Grupy dyskusyjne   »   Bezduszny fotoradar.

Bezduszny fotoradar.



1 Data: Lipiec 31 2007 08:50:35
Temat: Bezduszny fotoradar.
Autor: Tomasz Motyliński 

Kolega jechał sobie na trasie i usłyszał przez CB, żeby uciekał bo puściły
hamulce temu za nim. Jako, że ma 2,3 przyspieszenie nie zajęło mu dużo.
Busik za nim zatrzymał się kilkaset metrów dalej i faktycznie po rozmowie i
oględzinach z kierowcą okazało się, że miał wyciek płynu
hamulcowego z powodu awarii. Niestety okazało się, że stacjonarny fotoradar,
który zwykle nie działał tego dnia działał i zanotował przekroczenie
prędkości o 27 km/h. Na zdjęciu wyraźnie widać i golfa kolegi i busa za nim
w odległości 3-4 m. Niestety nie widać numerów busa. Policja wytłumaczenia
nie przyjęła.

Tu po raz kolejny zastanawiam się nad celowością stawiania takich
wynalazków, o ile nie ma mam nic przeciwko video rejestratorom, gdzie w
efekcie końcowym człowiek decyduje, czy zostało popełnione wykroczenie, czy
nie, o tyle nie rozumiem kompletnie celu stawiania fotoradarów. Ani one nie
wpływają na bezpieczeństwo, ani nie są ozdoba a jak widać karają niewinnych
kierowców.

--
Tomasz Motyliński
"Linux jest dla leniwych, raz zainstalowany działa wiecznie"
.... i do tego jaki ładny :) http://satfilm.pl/~motto77/mydesktop.jpg
http://debian.linux.pl/ - Polskie Forum Użytkowników Debiana



2 Data: Lipiec 31 2007 09:21:51
Temat: Re: Bezduszny fotoradar.
Autor: Mlody 

Użytkownik "Tomasz Motyliński"  napisał w wiadomości

Kolega jechał sobie na trasie i usłyszał przez CB, żeby uciekał bo puściły
hamulce temu za nim. Jako, że ma 2,3 przyspieszenie nie zajęło mu dużo.
Busik za nim zatrzymał się kilkaset metrów dalej i faktycznie po rozmowie
i
oględzinach z kierowcą okazało się, że miał wyciek płynu
hamulcowego z powodu awarii. > prędkości o 27 km/h.

Zaraz zaraz.
To jakieś pitu-pitu jest.
Jakie tam było ograniczenie, i dlaczego aż tak musiał przyspieszać, Bus nie
mógł silnikiem hamować jakoś sensownie?


Pozdrawiam!
--
   Mlody             www.jetta.org.pl
'90 VW Jetta 1.6D grafitowa WND S*** oklejona
'82 VW 1300 mexican red
,,Stare Volkswageny nie chlapia olejem, one po prostu znacza teren"

3 Data: Lipiec 31 2007 14:57:21
Temat: Re: Bezduszny fotoradar.
Autor: Tomasz Motyliński 

 Witam,

 W poście
 zero - zamiast nawiasu wstaw 0 <"Mlody" <mlody@h> m.in. napisał(a)::

Zaraz zaraz.
To jakieś pitu-pitu jest.
Jakie tam było ograniczenie, i dlaczego aż tak musiał przyspieszać, Bus
nie mógł silnikiem hamować jakoś sensownie?

Mnie tam nie było, napisałem co usłyszałem. Wiem, że nie przyjął, i że
sprawa trafi do sadu. Jeśli dowiem się jak się to skończy to poinformuję.

