosci 88.

 A po drodze będzie jeszcze 14? ;)

http://www.drogizaufania.kei.pl/droga/droga-krajowa-nr-7

Teraz bedziesz jechal 70 nerwowo hamujac przed budka fotoradaru.

 Do 50 na 90-ce :)

Gdzie zgłosić kretyństwo takiego rozwiązania? Co można na to poradzić,
jeśli w ogóle?

A zapiszesz sie do Partii Kierwcow ? :-)

 A jest już taka?

 r.
--
_________________________________________________________________
robert rędziak                     mailto:giekao-at-gmail-dot-com
zmien kreseczkę na kropeczkę:              http://forum-subaru.pl
   I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.

On Sat, 8 Nov 2008 11:39:57 +0000 (UTC),  Robert Rędziak wrote:

On Sat, 08 Nov 2008 11:23:30 +0100, J.F

A zapiszesz sie do Partii Kierwcow ? :-)

A jest już taka?

A podpiszesz sie pod wnioskiem zalozycielskim ? :-)

J.

J.F.  writes:

Witaj w klubie. Program "bezpieczna osemka" rozwinal sie
w "bezpiecznych 8 drog krajowych". A w przyszlosci 88.

http://www.drogizaufania.kei.pl/droga/droga-krajowa-nr-7

No i bardzo dobrze, jak nie ma innego sposobu na zmuszenie kierujacych
do przestrzegania przepisow, to trzeba tak.

Wyjazd w lewo z bocznej szosy na dwujezdniowa siodemke na skrzyzowaniu
bez swiatel zawsze mnie przyprawial o zimne poty. Przejscie dla
pieszych przez jezdnie z oficjalnymi 100 km/h, po ktorej co trzeci
samochod nie boi sie jechac 140 km/h nie patrzac na nic, tez nie
nalezy do przyjemnosci.

Nie dalej jak wczoraj czytalem w sasiednim watku "w Czechach to
masakra, wszyscy jada przepisowo". Co i wam radze.

A najsmieszniejsze jest to, ze na A1 kolo Gdanska jadac 135
wyprzedzalem wszystkich.

  MJ

Michal Jankowski wrote:

No i bardzo dobrze, jak nie ma innego sposobu na zmuszenie kierujacych
do przestrzegania przepisow, to trzeba tak.

Chyba Cię pogięło, przepraszam za wyrażenie. Lepiej żeby pół miasta
stało w 20 kilometrowym korku?

Wyjazd w lewo z bocznej szosy na dwujezdniowa siodemke na skrzyzowaniu
bez swiatel zawsze mnie przyprawial o zimne poty.

Jakoś nie miałem z tym problemów w miejscu, gdzie właśnie ustawili
światła. Nawet moją żonę, która bardzo się bała tam wyjeżdżać nauczyłem
jak ma się zachować w tym miejscu i nie miała z tym problemów.

Przejscie dla
pieszych przez jezdnie z oficjalnymi 100 km/h, po ktorej co trzeci
samochod nie boi sie jechac 140 km/h nie patrzac na nic, tez nie
nalezy do przyjemnosci.

Do przyjemności nie należy, ale można przejść czekając choćby minutę na
większą "dziurę" między samochodami...

Pozdrawiam

--
Meehoo

"Meehoo"  writes:

Wyjazd w lewo z bocznej szosy na dwujezdniowa siodemke na skrzyzowaniu
bez swiatel zawsze mnie przyprawial o zimne poty.

Jakoś nie miałem z tym problemów w miejscu, gdzie właśnie ustawili
światła. Nawet moją żonę, która bardzo się bała tam wyjeżdżać nauczyłem
jak ma się zachować w tym miejscu i nie miała z tym problemów.

To znaczy tak. Oczysicie masz racje, jesli chodzi o wyjazd do Janek.
Mozg mi chyba odebralo, bo dzis sprobowalem tamtedy przejechac. Nie
wiem, czy to przez te swiatla, bo ucieklem w Raszynie w jakies
oplotki... Ale korek byl juz od Grojeckiej.

Natomiast opisane na ww. stronie swiatla na siodemce na polnoc od
Warszawy to wg mnie byly nie do unikniecia. Znaczy jesli postawili w
miejscach, ktore mam na mysli. Bede tam jechal w poniedzialek, to
zobacze.

