Grupy dyskusyjne   »   Beton stezal i zrobil sie twardy

Beton stezal i zrobil sie twardy



1 Data: Sierpien 02 2009 22:04:01
Temat: Beton stezal i zrobil sie twardy
Autor: Janko Muzykant 

Tak sobie przeglądnąłem wątki z ostatniego czasu i widzę tylko jedną rzecz. Otóż (według treści tychże) sprzęt coraz bardziej ogranicza możliwości fotografowania, w szczególności af jest coraz słabszy, dynamika coraz mniejsza, tylko ff daje radę cokolwiek odwzorować, każdy następny megapiksel to cofka technologiczna, chyba już żaden obiektyw nie trafia w punkt, następny model też będzie spieprzony, a w ogóle to kiedyś były aparaty...

To jakieś przesilenie letnie czy degradacja branży? Gdzie są posty, w którym jakiś posiadacz najtańszego lustra z kitem pisze, że ma wspaniały sprzęt, którym wreszcie może wszytko... bo właśnie tak jest, choć pisanie takich rzeczy jest straszliwie niemodne.

--
pozdrawia Adam
różne takie tam: www.smialek.prv.pl
/''m'' jak megalomania/



2 Data: Sierpien 02 2009 23:16:13
Temat: Re: Beton stezal i zrobil sie twardy
Autor: Jan Rudziński 

Cześć wszystkim

Janko Muzykant pisze:


To jakieś przesilenie letnie czy degradacja branży? Gdzie są posty, w którym jakiś posiadacz najtańszego lustra z kitem pisze, że ma wspaniały sprzęt, którym wreszcie może wszytko...

Wreszcie najtańszą lustrzanką mogę robić zdjęcia brykających kotów!

bo właśnie tak jest, choć pisanie takich rzeczy jest straszliwie niemodne.

Wcale nie wszystko... Ja dzisiaj nie mogłem zrobić zdjęć samochodu w rowie świeżo po rozbiciu.
Nie z powodu braków sprzętowych, tylko jakoś mi się to wydawało nietaktowne. Ludzie się kręcili i wcale nie byłem pewny, czy nie nad zwłokami. (podobno nie).



--
Pozdrowienia
  Janek          http://www.mimuw.edu.pl/~janek
Niech mnie diabli porwą!
Niech diabli porwą? To się da zrobić...

3 Data: Sierpien 02 2009 14:22:41
Temat: Re: Beton stezal i zrobil sie twardy
Autor: StaM 

On 2 Sie, 22:04, Janko Muzykant  wrote:

Gdzie są posty, w
którym jakiś posiadacz najtańszego lustra z kitem pisze, że ma wspaniały
sprzęt, którym wreszcie może wszytko... bo właśnie tak jest, choć
pisanie takich rzeczy jest straszliwie niemodne.

pozdrawia Adam
No niech tak napisze wlasciciel lustrzanki Sony, to zostanie
zlinczowany publicznie;-)
Ja mialem taki aparat, ktory byl solidnie wykonany i dalo sie latwo
robic "wszystko", mianowicie Sony A700 z zeissem 16-85. Teraz mam D90
i spiewam, zamienil stryjek siekierke na kijek.
Pozdrawiam StaM

4 Data: Sierpien 02 2009 23:24:47
Temat: Re: Beton stezal i zrobil sie twardy
Autor: 085 

Użytkownik "StaM"  napisał w wiadomości


Ja mialem taki aparat, ktory byl solidnie wykonany i dalo sie latwo
robic "wszystko", mianowicie Sony A700 z zeissem 16-85. Teraz mam D90
i spiewam, zamienil stryjek siekierke na kijek.



a cóż siekierowatego w siekierze, cóż kijowego w kijku ?

napisz prosze z grubsza, co takiego Cie 'kluje' w obu sprzetach, dziekuje :)

p, zul

5 Data: Sierpien 02 2009 14:32:56
Temat: Re: Beton stezal i zrobil sie twardy
Autor: StaM 

On 2 Sie, 23:24, "085"  wrote:

napisz prosze z grubsza, co takiego Cie 'kluje' w obu sprzetach, dziekuje :)

p, zul

W sonym draznily mnie  marne opinie grupowiczow P.R.F.C. a byl to
aparacik solidny latwy w obsludze, swietny soft do RAWow. Nikon D 90
to takie male gowno, soft beznadziejny, ale robi zdjecia, bo filmowac
nie probowalem, jakies glupie mi sie to wydaje.
StaM

6 Data: Sierpien 03 2009 07:53:58
Temat: Re: Beton stezal i zrobil sie twardy
Autor: Jurekk 

W sonym draznily mnie  marne opinie grupowiczow P.R.F.C. a byl to
aparacik solidny latwy w obsludze, swietny soft do RAWow.
softem nie robisz fotek, tylko aparatem

  Nikon D 90
to takie male gowno, soft beznadziejny,

zawzze można poszukac innego lepszewgo-ja nigdy nie robiłem na oryginalnym sofcie dołączanym do Nikona-tylko korzystam np. z C1 który można było kupic kiedys z kartami i jest super

  ale robi zdjecia,
i na pewno dużo lepiej ostrzy niż Janka canon
  bo filmowac
nie probowalem, jakies glupie mi sie to wydaje.
StaM

7 Data: Sierpien 03 2009 09:32:07
Temat: Re: Beton stezal i zrobil sie twardy
Autor: Kokos 


Uzytkownik "StaM"  napisal w wiadomosci

On 2 Sie, 23:24, "085"  wrote:

napisz prosze z grubsza, co takiego Cie 'kluje' w obu sprzetach, dziekuje
:)

p, zul

W sonym draznily mnie  marne opinie grupowiczow P.R.F.C.

buhuehuehuehueheuheuheue

8 Data: Sierpien 02 2009 23:26:56
Temat: Re: Beton stezal i zrobil sie twardy
Autor: 085 

Użytkownik "Janko Muzykant"  napisał w wiadomości


To jakieś przesilenie letnie czy degradacja branży? Gdzie są posty, w
którym jakiś posiadacz najtańszego lustra z kitem pisze, że ma wspaniały
sprzęt, którym wreszcie może wszytko... bo właśnie tak jest, choć pisanie
takich rzeczy jest straszliwie niemodne.

to jest Babilon !

wypadkowa lansu, dzialan marketingowych, nowosci sprzetowych i ogolnego
kierunku rozwoju rynku

a koncerny tylko sie ciesza - w metnej wodzie najlepiej lowi sie ryby :)

p, zul

9 Data: Sierpien 02 2009 23:27:45
Temat: Re: Beton stezal i zrobil sie twardy
Autor: bakulik 

Świat już nigdy nie będzie taki sam, odkąd Janko Muzykant napisał(a):

To jakieś przesilenie letnie czy degradacja branży? Gdzie są posty, w
którym jakiś posiadacz najtańszego lustra z kitem pisze, że ma wspaniały
sprzęt, którym wreszcie może wszytko... bo właśnie tak jest, choć
pisanie takich rzeczy jest straszliwie niemodne.

Tacy tu chyba nie zaglądają - nie mają czasu, po prostu robią zdjęcia i
się z nich cieszą. Nie ma czasu na pisanie pamiętników, kto wiedzie
ciekawe życie. ;)

Jeśli o mnie chodzi, to mogę śmiało powiedzieć, że sprzęt mnie nie
ogranicza. Oczywiście, zdarzają się sytuacje, że nie mogę wykonać
takiego czy owego zdjęcia, bo brak ogniskowej albo za ciemno, albo się
rusza... Co z tego - zrobię inne i też będzie ładnie. :)

--
Pozdrawiam, Łukasz Bakuła.
www.bakulik.pl | www.bakulik.com.pl | GG: 2243156 | Tlen: bakulik
pisząc na priv skonstruuj adres e-mail wg wzorca z nagłówka
I żeby wszyscy obywatele zarabiali powyżej średniej!

10 Data: Sierpien 02 2009 23:30:55
Temat: Re: Beton stezal i zrobil sie twardy
Autor: KILu 

Janko Muzykant wrote:

To jakieś przesilenie letnie czy degradacja branży? Gdzie są posty, w
którym jakiś posiadacz najtańszego lustra z kitem pisze, że ma wspaniały
sprzęt, którym wreszcie może wszytko...

Moglby wszystko, gdyby nie ten cholerny AF. ;P Niestety, w kiepskich
warunkach (fakt, staary) Pentax kombinuje dobre kilka sekund zanim trafi w
punkt. O ile trafi - w przypadku kita problemu generalnie nie ma, ale juz
50 f/1.4 potrafi napsuc krwi... choc jesli juz trafi, to efekt zapiera
dech w piersiach.

k,

11 Data: Sierpien 02 2009 23:55:08
Temat: Re: Beton stezal i zrobil sie twardy
Autor: Roger from Cracow 



Janko jak prywatnie Cię lubie to czasem nie mogę czytać... :|
Coś mi się widzi, że gdybyś zmienił target, zaczoł uprawiać więcej
reporterki, tej pogradzanej przez Ciebie albo innej podobnej to byś zmienił
poglądy w chwili kiedy po zrzuceniu materiału najpierw wybierał byś z niego
te trafione zdjęcia a potem z tego co Ci zostało rzeźbił dobre foty. Gdyby
moi klienci wiedzieli jak fantastyczne zdjecia idą czasem do kosza bo AF
sobie nie trafił to by chyba płakali żewnymi łzami.
Zaraz znajdzie się paru oszołomów, którzy stwierdzą, że nie umie robić zdjęć
albo aparatu obsługiwać ale co tam ;) Może faktycznie tak jest chociaż
trzymam już w łapach sprzęt od conajmniej 20 lat o od conajmniej kilku
zawodowo.

To takie moje remedium na Twoją złotą myśl.

Roger

--
Marcin Roger Pojałowski
http://wrota-bieszczadow.pl ; http://studio-roger.pl
tel: 509-872-935   GG:27797

12 Data: Sierpien 02 2009 23:21:27
Temat: Re: Beton stezal i zrobil sie twardy
Autor: Janko Muzykant 

Roger from Cracow pisze:

Coś mi się widzi, że gdybyś zmienił target, zaczoł uprawiać więcej
reporterki, tej pogradzanej przez Ciebie albo innej podobnej to byś zmienił
poglądy w chwili kiedy po zrzuceniu materiału najpierw wybierał byś z niego
te trafione zdjęcia a potem z tego co Ci zostało rzeźbił dobre foty. Gdyby
moi klienci wiedzieli jak fantastyczne zdjecia idą czasem do kosza bo AF
sobie nie trafił to by chyba płakali żewnymi łzami.

