Na drodze ekspresowej z Rawy Mazowieckiej do Warszawy co chwilę jest taki motyw, że jest ograniczenie do 70, potem przejście dla pieszych + ew. fotoradar, a potem nie ma ani skrzyżowania, ani znaku odwołującego, ani znaku innego (wyższego) ograniczenia prędkości. Czy to znaczy, że powinno się jechać cały czas 70?

Często widuję taką sytuację również na innych drogach. Ograniczenie do 70 przed przejściem, a potem każdy przyspiesza z powrotem do 110, ale nie było odwołania ograniczenia.

Czyżby przejście też stanowiło wg kodeksu takie odwołanie???

No bo jak wytłumaczyć fakt, że 5 km dalej jest kolejne przejście i znów 70. Przecież stare ograniczenie nie było nigdzie odwołane.

Jak to jest??

arek wrote:

Na drodze ekspresowej z Rawy Mazowieckiej do Warszawy co chwilę jest taki motyw, że jest ograniczenie do 70, potem przejście dla pieszych + ew. fotoradar, a potem nie ma ani skrzyżowania, ani znaku odwołującego, ani znaku innego (wyższego) ograniczenia prędkości. Czy to znaczy, że powinno się jechać cały czas 70?

Często widuję taką sytuację również na innych drogach. Ograniczenie do 70 przed przejściem, a potem każdy przyspiesza z powrotem do 110, ale nie było odwołania ograniczenia.

Czyżby przejście też stanowiło wg kodeksu takie odwołanie???

No bo jak wytłumaczyć fakt, że 5 km dalej jest kolejne przejście i znów 70. Przecież stare ograniczenie nie było nigdzie odwołane.

Jak to jest??

Jak sobie zrobisz prawo jazdy to będziesz wiedział

--
Jack

Jak sobie zrobisz prawo jazdy to będziesz wiedział

Dzięki, Mistrzu!
Rządzisz!

arek pisze:

Dzięki, Mistrzu!
Rządzisz!

Odwoluje, a ze droga po dwa pasy w kazda strone z pasem zieleni pomiedzy to dopuszczalna predkosc to 100km/h, nie wiem tylko czy ona sie nazywa expresowa, bo na expresowych jest 110km/h i sa odpowiednie znaki. To jest chyba droga szybkiego ruchu.

--
===-- -- -==   krzyss vel Qkill   ==-- -- -===
-- -- ===-- --    www.krzyss.com   -- -- ===-- --
===-- -- -- ===   A3 TDI Power  ===-- -- -- -===

krzyss pisze:

 Odwoluje, a ze droga po dwa pasy w kazda strone z pasem zieleni pomiedzy to dopuszczalna predkosc to 100km/h, nie wiem tylko czy ona sie nazywa expresowa, bo na expresowych jest 110km/h i sa odpowiednie znaki. To jest chyba droga szybkiego ruchu.

A może ktoś posiadający prawo jazdy by się wypowiedział w tym wątku?

Rawa - W-wa to normalna droga z Vmax 90 km/h. Droga ekspresowa jest oznaczona odpowiednimi znakami i dopuszczalne prędkości na niej to 100 (jednojezdniowa) lub 110 (dwujezdniowa).  Droga ekspresowa ma m.in. to do siebie, że jest na niej ograniczona liczba kolizyjnych skrzyżowań, czego żadnym sposobem nie można powiedzieć o DK 8.

Użytkownik "Konrad Brywczyński"  napisał w wiadomości news:

A może ktoś posiadający prawo jazdy by się wypowiedział w tym wątku?

Rawa - W-wa to normalna droga z Vmax 90 km/h.

No właśnie widać, że Ty nie posiadasz.
Na drogach dwujezdniowych to jest 100 km/h.

Cavallino pisze:

A może ktoś posiadający prawo jazdy by się wypowiedział w tym wątku?

Rawa - W-wa to normalna droga z Vmax 90 km/h.

No właśnie widać, że Ty nie posiadasz.
Na drogach dwujezdniowych to jest 100 km/h.

Okay dwujezdniowa, ale nadal nie ekspresowa.

Użytkownik "Konrad Brywczyński"  napisał w wiadomości

Cavallino pisze:

A może ktoś posiadający prawo jazdy by się wypowiedział w tym wątku?

Rawa - W-wa to normalna droga z Vmax 90 km/h.

No właśnie widać, że Ty nie posiadasz.
Na drogach dwujezdniowych to jest 100 km/h.

Okay dwujezdniowa, ale nadal nie ekspresowa.

I dlatego 100, a nie 110.
Ale nie 90.

