Grupy dyskusyjne   »   7 lat gwaracji z KIA a używany samochód

7 lat gwaracji z KIA a uywany samochd



1 Data: Grudzien 26 2014 13:13:12
Temat: 7 lat gwaracji z KIA a uywany samochd
Autor: Sebastian Biały 

Czesc.

Planuje zakup malego samochodu. Patrzę i widzę np. KIA Picanto II. Rejestrowany w 2013. Czyli jesli mam dać wiarę w 7 lat gwarancji - zostanie jeszcze 5 :)

Ale spokojnie, KIA twierdzi e gwarancja przechodzi na nastepnych wlascicieli.

Chciabym zapytać czy są jakieś haczyki o ktrych powinienem wiedzieć?

Wypatrzoną sztukę kupię niestety za pośrednictwem salonu. Czy to coś zmienia?

Jesli dobrze odczytaem warunki gwarancji to KIA zapewnia gwarancję pod warunkiem regularnych przeglądw. Zakadam e znajdę je wpisane w ksiązkę gwarancyjna? Zapewne pofatyguje się do salonu aby mi to potwierdzili, ale czy mam o coś szczeglnego zapytać? A moe to się da telefonicznie zweryfikować (np. w chevrolecie się nie da :/).



2 Data: Grudzien 26 2014 13:44:55
Temat: Re: 7 lat gwaracji z KIA a uywany samochd
Autor: Shrek 

On 2014-12-26 13:13, Sebastian Biay wrote:

Czesc.

Planuje zakup malego samochodu. Patrzę i widzę np. KIA Picanto II.
Rejestrowany w 2013. Czyli jesli mam dać wiarę w 7 lat gwarancji -
zostanie jeszcze 5 :)

Ale spokojnie, KIA twierdzi e gwarancja przechodzi na nastepnych
wlascicieli.

Chciabym zapytać czy są jakieś haczyki o ktrych powinienem wiedzieć?

Sprawd czy rnica między przeglądami w ASO czy gdzie tam musisz, eby utrzymać gwarancję, a zwykym warsztatem nie przekracza ceny pięcioletniego samochodu;)

Shrek.

3 Data: Grudzien 26 2014 14:17:52
Temat: Re: 7 lat gwaracji z KIA a uywany samochd
Autor: Sebastian Biały 

On 2014-12-26 13:44, Shrek wrote:

Sprawd czy rnica między przeglądami w ASO czy gdzie tam musisz, eby
utrzymać gwarancję, a zwykym warsztatem nie przekracza ceny
pięcioletniego samochodu;)

Nie przekracza. Znajomy ma ju pod koniec i nienarzeka na ceny. Niestety nie mam z nim kontaktu aby zapytać o szczegy.

4 Data: Grudzien 26 2014 08:29:43
Temat: Re: 7 lat gwaracji z KIA a uywany samochd
Autor: Pszemol 

"Sebastian Biay"  wrote in message

On 2014-12-26 13:44, Shrek wrote:
Sprawd czy rnica między przeglądami w ASO czy gdzie tam musisz,
eby utrzymać gwarancję, a zwykym warsztatem nie przekracza ceny
pięcioletniego samochodu;)

Nie przekracza. Znajomy ma ju pod koniec i nienarzeka na ceny.
Niestety nie mam z nim kontaktu aby zapytać o szczegy.

Ja bym się nie pakowa w KIA. Ta duga gwarancja jest oferowana po to
bo auta się psują i nikt by ich w ogle nie kupi bez dugiej gwarancji...
Nie wolabyś auta, ktre ma renomę e się nie psuje? (Honda/Toyota)

5 Data: Grudzien 26 2014 15:45:45
Temat: Re: 7 lat gwaracji z KIA a uywany samochd
Autor: Lewis 

W dniu 2014-12-26 o 15:29, Pszemol pisze:

"Sebastian Biay"  wrote in message

On 2014-12-26 13:44, Shrek wrote:
Sprawd czy rnica między przeglądami w ASO czy gdzie tam musisz,
eby utrzymać gwarancję, a zwykym warsztatem nie przekracza ceny
pięcioletniego samochodu;)

Nie przekracza. Znajomy ma ju pod koniec i nienarzeka na ceny.
Niestety nie mam z nim kontaktu aby zapytać o szczegy.

Ja bym się nie pakowa w KIA. Ta duga gwarancja jest oferowana po to
bo auta się psują i nikt by ich w ogle nie kupi bez dugiej gwarancji...
Nie wolabyś auta, ktre ma renomę e się nie psuje? (Honda/Toyota)

Tak gwarancja jest duga eby przyciągnąć ludzi, w rzeczywistości nie obejmuje prawie niczego ;)
I zdecydowanie wolabym kupić takiego koreańca za 1/2 ceny "renomowanej" tojoty czy hądy, ktre tak samo są gwno warte :)

--
Pozdrawiam
Lewis
https://www.facebook.com/turbolaabpl

6 Data: Grudzien 26 2014 08:59:09
Temat: Re: 7 lat gwaracji z KIA a uywany samochd
Autor: Pszemol 

"Lewis"  wrote in message

W dniu 2014-12-26 o 15:29, Pszemol pisze:
"Sebastian Biay"  wrote in message

On 2014-12-26 13:44, Shrek wrote:
Sprawd czy rnica między przeglądami w ASO czy gdzie tam musisz,
eby utrzymać gwarancję, a zwykym warsztatem nie przekracza ceny
pięcioletniego samochodu;)

Nie przekracza. Znajomy ma ju pod koniec i nienarzeka na ceny.
Niestety nie mam z nim kontaktu aby zapytać o szczegy.

Ja bym się nie pakowa w KIA. Ta duga gwarancja jest oferowana po to
bo auta się psują i nikt by ich w ogle nie kupi bez dugiej gwarancji...
Nie wolabyś auta, ktre ma renomę e się nie psuje? (Honda/Toyota)

Tak gwarancja jest duga eby przyciągnąć ludzi, w rzeczywistości nie obejmuje prawie niczego ;)
I zdecydowanie wolabym kupić takiego koreańca za 1/2 ceny "renomowanej" tojoty czy hądy, ktre tak samo są gwno warte :)

Nie wiem gdzie Ty kupujesz te hondy i toyoty - mam wraenie e powtarzasz
jakieś bajki... Jedzę tymi japońskimi autami od 1998 roku i nie mam z nimi
adnych większych problemw.

7 Data: Grudzien 26 2014 16:02:54
Temat: Re: 7 lat gwaracji z KIA a uywany samochd
Autor: Lewis 

W dniu 2014-12-26 o 15:59, Pszemol pisze:

Nie wiem gdzie Ty kupujesz te hondy i toyoty - mam wraenie e powtarzasz
jakieś bajki... Jedzę tymi japońskimi autami od 1998 roku i nie mam z nimi
adnych większych problemw.

A ja je naprawiam :D


--
Pozdrawiam
Lewis
https://www.facebook.com/turbolaabpl

8 Data: Grudzien 26 2014 09:16:41
Temat: Re: 7 lat gwaracji z KIA a uywany samochd
Autor: Pszemol 

"Lewis"  wrote in message

W dniu 2014-12-26 o 15:59, Pszemol pisze:

Nie wiem gdzie Ty kupujesz te hondy i toyoty - mam wraenie e powtarzasz
jakieś bajki... Jedzę tymi japońskimi autami od 1998 roku i nie mam z nimi
adnych większych problemw.

A ja je naprawiam :D

Czyli masz zero pojęcia jak często się psują bo nie widzisz tych dobrych
a tylko te zepsute :-) Ja chętnie kupię toyotę/hondę - nawet BEZ gwarancji.

Ale opowiedz w takim razie co się najczęściej psuje w hondach i toyotach
a co się często psuje w kiach i hyundajach...

9 Data: Grudzien 26 2014 17:29:07
Temat: Re: 7 lat gwaracji z KIA a uywany samochd
Autor: Lewis 

W dniu 2014-12-26 o 16:16, Pszemol pisze:

"Lewis"  wrote in message

W dniu 2014-12-26 o 15:59, Pszemol pisze:

Nie wiem gdzie Ty kupujesz te hondy i toyoty - mam wraenie e
powtarzasz
jakieś bajki... Jedzę tymi japońskimi autami od 1998 roku i nie mam
z nimi
adnych większych problemw.

A ja je naprawiam :D

Czyli masz zero pojęcia jak często się psują bo nie widzisz tych dobrych
a tylko te zepsute :-) Ja chętnie kupię toyotę/hondę - nawet BEZ gwarancji.

Moe i tak, po prostu widzę ile przyjeda do mnie niezawodnych toyotek a ile tych badziewnych koreańcw :) Wiem e to zaley te od tego ile tych samochodw oglnie jedzi ale biorąc po uwagę e w okolicy jedą tylko szmelcvageny to toyot i kia jest zbliona ilo ;)


Ale opowiedz w takim razie co się najczęściej psuje w hondach i toyotach
a co się często psuje w kiach i hyundajach...

W Toyotkach kolektory i bezpośredni wtrysk, sterowanie VVT-i (miaem kilka), ostatnio bya te 1.8 1ZZ-FE z urwanym rozrządem - przebieg 180kkm :)
Hondy z dieslami, sterowanie VNT. Jak klient mwi e mu czasem traci moc to nawet diagnozować nie muszę tylko zawr od turbo w ciemno mona wymieniać.

Kia miaem 2 w jednej Pan zrobi 90kkm na jednych świecach zaponowych i coś mu nierwno chodzia (więc nie usterka a eksploatacja), w drugiej sterowanie szybami elektrycznymi.



--
Pozdrawiam
Lewis
https://www.facebook.com/turbolaabpl

10 Data: Grudzien 26 2014 17:54:29
Temat: Re: 7 lat gwaracji z KIA a uywany samochd
Autor: Ghost 



Uytkownik "Lewis"  napisa w wiadomości grup W dniu 2014-12-26 o 16:16, Pszemol pisze:

Ale opowiedz w takim razie co się najczęściej psuje w hondach i toyotach
a co się często psuje w kiach i hyundajach...

W Toyotkach kolektory i bezpośredni wtrysk, sterowanie VVT-i (miaem kilka), ostatnio bya te 1.8 1ZZ-FE z urwanym rozrządem - przebieg 180kkm :)
Hondy z dieslami, sterowanie VNT. Jak klient mwi e mu czasem traci moc to nawet diagnozować nie muszę tylko zawr od turbo w ciemno mona wymieniać.

Kia miaem 2 w jednej Pan zrobi 90kkm na jednych świecach zaponowych i coś mu nierwno chodzia (więc nie usterka a eksploatacja), w drugiej sterowanie szybami elektrycznymi.

No i nie zdaeś. Siadaj paa.

11 Data: Grudzien 26 2014 18:07:36
Temat: Re: 7 lat gwaracji z KIA a uywany samochd
Autor: Lewis 

W dniu 2014-12-26 o 17:54, Ghost pisze:

No i nie zdaeś. Siadaj paa.

Siedzę, moesz robić :)


--
Pozdrawiam
Lewis
https://www.facebook.com/turbolaabpl

12 Data: Grudzien 26 2014 18:53:02
Temat: Re: 7 lat gwaracji z KIA a uywany samochd
Autor: Ghost 



Uytkownik "Lewis"  napisa w wiadomości grup W dniu 2014-12-26 o 17:54, Ghost pisze:

No i nie zdaeś. Siadaj paa.

Siedzę, moesz robić :)

Ju, przymocowana.

13 Data: Grudzien 26 2014 14:19:43
Temat: Re: 7 lat gwaracji z KIA a uywany samochd
Autor: Pszemol 

"Lewis"  wrote in message

W dniu 2014-12-26 o 16:16, Pszemol pisze:
"Lewis"  wrote in message

W dniu 2014-12-26 o 15:59, Pszemol pisze:

Nie wiem gdzie Ty kupujesz te hondy i toyoty - mam wraenie e
powtarzasz
jakieś bajki... Jedzę tymi japońskimi autami od 1998 roku i nie mam
z nimi
adnych większych problemw.

A ja je naprawiam :D

Czyli masz zero pojęcia jak często się psują bo nie widzisz tych dobrych
a tylko te zepsute :-) Ja chętnie kupię toyotę/hondę - nawet BEZ gwarancji.

Moe i tak, po prostu widzę ile przyjeda do mnie niezawodnych toyotek a ile tych badziewnych koreańcw :) Wiem e to zaley te od tego ile tych samochodw oglnie jedzi ale biorąc po uwagę e w okolicy jedą tylko szmelcvageny to toyot i kia jest zbliona ilo ;)

To pewnie dlatego e ludzie wiedzą e jesteś wyśmienity mechanik
i zjedzają się do Ciebie z caego wojewdztwa ;-)

Ale opowiedz w takim razie co się najczęściej psuje w hondach i toyotach
a co się często psuje w kiach i hyundajach...

W Toyotkach kolektory i bezpośredni wtrysk, sterowanie VVT-i (miaem kilka), ostatnio bya te 1.8 1ZZ-FE z urwanym rozrządem - przebieg 180kkm :)
Hondy z dieslami, sterowanie VNT. Jak klient mwi e mu czasem traci moc to nawet diagnozować nie muszę tylko zawr od turbo w ciemno mona wymieniać.

Kia miaem 2 w jednej Pan zrobi 90kkm na jednych świecach zaponowych
i coś mu nierwno chodzia (więc nie usterka a eksploatacja), w drugiej sterowanie szybami elektrycznymi.

2 kie a ile miaeś pod swoją toyot i hond?

14 Data: Grudzien 26 2014 16:49:32
Temat: Re: 7 lat gwaracji z KIA a uywany samochd
Autor: Ghost 



Uytkownik "Lewis"  napisa w wiadomości grup W dniu 2014-12-26 o 15:59, Pszemol pisze:

Nie wiem gdzie Ty kupujesz te hondy i toyoty - mam wraenie e powtarzasz
jakieś bajki... Jedzę tymi japońskimi autami od 1998 roku i nie mam z nimi
adnych większych problemw.

A ja je naprawiam :D

10/10 :-DDD

15 Data: Grudzien 26 2014 18:16:08
Temat: Re: 7 lat gwaracji z KIA a uywany samochd
Autor: Trybun 

W dniu 2014-12-26 o 15:59, Pszemol pisze:


Tak gwarancja jest duga eby przyciągnąć ludzi, w rzeczywistości nie obejmuje prawie niczego ;)
I zdecydowanie wolabym kupić takiego koreańca za 1/2 ceny "renomowanej" tojoty czy hądy, ktre tak samo są gwno warte :)

Nie wiem gdzie Ty kupujesz te hondy i toyoty - mam wraenie e powtarzasz
jakieś bajki... Jedzę tymi japońskimi autami od 1998 roku i nie mam z nimi
adnych większych problemw.

I wtedy to bya jak najbardziej prawdziwa opinia. Dzisiaj te Toyoty i Hondy tak naprawdę yją legendarną jakością sprzed lat, a obecne tak naprawdę niczym pozytywnym nie rnią się ju od wymienionych Kii.
  Druga sprawa jest taka e przy produktach na rynek USA  Japońcy mogą sie bardziej starać, i te wersje być moe faktycznie grują jakością nad wyrobami Koreańcw.

16 Data: Grudzien 26 2014 18:55:51
Temat: Re: 7 lat gwaracji z KIA a uywany samochd
Autor: Ghost 



Uytkownik "Trybun"  napisa w wiadomości grup W dniu 2014-12-26 o 15:59, Pszemol pisze:


Tak gwarancja jest duga eby przyciągnąć ludzi, w rzeczywistości nie obejmuje prawie niczego ;)
I zdecydowanie wolabym kupić takiego koreańca za 1/2 ceny "renomowanej" tojoty czy hądy, ktre tak samo są gwno warte :)

Nie wiem gdzie Ty kupujesz te hondy i toyoty - mam wraenie e powtarzasz
jakieś bajki... Jedzę tymi japońskimi autami od 1998 roku i nie mam z nimi
adnych większych problemw.

I wtedy to bya jak najbardziej prawdziwa opinia. Dzisiaj te Toyoty i Hondy tak naprawdę yją legendarną jakością sprzed lat, a obecne tak naprawdę niczym pozytywnym nie rnią się ju od wymienionych Kii.
 Druga sprawa jest taka e przy produktach na rynek USA  Japońcy mogą sie bardziej starać, i te wersje być moe faktycznie grują jakością nad wyrobami Koreańcw.

Jeśli sadzisz, ze ktokolwiek bardziej się stara na rynek amerykański ni europejski to jesteś w mylnym będzie. Byo parę przedsiębiorstw amerykańskich ktre się zdziwiy, e to co się tam dobrze sprzedawao, w Europie zalegao pki - waśnie ze względu na jakościową wybredno klientw.

17 Data: Grudzien 26 2014 19:13:08
Temat: Re: 7 lat gwaracji z KIA a uywany samochd
Autor: Czesław Wiśniak 

Jeśli sadzisz, ze ktokolwiek bardziej się stara na rynek amerykański ni europejski to jesteś w mylnym będzie.

Najgorsze to sa te produkowane w USA. Znajomy sprowadza nowki sztuki i mialem mozliwosc dokladnego obejzenia RAMa i Cherokee. Takiego niechlujstwo, ze nawet chinczycy by sie zdziwili.:)

18 Data: Grudzien 26 2014 14:22:28
Temat: Re: 7 lat gwaracji z KIA a uywany samochd
Autor: Pszemol 

"Czesaw Wiśniak"  wrote in message

Jeśli sadzisz, ze ktokolwiek bardziej się stara na rynek amerykański ni europejski to jesteś w mylnym będzie.

Najgorsze to sa te produkowane w USA. Znajomy sprowadza nowki sztuki
i mialem mozliwosc dokladnego obejzenia RAMa i Cherokee. Takiego
niechlujstwo, ze nawet chinczycy by sie zdziwili.:)

No ale ten szmelc ma tu w USA te taką samą kiepską opinię.
Nie myl tego z japończykami.

19 Data: Grudzien 26 2014 22:34:38
Temat: Re: 7 lat gwaracji z KIA a uywany samochd
Autor: Czesław Wiśniak 

Najgorsze to sa te produkowane w USA. Znajomy sprowadza nowki sztuki
i mialem mozliwosc dokladnego obejzenia RAMa i Cherokee. Takiego
niechlujstwo, ze nawet chinczycy by sie zdziwili.:)

No ale ten szmelc ma tu w USA te taką samą kiepską opinię.
Nie myl tego z japończykami.

Japonczycy to juz nie jest ta sama "marka" co kiedys podobnie jak Niemcy. Przykladow jest wiele. Od 2letnich rdzewiejacych karoserii po potezne konstrukcyjne bledy w silnikach czy skrzyniach i kiepskich materialach.
Honda miala byc, tak ? Np. Civic- lozyska w skrzyni.

20 Data: Grudzien 26 2014 17:30:23
Temat: Re: 7 lat gwaracji z KIA a uywany samochd
Autor: Pszemol 

"Czesaw Wiśniak"  wrote in message

Najgorsze to sa te produkowane w USA. Znajomy sprowadza nowki sztuki
i mialem mozliwosc dokladnego obejzenia RAMa i Cherokee. Takiego
niechlujstwo, ze nawet chinczycy by sie zdziwili.:)

No ale ten szmelc ma tu w USA te taką samą kiepską opinię.
Nie myl tego z japończykami.

Japonczycy to juz nie jest ta sama "marka" co kiedys podobnie jak Niemcy. Przykladow jest wiele. Od 2letnich rdzewiejacych karoserii po potezne konstrukcyjne bledy w silnikach czy skrzyniach i kiepskich materialach.
Honda miala byc, tak ? Np. Civic- lozyska w skrzyni.

Jeśli twierdzisz e honda i toyota obniyy jako to jak sądzisz,
co zrobiy inne firmy ktre nigdy dobrej jakości nie miay?

Myślę e wszyscy producenci czują presję rynku i oszczędzają
gdzie tylko mogą - myślę e wiele samochodw ju nie jest
taka sama jak dawniej - najwięcej widzę to na tej Toyocie Camry
co miaem ją - 1995-96 roczniki to ostatnie z czasw gdzie ten
samochd aspirowa jeszcze do czegoś z grnej pki: zadbane
kade szczegy, dopracowane rozwiązania, wygdki wszędzie
a potem 1997 to ju wszędzie plastiki paskudne i pniejsze
modele to samo. Wsiadem kiedyś do nowej Camry na AutoShow
w Chicago, gdy moja bya 10 letnia - nowa wyglądaa gorzej
w środku i z bardziej dziadowskich materiaw zrobiona ni moja.

Tną koszty gdzie się da i dają tańsze materiay, usuwają mao
uywane opcje komfortowe (np. w Camry zagwki ju tylko gra
d a do przodu-tyu się nie reguluje). Welur kiepskiej jakości,
skra w dotyku plastikowa, widać e sztuczna: oszczędności.

Nie zmienia to jednak faktu, e ludziom z moich kręgw się te
samochody nie chcą psuć - tak samo jak analogiczne auto od Hondy:
Accord amerykański (nie ten europejski, bo ten u nas to Acura TSX).

Mam większe zaufanie do toyoty czy hondy z duym przebiegiem ni
do nwki z Korei czy jakiegoś amerykańskiego czy niemieckiego auta.

Niemieckie co tylko znajomi mają to muszą powane naprawy robić,
a to skrzynia do wymiany a passacie gdy auto jeszcze na gwarancji,
a to rozrząd a to dyferencja w Toureq SUV - naprawy warte po kilka
tysięcy dolarw... skandal.