No i oczywiscie powinny byc budowane drogi bezkolizyjne... Moze
dozyjemy nowych wylotow na poludnie (Salomea-Wolica i N-S), bo na
omiciecie Lomianek to ja szybkich szans nie widze.

  MJ

Michal Jankowski wrote:

To znaczy tak. Oczysicie masz racje, jesli chodzi o wyjazd do Janek.
Mozg mi chyba odebralo, bo dzis sprobowalem tamtedy przejechac. Nie
wiem, czy to przez te swiatla, bo ucieklem w Raszynie w jakies
oplotki... Ale korek byl juz od Grojeckiej.

Fajnie, że przyznajesz mi rację, ale wiele to nie zmieni ;-). I tak, to
właśnie przez te światła...

Pozdrawiam

--
Meehoo

"Meehoo"  writes:

Fajnie, że przyznajesz mi rację, ale wiele to nie zmieni ;-). I tak, to
właśnie przez te światła...

Glątwa jest tak straszna, że chyba jednak coś zrobią...

  MJ

To znaczy tak. Oczysicie masz racje, jesli chodzi o wyjazd do Janek.
Mozg mi chyba odebralo, bo dzis sprobowalem tamtedy przejechac. Nie
wiem, czy to przez te swiatla, bo ucieklem w Raszynie w jakies
oplotki... Ale korek byl juz od Grojeckiej.

Dlatego jeśli mam się wydostać na 8 (z Jelonek) od dłuższego czasu preferuję
Bronisze - Piastów - Pruszków - Nadarzyn. W Pruszkowie trzeba chwilę postać,
ale na 8 jestem jakąś godzinę - półtorej wcześniej.

Pozdrawiam

TOMI
(Wawa Praga-Jelonki)

Były:
Fiat Uno 0,9 '83
VW Passat 1,8 '90
Ford Sierra 2.0 DOHC '93
Ford Scorpio Cosworth '93
Ford Mondeo Tourer 1.8 '97
Honda Accord 2.0iS '96
Rover 214i 3D '95
Rover 214Si 3D '97
VW Golf Combi 1.9TD '98
Rover 620ti TURBO '96
Rover 25 1.6 '01
Rover 214Si '97/'98

Są:
Rover 216i Cabrio (D16A8) '95
Rover 420D (20T2R) '96/97
MG ZS (2.5 V6) '05/06

TomiZS wrote:

od dłuższego czasu

Tylko, że dramat jest od czwartku...

Pzdr

--
Meehoo

On Sat, 08 Nov 2008 13:10:10 +0100,  Michal Jankowski wrote:

J.F.  writes:

Witaj w klubie. Program "bezpieczna osemka" rozwinal sie
w "bezpiecznych 8 drog krajowych". A w przyszlosci 88.
http://www.drogizaufania.kei.pl/droga/droga-krajowa-nr-7

No i bardzo dobrze, jak nie ma innego sposobu na zmuszenie kierujacych
do przestrzegania przepisow, to trzeba tak.

Wyjazd w lewo z bocznej szosy na dwujezdniowa siodemke na skrzyzowaniu
bez swiatel zawsze mnie przyprawial o zimne poty. Przejscie dla
pieszych przez jezdnie z oficjalnymi 100 km/h, po ktorej co trzeci
samochod nie boi sie jechac 140 km/h nie patrzac na nic, tez nie
nalezy do przyjemnosci.

Ale mnie juz nawet nie o to chodzi. Kliniczny przypadek - dk8
odcinek Wroclaw-Klodzko. Jescze dwa lata temu dawalem jako przyklad
bardzo dobrego oznakowania. Warunki trudne - wioski, pagorki, zakrety,
tylko miejcami trzy pasy [2+1], ale tam gdzie dalo tam ograniczenia
zniesiono [tzn nadal zostalo 50 i 90]. Gdzie bylo niebezpiecznie -
ograniczono.

Przyszli ci od bezpiecznej osemki .. fotoradary [czy bardziej budki] w
wioskach - ok, w koncu nie chodzi o to zeby przejechac 120 ..
ale np wypadam jak zawsze na srodkowy pas do wyprzedzania .. kurde -
za 200m ciagla linia, wysepka - wydzielony pas do skretu w lewo sobie
zrobili. I zamiast calej kawalkady przeskakuje o jedno miejsce na
koncu.
Nie mowie nie - w bezpieczenstwo ruchu to podnosi .. tylko czy w tych
miejscach bylo naprawde tak niebezpiecznie zeby blokowac iles tam
tysiecy kierowcow ? A poprawiono gdzies droge zeby szersza byla ?

