Witam!

Przymierzam sie do zakupu drugiego auta. Ostatnio znalazlem u
znajomego w Niemczech ladna 520-stke, rocznik 1998, 211.000 km - co do
stanu technicznego itp. wiem, ze nie bede mial zastrzezen, bo to juz
nie pierwsze auto od niego.

Ale naszlo mnie pytanie, jak wyglada awaryjnosc takiej BMW, jakie sa
jej glowne bolaczki i Wasze doswiadczenia z tym modelem.

Przeszukalem grupe, ale tylko same stare watki.

Pozdrawiam,
Emil.

W dniu 2010-08-19 14:51, koziel pisze:

ale tylko same stare watki

Dnia Thu, 19 Aug 2010 05:51:42 -0700 (PDT), koziel napisał(a):

Ale naszlo mnie pytanie, jak wyglada awaryjnosc takiej BMW, jakie sa
jej glowne bolaczki i Wasze doswiadczenia z tym modelem.

Użytkownik "huri_khan"  napisał w wiadomości

Dnia Thu, 19 Aug 2010 05:51:42 -0700 (PDT), koziel napisał(a):

Ale naszlo mnie pytanie, jak wyglada awaryjnosc takiej BMW, jakie sa
jej glowne bolaczki i Wasze doswiadczenia z tym modelem.

Nie wiem jak z awaryjnością ale jeżeli ma ponad 2000 cm3 to pamiętaj o
akcyzie 18,6%.

Oczywiście wszytsko zależy od ceny na umowie.

pojemnosc auta, to 1991 ccm - wiec miesci sie w stawce 3,1%

a odnosnie kwoty na umowie, to chyba zalezy od celnika: kupowalem auto
za 8.000 zl [faktyczna cena zakupu i taka tez wpisana w umowe], wg
Eurotax byl warty 11.300 zl - a akcyze i tak zaplacilem od tego, co w
umowie. Bylo to w kwietniu tego roku, wiec stosunkowo niedawno.

Pozdrawiam,
Emil.

Uzytkownik "koziel"  napisal w wiadomosci

pojemnosc auta, to 1991 ccm - wiec miesci sie w stawce 3,1%

a odnosnie kwoty na umowie, to chyba zalezy od celnika: kupowalem auto
za 8.000 zl [faktyczna cena zakupu i taka tez wpisana w umowe], wg
Eurotax byl warty 11.300 zl - a akcyze i tak zaplacilem od tego, co w
umowie. Bylo to w kwietniu tego roku, wiec stosunkowo niedawno.

On Sat, 21 Aug 2010 00:21:43 +0200,  Kuba (aka cita) wrote:

Uzytkownik "koziel"  napisal w wiadomosci

a odnosnie kwoty na umowie, to chyba zalezy od celnika: kupowalem auto
za 8.000 zl [faktyczna cena zakupu i taka tez wpisana w umowe]

nie od celnika tylko od bardzo jasno i konkretnie okreslonych widelek
odnoszacych sie wlasnie do eurotaxu.
Jesli zmiescisz sie w widelkach - to placisz od tego co na umowie, jesli sie
nie zmiescisz to od tego co w eurotaksie.

Uzytkownik "J.F."  napisal w wiadomosci

Golf stary, zaniedbany - 300euro.
Czyszczenie, polerka, troche szpachli i lakieru ... 1150 euro.

To ile wpisali w Eurotax ?

On Sat, 21 Aug 2010 23:06:30 +0200,  Kuba (aka cita) wrote:

Uzytkownik "J.F."  napisal w wiadomosci

Golf stary, zaniedbany - 300euro.
Czyszczenie, polerka, troche szpachli i lakieru ... 1150 euro.
To ile wpisali w Eurotax ?

nie mam teraz dostepu do Eurotaxu.
Generalnie jednak nie wiem co chcesz przez to powiedziec. Ceny w eurotaksie
to nic innego jak srednie ceny gieldowe, ktore z wartoscia rzeczywista
pojazdu maja malo wspólnego.