Ba, gdybym więcej reporterkował, miałbym lepszą praktykę więc ograniczenia bolałyby mnie jeszcze mniej.
A pstrykałem kotlety jeszcze g3 i dało się, i całkiem z tego przyjemny materiał powstał. O 300D nie wspomnę. I do dziś nie wiem, z czego to wynika - po prostu nastawiam ostrość, przekadrowuję i pstryk. I to przy czasach 1/10-1/30, bez stabilizacji.

Ale narzekania słyszę wciąż i ze wszystkich stron i czasem mi się wydaje, że jedzenie nożem i widelcem uważam za oczywiste, a dla wielu wcale to takie proste nie jest.

--
pozdrawia Adam
różne takie tam: www.smialek.prv.pl
/chciałbym kiedyś dostać jakąś łapówkę.../

13 Data: Sierpien 03 2009 00:43:43
Temat: Re: Beton stezal i zrobil sie twardy
Autor: Roger from Cracow 

Ba, gdybym więcej reporterkował, miałbym lepszą praktykę więc ograniczenia
bolałyby mnie jeszcze mniej.
A pstrykałem kotlety jeszcze g3 i dało się, i całkiem z tego przyjemny
materiał powstał. O 300D nie wspomnę. I do dziś nie wiem, z czego to
wynika - po prostu nastawiam ostrość, przekadrowuję i pstryk. I to przy
czasach 1/10-1/30, bez stabilizacji.

no to widac ja taki genialny nie jestem.
Ponarzekać zawsze sobie można, mnie w tym wszystkim brakuje
tylko czegos lepszego w AF cala reszta jest zajebista i faktycznie
powoli przestaje miec znaczenie jaki to sprzet i tak wypluwa
podobny obraz potem na odbitce.

Roger

14 Data: Sierpien 03 2009 01:07:06
Temat: Re: Beton stezal i zrobil sie twardy
Autor: Krzychu 


Ba, gdybym więcej reporterkował, miałbym lepszą praktykę więc ograniczenia bolałyby mnie jeszcze mniej.
A pstrykałem kotlety jeszcze g3 i dało się, i całkiem z tego przyjemny materiał powstał. O 300D nie wspomnę. I do dziś nie wiem, z czego to wynika - po prostu nastawiam ostrość, przekadrowuję i pstryk. I to przy czasach 1/10-1/30, bez stabilizacji.

Też tak kiedyś miałem ale w końcu zrealizowałem receptę na okulary i ... okazało się że świat nie jest już taki piękny jak mi się zdawało ;-) że o autofokusie nie wspomnę.

pzdr,
Krzychu

15 Data: Sierpien 03 2009 08:45:02
Temat: Re: Beton stezal i zrobil sie twardy
Autor: Janko Muzykant 

Krzychu pisze:

A pstrykałem kotlety jeszcze g3 i dało się, i całkiem z tego przyjemny materiał powstał. O 300D nie wspomnę. I do dziś nie wiem, z czego to wynika - po prostu nastawiam ostrość, przekadrowuję i pstryk. I to przy czasach 1/10-1/30, bez stabilizacji.

Też tak kiedyś miałem ale w końcu zrealizowałem receptę na okulary i ... okazało się że świat nie jest już taki piękny jak mi się zdawało ;-) że o autofokusie nie wspomnę.

Af zaczął wolniej łapać? :)
Spoko, mnie recepty na okulary nikt nie chce przepisać.

--
pozdrawia Adam
różne takie tam: www.smialek.prv.pl
/czy wiesz, że dziewiętnasty listopada jest międzynarodowym dniem toalet?/

16 Data: Sierpien 03 2009 06:53:27
Temat: Re: Beton stezal i zrobil sie twardy
Autor: Marek Dyjor 

Roger from Cracow wrote:

Janko jak prywatnie Cię lubie to czasem nie mogę czytać... :|
Coś mi się widzi, że gdybyś zmienił target, zaczoł uprawiać więcej
reporterki, tej pogradzanej przez Ciebie albo innej podobnej to byś
zmienił poglądy w chwili kiedy po zrzuceniu materiału najpierw
wybierał byś z niego te trafione zdjęcia a potem z tego co Ci zostało
rzeźbił dobre foty. Gdyby moi klienci wiedzieli jak fantastyczne
zdjecia idą czasem do kosza bo AF sobie nie trafił to by chyba
płakali żewnymi łzami. Zaraz znajdzie się paru oszołomów, którzy stwierdzą, że nie umie
robić zdjęć albo aparatu obsługiwać ale co tam ;) Może faktycznie tak
jest chociaż trzymam już w łapach sprzęt od conajmniej 20 lat o od
conajmniej kilku zawodowo.

To takie moje remedium na Twoją złotą myśl.

jak ci biedni fotografowie robili kiedyś zdjęcia jak nie było AFa albo AFy były całkiem marne :)

17 Data: Sierpien 03 2009 10:26:34
Temat: Re: Beton stezal i zrobil sie twardy
Autor: Roger from Cracow 

To takie moje remedium na Twoją złotą myśl.

jak ci biedni fotografowie robili kiedyś zdjęcia jak nie było AFa albo AFy
były całkiem marne :)

mieli prawdziwe matowki ;-)

Roger

18 Data: Sierpien 03 2009 10:39:38
Temat: Re: Beton stezal i zrobil sie twardy
Autor: John Smith 

Roger from Cracow napisał(a):

To takie moje remedium na TwojÂą zÂłotÂą myÂśl.
jak ci biedni fotografowie robili kiedyÂś zdjĂŞcia jak nie byÂło AFa albo AFy
byÂły caÂłkiem marne :)

mieli prawdziwe matowki ;-)

I modele tak nie spieprzały :-)
(każdy wiedział, że robienie zdjęcia Zenitem E zajmuje chwilę)

--
Mirek

19 Data: Sierpien 03 2009 11:43:47
Temat: Re: Beton stezal i zrobil sie twardy
Autor: Dariusz Zygmunt 

On Mon, 03 Aug 2009 10:39:38 +0200, John Smith wrote:

Roger from Cracow napisał(a):
 
To takie moje remedium na TwojÂą zÂłotÂą myÂśl.
jak ci biedni fotografowie robili kiedyÂś zdjĂŞcia jak nie byÂło AFa
albo AFy byÂły caÂłkiem marne :)
mieli prawdziwe matowki ;-)
I modele tak nie spieprzały :-)
(każdy wiedział, że robienie zdjęcia Zenitem E zajmuje chwilę)
 
Jak model miał tendencję do spieprzania w określonym kierunku to się
po prostu "manualnie AFowało" w to miejsce gdzie model będzie za chwilę
i ... już  :-)  Zdjęcie było ostre, tło przewidywalne, właściwy czas
oraz głÄ™bia.
 
Teraz ludziom wydaje się, że aparat załatwi wszystko, wystarczy "point
and shot", aparat domyśli się co fotograf sobie zaplanował i ...
rozczarowanie, AF nie nadążył, naświetlenie nie na to co jest tematem
zdjęcia, czas niewłaściwy, głÄ™bia wzięta z sufitu a w dodatku
migawka się opóźniła i na zdjęciu nie ma tego co fotograf chciał
uchwycić - i to są właśnie te narzekania które dochodzą do
wyczulonych uszu Janka.
 
Narzekania poniekąd słuszne, bo tak naprawdę aparaty były najprostsze
w użyciu gdy miały tylko trzy parametry do ustawienia, ostroć, czas i
przesłonę, migawkę działającą natychmiast po naciśnięciu oraz
operatora który miał pojęcie do czego służÄ….
 
Z pozdrowieniami
Dariusz Zygmunt

20 Data: Sierpien 03 2009 12:11:35
Temat: Re: Beton stezal i zrobil sie twardy
Autor: John Smith 

Dariusz Zygmunt napisał(a):

Narzekania poniekąd słuszne, bo tak naprawdę aparaty były najprostsze
w użyciu gdy miały tylko trzy parametry do ustawienia, ostroć, czas i
przesłonę, migawkę działającą natychmiast po naciśnięciu oraz
operatora który miał pojęcie do czego służÄ….

Paradoksalnie największym "problemem" teraz jest szybki podgląd efektów
i to w podglądzie 100%. Widać, że ktoś mrugnął, że ktoś wlazł w kadr, że
AF nie trafił, że gdzieś przepalone, albo twarz w cieniu. "Trzeba"
powtórzyć, poprawić, uładnić. Kiedyś zanim amator skończył film, zanim
zaniósł do labu i odebrał odbitki, to zdążył nabrać dystansu do zdjęć.
Dzięki temu traktował je jako pamiątkę i cenił za treć pomimo formy.
Oglądając nie stresował się, że coś nie wyszło, tylko z tego śmiał, nie
musiał robić selekcji, bo było tego mało. Stąd radoć fotografowania
większa :-)

Na szczęście można i teraz do tego wrócić, choćby na chwilę. Najtańsza
analogowa lustrzanka AF z kitem, ograniczenie do rolki slajdu per urlop
i lecimy. :-)

Jak się znudzi, to można spróbować innego "systemu" ;-)

--
Mirek

21 Data: Sierpien 03 2009 13:28:05
Temat: Re: Beton stezal i zrobil sie twardy
Autor: Dariusz Zygmunt 

On Mon, 03 Aug 2009 12:11:35 +0200, John Smith wrote:

Dariusz Zygmunt napisał(a):
 
... aparaty były najprostsze
w użyciu gdy miały tylko trzy parametry do ustawienia, ostroć,
czas i przesłonę, migawkę działającą natychmiast po naciśnięciu
oraz operatora który miał pojęcie do czego służÄ….
...
Na szczęście można i teraz do tego wrócić, choćby na chwilę.
Najtańsza analogowa lustrzanka AF z kitem, ograniczenie do rolki slajdu
per urlop i lecimy. :-)
 