Konrad Brywczyński pisze:

Okay dwujezdniowa, ale nadal nie ekspresowa.

Ja przynajmniej napisalem "chyba", ale ty oczywiscie pozjadales wszystkie rozumy i sie wymadrzasz nie majac racji :P

--
===-- -- -==   krzyss vel Qkill   ==-- -- -===
-- -- ===-- --    www.krzyss.com   -- -- ===-- --
===-- -- -- ===   A3 TDI Power  ===-- -- -- -===

Konrad Brywczyński pisze:

Cavallino pisze:

A może ktoś posiadający prawo jazdy by się wypowiedział w tym wątku?

Rawa - W-wa to normalna droga z Vmax 90 km/h.

No właśnie widać, że Ty nie posiadasz.
Na drogach dwujezdniowych to jest 100 km/h.

Na dwujezdniowych o przynajmniej 2 pasach w jednym kierunku.

Przy ekspresowych nie ma warunku dwóch pasów i jest 100 albo 110, w zależności od jezdni.
--
Pozdrawiam
Mateusz Mirski

Użytkownik "Mateusz Mirski"  napisał w wiadomości

Konrad Brywczyński pisze:

Cavallino pisze:

A może ktoś posiadający prawo jazdy by się wypowiedział w tym wątku?

Rawa - W-wa to normalna droga z Vmax 90 km/h.

No właśnie widać, że Ty nie posiadasz.
Na drogach dwujezdniowych to jest 100 km/h.

Na dwujezdniowych o przynajmniej 2 pasach w jednym kierunku.

Takich jak w wątku.
Rzadko widuję inne dwujezdniowe.

Cavallino pisze:

Rawa - W-wa to normalna droga z Vmax 90 km/h.

No właśnie widać, że Ty nie posiadasz.
Na drogach dwujezdniowych to jest 100 km/h.

Na dwujezdniowych o przynajmniej 2 pasach w jednym kierunku.

Takich jak w wątku.
Rzadko widuję inne dwujezdniowe.

Ale, jak już mamy być dokładni, to do końca.

--
Pozdrawiam
Mateusz Mirski

On Fri, 6 Jun 2008 00:17:26 +0200 , Konrad Brywczyński
 wrote:

No właśnie widać, że Ty nie posiadasz.
Na drogach dwujezdniowych to jest 100 km/h.

Okay dwujezdniowa, ale nadal nie ekspresowa.

 Ale dwujezdniowa. Można 100. Koniec, kropka.

 r.
--
_________________________________________________________________
robert rędziak    mailto:spambox-at-supersonic-dot-plukwa-dot-net
zmien kreseczkę na kropeczkę:              http://forum-subaru.pl
   I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.

Sami popatrzcie co *Konrad Brywczyński* napisał:

krzyss pisze:

 
Odwoluje, a ze droga po dwa pasy w kazda strone z pasem zieleni pomiedzy
to dopuszczalna predkosc to 100km/h, nie wiem tylko czy ona sie nazywa
expresowa, bo na expresowych jest 110km/h i sa odpowiednie znaki. To
jest chyba droga szybkiego ruchu.

A może ktoś posiadający prawo jazdy by się wypowiedział w tym wątku?

Lepiej, żeby się wypowiedział ktoś znający przepisy...

Rawa - W-wa to normalna droga z Vmax 90 km/h.

"Prędkość dopuszczalna [...] na drodze ekspresowej jednojezdniowej oraz
na drodze dwujezdniowej co  najmniej o dwóch pasach przeznaczonych dla
każdego kierunku ruchu - 100  km/h,"

Pozdrawiam,
Krzysiek Kiełczewski

"Konrad Brywczyński"  wrote in message

Odwoluje, a ze droga po dwa pasy w kazda strone z pasem zieleni pomiedzy
to dopuszczalna predkosc to 100km/h, nie wiem tylko czy ona sie nazywa
expresowa, bo na expresowych jest 110km/h i sa odpowiednie znaki. To jest
chyba droga szybkiego ruchu.

A może ktoś posiadający prawo jazdy by się wypowiedział w tym wątku?
Rawa - W-wa to normalna droga z Vmax 90 km/h. Droga ekspresowa jest
oznaczona odpowiednimi znakami i dopuszczalne prędkości na niej to 100
(jednojezdniowa) lub 110 (dwujezdniowa).  Droga ekspresowa ma m.in. to do
siebie, że jest na niej ograniczona liczba kolizyjnych skrzyżowań, czego
żadnym sposobem nie można powiedzieć o DK 8.