Generalnie to za ile kupisz samochód w rzeczywistosci nie ma najmniejszego
znaczenia.
ps. jesli jednak ktos uwaza, ze eurotax go krzywdzi istnieje mozliwosc
odwolania sie do rzeczoznawcy, ktory wycenia auto na podstawie dodatkowych
przeliczników eurotaxowych (przebieg, uszkodzenia, braki itd) i wtedy akcyze
liczy sie od wyceny rzeczoznawcy. Dla drogich samochodów sie to oplaca, dla
tanszych nie koniecznie, bo taka wycena to zwykle kolo 300zl

Użytkownik "J.F."  napisał w wiadomości

Tylko tyle chce powiedziec ze przy takim roczniku rozpietosc ceny 4x
nikogo nie dziwi. No przynajmniej niemieckiego producenta filmiku.
Tylko kwestia zadbania, bo nie pokazali operacji upiekszania licznika

:-)

Generalnie to za ile kupisz samochód w rzeczywistosci nie ma najmniejszego
znaczenia.
ps. jesli jednak ktos uwaza, ze eurotax go krzywdzi istnieje mozliwosc
odwolania sie do rzeczoznawcy, ktory wycenia auto na podstawie dodatkowych
przeliczników eurotaxowych (przebieg, uszkodzenia, braki itd) i wtedy akcyze
liczy sie od wyceny rzeczoznawcy. Dla drogich samochodów sie to oplaca, dla
tanszych nie koniecznie, bo taka wycena to zwykle kolo 300zl

A placi za wycene na koniec ? klient czy urzad ?

begin koziel

Przymierzam sie do zakupu drugiego auta. Ostatnio znalazlem u znajomego
w Niemczech ladna 520-stke, rocznik 1998, 211.000 km - co do stanu
technicznego itp. wiem, ze nie bede mial zastrzezen, bo to juz nie
pierwsze auto od niego.

W dniu 2010-08-19 14:51, koziel pisze:

Witam!

Przymierzam sie do zakupu drugiego auta. Ostatnio znalazlem u
znajomego w Niemczech ladna 520-stke, rocznik 1998, 211.000 km - co do
stanu technicznego itp. wiem, ze nie bede mial zastrzezen, bo to juz
nie pierwsze auto od niego.

Ale naszlo mnie pytanie, jak wyglada awaryjnosc takiej BMW, jakie sa
jej glowne bolaczki i Wasze doswiadczenia z tym modelem.

Przeszukalem grupe, ale tylko same stare watki.

Pozdrawiam,
Emil.

benzyna :) z tego co sie orientuje, to 520d  wychodzilo od 1999.

Pozdrawiam,
Emil.

koziel  napisał(a):

Ale naszlo mnie pytanie, jak wyglada awaryjnosc takiej BMW, jakie sa
jej glowne bolaczki i Wasze doswiadczenia z tym modelem.

Dzieki za konstruktywna odpowiedz. Oczywiscie nie oczekuje wywrozenia
tutaj mojego zadowolenia  - raczej opinii, co i jak moze sie
przetrafic z tym autem ;)

Aktualnie jezdze Audi A4 1.8 125KM, poprzednio Laguna I 2.0 139KM.
Mysle, ze te 2.0 w BMW spokojnie by mi wystarczylo, raczej silnik
pracowalby na sekwencji LPG.

Co do wyposazenia, to raczej standardowe (czyli ma to, czego
potrzebuje), m.in. siedzenia welurowe, kontrola trakcji, klima, 6x
pod. pow., elektryczne szyby, lusterka itp.... - taki standard. Fakt
moze budzic usmiech, ze tak maly przebieg, ale tego akurat sie nie
obawiam.

Pozdrawiam,
Emil.

On Thu, 19 Aug 2010 23:28:30 -0700 (PDT), koziel
 wrote:

Aktualnie jezdze Audi A4 1.8 125KM, poprzednio Laguna I 2.0 139KM.
Mysle, ze te 2.0 w BMW spokojnie by mi wystarczylo, raczej silnik
pracowalby na sekwencji LPG.

zdaje sobie z tego sprawe, ze demon szybkosci to nie bedzie. Ale mimo
mlodego wieku nie potrzebuje auta do zap.... ;)

Pozdrawiam,
Emil.