Aż takim fundamentalistą to ja nie jestem  ;-)
Co do "grymasów" to, może to zabrzmi niekórym nieco fałszywie, ale na
slajdach spotykam się z nimi dużo rzadziej niż na fotografiach
cyfrówką. Być może jest to kwestia czysto techniczna, na ekranie obraz
widać z opóźnieniem, do tego dochodzi opóźnienie migawki, a może inne
podejście do technologii?  :-)
 
Z pozdrowieniami
Dariusz Zygmunt

22 Data: Sierpien 03 2009 13:39:23
Temat: Re: Beton stezal i zrobil sie twardy
Autor: John Smith 

Dariusz Zygmunt napisał(a):

Na szczęście można i teraz do tego wrócić, choćby na chwilę.
Najtańsza analogowa lustrzanka AF z kitem, ograniczenie do rolki slajdu
per urlop i lecimy. :-)
 
Aż takim fundamentalistą to ja nie jestem  ;-)

Ja nie mówię, żeby cyfrę wyrzucać :-) , ale:
Pod względem GO taki kit 28-90/3.5-5.6 na analogu, to jak 17-55/2.2-3.5
na cropie Canona :-)

Co do "grymasów" to, może to zabrzmi niekórym nieco fałszywie, ale na
slajdach spotykam się z nimi dużo rzadziej niż na fotografiach
cyfrówką. Być może jest to kwestia czysto techniczna, na ekranie obraz
widać z opóźnieniem, do tego dochodzi opóźnienie migawki, a może inne
podejście do technologii?  :-)

Może na większym wizjerze lepiej widzisz, że ktoś zamierza ziewnąć czy
mrugnąć :-)

--
Mirek

23 Data: Sierpien 04 2009 23:29:17
Temat: Re: Beton stezal i zrobil sie twardy
Autor: Gotfryd Smolik news 

On Mon, 3 Aug 2009, Dariusz Zygmunt wrote:

Jak model miał tendencję do spieprzania w określonym kierunku to się
po prostu "manualnie AFowało" w to miejsce gdzie model będzie za chwilę
i ... już  :-)

  Zaprzeczasz tezie, że np. hybrydą nie da się zrobić zdjęcia,
jak śmiesz! ;)

Teraz ludziom wydaje się, że aparat załatwi wszystko, wystarczy "point
and shot", aparat domyśli się co fotograf sobie zaplanował i ...
rozczarowanie, AF nie nadążył

  Zdaje się że najgłębsze rozczarowanie wychodzi dopiero przy
próbie filmowania aparatem w którym "widać płytkość głębi" :P
(zgadnięcie przez AF, gdzie chciał mieć ostrość operator
może być... trudne).

pzdr, Gotfryd

24 Data: Sierpien 03 2009 14:00:22
Temat: Re: Beton stezal i zrobil sie twardy
Autor: slaweks 

On 3 Sie, 06:53, "Marek Dyjor"  wrote:

> To takie moje remedium na Twoją złotą myśl.

jak ci biedni fotografowie robili kiedyś zdjęcia jak nie było AFa albo AFy
były całkiem marne :)

Może matówki były fabrycznie lepsze: raster, klin lub kombinacja.
Zajrzałem do starego zenita xp i muszę powiedzieć, nawet "ślepy"
by złapał ostrość.

25 Data: Sierpien 04 2009 00:29:06
Temat: Re: Beton stezal i zrobil sie twardy
Autor: dominik 

slaweks wrote:

Może matówki były fabrycznie lepsze: raster, klin lub kombinacja.
Zajrzałem do starego zenita xp i muszę powiedzieć, nawet "ślepy"
by złapał ostroć.

Czemu sobie więc porządnej matówki nie kupisz do aparatu?
Raster, klin - przecież się da.

Skoro zenit to dla Ciebie bardzo dobrze, to bez problemu o wiele lepszy efekt osiągniesz za pomocą lupki (bo dzisiaj wizjery maławe) + dobrej matówki (chociażby "M"). Zenit to akurat miał jeden z gorszych wizjerów wśród lustrzanek (ciemne to jak nieszczęście!).

d.

26 Data: Sierpien 04 2009 00:29:30
Temat: Re: Beton stezal i zrobil sie twardy
Autor: slaweks 

On 4 Sie, 00:29, dominik  wrote:

slaweks wrote:
> Może matówki były fabrycznie lepsze: raster, klin lub kombinacja.
> Zajrzałem do starego zenita xp i muszę powiedzieć, nawet "ślepy"
> by złapał ostrość.

Czemu sobie więc porządnej matówki nie kupisz do aparatu?
Raster, klin - przecież się da.

Skoro zenit to dla Ciebie bardzo dobrze, to bez problemu o wiele lepszy
efekt osiągniesz za pomocą lupki (bo dzisiaj wizjery maławe) + dobrej
matówki (chociażby "M"). Zenit to akurat miał jeden z gorszych wizjerów
wśród lustrzanek (ciemne to jak nieszczęście!).

Mam D80. Więc (wydaje mi się), że wymiana matówki ani łatwo ani tanio.

Ale w porównaniu do D80 Zenit daje większe szanse na zrobienie
ostrego zdjęcia bez AF niż w D80. Nawet jeśli jest jest ciemniej (no
jest ciemniej).

27 Data: Sierpien 04 2009 10:49:08
Temat: Re: Beton stezal i zrobil sie twardy
Autor: de Fresz 

On 2009-08-04 09:29:30 +0200, slaweks  said:

Ale w porównaniu do D80 Zenit daje większe szanse na zrobienie
ostrego zdjęcia bez AF niż w D80. Nawet jeśli jest jest ciemniej (no
jest ciemniej).

Do wygodnego ostrzenia manualnego musi być ciemniej.


--
Pozdrawiam
de Fresz

28 Data: Sierpien 04 2009 21:19:53
Temat: Re: Beton stezal i zrobil sie twardy
Autor: dominik 

slaweks wrote:

Skoro zenit to dla Ciebie bardzo dobrze, to bez problemu o wiele lepszy
efekt osiągniesz za pomocą lupki (bo dzisiaj wizjery maławe) + dobrej
matówki (chociażby "M"). Zenit to akurat miał jeden z gorszych wizjerów
wśród lustrzanek (ciemne to jak nieszczęście!).
Mam D80. Więc (wydaje mi się), że wymiana matówki ani łatwo ani tanio.

Nie wiem ile kosztuje oryginalna matówka do D80, ale nawet jak byś sobie miał sam wyciąć to nie jest to jakiś astronomiczny koszt.


Ale w porównaniu do D80 Zenit daje większe szanse na zrobienie
ostrego zdjęcia bez AF niż w D80.

W czasach AF wizjer widać zszedł na dalszy plan, dalej jednak możesz dokupić lupkę (powiększyć wizjer) i matówkę (nawet na taką jak w zenicie!).


> Nawet jeśli jest jest ciemniej (no
jest ciemniej).

Jak wsadzisz szkiełko powiększające i do tego jeszcze lepszą matówkę, to też się zrobi ciemniej. Ciągle będzie jednak lepiej od zenita.

d.

29 Data: Sierpien 04 2009 21:46:30
Temat: Re: Beton stezal i zrobil sie twardy
Autor: Marcin 'Cooler' Kuliński 

dominik pisze:

Mam D80. Więc (wydaje mi się), że wymiana matówki ani łatwo ani tanio.

Nie wiem ile kosztuje oryginalna matówka do D80, ale nawet jak byś sobie miał sam wyciąć to nie jest to jakiś astronomiczny koszt.

Jeśli są zainteresowani, to mam taką z klinem i mikrorastrem na zbyciu (D200/D80/D90), praktycznie nieużywana, powiedzmy że 100 złotych. Sorry za wtręt.

30 Data: Sierpien 04 2009 21:13:13
Temat: Re: Beton stezal i zrobil sie twardy
Autor: Marek Wyszomirski 

"dominik"  napisał:

[...] Skoro zenit to dla Ciebie bardzo dobrze, to bez problemu o wiele lepszy efekt osiągniesz za pomocą lupki (bo dzisiaj wizjery maławe) + dobrej matówki (chociażby "M"). Zenit to akurat miał jeden z gorszych wizjerów wśród lustrzanek (ciemne to jak nieszczęście!).
[...]

Zależy który Zenit. Akurat ten XP o którym pisał przedpiszca faktycznie wizjer miał beznadziejny, ale były też Zenity z całkiem niezłymi wizjerami.


--
Pozdrawiam!
Marek Wyszomirski

31 Data: Sierpien 04 2009 22:07:08
Temat: Re: Beton stezal i zrobil sie twardy
Autor: dominik 

Marek Wyszomirski wrote:

lepszy efekt osiągniesz za pomocą lupki (bo dzisiaj wizjery maławe) + dobrej matówki (chociażby "M"). Zenit to akurat miał jeden z gorszych wizjerów wśród lustrzanek (ciemne to jak nieszczęście!).
Zależy który Zenit. Akurat ten XP o którym pisał przedpiszca faktycznie wizjer miał beznadziejny, ale były też Zenity z całkiem niezłymi wizjerami.

Nie znam się na Zenithach, może któreś miały fajniejsze wizjery. Możliwe też, że mój (również xp) z czasem dorobił się jakichś wad, bo obraz jest wyjątkowo ciemny i jakby winietujący. Ale mniejsza o to :)
Pełnoklatkowe lustrzanki w większości przypadków zostawiają w tyle swoje apsowe odpowiedniki. Wiadomo - wizjer wyjątkowo fajnie jest duży, wyraźny itd. Jednak APS-C też może mieć całkiem rozsądny wizjer. Do ostrzenia macro można kupić nawet lupkę 3x, dodatkowo - kątową :) Ciemniejszy obraz jest przeszkadza tylko gdy światła jest bardzo mało, bo już po prostu trudno rozróżnić co ostre a co nie.
Moim zdaniem jednak osoba której odpowiadałem cierpi na zupełnie inna dolegliwoć niż sam wizjer - znaczy się matówka. Te fabryczne są jasne, ale do ostrzenia manualnego się nie nadają. Matówka nie jest tak droga, no chyba że ktoś jest bardzo wygodny i zamawia na focussing-screen.com :) Za to zwykłÄ… matówkę z klinem, rastrem i odpowiednim ziarnem można kupić za grosze.