--
Tomasz Motyliński
"Linux jest dla leniwych, raz zainstalowany działa wiecznie"
.... i do tego jaki ładny :) http://satfilm.pl/~motto77/mydesktop.jpg
http://debian.linux.pl/ - Polskie Forum Użytkowników Debiana

4 Data: Lipiec 31 2007 15:28:43
Temat: Re: Bezduszny fotoradar.
Autor: Adam Płaszczyca 

On Tue, 31 Jul 2007 14:57:21 +0200, Tomasz Motyliński
wrote:

Jakie tam było ograniczenie, i dlaczego aż tak musiał przyspieszać, Bus
nie mógł silnikiem hamować jakoś sensownie?

Mnie tam nie było, napisałem co usłyszałem. Wiem, że nie przyjął, i że
sprawa trafi do sadu. Jeśli dowiem się jak się to skończy to poinformuję.

Jeśli w kadrze są widoczne dwa auta, to niech idzie na odrzucenie
dowodu.
--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/
___________/    PMS*PJ+S+++P++M+++W-- P++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

5 Data: Sierpien 01 2007 20:21:36
Temat: Re: Bezduszny fotoradar.
Autor: Wiktor S. 

Zaraz zaraz.
To jakieś pitu-pitu jest.
Jakie tam było ograniczenie, i dlaczego aż tak musiał przyspieszać,
Bus nie mógł silnikiem hamować jakoś sensownie?

Czytaj uważniej: w końcu się zatrzymał.

--
Azarien

6 Data: Lipiec 31 2007 09:58:08
Temat: Re: Bezduszny fotoradar.
Autor: El_Kadafi 

Kolega jechał sobie na trasie i usłyszał przez CB, żeby uciekał bo puściły
hamulce temu za nim. Jako, że ma 2,3 przyspieszenie nie zajęło mu dużo.
Busik za nim zatrzymał się kilkaset metrów dalej i faktycznie po rozmowie i
oględzinach z kierowcą okazało się, że miał wyciek płynu
hamulcowego z powodu awarii.

Ale historyjka. I my mamy w to wierzyć? Troll.

7 Data: Lipiec 31 2007 09:39:16
Temat: Re: Bezduszny fotoradar.
Autor: Alti 


Użytkownik "Tomasz Motyliński"  napisał w wiadomości

 Policja wytłumaczenia
nie przyjęła.

A co na to sąd grodzki?
Wojtek

8 Data: Lipiec 31 2007 09:53:20
Temat: Re: Bezduszny fotoradar.
Autor: red 

Tomasz Motyliński pisze:

Kolega jechał sobie na trasie i usłyszał przez CB, żeby uciekał bo puściły
hamulce temu za nim.

Ja ostatnio na trasie uciekałem przed lądującym F-15, a kilka kilometrów dalej przebiegało stado kangurów i musiałem minąć ich na ręcznym! Wszystko w Polsce, oburzające!

9 Data: Lipiec 31 2007 08:51:43
Temat: Re: Bezduszny fotoradar.
Autor: Samotnik 

Dnia 31.07.2007 Tomasz Motyliński  napisał/a:

Kolega jechał sobie na trasie i usłyszał przez CB, żeby uciekał bo puściły
hamulce temu za nim. Jako, że ma 2,3 przyspieszenie nie zajęło mu dużo.
Busik za nim zatrzymał się kilkaset metrów dalej i faktycznie po rozmowie i
oględzinach z kierowcą okazało się, że miał wyciek płynu
hamulcowego z powodu awarii. Niestety okazało się, że stacjonarny fotoradar,
który zwykle nie działał tego dnia działał i zanotował przekroczenie
prędkości o 27 km/h. Na zdjęciu wyraźnie widać i golfa kolegi i busa za nim
w odległości 3-4 m. Niestety nie widać numerów busa. Policja wytłumaczenia
nie przyjęła.

Tu po raz kolejny zastanawiam się nad celowością stawiania takich
wynalazków, o ile nie ma mam nic przeciwko video rejestratorom, gdzie w
efekcie końcowym człowiek decyduje, czy zostało popełnione wykroczenie, czy
nie, o tyle nie rozumiem kompletnie celu stawiania fotoradarów. Ani one nie
wpływają na bezpieczeństwo, ani nie są ozdoba a jak widać karają niewinnych
kierowców.