On Thu, 19 Aug 2010 23:55:51 -0700 (PDT), koziel  wrote:

zdaje sobie z tego sprawe, ze demon szybkosci to nie bedzie. Ale mimo
mlodego wieku nie potrzebuje auta do zap.... ;)

Uzytkownik "koziel"  napisal w wiadomosci

Witam!
Przymierzam sie do zakupu drugiego auta. Ostatnio znalazlem u
znajomego w Niemczech ladna 520-stke, rocznik 1998, 211.000 km - co do
stanu technicznego itp. wiem, ze nie bede mial zastrzezen, bo to juz
nie pierwsze auto od niego.
Ale naszlo mnie pytanie, jak wyglada awaryjnosc takiej BMW, jakie sa
jej glowne bolaczki i Wasze doswiadczenia z tym modelem.
Przeszukalem grupe, ale tylko same stare watki.
Pozdrawiam,

Picasso: akurat w moim przypadku "podrozowac" beda 2 osoby - ja i moja
druga polowka ;) ale w takim razie przed zakupem przejade sie 5 z tym
silnikiem i zobacze, jak zdaje egzamin. Kumpel ma ten model BMW tylko
nie wiem z jakim silnikiem - przez weekend dowiem sie co i jak,
mozliwe ze 2.0 a wtedy daleko nie bede musial szukac.
\
Pozdrawiam,
Emil.

Dnia Fri, 20 Aug 2010 10:25:31 +0200, P_ablo napisał(a):

Bodajze w 99 roku kupilem E39 2,8 l. Pierwotnie szukalem 2 l... i cale
szczescie, ze jej nie kupiem. 2 l silnik idealnie zdaje egzamin w 3 ale w 5
jest za slaby. Znajomy mial 2 l i pare razy nia jezdzilem - dla kobiety po
miescie i na zakupy tak ale do sprawnego wyprzedzania niestety nie nadaje
sie. Do tego pali wiecej niz 2,8...

czyli co, te 75 kg różnicy masy własnej pomięcy 320i a 520i poszło w
całości w kotwicę?

Użytkownik "Waldek Godel"  napisał w wiadomości

czyli co, te 75 kg różnicy masy własnej pomięcy 320i a 520i poszło w
całości w kotwicę?

Użytkownik "P_ablo" <> napisał w wiadomości ...

czyli co, te 75 kg różnicy masy własnej pomięcy 320i a 520i poszło w
całości w kotwicę?

Bylem swiecie przekonany, ze  troche wiecej... moze inaczej zestopniowana skrzynia a moze jezdzilem dieslem

Tadeusz  napisał(a):
 przecież do emeryckiego poruszania się to nie RWD i nie BMW :)

No tu bym sie ne zgodził :)
Wcale bym sie nie dziwil, jakby targetem (albo raczej głównym klientem) dla
BMW 5er w podstawowym silnikiem byl niemiecki (europejski/amerykanski)
emeryt.

A jeszcze raz do autora - przejedz sie, inaczej nie podejmuj decyzji :)
Rzedowe szostki od BMW to naprawde fajne motory, jak na beznyne maja niezly
moment dostepny od niskich obrotow, mozna sie na wyskoich biegach z malymi
predkosciami bujac po naszych drogach, a do tego fajny dzwiek :)
Po rzedowej 4, powinno Ci sie spodobac.

Daj znac czy kupiles Bume finalnie :)
Pozdrawiam,
--
Radarro
V4 + R6 brotherhood

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

On Fri, 20 Aug 2010 18:43:06 +0000 (UTC),  Radarro wrote:

No tu bym sie ne zgodził :)
Wcale bym sie nie dziwil, jakby targetem (albo raczej głównym klientem) dla
BMW 5er w podstawowym silnikiem byl niemiecki (europejski/amerykanski)
emeryt.

Użytkownik "Tadeusz"  napisał w wiadomości

diesel w tym przypadku jeździłby lepiej... :)

On Fri, 20 Aug 2010 10:37:05 +0100, Waldek Godel
 wrote:

czyli co, te 75 kg różnicy masy własnej pomięcy 320i a 520i poszło w
całości w kotwicę?

On Fri, 20 Aug 2010 10:25:31 +0200, P_ablo  wrote:

Bodajze w 99 roku kupilem E39 2,8 l. Pierwotnie szukalem 2 l... i cale
szczescie, ze jej nie kupiem. 2 l silnik idealnie zdaje egzamin w 3 ale w 5
jest za slaby.

Użytkownik "Robert Rędziak"  napisał w wiadomości

Że jak? M52B20 w trójce to największa porażka, jaka może być.
Jeździ jak M42B18, chleje jak M52B2[58].

On 2010-08-22 18:14, P_ablo wrote:
> UÂżytkownik "Robert   napisaÂł w wiadomoÂści
> >>
>> ÂŻe jak? M52B20 w trójce to najwiĂŞksza poraÂżka, jaka moÂże byĂŚ.
>> JeÂździ jak M42B18, chleje jak M52B2[58].
>
> Az tak zle?
> Baaaardzo dawno temu mialem E36 sedana 1,8 IS i o ile mnie pamiec nie myli
> to calkiem ladnie sie to zbieralo.