Jak ktoś chce to do A700 pasuje matówka "M" z D7D, koszt to kilkanaście złotych. Może niewiele przerabiając pasuje i do innych modeli? Zdecydowanie warto. Tym bardziej jak ktoś bardzo chce klin i raster :)

d.

32 Data: Sierpien 04 2009 23:16:03
Temat: Re: Beton stezal i zrobil sie twardy
Autor: Marek Wyszomirski 

"dominik"  napisał:

[...]
Nie znam się na Zenithach, może któreś miały fajniejsze wizjery.

Miały - niektóre starsze.

Możliwe też, że mój (również xp) z czasem dorobił się jakichś wad, bo obraz jest wyjątkowo ciemny i jakby winietujący. Ale mniejsza o to :)

W XP jak pisałem wizjer jest zdecydowanie kiepski - więc nie dziwię się, ze tak opisujesz swoje wrażenia.

Pełnoklatkowe lustrzanki w większości przypadków zostawiają w tyle swoje apsowe odpowiedniki. Wiadomo - wizjer wyjątkowo fajnie jest duży, wyraźny itd. Jednak APS-C też może mieć całkiem rozsądny wizjer.

Zgadza się - istnieją modele z których wizjerami da się w miarę rozsądnie pracować. Np. droższe modele Nikonów (od D80 w górę), Pentaxy K10D, K20D, K7D, dobry wizjer miała też stara Minolta Dynax 7D. Canonów i Sony nie wynmieniam, gdyż nie wiem czy i które charaktwryzują się dobrymi konstrukcjami wizjera. Jako ciekawostkę dodam, ze nawet pzry jeszcze mniejszej matówce - standardu 4/3 udało się konstruktorom Olympusa w modelu E3 uzyskac całkiem rozsądny wizjer.

Do ostrzenia macro można kupić nawet lupkę 3x, dodatkowo - kątową :) [...]

Tylko... czy jej pole widzenia obejmie obszar całego wizjera? Przy powiększeniu aż 3x mam wątpliwości. Chyba, że podłÄ…czymy ją do apareatu ze strasznie małym wizjerem.


--
Pozdrawiam!
Marek Wyszomirski

33 Data: Sierpien 05 2009 01:55:56
Temat: Re: Beton stezal i zrobil sie twardy
Autor: dominik 

Marek Wyszomirski wrote:

Nie znam się na Zenithach, może któreś miały fajniejsze wizjery.
Miały - niektóre starsze.

Nie miałem w ręku, ale pierwszy zenit, jeszcze z "m39" był bardzo ładny i miał ciekawą stylistykę :) Może kiedyś sobie sprawię :)


Możliwe też, że mój (również xp) z czasem dorobił się jakichś wad, bo obraz jest wyjątkowo ciemny i jakby winietujący. Ale mniejsza o to :)
W XP jak pisałem wizjer jest zdecydowanie kiepski - więc nie dziwię się, ze tak opisujesz swoje wrażenia.

Z tego co pamiętam to tam było coś tłumaczeń, że specjalnie ciemny, żeby diody widzieć jakoś dobrze, ale nic. W każdym razie to było odniesienie na początku wątku.


Pełnoklatkowe lustrzanki w większości przypadków zostawiają w tyle swoje apsowe odpowiedniki. Wiadomo - wizjer wyjątkowo fajnie jest duży, wyraźny itd. Jednak APS-C też może mieć całkiem rozsądny wizjer.
Zgadza się - istnieją modele z których wizjerami da się w miarę rozsądnie pracować. Np. droższe modele Nikonów (od D80 w górę), Pentaxy K10D, K20D, K7D, dobry wizjer miała też stara Minolta Dynax 7D. Canonów i Sony nie wynmieniam, gdyż nie wiem czy i które charaktwryzują się

W sony w skrócie to A700 ma wizjer pokroju tego w 7D. A100, A200 i to nowe, czyli A230 to wizjery pokroju k100d. Za to modele z LV, czyli A300, A330, A350 i A380 mają wizjery wielkości canonów serii czterocyfrowej (czyli doć słabe, małe). No i jest jeszcze A900 z jednym z lepszych wizjerów (bo pełnoklatkowe).


dobrymi konstrukcjami wizjera. Jako ciekawostkę dodam, ze nawet pzry jeszcze mniejszej matówce - standardu 4/3 udało się konstruktorom Olympusa w modelu E3 uzyskac całkiem rozsądny wizjer.

Porównywałem to szczegółowo do swojego aparatu - wielkoć jest zbliżona (po krótszym boku taka sama), za to jasnoć mniejsza. Rozwiązanie w sumie polega na fabrycznym wbudowaniu lupki, którą każdy może dokupić jeśli tylko chce, w E-3 lupki już nie dołożysz, bo obraz pewnie zrobi się zbyt ciemny. Rozwiązanie jest ok, ale jednak wolę lupę zdejmowaną :)


Do ostrzenia macro można kupić nawet lupkę 3x, dodatkowo - kątową :) [...]
Tylko... czy jej pole widzenia obejmie obszar całego wizjera? Przy powiększeniu aż 3x mam wątpliwości. Chyba, że podłÄ…czymy ją do apareatu ze strasznie małym wizjerem.

Oczywiście, że nie obejmie, ciężko będzie nawet przy doć małych wizjerach. Za to środkowa częć jest bardzo mocno powiększona i można złapać ciekawe ujęcie będąc pewnym ostrości. Ty Marku sądziłem że masz taką lupę?

d.

34 Data: Sierpien 05 2009 09:39:28
Temat: Re: Beton stezal i zrobil sie twardy
Autor: Marek Wyszomirski 

"dominik"  napisał:

[...]
Oczywiście, że nie obejmie, ciężko będzie nawet przy doć małych wizjerach. Za to środkowa częć jest bardzo mocno powiększona i można złapać ciekawe ujęcie będąc pewnym ostrości. Ty Marku sądziłem że masz taką lupę?
[...]

Wizjer kątowy mam przełÄ…czalny 1x/2x i praktycznie z tego powiększenia nie korzystam - gdyż nie mogę podczas ustawiania ostrości kontrolować kadru. W praktyce w/g mnie taka lupka powiększająca środek przydaje się tylko do fotografowania całkowicie statycznych motywów ze statywu - a w fotografii jaka ja uprawiam takie sytuacje się prawie nie zdarzają (nawet gdy owad siedzi  nieruchomo na gałÄ…zce - gałÄ…zka zwykle chwieje się na wietrze). Na stałe mam założoną lupke powiększającą Pentaxa O-ME53 dająca wprawdzie tylko niewielkie powiększenie (o ile pamiętam 1.13x) ale obejmującą polem widzenia cały kadr. Miałem przedtem DK21M Nikona - i optycznie było to dokładnie to samo, ale O-ME53 ładniej na korpusie Pentaxa wygląda - dlatego zmieniłem gdy trafił mi się kupiec na lupke Nikona:-).


--
Pozdrawiam!
Marek Wyszomirski

35 Data: Sierpien 02 2009 23:57:44
Temat: Re: Beton stezal i zrobil sie twardy
Autor: Lol 



To jakieś przesilenie letnie czy degradacja branży? Gdzie są posty, w
którym jakiś posiadacz najtańszego lustra z kitem pisze, że ma wspaniały
sprzęt, którym wreszcie może wszytko... bo właśnie tak jest, choć pisanie
takich rzeczy jest straszliwie niemodne.

--

To wina komputerów ;). Teraz prawie każdy pasjonat ogląda zdjęcia w
powiększeniu "piksel do piksela" i widzi to, co widzi. Dawniej po prostu
większość amatorów robiła odbitki 10x15 i to wystarczało. Cóż - wzrosły
wymagania...

--
Lol

36 Data: Sierpien 03 2009 00:27:19
Temat: Re: Beton stezal i zrobil sie twardy
Autor: dominik 

Janko Muzykant wrote:

To jakieś przesilenie letnie czy degradacja branży? Gdzie są posty, w którym jakiś posiadacz najtańszego lustra z kitem pisze, że ma wspaniały sprzęt, którym wreszcie może wszytko... bo właśnie tak jest, choć pisanie takich rzeczy jest straszliwie niemodne.

Idź na jakieś forum typu wizaz.pl i poszukaj jakiegoś wątku "jaka lustrzanka". Będzie wiele opinii jakie to cudeńko, która ma :)

Co do narzekania to tacy już jesteśmy i trudno. Nie ma co liczyć na zmianę. Za dużo się dzieje by być w pełni szczęśliwym :>>


d.

37 Data: Sierpien 03 2009 07:22:39
Temat: Re: Beton stezal i zrobil sie twardy
Autor: awygo 


Użytkownik "Janko Muzykant"  napisał w wiadomości

Tak sobie przeglądnąłem wątki z ostatniego czasu i widzę tylko jedną
rzecz. Otóż (według treści tychże) sprzęt coraz bardziej ogranicza
możliwości fotografowania, w szczególności af jest coraz słabszy, dynamika
coraz mniejsza, tylko ff daje radę cokolwiek odwzorować, każdy następny
megapiksel to cofka technologiczna, chyba już żaden obiektyw nie trafia w
punkt, następny model też będzie spieprzony, a w ogóle to kiedyś były
aparaty...

To jakieś przesilenie letnie czy degradacja branży? Gdzie są posty, w
którym jakiś posiadacz najtańszego lustra z kitem pisze, że ma wspaniały
sprzęt, którym wreszcie może wszytko... bo właśnie tak jest, choć pisanie
takich rzeczy jest straszliwie niemodne.

Może po prostu pisze coraz więcej ludzi, którzy do tej pory fotografowali
prawdziwymi aparatami. Ja również niedawno kupiłem cyfrówkę i przekonałem
się, że to nieporozumienie.

38 Data: Sierpien 03 2009 08:45:53
Temat: Re: Beton stezal i zrobil sie twardy
Autor: Janko Muzykant 

awygo pisze:

Może po prostu pisze coraz więcej ludzi, którzy do tej pory fotografowali prawdziwymi aparatami. Ja również niedawno kupiłem cyfrówkę i przekonałem się, że to nieporozumienie.