21 Data: Grudzien 27 2014 13:22:19
Temat: Re: 7 lat gwaracji z KIA a uywany samochd
Autor: Trybun 

W dniu 2014-12-26 o 19:13, Czesaw Wiśniak pisze:

Jeśli sadzisz, ze ktokolwiek bardziej się stara na rynek amerykański ni europejski to jesteś w mylnym będzie.

Najgorsze to sa te produkowane w USA. Znajomy sprowadza nowki sztuki i mialem mozliwosc dokladnego obejzenia RAMa i Cherokee. Takiego niechlujstwo, ze nawet chinczycy by sie zdziwili.:)

Bo ja wiem... Oglnoświatowy trend do robienia jednorazwek nie ominą take fabryk w USA. Ale wcześniejsze wersje Mustanga byy raczej mao awaryjne.

Natomiast te ju nowsze to nie ma wręcz sw. Więcej wizyt u mechanika ni na drodze, badziew jakiego chyba nie znajdzie wśrd innych marek.

22 Data: Grudzien 27 2014 07:03:47
Temat: Re: 7 lat gwaracji z KIA a uywany samochd
Autor: Pszemol 

"Trybun"  wrote in message

W dniu 2014-12-26 o 19:13, Czesaw Wiśniak pisze:
Jeśli sadzisz, ze ktokolwiek bardziej się stara na rynek amerykański ni europejski to jesteś w mylnym będzie.

Najgorsze to sa te produkowane w USA. Znajomy sprowadza nowki sztuki i mialem mozliwosc dokladnego obejzenia RAMa i Cherokee. Takiego niechlujstwo, ze nawet chinczycy by sie zdziwili.:)

Bo ja wiem... Oglnoświatowy trend do robienia jednorazwek nie ominą take fabryk w USA. Ale wcześniejsze wersje Mustanga byy raczej mao awaryjne.

Natomiast te ju nowsze to nie ma wręcz sw. Więcej wizyt u mechanika ni na drodze, badziew jakiego chyba nie znajdzie wśrd innych marek.

Mustang?? Mao awaryjny?? :-) Kiedy?
Przecie ten samochd po 10 tysiącach mil się rozsypuje - wszystko
wszędzie zaczyna skrzypieć, ocierać, dreć i wibrować w takt muzyki...
Szmelc.

23 Data: Grudzien 27 2014 15:27:42
Temat: Re: 7 lat gwaracji z KIA a uywany samochd
Autor: Trybun 

W dniu 2014-12-27 o 14:03, Pszemol pisze:

"Trybun"  wrote in message
W dniu 2014-12-26 o 19:13, Czesaw Wiśniak pisze:
Jeśli sadzisz, ze ktokolwiek bardziej się stara na rynek amerykański ni europejski to jesteś w mylnym będzie.

Najgorsze to sa te produkowane w USA. Znajomy sprowadza nowki sztuki i mialem mozliwosc dokladnego obejzenia RAMa i Cherokee. Takiego niechlujstwo, ze nawet chinczycy by sie zdziwili.:)

Bo ja wiem... Oglnoświatowy trend do robienia jednorazwek nie ominą take fabryk w USA. Ale wcześniejsze wersje Mustanga byy raczej mao awaryjne.

Natomiast te ju nowsze to nie ma wręcz sw. Więcej wizyt u mechanika ni na drodze, badziew jakiego chyba nie znajdzie wśrd innych marek.

Mustang?? Mao awaryjny?? :-) Kiedy?
Przecie ten samochd po 10 tysiącach mil się rozsypuje - wszystko
wszędzie zaczyna skrzypieć, ocierać, dreć i wibrować w takt muzyki...
Szmelc.

Nigdy nie miaem jakichś większych problemw z Mustangami. Tylko przeglądy eksploatacyjne. Nie przypominam sobie abym w dawnych czasach  kiedykolwiek mia problem uruchomieniem, czy jazdą na trasie tak abym musia wzywać pomoc drogową.

24 Data: Grudzien 27 2014 13:16:32
Temat: Re: 7 lat gwaracji z KIA a uywany samochd
Autor: Trybun 

W dniu 2014-12-26 o 18:55, Ghost pisze:


I wtedy to bya jak najbardziej prawdziwa opinia. Dzisiaj te Toyoty i Hondy tak naprawdę yją legendarną jakością sprzed lat, a obecne tak naprawdę niczym pozytywnym nie rnią się ju od wymienionych Kii.
 Druga sprawa jest taka e przy produktach na rynek USA  Japońcy mogą sie bardziej starać, i te wersje być moe faktycznie grują jakością nad wyrobami Koreańcw.

Jeśli sadzisz, ze ktokolwiek bardziej się stara na rynek amerykański ni europejski to jesteś w mylnym będzie. Byo parę przedsiębiorstw amerykańskich ktre się zdziwiy, e to co się tam dobrze sprzedawao, w Europie zalegao pki - waśnie ze względu na jakościową wybredno klientw.

Zawsze tak byo, a więc dlaczego teraz miaoby być inaczej.  W latach 80tych miaem okazję porwnać mercedesa w wersji na rynek USA i "normalnego", sporo się rniy.

25 Data: Grudzien 26 2014 19:07:11
Temat: Re: 7 lat gwaracji z KIA a uywany samochd
Autor: Czesław Wiśniak 

Tak gwarancja jest duga eby przyciągnąć ludzi, w rzeczywistości nie obejmuje prawie niczego ;)
I zdecydowanie wolabym kupić takiego koreańca za 1/2 ceny "renomowanej" tojoty czy hądy, ktre tak samo są gwno warte :)

Nie wiem gdzie Ty kupujesz te hondy i toyoty - mam wraenie e powtarzasz
jakieś bajki... Jedzę tymi japońskimi autami od 1998 roku i nie mam z nimi
adnych większych problemw.

I wtedy to bya jak najbardziej prawdziwa opinia. Dzisiaj te Toyoty i Hondy tak naprawdę yją legendarną jakością sprzed lat,

Tak jak merce :)

26 Data: Grudzien 26 2014 20:18:42
Temat: Re: 7 lat gwaracji z KIA a uywany samochd
Autor: Lewis 

W dniu 2014-12-26 o 19:07, Czesaw Wiśniak pisze:

I wtedy to bya jak najbardziej prawdziwa opinia. Dzisiaj te Toyoty i
Hondy tak naprawdę yją legendarną jakością sprzed lat,

Tak jak merce :)

A ktra marka obecnie robi tak wytrzymae samochody jak te z okoo 90r? ;)

--
Pozdrawiam
Lewis
https://www.facebook.com/turbolaabpl

27 Data: Grudzien 27 2014 13:26:24
Temat: Re: 7 lat gwaracji z KIA a uywany samochd
Autor: Trybun 

W dniu 2014-12-26 o 20:18, Lewis pisze:

W dniu 2014-12-26 o 19:07, Czesaw Wiśniak pisze:

I wtedy to bya jak najbardziej prawdziwa opinia. Dzisiaj te Toyoty i
Hondy tak naprawdę yją legendarną jakością sprzed lat,

Tak jak merce :)

A ktra marka obecnie robi tak wytrzymae samochody jak te z okoo 90r? ;)


Pewnie tylko te ze "wschodzących" rynkw... czyli te z Korei, Malezji czy Indii. Im jeszcze, jak na razie się opaca robić trwae i niezawodne auta.

28 Data: Grudzien 27 2014 07:05:38
Temat: Re: 7 lat gwaracji z KIA a uywany samochd
Autor: Pszemol 

"Trybun"  wrote in message

W dniu 2014-12-26 o 20:18, Lewis pisze:
W dniu 2014-12-26 o 19:07, Czesaw Wiśniak pisze:

I wtedy to bya jak najbardziej prawdziwa opinia. Dzisiaj te Toyoty i
Hondy tak naprawdę yją legendarną jakością sprzed lat,

Tak jak merce :)

A ktra marka obecnie robi tak wytrzymae samochody jak te z okoo 90r? ;)


Pewnie tylko te ze "wschodzących" rynkw... czyli te z Korei, Malezji czy Indii. Im jeszcze, jak na razie się opaca robić trwae i niezawodne auta.

Nawet jak się opaca to nie wiadomo czy ju umieją...
Bo to jest sztuka zrobić uszczelkę tak, e przez 200 tysięcy mil nie przecieka.
Ja miaem toyotę camry kupioną z 40 tysięcy mil na liczniku a sprzedaem
ją jak miaa 270 tysięcy mil na liczniku i nigdy jej nic nie cieko spod uszczelek.

29 Data: Grudzien 27 2014 15:28:42
Temat: Re: 7 lat gwaracji z KIA a uywany samochd
Autor: Trybun 

W dniu 2014-12-27 o 14:05, Pszemol pisze:


A ktra marka obecnie robi tak wytrzymae samochody jak te z okoo 90r? ;)


Pewnie tylko te ze "wschodzących" rynkw... czyli te z Korei, Malezji czy Indii. Im jeszcze, jak na razie się opaca robić trwae i niezawodne auta.

Nawet jak się opaca to nie wiadomo czy ju umieją...
Bo to jest sztuka zrobić uszczelkę tak, e przez 200 tysięcy mil nie przecieka.
Ja miaem toyotę camry kupioną z 40 tysięcy mil na liczniku a sprzedaem
ją jak miaa 270 tysięcy mil na liczniku i nigdy jej nic nie cieko spod uszczelek.

Produkcja porządnych aut to niby jakaś zaawansowana czarna magia na ktrej zgębianie trzeba dziesięcioleci?

Co do tej uszczelki, raczej nie spodziewaj się e  w Camry/Avensis jeszcze zakadają takie uszczelki. Mao tego, jest prawie na 100% pewne e w dzisiejszym świecie nikt ju takich nie produkuje.

30 Data: Grudzien 28 2014 10:11:41
Temat: Re: 7 lat gwaracji z KIA a uywany samochd
Autor: Ghost 



Uytkownik "Trybun"  napisa w wiadomości grup

Produkcja porządnych aut to niby jakaś zaawansowana czarna magia na

nie

ktrej zgębianie trzeba dziesięcioleci?

tak

31 Data: Grudzien 28 2014 14:15:28
Temat: Re: 7 lat gwaracji z KIA a uywany samochd
Autor: Pszemol 

"Trybun"  wrote in message

Produkcja porządnych aut to niby jakaś zaawansowana czarna magia
na ktrej zgębianie trzeba dziesięcioleci?

Nie czarna magia ale po prostu jak w kadej dziedzinie nowy
podmiot musi się nauczyć na swoich będach, a te wychodzą
po latach dopiero...

Co do tej uszczelki, raczej nie spodziewaj się e  w Camry/Avensis jeszcze zakadają takie uszczelki. Mao tego, jest prawie na 100%
pewne e w dzisiejszym świecie nikt ju takich nie produkuje.

Chcesz przez to powiedzieć e Twj Mustang mia cieknące uszczelki?

32 Data: Styczen 06 2015 11:49:30
Temat: Re: 7 lat gwaracji z KIA a uywany samochd
Autor: Trybun 

W dniu 2014-12-28 o 21:15, Pszemol pisze:

"Trybun"  wrote in message
Produkcja porządnych aut to niby jakaś zaawansowana czarna magia
na ktrej zgębianie trzeba dziesięcioleci?

Nie czarna magia ale po prostu jak w kadej dziedzinie nowy
podmiot musi się nauczyć na swoich będach, a te wychodzą
po latach dopiero...

Nie sądzę, gdy ktoś naprawdę chce uzyskać dobrą jako, to ja uzyska. Niestety po upadku tzw Bloku Wschodniego i konsolidacji kapitalizmu w taką grę ju mao kto usiuje się bawić.


Co do tej uszczelki, raczej nie spodziewaj się e  w Camry/Avensis jeszcze zakadają takie uszczelki. Mao tego, jest prawie na 100%
pewne e w dzisiejszym świecie nikt ju takich nie produkuje.

Chcesz przez to powiedzieć e Twj Mustang mia cieknące uszczelki?
Miaem ich kilka sztuk, kolejnych modeli.. Te pierwsze wydaway sie być absolutnie doskonae, adnych dodatkowych napraw, tylko przeglądy. Natomiast ostatni wydawa się być zupenie czymś innym ni poprzednie wersje, jak ju pisaem wcześniej: więcej w serwisie ni na drodze. Auto nowe a takie awaryjne. I jako ciekawostkę, w kupionym domu poprzedni waściciel gratis zostawi mi w garau kilkunastoletnią Vectrę, przejedziem nią coś okoo 5-6 lat, ani razu nie byem u mechanika. Nawet przez ostatnie 3 lata oleju nie wymieniaem, i pewnie jedzibym nią do dzisiaj gdybym nie urwa koa na pniaku w lesie. Takie kiedyś auta potrafili robić kapitaliści gdy w świecie by na nich straszak.

33 Data: Grudzien 26 2014 14:23:29
Temat: Re: 7 lat gwaracji z KIA a uywany samochd
Autor: Pszemol 

"Czesaw Wiśniak"  wrote in message

Tak gwarancja jest duga eby przyciągnąć ludzi, w rzeczywistości nie obejmuje prawie niczego ;)
I zdecydowanie wolabym kupić takiego koreańca za 1/2 ceny "renomowanej" tojoty czy hądy, ktre tak samo są gwno warte :)

Nie wiem gdzie Ty kupujesz te hondy i toyoty - mam wraenie e powtarzasz
jakieś bajki... Jedzę tymi japońskimi autami od 1998 roku i nie mam z nimi
adnych większych problemw.

I wtedy to bya jak najbardziej prawdziwa opinia. Dzisiaj te Toyoty
i Hondy tak naprawdę yją legendarną jakością sprzed lat,

Tak jak merce :)

Nie wiem czy tak jak merce, bo niemieckie samochody mają tu w USA
opinię drogich i psujących się często zabawek. Fajnie się nimi jedzi
ale jak coś się popsuje, a często się psuje, to wtedy masz bidę z nędzą.

34 Data: Grudzien 27 2014 13:25:48
Temat: Re: 7 lat gwaracji z KIA a uywany samochd
Autor: Trybun 

W dniu 2014-12-26 o 19:07, Czesaw Wiśniak pisze:

Tak gwarancja jest duga eby przyciągnąć ludzi, w rzeczywistości nie obejmuje prawie niczego ;)
I zdecydowanie wolabym kupić takiego koreańca za 1/2 ceny "renomowanej" tojoty czy hądy, ktre tak samo są gwno warte :)

Nie wiem gdzie Ty kupujesz te hondy i toyoty - mam wraenie e powtarzasz
jakieś bajki... Jedzę tymi japońskimi autami od 1998 roku i nie mam z nimi
adnych większych problemw.

I wtedy to bya jak najbardziej prawdziwa opinia. Dzisiaj te Toyoty i Hondy tak naprawdę yją legendarną jakością sprzed lat,

Tak jak merce :)

No tak, to chyba jest najlepszy przykad na to e kiedyś mona byo, a teraz nie warto, nie opaca się...

35 Data: Grudzien 26 2014 14:21:25
Temat: Re: 7 lat gwaracji z KIA a uywany samochd
Autor: Pszemol 

"Trybun"  wrote in message

W dniu 2014-12-26 o 15:59, Pszemol pisze:

Tak gwarancja jest duga eby przyciągnąć ludzi, w rzeczywistości nie obejmuje prawie niczego ;)
I zdecydowanie wolabym kupić takiego koreańca za 1/2 ceny "renomowanej" tojoty czy hądy, ktre tak samo są gwno warte :)

Nie wiem gdzie Ty kupujesz te hondy i toyoty - mam wraenie e powtarzasz
jakieś bajki... Jedzę tymi japońskimi autami od 1998 roku i nie mam z nimi
adnych większych problemw.

I wtedy to bya jak najbardziej prawdziwa opinia. Dzisiaj te Toyoty i Hondy tak naprawdę yją legendarną jakością sprzed lat, a obecne tak naprawdę niczym pozytywnym nie rnią się ju od wymienionych Kii.

No nie wiem - jakoś nie mogę uwierzyć e się Kia nauczya robić
niezawodne samochody w kilka lat...

 Druga sprawa jest taka e przy produktach na rynek USA  Japońcy mogą sie bardziej starać, i te wersje być moe faktycznie grują jakością nad wyrobami Koreańcw.

Faktem jest, e chodzi o grną pkę: Accord i Camry a nie Yaris czy Civic.

36 Data: Grudzien 26 2014 22:37:58
Temat: Re: 7 lat gwaracji z KIA a uywany samochd
Autor: Czesław Wiśniak 

No nie wiem - jakoś nie mogę uwierzyć e się Kia nauczya robić
niezawodne samochody w kilka lat...

Nauczyli sie. Kia i Hyundai sa znacznie lepiej dopracowane niz kiedys. Cena takiego i40 w odsprzedazy tez nie jest niska.

37 Data: Grudzien 26 2014 22:47:53
Temat: Re: 7 lat gwaracji z KIA a uywany samochd
Autor: Jankol 


Uytkownik "Czesaw Wiśniak"  napisa w wiadomości

No nie wiem - jakoś nie mogę uwierzyć e się Kia nauczya robić
niezawodne samochody w kilka lat...

Nauczyli sie. Kia i Hyundai sa znacznie lepiej dopracowane niz kiedyś.

Hyundai Pony, stara konstrukcja 1990, ale niezawodna, trwaa.

38 Data: Grudzien 27 2014 08:48:32
Temat: Re: 7 lat gwaracji z KIA a uywany samochd
Autor: Shrek 

On 2014-12-26 21:21, Pszemol wrote:

No nie wiem - jakoś nie mogę uwierzyć e się Kia nauczya robić
niezawodne samochody w kilka lat...

Chyba nawet nie tyle nauczyli, Kia to Hyundai teraz chyba.

39 Data: Grudzien 27 2014 13:27:02
Temat: Re: 7 lat gwaracji z KIA a uywany samochd
Autor: Trybun 

W dniu 2014-12-26 o 21:21, Pszemol pisze:


No nie wiem - jakoś nie mogę uwierzyć e się Kia nauczya robić
niezawodne samochody w kilka lat...

A jednak uytkownicy bardzo sobie je chwalą.. wbrew tym wszystkim testom ktre mona zobaczyć "fachowych" publikacjach.


 Druga sprawa jest taka e przy produktach na rynek USA  Japońcy mogą sie bardziej starać, i te wersje być moe faktycznie grują jakością nad wyrobami Koreańcw.

Faktem jest, e chodzi o grną pkę: Accord i Camry a nie Yaris czy Civic.

Pamiętam e kiedyś w dobrych czasach Honda wycofaa się z produkcji swoich aut w GB, powd - niemoliwo osiągnięcia tam jakości fabryki macierzystej, w Japonii.

40 Data: Grudzien 27 2014 08:45:25
Temat: Re: 7 lat gwaracji z KIA a uywany samochd
Autor: Shrek 

On 2014-12-26 18:16, Trybun wrote:

W dniu 2014-12-26 o 15:59, Pszemol pisze:

Tak gwarancja jest duga eby przyciągnąć ludzi, w rzeczywistości nie
obejmuje prawie niczego ;)
I zdecydowanie wolabym kupić takiego koreańca za 1/2 ceny
"renomowanej" tojoty czy hądy, ktre tak samo są gwno warte :)

Nie wiem gdzie Ty kupujesz te hondy i toyoty - mam wraenie e powtarzasz
jakieś bajki... Jedzę tymi japońskimi autami od 1998 roku i nie mam z
nimi
adnych większych problemw.

I wtedy to bya jak najbardziej prawdziwa opinia. Dzisiaj te Toyoty i
Hondy tak naprawdę yją legendarną jakością sprzed lat.

Waśnie - sądzę, e to po części sprawa rocznika. Dlatego pytaem o to czy rnica w przeglądach gwarancyjnych nie starczy na jakiś uywany samochd, bo kolega na kady przegląd swojego nowego Suzuki SX4 wydawa więcej ni ja na caoroczny serwis swojego 12 letniego Accorda;)

I rzeczywiście - starsze Accordy są nie do zajebania. Znaczy owszem mają swoje choroby, ale ktry nastoletni samochd ich nie ma.

Z rzeczy ktre napewno wcześniej czy pniej w Accordach padają to pompa wspomagania i maglownica.


Shrek.

41 Data: Grudzien 27 2014 07:11:32
Temat: Re: 7 lat gwaracji z KIA a uywany samochd
Autor: Pszemol 

"Shrek"  wrote in message

I rzeczywiście - starsze Accordy są nie do zajebania. Znaczy owszem mają swoje choroby, ale ktry nastoletni samochd ich nie ma.

Starsze to znaczy ktre?
Ja mam rocznik 2004 i ju mam na nim 170 tyś mil bez problemw.

Z rzeczy ktre napewno wcześniej czy pniej w Accordach padają
to pompa wspomagania i maglownica.

Kiedy pady te rzeczy u Ciebie?

42 Data: Grudzien 27 2014 14:51:37
Temat: Re: 7 lat gwaracji z KIA a uywany samochd
Autor: Shrek 

On 2014-12-27 14:11, Pszemol wrote:

I rzeczywiście - starsze Accordy są nie do zajebania. Znaczy owszem
mają swoje choroby, ale ktry nastoletni samochd ich nie ma.

Starsze to znaczy ktre?
Ja mam rocznik 2004 i ju mam na nim 170 tyś mil bez problemw.

