Grupy dyskusyjne   »   Blokowanie ruchu

Blokowanie ruchu



1 Data: Grudzien 15 2015 19:07:33
Temat: Blokowanie ruchu
Autor: xyz 

Hej,
taka sytuacja. Jest ulica dwukierunkowa, po jednej stronie zaparkowane auta na całej długości.
Tak naprawdę wolny jest tylko jeden pas, wjeżdżam na ten pas i jadę zgodnie z jego kierunkiem.
Nie było na nim innego auta kiedy wjeżdżałem, w połowie - 2/3 długości z naprzeciwka
wjeżdża inne auto, jadąc "pod prąd". Niech to będzie ciężarówka.
Oba auta się się zatrzymują bo droga wąska i nie ma jak się wyminąć.
Ta ciężarówka  powinna poczekać z wjazdem aż pas będzie wolny ale jej kierowca tego nie zrobił,
twierdzi że nie widział że coś jedzie z naprzeciwka, cały odcinek to 400m prostej drogi.
Ja nie mam zamiaru ustępować bo niby dlaczego skoro jadę prawidłowo, kierowca drugiego auta
twierdzi że teraz nie da rady wycofać ...
Załóżmy że wzywam policję na miejsce.
Kierowca jadący pod prąd powinien zostać ukarany stosownym mandatem i punktami.
Pytanie, czy policjant w takiej sytuacji może nałożyć mandat na jadącego prawidłowo
za blokowanie drogi/przejazdu ?
Teoretycznie nie bo jadę prawidłowo, ale również teoretycznie tak bo ja mam większą lub mniejszą
możliwoć zjechania, choćby cofając 300m...

A jak praktyka ?

Osobiście bym mandatu nie przyjął i bronił się w sądzie bo jadąc prawidłowo nie popełniam wykroczenia.
Spotkał się ktoś z podobną sytuacją?


Pozdrawiam

--
-- - xyz



2 Data: Grudzien 15 2015 19:29:02
Temat: Re: Blokowanie ruchu
Autor: RoMan Mandziejewicz 

Hello xyz,

Tuesday, December 15, 2015, 7:07:33 PM, you wrote:

[...]

Osobiście bym mandatu nie przyjął i bronił się w sądzie bo jadąc
prawidłowo nie popełniam wykroczenia.

Dopóki jedziesz - nie popełniasz wykroczenia. Jeśli jedyną możliwością
udrożnienia drogi jest Twoje ustąpienie, to upierając się, że nie
ustąpisz to właśnie Ty popełniasz wykroczenie. Bo bez sensu blokujesz
drogę.

Spotkał się ktoś z podobną sytuacją?

Nie. Jeździłem po drogach ze zwężeniami i jeśli widziałem, że jestem w
łatwiejszej sytuacji - ustępowałem. Bo szkoda mi czasu i nerwów.


--
Best regards,
 RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

3 Data: Grudzien 15 2015 19:33:14
Temat: Re: Blokowanie ruchu
Autor: PiteR 

na  ** p.m.s **  xyz pisze tak:

Hej,
taka sytuacja. Jest ulica dwukierunkowa, po jednej stronie
zaparkowane auta na całej długości.

Było. Tu nikt nie wie. Trzeba by pytać instruktora nauki jazdy co mówią
przepisy. A policjanta co by zaproponował i komu.


Tak naprawdę wolny jest tylko jeden pas, wjeżdżam na ten pas i
jadę zgodnie z jego kierunkiem. Nie było na nim innego auta kiedy
wjeżdżałem, w połowie - 2/3 długości z naprzeciwka wjeżdża inne
auto, jadąc "pod prąd". Niech to będzie ciężarówka. Oba auta się
się zatrzymują bo droga wąska i nie ma jak się wyminąć. Ta
ciężarówka  powinna poczekać z wjazdem aż pas będzie wolny ale jej
kierowca tego nie zrobił, twierdzi że nie widział że coś jedzie z
naprzeciwka, cały odcinek to 400m prostej drogi.

a co jeśli droga zagina się? Ma pożyczyć drona od SOKistów?


Ja nie mam zamiaru ustępować bo niby dlaczego skoro jadę
prawidłowo, kierowca drugiego auta twierdzi że teraz nie da rady
wycofać ...

dlatego, że osobowym łatwiej wycofać?