Piękne potwierdzenie moich słów :)

--
pozdrawia Adam
różne takie tam: www.smialek.prv.pl
/czy ktoś mógłby mi wytłumaczyć, co to są te kompleksy?/

39 Data: Sierpien 03 2009 10:46:22
Temat: Re: Beton stezal i zrobil sie twardy
Autor: Jan Rudziński 

Cześć wszystkim

awygo napisał(a):
[...]


Może po prostu pisze coraz więcej ludzi, którzy do tej pory fotografowali prawdziwymi aparatami. Ja również niedawno kupiłem cyfrówkę i przekonałem się, że to nieporozumienie.

Dla amatora aparat na żelatynę to nieporozumienie.



--
Pozdrowienia
  Janek (sygnaturka zastępcza)

40 Data: Sierpien 03 2009 11:15:13
Temat: Re: Beton stezal i zrobil sie twardy
Autor: John Smith 

Jan Rudziński napisał(a):

awygo napisał(a):
Ja również niedawno kupiłem cyfrówkę i przekonałem się, że to nieporozumienie.
Dla amatora aparat na żelatynę to nieporozumienie.

Fajne są takie arbitralne sądy, bez rozwinięcia ani uzasadnienia :-)
Na razie jest fifty-fifty ;-)
Ktoś się dołączy?

--
Mirek

41 Data: Sierpien 03 2009 11:17:26
Temat: Re: Beton stezal i zrobil sie twardy
Autor: Grzegorz Krukowski 

On Mon, 03 Aug 2009 11:15:13 +0200, John Smith
wrote:

Jan Rudziński napisał(a):
awygo napisał(a):
Ja również niedawno kupiłem cyfrówkę i przekonałem się, że to nieporozumienie.
Dla amatora aparat na żelatynę to nieporozumienie.

Fajne są takie arbitralne sądy, bez rozwinięcia ani uzasadnienia :-)
Na razie jest fifty-fifty ;-)
Ktoś się dołączy?
Nieporozumieniem to jest używanie czegoś czego nie umie/nie chce się
nauczyć dobrze wykorzystywać.
--
Kiedyś publikacja zdjęć w internecie wymagała odwagi...
dziś wystarczy aparat cyfrowy ;) (c)Billy the Fish

42 Data: Sierpien 03 2009 11:48:46
Temat: Re: Beton stezal i zrobil sie twardy
Autor: Dariusz Zygmunt 

On Mon, 03 Aug 2009 10:46:22 +0200, Jan Rudziński wrote:

awygo napisał(a):
 
Może po prostu pisze coraz więcej ludzi, którzy do tej pory
fotografowali prawdziwymi aparatami. Ja również niedawno kupiłem
cyfrówkę i przekonałem się, że to nieporozumienie.
Dla amatora aparat na żelatynę to nieporozumienie.
 
Dla amatora wystarczy komórka z aparatem, choć ostatnio nawet te się
zupełnie niepotrzebne komplikują  ;-)
 
Z pozdrowieniami
Dariusz Zygmunt

43 Data: Sierpien 03 2009 14:04:06
Temat: Re: Beton stezal i zrobil sie twardy
Autor: slaweks 

On 3 Sie, 07:22, "awygo"  wrote:

Może po prostu pisze coraz więcej ludzi, którzy do tej pory fotografowali
prawdziwymi aparatami. Ja również niedawno kupiłem cyfrówkę i przekonałem
się, że to nieporozumienie.

W jakim kontekscie: samej technologii, otoczki związanej z AF
i pomiarem ekspozycji czy jeszcze czegoś innego?

44 Data: Sierpien 03 2009 09:30:48
Temat: Re: Beton stezal i zrobil sie twardy
Autor: Kokos 


Użytkownik "Janko Muzykant"  napisał w wiadomości

Tak sobie przeglądnąłem wątki z ostatniego czasu i widzę tylko jedną
rzecz. Otóż (według treści tychże) sprzęt coraz bardziej ogranicza
możliwości fotografowania, w szczególności af jest coraz słabszy, dynamika
coraz mniejsza, tylko ff daje radę cokolwiek odwzorować, każdy następny
megapiksel to cofka technologiczna, chyba już żaden obiektyw nie trafia w
punkt, następny model też będzie spieprzony, a w ogóle to kiedyś były
aparaty...

zawsze mozesz sobie kupić jakiś na allegro w dziale kolekcjonerskie...

45 Data: Sierpien 03 2009 08:47:08
Temat: Re: Beton stezal i zrobil sie twardy
Autor: Janko Muzykant 

Kokos pisze:

zawsze mozesz sobie kupić jakiś na allegro w dziale kolekcjonerskie...

Ale mnie się wszystko podoba w dzisiejszym sprzęcie. No, może oprócz siadających śmieci na matrycy kompaktów.

--
pozdrawia Adam
różne takie tam: www.smialek.prv.pl
/chciałbym kiedyś dostać jakąś łapówkę.../

46 Data: Sierpien 03 2009 09:35:53
Temat: Re: Beton stezal i zrobil sie twardy
Autor: Kokos 


Użytkownik "Janko Muzykant"  napisał w wiadomości

Tak sobie przeglądnąłem wątki z ostatniego czasu i widzę tylko jedną
rzecz. Otóż (według treści tychże) sprzęt coraz bardziej ogranicza
możliwości fotografowania, w szczególności af jest coraz słabszy,

to trzeba sie nauczyc ustawiać ostrosc ręcznie, albo hiperfokalną..a nie
zwalać wszystko na sprzęt...
aparat źle mi usatwił ostrosć, źle mi obliczył ekspozycje,źle mi to, źle mi
tamto...

47 Data: Sierpien 03 2009 20:08:27
Temat: Re: Beton stezal i zrobil sie twardy
Autor: KILu 

Kokos wrote:

to trzeba sie nauczyc ustawiać ostrosc ręcznie,

....ale w tym celu trzeba najpierw zainwestowac dwie stowki w lepsza
matowke. I miec nadzieje, ze uda sie ja odpowiednio zamocowac.

Lubie recznie ostrzyc, nauczylem sie to robic takze na standardowej
matowce APS-C, ale w naszych czasach model z reguly nie ma dostatecznie
duzo cierpliwosci i spontaniczne robienie zdjec np na spotkaniu z
przyjaciolmi jest mocno utrudnione. Kompakt odpada, za bardzo lubie
miekkie, plastyczne portrety z mala GO.

k,

48 Data: Sierpien 03 2009 09:47:20
Temat: Re: Beton stezal i zrobil sie twardy
Autor: ps 

Janko Muzykant pisze:
(..)

Gdzie są posty, w którym jakiś posiadacz najtańszego lustra z kitem pisze, że ma wspaniały sprzęt, którym wreszcie może wszytko... bo właśnie tak jest

Nie ma takich postów, ponieważ posiadacze najtańszych luster z kitem właśnie robią wspaniałe zdjęcia nie tracąc czasu na dywagacje sprzętowe... :D

49 Data: Sierpien 03 2009 10:13:44
Temat: Re: Beton stezal i zrobil sie twardy
Autor: J.F. 

Użytkownik "Janko Muzykant"  napisał w wiadomości

Tak sobie przeglądnąłem wątki z ostatniego czasu i widzę tylko jedną rzecz. Otóż (według treści tychże) sprzęt coraz bardziej ogranicza możliwości fotografowania, w szczególności af jest coraz słabszy, dynamika coraz mniejsza, tylko ff daje radę cokolwiek odwzorować, każdy następny megapiksel to cofka technologiczna, chyba już żaden obiektyw nie trafia w punkt, następny model też będzie spieprzony, a w ogóle to kiedyś były aparaty...

Jak popatrzysz ile kiedys kosztowaly, to moze sie wyjasni :-)
Ewentualnie - an 5Mpix nie bylo widac tak jak na 20Mp :-)

To jakieś przesilenie letnie czy degradacja branży? Gdzie są posty, w którym jakiś posiadacz najtańszego lustra z kitem pisze, że ma wspaniały sprzęt, którym wreszcie może wszytko... bo właśnie tak jest, choć pisanie takich rzeczy jest straszliwie niemodne.

A musi byc lustro ? z kompakcika jestem niezadowolony.
Jakies takie dziwne ograniczenia powprowadzali ..

J.

50 Data: Sierpien 03 2009 12:47:10
Temat: Re: Beton stezal i zrobil sie twardy
Autor: Zegarmistrz 

Janko Muzykant pisze:
(...)

To jakieś przesilenie letnie czy degradacja branży? Gdzie są posty, w którym jakiś posiadacz najtańszego lustra z kitem pisze, że ma wspaniały sprzęt, którym wreszcie może wszytko... bo właśnie tak jest, choć pisanie takich rzeczy jest straszliwie niemodne.

Mam Sony Alpha 100 z obiektywem kit 18-70. Jestem zadowolony.
Dokupiłem ruskiego Industara i pierścienie pośrednie (M42 ofkoz) i robię
zdjęcia makro o jakich mogłem do niedawna pomarzyć.
Planuję zakup Sigmy 70-300 APO pewnie też będę zadowolony.
Używam GIMP-a i DigiKam pod Linuksem i  też jestem zadowolony :-)
Lubię fotografować pomimo, że robię to "do szuflady" (albumu rodzinnego znaczy się).
Fotografia studyjna to jeden flesz HVL-F42AM+sufit i prześcieradło.
O dwie modelki zatroszczyłem się we własnym zakresie.
Chciałbym o tym porozmawiać... ;-)

51 Data: Sierpien 03 2009 15:12:30
Temat: Re: Beton stezal i zrobil sie twardy
Autor: Marek Dyjor 

Zegarmistrz wrote:

Janko Muzykant pisze:
(...)
To jakieś przesilenie letnie czy degradacja branży? Gdzie są posty, w
którym jakiś posiadacz najtańszego lustra z kitem pisze, że ma
wspaniały sprzęt, którym wreszcie może wszytko... bo właśnie tak
jest, choć pisanie takich rzeczy jest straszliwie niemodne.