No i po takim tekscie wypadaloby to PJ oddac chyba?
Dla ulatwienia dodam, ze ta droga sklada sie z dwoch jezdni
jednokierunkowych.
Odpowiedni przepis sam znajdz i naucz sie na pamiec!

--
Axel

Użytkownik "Konrad Brywczyński"  napisał w wiadomości

A może ktoś posiadający prawo jazdy by się wypowiedział w tym wątku?

że to niby Ty???

bo:

Rawa - W-wa to normalna droga z Vmax 90 km/h. Droga ekspresowa jest

otóż mój drogi mistrzu, Rawa-Wawa to ofszem normalna droga, z tym ze z
dwiema jezdniami z wyznaczonymi co najmniej dwoma pasami w każdym kierunku,
więc v max to 100, i nijak tu posiadanie pj ma się do wiedzy, którą może
posiąść każdy kto umie czytać, lub zna kogoś kto mu może przeczytać, a on
tylko zapamięta i zrozumie...

Fox

On Thu, 5 Jun 2008 23:59:41 +0200, Konrad Brywczyński
 wrote:

Rawa - W-wa to normalna droga z Vmax 90 km/h. Droga ekspresowa jest

No właśnie, może jednak ktoś z prawem jazdy, bo jednak nie 90km/h.
--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/foto.html
___________/    PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

arek napisał(a):

No bo jak wytłumaczyć fakt, że 5 km dalej jest kolejne przejście i znów 70. Przecież stare ograniczenie nie było nigdzie odwołane.

to sa w Polsce takie drogi ekspresowe na ktorych nie ma przez 5km zadnego skrzyzowania...?

Kwik

Kwik pisze:

to sa w Polsce takie drogi ekspresowe na ktorych nie ma przez 5km zadnego skrzyzowania...?

Są, 13km obwodnicy Garwolina, prawdziwa S17. Cud, miód i malina :-).

--
Pozdrawiam, Michał

No bo jak wytłumaczyć fakt, że 5 km dalej jest kolejne przejście i znów
70. Przecież stare ograniczenie nie było nigdzie odwołane.

to sa w Polsce takie drogi ekspresowe na ktorych nie ma przez 5km zadnego
skrzyzowania...?

Kwik

na ekspresowych nie ma skrzyżowań, są tylko zjazdy, wiazdy, wiadukty.
v

vrinx wrote:

na ekspresowych nie ma skrzyżowań, są tylko zjazdy, wiazdy, wiadukty.

Na ekspresowce skrzyzowania sa dopuszczalne. Wyjatkowo.


--

Carrera Nikodema Dyzmy

Dnia Thu, 05 Jun 2008 22:20:44 +0200, arek napisał(a):

Na drodze ekspresowej z Rawy Mazowieckiej do Warszawy [...]

Nie ma czegoś takiego jak "droga ekspresowa z Rawy Mazowieckiej do
Warszawy".

--
pzdr
Alex
"Do androids dream of electric sheep?"

Użytkownik "Alex81"  napisał w wiadomości

Dnia Thu, 05 Jun 2008 22:20:44 +0200, arek napisał(a):

Na drodze ekspresowej z Rawy Mazowieckiej do Warszawy [...]

Nie ma czegoś takiego jak "droga ekspresowa z Rawy Mazowieckiej do
Warszawy".

-- pzdr
Alex
"Do androids dream of electric sheep?"

    Teraz to juz "katowicka" to sie nieda jezdzic, kiedys (6-8 lat temu) to sie stalo bo remonty. A w tej chwili to sie brandzlujesz bo fotoradary.
Przykladowo to do Krakowa to od dluzszego czasu nie jezdze ani katowicka ani krakowska :). Bezstresowo jezdze przez Nowe Miasto, Konskie i do Jedrzejowa.

PZDr
Adam

Dnia Thu, 05 Jun 2008 23:12:10 +0200, Adam Szewczak napisał(a):

Sygnaturek się nie cytuje - to po pierwsze.

Teraz to juz "katowicka" to sie nieda jezdzic, kiedys (6-8 lat temu) to
sie stalo bo remonty. A w tej chwili to sie brandzlujesz bo fotoradary.

Nie ja - to po drugie :)

Przykladowo to do Krakowa to od dluzszego czasu nie jezdze ani katowicka
ani krakowska :). Bezstresowo jezdze przez Nowe Miasto, Konskie i do
Jedrzejowa.

A alternatywną trasę się chwali - to po trzecie :)

--
pzdr
Alex
"Do androids dream of electric sheep?"