Codziennie ustępuję śmieciarkom. Inaczej bym osiwiał i pewnie dostał w
ryllo od śmieciarzy.


--
Ausfahrt. The biggest city in Germany.

4 Data: Grudzien 15 2015 20:04:57
Temat: Re: Blokowanie ruchu
Autor: Czesław Wiśniak 


Hej,
taka sytuacja. Jest ulica dwukierunkowa, po jednej stronie
zaparkowane auta na całej długości.

Było. Tu nikt nie wie.

Zadzwonie jutro na Waliców do WRD KSP i powiem wam jakie zdanie ma na ten temat policja.

5 Data: Grudzien 16 2015 13:00:28
Temat: Re: Blokowanie ruchu
Autor: Czesław Wiśniak 


Hej,
taka sytuacja. Jest ulica dwukierunkowa, po jednej stronie
zaparkowane auta na całej długości.

Było. Tu nikt nie wie.

Zadzwonie jutro na Waliców do WRD KSP i powiem wam jakie zdanie ma na
ten temat policja.

Według oficera dyżurnego z wydziału ruchu komendy stołecznej:) pojazdy na nie swoim pasie (jadące pod prąd) tamują ruch i to ich obowiązkiem jest wycofanie.
To tyle.

6 Data: Grudzien 17 2015 01:06:22
Temat: Re: Blokowanie ruchu
Autor: xyz 

W dniu 2015-12-16 o 13:00, Czesław Wiśniak pisze:


Hej,
taka sytuacja. Jest ulica dwukierunkowa, po jednej stronie
zaparkowane auta na całej długości.

Było. Tu nikt nie wie.

Zadzwonie jutro na Waliców do WRD KSP i powiem wam jakie zdanie ma na
ten temat policja.

Według oficera dyżurnego z wydziału ruchu komendy stołecznej:) pojazdy na nie swoim pasie (jadące pod prąd) tamują ruch i to ich obowiązkiem jest wycofanie.
To tyle.

Dzięki za info, fakt można było zadzwonić do dyżurnego :)

--
-- - xyz

7 Data: Grudzien 17 2015 01:05:15
Temat: Re: Blokowanie ruchu
Autor: xyz 

W dniu 2015-12-15 o 19:33, PiteR pisze:

na  ** p.m.s **  xyz pisze tak:

Hej,
taka sytuacja. Jest ulica dwukierunkowa, po jednej stronie
zaparkowane auta na całej długości.
Było. Tu nikt nie wie. Trzeba by pytać instruktora nauki jazdy co mówią
przepisy. A policjanta co by zaproponował i komu.


Tak naprawdę wolny jest tylko jeden pas, wjeżdżam na ten pas i
jadę zgodnie z jego kierunkiem. Nie było na nim innego auta kiedy
wjeżdżałem, w połowie - 2/3 długości z naprzeciwka wjeżdża inne
auto, jadąc "pod prąd". Niech to będzie ciężarówka. Oba auta się
się zatrzymują bo droga wąska i nie ma jak się wyminąć. Ta
ciężarówka  powinna poczekać z wjazdem aż pas będzie wolny ale jej
kierowca tego nie zrobił, twierdzi że nie widział że coś jedzie z
naprzeciwka, cały odcinek to 400m prostej drogi.
a co jeśli droga zagina się? Ma pożyczyć drona od SOKistów?


Ja nie mam zamiaru ustępować bo niby dlaczego skoro jadę
prawidłowo, kierowca drugiego auta twierdzi że teraz nie da rady
wycofać ...
dlatego, że osobowym łatwiej wycofać?

Codziennie ustępuję śmieciarkom. Inaczej bym osiwiał i pewnie dostał w
ryllo od śmieciarzy.


