Witam,

Pamiętacie może ile oktanów miała benzyna, która fizycznie jest koloru
czerwonego??

Mam kanister tego sprzętu uleżany dość długo... i chciałbym się dowiedzieć
czy można tego cuda użyć do czegoś innego niż "rozpalenie grilla"?

paul

Pamiętacie może ile oktanów miała benzyna, która fizycznie jest koloru czerwonego??

Mam kanister tego sprzętu uleżany dość długo... i chciałbym się dowiedzieć czy można tego cuda użyć do czegoś innego niż "rozpalenie grilla"?

Użytkownik "Zygmunt M. Zarzecki"  napisał w wiadomości

Pamiętacie może ile oktanów miała benzyna, która fizycznie jest koloru czerwonego??

Mam kanister tego sprzętu uleżany dość długo... i chciałbym się dowiedzieć czy można tego cuda użyć do czegoś innego niż "rozpalenie grilla"?

Nie 78 przypadkiem?

Dnia Wed, 05 Aug 2009 00:36:52 +0200, Zygmunt M. Zarzecki napisał(a):

Pamiętacie może ile oktanów miała benzyna, która fizycznie jest koloru
czerwonego??

Mam kanister tego sprzętu uleżany dość długo... i chciałbym się dowiedzieć
czy można tego cuda użyć do czegoś innego niż "rozpalenie grilla"?

Nie 78 przypadkiem?
Na twoim miejscu bym tego do rozpalania grilla nie użył.
Wystaw na alegro, jako okaz.
;-)

Wed, 5 Aug 2009 00:33:26 +0200, na pl.misc.samochody, Paul napisał(a):
 

Witam,

Pamiętacie może ile oktanów miała benzyna, która fizycznie jest koloru
czerwonego??

Mam kanister tego sprzętu uleżany dość długo... i chciałbym się dowiedzieć
czy można tego cuda użyć do czegoś innego niż "rozpalenie grilla"?

Niebieska - 78
Zielona - 86
Żółta - 94
Czerwona - 96

Niebiska odpadla pierwsza, zastapila ja zielona. Żołtą zastapila NoPb
- 95. Czerwonej nie zastapilo nic...

Mam kanister tego sprzętu uleżany dość długo... i chciałbym się dowiedzieć
czy można tego cuda użyć do czegoś innego niż "rozpalenie grilla"?

98 oktanów
możesz użyć do pojazdów bez katalizatora

Użytkownik "J.F."

O ile pamietam to maluszek w trasie palil wlasnie 4.5, i to zoltej 94 ..

Użytkownik "ania"  napisał w wiadomości

Użytkownik "J.F."

O ile pamietam to maluszek w trasie palil wlasnie 4.5, i to zoltej 94 ..

to zle pamietasz - srednio zawsze 6-7 (czesciej 7) i to przy oszczednej jezdzie

On Wed, 5 Aug 2009 12:59:57 +0200, "neelix"  wrote:

Nigdy nie palił 6. Mój żaden. 4,4 - 4,6l.

Użytkownik "jerzu"  napisał w
wiadomości

On Wed, 5 Aug 2009 12:59:57 +0200, "neelix"  wrote:

Nigdy nie palił 6. Mój żaden. 4,4 - 4,6l.

"Jeżeli chcesz żeby Twój Maluch palił 4,5 litra, kłam jak inni." -
takie powiedzonko chodziło za czasów świetności PF126p.

jerzu pisze:

"neelix"  wrote:

Nigdy nie palił 6. Mój żaden. 4,4 - 4,6l.

"Jeżeli chcesz żeby Twój Maluch palił 4,5 litra, kłam jak inni." -
takie powiedzonko chodziło za czasów świetności PF126p.

Użytkownik "ania"  napisał w wiadomości

Użytkownik "J.F."

O ile pamietam to maluszek w trasie palil wlasnie 4.5, i to zoltej 94 ..

to zle pamietasz - srednio zawsze 6-7 (czesciej 7) i to przy oszczednej jezdzie

ania pisze:

Użytkownik "J.F."