2002 z VI serii czyli 98-2002. Jaki przebieg, to pytanie nie na miejscu w Polsce - jaki chcesz;) 190 tysięcy kilometrw. Ile byo naprawdę nie mam pojęcia. Pasek rozrządu wymieniaem jak kupiem (byo 112 tysięcy) i by oryginalny;) Ale sprzęgo poszo do wymiany przy 130 tysiącach, więc cholera wie czy ktoś wcześniej nie umia biegw zmieniać, czy mia ju tak naprawdę 250 tysi;)

Z rzeczy ktre napewno wcześniej czy pniej w Accordach padają
to pompa wspomagania i maglownica.

Kiedy pady te rzeczy u Ciebie?

Pompa jeszcze u poprzedniego waściciela (czyli jakieś 90 tysi/9 lat), Maglownica 130 tysięcy i 12 lat. Raczej bym się latami sugerowa ni przebiegiem;)

Shrek.

43 Data: Grudzien 27 2014 14:54:39
Temat: Re: 7 lat gwaracji z KIA a uywany samochd
Autor: Shrek 

On 2014-12-27 14:51, Shrek wrote:

Z rzeczy ktre napewno wcześniej czy pniej w Accordach padają
to pompa wspomagania i maglownica.

Kiedy pady te rzeczy u Ciebie?

Pompa jeszcze u poprzedniego waściciela (czyli jakieś 90 tysi/9 lat),
Maglownica 130 tysięcy i 12 lat. Raczej bym się latami sugerowa ni
przebiegiem;)

W sumie "pady" to za due sowo - zaczęy cieknąć i poszy do regeneracji - pompa nie mam pojęcia za ile, bo to nie ja robiem, ale jak kiedyś sprawdzaem to chyba ok 300PLN, maglownica za 1000.

Shrek.

44 Data: Grudzien 28 2014 16:44:24
Temat: Re: 7 lat gwaracji z KIA a uywany samochd
Autor: Pszemol 

"Shrek"  wrote in message

On 2014-12-27 14:51, Shrek wrote:

Z rzeczy ktre napewno wcześniej czy pniej w Accordach padają
to pompa wspomagania i maglownica.

Kiedy pady te rzeczy u Ciebie?

Pompa jeszcze u poprzedniego waściciela (czyli jakieś 90 tysi/9 lat),
Maglownica 130 tysięcy i 12 lat. Raczej bym się latami sugerowa ni
przebiegiem;)

W sumie "pady" to za due sowo - zaczęy cieknąć i poszy do regeneracji - pompa nie mam pojęcia za ile, bo to nie ja robiem, ale jak kiedyś sprawdzaem to chyba ok 300PLN, maglownica za 1000.

A kadym razie u mnie nic z tych rzeczy nie pado w 2004 i 170 tysięcy mil
(waściwie to ju pyko mu na liczniku 180 tysięcy mil czyli  289 tysięcy km).

45 Data: Grudzien 29 2014 08:27:57
Temat: Re: 7 lat gwaracji z KIA a uywany samochd
Autor: Shrek 

On 2014-12-28 23:44, Pszemol wrote:

A kadym razie u mnie nic z tych rzeczy nie pado w 2004 i 170 tysięcy mil
(waściwie to ju pyko mu na liczniku 180 tysięcy mil czyli  289
tysięcy km).

Gratulować. Co do pompy i maglownicy, to z lektury forum HAKP, wynika ze sprawa jak najbardziej normalna - "ten typ tak ma"

46 Data: Grudzien 28 2014 14:17:30
Temat: Re: 7 lat gwaracji z KIA a uywany samochd
Autor: Pszemol 

"Shrek"  wrote in message

On 2014-12-27 14:11, Pszemol wrote:

I rzeczywiście - starsze Accordy są nie do zajebania. Znaczy owszem
mają swoje choroby, ale ktry nastoletni samochd ich nie ma.

Starsze to znaczy ktre?
Ja mam rocznik 2004 i ju mam na nim 170 tyś mil bez problemw.

2002 z VI serii czyli 98-2002. Jaki przebieg, to pytanie nie na miejscu w Polsce - jaki chcesz;) 190 tysięcy kilometrw. Ile byo naprawdę nie mam pojęcia.

Przykre...

Pasek rozrządu wymieniaem jak kupiem (byo 112 tysięcy) i by oryginalny;) Ale sprzęgo poszo do wymiany przy 130 tysiącach, więc cholera wie czy ktoś wcześniej nie umia biegw zmieniać, czy mia ju tak naprawdę 250 tysi;)

Naprawdę nie ma w Polsce jeszcze dokumentw do ktrych się
przebieg wpisuje i datę aby dao się prześledzić prawdziwo licznika?

Z rzeczy ktre napewno wcześniej czy pniej w Accordach padają
to pompa wspomagania i maglownica.

Kiedy pady te rzeczy u Ciebie?

Pompa jeszcze u poprzedniego waściciela (czyli jakieś 90 tysi/9 lat), Maglownica 130 tysięcy i 12 lat. Raczej bym się latami sugerowa ni przebiegiem;)

Lata nie mają znaczenia bo samochd się niszczy/zuywa od jedzenia.
Dlatego istotne jest aby pilnować prawdziwości przebiegu.

47 Data: Grudzien 28 2014 22:40:22
Temat: Re: 7 lat gwaracji z KIA a uywany samochd
Autor: Czesław Wiśniak 

Naprawdę nie ma w Polsce jeszcze dokumentw do ktrych się
przebieg wpisuje i datę aby dao się prześledzić prawdziwo licznika?

A jak chcialbys to zrobic, zeby "Polak" nie poradzil sobie z tym problemem ?:)

48 Data: Grudzien 28 2014 23:16:25
Temat: Re: 7 lat gwaracji z KIA a uywany samochd
Autor: Ghost 



Uytkownik "Czesaw Wiśniak"  napisa w wiadomości grup

Naprawdę nie ma w Polsce jeszcze dokumentw do ktrych się
przebieg wpisuje i datę aby dao się prześledzić prawdziwo licznika?

A jak chcialbys to zrobic, zeby "Polak" nie poradzil sobie z tym problemem ?:)

Kolesie w ASO mwią, ze nie mona wyciągać ostatecznych wnioskw nawet na podstawie tego co jest na ich serwerach.

49 Data: Grudzien 29 2014 15:45:41
Temat: Re: 7 lat gwaracji z KIA a uywany samochd
Autor: MichaelData® 

Czesaw Wiśniak wyduma(a) w  :

Naprawdę nie ma w Polsce jeszcze dokumentw do ktrych się
przebieg wpisuje i datę aby dao się prześledzić prawdziwo licznika?
A jak chcialbys to zrobic, zeby "Polak" nie poradzil sobie z tym
problemem  ?:)

Hmm, chyba wprowadzono to od poczatku 2013 CEPIK ma obowiazek prowadzić "stan licznika" z przeglądu technicznego. Tyczy sie to niestety "rocznego" przebiegu, dla pojazdw rejestrowanych w Polsce gdzie oczywiscie matacze bedą krecili licznik od przegladu-do przegladu.
--
Michael________™
______/) /\ | /\
 "Truth is a simple place, here for us all to see, reach as it comes to you
as it comes to me, as I will always need you inside my heart"(*Yes*)€

50 Data: Grudzien 29 2014 16:31:52
Temat: Re: 7 lat gwaracji z KIA a uywany samochd
Autor: Czesław Wiśniak 

Tyczy sie to niestety "rocznego" przebiegu, dla pojazdw rejestrowanych w Polsce gdzie oczywiscie matacze bedą krecili licznik od przegladu-do przegladu.

Gosc, ktory zrobil 30tys km skreci licznik przed przegladem o 29tys i w nastepnym roku to samo. Zamiast 60tys bedzie mial 2tys, a ten ktory robi rocznie 5ty bedzie mial to w dupie bo to juz nie ma dla niego wiekszego znacznia.
I jaki jest sens ustanawiania takich debilnych przepisow ?

51 Data: Grudzien 29 2014 18:03:41
Temat: Re: 7 lat gwaracji z KIA a uywany samochd
Autor: MichaelData® 

"Czesaw Wiśniak" wyduma(a) w wiadomości ID

Tyczy sie to niestety "rocznego" przebiegu, dla pojazdw rejestrowanych w Polsce gdzie oczywiscie matacze bedą krecili licznik od przegladu-do przegladu.
Gosc, ktory zrobil 30tys km skreci licznik przed przegladem o 29tys i w nastepnym roku to samo. Zamiast 60tys bedzie mial 2tys, a ten ktory robi rocznie 5ty bedzie mial to w dupie bo to juz nie ma dla niego wiekszego znacznia.
I jaki jest sens ustanawiania takich debilnych przepisow ?

Historia ABS prawdę Ci powie :) No ok, gwnie chodzi o to, e "kręcenie" licznika nie jest a tak tanie i niejeden sobie skalkuluje e mu się "nie opaca" co roku kręcić licznik, skoro cena końcowa przy zbywaniu pojazdu niewiele się rni od "inwestycji" mając oczywiście na względzie to co napisaeś (30tys). Są pojazdy, ktre rocznie potrafią i 100tys zrobić...ale jest jeszcze ASO i tam mozna szukać danych (mowa o nowych pojazdach). Najlepszym rozwiązaniem jest forma "czarnej skrzynki", ktra moe rejstrować nawet...stuczki. Gdzieś widziaem taki projekt i nie jest to a tak gupie :)

--
Michael________
______/) /\ | /\
 "Truth is a simple place, here for us all to see, reach as it comes to you
as it comes to me, as I will always need you inside my heart"(*Yes*)€®™

52 Data: Grudzien 29 2014 18:10:47
Temat: Re: 7 lat gwaracji z KIA a uywany samochd
Autor: Czesław Wiśniak 

Historia ABS prawdę Ci powie :) No ok, gwnie chodzi o to, e "kręcenie" licznika nie jest a tak tanie i niejeden sobie skalkuluje e mu się "nie opaca" co roku kręcić licznik

100zl

skoro cena końcowa przy zbywaniu pojazdu niewiele się rni od "inwestycji" mając oczywiście na względzie to co napisaeś (30tys). Są pojazdy, ktre rocznie potrafią i 100tys zrobić...ale jest jeszcze ASO i tam mozna szukać danych (mowa o nowych pojazdach).

ASO na nic sie nie zda.

Najlepszym rozwiązaniem jest forma "czarnej skrzynki", ktra moe rejstrować nawet...stuczki. Gdzieś widziaem taki projekt i nie jest to a tak gupie :)

Tez czytalem z kilka lat temu i....cisza :)

53 Data: Grudzien 30 2014 00:49:49
Temat: Re: 7 lat gwaracji z KIA a uywany samochd
Autor: MichaelData® 

"Czesaw Wiśniak" wyduma(a) w wiadomości ID

Historia ABS prawdę Ci powie :) No ok, gwnie chodzi o to, e "kręcenie" licznika nie jest a tak tanie i niejeden sobie skalkuluje e mu się "nie opaca" co roku kręcić licznik
100zl

Nie zawsze i nie w kazdym modelu :)
http://regiomoto.pl/portal/eksploatacja/oszukiwanie-na-przebiegu-jak-rozpoznac-auto-z-cofnietym-licznikiem

skoro cena końcowa przy zbywaniu pojazdu niewiele się rni od "inwestycji" mając oczywiście na względzie to co napisaeś (30tys). Są pojazdy, ktre rocznie potrafią i 100tys zrobić...ale jest jeszcze ASO i tam mozna szukać danych (mowa o nowych pojazdach).
ASO na nic sie nie zda.

Zaley jakie ASO :) Czytam ten wątek bo jestem...od 10 lat adminem w ASO :)...Hondy i wiem doskonale co się kręci, jakie są usterki tych pojazdw i wcale (jak Pszemol pisze) nie jest tak "rowo" jak ...kiedyś. To dobra marka ale bez przesady. Od conajmniej 10 lat jest na poziomie "standardu". Sam mam KIAnkę (Kanibala) z 2005/6 CRDi 2.9l/100kk przebiegu (jedno z moich obecnych aut...Ulubione :) i nie narzekam. Kasa wydana na zakup KIA to "may pikuś" z jego wytrzymaością i osiągami, nawet względem H. CR-V -- odpowiednik/prawie. Podejrzewam e za kasę wydaną na H. vs KIA mogę sobie kupić jeszcze z 4 KIAnki i dorzynać bez przeszkd e zapacę więcej za zakup+naprawy :] Sorry ale 120tysi vs 20tysi za KIA to nawet ~ 6 aut :)

Najlepszym rozwiązaniem jest forma "czarnej skrzynki", ktra moe rejstrować nawet...stuczki. Gdzieś widziaem taki projekt i nie jest to a tak gupie :)
Tez czytalem z kilka lat temu i....cisza :)

Moe niezupenie. Obecne regulacje prawne mają (nacisk) na zrozumienie przez polakw stosunku do uywanych samochodw względem przebiegu i...eksploatacji/wymiany jak rwnie do zniesienia podziaw (rynek nowych aut) do rocznika, ktry porusza się po drogach. Tendencją jest wyeliminiowanie pojazdw starszych ni...10 lat i tu naley się doszukiwać kontekstu :)  Tutaj, jak wspomnia Ghost (i susznie) potrzeba większego _wyrozumienia_ polakw względem przebiegu. 100tys na drogach "niemieckich" to +/- 30tys na drogach polskich wliczając serwisy i koszt części.

Jak kto dba tak ma...ale wzrasta obsuga BEZPIECZEŃSTWA i coraz bardziej idzie zaobserwować e "trumny" odwijane z drzewa i "wyklepane" przystanki autobusowe, ktre zostawiają wielośladowy ślad na śniegu jak po przejedzie kolumny czogw są coraz rzadsze, tym bardziej w części zachodniej Polski :) Ja wiem e jeśli czę wschodnia Polski, dokopie się kasy to kupią lepsze pojazdy. Mona to zaobserwować na Allegro, wystarczy ustawić filtr z rnicą na wschd/zachd i ju są ceny o conajmniej o 20% rnicy...ale kiedy przekraczamy Wisę to na drogach widać jeszcze wiekszą rnicę :) Sorry, miao być niepolitycznie a tutaj nagle najechaem na PiS :/
--
Michael________
______/) /\ | /\
 "Truth is a simple place, here for us all to see, reach as it comes to you
as it comes to me, as I will always need you inside my heart"(*Yes*)€®™

54 Data: Grudzien 30 2014 09:24:15
Temat: Re: 7 lat gwaracji z KIA a uywany samochd
Autor: Czesław Wiśniak 

100zl

Nie zawsze i nie w kazdym modelu :)
http://regiomoto.pl/portal/eksploatacja/oszukiwanie-na-przebiegu-jak-rozpoznac-auto-z-cofnietym-licznikiem

Nic tam nie ma o cenie. 100zl to cena sprzed paru lat do wiekszosci aut.
Reszta tekstu to wytarte slogany. Ktos komu mocno zalezy na sprzedazy i skreca przebieg z 400 na 200 czy 150tys zadba, zeby watpliwosci z tych powszechnie znanych wymienionych tam 8pkt. sie nie pojawily i  jelen sie trafi, a rozsadny i tak nie da wiary.

ASO na nic sie nie zda.

Zaley jakie ASO :) Czytam ten wątek bo jestem...od 10 lat adminem w ASO :)...Hondy i wiem doskonale co się kręci, jakie są usterki tych pojazdw i wcale (jak Pszemol pisze) nie jest tak "rowo" jak ...kiedyś. To dobra marka ale bez przesady. Od conajmniej 10 lat jest na poziomie "standardu". Sam mam KIAnkę (Kanibala) z 2005/6 CRDi 2.9l/100kk przebiegu (jedno z moich obecnych aut...Ulubione :) i nie narzekam. Kasa wydana na zakup KIA to "may pikuś" z jego wytrzymaością i osiągami, nawet względem H. CR-V -- odpowiednik/prawie. Podejrzewam e za kasę wydaną na H. vs KIA mogę sobie kupić jeszcze z 4 KIAnki i dorzynać bez przeszkd e zapacę więcej za zakup+naprawy :] Sorry ale 120tysi vs 20tysi za KIA to nawet ~ 6 aut :)

Ciekawe spostrzezenia, ale bez zwiazku z przekrecaniem licznika i cena.

Najlepszym rozwiązaniem jest forma "czarnej skrzynki", ktra moe rejstrować nawet...stuczki. Gdzieś widziaem taki projekt i nie jest to a tak gupie :)
Tez czytalem z kilka lat temu i....cisza :)

Moe niezupenie. Obecne regulacje prawne mają (nacisk) na zrozumienie przez polakw stosunku do uywanych samochodw względem przebiegu i...eksploatacji/wymiany jak rwnie do zniesienia podziaw (rynek nowych aut) do rocznika, ktry porusza się po drogach. Tendencją jest wyeliminiowanie pojazdw starszych ni...10 lat i tu naley się doszukiwać kontekstu :)  Tutaj, jak wspomnia Ghost (i susznie) potrzeba większego _wyrozumienia_ polakw względem przebiegu. 100tys na drogach "niemieckich" to +/- 30tys na drogach polskich wliczając serwisy i koszt części.

Nie liczylym na zadne istotne zmiany, zwlaszcza dotyczace zamoznosci i mentalnosci Polakow.

55 Data: Grudzien 30 2014 09:42:21
Temat: Re: 7 lat gwaracji z KIA a uywany samochd
Autor: Shrek 

On 2014-12-30 09:24, Czesaw Wiśniak wrote:

Zaley jakie ASO :) Czytam ten wątek bo jestem...od 10 lat adminem w
ASO :)...Hondy i wiem doskonale co się kręci, jakie są usterki tych
pojazdw i wcale (jak Pszemol pisze) nie jest tak "rowo" jak
...kiedyś. To dobra marka ale bez przesady. Od conajmniej 10 lat jest
na poziomie "standardu".

Z ciekawości - moesz uchylić rąbka tajemnicy - ciekawy jestem czego się po swoim accordzie z 2000 roku jeszcze spodziewać - plan jest taki, e albo go dojedzę, albo oddam onie (sam myślaem o jakimś civicu s-type) - jej powinno pj szybciej:P Więc taka widza jest dla mnie cenna.

Shrek.

56 Data: Grudzien 31 2014 16:47:40
Temat: Re: 7 lat gwaracji z KIA a uywany samochd
Autor: MichaelData® 

Shrek wyduma(a) w  :

On 2014-12-30 09:24, Czesaw Wiśniak wrote:
Zaley jakie ASO :) Czytam ten wątek bo jestem...od 10 lat adminem w
ASO :)...Hondy i wiem doskonale co się kręci, jakie są usterki tych
pojazdw i wcale (jak Pszemol pisze) nie jest tak "rowo" jak
...kiedyś. To dobra marka ale bez przesady. Od conajmniej 10 lat jest
na poziomie "standardu".
Z ciekawości - moesz uchylić rąbka tajemnicy - ciekawy jestem czego się po swoim accordzie z 2000 roku jeszcze spodziewać - plan jest taki, e albo go dojedzę, albo oddam onie (sam myślaem o jakimś civicu s-type) - jej powinno pj szybciej:P Więc taka widza jest dla mnie cenna.


Accord z tego rocznika jest...rzadkim bywalcem ASO. Być moe chodzi o to, e to do stara konstrukcja ale bardzo chwalona za niewielkie usterki. Solidny wyrb...gwnie dlatego, e ASO do tanich nie nalezy wieć pojazdy powyej 10 lat raczej nie często mona spotkac na warsztacie. Na Twoim miejscu (jesli wiesz co ju w nim porobieś) trzymabym go az do "smierci"...bo za kasę uzyskaną ze sprzeday, nic lepszego nie kupisz w tej "bryle" :)

--
Michael________™
______/) /\ | /\
 "Truth is a simple place, here for us all to see, reach as it comes to you
as it comes to me, as I will always need you inside my heart"(*Yes*)€

57 Data: Grudzien 31 2014 16:57:48
Temat: Re: 7 lat gwaracji z KIA a uywany samochd
Autor: Shrek 

On 2014-12-31 16:47, MichaelData® wrote:

Accord z tego rocznika jest...rzadkim bywalcem ASO. Być moe chodzi o
to, e to do stara konstrukcja ale bardzo chwalona za niewielkie
usterki. Solidny wyrb...gwnie dlatego, e ASO do tanich nie nalezy
wieć pojazdy powyej 10 lat raczej nie często mona spotkac na
warsztacie.

No te bym się mao spodziewa, e ktoś nastolatka do ASO wozi;)

Na Twoim miejscu (jesli wiesz co ju w nim porobieś)
trzymabym go az do "smierci"...bo za kasę uzyskaną ze sprzeday, nic
lepszego nie kupisz w tej "bryle" :)

Taki jest plan. No moe zonie oddam.

Shrek.

58 Data: Grudzien 29 2014 01:52:31
Temat: Re: 7 lat gwaracji ... historia pojazdu.
Autor: Jankol 


Uytkownik "Pszemol"  napisa w wiadomości


Naprawdę nie ma w Polsce jeszcze dokumentw do ktrych się
przebieg wpisuje i datę aby dao się prześledzić prawdziwo licznika?