I właśnie dlatego pytam, bo:
1) to coś jak włączenie się do ruchu przy ograniczonej widoczność, to obowiązkiem kierującego jest
wiedzieć czy nie zagraża bezpieczeństwu i nie zmusi innych do niezamierzonych działań
2) to jest ulica dwukierunkowa, ja jadę swoim pasem więc wg. prawa mam pierwszeństwo na nim
3) jeśli to było auto wyższe niż osobowe to jego kierowca widzi lepiej bo nic mu nie zasłania (parkują
tylko osobówki o standardowych wymiarach)
4) jadący z naprzeciwka zmienia pas, więc ustępuje wszystkim którzy nim się poruszają (brak oznakowania
kto ma na "zwężeniu" pierwszeństwo)
5) a jak mi wsteczny nie działa?? :)
6) wykluczam śmieciarki/karetki itp., itd. one działają dla dobra publicznego

Chodzi o zasadę, jest paru delikwentów co uważają że to im się należy mimo że tak nie jest.

Jakimś rozwiązaniem było by zrobienie tej ulicy jednokierunkowej, przynajmniej takie sytuacje
by się raczej już nie zdarzały.

pozdrawiam
--
-- - xyz

8 Data: Grudzien 17 2015 01:56:37
Temat: Re: Blokowanie ruchu
Autor: PiteR 

na  ** p.m.s **  xyz pisze tak:


I właśnie dlatego pytam, bo: 1) to coś jak włączenie się do ruchu
przy ograniczonej widoczność, to obowiązkiem kierującego jest
wiedzieć czy nie zagraża bezpieczeństwu i nie zmusi innych do
niezamierzonych działań

imho wolne wycofywanie z zatok tyłem, na logikę powinna być podzielona
odpowiedzialność a nie zapier sobie 70 bo cofający jest zawsze
szkodowy.


3) jeśli to było auto wyższe niż osobowe to jego kierowca widzi
lepiej bo nic mu nie zasłania (parkują tylko osobówki o
standardowych wymiarach)

ale ty jesteś uparty, dać ci link do Google Maps gdzie droga zagina
się?



Jakimś rozwiązaniem było by zrobienie tej ulicy jednokierunkowej,
przynajmniej takie sytuacje by się raczej już nie zdarzały.

Ooo na pewno, dobrze byłoby ale to nie w tym kraju. Tu tylko myśli
Biedronka. Kiedy ludzie wytłuką ścieżkę w trawie Biedrona robi w tym
miejscu chodnik. Kiedy buc który kupił ziemię się ogrodził i zablokował
schody Biedrona przeniosła je 10m w bok.

Ludzi powino się tresować. Powinni wiedzieć że nadkładam dwa bloki ale
jadę spokojnie jenokierunkową a tymczasem bydło jeździ nawet pod prąd
nagminnie. Codziennie spotykam takiego pajaca. Mam chcęć mu polbrukiem
przyłożyć.




--
Ausfahrt. The biggest city in Germany.

9 Data: Grudzien 17 2015 19:18:32
Temat: Re: Blokowanie ruchu
Autor: xyz 

W dniu 2015-12-17 o 01:56, PiteR pisze:

na  ** p.m.s **  xyz pisze tak:


I właśnie dlatego pytam, bo: 1) to coś jak włączenie się do ruchu
przy ograniczonej widoczność, to obowiązkiem kierującego jest
wiedzieć czy nie zagraża bezpieczeństwu i nie zmusi innych do
niezamierzonych działań
imho wolne wycofywanie z zatok tyłem, na logikę powinna być podzielona
odpowiedzialność a nie zapier sobie 70 bo cofający jest zawsze
szkodowy.
Tu się nie zgodzę, ale na świadome walenie też nie daję przyzwolenia.
Jadący 70 może być jedynie ukarany za prędkość jak się udowodni lub za stworzeni
zagrożenia jeśli jasno widać że jechał dużo za szybko i nie było fizycznej możliwości go zobaczyć.
(zakładamy że jadąc prawidłowo byłby widoczny odpowiednio wcześniej)

3) jeśli to było auto wyższe niż osobowe to jego kierowca widzi
lepiej bo nic mu nie zasłania (parkują tylko osobówki o
standardowych wymiarach)
ale ty jesteś uparty, dać ci link do Google Maps gdzie droga zagina
się?
Wiem jak się droga zagina, ale będąc na zagięciu/łuku jak widzę że coś jedzie to nie kontynuuję
jazdy tylko się zatrzymuję i czekam jak przejedzie ten co ma pierwszeństwo.
W tedy też mam jeszcze jakieś pole manewru.
Jestem uparty ale tylko dlatego że takie oszołomy wchodzą nam na głowę i nie pozwalają żyć normalnie.
Jedynie wysoka i nieuchronna kara może ich od tego powstrzymać.
Ja bym się tam nie pchał jak bym widział że on już jedzie tą drogą, niech zjedzie/przejedzie i luzik.
Ale jak mam już 60-70% drogi za sobą i mam wycofać to już lekka przesada.



