Bez rewelacji odpalający Poldek - aku? ładowanie?
1 | Data: Luty 19 2009 23:34:54 |
Temat: Bez rewelacji odpalający Poldek - aku? ładowanie? | |
Autor: Adam 'Adak' Kępiński | Mam dziwny problem, albo raczej przypadłość z Polonezem 1500 (akurat silnik z dużego fiata), oczywiście na gaźniku. 2 |
Data: Luty 20 2009 00:10:49 | Temat: Re: Bez rewelacji odpalający Poldek - aku? ładowanie? | Autor: pitpull | Adam 'Adak' Kępiński wrote: Mam dziwny problem, albo raczej przypadłość z Polonezem 1500 (akurat
To niewiele da - po nocy i tak wystygnie - wyczyścić mu dokładnie słupki i do końca osadzić klemy (muszę się z A tu bym popatrzył. Najlepiej z woltomierzem i kolegą, niech zmierzy napięcie przy załączonym rozrusznika na "słupkach" - jesli nie spada masz winowajce. Potem jeszcze między słupkiem a klemą osadzoną - też przy załączonym rozruszniku - w ten sposób zobaczysz dokładnie która klema daje w dupe. pitpull PS. Fiaty z silnikiem poloneza poddawaly mi się poniżej -25C, polonez plus poniżej -10... nie dają się otworzyć drzwi przednie a tylnymi sie głupio wchodzi... 3 |
Data: Luty 20 2009 00:55:40 | Temat: Re: Bez rewelacji odpalający Poldek - aku? ładowanie? | Autor: Adam 'Adak' Kępiński | To niewiele da - po nocy i tak wystygnie A co ze slynnym "rozruszaniem" elektrolitu po nocy? Swiatla mijania na chwile? A tu bym popatrzył. Czepilem woltomierz na klemy (a ze przewod byl dlugi, to sam woltomierz do kabiny ;-), i wszystko wyglada ok. Widze kazde wachniecie, nawet wlaczenie zaplonu. Akumulator ma po postoju ok 12.8V, przy kreceniu spada toto do 10V, nawet mniej, 9.5V. Pozniej sie odpala i bez wlaczonych odbiornikow za to powyzej 1500rpm dochodzi do 14.8, a pozniej po rozkreceniu sie, ogrzaniu itd. jak wylacze wszystkie odbiorniki, a ma za soba np. 15km trase to 15.5V (!!!). Nie za duzo? Chodz watpie zebym przeladowywal ten akumulator, bo ile czasu mam takie ladowanie - sekunde przed zgaszeniem silnika? ;-) PS. Fiaty z silnikiem poloneza poddawaly mi się poniżej -25C, polonez Czytalem, ale nie za bardzo przeklada sie to na moje doswiadczenia. Moze to bylo dawno, kompresja wieksza i wszyscy jezdzili na benzynie ;-) Ps. Serdeczne dzieki za odpowiedz :-) -- Adam 'Adak' Kępiński GG: 1004327 "Nie ma dobrych wyborów, może być tylko mniejsze zło" 4 |
Data: Luty 20 2009 09:49:11 | Temat: Re: Bez rewelacji odpalający Poldek - aku? ładowanie? | Autor: Jakub Witkowski | Adam 'Adak' Kępiński pisze: To niewiele da - po nocy i tak wystygnie Jeśli najniższe przy kręceniu wynosi 9.5V, to nie jest zły wynik. Powinien załapać. Ja bym w związku z tym zainteresował się stanem wysokiego napięcia, na początek świec. Zbyt duża przerwa, nagar może powodować, że co prawda przy 14v iskra świetnie skacze, ale już przy 9v nie za bardzo chce. Nie wiem czy w Poldku jest przekaźnik rozruchowy (który zwiększa prąd cewki przy rozruchu, aby skompensować niższe napięcie zasilania) Jeśli jest coś takiego, to jego niedziałanie też może być przyczyną. Podobnie może być przy walniętym module jak już ktoś pisał. Aha - podobny kłopot miałem też gdy było przebicie na kopułce zapłonowej. W ogóle niedomagania wysokiego napięcia, przebicia itd. objawiają się szczególnie chętnie na zimno, zwłaszcza przy wysokiej wilgotności, czy też np. oszronieniu. Gdy silnik już zapali weź jakiś atomizer i spryskaj po kolei przewody, rozdzielacz, cewkę czystą wodą (hmm choć na większym mrozie to może lepiej nie...) Jeśli w pewnym momencie zgaśnie - masz przebicie. Czasem to nawet słychać i widać. -- Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mogą być niepoważne, z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części gts /kropka/ pl | lub całości poglądom ich Autora. 5 |
Data: Luty 20 2009 09:56:53 | Temat: Re: Bez rewelacji odpalający Poldek - aku? ładowanie? | Autor: Jakub Witkowski | Jakub Witkowski pisze: W ogóle niedomagania wysokiego napięcia, przebicia itd. objawiają Dodam jeszcze że w wypadku przebić magicznie pomaga (choć nie na długo) wymycie na byski i dokładne wysuszenie przewodów, kopułki, palca. Przez jakiś czas mogą działać jak nówki - dopóki się nie ubrudzą... -- Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mogą być niepoważne, z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części gts /kropka/ pl | lub całości poglądom ich Autora. 6 |