O ile pamietam to maluszek w trasie palil wlasnie 4.5, i to zoltej 94 ..

to zle pamietasz - srednio zawsze 6-7 (czesciej 7) i to przy oszczednej jezdzie

Użytkownik "Artur Maśląg"

maluchy po różnych modernizacjach. Mój oryginał z chyba 82 palił

ania pisze:
(...)

moj oryginal z 78 palil tyle co napisalam, nawet gdzies pewnie jeszcze u rodzicow znajde ksiazeczke, bo pierwszy wlasciciel przede mna notowal, zapytam dzisiaj wieczorem jeszcze kilku innych uzytkownikow

nie mialam turbin ani innych cudow techniki lat 80-tych,

do dzisiaj zaluje  ze go sprzedalam, ale takie byly czasy i musialam go wymienic na lampe blyskowa, a ze stal to trzeba bylo do niego co kilka miesiecy dokladac 50-70 zl na trojkatna szybke

Użytkownik "Artur Maśląg"

Skoro tak, to był zepsuty od początku.

gorszy od starego. Gdyby się udało ustawić wolne obroty w starym,
to bym nigdy na ten nowy nie zamienił.

Nic z tego nie rozumiem - co mają czasy do tego? Skoro stał to trzeba go
było sprzedać.

ania pisze:
(...)

jednak nie:-)

panowie ktorych pytalam podsumowali, ze ci to im maluchy palily po 4 litry to ci sami co im teraz auta 1,4 albo 1,6 pala w miescie 5 litrow benzyny

u mnie sie dalo, ale moj byl przeciez zepsuty

no nie - teraz by stal jako ozdoba, albo kwietnik, moze jako zabytek, w koncu w dowodzie mial jednego wlasciciela

Użytkownik "Artur Maśląg"  napisał w wiadomości

i spalanie rzędu ~7 w trasie i 8-9 w mieście okrzykną niemożliwym
- powiedzą 12-15.

J_K_K pisze:
(...)

Zależy w jakim mieście, z jaką prędkością
i to samo w trasie.

A 4,5 w trasie maluchem to naprawdę trzeba się było postarać
- przynajmniej przy prędkościach rzędu ~100 km/h.
Mój miał często kontrolowany / ustawiany zapłon (bezrozdzielaczowy)
gaźnik starszego typu, ale z regulowaną dyszą wolnych obrotów
(ustawiany na kolor płomienia w cylindrze ;-)
+ najwyższa dostępna podstawka
+ dodatkowo jeszcze gruba podkładka. 

On Wed, 5 Aug 2009 17:40:13 +0200,  J_K_K wrote:

A 4,5 w trasie maluchem to naprawdę trzeba się było postarać
- przynajmniej przy prędkościach rzędu ~100 km/h.

Użytkownik "J.F."  napisał w wiadomości

4.5 wychodzilo samo przy duszeniu na maksa,

J_K_K pisze:

"J.F."  napisał:

4.5 wychodzilo samo przy duszeniu na maksa,

A przy nie duszeniu na maksa i delikatnej jeździe
to pewnie 2,5 palił ;-) ?

Użytkownik "Artur Maśląg"

Ci sami panowie pewnie znają polonezy dokładnie na tej samej zasadzie
i spalanie rzędu ~7 w trasie i 8-9 w mieście okrzykną niemożliwym
- powiedzą 12-15.

Ano właśnie - mój się zepsuł dopiero po użyciu "ulepszonych" elementów.

To trzeba było zostawić.

ania pisze:
(...)

a to nie wiem, poldus (1,6 gli z 96) śp palil w miescie z 9, a na trasie 7-8, zaleznie od tego czy ciagnal przyczepe z ladunkiem 200 kg czy nie

a moj nie chcial sie zepsuc przez prawie 20 lat - wiec jak pisalam - sprzedalam

przeciez pisalam, ze musialam wymienic na lampe blyskowa, droga lampe

Użytkownik "Artur Maśląg"

To teraz się zastanów, jakim cudem ten polonez palił tylko tyle,
a maluch o którym opowiadałaś:
<cite>
to zle pamietasz - srednio zawsze 6-7 (czesciej 7) i to przy oszczednej
jezdzie
</cite>
palił aż tyle? Ba, jeszcze podobno Ci jacyś panowie to potwierdzili.

przeciez pisalam, ze musialam wymienic na lampe blyskowa, droga lampe

Pisałaś, że stał i że co jakiś czas trzeba było szybę wymienić...

Świetne podsumowanie - teraz odnieś to co napisałaś do malucha
i spalania w ogóle, po czym się zastanów czemu podanie tylko
pojemności i spalania jest zupełnie bez sensu. Ja podam np.
2000 i 30l/100km - ciężko zejść poniżej 25.