Jest Historia Pojazdu
https://historiapojazdu.gov.pl/web/guest/o-usludze

59 Data: Grudzien 29 2014 08:35:39
Temat: Re: 7 lat gwaracji z KIA a uywany samochd
Autor: Shrek 

On 2014-12-28 21:17, Pszemol wrote:

Pasek rozrządu wymieniaem jak kupiem (byo 112 tysięcy) i by
oryginalny;) Ale sprzęgo poszo do wymiany przy 130 tysiącach, więc
cholera wie czy ktoś wcześniej nie umia biegw zmieniać, czy mia ju
tak naprawdę 250 tysi;)

Naprawdę nie ma w Polsce jeszcze dokumentw do ktrych się
przebieg wpisuje i datę aby dao się prześledzić prawdziwo licznika?

Teraz ju teoretycznie są - przy przeglądach wpisują. Tylko raz, e przed pierwszą rejestracją w kraju cofną, dwa są w Polsce stacje, gdzie dowolny szrot przegląd przejdzie, więc i wpisane dowolnego przebiegu problemem nie jest, trzy mnie diagnosta na naprawdę solidnej i restrykcyjnej stacji po prostu zapyta o przebieg, po czwarte nie jest to chyba oglnodostępne.

Niestety - rynek jest zepsuty przez pajacw, ktrzy chcą mieć samochody z przebiegiem do 150 kkm, więc takie dostają...

Shrek.

60 Data: Grudzien 29 2014 09:03:42
Temat: Re: 7 lat gwaracji z KIA a uywany samochd
Autor: dddddddd 

W dniu 2014-12-29 08:35, Shrek pisze:


Teraz ju teoretycznie są - przy przeglądach wpisują. Tylko raz, e
przed pierwszą rejestracją w kraju cofną, dwa są w Polsce stacje, gdzie
dowolny szrot przegląd przejdzie, więc i wpisane dowolnego przebiegu
problemem nie jest, trzy mnie diagnosta na naprawdę solidnej i
restrykcyjnej stacji po prostu zapyta o przebieg, po czwarte nie jest
to chyba oglnodostępne.

bo dodatkowo przebieg powinien być sprawdzany przy kadej kontroli drogowej, a zmianę przebiegu w aucie (np. wymianę licznika) powinno się zgaszać. Konieczno korekty licznika powinno się zgaszać, a korekta bez pozwolenia powinna dotykać karnie take przedsiębiorcę.



Niestety - rynek jest zepsuty przez pajacw, ktrzy chcą mieć samochody
z przebiegiem do 150 kkm, więc takie dostają...


bo większo aut takie ma ;) (czy to 3-letnie czy 15-letnie)
jak kupowaem 3-letniego diesla to od pierwszego waściciela miay średnio 140-150tys. km, a od drugiego waściciela albo sprowadzone poniej 100.000...



--
Pozdrawiam
Łukasz

61 Data: Grudzien 29 2014 09:34:54
Temat: Re: 7 lat gwaracji z KIA a uywany samochd
Autor: Shrek 

On 2014-12-29 09:03, dddddddd wrote:

Niestety - rynek jest zepsuty przez pajacw, ktrzy chcą mieć samochody
z przebiegiem do 150 kkm, więc takie dostają...


bo większo aut takie ma ;)

A takie ma, bo tak im liczniki ustawiają przed sprzedaą:)

(czy to 3-letnie czy 15-letnie)
jak kupowaem 3-letniego diesla to od pierwszego waściciela miay
średnio 140-150tys. km, a od drugiego waściciela albo sprowadzone
poniej 100.000...

No - BTW sprawdzaem na motoallegro - mona sobie filtrować po przebiegu - 200 000 jest maksymalną "domyślną" wartością w okienku od;)

Shrek.

62 Data: Grudzien 29 2014 09:36:59
Temat: Re: 7 lat gwaracji z KIA a uywany samochd
Autor: Ghost 



Uytkownik "Shrek"  napisa w wiadomości grup On 2014-12-29 09:03, dddddddd wrote:

Niestety - rynek jest zepsuty przez pajacw, ktrzy chcą mieć samochody
z przebiegiem do 150 kkm, więc takie dostają...


bo większo aut takie ma ;)

A takie ma, bo tak im liczniki ustawiają przed sprzedaą:)

Uwierzysz w poniej 15kkm w trzyletnim aucie?

63 Data: Grudzien 29 2014 09:41:52
Temat: Re: 7 lat gwaracji z KIA a uywany samochd
Autor: Chris 

W dniu 2014-12-29 o 09:36, Ghost pisze:



Uytkownik "Shrek"  napisa w wiadomości grup


On 2014-12-29 09:03, dddddddd wrote:

Niestety - rynek jest zepsuty przez pajacw, ktrzy chcą mieć samochody
z przebiegiem do 150 kkm, więc takie dostają...


bo większo aut takie ma ;)

A takie ma, bo tak im liczniki ustawiają przed sprzedaą:)

Uwierzysz w poniej 15kkm w trzyletnim aucie?

Tak ale to 0.0000000000001% tych co mają więcej.

--
www.bezwypadkowy.net www.automo.pl www.vinspot.com
www.vin-decoder.net www.dekoder-vin.pl
Sprawd VIN, wyposaenie, przebieg, historię pojazdu.

64 Data: Grudzien 29 2014 10:46:02
Temat: Re: 7 lat gwaracji z KIA a uywany samochd
Autor: Ghost 



Uytkownik "Chris"  napisa w wiadomości grup W dniu 2014-12-29 o 09:36, Ghost pisze:



Uytkownik "Shrek"  napisa w wiadomości grup


On 2014-12-29 09:03, dddddddd wrote:

Niestety - rynek jest zepsuty przez pajacw, ktrzy chcą mieć samochody
z przebiegiem do 150 kkm, więc takie dostają...


bo większo aut takie ma ;)

A takie ma, bo tak im liczniki ustawiają przed sprzedaą:)

Uwierzysz w poniej 15kkm w trzyletnim aucie?

Tak ale to 0.0000000000001% tych co mają więcej.

I to jest nieprawda.

65 Data: Grudzien 29 2014 10:07:38
Temat: Re: 7 lat gwaracji z KIA a uywany samochd
Autor: Shrek 

On 2014-12-29 09:36, Ghost wrote:

A takie ma, bo tak im liczniki ustawiają przed sprzedaą:)

Uwierzysz w poniej 15kkm w trzyletnim aucie?

Nie - no, moe 3 trzyletnim smarcie, choć te niespecjalnie;)

Natomiast u nas hitem są dizle od Niemca - kraju, gdzie są tysiące kilometrw bezpatnych autostrad;)

Shrek.

66 Data: Grudzien 29 2014 10:45:34
Temat: Re: 7 lat gwaracji z KIA a uywany samochd
Autor: Ghost 



Uytkownik "Shrek"  napisa w wiadomości grup On 2014-12-29 09:36, Ghost wrote:

A takie ma, bo tak im liczniki ustawiają przed sprzedaą:)

Uwierzysz w poniej 15kkm w trzyletnim aucie?

Nie - no, moe 3 trzyletnim smarcie, choć te niespecjalnie;)

No widzisz, i się mylisz.

67 Data: Grudzien 29 2014 10:58:31
Temat: Re: 7 lat gwaracji z KIA a uywany samochd
Autor: Shrek 

On 2014-12-29 10:45, Ghost wrote:

A takie ma, bo tak im liczniki ustawiają przed sprzedaą:)

Uwierzysz w poniej 15kkm w trzyletnim aucie?

Nie - no, moe 3 trzyletnim smarcie, choć te niespecjalnie;)

No widzisz, i się mylisz.

Moe i tak, moe 1 na 100 taki przebieg ma. To odwrcę pytanie - czy uwierzysz handlarzowi, ktry twierdzi, e 3 letni samochd ma 15kkm? Moe masz niesamocwite szczęście, ale liczyć na takie w kontaktach z handalrzami samochodw jest... no nierozsądnie:P


Shrek.

68 Data: Grudzien 29 2014 11:00:07
Temat: Re: 7 lat gwaracji z KIA a uywany samochd
Autor: dddddddd 

W dniu 2014-12-29 09:34, Shrek pisze:

On 2014-12-29 09:03, dddddddd wrote:

Niestety - rynek jest zepsuty przez pajacw, ktrzy chcą mieć samochody
z przebiegiem do 150 kkm, więc takie dostają...


bo większo aut takie ma ;)

A takie ma, bo tak im liczniki ustawiają przed sprzedaą:)

(czy to 3-letnie czy 15-letnie)
jak kupowaem 3-letniego diesla to od pierwszego waściciela miay
średnio 140-150tys. km, a od drugiego waściciela albo sprowadzone
poniej 100.000...

No - BTW sprawdzaem na motoallegro - mona sobie filtrować po przebiegu
- 200 000 jest maksymalną "domyślną" wartością w okienku od;)

Shrek.


wyfiltruj najpierw auta np. roczne od 1 waściciela kupione w kraju, pniej to samo z 3-letnimi i na końcu wszystkie 3-latki - okazuje się e te z Niemiec duo mniej jedone ni krajowe :) (mowa o dieslach za min. kilkadziesiąt tysięcy, nie o pierdziawkach do miasta bo one faktycznie mniej km mogą robić)

--
Pozdrawiam
Łukasz

69 Data: Grudzien 29 2014 11:05:03
Temat: Re: 7 lat gwaracji z KIA a uywany samochd
Autor: Shrek 

On 2014-12-29 11:00, dddddddd wrote:

(czy to 3-letnie czy 15-letnie)
jak kupowaem 3-letniego diesla to od pierwszego waściciela miay
średnio 140-150tys. km, a od drugiego waściciela albo sprowadzone
poniej 100.000...

No - BTW sprawdzaem na motoallegro - mona sobie filtrować po przebiegu
- 200 000 jest maksymalną "domyślną" wartością w okienku od;)

Shrek.


wyfiltruj najpierw auta np. roczne od 1 waściciela kupione w kraju,
pniej to samo z 3-letnimi i na końcu wszystkie 3-latki - okazuje się
e te z Niemiec duo mniej jedone ni krajowe :)

I to w kraju ktry ma darmowe autostrady;)

(mowa o dieslach za
min. kilkadziesiąt tysięcy, nie o pierdziawkach do miasta bo one
faktycznie mniej km mogą robić)

Ano - w Polsce liczenie na to, e samochd od handlarza ma realny przebieg, to jak wierzenie politykom w obietnice przedwyborcze:(

Shrek.

70 Data: Grudzien 29 2014 11:09:56
Temat: Re: 7 lat gwaracji z KIA a uywany samochd
Autor: yabba 

Uytkownik "dddddddd"  napisa w wiadomości

W dniu 2014-12-29 08:35, Shrek pisze:

Teraz ju teoretycznie są - przy przeglądach wpisują. Tylko raz, e
przed pierwszą rejestracją w kraju cofną, dwa są w Polsce stacje, gdzie
dowolny szrot przegląd przejdzie, więc i wpisane dowolnego przebiegu
problemem nie jest, trzy mnie diagnosta na naprawdę solidnej i
restrykcyjnej stacji po prostu zapyta o przebieg, po czwarte nie jest
to chyba oglnodostępne.

bo dodatkowo przebieg powinien być sprawdzany przy kadej kontroli drogowej, a zmianę przebiegu w aucie (np. wymianę licznika) powinno się zgaszać. Konieczno korekty licznika powinno się zgaszać, a korekta bez pozwolenia powinna dotykać karnie take przedsiębiorcę.


Bez przesady. Moe naleaoby jeszcze powoać specjalny urząd, do ktrego zgaszaoby się wszelkie naprawy i przeglądy samochodu ącznie z opisem wymienionych części (orygina, zamiennik, podrbka, uywana). Za brak zgoszenia kary większe ni za kradzie samochodu.


--
Pozdrawiam,

yabba

71 Data: Grudzien 29 2014 11:28:01
Temat: Re: 7 lat gwaracji z KIA a uywany samochd
Autor: Shrek 

On 2014-12-29 11:09, yabba wrote:

bo dodatkowo przebieg powinien być sprawdzany przy kadej kontroli
drogowej, a zmianę przebiegu w aucie (np. wymianę licznika) powinno
się zgaszać. Konieczno korekty licznika powinno się zgaszać, a
korekta bez pozwolenia powinna dotykać karnie take przedsiębiorcę.


Bez przesady. Moe naleaoby jeszcze powoać specjalny urząd, do
ktrego zgaszaoby się wszelkie naprawy i przeglądy samochodu ącznie z
opisem wymienionych części (orygina, zamiennik, podrbka, uywana). Za
brak zgoszenia kary większe ni za kradzie samochodu.

I co to da, jak samochd jedzie tyem do przodu przez granicę? ;)

Powtrzę co napisaem na początku. Choć oczywiście nie rozgrzesza to handlarzy, ale Polacy są dymani na przebiegu na wasne yczenie. I jeszcze za tą "przyjemno" pacą.

Ostatnio jak szukaem motoru (od waściciela, choć nie pierwszego) i przy okazji zapytaem o przebieg, to mi uczciwie odpowiedzia - "przecie ten motor ma 30 lat - nie mam pojęcia ile ma naprawdę" ;).

Shrek.

72 Data: Grudzien 29 2014 13:39:34
Temat: Re: 7 lat gwaracji z KIA a uywany samochd
Autor: yabba 

Uytkownik "Shrek"  napisa w wiadomości

On 2014-12-29 11:09, yabba wrote:

bo dodatkowo przebieg powinien być sprawdzany przy kadej kontroli
drogowej, a zmianę przebiegu w aucie (np. wymianę licznika) powinno
się zgaszać. Konieczno korekty licznika powinno się zgaszać, a
korekta bez pozwolenia powinna dotykać karnie take przedsiębiorcę.


Bez przesady. Moe naleaoby jeszcze powoać specjalny urząd, do
ktrego zgaszaoby się wszelkie naprawy i przeglądy samochodu ącznie z
opisem wymienionych części (orygina, zamiennik, podrbka, uywana). Za
brak zgoszenia kary większe ni za kradzie samochodu.

I co to da, jak samochd jedzie tyem do przodu przez granicę? ;)

Napisaem to z ironią. Wielkim sukcesem byo zniesienie numerw silnika, a tu Kolega dddddddd skada propozycję rozliczania wasciciela samochodu z wymiany licznika.


Powtrzę co napisaem na początku. Choć oczywiście nie rozgrzesza to handlarzy, ale Polacy są dymani na przebiegu na wasne yczenie. I jeszcze za tą "przyjemno" pacą.

Ostatnio jak szukaem motoru (od waściciela, choć nie pierwszego) i przy okazji zapytaem o przebieg, to mi uczciwie odpowiedzia - "przecie ten motor ma 30 lat - nie mam pojęcia ile ma naprawdę" ;).



--
Pozdrawiam,

yabba

73 Data: Grudzien 29 2014 15:10:07
Temat: Re: 7 lat gwaracji z KIA a uywany samochd
Autor: Shrek 

On 2014-12-29 13:39, yabba wrote:

I co to da, jak samochd jedzie tyem do przodu przez granicę? ;)

Napisaem to z ironią. Wielkim sukcesem byo zniesienie numerw silnika,
a tu Kolega dddddddd skada propozycję rozliczania wasciciela samochodu
z wymiany licznika.

OK - moja wina - ironię dostrzegem i pisaem tak jakby w kierunku twojego przedpiscy, tylko tego nie zaznaczyem.

Shrek

74 Data: Grudzien 29 2014 20:19:04
Temat: Re: 7 lat gwaracji z KIA a uywany samochd
Autor: re 



Uytkownik "dddddddd"


Teraz ju teoretycznie są - przy przeglądach wpisują. Tylko raz, e
przed pierwszą rejestracją w kraju cofną, dwa są w Polsce stacje, gdzie
dowolny szrot przegląd przejdzie, więc i wpisane dowolnego przebiegu
problemem nie jest, trzy mnie diagnosta na naprawdę solidnej i
restrykcyjnej stacji po prostu zapyta o przebieg, po czwarte nie jest
to chyba oglnodostępne.

bo dodatkowo przebieg powinien być sprawdzany przy kadej kontroli
drogowej, a zmianę przebiegu w aucie (np. wymianę licznika) powinno się
zgaszać. Konieczno korekty licznika powinno się zgaszać, a korekta
bez pozwolenia powinna dotykać karnie take przedsiębiorcę.
-- -
Na ...j ?! Kady waściciel ma prawo wpisywać bąd nie wpisywać bo to jego samochd a nie grupowy

75 Data: Grudzien 29 2014 20:28:09
Temat: Re: 7 lat gwaracji z KIA a uywany samochd
Autor: Shrek 

On 2014-12-29 20:19, re wrote:

Na ...j ?! Kady waściciel ma prawo wpisywać bąd nie wpisywać bo to
jego samochd a nie grupowy

Akurat co waścicel ma robić a co nie, to mona prawnie zmienić. Czy jest sens to zupenie inne pytanie.

IMHO nie ma sensu - Polacy chcą mieć samochody o niskich przebiegach - to je dostają. Jak ukrcisz proceder (pomińmy na chwilę jak i czy skutecznie się da), to przy następnej wigilijnej kolacji dowiesz się od wujka, ze przez Tus^H^H^H PO samochody zdroay. Bo wcześniej to on mg za 8 kafli kupić paska w dizlu z TDI, z przebiegiem 80kkm, a teraz za osiem kafli to tylko szroty z ćwierć miliona na budziku, ktrych Niemcy nie chcą zomować, to je zośliwie do Polski wysyają, eby środowisko zanieczyścić i Polaka dodatkowo upodlić:)

Nie usprawiedliwiam handlarzy, ale są dwie strony medalu.

Shrek.

76 Data: Grudzien 30 2014 00:04:29
Temat: Re: 7 lat gwaracji z KIA a uywany samochd
Autor: re 



Uytkownik "Shrek"

Na ...j ?! Kady waściciel ma prawo wpisywać bąd nie wpisywać bo to
jego samochd a nie grupowy

Akurat co waścicel ma robić a co nie, to mona prawnie zmienić. Czy
jest sens to zupenie inne pytanie.
-- -
http://pl.wikipedia.org/wiki/Inwigilacja

77 Data: Grudzien 30 2014 07:47:38
Temat: Re: 7 lat gwaracji z KIA a uywany samochd
Autor: Shrek 

On 2014-12-30 00:04, re wrote:

Akurat co waścicel ma robić a co nie, to mona prawnie zmienić. Czy
jest sens to zupenie inne pytanie.
-- -
http://pl.wikipedia.org/wiki/Inwigilacja

No ale co  chciaeś przez to powiedzieć?

Shrek.

78 Data: Grudzien 31 2014 21:52:25
Temat: Re: 7 lat gwaracji z KIA a uywany samochd
Autor: re 



Uytkownik "Shrek"

Akurat co waścicel ma robić a co nie, to mona prawnie zmienić. Czy
jest sens to zupenie inne pytanie.
-- -
http://pl.wikipedia.org/wiki/Inwigilacja

No ale co  chciaeś przez to powiedzieć?
-- -
To e to zwyka inwigilacja

79 Data: Grudzien 31 2014 22:54:56
Temat: Re: 7 lat gwaracji z KIA a uywany samochd
Autor: Shrek 

On 2014-12-31 21:52, re wrote:

No ale co  chciaeś przez to powiedzieć?
-- -
To e to zwyka inwigilacja

Cierpisz na jakąś paranoję?

Shrek.

80 Data: Styczen 01 2015 10:00:33
Temat: Re: 7 lat gwaracji z KIA a uywany samochd
Autor: re 



Uytkownik "Shrek"

No ale co  chciaeś przez to powiedzieć?
-- -
To e to zwyka inwigilacja

Cierpisz na jakąś paranoję?
-- -
Chcesz zdiagnozować u mnie swoją paranoję ?

81 Data: Grudzien 31 2014 08:56:52
Temat: Re: 7 lat gwaracji z KIA a uywany samochd
Autor: dddddddd 

W dniu 2014-12-29 20:19, re pisze:


bo dodatkowo przebieg powinien być sprawdzany przy kadej kontroli
drogowej, a zmianę przebiegu w aucie (np. wymianę licznika) powinno się
zgaszać. Konieczno korekty licznika powinno się zgaszać, a korekta
bez pozwolenia powinna dotykać karnie take przedsiębiorcę.
-- -
Na ...j ?! Kady waściciel ma prawo wpisywać bąd nie wpisywać bo to
jego samochd a nie grupowy

a na ...j zmieniać przebieg w aucie? bo innego powodu ni oszukanie przyszego nabywcy nie widzę

--
Pozdrawiam
Łukasz

82 Data: Grudzien 31 2014 16:58:51
Temat: Re: 7 lat gwaracji z KIA a uywany samochd
Autor: Cavallino 


Uytkownik "dddddddd"  napisa w wiadomości grup

W dniu 2014-12-29 20:19, re pisze:

bo dodatkowo przebieg powinien być sprawdzany przy kadej kontroli
drogowej, a zmianę przebiegu w aucie (np. wymianę licznika) powinno się
zgaszać. Konieczno korekty licznika powinno się zgaszać, a korekta
bez pozwolenia powinna dotykać karnie take przedsiębiorcę.
-- -
Na ...j ?! Kady waściciel ma prawo wpisywać bąd nie wpisywać bo to
jego samochd a nie grupowy

a na ...j zmieniać przebieg w aucie? bo innego powodu ni oszukanie przyszego nabywcy nie widzę

Sabo widzisz.
Mi na przykad kręcili licznik, bo musieli na gwarancji wymienić wszystkie zegary (le pokazyway).
I trzeba byo przywrcić oryginalny przebieg.