Jeśli dla CIebie 318is E36 (0-100 10.2s) zbierało dobrze, to to E46 320d (0-100 9s) zbiera sie znacznie lepiej. A pisałeś, że jeździ tylko "znośnie". Nie możesz się zdecydować ? :-)

Ponadto E46 jest szersze a przez to znacząco stabilniejsze - zwłaszcza na dobrym zawieszeniu (nie koniecznie bardzo niskim)

Jeśli 318is (M42) to w E30 z wyprutym wnętrzem, maglownicą z E46, szperą i dobrym zawieszeniem. Można powiedzieć, że jeździ bardzo przyjemnie, aczkolwiek nadmiaru mocy napewno nie ma.

Zmodyfikowane E46 320d (190-200KM) jeździ napewno szybciej, ale napewno tez "inaczej" niż benzyna - to jest samochód na przyjemne pokonywane krętych tras: przyjemnie, szybko i tanio :-)

To takie moje 3-grosze :-)

--
pozdrawiam,
Marcin 'Yans' Bazarnik

On 2010-08-22 20:19, Yans van Horn wrote:
> On 2010-08-22 18:14, P_ablo wrote:
>  > UÂżytkownik "Robert  napisaÂł w wiadomoÂści
>  > >  >>
>  >> ÂŻe jak? M52B20 w trójce to najwiĂŞksza poraÂżka, jaka moÂże byĂŚ.
>  >> JeÂździ jak M42B18, chleje jak M52B2[58].
>  >
>  > Az tak zle?
>  > Baaaardzo dawno temu mialem E36 sedana 1,8 IS i o ile mnie pamiec nie
> myli
>  > to calkiem ladnie sie to zbieralo.
>
> Jeśli dla CIebie 318is E36 (0-100 10.2s) zbierało dobrze, to to E46 320d
> (0-100 9s) zbiera sie znacznie lepiej. A pisałeś, że jeździ tylko
> "znośnie". Nie możesz się zdecydować ? :-)

Chyba, że miałeś na myśli wersję M47 a nie M47TU na myśli ? (znacząca różnica)

--
pozdrawiam,
Marcin 'Yans' Bazarnik

Użytkownik "Yans van Horn"  napisał w wiadomości

Jeśli dla CIebie 318is E36 (0-100 10.2s) zbierało dobrze, to to E46 320d
(0-100 9s) zbiera sie znacznie lepiej. A pisałeś, że jeździ tylko
"znośnie". Nie możesz się zdecydować ? :-)

On 2010-08-22 21:00, P_ablo wrote:

UÂżytkownik "Yans van   napisaÂł w wiadomoÂści

JeÂśli dla CIebie 318is E36 (0-100 10.2s) zbieraÂło dobrze, to to E46 320d
(0-100 9s) zbiera sie znacznie lepiej. A pisaÂłeÂś, Âże jeÂździ tylko
"znoÂśnie". Nie moÂżesz siĂŞ zdecydowaĂŚ ? :-)

Znosnie = dobrze :)

Punkt widzenia zalezy od punktu siedzenia, 318 E36 byla moim 2 "porzadnym"
samochodem po CC 700 wiec roznica miedzy tymi dwoma byla wtedy dla mnie
kolosalna.

On Sun, 22 Aug 2010 20:19:34 +0200, Yans van Horn
wrote:

Jeśli 318is (M42) to w E30 z wyprutym wnętrzem, maglownicą z E46,

i dobrym zawieszeniem. Można powiedzieć, że jeździ bardzo przyjemnie,
aczkolwiek nadmiaru mocy napewno nie ma.

On 2010-08-22 21:57, Robert Rędziak wrote:

On Sun, 22 Aug 2010 20:19:34 +0200, Yans van wrote:

Jeśli 318is (M42) to w E30 z wyprutym wnętrzem, maglownicą z E46,

  E46? Zawsze byłem przekonany, że od Z3.

i dobrym zawieszeniem. Można powiedzieć, że jeździ bardzo przyjemnie,
aczkolwiek nadmiaru mocy napewno nie ma.

  Taki zestaw wystarczy, żeby masakrować na zakrętach.

On Sun, 22 Aug 2010 18:14:28 +0200, P_ablo  wrote:

Baaaardzo dawno temu mialem E36 sedana 1,8 IS i o ile mnie pamiec nie myli
to calkiem ladnie sie to zbieralo.