Data: Luty 20 2009 10:19:19 | Temat: Re: Bez rewelacji odpalający Poldek - aku? ładowanie? | Autor: Adam 'Adak' Kępiński | Ja bym w związku z tym zainteresował się stanem W ramach "przygotowan do zimy" byly czyszczone i ustalana byla przerwa. Choc to juz ze 2 miesiace temu... Ale jednoczesnie jak jest powyzej 0 to Poldek jezdzi 10 miesiecy bez jakiegokolwiek problemu z odpalaniem. Nie wiem czy w Poldku jest przekaźnik rozruchowy (który zwiększa Przyznam, ze nawet nie wiem. Ale przejrze zaraz madra ksiazke o naprawie Poloneza ;-) Podobnie może być przy walniętym module jak już ktoś pisał. Tez to musze sprawdzic. Aha - podobny kłopot miałem też gdy było przebicie na kopułce I znowu w ramachy przygotwac do zimy, czyszczone byly przewody WN, kopulka, sprawdzany palec itd. Pytanie czy juz czas by zrobic to ponownie, czy w zimie predzej sie to brudzi. Zreszta, zaraz jade do pracy, zaraz pomierze akumulator woltomierzem :-) -- Adam 'Adak' Kępiński GG: 1004327 "Nie ma dobrych wyborów, może być tylko mniejsze zło" 7 |
Data: Luty 20 2009 11:07:10 | Temat: Re: Bez rewelacji odpalający Poldek - aku? ładowanie? | Autor: Cyneq | Adam 'Adak' Kępiński pisze: Czepilem woltomierz na klemy (a ze przewod byl dlugi, to sam woltomierz do kabiny ;-), i wszystko wyglada ok. Ten Twój "prawie nowy" akumulator jest zwyczajnym trupem. Czy go naładowałeś zanim wsadziłęś do samochodu, czy gdzieś tam na strychu sobie leżał nieużywany z rok? Naładuj go, a potem rozładuj na jakiejś żarówce ("rozładuj" to nie znaczy że masz pozwolić mu zejśc do zera, kontroluj napięcie, przy 11.5 przerwij zabawę). Pomożenie amperażu żarówki przez czas rozładowania da mniejwięcej realną pojemność tego akumulatora. Stawiam że nie wyjdzie Ci więcej niż 30Ah Pozniej sie odpala i bez wlaczonych odbiornikow za to powyzej 1500rpm dochodzi do 14.8, a pozniej po rozkreceniu sie, ogrzaniu itd. jak wylacze wszystkie odbiorniki, a ma za soba np. 15km trase to 15.5V (!!!). Regulator napięcia Ci nie działa to raz. Dwa - nawet prawidłowe napięcie ładowania nie oznacza że akumulator będzie naładowany. Masz słaby alternator (44 A max, realnie przy srednich obrotach będzie koło 20 A), dużo włączonych odbiorników i krótkie trasy - i masz sposób na permanentne niedoładowanie. PS. Fiaty z silnikiem poloneza poddawaly mi się poniżej -25C, polonez No jak sie do srodka nie wejdzie to naprawde cięzko odpalić samochód. Na zamarzające drzwi pomaga wazelina na uszczelki i odrobina rozsądku (nie mycie samochodu na noc). -- Cyneq 8 |
Data: Luty 20 2009 12:31:07 | Temat: Re: Bez rewelacji odpalający Poldek - aku? ładowanie? | Autor: Jakub Witkowski | Cyneq pisze: Adam 'Adak' Kępiński pisze: przy 9.5V na obciążeniu rozruchowym aku jest jeszcze dość sprawny. naładowałeś zanim wsadziłęś do samochodu, czy gdzieś tam na strychu sobie leżał nieużywany z rok? Naładuj go, a potem rozładuj na jakiejś żarówce ("rozładuj" to nie znaczy że masz pozwolić mu zejśc do zera, kontroluj napięcie, przy 11.5 przerwij zabawę). Pomożenie amperażu żarówki przez czas rozładowania da mniejwięcej realną pojemność tego akumulatora. Stawiam że nie wyjdzie Ci więcej niż 30Ah Nawet akumulator o realnej pojemności 5-10Ah nie sprawia żadnych problemów przy rozruchu sprawnego samochodu. Kluczowe jest zachowanie zdolności oddawania dużego chwilowego prądu. -- Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mogą być niepoważne, z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części gts /kropka/ pl | lub całości poglądom ich Autora. 9 |
Data: Luty 20 2009 13:54:32 | Temat: Re: Bez rewelacji odpalający Poldek - aku? ładowanie? | Autor: Cyneq | Jakub Witkowski pisze: Cyneq pisze: Do słuchania radia - być może. Do kręcenia rozrusznikiem - słabiutko, zwłaszcza w zimie, przy gęstym mineralnym oleju.