Racja, najbardziej przydałyby się automaty wyłapujące kierowców wlokących
się lewym pasem.
--
Samotnik

10 Data: Lipiec 31 2007 11:38:17
Temat: Re: Bezduszny fotoradar.
Autor: Adam Płaszczyca 

On Tue, 31 Jul 2007 08:50:35 +0200, Tomasz Motyliński
wrote:

w odległości 3-4 m. Niestety nie widać numerów busa. Policja wytłumaczenia
nie przyjęła.

No i?
--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/
___________/    PMS*PJ+S+++P++M+++W-- P++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

11 Data: Lipiec 31 2007 11:47:50
Temat: Re: Bezduszny fotoradar.
Autor: Marek P. 

Tomasz Motyliński wrote:

Kolega jechał sobie na trasie i usłyszał przez CB, żeby uciekał bo
puściły hamulce temu za nim. Jako, że ma 2,3 przyspieszenie nie
zajęło mu dużo. Busik za nim zatrzymał się kilkaset metrów dalej i
faktycznie po rozmowie i oględzinach z kierowcą okazało się, że miał
wyciek płynu
hamulcowego z powodu awarii. Niestety okazało się, że stacjonarny
fotoradar, który zwykle nie działał tego dnia działał i zanotował
przekroczenie prędkości o 27 km/h. Na zdjęciu wyraźnie widać i golfa
kolegi i busa za nim w odległości 3-4 m. Niestety nie widać numerów
busa. Policja wytłumaczenia nie przyjęła.

Kilkaset zł za ocalenie tyłu to nie dużo. Pozatym 2 samochody na zdjęciu
więc sprawa raczej prosta.
--
Pozdr

Marek P.

12 Data: Lipiec 31 2007 12:02:43
Temat: Re: Bezduszny fotoradar.
Autor: J.F. 

On Tue, 31 Jul 2007 08:50:35 +0200,  Tomasz Motyliński wrote:

Kolega jechał sobie na trasie i usłyszał przez CB, żeby uciekał bo puściły
hamulce temu za nim. [...]
Tu po raz kolejny zastanawiam się nad celowością stawiania takich wynalazków,

Powiedzmy sobie ze przypadek jeden na milion. Na 100 mln moze nawet.

A kolega mogl sobie numery zanotowac jesli skrzynke widzial.

No i co z zasada ze jak sa dwa pojazdy w kadrze to zdjecie sie odrzuca
?

J.

13 Data: Lipiec 31 2007 12:38:53
Temat: Re: Bezduszny fotoradar.
Autor: Robert J. 

Ani one nie
wpływają na bezpieczeństwo,

Tu można dyskutować...


ani nie są ozdoba a jak widać karają niewinnych
kierowców.

Przepraszam, ilu niewinnych ukarano?

14 Data: Lipiec 31 2007 13:17:23
Temat: Re: Bezduszny fotoradar.
Autor: Szyszkowa 



Przepraszam, ilu niewinnych ukarano?


Mnie ! Ja zawsze jestem niewinny :)


--
Traktorek 3.2 DiD
    Wrocław

15 Data: Lipiec 31 2007 12:05:17
Temat: Re: Bezduszny fotoradar.
Autor: .B:artek. 

Użytkownik "Tomasz Motyliński"  napisał w wiadomości

Kolega jechał sobie na trasie i usłyszał przez CB, żeby uciekał bo puściły
hamulce temu za nim. Jako, że ma 2,3 przyspieszenie nie zajęło mu dużo.
Busik za nim zatrzymał się kilkaset metrów dalej i faktycznie po rozmowie i
oględzinach z kierowcą okazało się, że miał wyciek płynu
hamulcowego z powodu awarii. Niestety okazało się, że stacjonarny fotoradar,
który zwykle nie działał tego dnia działał i zanotował przekroczenie
prędkości o 27 km/h. Na zdjęciu wyraźnie widać i golfa kolegi i busa za nim
w odległości 3-4 m. Niestety nie widać numerów busa. Policja wytłumaczenia
nie przyjęła.