Dnia Thu, 05 Jun 2008 23:12:10 +0200, Adam Szewczak napisał(a):

Sygnaturek się nie cytuje - to po pierwsze.

    OK zdarza sie.

Teraz to juz "katowicka" to sie nieda jezdzic, kiedys (6-8 lat temu) to
sie stalo bo remonty. A w tej chwili to sie brandzlujesz bo fotoradary.

Nie ja - to po drugie :)

    To jak nie fotoradary to nadmierny ruch, tiry wyprzedzajace sie (jeden 80km/h drugi 82km/h). Ogolnie meczaca jazda. Wiekszosc foto nie dziala ale... mnie jeden w nocy zrobil fote jak jechalem 90km/h i sie podpieralem o podlokietnik z nudow (o 5 rano)

Przykladowo to do Krakowa to od dluzszego czasu nie jezdze ani katowicka
ani krakowska :). Bezstresowo jezdze przez Nowe Miasto, Konskie i do
Jedrzejowa.

A alternatywną trasę się chwali - to po trzecie :)

    Cale szczescie jest wiecej alternatyw, chocby: do Lodzi - Grodzisk Maz, Skierniewice, Jezow.
Bydgoszcz - Blonie, Sochaczew, Lack, Gostynin, Kowal, Brzesc Kuj, Inowroclaw.

;]

tez PZDr
Adam

Adam Szewczak  napisał(a):

Teraz to juz "katowicka" to sie nieda jezdzic, kiedys (6-8 lat temu) to
sie stalo bo remonty. A w tej chwili to sie brandzlujesz bo fotoradary.

Jaki problem zdjac tablice z przodu i wrzucic do bagaznika? Najwyzej stracisz
100 zł jak trafisz na słuzbiste.


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

Użytkownik "xs"  napisał w wiadomości

Adam Szewczak  napisał(a):

Teraz to juz "katowicka" to sie nieda jezdzic, kiedys (6-8 lat temu) to
sie stalo bo remonty. A w tej chwili to sie brandzlujesz bo fotoradary.

Jaki problem zdjac tablice z przodu i wrzucic do bagaznika? Najwyzej stracisz
100 zł jak trafisz na słuzbiste.

    Malo jezdze teraz katowicka, ale slyszalem juz o takich numerach.

PZDr
Adam

Jaki problem zdjac tablice z przodu i wrzucic do bagaznika? Najwyzej stracisz
100 zł jak trafisz na słuzbiste.

Zostaje jeszcze naklejka na szybie...

--
Pozdrawiam
Lewis
red GSF 400 na sprzedaż
Audi A6 C4 2.8 V6 142kW

Użytkownik "Lewis"  napisał w wiadomości

Jaki problem zdjac tablice z przodu i wrzucic do bagaznika? Najwyzej stracisz
100 zł jak trafisz na słuzbiste.

Zostaje jeszcze naklejka na szybie...

-- Pozdrawiam
Lewis

    To mozna zakleic tasma, ewentualnie tez jak sie nowa nakleja to ja tak nakleic zeby numer zaslaniala wycieraczka ;P

PZDr
Adam

 Witam,

 W poście
 Adam Szewczak  m.in. napisał(a)::

    To mozna zakleic tasma, ewentualnie tez jak sie nowa nakleja to ja tak
nakleic zeby numer zaslaniala wycieraczka ;P

Zapomniałeś o kilkunastu na tej trasie dzień w dzień samochodach z wideo
rejestratorami.

--
Tomasz Motyliński
"Linux jest dla leniwych, raz zainstalowany działa wiecznie"
.... i do tego jaki ładny :) http://satfilm.pl/~motto77/mydesktop.jpg
http://debian.linux.pl/ - Polskie Forum Użytkowników Debiana

Użytkownik "Tomasz Motyliński"  napisał w wiadomości

Zapomniałeś o kilkunastu na tej trasie dzień w dzień samochodach z wideo
rejestratorami.

Na to to CB ;)

Pozdro !!

On Fri, 06 Jun 2008 00:44:12 +0200, Tomasz Motyliński
wrote:

Zapomniałeś o kilkunastu na tej trasie dzień w dzień samochodach z wideo
rejestratorami.

Po co się ograniczać - o kilkuset. Na odcinku Warszawa - Rawa Maz.
możesz spotkać przeważnie dwa auta - bordowa Nubira (bliżej Rawy) i
zielona albo srebrna Octavia (bliżej Warszawy). Bardzo żadko zapuszcza
się tam stare Mondeo z Tomaszowa Maz. ew. warszawskie Vectra albo
Mondeo.