Nie dalej jak wczoraj czytalem w sasiednim watku "w Czechach to
masakra, wszyscy jada przepisowo". Co i wam radze.

Ch* sie po Czechach jezdzi. Wioski jakies dlugie, a miejscowi jada 45
:-) No srednia wychodzi 60km/h.
Ale to maly kraj, moze ich satysfakcjonuje :-P

A najsmieszniejsze jest to, ze na A1 kolo Gdanska jadac 135
wyprzedzalem wszystkich.

Co jest zaiste ciekawe .. czyzby wladza juz obywateli wychowala ? :-)

J.

Uzytkownik "J.F."  napisal w wiadomosci

A najsmieszniejsze jest to, ze na A1 kolo Gdanska jadac 135
wyprzedzalem wszystkich.

Co jest zaiste ciekawe .. czyzby wladza juz obywateli wychowala ? :-)

Nie, to sklonnosc do poruszania sie ze stala predkoscia Vo. Przez obszar
zabudowany jedzie sie 90km/h, poza obszarem na drodze jednojezdniowej jakies
120km/h, po gierkówce 130-140km/h no a na autostradzie tez 130-140km/h :)

On Mon, 10 Nov 2008 09:12:43 +0100,  Adam Kowalski wrote:

Uzytkownik "J.F."  napisal w wiadomosci

A najsmieszniejsze jest to, ze na A1 kolo Gdanska jadac 135
wyprzedzalem wszystkich.

Co jest zaiste ciekawe .. czyzby wladza juz obywateli wychowala ? :-)

Nie, to sklonnosc do poruszania sie ze stala predkoscia Vo. Przez obszar
zabudowany jedzie sie 90km/h, poza obszarem na drodze jednojezdniowej jakies
120km/h, po gierkówce 130-140km/h no a na autostradzie tez 130-140km/h :)

Aaa, to ja tez mam sklonnosc do stalej predkosci, ale jak jade przez
wioche to sie jednak troche boje :-)

J.

J.F.  writes:

Nie, to sklonnosc do poruszania sie ze stala predkoscia Vo. Przez obszar
zabudowany jedzie sie 90km/h, poza obszarem na drodze jednojezdniowej jakies
120km/h, po gierkówce 130-140km/h no a na autostradzie tez 130-140km/h :)

Aaa, to ja tez mam sklonnosc do stalej predkosci, ale jak jade przez
wioche to sie jednak troche boje :-)

Jechalem kiedys za/przed takim, co to jechal absolutnie wszedzie i
caly czas jakies 75 km/h. On mnie we wsi, ja jego w niezbudowanym, i
tak w kolko...

  MJ

Użytkownik "J.F."  napisał w wiadomości

Nie, to sklonnosc do poruszania sie ze stala predkoscia Vo. Przez obszar
zabudowany jedzie sie 90km/h, poza obszarem na drodze jednojezdniowej
jakies
120km/h, po gierkówce 130-140km/h no a na autostradzie tez 130-140km/h :)

Aaa, to ja tez mam sklonnosc do stalej predkosci, ale jak jade przez
wioche to sie jednak troche boje :-)

Czego się boisz?

On Sat, 08 Nov 2008 15:50:31 +0100, J.F
 wrote:

A najsmieszniejsze jest to, ze na A1 kolo Gdanska jadac 135
wyprzedzalem wszystkich.

Co jest zaiste ciekawe .. czyzby wladza juz obywateli wychowala ? :-)

 Jak sądzę jest to też widmo pożeracza cennych paliw :)

 r.
--
_________________________________________________________________
robert rędziak                     mailto:giekao-at-gmail-dot-com
zmien kreseczkę na kropeczkę:              http://forum-subaru.pl
   I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.