Tu po raz kolejny zastanawiam się nad celowością stawiania takich
wynalazków, o ile nie ma mam nic przeciwko video rejestratorom, gdzie w
efekcie końcowym człowiek decyduje, czy zostało popełnione wykroczenie, czy
nie, o tyle nie rozumiem kompletnie celu stawiania fotoradarów. Ani one nie
wpływają na bezpieczeństwo, ani nie są ozdoba a jak widać karają niewinnych
kierowców.

Wszystkiemu winne jest CB - proste. Jakby go nie miał, to by prędkości nie przekroczył :)

A poza tym nie wiem czy jest to dobry argument przeciwko wideoradarom, które rejestrują (zazwyczaj) osoby zagrażające bezpieczeństwu innych. Kolega miał pecha i tyle. Jakby tej prędkości nie przekroczył, to kto wie jakby to się mogło skończyć. Poza tym na płaskiej drodze najczęściej samochód bez hamulców zatrzymuje się po iluśset metrach, o ile nikt nie dociska mu gazu. BTW, hamowanie silnikiem to też dobra rzecz w takich przypadkach :)


--
..B:artek.

16 Data: Lipiec 31 2007 14:42:01
Temat: Re: Bezduszny fotoradar.
Autor: RoMan Mandziejewicz 

Hello .B:artek.,

Tuesday, July 31, 2007, 12:05:17 PM, you wrote:

[...]

A poza tym nie wiem czy jest to dobry argument przeciwko
wideoradarom, które rejestrują (zazwyczaj) osoby zagrażające
bezpieczeństwu innych.

Jassssne. Jeszcze nie spotkałem chłopców-filmowców, którzy zatrzymali
TIRa zajeżdżającego drogę na A4. A pogiętych barier coraz więcej.

[...]

--
Best regards,
 RoMan                           
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++

17 Data: Lipiec 31 2007 18:55:40
Temat: Re: Bezduszny fotoradar.
Autor: J.F. 

On Tue, 31 Jul 2007 14:42:01 +0200,  RoMan Mandziejewicz wrote:

A poza tym nie wiem czy jest to dobry argument przeciwko
wideoradarom, które rejestrują (zazwyczaj) osoby zagrażające
bezpieczeństwu innych.

Jassssne. Jeszcze nie spotkałem chłopców-filmowców, którzy zatrzymali
TIRa zajeżdżającego drogę na A4. A pogiętych barier coraz więcej.
[...]

Moze trzeba za ktorymis pojechac. Moze im nikt drogi nie zajezdza ?
:-)

J.

18 Data: Lipiec 31 2007 19:04:33
Temat: Re: Bezduszny fotoradar.
Autor: RoMan Mandziejewicz 

Hello J,

Tuesday, July 31, 2007, 6:55:40 PM, you wrote:

A poza tym nie wiem czy jest to dobry argument przeciwko
wideoradarom, które rejestrują (zazwyczaj) osoby zagrażające
bezpieczeństwu innych.
Jassssne. Jeszcze nie spotkałem chłopców-filmowców, którzy zatrzymali
TIRa zajeżdżającego drogę na A4. A pogiętych barier coraz więcej.
Moze trzeba za ktorymis pojechac. Moze im nikt drogi nie zajezdza ?
:-)

Jasne, że im nie zajeżdżają. Dekonspirują się polując na osobówki i na
CB już 50 km wcześniej wiadomo, że polują. A jakby tak raz, drugi
zamiast się dekonspirować na osobówce zahaczyli TIRa - byłoby
bezpieczniej.

--
Best regards,
 RoMan                           
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++

Bezduszny fotoradar.



Grupy dyskusyjne