--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński 
http://jerzu.waw.pl GG:129280 http://bitnova.info/?p=495699
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL+AP1200

On Mon, 23 Jun 2008 22:01:00 +0200, jerzu
 wrote:

żadko

pac! - rzadko


--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński 
http://jerzu.waw.pl GG:129280 http://bitnova.info/?p=495699
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL+AP1200

Adam Szewczak pisze:

   To mozna zakleic tasma, ewentualnie tez jak sie nowa nakleja to ja tak nakleic zeby numer zaslaniala wycieraczka ;P

mam tak naklejone, a dodatkowo troche zaslania mi naklejke takie przyciemnienie dookola szyby, i jak bylem ostatnio na przegladzie rejestracyjnym to facet powiedzial ze ostatni raz tak przyjechalem, bo oficjalnie to moze mi nie podbic przegladu.

--
===-- -- -==   krzyss vel Qkill   ==-- -- -===
-- -- ===-- --    www.krzyss.com   -- -- ===-- --
===-- -- -- ===   A3 TDI Power  ===-- -- -- -===

krzyss wrote:

mam tak naklejone, a dodatkowo troche zaslania mi naklejke takie przyciemnienie dookola szyby, i jak bylem ostatnio na przegladzie rejestracyjnym to facet powiedzial ze ostatni raz tak przyjechalem, bo oficjalnie to moze mi nie podbic przegladu.

Pewnie mowi tak co roku...

Lewis  napisał(a):

Zostaje jeszcze naklejka na szybie...

To akurat najmniejszy problem  :)

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

Dnia Thu, 05 Jun 2008 21:56:17 +0000, xs napisał(a):

Lewis  napisał(a):

Zostaje jeszcze naklejka na szybie...

To akurat najmniejszy problem  :)

W sytuacji gdy na polskich drogach stoją kamery potrafiące odczytać numer
rejestracyjny z naklejki ten problem robi się odrobinę mniej trywialny :)

--
pzdr
Alex
"Do androids dream of electric sheep?"

Lewis pisze:

Jaki problem zdjac tablice z przodu i wrzucic do bagaznika? Najwyzej stracisz
100 zł jak trafisz na słuzbiste.

Zostaje jeszcze naklejka na szybie...

Kup czarną taśme izolacyjną i naklej od zewnątrz... ;) W razie czego zgonisz na dzieci szwagra siostry wujka ;)

 Witam,

 W poście
 xs  m.in. napisał(a)::

Jaki problem zdjac tablice z przodu i wrzucic do bagaznika? Najwyzej
stracisz 100 zł jak trafisz na słuzbiste.

Wygrałeś 3-dniową wycieczkę rowerowa do Chorwacji. Rowery będą do wygrania w
następnym teleturnieju :) A tereaz do kąta i zastanów się co Ty piszesz. I
nie mówię wcale o nalepce na szybie, czy o tych objazdowych kinach które
tam występują w ilości hurtowej, a o tym, że tam mieszkają ludzie w pobliżu
i oni tez z tej drogi korzystają. Tylko jednego dnia ogldałem tam dwa
poważne wypadki z udziałem zapierdalających z prędkościami ponad
dźwiękowymi i wyjeżdżających z bocznych dróg.

--
Tomasz Motyliński
"Linux jest dla leniwych, raz zainstalowany działa wiecznie"
.... i do tego jaki ładny :) http://satfilm.pl/~motto77/mydesktop.jpg
http://debian.linux.pl/ - Polskie Forum Użytkowników Debiana

Tomasz Motyliński  napisał(a):

Wygrałeś 3-dniową wycieczkę rowerowa do Chorwacji.

Fajnie, jeszcze nie jezdzilem rowerem w Chorwacji.

Rowery będą do wygrania w następnym teleturnieju :)

Nie potrzebuje kolejnych rowerow, mam swoje dwa :) I jak dobrze licze to
nawet o wiekszej wartosci niz stare Mondeo :))))

A tereaz do kąta i zastanów się co Ty piszesz.

Ale za co do kata?  :(

tam mieszkają ludzie w pobliżu i oni tez z tej drogi korzystają.