Mam Sony Alpha 100 z obiektywem kit 18-70. Jestem zadowolony.
Dokupiłem ruskiego Industara i pierścienie pośrednie (M42 ofkoz) i
robię zdjęcia makro o jakich mogłem do niedawna pomarzyć.
Planuję zakup Sigmy 70-300 APO pewnie też będę zadowolony.
Używam GIMP-a i DigiKam pod Linuksem i  też jestem zadowolony :-)
Lubię fotografować pomimo, że robię to "do szuflady" (albumu
rodzinnego znaczy się).
Fotografia studyjna to jeden flesz HVL-F42AM+sufit i prześcieradło.
O dwie modelki zatroszczyłem się we własnym zakresie.
Chciałbym o tym porozmawiać... ;-)

pokasz fotki

52 Data: Sierpien 03 2009 18:11:06
Temat: Re: Beton stezal i zrobil sie twardy
Autor: Zegarmistrz 

Marek Dyjor pisze:

pokasz fotki

Wybacz, ale jeśli Twoja ocena fotografii jest równie bezbłędna jak ortografia...
Fotografuję "do szuflady" moja ocena jest SUBIEKTYWNA.
Pozdrawiam!

53 Data: Sierpien 03 2009 20:18:52
Temat: Re: Beton stezal i zrobil sie twardy
Autor: Marek Dyjor 

Zegarmistrz wrote:

Marek Dyjor pisze:

pokasz fotki

Wybacz, ale jeśli Twoja ocena fotografii jest równie bezbłędna jak
ortografia...
Fotografuję "do szuflady" moja ocena jest SUBIEKTYWNA.
Pozdrawiam!

jeśli twoja inteligencja jest tak lotna jak to co teraz zaprezentowałeś to nie powinieneś robić zdjęć.

54 Data: Sierpien 03 2009 22:19:31
Temat: Re: Beton stezal i zrobil sie twardy
Autor: Zegarmistrz 

Marek Dyjor pisze:

jeśli twoja inteligencja jest tak lotna jak to co teraz zaprezentowałeś to nie powinieneś robić zdjęć.

Zastanów się trochę. Założyciel wątku pyta o osoby zadowolone ze swojego sprzętu. Odpisuję, że jestem zadowolony i motywuję to. Ty chcesz obejrzeć moje zdjęcia pomimo, że napisałem "do szuflady".
A na koniec obrażasz mnie czepiając się mojej inteligencji.
Uważasz, że podstawą zadowolenia jest posiadanie sprzętu za ...dziesiąt tysięcy i publikacja w National Geographic?
Cieszą mnie zdjęcia mojej rodziny w rozmiarze 10x15, pająk 30x40 i parę innych drobiazgów.
Jestem zadowolony bo moja siostra poprosiła o zdjęcia żeby pokazać je w pracy.
A współpracowniczki mojej żony dają je sobie na pulpit w komputerach.
Zwykły sprzęt i małe sukcesy też mogą dawać wiele satysfakcji. Czego i Tobie życzę.
Pozdrawiam!

55 Data: Sierpien 04 2009 16:22:18
Temat: Re: Beton stezal i zrobil sie twardy
Autor: Marek Dyjor 

Zegarmistrz wrote:

Marek Dyjor pisze:

jeśli twoja inteligencja jest tak lotna jak to co teraz
zaprezentowałeś to nie powinieneś robić zdjęć.

Zastanów się trochę. Założyciel wątku pyta o osoby zadowolone ze
swojego sprzętu. Odpisuję, że jestem zadowolony i motywuję to. Ty
chcesz obejrzeć moje zdjęcia pomimo, że napisałem "do szuflady".
A na koniec obrażasz mnie czepiając się mojej inteligencji.
Uważasz, że podstawą zadowolenia jest posiadanie sprzętu za
...dziesiąt tysięcy i publikacja w National Geographic?
Cieszą mnie zdjęcia mojej rodziny w rozmiarze 10x15, pająk 30x40 i
parę innych drobiazgów.
Jestem zadowolony bo moja siostra poprosiła o zdjęcia żeby pokazać je
w pracy.
A współpracowniczki mojej żony dają je sobie na pulpit w komputerach.
Zwykły sprzęt i małe sukcesy też mogą dawać wiele satysfakcji. Czego i
Tobie życzę.

czy wiesz co to jest żart?

"pokasz fotkę" to żart, celowe użycie ortografii internetowej

nie kumasz tego ziom?  :)

56 Data: Sierpien 04 2009 21:00:45
Temat: Re: Beton stezal i zrobil sie twardy
Autor: Zegarmistrz 

Marek Dyjor pisze:
(...)

czy wiesz co to jest żart?

"pokasz fotkę" to żart, celowe użycie ortografii internetowej

nie kumasz tego ziom?  :)

Joł, joł kumam... ale powoli, stary jestem ;-)

A zadowolenia z fotografowania i tak życzę :-)
Pozdrawiam!

57 Data: Sierpien 05 2009 09:58:57
Temat: Re: Beton stezal i zrobil sie twardy
Autor: Grzegorz Góra 

Dnia Tue, 4 Aug 2009 16:22:18 +0200, Marek Dyjor napisał(a):

czy wiesz co to jest żart?
"pokasz fotkę" to żart, celowe użycie ortografii internetowej
nie kumasz tego ziom?  :)

Tak to jest jak tetryki się domładzają. W oryginale jest "pokash fotke".
Wiem, bo zapisałem sobie kilka takich na wypadek, gdyby trzeba było coś
napisać na jakieś forum ;)

--
Pozdr.
  Grzegorz
  ::::  http://ggora.art.pl     ::::
  ::::  http://moje-chelmno.pl  ::::

58 Data: Sierpien 05 2009 12:02:53
Temat: Re: Beton stezal i zrobil sie twardy
Autor: Zegarmistrz 

Grzegorz Góra pisze:

Dnia Tue, 4 Aug 2009 16:22:18 +0200, Marek Dyjor napisał(a):

czy wiesz co to jest żart?
"pokasz fotkę" to żart, celowe użycie ortografii internetowej
nie kumasz tego ziom?  :)

Tak to jest jak tetryki się domładzają. W oryginale jest "pokash fotke".
Wiem, bo zapisałem sobie kilka takich na wypadek, gdyby trzeba było coś
napisać na jakieś forum ;)

:-))
Chyba tesh za3nę notwać :-)

59 Data: Sierpien 05 2009 13:34:01
Temat: Re: Beton stezal i zrobil sie twardy
Autor: Marek Dyjor 

Grzegorz Góra wrote:

Dnia Tue, 4 Aug 2009 16:22:18 +0200, Marek Dyjor napisał(a):

czy wiesz co to jest żart?
"pokasz fotkę" to żart, celowe użycie ortografii internetowej
nie kumasz tego ziom?  :)

Tak to jest jak tetryki się domładzają. W oryginale jest "pokash
fotke". Wiem, bo zapisałem sobie kilka takich na wypadek, gdyby
trzeba było coś napisać na jakieś forum ;)

ja sie nie uważam za tetryka, tetryctwo to stan umysłu nie ciała :)

60 Data: Sierpien 05 2009 14:47:09
Temat: Re: Beton stezal i zrobil sie twardy
Autor: Grzegorz Góra 

Dnia Wed, 5 Aug 2009 13:34:01 +0200, Marek Dyjor napisał(a):

czy wiesz co to jest żart?
"pokasz fotkę" to żart, celowe użycie ortografii internetowej
nie kumasz tego ziom?  :)

Tak to jest jak tetryki się domładzają. W oryginale jest "pokash
fotke". Wiem, bo zapisałem sobie kilka takich na wypadek, gdyby
trzeba było coś napisać na jakieś forum ;)

ja sie nie uważam za tetryka, tetryctwo to stan umysłu nie ciała :)

Phi, gdyby tak każdy z nas zaczął wymieniać za co się nie uważa...
;)


--
Pozdr.
  Grzegorz
  ::::  http://ggora.art.pl     ::::
  ::::  http://moje-chelmno.pl  ::::

61 Data: Sierpien 06 2009 11:47:02
Temat: Re: Beton stezal i zrobil sie twardy
Autor: Zegarmistrz 

Marek Dyjor pisze:
(...)

ja sie nie uważam za tetryka, tetryctwo to stan umysłu nie ciała :)

Czyli Twoje ciało odmawia posłuszeństwa... :-(
Chcesz napisać "pokash" a ciało wklepuje "pokasz" :-))

Oczywiście to żart ;-)
Serdecznie pozdrawiam!

62 Data: Sierpien 06 2009 13:30:14
Temat: Re: Beton stezal i zrobil sie twardy
Autor: Marek Dyjor 

Zegarmistrz wrote:

Marek Dyjor pisze:
(...)
ja sie nie uważam za tetryka, tetryctwo to stan umysłu nie ciała :)

Czyli Twoje ciało odmawia posłuszeństwa... :-(
Chcesz napisać "pokash" a ciało wklepuje "pokasz" :-))

Oczywiście to żart ;-)
Serdecznie pozdrawiam!

pokash to był ruski tokash  ;-)

63 Data: Sierpien 04 2009 00:57:10
Temat: Re: Beton stezal i zrobil sie twardy
Autor: Ajgor 

Użytkownik "Janko Muzykant"  napisał w wiadomości


Tak sobie przeglądnąłem wątki z ostatniego czasu i widzę tylko jedną
rzecz. Otóż (według treści tychże) sprzęt coraz bardziej ogranicza
możliwości fotografowania, w szczególności af jest coraz słabszy, dynamika
coraz mniejsza, tylko ff daje radę cokolwiek odwzorować, każdy następny
megapiksel to cofka technologiczna, chyba już żaden obiektyw nie trafia w
punkt, następny model też będzie spieprzony, a w ogóle to kiedyś były
aparaty...

Nie tylko w fotografii tak sie dzieje. Wszystko sie degraduje. W kazdej
dziedzinie produkcja jest coraz gorsza, i gdzie sie nie obejrze, wszedzie
mam wrazenie,
ze caly swiat prtzeszedl na jakąś nową ekonomię pod haslem "totalnych
oszczędności" A na czym się oszczędza najlatwiej?
Oczywiscie na jakosci. Co bys nie wzial do reki, to taka tandeta, ze rzygac
sie chce. I najgorsze, ze tak sie dzieje na calym swiecie.
Nie ma dokąd spieprzac.
Dzis juz nikt nie zdobywa klienta jakoscią. Dzis klienta wszyscy maja w
dupie, bo wiadomo, ze i tak przyjdzie i kupi, bo nie ma wyjscia.
Dzis nie zdobywa sie klienta, tylko temu co przyjdzie wciska sie tanią
tandete. I niestety to postępuje. Niedlugo w sklepie fotograficznym
bedziesz mial do wyboru sto modeli jednorazowych aparatow (pstryknąć i
wyrzucic), a dla wymagających dwurazowe. I koniec.