83 Data: Grudzien 31 2014 19:48:54
Temat: Re: 7 lat gwaracji z KIA a uywany samochd
Autor: dddddddd 

W dniu 2014-12-31 16:58, Cavallino pisze:


Uytkownik "dddddddd"  napisa w wiadomości grup

W dniu 2014-12-29 20:19, re pisze:

bo dodatkowo przebieg powinien być sprawdzany przy kadej kontroli
drogowej, a zmianę przebiegu w aucie (np. wymianę licznika) powinno się
zgaszać. Konieczno korekty licznika powinno się zgaszać, a korekta
bez pozwolenia powinna dotykać karnie take przedsiębiorcę.
-- -
Na ...j ?! Kady waściciel ma prawo wpisywać bąd nie wpisywać bo to
jego samochd a nie grupowy

a na ...j zmieniać przebieg w aucie? bo innego powodu ni oszukanie
przyszego nabywcy nie widzę

Sabo widzisz.
Mi na przykad kręcili licznik, bo musieli na gwarancji wymienić
wszystkie zegary (le pokazyway).
I trzeba byo przywrcić oryginalny przebieg.



i jak ci się wydaje, jaki odsetek awarii związany jest ze zmianą przebiegu? 1%? mniej?
A jaki odsetek kręcenia licznika stanowi dziaanie na niekorzy przyszego nabywcy? pewnie więcej ni 90%
Jak usuniesz siedzenia z auta to te musisz zaktualizować dane na stacji diagnostycznej (przynajmniej powinieneś). Tu mogoby być podobnie (+due kary za oszustwa).

--
Pozdrawiam
Łukasz

84 Data: Grudzien 31 2014 12:44:51
Temat: Re: 7 lat gwaracji z KIA a uywany samochd
Autor: WS 

W dniu roda, 31 grudnia 2014 19:48:56 UTC+1 uytkownik dddddddd napisa:

Jak usuniesz siedzenia z auta to te musisz zaktualizowa dane na stacji
diagnostycznej (przynajmniej powiniene). Tu mogoby by podobnie (+due
kary za oszustwa).

Tylko w jakim celu? Wytaczac armate na wrobla? Tyle zachodu dla uzyskania wiarygodnego (w miare... przebiegu, podczas gdy i tak z niego niewiele wynika? Zarznac silnik mozna po 20tys, a np. po 200tys spokojnej jazdy niemeckimi autostardami ledwie dotary bedzie ;)

Kupujac uzywany samochod na wskazanie przebiegu sie po prostu nie patrzy... i tyle

WS

BTW Pamietam z dawniejszych lat jak ktos ze znajomych jadac motocyklem gdzies dalej odkrecal linke predkosciomierza, bo podobno po przekroczeniu o iles tam przegladu tracilo sie niby gwarancje ;), jakis czas temu slyszalem o limicie przebiegu na gwarancji w samochodach, wiec jest kolejny powod...

PS1. Na odlaczenie licznika nawet takie kontrole nie pomoga ;)

85 Data: Grudzien 31 2014 22:12:09
Temat: Re: 7 lat gwaracji z KIA a uywany samochd
Autor: re 



Uytkownik "dddddddd"


Mi na przykad kręcili licznik, bo musieli na gwarancji wymienić
wszystkie zegary (le pokazyway).
I trzeba byo przywrcić oryginalny przebieg.

i jak ci się wydaje, jaki odsetek awarii związany jest ze zmianą
przebiegu? 1%? mniej?
-- -
A co za rnica ? Jego licznik to se moe kręcić albo nie kręcić.

A jaki odsetek kręcenia licznika stanowi dziaanie na niekorzy
przyszego nabywcy? pewnie więcej ni 90%
-- -
Powinni w garau stać

Jak usuniesz siedzenia z auta to te musisz zaktualizować dane na stacji
diagnostycznej (przynajmniej powinieneś). Tu mogoby być podobnie (+due
kary za oszustwa).
-- -
Ale po co miaoby tak być ? Żebyś jeszcze poprawno pracy licznikamusia kontrolować ? I moe ze sobą trzeba wozić papiery i na ądanie kadego trepa pokazywać by wiedzia ile od rana przejechaeś  ?

Nie wiem jak mona takie idiotyzmy wymyślać.

86 Data: Styczen 01 2015 10:00:18
Temat: Re: 7 lat gwaracji z KIA a uywany samochd
Autor: Cavallino 


Uytkownik "dddddddd"  napisa w wiadomości grup

W dniu 2014-12-31 16:58, Cavallino pisze:

Uytkownik "dddddddd"  napisa w wiadomości grup

W dniu 2014-12-29 20:19, re pisze:

bo dodatkowo przebieg powinien być sprawdzany przy kadej kontroli
drogowej, a zmianę przebiegu w aucie (np. wymianę licznika) powinno się
zgaszać. Konieczno korekty licznika powinno się zgaszać, a korekta
bez pozwolenia powinna dotykać karnie take przedsiębiorcę.
-- -
Na ...j ?! Kady waściciel ma prawo wpisywać bąd nie wpisywać bo to
jego samochd a nie grupowy

a na ...j zmieniać przebieg w aucie? bo innego powodu ni oszukanie
przyszego nabywcy nie widzę

Sabo widzisz.
Mi na przykad kręcili licznik, bo musieli na gwarancji wymienić
wszystkie zegary (le pokazyway).
I trzeba byo przywrcić oryginalny przebieg.



i jak ci się wydaje, jaki odsetek awarii związany jest ze zmianą przebiegu? 1%? mniej?

Ale jakie to ma znaczenie?
Przykad, e czasem jest to potrzebne masz.

Po prostu - zmiana wskazań licznika na nieprawdziwy w przypadkach nieuzasadnionych (takich j.w.) powinna stać się przestępstwem, karalnym dla obu stron - kręcącego i waściciela auta-zleceniodawcy.

I tyle - bez wprowadzania kolejnych kretyńskich obowiązkw dla naprawiających auta.

87 Data: Styczen 02 2015 15:51:20
Temat: Re: 7 lat gwaracji z KIA a uywany samochd
Autor: J.F. 

Dnia Thu, 1 Jan 2015 10:00:18 +0100, Cavallino napisa(a):

Po prostu - zmiana wskaza licznika na nieprawdziwy w przypadkach
nieuzasadnionych (takich j.w.) powinna sta si przestpstwem, karalnym dla
obu stron - krccego i waciciela auta-zleceniodawcy.

Dlaczego ? Usluga jak kazda inna, i jesli zleceniodawca jest
zadowolony, to gdzie tu przestepstwo ?

Owszem, potem zapewne dojdzie do oszustwa, ale to juz wina
zleceniodawcy lub wlasciciela.

Owszem, wykonawce mozna by pociagnac do wspoludzialu, ale to najpierw
powinno wystapic oszukanie. No chyba zeby tak obu za usilowanie.

I tyle - bez wprowadzania kolejnych kretyskich obowizkw dla
naprawiajcych auta.

IMO - wystarcza tylko te z przegladow.
No dobra, sa jeszcze nowe auta, przeglad po 3 latach, a przebieg moze
byc miedzy 15 a 300kkm :-)

J.

88 Data: Styczen 02 2015 16:02:23
Temat: Re: 7 lat gwaracji z KIA a uywany samochd
Autor: Shrek 

On 2015-01-02 15:51, J.F. wrote:

Dlaczego ? Usluga jak kazda inna, i jesli zleceniodawca jest
zadowolony, to gdzie tu przestepstwo ?

Owszem, potem zapewne dojdzie do oszustwa, ale to juz wina
zleceniodawcy lub wlasciciela.

Powiedzmy, e niektre usugi s moralnie podejrzane. A argument, e to nie jest przestpstwo, gdy kto postuluje zmian prawn polegajc na zmianie klasyfikacji takiego czynu jest... nielogiczny.

To tak abstrahujc od samego sensu takich zmian.

Shrek.

89 Data: Styczen 02 2015 18:37:33
Temat: Re: 7 lat gwaracji z KIA a uywany samochd
Autor: J.F. 

Dnia Fri, 02 Jan 2015 16:02:23 +0100, Shrek napisa(a):

On 2015-01-02 15:51, J.F. wrote:
Dlaczego ? Usluga jak kazda inna, i jesli zleceniodawca jest
zadowolony, to gdzie tu przestepstwo ?

Owszem, potem zapewne dojdzie do oszustwa, ale to juz wina
zleceniodawcy lub wlasciciela.

Powiedzmy, e niektre usugi s moralnie podejrzane. A argument, e to
nie jest przestpstwo, gdy kto postuluje zmian prawn polegajc na
zmianie klasyfikacji takiego czynu jest... nielogiczny.

Dlaczego ? Podejrzany to nie przestepczy, powiedzmy ze zegary sie
zepsuly, wymienilem na uzywane, i teraz chcialbym aby pokazywaly
prawdziwy przebieg :-)

To tak abstrahujc od samego sensu takich zmian.

J.

90 Data: Styczen 02 2015 18:45:58
Temat: Re: 7 lat gwaracji z KIA a uywany samochd
Autor: Shrek 

On 2015-01-02 18:37, J.F. wrote:

Powiedzmy, e niektre usugi s moralnie podejrzane. A argument, e to
nie jest przestpstwo, gdy kto postuluje zmian prawn polegajc na
zmianie klasyfikacji takiego czynu jest... nielogiczny.

Dlaczego ? Podejrzany to nie przestepczy,

Ale to ju zaley po prostu od prawa. Kto postuluje zmian prawa, eby dany czyn by zabroniony, a ty mwisz "ale przecie to nie przestpstwo". Na prawd nie widzisz nielogicznoci? Po prostu zachodzi tu paragraf 22;)

Shrek

91 Data: Styczen 18 2015 18:49:40
Temat: Re: 7 lat gwaracji z KIA a uywany samochd
Autor: Cavallino 


Uytkownik "J.F."  napisa w wiadomoci grup

Dnia Thu, 1 Jan 2015 10:00:18 +0100, Cavallino napisa(a):
Po prostu - zmiana wskaza licznika na nieprawdziwy w przypadkach
nieuzasadnionych (takich j.w.) powinna sta si przestpstwem, karalnym dla
obu stron - krccego i waciciela auta-zleceniodawcy.

Dlaczego ? Usluga jak kazda inna, i jesli zleceniodawca jest
zadowolony, to gdzie tu przestepstwo ?

Ma si wanie sta przestpstwem.
W legalnym calu w zasadzie niepotrzebne.
Ale mona zostawi furtk, skutkujc przegldem technicznym po.

92 Data: Grudzien 31 2014 21:54:20
Temat: Re: 7 lat gwaracji z KIA a uywany samochd
Autor: re 



Uytkownik "dddddddd"

bo dodatkowo przebieg powinien być sprawdzany przy kadej kontroli
drogowej, a zmianę przebiegu w aucie (np. wymianę licznika) powinno się
zgaszać. Konieczno korekty licznika powinno się zgaszać, a korekta
bez pozwolenia powinna dotykać karnie take przedsiębiorcę.
-- -
Na ...j ?! Kady waściciel ma prawo wpisywać bąd nie wpisywać bo to
jego samochd a nie grupowy

a na ...j zmieniać przebieg w aucie? bo innego powodu ni oszukanie
przyszego nabywcy nie widzę
-- -
Jakie znowu "zmienianie przebiegu" ?! Czytaj co napisaem a nie to co chciabyś bym napisa byś mia co krytykować.

93 Data: Grudzien 28 2014 11:39:23
Temat: Re: 7 lat gwaracji z KIA a uywany samochd
Autor: AL 

On 2014-12-27 08:45, Shrek wrote:

On 2014-12-26 18:16, Trybun wrote:
W dniu 2014-12-26 o 15:59, Pszemol pisze:

Tak gwarancja jest duga eby przyciągnąć ludzi, w rzeczywistości nie
obejmuje prawie niczego ;)
I zdecydowanie wolabym kupić takiego koreańca za 1/2 ceny
"renomowanej" tojoty czy hądy, ktre tak samo są gwno warte :)

Nie wiem gdzie Ty kupujesz te hondy i toyoty - mam wraenie e
powtarzasz
jakieś bajki... Jedzę tymi japońskimi autami od 1998 roku i nie mam z
nimi
adnych większych problemw.

I wtedy to bya jak najbardziej prawdziwa opinia. Dzisiaj te Toyoty i
Hondy tak naprawdę yją legendarną jakością sprzed lat.

Waśnie - sądzę, e to po części sprawa rocznika. Dlatego pytaem o to
czy rnica w przeglądach gwarancyjnych nie starczy na jakiś uywany
samochd, bo kolega na kady przegląd swojego nowego Suzuki SX4 wydawa
więcej ni ja na caoroczny serwis swojego 12 letniego Accorda;)

I rzeczywiście - starsze Accordy są nie do zajebania. Znaczy owszem mają
swoje choroby, ale ktry nastoletni samochd ich nie ma.

Z rzeczy ktre napewno wcześniej czy pniej w Accordach padają to pompa
wspomagania i maglownica.


no nie tylko - kolega z pracy ma Accorda (w rodzinie od nowosci) i co chwile przechodzi dylemat czy oplaca mu sie to auto naprawiac jeszcze.

Silnik 1.8 - na dluzszy wyjazd nie wyjezdza bez dodatkowej banki oleju - zlopie, ze strach (ale ponoc w normie - te silniki tak maja).


Dodatkowo rdzewieje :/

94 Data: Grudzien 28 2014 13:34:11
Temat: Re: 7 lat gwaracji z KIA a uywany samochd
Autor: Shrek 

On 2014-12-28 11:39, AL wrote:

Silnik 1.8 - na dluzszy wyjazd nie wyjezdza bez dodatkowej banki oleju -
zlopie, ze strach (ale ponoc w normie - te silniki tak maja).

Nie normalne. Troszkę więcej pije, jak cay czas na vtecu jedziesz. Ale bez przesady. Z litr na rok;)

Shrek

95 Data: Grudzien 28 2014 18:36:12
Temat: Re: 7 lat gwaracji z KIA a uywany samochd
Autor: AL 

On 2014-12-28 13:34, Shrek wrote:

On 2014-12-28 11:39, AL wrote:

Silnik 1.8 - na dluzszy wyjazd nie wyjezdza bez dodatkowej banki oleju -
zlopie, ze strach (ale ponoc w normie - te silniki tak maja).

Nie normalne. Troszkę więcej pije, jak cay czas na vtecu jedziesz. Ale
bez przesady. Z litr na rok;)


jesli przez rok robisz 5kkm to moze ten litr dolewki Ci wystarczy ;)

96 Data: Grudzien 28 2014 19:02:58
Temat: Re: 7 lat gwaracji z KIA a uywany samochd
Autor: Shrek 

On 2014-12-28 18:36, AL wrote:

Silnik 1.8 - na dluzszy wyjazd nie wyjezdza bez dodatkowej banki oleju -
zlopie, ze strach (ale ponoc w normie - te silniki tak maja).

Nie normalne. Troszkę więcej pije, jak cay czas na vtecu jedziesz. Ale
bez przesady. Z litr na rok;)


jesli przez rok robisz 5kkm to moze ten litr dolewki Ci wystarczy ;)

Skoro Ty wiesz lepiej...

Shrek.

97 Data: Grudzien 28 2014 19:20:32
Temat: Re: 7 lat gwaracji z KIA a uywany samochd
Autor: AL 

On 2014-12-28 19:02, Shrek wrote:

On 2014-12-28 18:36, AL wrote:

Silnik 1.8 - na dluzszy wyjazd nie wyjezdza bez dodatkowej banki
oleju -
zlopie, ze strach (ale ponoc w normie - te silniki tak maja).

Nie normalne. Troszkę więcej pije, jak cay czas na vtecu jedziesz. Ale
bez przesady. Z litr na rok;)


jesli przez rok robisz 5kkm to moze ten litr dolewki Ci wystarczy ;)

Skoro Ty wiesz lepiej...


po prostu smieszy mnie ten Twoj bezkrytycyzm w stosunku do 'japońcw'.

98 Data: Grudzien 28 2014 20:18:16
Temat: Re: 7 lat gwaracji z KIA a uywany samochd
Autor: Shrek 

On 2014-12-28 19:20, AL wrote:

Silnik 1.8 - na dluzszy wyjazd nie wyjezdza bez dodatkowej banki
oleju -
zlopie, ze strach (ale ponoc w normie - te silniki tak maja).

Nie normalne. Troszkę więcej pije, jak cay czas na vtecu jedziesz. Ale
bez przesady. Z litr na rok;)


jesli przez rok robisz 5kkm to moze ten litr dolewki Ci wystarczy ;)

Skoro Ty wiesz lepiej...


po prostu smieszy mnie ten Twoj bezkrytycyzm w stosunku do 'japońcw'.

Twj problem - tym bardziej, e śmieszy cię coś co sam wymyślieś. Ja po prostu uczciwie napisaem co mojemu autu dolegao na przestrzeli lat i kilometrw, ale ty wiesz to lepiej. Ba - lepiej wiesz ile oleju dolewam.

Shrek.

99 Data: Grudzien 28 2014 23:06:44
Temat: Re: 7 lat gwaracji z KIA a uywany samochd
Autor: AL 

On 2014-12-28 20:18, Shrek wrote:

On 2014-12-28 19:20, AL wrote:

Silnik 1.8 - na dluzszy wyjazd nie wyjezdza bez dodatkowej banki
oleju -
zlopie, ze strach (ale ponoc w normie - te silniki tak maja).

Nie normalne. Troszkę więcej pije, jak cay czas na vtecu jedziesz.
Ale
bez przesady. Z litr na rok;)


jesli przez rok robisz 5kkm to moze ten litr dolewki Ci wystarczy ;)

Skoro Ty wiesz lepiej...


po prostu smieszy mnie ten Twoj bezkrytycyzm w stosunku do 'japońcw'.

Twj problem - tym bardziej, e śmieszy cię coś co sam wymyślieś. Ja po
prostu uczciwie napisaem co mojemu autu dolegao na przestrzeli lat i
kilometrw, ale ty wiesz to lepiej. Ba - lepiej wiesz ile oleju dolewam.


napisalem odnosnie takiego auta (Accord serii VI) jakie opisujesz, opierajac sie na czestych narzekaniach czlowieka z pracy - wlasciciela od nowosci takiegoz modelu.

Zreszta z tego co pisales - nie jest tak wcale idealnie u Ciebie - troche sporo tych wymian i napraw (pompa, maglownica, ...) przy przebiegu ledwie ponad 100kkm.
Pisze - patrzac na to z doswiadczenia czleka posiadajacego ktores tam z rzedu juz auto na 'f', ktore jak pisales to 'badziewie' :)
A teraz wyprodukowane w Japonii (mimo szewronow na masce) i ktore wcale nie jest takie calkiem bez wad jak to pisza o japoncach (zwlaszcza tutaj).

100 Data: Grudzien 29 2014 08:42:57
Temat: Re: 7 lat gwaracji z KIA a uywany samochd
Autor: Shrek 

On 2014-12-28 23:06, AL wrote:

Twj problem - tym bardziej, e śmieszy cię coś co sam wymyślieś. Ja po
prostu uczciwie napisaem co mojemu autu dolegao na przestrzeli lat i
kilometrw, ale ty wiesz to lepiej. Ba - lepiej wiesz ile oleju dolewam.


napisalem odnosnie takiego auta (Accord serii VI) jakie opisujesz,
opierajac sie na czestych narzekaniach czlowieka z pracy - wlasciciela
od nowosci takiegoz modelu.

No to spoko - a ja napisaem na podstawie swojego auta. Dziwne, e na podstawie opowiadań twojego kolegi lepiej wiesz ile olej ja leję do swojego, ale widocznie nie takie rzeczy amerykańscy uczeni odkryli;)

Zreszta z tego co pisales - nie jest tak wcale idealnie u Ciebie -
troche sporo tych wymian i napraw (pompa, maglownica, ...) przy
przebiegu ledwie ponad 100kkm.

Przecie nie pisaem, e idealnie - to twj pomys "e śmieszy cię moja bezkrytyczno wobec japońcw". Ja wiem czy dla 14 letniego auta regeneracja pompy, maglownicy i wymiana sprzęga to tak due naprawy? Kolegę podwoiem często do pracy, bo byo po drodze i mia jakiegoś znacznie nowszego Opla (wtedy gwnie w warsztacie:) - jak on klą, e ja zapierdalam po dziurach i krawęnika i nic się specjalnie nie psuje;)

Pisze - patrzac na to z doswiadczenia czleka posiadajacego ktores tam z
rzedu juz auto na 'f', ktore jak pisales to 'badziewie' :)

Ja tak napisaem? Dawaj cytat:P
Shrek.

101 Data: Grudzien 29 2014 11:48:13
Temat: Re: 7 lat gwaracji z KIA a uywany samochd
Autor: AL 

On 2014-12-29 08:42, Shrek wrote:

On 2014-12-28 23:06, AL wrote:

Twj problem - tym bardziej, e śmieszy cię coś co sam wymyślieś. Ja po
prostu uczciwie napisaem co mojemu autu dolegao na przestrzeli lat i
kilometrw, ale ty wiesz to lepiej. Ba - lepiej wiesz ile oleju dolewam.


napisalem odnosnie takiego auta (Accord serii VI) jakie opisujesz,
opierajac sie na czestych narzekaniach czlowieka z pracy - wlasciciela
od nowosci takiegoz modelu.