Bardzo ciekawa teoria. Kluczowe jest zachowanie zdolności oddawania Uważasz że akumulator mający płyty tak zasiarczone że posiada 1/4 nominalnego ładunku, daje przy obciążeniu rozrusznikiem taki sam prąd jak w pełni sprawny aku? Kolejna ciekawa teoria. -- Cyneq 10 |
Data: Luty 20 2009 15:30:31 | Temat: Re: Bez rewelacji odpalający Poldek - aku? ładowanie? | Autor: Jakub Witkowski | Cyneq pisze: Nawet akumulator o realnej pojemności 5-10Ah nie sprawia żadnych problemów Gdyby to była tylko "teoria" to bym o tym nie pisał. Praktyka, oparta na kolejnym już akumulatorze zresztą. Kluczowe jest zachowanie zdolności oddawania Mój aku "65Ah" aktualnie ma 8 lat i zaledwie ok. 7Ah. W zeszłym roku miał jeszcze 15Ah. Kręci nadal całkiem żwawo. Tyle że krótko - jak go użyłem do próby odpalania auta znajomego, to zdechł po kilku 5-sekundowych zakręceniach). Mnie to nie przeszkadza, bo mój samochód odpala bez problemów. Ciekawe? -- Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mogą być niepoważne, z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części gts /kropka/ pl | lub całości poglądom ich Autora. 11 |
Data: Luty 20 2009 21:29:26 | Temat: Re: Bez rewelacji odpalający Poldek - aku? ładowanie? | Autor: Przemek |
Jakub Witkowski pisze:ja jezdzilem w zeszlym miesiacu na akumulatoze zelowym 18Ah (HAZE ) z UPS jak normalny aku poszedl na gwarancje - trzeba bylo tylko zdjac klemy bo podlaczenie bylo na srubki M5 albo M6 .Odpalal bez problemu i zeby nie bylo ze jakis maluch to oplowski silnik C20NE a auto nie garazowane - temperatury byly w okolicach zera . 12 |
Data: Luty 21 2009 01:59:09 | Temat: Re: Bez rewelacji odpalający Poldek - aku? ładowanie? | Autor: J.F. | On Fri, 20 Feb 2009 21:29:26 +0100, Przemek wrote: Użytkownik "Cyneq" napisał w wiadomości W akumulatorze z reguly wraz z pojemnoscia idzie wydajnosc pradowa, a pradu rozrusznik potrzebuje sporo. Co nie znaczy ze aku 40Ah, o duzej powierzchni plyt i odpowiedniej konstrukcji, zuzyty tak ze mu zostalo 5Ah nie zapali auta. Zapali, tylko swiatel nie mozna zapominac wylaczyc. ja jezdzilem w zeszlym miesiacu na akumulatoze zelowym 18Ah (HAZE ) z UPS A UPS jakiej byl mocy ? 2kW .. to juz prawie 200A, tyle co rozrusznik. J. 13 |
Data: Luty 23 2009 10:46:20 | Temat: Re: Bez rewelacji odpalający Poldek - aku? ładowanie? | Autor: Jakub Witkowski | J.F. pisze: On Fri, 20 Feb 2009 21:29:26 +0100, Przemek wrote: Ale przyznasz że zależność nie jest prosta, i bywa różnie. Znam przypadek akumulatora który pomimo znacznej jeszcze pojemności dość słabo kręcił. A kontrprzykład to ten mój obecny. Pojemności juz prawie nie ma, a mimo to na maksymalnie zasypanym podwórku (w górach właśnie byłem) odpalał z rana chyba najłatwiej ze wszystkich... -- Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mogą być niepoważne, z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części gts /kropka/ pl | lub całości poglądom ich Autora. 14 |