To jakieś przesilenie letnie czy degradacja branży? Gdzie są posty, w
którym jakiś posiadacz najtańszego lustra z kitem pisze, że ma wspaniały
sprzęt, którym wreszcie może wszytko... bo właśnie tak jest, choć pisanie
takich rzeczy jest straszliwie niemodne.

Ja mam wspanialy sprzet. Canona EOS-a 1000D z kitowym 18-55 IS i jestem
bardzo zadowolony. Moge nim robic rzeczy, ktorych nie moglem
zadnym z kilku kompaktow, ktore mialem wczesniej, ani zadnym z kilku
analogow, ktore mialem jeszcze wczesniej :) Nie planuje zmainy obiektywu,
nie planuje zmainy aparatu. Bo kazdy nastepny model i tak bedzie gorszy.

64 Data: Sierpien 04 2009 07:59:30
Temat: Re: Beton stezal i zrobil sie twardy
Autor: Janko Muzykant 

Ajgor pisze:

Nie tylko w fotografii tak sie dzieje. Wszystko sie degraduje. W kazdej dziedzinie produkcja jest coraz gorsza, i gdzie sie nie obejrze, wszedzie mam wrazenie,
ze caly swiat prtzeszedl na jakąś nową ekonomię pod haslem "totalnych oszczędności" A na czym się oszczędza najlatwiej?
Oczywiscie na jakosci. Co bys nie wzial do reki, to taka tandeta, ze rzygac sie chce. I najgorsze, ze tak sie dzieje na calym swiecie.
Nie ma dokąd spieprzac.
Dzis juz nikt nie zdobywa klienta jakoscią. Dzis klienta wszyscy maja w dupie, bo wiadomo, ze i tak przyjdzie i kupi, bo nie ma wyjscia.
Dzis nie zdobywa sie klienta, tylko temu co przyjdzie wciska sie tanią tandete. I niestety to postępuje. Niedlugo w sklepie fotograficznym
bedziesz mial do wyboru sto modeli jednorazowych aparatow (pstryknąć i wyrzucic), a dla wymagających dwurazowe. I koniec.

Po głębszym zastanowieniu można jednak wyciągnąć wniosek, że to... wspaniała perspektywa. Bo każda recesja odgórna rodzi choćby na zasadzie przekory świeże pomysły i i w tym wypadku chęć zrobienia czegoś dobrze, a nie byle jak.

Nie planuje zmainy obiektywu,
nie planuje zmainy aparatu. Bo kazdy nastepny model i tak bedzie gorszy.

A no widzisz, jednak uległeś nastrojom, bo zakładasz, co napisałeś :)

--
pozdrawia Adam
różne takie tam: www.smialek.prv.pl
/a z tv dowiedziałem się, że mam łupież, cellulit, żółte zęby i puszczam bąki/

65 Data: Sierpien 04 2009 09:29:07
Temat: Re: Beton stezal i zrobil sie twardy
Autor: Ajgor 

Użytkownik "Janko Muzykant"  napisał w wiadomości


Nie planuje zmainy obiektywu,
nie planuje zmainy aparatu. Bo kazdy nastepny model i tak bedzie gorszy.

A no widzisz, jednak uległeś nastrojom, bo zakładasz, co napisałeś :)

Gwoli ścisłości. Gdyby następne nie były gorsze to i tak nie planuję zmiany,
bo obecny mi w zupełności wystarcza.

http://konkurszdjec.upclive.pl/seo/uczestnik/71428/ajgor.html -Tu jest kilka
moich fotek pstrykniętych tym zestawem.
Może Wy - fachowcy będziecie mieli im coś do zarzucenia pod względem
jakości. Ja nie mam.
(Co do "artystyczności" się nie wypowiadam, bo jestem amatorem).
Zdjęcia nie były nawet liźnięte żadnym programem graficznym.

66 Data: Sierpien 04 2009 10:46:26
Temat: Re: Beton stezal i zrobil sie twardy
Autor: Zegarmistrz 

Ajgor pisze:
(...)

Ja mam wspanialy sprzet. Canona EOS-a 1000D z kitowym 18-55 IS i jestem bardzo zadowolony. Moge nim robic rzeczy, ktorych nie moglem
zadnym z kilku kompaktow, ktore mialem wczesniej, ani zadnym z kilku analogow, ktore mialem jeszcze wczesniej :) Nie planuje zmainy obiektywu,
nie planuje zmainy aparatu. Bo kazdy nastepny model i tak bedzie gorszy.



Brawo, brawo!
Witam kolejnego zadowolonego fotoamatora!
Pozdrawiam i udanych zdjęć!

67 Data: Sierpien 04 2009 14:47:56
Temat: Re: Beton stezal i zrobil sie twardy
Autor: Dariusz Zygmunt 

On Tue, 04 Aug 2009 10:46:26 +0200, Zegarmistrz wrote:

Ajgor pisze:
 
Ja mam wspanialy sprzet. Canona EOS-a 1000D z kitowym 18-55 IS i jestem
bardzo zadowolony....
nie planuje zmainy aparatu. Bo kazdy nastepny model i tak bedzie gorszy.
Brawo, brawo!
Witam kolejnego zadowolonego fotoamatora!
 
Może i zadowolony, ale potwierdza tezę z którą dyskutuje Janko -
nowsza generacja sprzętu może być tylko gorsza  :-)
 
Z pozdrowieniami
Dariusz Zygmunt

68 Data: Sierpien 04 2009 16:25:41
Temat: Re: Beton stezal i zrobil sie twardy
Autor: Ajgor 

Użytkownik "Dariusz Zygmunt" napisał w wiadomości


Ja mam wspanialy sprzet. Canona EOS-a 1000D z kitowym 18-55 IS i jestem
bardzo zadowolony....
nie planuje zmainy aparatu. Bo kazdy nastepny model i tak bedzie gorszy.
Brawo, brawo!
Witam kolejnego zadowolonego fotoamatora!

Może i zadowolony, ale potwierdza tezę z którą dyskutuje Janko -
nowsza generacja sprzętu może być tylko gorsza  :-)

Jak wszystko. W takim zdegenerowanym świecie żyjemy niestety.
A właściwie nie wiem, czemu miał bym być niezadowolony :) Zdjęcia wychodzą
fajne, aparat fajnie mi się obsługuje.. Czego więcej chcieć?

69 Data: Sierpien 04 2009 21:17:38
Temat: Re: Beton stezal i zrobil sie twardy
Autor: Zegarmistrz 

Dariusz Zygmunt pisze:
(...) Bo kazdy nastepny model i tak bedzie gorszy.

 Może i zadowolony, ale potwierdza tezę z którą dyskutuje Janko -
nowsza generacja sprzętu może być tylko gorsza  :-)  Z pozdrowieniami
Dariusz Zygmunt 
Obawiam się, że Janko "cytuje" wypowiedzi grupowiczów na temat sprzętu foto.
To nie dobre, tamto nie dobre, poprzedni model był lepszy a to a tamto.
Odpowiedzi na temat "fotki ze spaceru" są następujące: gdybyś używał Canona (Nikona, Pentaxa, Olimpusa i.t.p.) zdjęcia wyglądały by lepiej a jak ćwoku jeden kupiłeś Sony to już Ci nic nie pomoże
Nikt nie napisze: jak na lustrzankę konsumencką z kitowym obiektywem, to efekt jest fajny/taki sobie/słaby, mogłeś skadrować tak, naświetlić siak i.t.d.
Faktem jest też to, że z lektury Waszych tekstów nie jedną ciekawostkę wyniosłem :-)
Pozdrawiam!

70 Data: Sierpien 04 2009 21:19:42
Temat: Re: Beton stezal i zrobil sie twardy
Autor: Marek Wyszomirski 

"Ajgor"  napisał:

[...] Nie tylko w fotografii tak sie dzieje. Wszystko sie degraduje. W kazdej dziedzinie produkcja jest coraz gorsza, i gdzie sie nie obejrze, wszedzie mam wrazenie,
ze caly swiat prtzeszedl na jakąś nową ekonomię pod haslem "totalnych oszczędności" A na czym się oszczędza najlatwiej?
Oczywiscie na jakosci. Co bys nie wzial do reki, to taka tandeta, ze rzygac sie chce. I najgorsze, ze tak sie dzieje na calym swiecie.
Nie ma dokąd spieprzac.
Dzis juz nikt nie zdobywa klienta jakoscią. Dzis klienta wszyscy maja w dupie, bo wiadomo, ze i tak przyjdzie i kupi, bo nie ma wyjscia.
Dzis nie zdobywa sie klienta, tylko temu co przyjdzie wciska sie tanią tandete. I niestety to postępuje. [...]
[...]

Dziwisz się? Na co zwraca uwagę klient przychodząc do sklepu? Wyrób ma być tani, ładny i mieć dużo bajerów. Jakości czy trwałości klient nie jest w stanie ocenić przed zakupem - to wyjdzie dopiero po pewnym okresie użytkowania. A jeśli chce się utrzymać niską cene pakując dużo bajernych (często w sumie zbędnych, ale ładnie wyglądających w reklamach) funkcji, to na czymś trzeba zaoszczędzić. Oszczędza się wiuęc na materiałach, stosuje jak najtańsze technologie i... w efekcie mamy to co mamy - ładnie błyszcząca, bajerną tandetę.


--
Pozdrawiam!
Marek Wyszomirski

71 Data: Sierpien 05 2009 11:39:36
Temat: Re: Beton stezal i zrobil sie twardy
Autor: Ajgor 

Użytkownik "Marek Wyszomirski" napisał w wiadomości


Dzis nie zdobywa sie klienta, tylko temu co przyjdzie wciska sie tanią
tandete. I niestety to postępuje. [...]
[...]