No wlasnie i to jest najwiekszy problem w Polsce. Chcac przejechac kilkaset
km trzeba sie tluc po drogach z ktorych korzystaja rowniez lokalni
mieszkancy, traktory, koparki, zlomiarze z wozkami, rowerzysci i Bog wie kto
jeszcze. Zamiast jechac spokojnie 100 - 110 km/h trzeba co chwile hamowac
najczesciej do 50, czasami do 70 i znowu sie rozpedzac. Robie sporo
kilometrow rowerem po szosie i nic bardziej nie wkurza niz zapierdalajacy
kierowcy ale ja jezdze po drogach n-tej kategorii, gdzie kierowcy maja do
pokonania gora kilkanascie km i korona im z glowy nie spadnie jak pojada te
kilkanscie km przepisowo, ale sprawa wyglada inaczej jak ma sie do pokonania
kilkaset km. Nie moze byc tak, ze caly ruch tranzytowy leci po drodze z
ktorej korzystaja wszyscy w okolicy, lacznie z kombajnami. Pomijam juz sens
ograniczen predkosci, bo zdarzylo mi sie kilka razy 70 na 40-stce ROWEREM!
Znam osobiscie przypadek 102/50 rowniez ROWEREM ;)


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

 Witam,

 W poście
 xs  m.in. napisał(a)::

No wlasnie i to jest najwiekszy problem w Polsce. Chcac przejechac
kilkaset km trzeba sie tluc po drogach z ktorych korzystaja rowniez
lokalni mieszkancy, traktory, koparki, zlomiarze z wozkami, rowerzysci i
Bog wie kto jeszcze.

To że to jest problem nie usprawiedliwia zapierdalających z prędkościami
naddźwiękowymi (bo im się spieszy). Takie mamy drogi i nie jest wina tych
tubylców, że mieszkają obok drogi i chcą z niej korzystać.

--
Tomasz Motyliński
"Linux jest dla leniwych, raz zainstalowany działa wiecznie"
.... i do tego jaki ładny :) http://satfilm.pl/~motto77/mydesktop.jpg
http://debian.linux.pl/ - Polskie Forum Użytkowników Debiana

On Sat, 07 Jun 2008 11:37:57 +0200,  Tomasz Motyliński wrote:

No wlasnie i to jest najwiekszy problem w Polsce. Chcac przejechac
kilkaset km trzeba sie tluc po drogach z ktorych korzystaja rowniez
lokalni mieszkancy, traktory, koparki, zlomiarze z wozkami, rowerzysci i
Bog wie kto jeszcze.

To że to jest problem nie usprawiedliwia zapierdalających z prędkościami
naddźwiękowymi (bo im się spieszy). Takie mamy drogi i nie jest wina tych
tubylców, że mieszkają obok drogi i chcą z niej korzystać.

Jakby tak bylo lobby kierowcow i na drogach krajowych bylo
konstytucyjnie dopuszczalne 100, to moze powstaloby lobby mieszkancow,
i domagali sie obwodnicy a nie ograniczenia :-)

J.

 Witam,

 W poście
 J.F.  m.in. napisał(a)::

Jakby tak bylo lobby kierowcow i na drogach krajowych bylo
konstytucyjnie dopuszczalne 100, to moze powstaloby lobby mieszkancow,
i domagali sie obwodnicy a nie ograniczenia :-)

Jestem za, ale za tym aby z różnego rodzaju inicjatyw społecznych poprawiać
infrastrukturę drogową i zmieniać tak ograniczenia, aby były sensowne.
Jestem kategorycznie przeciw nieprzestrzeganiu ograniczeń prędkości. Fakt
wielu z nich jest obecnie absurdalnych, ale kierowca nigdy nie wie, które
jest de-facto absurdem, a które stoi bo powinno. Poza tym jak pokazuje
historia obwodnica nie jest lekiem na całe zło i czasami bardziej szkodzi
mieszkańcom niż pomaga. Przyład? Miejscowość Kowal na krajowej jedynce,
niedawno całkiem oddano tam obwodnicę i cały ruch skierowano poza
miasteczko. To teraz jak gdyby wymarło, pustki na ulicach wszędzie i co
gorsza upadają kolejne firmy, które żyły bezpośrednio lub pośrednio z
przejeżdżających tamtędy kierowców. Może sie więc okzac, że z punktu
widzenia mieszkańców małego miasteczka, obwodnica może im sie nie opłacać,
a bardziej opłacać się będzie wyegzekwowanie rozsądnych limitów prędkości
(np. poprzez usianie przejazdu fotoradarami).

--
Tomasz Motyliński
"Linux jest dla leniwych, raz zainstalowany działa wiecznie"
.... i do tego jaki ładny :) http://satfilm.pl/~motto77/mydesktop.jpg
http://debian.linux.pl/ - Polskie Forum Użytkowników Debiana

On Sat, 07 Jun 2008 15:28:32 +0200,  Tomasz Motyliński wrote:

J.F.  m.in. napisał(a)::

Jakby tak bylo lobby kierowcow i na drogach krajowych bylo
konstytucyjnie dopuszczalne 100, to moze powstaloby lobby mieszkancow,
i domagali sie obwodnicy a nie ograniczenia :-)

Jestem za, ale za tym aby z różnego rodzaju inicjatyw społecznych poprawiać
infrastrukturę drogową i zmieniać tak ograniczenia, aby były sensowne.