Data: Luty 20 2009 16:45:38 | Temat: Re: Bez rewelacji odpalający Poldek - aku? ładowanie? | Autor: Adam 'Adak' Kępiński | Ten Twój "prawie nowy" akumulator jest zwyczajnym trupem. Czy go naładowałeś zanim wsadziłęś do samochodu, czy gdzieś tam na strychu sobie leżał nieużywany z rok? Naładowany w temperaturze pokojowej, za pomocą ładowarki mikroprocesorowej (napięcie dochodzi do 14.69V, a później urządzenie przechodzi w stan podtrzymania do 13.55V i daje czasami piki doładowywujące). Naładuj go, a potem rozładuj na jakiejś żarówce ("rozładuj" to nie znaczy że masz pozwolić mu zejśc do zera, kontroluj napięcie, przy 11.5 przerwij zabawę). Pomożenie amperażu żarówki przez czas rozładowania da mniejwięcej realną pojemność tego akumulatora. Stawiam że nie wyjdzie Ci więcej niż 30Ah Myślałem o tym, ale jakbym miał go rozładowywać 5W żaróweczką, to potrwało by to kilkadziesiąt godzin, nawet jeśli miałby raptem połowę pojemności. Ew. zaprzęgnę jakąś H4, to będzie kilkakrotnie szybciej. Regulator napięcia Ci nie działa to raz. Dwa - nawet prawidłowe napięcie ładowania nie oznacza że akumulator będzie naładowany. Masz słaby alternator (44 A max, realnie przy srednich obrotach będzie koło 20 A), dużo włączonych odbiorników i krótkie trasy - i masz sposób na permanentne niedoładowanie. Ile powinien dawać regulator? 14.6V - nie więcej? To fakt - przy włączonych światłach potrafi dawać nawet 14.8-14.9, ale szczerze mówiąc trochę wątpię, żeby taka odchyłka była mi w stanie przeładować akumulator. Dużo odbiorników - nie bardzo. Radia nie ma, są światła i nadmuch na 1 bieg, podgrzewanie tylniej szyby - rzadko. Średnio robię te 20km dziennie - to zbyt mało? Teraz wiem, że koniecznie muszę ponownie naładować akumulator ładowarką (to zrobię dzisiaj) i koniecznie muszę sprawdzić ew. prąd upływu - jeśli jakikolwiek jest. Potem krótkie oględziny instalacji elektrycznej i może wyczyszczę świece? Dzięki za trzeźwe spojrzenie na sprawę, -- Adam 'Adak' Kępiński GG: 1004327 "Nie ma dobrych wyborów, może być tylko mniejsze zło" 15 |
Data: Luty 20 2009 07:34:15 | Temat: Re: Bez rewelacji odpalający Poldek - aku? ładowanie? | Autor: ąćęłńóśźż | Możesz mieć kiepski egzemplarz elektronicznego modułu zapłonu.
Jakieś pomysły? 16 |
Data: Luty 20 2009 09:14:31 | Temat: Re: Bez rewelacji odpalający Poldek - aku? ładowanie? | Autor: gacek | A radio masz takie, co to prund bierze, nawet jak ciebie nie ma w samochodzie? 17 |
Data: Luty 20 2009 09:44:50 | Temat: Re: Bez rewelacji odpalający Poldek - aku? ładowanie? | Autor: Adam 'Adak' Kępiński | A radio masz takie, co to prund bierze, nawet jak ciebie nie ma w Nope, radio lezy w domu, bo kiedys upadlo i nie raczy teraz dzialac, wiec prad uplywu jesli chodzi o Hi-Fi jest zerowy ;-) Ogolnie wsadz amperomierz w obwod i zobacz ile ucieka na postoju. Bede musial spojrzec, ale obawiam sie, ze wartosc ta bedzie bliska zeru. -- Adam 'Adak' Kępiński GG: 1004327 "Nie ma dobrych wyborów, może być tylko mniejsze zło" 18 |
Data: Luty 21 2009 08:32:40 | Temat: Re: Bez rewelacji odpalający Poldek - aku? ładowanie? | Autor: Przembo | *Adam 'Adak' Kępiński* napisal(a) w Mam dziwny problem, albo raczej przypadłość z Polonezem 1500 (akurat A co powiesz na taki przypadek? Rano Poldi nie odpalil, rozrusznik nie mial sily -> aku za slaby. Po paru godzinach (o wiele cieplej nie bylo i na 100% slonce nie swiecilo) odpalil jak w lato. Podejrzewalem aku bo przebiegi byly smiesznie niskie, a napiecie ladowanie to 13,6-13,8 przy wlaczonych wszytkich odbiornikach pradu. Silnik to 1.6 z wtryskiem Bosch, wiec problem z aparatem zaplonowym go nie dotyczy. Normalnie nawet przy -20 i mniej odpalal, ale pare razy mial trudnosci i ten raz w ogole nie dal rady. Pozdr |