Dziwisz się? Na co zwraca uwagę klient przychodząc do sklepu? Wyrób ma być
tani, ładny i mieć dużo bajerów. Jakości czy trwałości klient nie jest w
stanie ocenić przed zakupem - to wyjdzie dopiero po pewnym okresie
użytkowania. A jeśli chce się utrzymać niską cene pakując dużo bajernych
(często w sumie zbędnych, ale ładnie wyglądających w reklamach) funkcji,
to na czymś trzeba zaoszczędzić. Oszczędza się wiuęc na materiałach,
stosuje jak najtańsze technologie i... w efekcie mamy to co mamy - ładnie
błyszcząca, bajerną tandetę.

Prawde mowiac dziwie. W tej samej cenie firmy mogly by robic produkty o
wiele wyzszej jakosci.
Zastanowmy sie. Wszedzie dookola "promocje". Ludzie sie ciesza, ze maja
taniej itp..
A co w rzeczywistosci oznaczaja te "promocje"? Na konkretnym przykladzie...
W MediaExpercie teraz jak kupisz jeden produkt, to drugi mozesz kupic 50%
taniej.
Co to w rzeczywistosci oznacza? Ze kupisz taniej? Czy raczej, ze DOTYCHCZAS
produkty kosztowaly o 100% drozej.
Jesli cos przykladowo kosztowalo 1000zl, a teraz mozesz kupic za 500zl.
Uwazasz, ze producent/sklep
postanowil ludziom zrobic prezent i doplacac do towaru? Czy raczej, ze te
1000zl to bylo o co najmniej 100-120% przeplacone?
Ja zamiast takiej promocji wolal bym obecna jakosc za 500zl, albo za 1000,
ale dwa razy wyzsza jakosc.
Jestesmy waleni po rogach i na cenach i na jakosci. To, ze jest tandeta, nie
oznacza, ze jest tanio.
Zreszta wiem, jak to wyglada, bo sam kiedys handlowalem ciuchami. Przy marży
rzedu 200-250% bylem najtanszy na rynku,
i nie nadarzalem z dowozeniem towaru. A jak ktos sie targowal, to plakalem,
ze nic nie zarobie :) Tak to dziala.

72 Data: Sierpien 05 2009 21:47:53
Temat: Re: Beton stezal i zrobil sie twardy
Autor: Marek Wyszomirski 

"Ajgor"  napisał:

[...]
Dzis nie zdobywa sie klienta, tylko temu co przyjdzie wciska sie tanią tandete. I niestety to postępuje. [...]
[...]

Dziwisz się? Na co zwraca uwagę klient przychodząc do sklepu? Wyrób ma być tani, ładny i mieć dużo bajerów. Jakości czy trwałości klient nie jest w stanie ocenić przed zakupem - to wyjdzie dopiero po pewnym okresie użytkowania. A jeśli chce się utrzymać niską cene pakując dużo bajernych (często w sumie zbędnych, ale ładnie wyglądających w reklamach) funkcji, to na czymś trzeba zaoszczędzić. Oszczędza się wiuęc na materiałach, stosuje jak najtańsze technologie i... w efekcie mamy to co mamy - ładnie błyszcząca, bajerną tandetę.

Prawde mowiac dziwie. W tej samej cenie firmy mogly by robic produkty o wiele wyzszej jakosci.
Zastanowmy sie. Wszedzie dookola "promocje". Ludzie sie ciesza, ze maja taniej itp..
A co w rzeczywistosci oznaczaja te "promocje"? Na konkretnym przykladzie...
W MediaExpercie teraz jak kupisz jeden produkt, to drugi mozesz kupic 50% taniej.
Co to w rzeczywistosci oznacza? Ze kupisz taniej? Czy raczej, ze DOTYCHCZAS produkty kosztowaly o 100% drozej.
Jesli cos przykladowo kosztowalo 1000zl, a teraz mozesz kupic za 500zl. Uwazasz, ze producent/sklep
postanowil ludziom zrobic prezent i doplacac do towaru? Czy raczej, ze te 1000zl to bylo o co najmniej 100-120% przeplacone?
Ja zamiast takiej promocji wolal bym obecna jakosc za 500zl, albo za 1000, ale dwa razy wyzsza jakosc.
Jestesmy waleni po rogach i na cenach i na jakosci. To, ze jest tandeta, nie oznacza, ze jest tanio.
Zreszta wiem, jak to wyglada, bo sam kiedys handlowalem ciuchami. Przy marży rzedu 200-250% bylem najtanszy na rynku,
i nie nadarzalem z dowozeniem towaru. A jak ktos sie targowal, to plakalem, ze nic nie zarobie :) Tak to dziala.

Ale nadal nie ma powodu do zdziwienia... Śrubowanie marż przez sprzedawców i wszystkich pośredników po drodze działa całkiem niezależnie od mechanizmu, który przedstawiłem. Sprzedawca szuka u hurtownika towaru, który najlepiej się sprzedaje - więc możliwie bajernego za możliwie niska cenę, podobnie hurtownik u importera, tak samo importer u producenta. To, że każdy z nich do ceny zakupu dołoży sobie odpowiednio wysoka marżę to zupełnie osobna kwestia.

--
Pozdrawiam!
Marek Wyszomirski

73 Data: Sierpien 04 2009 12:03:04
Temat: Re: Beton stezal i zrobil sie twardy
Autor: Uncle Pete 

Janko Muzykant wrote:

Tak sobie przeglądnąłem wątki z ostatniego czasu i widzę tylko jedną rzecz. Otóż (według treści tychże) sprzęt coraz bardziej ogranicza możliwości fotografowania, w szczególności af jest coraz słabszy, dynamika coraz mniejsza, tylko ff daje radę cokolwiek odwzorować, każdy następny megapiksel to cofka technologiczna, chyba już żaden obiektyw nie trafia w punkt, następny model też będzie spieprzony, a w ogóle to kiedyś były aparaty...

To jakieś przesilenie letnie czy degradacja branży? Gdzie są posty, w którym jakiś posiadacz najtańszego lustra z kitem pisze, że ma wspaniały sprzęt, którym wreszcie może wszytko... bo właśnie tak jest, choć pisanie takich rzeczy jest straszliwie niemodne.

OK, dopiszę się jako raczej zadowolony ;) Obecnie użuwam głównie 2 aparatów: Canona A650IS i Pentaksa *istDS z pewną ilością szkieł. Z Canona jestem zadowolony bardzo, przeszkadzają  tylko praktyczna niemożliwość manualnego ostrzenia i nienajładniejszy bokeh. Z Pentaksa w sumie nieco mniej - gównie wkurza mało czuły AF i błędy na bocznych czujnikach. I tu nie marudzę bez sensu, ponieważ np. MZ-5n miał AF o niebo lepszy (porównywałem).

Piotr

--
Uncle Pete
piotr (at) kozarzewski (dot) org
http://www.kozarzewski.org/Photos/photos.htm
http://www.kozarzewski.org/Photos/whatsnew.htm

74 Data: Sierpien 07 2009 20:34:15
Temat: Re: Beton stezal i zrobil sie twardy
Autor: cichybartko 

Uncle Pete pisze:

Janko Muzykant wrote:
Tak sobie przeglądnąłem wątki z ostatniego czasu i widzę tylko jedną rzecz. Otóż (według treści tychże) sprzęt coraz bardziej ogranicza możliwości fotografowania, w szczególności af jest coraz słabszy, dynamika coraz mniejsza, tylko ff daje radę cokolwiek odwzorować, każdy następny megapiksel to cofka technologiczna, chyba już żaden obiektyw nie trafia w punkt, następny model też będzie spieprzony, a w ogóle to kiedyś były aparaty...

To jakieś przesilenie letnie czy degradacja branży? Gdzie są posty, w którym jakiś posiadacz najtańszego lustra z kitem pisze, że ma wspaniały sprzęt, którym wreszcie może wszytko... bo właśnie tak jest, choć pisanie takich rzeczy jest straszliwie niemodne.

OK, dopiszę się jako raczej zadowolony ;) Obecnie użuwam głównie 2 aparatów: Canona A650IS i Pentaksa *istDS z pewną ilością szkieł.

Też mam dość podobną konfiguracje ;) A650IS i Pentaksa K100D. Powiedz mi bawisz się trochę w CHDK z RAW czy stawiasz raczej na jpeg z A650IS?

--
Pozdrawiam.
Bartko.

75 Data: Sierpien 05 2009 10:36:14
Temat: Re: Beton stezal i zrobil sie twardy
Autor: Grzegorz Góra 

Dnia Sun, 02 Aug 2009 22:04:01 +0200, Janko Muzykant napisał(a):

To jakieś przesilenie letnie czy degradacja branży? Gdzie są posty, w
którym jakiś posiadacz najtańszego lustra z kitem pisze, że ma wspaniały
sprzęt, którym wreszcie może wszytko... bo właśnie tak jest, choć
pisanie takich rzeczy jest straszliwie niemodne.

Może chodzi o postepujące rozkapryszenie? Zauważ jak niewiele czasu
upływa między "zachciankami" klienta (czyli nas ;) ), a ich spełnieniem
przez producenta. Jeszcze kilka lat temu marzył się LiveView w DSLR.
Pojawił się, ale nie był powodem radości - bo dlaczego nie odchylany?
Ok, odchyla się - no, ale dlaczego w tak małym zakresie i w jednej osi?
A w ogóle to po co to komu, skoro "użyłem raz, zawiodłem się"?
I tak dalej... Wciąż nam czegoś brakuje i bardzo szybko to dostajemy!
Może za szybko?

Czasami i nie wszyscy, ale zaczynamy żreć dla samego żarcia,
wybrzydzając na to, co jemy, szukamy nowego smaku. Nic dziwnego, że
wpadając w taką spiralę, traci się orientację i łapie na tym, że
Pierwsze Zdjęcie Nowym Wymarzonym Aparatem, to nie twarz ukochanej
osoby, a tablica testowa na FF/BF...

A może nie do końca tak jest? Może ten świat widziany z perspektywy prfc
jest jedynie wirtualny i tej radości fotografowania jest całkiem sporo,
jeno pochowała się po domach?


PS: dopisuję się do szczęśliwców, którzy cieszą się z tego, co mają :)

--
Pozdr.
  Grzegorz
  ::::  http://ggora.art.pl     ::::
  ::::  http://moje-chelmno.pl  ::::

Beton stezal i zrobil sie twardy



Grupy dyskusyjne