"Motocykliści z południowej Polski nie godzą się na opłatę za przejazd
autostradą A4. Nie chcą płacić tyle samo co właściciele aut osobowych.
Motocykliści z Krakowa i Śląska szykują na piątek zorganizowaną
akcję."

<http://wiadomosci.onet.pl/
2699,2016397,a4_bedzie_zablokowana_nietypowy_protest,wydarzenie_lokalne.html>
Skrócone: http://tinyurl.com/nannfn

Przyznać się którzy to.
--
Artur

Łomatko, ten Onet...

"
Informacja własna, mkw, PKo/17:39

(...)

13 zł za przejazd motocyklu przez autostradę A4 to dla nich za dużo.

(...)"

Jesli jeszcze by sie nauczyli polskiego jezyku, to byloby juz bosssko.

Co do akcji i oplat autostradowych, to faktycznie troche nie fair, ze motocykle placa tyle co puszki. Niech chlopaki probuja, a co sie beda...

Zdrowko
KLOSZ

--
Hunda CB 750 SF '00 dobry rocznik, KLOSZ '75 - tez niezly rocznik....
"Jestem ZA, dopóki mi się podoba" - by KLOSZ
"To co widzisz to też jest patologia, tylko troche inna niż Twoja..." - tez by KLOSZ

KLOSZ wrote:

13 zł za przejazd motocyklu przez autostradę A4 to dla nich za dużo.

(...)"

Jesli jeszcze by sie nauczyli polskiego jezyku, to byloby juz bosssko.

Dnia Wed, 29 Jul 2009 06:01:26 +0200, Piotr Kompa napisał(a):

Wyglądać to może fajnie: podjeżdża motocyklista, stawia na nóżce,
zdejmuje rękawice, kask, kominiarkę, rozpina kurtkę, wyciąga portfel,
daje banknot, odbiera resztę, chowa portfel, zapina kurtkę, zakłada
kominiarkę, kask, rękawice, składa nóżkę - i już może jechać dalej. A za
nim kilkunastu/dziesięciu kolejnych.

Piotr Kompa wrote:

Wyglądać to może fajnie: podjeżdża motocyklista, stawia na nóżce,
zdejmuje rękawice, kask, kominiarkę, rozpina kurtkę, wyciąga
portfel, daje banknot, odbiera resztę, chowa portfel, zapina
kurtkę, zakłada kominiarkę, kask, rękawice, składa nóżkę - i już
może jechać dalej. A za nim kilkunastu/dziesięciu kolejnych.

Użytkownik "Piotr Kompa"  napisał w wiadomości

KLOSZ wrote:
Szanse powodzenia raczej mizerne, skoro o opłaty za wyrób ledwie
autostradopodobny trzeba się procesować ;( inna sprawa, że w tym kraju
głośne protesty są najlepszym sposobem na uzyskanie czegokolwiek :/

Wyglądać to może fajnie: podjeżdża motocyklista, stawia na nóżce, zdejmuje
rękawice, kask, kominiarkę, rozpina kurtkę, wyciąga portfel, daje banknot,
odbiera resztę, chowa portfel, zapina kurtkę, zakłada kominiarkę, kask,
rękawice, składa nóżkę - i już może jechać dalej. A za nim
kilkunastu/dziesięciu kolejnych.

Piotr Kompa pisze:

Wyglądać to może fajnie: podjeżdża motocyklista, stawia na nóżce, zdejmuje rękawice, kask, kominiarkę, rozpina kurtkę, wyciąga portfel, daje banknot, odbiera resztę, chowa portfel, zapina kurtkę, zakłada kominiarkę, kask, rękawice, składa nóżkę - i już może jechać dalej. A za nim kilkunastu/dziesięciu kolejnych.

Elou!
"Don Pedro"  wrote in message

Piotr Kompa pisze:

Wyglądać to może fajnie: podjeżdża motocyklista, stawia na nóżce, zdejmuje rękawice, kask, kominiarkę, rozpina kurtkę, wyciąga portfel, daje banknot, odbiera resztę, chowa portfel, zapina kurtkę, zakłada kominiarkę, kask, rękawice, składa nóżkę - i już może jechać dalej. A za nim kilkunastu/dziesięciu kolejnych.

Hmm, ja tak prawie zawsze robię motocyklem na bramkach na autostradzie, co w tym dziwnego? Mam mieć na kierownicy uchwyt na odliczone pieniążki?

"Don Pedro"  wrote in message

Piotr Kompa pisze:

Wyglądać to może fajnie: podjeżdża motocyklista, stawia na nóżce, zdejmuje rękawice, kask, kominiarkę, rozpina kurtkę, wyciąga portfel, daje banknot, odbiera resztę, chowa portfel, zapina kurtkę, zakłada kominiarkę, kask, rękawice, składa nóżkę - i już może jechać dalej. A za nim kilkunastu/dziesięciu kolejnych.

Hmm, ja tak prawie zawsze robię motocyklem na bramkach na autostradzie, co w tym dziwnego? Mam mieć na kierownicy uchwyt na odliczone pieniążki?

tomek pisze:

Niekoniecznie. Wystarczy, wiedzac ktoredy sie bedzie jechalo wrzucic 2 dychy w kieszen ale ulatwianie zycia innym to frajerstwo jest, nie?

"Don Pedro"  wrote in message

Zdaje się, że nie jeździsz za dużo autostradami na motocyklu? Dwie dychy nic nie pomogą - np. na poznaniance masz 11 PLN/bramkę, więc zaczyna się jazda z drobniakami. Motocyklem wybieram autostrady zwłaszcza jak jest pogoda do dupy, tzn. leje deszcz, itp. Próbowałeś kiedyś wyjąć pieniądze będąc ubranym w przeciwdeszczówkę?