To ja poprosze zeby najpierw pietnowac drogowcow, potem kierowcow :-)

Jestem kategorycznie przeciw nieprzestrzeganiu ograniczeń prędkości. Fakt
wielu z nich jest obecnie absurdalnych, ale kierowca nigdy nie wie, które
jest de-facto absurdem, a które stoi bo powinno.

A jak sie dana trase wielokrotnie przejechalo ? :-)

Poza tym jak pokazuje
historia obwodnica nie jest lekiem na całe zło i czasami bardziej szkodzi
mieszkańcom niż pomaga. Przyład? Miejscowość Kowal na krajowej jedynce,
niedawno całkiem oddano tam obwodnicę i cały ruch skierowano poza
miasteczko. To teraz jak gdyby wymarło, pustki na ulicach wszędzie i co
gorsza upadają kolejne firmy, które żyły bezpośrednio lub pośrednio z
przejeżdżających tamtędy kierowców. Może sie więc okzac, że z punktu
widzenia mieszkańców małego miasteczka, obwodnica może im sie nie opłacać,
a bardziej opłacać się będzie wyegzekwowanie rozsądnych limitów prędkości
(np. poprzez usianie przejazdu fotoradarami).

I dlatego ma byc wlasnie w konstytucji zagwarantowana predkosc
minimalna :-) Moga trzymac droge przez miasto, ale bez organiczen :-)

A tak swoja droga co za firmy ? Sklepik, jakas pachnaca piekarnia ?
Zazwyczaj kierowca sie jednak nie zatrzymuje, a sklepik czy
restauracyjke mozna przy obwodnicy wybudowac..

J.

 Witam,

 W poście
 arek  m.in. napisał(a)::

Na drodze ekspresowej z Rawy Mazowieckiej do Warszawy co chwilę jest taki
motyw, że jest ograniczenie do 70, potem przejście dla pieszych + ew.
fotoradar, a potem nie ma ani skrzyżowania, ani znaku odwołującego, ani
znaku innego (wyższego) ograniczenia prędkości. Czy to znaczy, że powinno
się jechać cały czas 70?

A gdzie ty tam ekspresową widziałeś? To jest zwykła droga z dozwolona 90
km/h. A 70 nie są na przejściach tylko na skrzyżowaniach, przy których są
przejścia. Akurat tam bywam co tydzień i Żydomicach (3km od Rawy
Mazowieckiej w stronę Wawy) wyjeżdżam na nią (na jednej z takich 70).
Wcześniej jak nie było tych ograniczeń i nie było fotoradarów to wyjazd na
tą drogę był loterią. Nie wyobrażasz też sobie, ile tam jest wypadków. Te
70 sa jak najbardziej na miejscu.


--
Tomasz Motyliński
"Linux jest dla leniwych, raz zainstalowany działa wiecznie"
.... i do tego jaki ładny :) http://satfilm.pl/~motto77/mydesktop.jpg
http://debian.linux.pl/ - Polskie Forum Użytkowników Debiana

Użytkownik "Tomasz Motyliński"  napisał w wiadomości

A gdzie ty tam ekspresową widziałeś? To jest zwykła droga z dozwolona 90
km/h. A 70 nie są na przejściach tylko na skrzyżowaniach, przy których są
przejścia. Akurat tam bywam co tydzień i Żydomicach (3km od Rawy
Mazowieckiej w stronę Wawy) wyjeżdżam na nią (na jednej z takich 70).
Wcześniej jak nie było tych ograniczeń i nie było fotoradarów to wyjazd na
tą drogę był loterią. Nie wyobrażasz też sobie, ile tam jest wypadków. Te
70 sa jak najbardziej na miejscu.

Zajrzyj do KRD !!

Pozdro !!

Użytkownik "Tomasz Motyliński"  napisał w wiadomości

Witam,

W poście arek  m.in. napisał(a)::

Na drodze ekspresowej z Rawy Mazowieckiej do Warszawy co chwilę jest taki
motyw, że jest ograniczenie do 70, potem przejście dla pieszych + ew.
fotoradar, a potem nie ma ani skrzyżowania, ani znaku odwołującego, ani
znaku innego (wyższego) ograniczenia prędkości. Czy to znaczy, że powinno
się jechać cały czas 70?