Dnia 08.11.2008 Michal Jankowski  napisał/a:

Wyjazd w lewo z bocznej szosy na dwujezdniowa siodemke na skrzyzowaniu
bez swiatel zawsze mnie przyprawial o zimne poty. Przejscie dla
pieszych przez jezdnie z oficjalnymi 100 km/h, po ktorej co trzeci
samochod nie boi sie jechac 140 km/h nie patrzac na nic, tez nie
nalezy do przyjemnosci.

Bo moze przejscia dla pieszych w takich miejscach powinny byc albo nad albo podziemne?

--
Jacek "AMI" Rudowski

"Michal Jankowski"  wrote in message

No i bardzo dobrze, jak nie ma innego sposobu na zmuszenie kierujacych
do przestrzegania przepisow, to trzeba tak.
Wyjazd w lewo z bocznej szosy na dwujezdniowa siodemke na skrzyzowaniu
bez swiatel zawsze mnie przyprawial o zimne poty.

jak sie boisz, to nie jezdzij, bo tylko stwarzasz wieksze zagrozenie. albo jedz w prawo i nawróc gdzies.

Przejscie dla
pieszych przez jezdnie z oficjalnymi 100 km/h, po ktorej co trzeci
samochod nie boi sie jechac 140 km/h nie patrzac na nic, tez nie
nalezy do przyjemnosci.

przejscie dla pieszych bez ogr. do 70?! nie wierze.

Nie dalej jak wczoraj czytalem w sasiednim watku "w Czechach to
masakra, wszyscy jada przepisowo". Co i wam radze.
A najsmieszniejsze jest to, ze na A1 kolo Gdanska jadac 135

moze inni wiedzieli, ze za toba video jedzie :-)

--
dink.
Toyota MR2 Club Poland - www.mr2.pl
Kocia Strona Ratunkowa - www.ksr.dink.pl
Tsunami Volunteer Center - www.tsunamivolunteer.net

"dink"  writes:

przejscie dla pieszych bez ogr. do 70?! nie wierze.

Mozesz sobie nie wierzyc, na (Warszawa)-Ostrzykowizna-Plonsk bylo
takich przejsc mnostwo, dopiero teraz zabrali sie za stawianie
swiatel.

  MJ

On Sun, 09 Nov 2008 10:37:10 +0100, Michal Jankowski
 wrote:

Mozesz sobie nie wierzyc, na (Warszawa)-Ostrzykowizna-Plonsk bylo
takich przejsc mnostwo, dopiero teraz zabrali sie za stawianie
swiatel.

Tak BTW kilka lat temu na tej trasie ograniczenia właśnie zdejmowano.
Teraz mamy trend odwrotny.


--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński 
http://jerzu.waw.pl GG:129280 http://bitnova.info/?p=495699
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL+AP1200
-> http://www.look4win.pl/rejestracja.php?polec=jerzu

On Fri, 7 Nov 2008 11:41:38 +0000 (UTC), "Meehoo"
 wrote:

Gdzie zgłosić kretyństwo takiego rozwiązania? Co można na to poradzić,
jeśli w ogóle?

Zacznij używac prawgo pasa, a nie jeżdzić jak Motyliński.
--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     http://trzypion.pl/
___________/    PMS*PJ+S+++P++M+++W-- P++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

Adam Płaszczyca wrote:

> Gdzie zgłosić kretyństwo takiego rozwiązania? Co można na to
> poradzić, jeśli w ogóle?

Zacznij używac prawgo pasa, a nie jeżdzić jak Motyliński.

Nie wiem jak jeździ Motyliński, wiem, że raczej nie doświadczyłeś
problemów związanych z tymi światłami...


--
Meehoo

On Wed, 12 Nov 2008 15:01:57 +0000 (UTC), "Meehoo"
 wrote:

Zacznij używac prawgo pasa, a nie jeżdzić jak Motyliński.

Nie wiem jak jeździ Motyliński, wiem, że raczej nie doświadczyłeś
problemów związanych z tymi światłami...

Jak inni podążą za Tobą, to się korek zmniejszy.
--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/    PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

Adam Płaszczyca pisze:

On Fri, 7 Nov 2008 11:41:38 +0000 (UTC), "Meehoo"
 wrote:

Gdzie zgłosić kretyństwo takiego rozwiązania? Co można na to poradzić,
jeśli w ogóle?

Zacznij używac prawgo pasa, a nie jeżdzić jak Motyliński.

Prawy jedzie do Katowic, a raczej stoi.

PT