A poza tym nie zmienia to faktu, że opłata za motocykl w takiej samej wysokości jak za samochód osobowy to totalna bzdura.

tomek pisze:

kierowcom nie wymaga zadnego wysilku. A tak lekko na marginesie, ile jestes w stanie zdzierzyc osob w kolejce, ktore rozpoczynaja poszukiwanie pieniedzy i pakowanie dopiero po skasowaniu wszystkiego przez kasjerke?

A poza tym nie zmienia to faktu, że opłata za motocykl w takiej samej wysokości jak za samochód osobowy to totalna bzdura.

Latwo to rozwiazac podnoszac oplaty za osobowe.

"Don Pedro"  wrote in message

osobiście bardziej irytuje konieczność płacenia gotówką niż sam fakt płacenia czy wysokość opłaty. W wielu krajach są winiety i nie trzeba na bramkach stawać i szamotać się z drobniakami, u nas jakoś nikt o tym nie myśli.

Często kierowcy samochodów poganiają motocyklistów na bramkach czy stacjach benzynowych nawet nie zdając sobie sprawy, że trzeba zdjąć rękawice, rozpiąć kurtkę, itp.

Wtedy już na bank będziemy mieli najdroższe autostrady w Europie.

tomek pisze:

Ten od pomyslu z winietami to chyba prawie ofiara linczu zostal. Choc winiety nie byly  jedynym przyczynkiem do tego, o ile dobrze pamiatam.
Sam bym sobie zyczyl mozliwosci wyboru miedzy platnosciami jednorazowymi a jakims ryczaltem. Chcialbym tez miec mozliwosc skorzystania z bramki pozwalajacej na zjechanie z autostrady ale na razie to pobozne zyczenia; oby tylko na razie.

Don Pedro pisze:

tomek pisze:

Ten od pomyslu z winietami to chyba prawie ofiara linczu zostal. Choc winiety nie byly  jedynym przyczynkiem do tego, o ile dobrze pamiatam.
Sam bym sobie zyczyl mozliwosci wyboru miedzy platnosciami jednorazowymi a jakims ryczaltem. Chcialbym tez miec mozliwosc skorzystania z bramki pozwalajacej na zjechanie z autostrady ale na razie to pobozne zyczenia; oby tylko na razie.

Mi osobiście bardzo podobało się rozwiązanie w Chorwacji - przy wjeździe na autobahna pobierasz kwitek i rozliczasz się przy zjeździe, tzn. płacisz za tyle, ile przejechaleś. Do tego ofkors istnieją specjalne winietki 'cyfrowe' automatycznie odczytywane na bramkach. Jeszcze bardziej podobało mi się rozwiązanie z Węgier - kupujesz winietę, nic nie naklejasz. Po prostu przy kupnie sprzedawca wbija Twój nr rej. do systemu i kamery na drogach automatycznie sprawdzają, czy zapłaciłeś.
Nie wspominam nic o systemie skandynawskim czy niemieckim (free) bo zdaję sobie sprawę, że nas po prostu na to nie stać.

pozdr
DP
TL-S

marider pisze:

W USA jest jeszcze lepiej :) Masz taki przyklejany nadajnik w samochodzie umieszczany pod lusterkiem wstecznym na szybie od srodka i uiszczasz tylko taki powiedzmy "abonament" na przejazdy HWY. Automatycznie to odczytuje przy dojezdzie do bramki i sprawdza czy wazne czy nie, jesli niewazne, to placisz na miejscu i tyle. Jedziesz dalej, kwote pobiera przy zjezdzie z HWY na drugiej bramce. Szybko, sprawnie, wygodnie i bez problemow.

Czesc
No to sie chlopakom polowicznie juz udalo...wszystkie media trabia od rana o
tej blokadzie.
Juz podobno trwa a drugi rzut ma byc wieczorkiem choc wg mnie 18 to za pozno
powinni zaczac od ok 15.
Wielki szacun za to ze chcieli i umieli to zrobic.


--
    T i żółte
(te najszypsze)

Użytkownik "Tytus z Fabryki" napisał:

Czesc
No to sie chlopakom polowicznie juz udalo...wszystkie media trabia od rana
o tej blokadzie.
Juz podobno trwa a drugi rzut ma byc wieczorkiem choc wg mnie 18 to za
pozno powinni zaczac od ok 15.
Wielki szacun za to ze chcieli i umieli to zrobic.

On Jul 31, 10:14 am, "Tytus z Fabryki"
wrote:

No to sie chlopakom polowicznie juz udalo...wszystkie media trabia od rana o
tej blokadzie.

Siemka

*** "Quantifier"
Tyle że to nie jest żadna blokada. Zwykły przejazd ze stosowaniem się do
przepisów.

I tak ma byc, z pieczolowitym placeniem na bramkach etc...
Czasy Andrew L. sie skonczyły

--
    T i żółte
(te najszypsze)

widze że felieton z ostatniego ŚM poskutkował odzewem, i bardzo dobrze ;-)

Pozdrawiam
Enduro Motocross
Tomek W

Dnia pięknego Wed, 29 Jul 2009 10:12:49 +0200, osobnik zwany wilkxt
wystukał:

widze Âże felieton z ostatniego Ĺ M poskutkowaÂł odzewem, i bardzo dobrze
;-)

"wilkxt"  wrote in message

widze że felieton z ostatniego ŚM poskutkował odzewem, i bardzo dobrze ;-)

On 30 Lip, 14:28, "greg"  wrote:

Jedyna szansa na wywarcie presji to wścieklizna kierowców samochodów i
rozgłos towarzyszący dwugodzinnemu korkowi na bramkach autostrady, ale do
tego motocyklistów by trzeba ze stu, plus zawiadomienie do lokanej gazety i
może jakieś tvn24?