No to spoko - a ja napisaem na podstawie swojego auta. Dziwne, e na
podstawie opowiadań twojego kolegi lepiej wiesz ile olej ja leję do
swojego, ale widocznie nie takie rzeczy amerykańscy uczeni odkryli;)

nie pisalem, ze wiem ile Ty lejesz.
Napisalem odnosnie tego 1.8 silnika w Hondach - ktory podobno tak ma :)
(to nie pierwsze auto z takim featuresem jakie spotykam - stad mnie to juz nie dziwi :)

Pisze - patrzac na to z doswiadczenia czleka posiadajacego ktores tam z
rzedu juz auto na 'f', ktore jak pisales to 'badziewie' :)

Ja tak napisaem? Dawaj cytat:P

tak to zrozumiaem:
<cytat>
On 2014-12-27 13:05, Shrek wrote:> On 2014-12-27 12:31, TM wrote:
>
>> Nie ma to jak posugiwanie się stereotypami. Japońskie i niemieckie -
>> najlepsze na świecie, wszystkie inne, zwaszcza te na "f" to badziewie.
>
> To na pewno..
</cytat>

102 Data: Grudzien 29 2014 11:52:32
Temat: Re: 7 lat gwaracji z KIA a uywany samochd
Autor: Shrek 

On 2014-12-29 11:48, AL wrote:

No to spoko - a ja napisaem na podstawie swojego auta. Dziwne, e na
podstawie opowiadań twojego kolegi lepiej wiesz ile olej ja leję do
swojego, ale widocznie nie takie rzeczy amerykańscy uczeni odkryli;)

nie pisalem, ze wiem ile Ty lejesz.
Napisalem odnosnie tego 1.8 silnika w Hondach - ktory podobno tak ma :)
(to nie pierwsze auto z takim featuresem jakie spotykam - stad mnie to
juz nie dziwi :)

Napisaeś, e litr ktry dolewam, to mi moe starczyć na 5kkm. Zapewniam cię, e starcza na trzy razy więcej.

Pisze - patrzac na to z doswiadczenia czleka posiadajacego ktores tam z
rzedu juz auto na 'f', ktore jak pisales to 'badziewie' :)

Ja tak napisaem? Dawaj cytat:P

tak to zrozumiaem:
<cytat>
On 2014-12-27 13:05, Shrek wrote:> On 2014-12-27 12:31, TM wrote:
 >
 >> Nie ma to jak posugiwanie się stereotypami. Japońskie i niemieckie -
 >> najlepsze na świecie, wszystkie inne, zwaszcza te na "f" to badziewie.
 >
 > To na pewno..
</cytat>

No to masz problemy z rozumieniem sowa pisanego - przecie tam jest napisane dokadnie coś odwrotnego...

Shrek.

103 Data: Grudzien 29 2014 12:22:59
Temat: Re: 7 lat gwaracji z KIA a uywany samochd
Autor: AL 

On 2014-12-29 11:52, Shrek wrote:

On 2014-12-29 11:48, AL wrote:

No to spoko - a ja napisaem na podstawie swojego auta. Dziwne, e na
podstawie opowiadań twojego kolegi lepiej wiesz ile olej ja leję do
swojego, ale widocznie nie takie rzeczy amerykańscy uczeni odkryli;)

nie pisalem, ze wiem ile Ty lejesz.
Napisalem odnosnie tego 1.8 silnika w Hondach - ktory podobno tak ma :)
(to nie pierwsze auto z takim featuresem jakie spotykam - stad mnie to
juz nie dziwi :)

Napisaeś, e litr ktry dolewam, to mi moe starczyć na 5kkm. Zapewniam
cię, e starcza na trzy razy więcej.


widocznie dziala to wyrywkowo ;)

Pisze - patrzac na to z doswiadczenia czleka posiadajacego ktores tam z
rzedu juz auto na 'f', ktore jak pisales to 'badziewie' :)

Ja tak napisaem? Dawaj cytat:P

tak to zrozumiaem:
<cytat>
On 2014-12-27 13:05, Shrek wrote:> On 2014-12-27 12:31, TM wrote:
 >
 >> Nie ma to jak posugiwanie się stereotypami. Japońskie i niemieckie -
 >> najlepsze na świecie, wszystkie inne, zwaszcza te na "f" to
badziewie.
 >
 > To na pewno..
</cytat>

No to masz problemy z rozumieniem sowa pisanego - przecie tam jest
napisane dokadnie coś odwrotnego...


a to zaley na jaką czę tego zdania pooy się nacisk :)

Jeśli uraziem to przepraszam - mea culpa.

104 Data: Grudzien 29 2014 12:39:13
Temat: Re: 7 lat gwaracji z KIA a uywany samochd
Autor: Shrek 

On 2014-12-29 12:22, AL wrote:

Napisaeś, e litr ktry dolewam, to mi moe starczyć na 5kkm. Zapewniam
cię, e starcza na trzy razy więcej.


widocznie dziala to wyrywkowo ;)

Widocznie - na przykad na samochd twojego kolegi. A tak powanie, to niech jedzie do mechanika - to się naprawia - pewnie albo pierścienie, albo uszczelniacze zaworowe - lepiej to drugie:P Jak ju pisaem - Accordy mają zwiekszony apetyt na olej, jak jedziesz na Vtecu. Jak cay czas jedzi 160km/h to rzeczywiście moe duo oleju brać. Ale litr na 5kkm to jednak nawet na ciąge zapierdalanie na autostradzie trochę za duo. Przynajmniej mi się tak wydaje, bo swoim jedzę po autostradach za wolno, eby być ciagle na v-tecu. BTW - zawory  reguluje, bo accord nie ma hydraulicznego kasowania luzw - to jedna z jego wad.

Pisze - patrzac na to z doswiadczenia czleka posiadajacego ktores
tam z
rzedu juz auto na 'f', ktore jak pisales to 'badziewie' :)

Ja tak napisaem? Dawaj cytat:P

tak to zrozumiaem:
<cytat>
On 2014-12-27 13:05, Shrek wrote:> On 2014-12-27 12:31, TM wrote:
 >
 >> Nie ma to jak posugiwanie się stereotypami. Japońskie i
niemieckie -
 >> najlepsze na świecie, wszystkie inne, zwaszcza te na "f" to
badziewie.
 >
 > To na pewno..
</cytat>

No to masz problemy z rozumieniem sowa pisanego - przecie tam jest
napisane dokadnie coś odwrotnego...


a to zaley na jaką czę tego zdania pooy się nacisk :)

W sumie zdanie skadao się z trzech sw. I jakby nie rozkadać nacisku przyznawao rację przedpiscy.

Shrek.

105 Data: Grudzien 29 2014 12:54:06
Temat: Re: 7 lat gwaracji z KIA a uywany samochd
Autor: AL 

On 2014-12-29 12:39, Shrek wrote:

On 2014-12-29 12:22, AL wrote:

Napisaeś, e litr ktry dolewam, to mi moe starczyć na 5kkm. Zapewniam
cię, e starcza na trzy razy więcej.


widocznie dziala to wyrywkowo ;)

Widocznie - na przykad na samochd twojego kolegi. A tak powanie, to
niech jedzie do mechanika - to się naprawia - pewnie albo pierścienie,
albo uszczelniacze zaworowe - lepiej to drugie:P Jak ju pisaem -
Accordy mają zwiekszony apetyt na olej, jak jedziesz na Vtecu. Jak cay
czas jedzi 160km/h to rzeczywiście moe duo oleju brać. Ale litr na
5kkm to jednak nawet na ciąge zapierdalanie na autostradzie trochę za
duo. Przynajmniej mi się tak wydaje, bo swoim jedzę po autostradach za
wolno, eby być ciagle na v-tecu. BTW - zawory  reguluje, bo accord nie
ma hydraulicznego kasowania luzw - to jedna z jego wad.

Jego Honda jest co chwila u mechanika.
'Klinika hondy' czy jakoś tak to się nazywa :)

Innemu koledze z H.Civik w/w klinika zawyrokowala: nie ma co ratowac - gnija podunice (!) i progi  (auto tez ok 12-13 letnie - ponoc bez wypadkowe - w rodzinie od poczatku). Z zewnatrz auto wyglada calkiem calkiem.


Pisze - patrzac na to z doswiadczenia czleka posiadajacego ktores
tam z
rzedu juz auto na 'f', ktore jak pisales to 'badziewie' :)

Ja tak napisaem? Dawaj cytat:P

tak to zrozumiaem:
<cytat>
On 2014-12-27 13:05, Shrek wrote:> On 2014-12-27 12:31, TM wrote:
 >
 >> Nie ma to jak posugiwanie się stereotypami. Japońskie i
niemieckie -
 >> najlepsze na świecie, wszystkie inne, zwaszcza te na "f" to
badziewie.
 >
 > To na pewno..
</cytat>

No to masz problemy z rozumieniem sowa pisanego - przecie tam jest
napisane dokadnie coś odwrotnego...


a to zaley na jaką czę tego zdania pooy się nacisk :)

W sumie zdanie skadao się z trzech sw. I jakby nie rozkadać nacisku
przyznawao rację przedpiscy.

Twoje z trzech, ale bylo ono potwierdzeniem/odpowiedzią na wczesniejsze i o to mi chodzilo - stad zalaczylem calosc a nie tylko Twoja wypowiedz.

106 Data: Grudzien 29 2014 12:57:16
Temat: Re: 7 lat gwaracji z KIA a uywany samochd
Autor: AL 

On 2014-12-29 12:54, AL wrote:
  BTW - zawory  reguluje, bo accord nie

ma hydraulicznego kasowania luzw - to jedna z jego wad.

a to chyba dotyczy wiekszosci - o ile nie wszystkich silnikow japonskich. (w tym roku tez mialem regulacje luzow - u mnie nieco drozej - bo regulacja odbywa sie tylko poprzez wymiane tzw szklanek)

107 Data: Grudzien 29 2014 15:16:39
Temat: Re: 7 lat gwaracji z KIA a uywany samochd
Autor: Shrek 

On 2014-12-29 12:57, AL wrote:

On 2014-12-29 12:54, AL wrote:
  BTW - zawory  reguluje, bo accord nie
ma hydraulicznego kasowania luzw - to jedna z jego wad.

a to chyba dotyczy wiekszosci - o ile nie wszystkich silnikow
japonskich.

Brat ma nissana i twierdzi, e ma hydrauliczne.

Shrek.

108 Data: Grudzien 29 2014 15:35:06
Temat: Re: 7 lat gwaracji z KIA a uywany samochd
Autor: Czesław Wiśniak 

a to chyba dotyczy wiekszosci - o ile nie wszystkich silnikow
japonskich.

Brat ma nissana i twierdzi, e ma hydrauliczne.

Shrek.

Bo ma silnik renault ?:)

109 Data: Grudzien 29 2014 15:45:02
Temat: Re: 7 lat gwaracji z KIA a uywany samochd
Autor: Shrek 

On 2014-12-29 15:35, Czesaw Wiśniak wrote:

a to chyba dotyczy wiekszosci - o ile nie wszystkich silnikow
japonskich.

Brat ma nissana i twierdzi, e ma hydrauliczne.

Shrek.

Bo ma silnik renault ?:)

Nie wiem - moe - ale będzie wymienia, bo mu olej pije... ktoś mwi, e te na "f" i francuskie... ;)

Shrek.

110 Data: Grudzien 29 2014 15:15:42
Temat: Re: 7 lat gwaracji z KIA a uywany samochd
Autor: Shrek 

On 2014-12-29 12:54, AL wrote:

Jego Honda jest co chwila u mechanika.
'Klinika hondy' czy jakoś tak to się nazywa :)

No nie wiem - niby dobrze jak klient często wraca, ale dla mechanika i lekarza to chyba nie jest najlepsza rekomendacja;)

Twoje z trzech, ale bylo ono potwierdzeniem/odpowiedzią na wczesniejsze
i o to mi chodzilo - stad zalaczylem calosc a nie tylko Twoja wypowiedz.

Zdanie przedpiscy te byo zupenie jednoznaczne.

Shrek

111 Data: Grudzien 26 2014 20:43:05
Temat: Re: 7 lat gwaracji z KIA a uywany samochd
Autor: Cavallino 


Uytkownik "Lewis"  napisa w wiadomości grup

W dniu 2014-12-26 o 15:29, Pszemol pisze:
"Sebastian Biay"  wrote in message

On 2014-12-26 13:44, Shrek wrote:
Sprawd czy rnica między przeglądami w ASO czy gdzie tam musisz,
eby utrzymać gwarancję, a zwykym warsztatem nie przekracza ceny
pięcioletniego samochodu;)

Nie przekracza. Znajomy ma ju pod koniec i nienarzeka na ceny.
Niestety nie mam z nim kontaktu aby zapytać o szczegy.

Ja bym się nie pakowa w KIA. Ta duga gwarancja jest oferowana po to
bo auta się psują i nikt by ich w ogle nie kupi bez dugiej gwarancji...

Bzdura do n-tej potęgi.
Ceed to byo najbardziej bezawaryjne auto jakie miaem w yciu.
Efekt by taki, e z gwarancji nie udao mi się skorzystać.


Nie wolabyś auta, ktre ma renomę e się nie psuje? (Honda/Toyota)

Tak gwarancja jest duga eby przyciągnąć ludzi, w rzeczywistości nie obejmuje prawie niczego ;)

Następna bzdura.
Od razu wiadomo e pisa ktoś, kto nie ma pojęcia o czym tucze.

112 Data: Grudzien 26 2014 16:24:19
Temat: Re: 7 lat gwaracji z KIA a uywany samochd
Autor: Sebastian Biały 

On 2014-12-26 15:29, Pszemol wrote:

Ja bym się nie pakowa w KIA.

Wpakowaem sie kiedyś w Daewoo. I auję ... e sprzedaem kupując renomowane. Isnieje rnica między "psuje się ale części są w cenie zomu" a "zazwyczaj nie psuje się, ale jak się popsuje to silnik do wymiany". Gdzie tu jest KIA nie wiem.

Nie wolabyś auta, ktre ma renomę e się nie psuje? (Honda/Toyota)

A co w zamian za malucha Panda/Piccanto? Szukam rocznego lub nieco więcej ze śednim wypasem (poduszki, klima). Staram się nie przekraczać 30tyś. Yaris sie nie mieści.

113 Data: Grudzien 26 2014 09:32:29
Temat: Re: 7 lat gwaracji z KIA a uywany samochd
Autor: Pszemol 

"Sebastian Biay"  wrote in message

On 2014-12-26 15:29, Pszemol wrote:
Ja bym się nie pakowa w KIA.

Wpakowaem sie kiedyś w Daewoo. I auję ... e sprzedaem kupując renomowane. Isnieje rnica między "psuje się ale części są w cenie zomu" a "zazwyczaj nie psuje się, ale jak się popsuje to silnik do wymiany". Gdzie tu jest KIA nie wiem.

Nie wolabyś auta, ktre ma renomę e się nie psuje? (Honda/Toyota)

A co w zamian za malucha Panda/Piccanto? Szukam rocznego lub nieco więcej ze śednim wypasem (poduszki, klima). Staram się nie przekraczać 30tyś. Yaris sie nie mieści.

Toyotę mgbym kupić z duzym przebiegiem i wolabym to ni nwkę KIA.

114 Data: Grudzien 26 2014 17:43:04
Temat: Re: 7 lat gwaracji z KIA a uywany samochd
Autor: Irokez 

W dniu 2014-12-26 o 16:32, Pszemol pisze:


Toyotę mgbym kupić z duzym przebiegiem i wolabym to ni nwkę KIA.

To ju nie to samo, co 15 lat temu Corolla.

Mam Avensis T25 z silnikiem benzynowym 2.0 VVT-i. Silnik na jaowych chodzi jak Ursus (komputer chyba wyącza jeden wtrysk w celach oszczędności paliwa) a podczas przyspieszania dostaje czkawki i nie jedzie. Nie tylko mi jak poczytać po forach. Wolę ju Lagunę II ktrej silnik 1.8 120km jedzi wawiej od tej pseudo 147km i nie robi rosyjskiej ruletki na skrzyowaniu - pojadę lub skoczę na środek i się zatrzymam.
Moe i napiszecie, e mam coś nie tak i wystarczy naprawić - ale kurde kto jest w stanie to naprawić? Od 4 lat nikomu nie udao się tego naprawić. Serwis autoryzowany ogranicza się do czyszczenia dolotu i wymiany filtra powietrza nowego na nowy.
Fajne auta z wytrzymaym zawieszeniem, nienaprawialne niestety.

Następna będzie Mazda 6.

Pozdro.

--
Irokez

115 Data: Grudzien 26 2014 17:55:17
Temat: Re: 7 lat gwaracji z KIA a uywany samochd
Autor: Ghost 



Uytkownik "Irokez"  napisa w wiadomości grup

Następna będzie Mazda 6.

I susznie

116 Data: Grudzien 26 2014 19:19:30
Temat: Re: 7 lat gwaracji z KIA a uywany samochd
Autor: Czesław Wiśniak 

Następna będzie Mazda 6.

I susznie

 Mazdy to podobno nadzwyczaj szybko ruda zzera. Podobno, bo nie mialem ale widzialem i czytalem :)

117 Data: Grudzien 26 2014 19:27:35
Temat: Re: 7 lat gwaracji z KIA a uywany samochd
Autor: Irokez 

W dniu 2014-12-26 o 19:19, Czesaw Wiśniak pisze:

Następna będzie Mazda 6.

I susznie

Mazdy to podobno nadzwyczaj szybko ruda zzera. Podobno, bo nie mialem ale widzialem i czytalem :)

Podobno.
W rodzinie rocznik 2006 z silnikiem 1.8 benzyna, nadwozie kombi, i nic jej nie jest. A auję e posuchaem tych "podobno" i kupiem "bezawaryjną" Toyotę.

--
Irokez

118 Data: Grudzien 26 2014 20:13:15
Temat: Re: 7 lat gwaracji z KIA a uywany samochd
Autor: JK 

W dniu 2014-12-26 o 19:27, Irokez pisze:

W dniu 2014-12-26 o 19:19, Czesaw Wiśniak pisze:
Następna będzie Mazda 6.

I susznie

Mazdy to podobno nadzwyczaj szybko ruda zzera. Podobno, bo nie mialem
ale widzialem i czytalem :)

Podobno.
W rodzinie rocznik 2006 z silnikiem 1.8 benzyna, nadwozie kombi, i nic
jej nie jest. A auję e posuchaem tych "podobno" i kupiem
"bezawaryjną" Toyotę.


No pacz Pan. A ja mam dwie toyoty (2005 i 2006) i nic im nie jest.
Ani ruda nie chce zjadać, ani się nie psują. Nienormalne jakieś.
Za to sąsiad kupi Mazdę, nwkę. I bardzo szybko jej się pozby.
Przypadek...? Nie sądzę :-)

JK

119 Data: Grudzien 27 2014 10:35:04
Temat: Re: 7 lat gwaracji z KIA a uywany samochd
Autor: Irokez 

W dniu 2014-12-26 o 20:13, JK pisze:


No pacz Pan. A ja mam dwie toyoty (2005 i 2006) i nic im nie jest.
Ani ruda nie chce zjadać, ani się nie psują. Nienormalne jakieś.


No i super.
Ja nic nie mam do tego, e się czasami popsuje. Ma prawo.
Jedynie wqr..ia mnie, e nikt w Polsce nie potrafi tej usterki usunąć.

--
Irokez

120 Data: Grudzien 26 2014 21:09:39
Temat: Re: 7 lat gwaracji z KIA a uywany samochd
Autor: janusz_k 

W dniu 2014-12-26 o 19:27, Irokez pisze:

W dniu 2014-12-26 o 19:19, Czesaw Wiśniak pisze:
Następna będzie Mazda 6.

I susznie

Mazdy to podobno nadzwyczaj szybko ruda zzera. Podobno, bo nie mialem
ale widzialem i czytalem :)

Podobno.
W rodzinie rocznik 2006 z silnikiem 1.8 benzyna, nadwozie kombi, i nic
jej nie jest.
No to adne "osiągnięcie", mj Matiz 6 lat temu te by bez rdzy, teraz ma 14 i zaczyna go brać, d drzwi i progi, ale stoi cay czas na dworze i za mao go myem, szczeglnie w zimie, czasami wcale.
Więc jak widzisz 8 latek bez rdzy to nic wielkiego.
A o Mazdach te syszaem e nawet tyle nie wytrzymują.

--
Pozdr

Janusz_K

121 Data: Grudzien 26 2014 14:26:50
Temat: Re: 7 lat gwaracji z KIA a uywany samochd
Autor: Pszemol 

"janusz_k"  wrote in message

W dniu 2014-12-26 o 19:27, Irokez pisze:
W dniu 2014-12-26 o 19:19, Czesaw Wiśniak pisze:
Następna będzie Mazda 6.

I susznie

Mazdy to podobno nadzwyczaj szybko ruda zzera. Podobno, bo nie mialem
ale widzialem i czytalem :)

Podobno.
W rodzinie rocznik 2006 z silnikiem 1.8 benzyna, nadwozie kombi, i nic
jej nie jest.
No to adne "osiągnięcie", mj Matiz 6 lat temu te by bez rdzy, teraz ma 14 i zaczyna go brać, d drzwi i progi, ale stoi cay czas na dworze i za mao go myem, szczeglnie w zimie, czasami wcale.
Więc jak widzisz 8 latek bez rdzy to nic wielkiego.
A o Mazdach te syszaem e nawet tyle nie wytrzymują.