A gdzie ty tam ekspresową widziałeś? To jest zwykła droga z dozwolona 90
km/h.

Kolejny, co to gardłuje żeby bewzględnie limitów przestrzegać, ale nawet nie wie ile wynoszą.
Normalka u kapeluszników.

Na drodze ekspresowej z Rawy Mazowieckiej do Warszawy co chwilę jest taki
motyw, że jest ograniczenie do 70, potem przejście dla pieszych + ew.
fotoradar, a potem nie ma ani skrzyżowania, ani znaku odwołującego, ani
znaku innego (wyższego) ograniczenia prędkości. Czy to znaczy, że powinno
się jechać cały czas 70?

A gdzie ty tam ekspresową widziałeś? To jest zwykła droga z dozwolona 90
km/h. A 70 nie są na przejściach tylko na
.............................................^^^^^^^^^^^^^^

100 km/h

 Witam,

 W poście
 vrinx  m.in. napisał(a)::

100 km/h

A fakt, mój bład, bo tam 2 pasy w każdą stronę i dwie jezdnie.

--
Tomasz Motyliński
"Linux jest dla leniwych, raz zainstalowany działa wiecznie"
.... i do tego jaki ładny :) http://satfilm.pl/~motto77/mydesktop.jpg
http://debian.linux.pl/ - Polskie Forum Użytkowników Debiana

On Fri, 06 Jun 2008 00:48:32 +0200, Tomasz Motyliński
wrote:

A gdzie ty tam ekspresową widziałeś? To jest zwykła droga z dozwolona 90
km/h.

Ty też należysz do tych co przed każdym fotoradarem hamują na lewym
pasie do 50 km/h?


--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński 
http://jerzu.waw.pl GG:129280 http://bitnova.info/?p=495699
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL+AP1200

Użytkownik "arek" napisał

To może podsumuję

Na drodze ekspresowej z Rawy Mazowieckiej do Warszawy

Jest to droga dwujezdniowa z 2 pasami ruchu na jezdnę, nie "ekspresowa" czy
"szybkliego ruchu".
Dopuszczalna prędkość na tej drodze to 100 km/h, oczywiście jeśli znaki nie
mówią inaczej.

co chwilę jest taki motyw, że jest ograniczenie do 70, potem przejście dla
pieszych + ew. fotoradar, a potem nie ma ani skrzyżowania, ani znaku
odwołującego, ani znaku innego (wyższego) ograniczenia prędkości.

Przesadzasz, owszem  ogr. do 70 km/h jest w bardzo wielu miejscach ale z
reguły przed skrzyżowaniami.
Odwołania też się zdarzają. Niektóre fotoradary ustawione są w miejscu gdzie
można jechać 100 km/h - choć wielu zwalnia tam do 70km/h - odruchowo lub nie
bedąc pewnym ile mogą.

Czy to znaczy, że powinno się jechać cały czas 70?

Nie cały czas, tylko tam gdzie jest takie ograniczenie. Zapewniam Cię, że na
o wiele większej liczbie kilometrów możesz jechać 100 niż 70 na odcinku
Rawa - Wawa.

Często widuję taką sytuację również na innych drogach. Ograniczenie do 70
przed przejściem, a potem każdy przyspiesza z powrotem do 110, ale nie
było odwołania ograniczenia.

Nie patrz co robią inni, tylko ostosuj się (lub nie stosuj świadomie) do
przepisów.

Czyżby przejście też stanowiło wg kodeksu takie odwołanie???

Nie.

No bo jak wytłumaczyć fakt, że 5 km dalej jest kolejne przejście i znów
70. Przecież stare ograniczenie nie było nigdzie odwołane.

Jesteś pewien, ze nie było pomiędzy nimi skrzyżowania? Nie koniecznie z
sygnalizacją świetlną i być może tylko z drogą z prawej strony.
A nawet jeśli nie było, to przecież to tylko zdublowany znak - postawienie
takiego ani nie jest sprzeczne z przepisami ani ze zdrowym rozsądkiem.

glizda pisze:

To może podsumuję

A ja dodam jeszcze to:
http://www.krzyss.com/inne/gazeta1.jpg
http://www.krzyss.com/inne/gazeta2.jpg

Gazeta MOTOR 15/2008 wszystko opisane odnosnie tej trasy.



--
===-- -- -==   krzyss vel Qkill   ==-- -- -===
-- -- ===-- --    www.krzyss.com   -- -- ===-- --
===-- -- -- ===   A3 TDI Power  ===-- -- -- -===