Dnia Wed, 5 Aug 2009 23:33:00 +0200, ania napisał(a):

nie wierze w auta palace 4 litry benzyny (pinda 1,1 pali srednio 7 w trasie

Użytkownik "Adam Płaszczyca"

To musisz bardzo powoli nią jechać. Na trasie mi paliła po 10-12...

Dnia Tue, 11 Aug 2009 09:37:47 +0200, ania napisał(a):

To musisz bardzo powoli nią jechać. Na trasie mi paliła po 10-12...

nie - mysle, ze to chodzi o obciazenie - szczuplejsza jestem

Użytkownik "Adam Płaszczyca"

Ja myslę raczej, że więcej niż 60km/h to się bałaś :>

Dnia Wed, 12 Aug 2009 08:42:23 +0200, ania napisał(a):

Ja myslę raczej, że więcej niż 60km/h to się bałaś :>

zle myslisz, na niemieckich autostradach 140 to byla predkosc stala, czyli
jednak - waga kierowcy i moze pasazerow

Użytkownik "Adam Płaszczyca"

Pandą? LOL. To ona tyle wyciąga?

On Wed, 5 Aug 2009 16:43:35 +0200,  ania wrote:

Użytkownik "Artur Maśląg"

Skoro tak, to był zepsuty od początku.

jednak nie:-)
panowie ktorych pytalam podsumowali, ze ci to im maluchy palily po 4 litry
to ci sami co im teraz auta 1,4 albo 1,6 pala w miescie 5 litrow benzyny

Nic z tego nie rozumiem - co mają czasy do tego? Skoro stał to trzeba go
było sprzedać.

no nie - teraz by stal jako ozdoba, albo kwietnik, moze jako zabytek, w
koncu w dowodzie mial jednego wlasciciela

Użytkownik "J.F."  napisał w wiadomości

Użytkownik "Jackare"  napisał w wiadomości

98 oktanów

Ale to chyba nie z PRL tylko pozniejsza.

Użytkownik Paul napisał:

Witam,

Pamiętacie może ile oktanów miała benzyna, która fizycznie jest koloru czerwonego??

Mam kanister tego sprzętu uleżany dość długo... i chciałbym się dowiedzieć czy można tego cuda użyć do czegoś innego niż "rozpalenie grilla"?

paul

Dnia Wed, 5 Aug 2009 00:33:26 +0200, Paul napisał(a):

Witam,

Pamiętacie może ile oktanów miała benzyna, która fizycznie jest koloru
czerwonego??

Mam kanister tego sprzętu uleżany dość długo... i chciałbym się dowiedzieć
czy można tego cuda użyć do czegoś innego niż "rozpalenie grilla"?

Użytkownik "Adam Płaszczyca"  napisał w
wiadomości

Dnia Wed, 5 Aug 2009 00:33:26 +0200, Paul napisał(a):

Witam,

Pamiętacie może ile oktanów miała benzyna, która fizycznie jest koloru
czerwonego??

Mam kanister tego sprzętu uleżany dość długo... i chciałbym się
dowiedzieć
czy można tego cuda użyć do czegoś innego niż "rozpalenie grilla"?

Niebieska miała 78, zielona 86, żółta 94, a czerwona ponad 100, nie wiem,
czy nie 120.

A my mielismy dostep do lotniczej i taka tez palilismy w brezniewkach.
Nic nie smierdzialo.
A nosilo sie w plecaku albo w 1,5 litrowych butelkach plastikowych z
dziobkiem po elektrolicie (dalo sie puste w Sezamie -- DC-- wycyganic),
albo w litrowych metalowych puszkach po zagramanicznym plynie
hamulcowym (ale nie wiem skad pozyskalem 2 takie puszki).

Tomek

Użytkownik  napisał w wiadomości

A my mielismy dostep do lotniczej i taka tez palilismy w brezniewkach.
Nic nie smierdzialo.
A nosilo sie w plecaku albo w 1,5 litrowych butelkach plastikowych z
dziobkiem po elektrolicie (dalo sie puste w Sezamie -- DC-- wycyganic),
albo w litrowych metalowych puszkach po zagramanicznym plynie
hamulcowym (ale nie wiem skad pozyskalem 2 takie puszki).