Te tak jak Ty zdziwiem się e gościu oczekuje problemw z rdzą
w roczniku 2006 :-) Czym on jedzić musia wcześniej to wolę nie mysleć ;-)

122 Data: Grudzien 27 2014 10:33:23
Temat: Re: 7 lat gwaracji z KIA a uywany samochd
Autor: Irokez 

W dniu 2014-12-26 o 21:26, Pszemol pisze:

"janusz_k"  wrote in message
No to adne "osiągnięcie", mj Matiz 6 lat temu te by bez rdzy, teraz ma 14 i zaczyna go brać, d drzwi i progi, ale stoi cay czas na dworze i za mao go myem, szczeglnie w zimie, czasami wcale.
Więc jak widzisz 8 latek bez rdzy to nic wielkiego.
A o Mazdach te syszaem e nawet tyle nie wytrzymują.

Te tak jak Ty zdziwiem się e gościu oczekuje problemw z rdzą
w roczniku 2006 :-) Czym on jedzić musia wcześniej to wolę nie mysleć ;-)

No niby ju po gwarancji Mazdy mają rdzewieć...

Zresztą co za rnica jaki rocznik jak coś potrafią spitolić konstrukcyjne. U znajomego niby wszystko aluminium a lakier patami odazi z wszystkich drzwi z "phejtona" po 6 latach. Nie rdzewiao tylko śniedziao i pucho.

--
Irokez

123 Data: Grudzien 27 2014 11:53:40
Temat: Re: 7 lat gwaracji z KIA a uywany samochd
Autor: janusz_k 

W dniu 2014-12-27 o 10:33, Irokez pisze:

W dniu 2014-12-26 o 21:26, Pszemol pisze:
"janusz_k"  wrote in message

No to adne "osiągnięcie", mj Matiz 6 lat temu te by bez rdzy,
teraz ma 14 i zaczyna go brać, d drzwi i progi, ale stoi cay czas
na dworze i za mao go myem, szczeglnie w zimie, czasami wcale.
Więc jak widzisz 8 latek bez rdzy to nic wielkiego.
A o Mazdach te syszaem e nawet tyle nie wytrzymują.

Te tak jak Ty zdziwiem się e gościu oczekuje problemw z rdzą
w roczniku 2006 :-) Czym on jedzić musia wcześniej to wolę nie
mysleć ;-)

No niby ju po gwarancji Mazdy mają rdzewieć...

Zresztą co za rnica jaki rocznik jak coś potrafią spitolić
konstrukcyjne. U znajomego niby wszystko aluminium a lakier patami
odazi z wszystkich drzwi z "phejtona" po 6 latach. Nie rdzewiao tylko
śniedziao i pucho.
To te rdza, tworzy się biay proszek. Samo aluminium jest trwae ale

to pewnie bedzie stop alu, magnezu z dodatkami, i to chyba magnez tak się utlenia.
Ja mam kolektor powietrza z takiego stopu i tez zaśniedzia i zaczea się woda lać z chodzenia.


--
Pozdr

Janusz_K

124 Data: Grudzien 26 2014 23:58:32
Temat: Re: 7 lat gwaracji z KIA a uywany samochd
Autor: JK 

W dniu 2014-12-26 o 17:55, Ghost pisze:


Następna będzie Mazda 6.

I susznie


Serwisujesz Mazdy? :->

125 Data: Grudzien 27 2014 00:46:02
Temat: Re: 7 lat gwaracji z KIA a uywany samochd
Autor: Ghost 



Uytkownik "JK"  napisa w wiadomości grup W dniu 2014-12-26 o 17:55, Ghost pisze:


Następna będzie Mazda 6.

I susznie


Serwisujesz Mazdy? :->

Jede.

126 Data: Grudzien 26 2014 20:26:41
Temat: Re: 7 lat gwaracji z KIA a uywany samochd
Autor: masti 

Pszemol wrote:

"Sebastian Biay"  wrote in message

On 2014-12-26 13:44, Shrek wrote:
Sprawd czy rnica midzy przegldami w ASO czy gdzie tam musisz,
eby utrzyma gwarancj, a zwykym warsztatem nie przekracza ceny
picioletniego samochodu;)

Nie przekracza. Znajomy ma ju pod koniec i nienarzeka na ceny.
Niestety nie mam z nim kontaktu aby zapyta o szczegy.

Ja bym si nie pakowa w KIA. Ta duga gwarancja jest oferowana po to
bo auta si psuj i nikt by ich w ogle nie kupi bez dugiej gwarancji...
Nie wolaby auta, ktre ma renom e si nie psuje? (Honda/Toyota)

mwisz o tych samochodach, ktre wchodziy na rynek wiatowy jako tanie
gwno. Tanie by ktokolwiek zechcia kupi podrbki robione przez
wieniakw z japonii?

--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lk gruntu! -Chyba wysokoci?
-Wiem co mwi. To grunt zabija!" T.Pratchett

127 Data: Grudzien 26 2014 17:33:12
Temat: Re: 7 lat gwaracji z KIA a uywany samochd
Autor: Pszemol 

"masti"  wrote in message

Ja bym si nie pakowa w KIA. Ta duga gwarancja jest oferowana po to
bo auta si psuj i nikt by ich w ogle nie kupi bez dugiej gwarancji...
Nie wolaby auta, ktre ma renom e si nie psuje? (Honda/Toyota)

mwisz o tych samochodach, ktre wchodziy na rynek wiatowy jako
tanie gwno. Tanie by ktokolwiek zechcia kupi podrbki robione przez
wieniakw z japonii?

Wiele si od 1976 roku zmienio i Toyota zasuya sobie na mark i opini.
Wielu Amerykanw, wielkich patriotw, po dekadach caych narzekania na
kupowanie japoskich sami odchodz od fordw i chevich kupujc japoce.

128 Data: Grudzien 28 2014 18:08:10
Temat: Re: 7 lat gwaracji z KIA a uywany samochd
Autor: masti 

Pszemol wrote:

"masti"  wrote in message
Ja bym si nie pakowa w KIA. Ta duga gwarancja jest oferowana po to
bo auta si psuj i nikt by ich w ogle nie kupi bez dugiej
gwarancji...
Nie wolaby auta, ktre ma renom e si nie psuje? (Honda/Toyota)

mwisz o tych samochodach, ktre wchodziy na rynek wiatowy jako
tanie gwno. Tanie by ktokolwiek zechcia kupi podrbki robione przez
wieniakw z japonii?

Wiele si od 1976 roku zmienio i Toyota zasuya sobie na mark i opini.

tak jak i koreace


--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lk gruntu! -Chyba wysokoci?
-Wiem co mwi. To grunt zabija!" T.Pratchett

129 Data: Grudzien 27 2014 13:21:23
Temat: Re: 7 lat gwaracji z KIA a uywany samochd
Autor: Trybun 

W dniu 2014-12-26 o 21:26, masti pisze:

Pszemol wrote:

"Sebastian Biay"  wrote in message

On 2014-12-26 13:44, Shrek wrote:
Sprawd czy rnica midzy przegldami w ASO czy gdzie tam musisz,
eby utrzyma gwarancj, a zwykym warsztatem nie przekracza ceny
picioletniego samochodu;)
Nie przekracza. Znajomy ma ju pod koniec i nienarzeka na ceny.
Niestety nie mam z nim kontaktu aby zapyta o szczegy.
Ja bym si nie pakowa w KIA. Ta duga gwarancja jest oferowana po to
bo auta si psuj i nikt by ich w ogle nie kupi bez dugiej gwarancji...
Nie wolaby auta, ktre ma renom e si nie psuje? (Honda/Toyota)
mwisz o tych samochodach, ktre wchodziy na rynek wiatowy jako tanie
gwno. Tanie by ktokolwiek zechcia kupi podrbki robione przez
wieniakw z japonii?


Japoska motoryzacja to tak mona powiedzie, trzy fazy - pierwsza, tanie jednorazwki, druga, w niezawodnoci i jakoci wiatowe numero uno, no faza trzecia, obecna, zwyka przecitn, wyrwnali do reszty wiata zarwno pod wzgldem jak jakoci jak i cen.

130 Data: Grudzien 28 2014 07:48:23
Temat: Re: 7 lat gwaracji z KIA a uywany samochd
Autor: LEPEK 

W dniu 2014-12-26 o 15:29, Pszemol pisze:


Ja bym się nie pakowa w KIA. Ta duga gwarancja jest oferowana po to
bo auta się psują i nikt by ich w ogle nie kupi bez dugiej gwarancji...

Oho, Janusz marketingu.

Nie wolabyś auta, ktre ma renomę e się nie psuje? (Honda/Toyota)

Mam doświadczenie z jedną Kią i kilkoma toyotami od kilku lat. Awaryjno na podobnym poziomie (tzn. znikoma). W Kii częściej palą się arwki, co jest o tyle upierdliwe, e wymiana jest trudna i delikatniejsze zawieszenie ma - szybciej zaczyna stukać.

A ty jakie masz doświadczenia w eksploatacji Kii?

Pozdr,
--
L E P E K    Pruszcz   Gdański
no_spam/maupa/poczta/kropka/fm
Avensis CDT220 1CDFTV sedan'01
Avensis ADT250 1ADFTV sedan'08
Majesty YP125R SE068  sqter'08

131 Data: Grudzien 26 2014 20:41:53
Temat: Re: 7 lat gwaracji z KIA a uywany samochd
Autor: Cavallino 


Uytkownik "Sebastian Biay"  napisa w wiadomości grup

On 2014-12-26 13:44, Shrek wrote:
Sprawd czy rnica między przeglądami w ASO czy gdzie tam musisz, eby
utrzymać gwarancję, a zwykym warsztatem nie przekracza ceny
pięcioletniego samochodu;)

Nie przekracza. Znajomy ma ju pod koniec i nienarzeka na ceny. Niestety nie mam z nim kontaktu aby zapytać o szczegy.

No to ja napiszę - za przeglądy Kii paciem mniej ni teraz chce Daci,a ktra rzekomo jest tania w serwisie.

132 Data: Grudzien 26 2014 18:14:04
Temat: Re: 7 lat gwaracji z KIA a uywany samochd
Autor: Trybun 

W dniu 2014-12-26 o 13:13, Sebastian Biay pisze:

Czesc.

Planuje zakup malego samochodu. Patrzę i widzę np. KIA Picanto II. Rejestrowany w 2013. Czyli jesli mam dać wiarę w 7 lat gwarancji - zostanie jeszcze 5 :)

Ale spokojnie, KIA twierdzi e gwarancja przechodzi na nastepnych wlascicieli.

Chciabym zapytać czy są jakieś haczyki o ktrych powinienem wiedzieć?

Wypatrzoną sztukę kupię niestety za pośrednictwem salonu. Czy to coś zmienia?

Jesli dobrze odczytaem warunki gwarancji to KIA zapewnia gwarancję pod warunkiem regularnych przeglądw. Zakadam e znajdę je wpisane w ksiązkę gwarancyjna? Zapewne pofatyguje się do salonu aby mi to potwierdzili, ale czy mam o coś szczeglnego zapytać? A moe to się da telefonicznie zweryfikować (np. w chevrolecie się nie da :/).

Te haczyki to na pewno to e tylko niektre elementy pojazdu mają tak dugą gwarancję.

133 Data: Grudzien 26 2014 14:27:51
Temat: Re: 7 lat gwaracji z KIA a uywany samochd
Autor: Pszemol 

"Trybun"  wrote in message

Jesli dobrze odczytaem warunki gwarancji to KIA zapewnia gwarancję pod warunkiem regularnych przeglądw. Zakadam e znajdę je wpisane
w ksiązkę gwarancyjna? Zapewne pofatyguje się do salonu aby mi to potwierdzili, ale czy mam o coś szczeglnego zapytać? A moe to się da telefonicznie zweryfikować (np. w chevrolecie się nie da :/).

Te haczyki to na pewno to e tylko niektre elementy pojazdu mają tak dugą gwarancję.

Publikują tą gwarancję gdzieś w sieci w penej treści?
Zaraz się okae e na wszystko jest tylko rok a reszta to tylko skrzynia i silnik.

134 Data: Grudzien 27 2014 13:27:20
Temat: Re: 7 lat gwaracji z KIA a uywany samochd
Autor: Trybun 

W dniu 2014-12-26 o 21:27, Pszemol pisze:

"Trybun"  wrote in message
Jesli dobrze odczytaem warunki gwarancji to KIA zapewnia gwarancję pod warunkiem regularnych przeglądw. Zakadam e znajdę je wpisane
w ksiązkę gwarancyjna? Zapewne pofatyguje się do salonu aby mi to potwierdzili, ale czy mam o coś szczeglnego zapytać? A moe to się da telefonicznie zweryfikować (np. w chevrolecie się nie da :/).

Te haczyki to na pewno to e tylko niektre elementy pojazdu mają tak dugą gwarancję.

Publikują tą gwarancję gdzieś w sieci w penej treści?
Zaraz się okae e na wszystko jest tylko rok a reszta to tylko skrzynia i silnik.

Oj nie wiem, moja opinia opiera się cakowicie na sowach posiadacza takiej Kii.  Powiada e te 7 lat gwarancji jest wielce mylące, i tak naprawdę jest to pic na wodę.

135 Data: Grudzien 27 2014 13:35:13
Temat: Re: 7 lat gwaracji z KIA a uywany samochd
Autor: Cavallino 


Uytkownik "Trybun"  napisa w wiadomości grup

W dniu 2014-12-26 o 21:27, Pszemol pisze:
"Trybun"  wrote in message
Jesli dobrze odczytaem warunki gwarancji to KIA zapewnia gwarancję pod warunkiem regularnych przeglądw. Zakadam e znajdę je wpisane
w ksiązkę gwarancyjna? Zapewne pofatyguje się do salonu aby mi to potwierdzili, ale czy mam o coś szczeglnego zapytać? A moe to się da telefonicznie zweryfikować (np. w chevrolecie się nie da :/).

Te haczyki to na pewno to e tylko niektre elementy pojazdu mają tak dugą gwarancję.

Publikują tą gwarancję gdzieś w sieci w penej treści?
Zaraz się okae e na wszystko jest tylko rok a reszta to tylko skrzynia i silnik.

Wystarczy wpisać kilka sw w googla, zamiast epatować swoją ignorancją grupę, swoją niewiedzę publikując jako rzekome fakty.
Pena jest na 3 lata, do tego 5 lat na cao, ale do 100 kkm, skrzynia i silnik do 7 lat.



Oj nie wiem, moja opinia opiera się cakowicie na sowach posiadacza takiej Kii.  Powiada e te 7 lat gwarancji jest wielce mylące, i tak naprawdę jest to pic na wodę.

Ktry te to sysza, ale korzystać nie korzysta, bo mu się nie zdąyo zepsuć zanim gwarancja się skończya.
Tak powstają bzdety - jedna baba drugiej babie, a konkretw zero.

136 Data: Grudzien 27 2014 12:31:52
Temat: Re: 7 lat gwaracji z KIA a uywany samochd
Autor: TM 

W dniu 2014-12-26 o 13:13, Sebastian Biay pisze:

Czesc.

Planuje zakup malego samochodu. Patrzę i widzę np. KIA Picanto II. Rejestrowany w 2013. Czyli jesli mam dać wiarę w 7 lat gwarancji - zostanie jeszcze 5 :)

Ale spokojnie, KIA twierdzi e gwarancja przechodzi na nastepnych wlascicieli.

Chciabym zapytać czy są jakieś haczyki o ktrych powinienem wiedzieć?

Wypatrzoną sztukę kupię niestety za pośrednictwem salonu. Czy to coś zmienia?

Jesli dobrze odczytaem warunki gwarancji to KIA zapewnia gwarancję pod warunkiem regularnych przeglądw. Zakadam e znajdę je wpisane w ksiązkę gwarancyjna? Zapewne pofatyguje się do salonu aby mi to potwierdzili, ale czy mam o coś szczeglnego zapytać? A moe to się da telefonicznie zweryfikować (np. w chevrolecie się nie da :/).
Nie ma to jak posugiwanie się stereotypami. Japońskie i niemieckie - najlepsze na świecie, wszystkie inne, zwaszcza te na "f" to badziewie.
Tak naprawdę, to wszystkie nowe są z gry skazane na uytkowanie w ciągu 10 lat i ... potem na zom. I tak powinno być ze względu na postęp technologiczny. Śmieszą mnie opinie, e te stare, to dopiero są fury, nie do zdarcia i nigdy nie miay powanej awarii. To moe proponuję kawalerom wzięcie sobie starej, bo moda panna  nic nie warta.
10 lat w technice motoryzacyjnej to przepa, zwaszcza w dziedzinie nowych technologii, ochrony środowiska i bezpieczeństwa. Kady moe mieć, to co lubi. Jeśli nie moecie obyć się bez starego japońca lub niemca to kupujcie i niech wam drenuje kieszeń.
Życzę Polsce eby kiedyś  miaa taki koncern jak Kia, z takim potencjaem badawczym i innowacyjnym. Jakoś nie widzę osiągnięć w polskiej motoryzacji. Klepiemy samochody jako wyrobnicy. Nasza specjalno to jabka.

137 Data: Grudzien 27 2014 13:05:40
Temat: Re: 7 lat gwaracji z KIA a uywany samochd
Autor: Shrek 

On 2014-12-27 12:31, TM wrote:

Nie ma to jak posugiwanie się stereotypami. Japońskie i niemieckie -
najlepsze na świecie, wszystkie inne, zwaszcza te na "f" to badziewie.

To na pewno..

Tak naprawdę, to wszystkie nowe są z gry skazane na uytkowanie w ciągu
10 lat i ... potem na zom.

To pewnie te niestety racja.

I tak powinno być ze względu na postęp
technologiczny.

A tu się nie zgodzę.

Śmieszą mnie opinie, e te stare, to dopiero są fury,
nie do zdarcia i nigdy nie miay powanej awarii.

Tu te częściowo racja. Choć nie do końca. Nie ma samochodw nie do zdarcia, kady będzie mia jakieś mniejsze czy większe awarie. Ale faktem jest, e są samochody kilkunastoletnie, ktre się cakiem niele trzymają i ich utrzymanie wcale drogie w stosunku do nowych nie jest.

10 lat w technice motoryzacyjnej to przepa, zwaszcza w dziedzinie
nowych technologii, ochrony środowiska i bezpieczeństwa.

Nowych technologii - są, ale czy to przeom? W zasadzie w ciągu ostatnich kilkunastu lat to zmiany w silnikach (czy lepsze to dyskusyjne) - znajd kogoś komu nowe auto rzeczywiście pali tyle ile w prospekcie. Poza tym systemy komfortu i trzyliterowe skrty z systemach bezpieczeństwa. ABS ju by, poduszki byy, w zasadzie doszed ESP - i ten jeden to rzeczywiście jakiś przeom. Reszta to ewolucja i przeom tego bym nie nazwa. Automatyczna klima te ju bya, wielostrefowa w puszcze o objętości metra sześciennego to... nie ma prawa się sprawdzić. W zasadzie jakbym mia coś dodać do swojego to brakuje skadanych lusterek i elektrycznych foteli (przydatne jak kilka osb kieruje i da się zapamiętać pozycję foteli/lusterek) - mi akurat mao przydatne, moe ogrzewana przednia szyba, podgrzewana kierownica i gaka zmiany biegw (nie wiadomo dlaczego dalej mao popularne), klima z tyu, choć jak ju pisaem masz metr sześcienny do sklimatyzowania. Być moe automatyczny ręczny, choć akurat ja się bez tego obejdę. O ju wiem - przydaaby się sygnalizacja zajęcia martwego pola.

Jedziem wieloma samochodami, w rnym wieku i tej rewolucji nie zauwaam. Wyrnia się Mercedes klasy E, ale to ze względu na klasę oglnie. Inna sprawa, e dla mnie by nudny - czy jedziesz 50 czy 150 odczuwasz to podobnie, systemu ostrzegające o kolizji musiaem wyączyć, bo w mieście cay czas piszczay;)

Jak ju napisaem - ESP to jest to, co prawdopodobnie robi rnicę, choć nie wiem czy miaem okazję sprawdzić:)

Co do stref zgniotu i testw zderzeniowych to cholera wie, bo wszystko pod gwiazdki w testach syntetycznych robione, a potem robi się small overlap i na przykad KIA sportage wypadaa z tego co pamiętam tragicznie. Wcale nie jestem przekonany czy stare auto o jeden segment wyej wypada gorzej od nowego (na przykad stare segmentu D od kompakta z segmentu C).

Z ekologią - katalizatory byy od dawna, rewolucji tu nie ma, wyprodukowanie nowego i zomowanie starego auta z punktu widzenia ekologii obojętne nie jest i trochę energii i śmieci na wysypisku kosztuje.

Więc z tą przepaścią bym nie przesadza. Zwaszca jak porwnujesz samochody o "standardowym wyposaeniu". Raczej ewolucja - przeomu nie byo. Jak się hybrydy upowszechnią i baterie stanieją, to będzie o czym dyskutować.

Kady moe
mieć, to co lubi. Jeśli nie moecie obyć się bez starego japońca lub
niemca to kupujcie i niech wam drenuje kieszeń.

No waśnie nie jest takie oczywiste co bardziej drenuje kieszeń. Ja mam wraenie, e staroć mniej.

Życzę Polsce eby kiedyś  miaa taki koncern jak Kia, z takim
potencjaem badawczym i innowacyjnym.

A to na pewno byoby fajnie;)

Shrek.

138 Data: Grudzien 27 2014 04:47:25
Temat: Re: 7 lat gwaracji z KIA a uywany samochd
Autor: WS 

W dniu sobota, 27 grudnia 2014 12:31:59 UTC+1 uytkownik TM napisa:

Tak naprawd, to wszystkie nowe s z gry skazane na uytkowanie w cigu
10 lat i ... potem na zom. I tak powinno by ze wzgldu na postp
technologiczny.

Ta... tylko tego "postepu" to jednak nie widac

10 lat w technice motoryzacyjnej to przepa, zwaszcza w dziedzinie
nowych technologii, ochrony rodowiska i bezpieczestwa.

Tu juz sprawa jest baaardzo dyskusyjna

Co do ekologi to raczej taki "chlyt marketingowy" stosowany przez rzady, producentow, zeby wiecej kasy wyciagnac...

Np:

1. Zuzycie paliwa (co przeklada sie na modna ostatnio emisje CO2)

Rodzice mieli syrene 105, palila okolo 8, ja mialem od nowosci astre F '97, palila srednio 8.6, teraz mam diesla, pali ~8

Gdzie tu postep? ;)

2. Bodajze w Top Gear (troche dla jaj) liczyli emisje CO2 dal priusa produkowanego w Japoni i przywiezionego do GB w porownaniu z jakimc lokalnym SUVem, o ile pamietam CO2 wyemitowane przez statek wiozacy toto wyrownywalo sie dopiero po 10 latach eksploatacji, jesli zezlomowac po 10 to zero zysku...

3. Emisja gazow niszczacych warstwe ozonowa - syrena i astra nie mialy klimy, teraz praktycznie wszystko ma, np. w takiej lodowce (porod. 1979) nabili czynnika i chodzi do tej pory. Co chwile latem widac posty "gdzie dobije klime"...

4. Zakladajac kilkuetnie uzywanie pojazdu i zlomowanie nie mozna brac pod uwage tylko zyzycia paliwa podczas jazdy, bo w tak krotkim czasie dosc duze znaczenie ma energia (i emisja) zwiazane z produkcja i utylizacja pojazdu (a tego juz ulotki reklamowe nie pokazuja)

5. Sporo "eko wynalazkow" to lekka pomylka np. ja mam FAPa, jak padnie to sie wyrzuca ;)
jesli ktos jezdzi wolno glownie po miescie to szybko padnie, a jak sie toto wypala to ci z tylu raczej nie uwazaja, ze to pojazd eko - raczej po straz chca dzwonic ;)


Ale co kto lubi... jak Np. Niemcy doszli do wniosku, ze jazda (prawie) nowymi samochodami jest bez sensu, a motoryzacja to glowna galaz ich gospodarki i zaczela tracic, to rzad np. nalepki EKO wymyslil, zeby po Berlinie jezdzic ;)

WS

139 Data: Grudzien 31 2014 15:03:37
Temat: Re: 7 lat gwaracji z KIA a uywany samochd
Autor: dddddddd 

W dniu 2014-12-27 13:47, WS pisze:

W dniu sobota, 27 grudnia 2014 12:31:59 UTC+1 uytkownik TM napisa:

Tak naprawd, to wszystkie nowe s z gry skazane na uytkowanie w cigu
10 lat i ... potem na zom. I tak powinno by ze wzgldu na postp
technologiczny.

Ta... tylko tego "postepu" to jednak nie widac


ee tam, wida. Jak chc mocnego rodzinnego diesla (kombi) to mog kupi nowego o mocy 350(?)KM (albo jeszcze mocniejsze M550D), 10-letniego o mocy max 270KM, 15 letniego to ju chyba max niecae 200KM... :)


10 lat w technice motoryzacyjnej to przepa, zwaszcza w dziedzinie
nowych technologii, ochrony rodowiska i bezpieczestwa.

Tu juz sprawa jest baaardzo dyskusyjna

Co do ekologi to raczej taki "chlyt marketingowy" stosowany przez rzady, producentow, zeby wiecej kasy wyciagnac...


tu si zgodz

--
Pozdrawiam
ukasz

140 Data: Grudzien 27 2014 14:30:15
Temat: Re: 7 lat gwaracji z KIA a uywany samochd
Autor: Irokez 

W dniu 2014-12-27 o 12:31, TM pisze:

Nie ma to jak posugiwanie się stereotypami. Japońskie i niemieckie - najlepsze na świecie, wszystkie inne, zwaszcza te na "f" to badziewie.
Tak naprawdę, to wszystkie nowe są z gry skazane na uytkowanie w ciągu 10 lat i ... potem na zom. I tak powinno być ze względu na postęp technologiczny. Śmieszą mnie opinie, e te stare, to dopiero są fury, nie do zdarcia i nigdy nie miay powanej awarii. To moe proponuję kawalerom wzięcie sobie starej, bo moda panna nic nie warta.
10 lat w technice motoryzacyjnej to przepa, zwaszcza w dziedzinie nowych technologii, ochrony środowiska i bezpieczeństwa. Kady moe mieć, to co lubi. Jeśli nie moecie obyć się bez starego japońca lub niemca to kupujcie i niech wam drenuje kieszeń.

Zgadza się, ale jako państwo 3-go świata, my obywatele mamy takie postrzeganie.
Mieszkańcw Polski, podobnie jak innych państw 3-go świata, nie stać na nowy samochd, więc szukamy taniego 10-letniego lub więcej ideau, ktry nie zdrenuje kieszeni na naprawy, ma tanie części i da się naprawić w przysowiowej stodole. Bo nikt mi nie powie, e Polacy są takim narodem ktry uwielbia kupować stare wypierdziane wozida.

Życzę Polsce eby kiedyś  miaa taki koncern jak Kia, z takim potencjaem badawczym i innowacyjnym. Jakoś nie widzę osiągnięć w polskiej motoryzacji. Klepiemy samochody jako wyrobnicy. Nasza specjalno to jabka.

Te jej tak yczę, yczę te aby w końcu Polska przestaa być krajem 3-go świata i obywateli byo stać na zakup nowego samochodu, a wymiana opon na nowe nie byo dylematem "tanie nalewki czy nowe ale nie jedziemy na wakacje".

Pozdrawiam.

--
Irokez

141 Data: Grudzien 27 2014 15:09:22
Temat: Re: 7 lat gwaracji z KIA a uywany samochd
Autor: Ghost 



Uytkownik "Irokez"  napisa w wiadomości grup

Mieszkańcw Polski, podobnie jak innych państw 3-go świata, nie stać na nowy samochd

Was, mieszkańcw Wolski, nie stać.

142 Data: Grudzien 27 2014 15:39:14
Temat: Re: 7 lat gwaracji z KIA a uywany samochd
Autor: Irokez 

W dniu 2014-12-27 o 15:09, Ghost pisze:



Uytkownik "Irokez"  napisa w wiadomości grup
Mieszkańcw Polski, podobnie jak innych państw 3-go świata, nie stać na nowy samochd

Was, mieszkańcw Wolski, nie stać.

Nie wiem co to Wolska.
Przelicz sobie sprzeda na mieszkańca z tego na ten przykad wykresu państw w Europie, no i gdzie jesteśmy.
http://www.bankier.pl/wiadomosc/Wzrosla-sprzedaz-samochodow-w-Europie-7219274.html

--
Irokez

143 Data: Grudzien 28 2014 10:14:01
Temat: Re: 7 lat gwaracji z KIA a uywany samochd
Autor: Ghost 



Uytkownik "Irokez"  napisa w wiadomości grup W dniu 2014-12-27 o 15:09, Ghost pisze:



Uytkownik "Irokez"  napisa w wiadomości grup
Mieszkańcw Polski, podobnie jak innych państw 3-go świata, nie stać na nowy samochd

Was, mieszkańcw Wolski, nie stać.

Nie wiem co to Wolska.

Ta, ktra jeszcze nie zginęa.

Przelicz sobie sprzeda na mieszkańca z tego na ten przykad wykresu państw w Europie, no i gdzie jesteśmy.

Misiu i to samo powie mieszkaniec Woch patrząc na Niemcw. No ale jak się jest nieudacznikiem, to się zawsze znajdzie jakieś supki na ratunek.

144 Data: Grudzien 28 2014 09:36:46
Temat: Re: 7 lat gwaracji z KIA a uywany samochd
Autor: LEPEK 

W dniu 2014-12-27 o 12:31, TM pisze:

Tak naprawdę, to wszystkie nowe są z gry skazane na uytkowanie w ciągu
10 lat i ... potem na zom.

Tak są projektowane.

I tak powinno być ze względu na postęp
technologiczny.

Aha? A jaki to taki wielki postęp technologiczny dokona się w ciągu ostatnich 10-15 lat? Wielkie ekrany do sterowania wszystkim, czy osiemnastocalowe koa, to gadety, a nie postęp technologiczny. Postęp technologiczny to odwrt turbodiesli.

Śmieszą mnie opinie, e te stare, to dopiero są fury,
nie do zdarcia i nigdy nie miay powanej awarii. To moe proponuję
kawalerom wzięcie sobie starej, bo moda panna  nic nie warta.

Porwnanie iście mistrzowskie. We jeszcze coś daj o prezerwatywach, albo bielinie. A potem jed do Szwecji i zobacz, jak mogą suyć maszyny.

10 lat w technice motoryzacyjnej to przepa, zwaszcza w dziedzinie
nowych technologii, ochrony środowiska i bezpieczeństwa.

Ju pisaem - opisz tu tą przepa. Tylko nie oglnikami "nowe technologie", czy "ochrona środowiska", ale przedstaw jakieś konkretne rozwiązania, ktre są rozwojem technologicznym i upowszechniy się w ciągu ostatnich 15 lat. Ja przypominam sobie tylko common rail...

Kady moe
mieć, to co lubi. Jeśli nie moecie obyć się bez starego japońca lub
niemca to kupujcie i niech wam drenuje kieszeń.

Nowy drenuje kieszeń o wiele bardziej - wydając 100.000 PLN ju następnego dnia masz coś wartego okoo 90.000, a kadego roku przez pierwsze pięć lat ubywa mu kolejne kilka - kilkanaście kPLN. A eksploatacja kosztuje podobnie, jak dziesięciolatka (+obowiązkowe ASO -moe rzadsze naprawy).

Klepiemy samochody jako wyrobnicy. Nasza
specjalno to jabka.

Nie kady musi produkować akurat samochody - we spjrz na taką Norwegię, co w zasadzie tylko ropę wydobywa i sprzedaje, normalnie jak Wenezuela (nawet system gospodarczy zakada podobny stopień redystrybucji dochodw).

Pozdr,
--
L E P E K    Pruszcz   Gdański
no_spam/maupa/poczta/kropka/fm
Avensis CDT220 1CDFTV sedan'01
Avensis ADT250 1ADFTV sedan'08
Majesty YP125R SE068  sqter'08

145 Data: Grudzien 28 2014 10:17:57
Temat: Re: 7 lat gwaracji z KIA a uywany samochd
Autor: Ghost 



Uytkownik "LEPEK"  napisa w wiadomości grup W dniu 2014-12-27 o 12:31, TM pisze:

10 lat w technice motoryzacyjnej to przepa, zwaszcza w dziedzinie
nowych technologii, ochrony środowiska i bezpieczeństwa.

Ju pisaem - opisz tu tą przepa. Tylko nie oglnikami "nowe technologie", czy "ochrona środowiska", ale przedstaw jakieś konkretne rozwiązania, ktre są rozwojem technologicznym i upowszechniy się w ciągu ostatnich 15 lat. Ja przypominam sobie tylko common rail...

Bo wszystko co byo do wynalezienia powstao w XX wieku*


*de javu z fin de siecle sprzed 100 lat

146 Data: Grudzien 29 2014 00:28:59
Temat: Re: 7 lat gwaracji z KIA a uywany samochd
Autor: re 



Uytkownik "TM"

....
Tak naprawdę, to wszystkie nowe są z gry skazane na uytkowanie w ciągu
10 lat i ... potem na zom. I tak powinno być ze względu na postęp
technologiczny. Śmieszą mnie opinie, e te stare, to dopiero są fury,
nie do zdarcia i nigdy nie miay powanej awarii. To moe proponuję
kawalerom wzięcie sobie starej, bo moda panna  nic nie warta.
10 lat w technice motoryzacyjnej to przepa, zwaszcza w dziedzinie
nowych technologii, ochrony środowiska i bezpieczeństwa. Kady moe
mieć, to co lubi. Jeśli nie moecie obyć się bez starego japońca lub
niemca to kupujcie i niech wam drenuje kieszeń.
-- -
Peny wiary i miości, nie mogę oprzeć się wraeniu, e 150 tysięcy wydane na nowy samochd wydrenuje moją kieszeń bardziej ni naprawy 18-letniego. Bo 150/10 daje corocznie 15 tysięcy. To ja chyba jeszcze tyle przez te wszystkie lata co jedę nie wydaem. By nie być goosownym podsumowaem waśnie arkusz w jakim przez te 7 lat wpisywaem naprawy i zebrao się ... 11995,48z :-) Są w tym takie naprawy jak remont silnika, potem jego wymiana, a take tak bzdetne koszty eksploatacji jak wymiana świec. Moesz mi jakoś pomc uzasadnić wydanie tych 150 tysięcy ? Ja te chciabym tak, jak Ty jedzić nowym samochodem a po 10 latach oddać go na zom :-) No i z kobietą to samo :-)

147 Data: Grudzien 29 2014 00:48:28
Temat: Re: 7 lat gwaracji z KIA a uywany samochd
Autor: Alf/red/ 

On 29/12/14 00:28, re wrote:

No i z kobietą to samo

No co Ty, te się psuje? I musisz jej świece (do kolacji) kupować, i rne pyny pachnące? I świecideka? I nowe kapcie na zimę? Nopaczpan...

--
Alf/red/

148 Data: Grudzien 29 2014 09:31:44
Temat: Re: 7 lat gwaracji z KIA a uywany samochd
Autor: Czesław Wiśniak 

No co Ty, te się psuje? I musisz jej świece (do kolacji) kupować, i rne pyny pachnące? I świecideka? I nowe kapcie na zimę? Nopaczpan...

Olej zbyt czesto trzeba juz wymieniac ;)

149 Data: Grudzien 29 2014 10:40:28
Temat: Re: 7 lat gwaracji z KIA a uywany samochd
Autor: TM 

W dniu 2014-12-29 o 00:28, re pisze:



Uytkownik "TM"

...
Tak naprawdę, to wszystkie nowe są z gry skazane na uytkowanie w ciągu
10 lat i ... potem na zom. I tak powinno być ze względu na postęp
technologiczny. Śmieszą mnie opinie, e te stare, to dopiero są fury,
nie do zdarcia i nigdy nie miay powanej awarii. To moe proponuję
kawalerom wzięcie sobie starej, bo moda panna  nic nie warta.
10 lat w technice motoryzacyjnej to przepa, zwaszcza w dziedzinie
nowych technologii, ochrony środowiska i bezpieczeństwa. Kady moe
mieć, to co lubi. Jeśli nie moecie obyć się bez starego japońca lub
niemca to kupujcie i niech wam drenuje kieszeń.
-- -
Peny wiary i miości, nie mogę oprzeć się wraeniu, e 150 tysięcy wydane na nowy samochd wydrenuje moją kieszeń bardziej ni naprawy 18-letniego. Bo 150/10 daje corocznie 15 tysięcy. To ja chyba jeszcze tyle przez te wszystkie lata co jedę nie wydaem. By nie być goosownym podsumowaem waśnie arkusz w jakim przez te 7 lat wpisywaem naprawy i zebrao się ... 11995,48z :-) Są w tym takie naprawy jak remont silnika, potem jego wymiana, a take tak bzdetne koszty eksploatacji jak wymiana świec. Moesz mi jakoś pomc uzasadnić wydanie tych 150 tysięcy ? Ja te chciabym tak, jak Ty jedzić nowym samochodem a po 10 latach oddać go na zom :-) No i z kobietą to samo :-)
Czytasz uwanie? To moliwe, e wydaeś taką kwotę za naprawy samochodu 17-letniego. Wtedy produkowano jeszcze samochody i nie samochodopodobne. Poczekajmy, jaką kwotę wydasz w ciągu 17 lat za naprawy tego nowego. Sądzisz, e te wydasz prawie 12 000 z? Optymista.

150 Data: Grudzien 31 2014 15:15:25
Temat: Re: 7 lat gwaracji z KIA a uywany samochd
Autor: dddddddd 

W dniu 2014-12-29 00:28, re pisze:

Peny wiary i miości, nie mogę oprzeć się wraeniu, e 150 tysięcy
wydane na nowy samochd wydrenuje moją kieszeń bardziej ni naprawy
18-letniego. Bo 150/10 daje corocznie 15 tysięcy. To ja chyba jeszcze
tyle przez te wszystkie lata co jedę nie wydaem. By nie być
goosownym podsumowaem waśnie arkusz w jakim przez te 7 lat
wpisywaem naprawy i zebrao się ... 11995,48z :-)

ale komfort się zmienia - przynajmniej w klasie średniej - przesiadem się z 15-latka do 10-latka i przepa ogromna (na korzy nowego), ju zacieram ręce jak pomyślę e za 10 lat kupię to co teraz z salonu Niemiec wyprowadza :)
i wiem e to nowsze będzie drosze w utrzymaniu, e te bajery będą się psuć - w oglnym rozrachunku i tak będzie taniej ni kupić teraz nowe, pewnie za cenę samego AC (ktrego na 10-latka nie wykupię) w duej części go wyremontuję.
Tak, kupuję 10-letnie bo nie stać mnie na nowe (tzn. mgbym kupić nową pandę, ale akurat dla mnie samochd to nie tylko puszka do przemieszczania się- musi mi dawać przyjemno z jazdy - za taki tylko do przemieszczania nie dabym więcej ni kilka tysięcy

samochodem a po 10 latach oddać go na zom :-) No i z kobietą to samo :-)

poprowad dla niej zestawienie wydatkw, to stwierdzisz e jednak wolisz nowe auto ni kobietę ;)

--
Pozdrawiam
Łukasz

151 Data: Grudzien 31 2014 22:20:55
Temat: Re: 7 lat gwaracji z KIA a uywany samochd
Autor: re 



Uytkownik "dddddddd"

Peny wiary i miości, nie mogę oprzeć się wraeniu, e 150 tysięcy
wydane na nowy samochd wydrenuje moją kieszeń bardziej ni naprawy
18-letniego. Bo 150/10 daje corocznie 15 tysięcy. To ja chyba jeszcze
tyle przez te wszystkie lata co jedę nie wydaem. By nie być
goosownym podsumowaem waśnie arkusz w jakim przez te 7 lat
wpisywaem naprawy i zebrao się ... 11995,48z :-)

ale komfort się zmienia - przynajmniej w klasie średniej - przesiadem
się z 15-latka do 10-latka i przepa ogromna (na korzy nowego), ju
zacieram ręce jak pomyślę e za 10 lat kupię to co teraz z salonu
Niemiec wyprowadza :)
-- -
I Ty chcesz sprawdzać historię 10-letniego samochodu ?! We mnie nie rozśmieszaj.

152 Data: Grudzien 27 2014 20:40:12
Temat: Re: 7 lat gwaracji z KIA a uywany samochd
Autor: adam 



Ale spokojnie, KIA twierdzi e gwarancja przechodzi na nastepnych
wlascicieli.

Chciabym zapytać czy są jakieś haczyki o ktrych powinienem wiedzieć?

Wypatrzoną sztukę kupię niestety za pośrednictwem salonu. Czy to coś
zmienia?

Jesli dobrze odczytaem warunki gwarancji to KIA zapewnia gwarancję pod
warunkiem regularnych przeglądw. Zakadam e znajdę je wpisane w
ksiązkę gwarancyjna?

Gwarancje potwierdzisz w kazdym ASO.
Kupuj i sie nie zastanawiaj. Ogolnie te auta sie nie psuja, na gwarancji raczej wszystko naprawiaja chociaz czasem pewnie trzeba troche ich przycisnac.
Przeglady smiesnie tanie, a jak przywieziesz wlasne czesci to juz wogole.
Ja zrobilem ponad 100kkm Ceedem i wymienilem tylko olej i filtry.
Zawias, hamulce itd wszystko jeszcze oryginalne.
Pzdr
Adam

153 Data: Grudzien 27 2014 21:07:33
Temat: Re: 7 lat gwaracji z KIA a uywany samochd
Autor: Czesław Wiśniak 

Gwarancje potwierdzisz w kazdym ASO.
Kupuj i sie nie zastanawiaj. Ogolnie te auta sie nie psuja, na gwarancji raczej wszystko naprawiaja chociaz czasem pewnie trzeba troche ich przycisnac.
Przeglady smiesnie tanie, a jak przywieziesz wlasne czesci to juz wogole.
Ja zrobilem ponad 100kkm Ceedem i wymienilem tylko olej i filtry.
Zawias, hamulce itd wszystko jeszcze oryginalne.

W dzisiejeszych czasach, zeby klocki wytrzymaly  100tys to nie w kij dmuchal. Kiedys tak, ale teraz ?
Chyba,ze te 100tys to nonstop w trasach robione, a to roznica nie tylko dla hamulcow.

154 Data: Grudzien 28 2014 08:03:32
Temat: Re: 7 lat gwaracji z KIA a uywany samochd
Autor: adam 



W dzisiejeszych czasach, zeby klocki wytrzymaly  100tys to nie w kij
dmuchal. Kiedys tak, ale teraz ?
Chyba,ze te 100tys to nonstop w trasach robione, a to roznica nie tylko
dla hamulcow.


70% trasa, 30% miasto.

7 lat gwaracji z KIA a używany samochód



Grupy dyskusyjne