Jakimś rozwiązaniem było by zrobienie tej ulicy jednokierunkowej,
przynajmniej takie sytuacje by się raczej już nie zdarzały.
Ooo na pewno, dobrze byłoby ale to nie w tym kraju. Tu tylko myśli
Biedronka. Kiedy ludzie wytłuką ścieżkę w trawie Biedrona robi w tym
miejscu chodnik. Kiedy buc który kupił ziemię się ogrodził i zablokował
schody Biedrona przeniosła je 10m w bok.

Ludzi powino się tresować. Powinni wiedzieć że nadkładam dwa bloki ale
jadę spokojnie jenokierunkową a tymczasem bydło jeździ nawet pod prąd
nagminnie. Codziennie spotykam takiego pajaca. Mam chcęć mu polbrukiem
przyłożyć.


Tak powinno być, czasem na nowych osiedlach robi się podobnie, chodniki buduje się
tam gdzie ludzie wydepczą bo wiadomo że tamtędy chodzą bo wygodniej :).

Pozdrawiam

--
-- - xyz

10 Data: Grudzien 15 2015 19:45:56
Temat: Re: Blokowanie ruchu
Autor: 'Tom N' 

xyz w


cały odcinek to
400m prostej drogi.
[...]
A jak praktyka ?

A praktyka jest taka, że z metrami trochę przegiąłeś...
Podobnie ze spacją przed pytajnikiem.

Osobiście bym mandatu nie przyjął

Prze pełnomocnika byś przyjął?

--
'Tom N'

11 Data: Grudzien 15 2015 20:33:17
Temat: Re: OT Blokowanie ruchu
Autor: Robert Wańkowski 

W dniu 2015-12-15 o 19:45, 'Tom N' pisze:

A jak praktyka ?
A praktyka jest taka, że z metrami trochę przegiąłeś...
Podobnie ze spacją przed pytajnikiem.

Jak miałem (przeszło 30 lat temu) możliwość pierwszy raz coś napisać na maszynie do pisania, to myślałem (i tak pisałem), że po każdej literze trzeba nacisnąć spację :-)
A była to szkoła średnia, ale ktoś mnie oświecił.

xyz nie jest jeszcze na tym etapie. ;-)

Robert

12 Data: Grudzien 17 2015 00:46:24
Temat: Re: OT Blokowanie ruchu
Autor: xyz 

W dniu 2015-12-15 o 20:33, Robert Wańkowski pisze:

W dniu 2015-12-15 o 19:45, 'Tom N' pisze:
A jak praktyka ?
A praktyka jest taka, że z metrami trochę przegiąłeś...
Podobnie ze spacją przed pytajnikiem.

Jak miałem (przeszło 30 lat temu) możliwość pierwszy raz coś napisać na maszynie do pisania, to myślałem (i tak pisałem), że po każdej literze trzeba nacisnąć spację :-)
A była to szkoła średnia, ale ktoś mnie oświecił.

xyz nie jest jeszcze na tym etapie. ;-)

Robert
To była literówka :)

--
-- - xyz

13 Data: Grudzien 16 2015 11:18:12
Temat: Re: Blokowanie ruchu
Autor: radekp@konto.pl 

Tue, 15 Dec 2015 19:07:33 +0100, w  xyz
 napisał(-a):

Nie było na nim innego auta kiedy wjeżdżałem, w połowie - 2/3 długości z
naprzeciwka
wjeżdża inne auto, jadąc "pod prąd". Niech to będzie ciężarówka.

Nie ma czegoś takiego jak "pod prąd". Macie jeden pas ruchu na spółkę :)

14 Data: Grudzien 17 2015 00:48:37
Temat: Re: Blokowanie ruchu
Autor: xyz 

W dniu 2015-12-16 o 11:18,  pisze:

Tue, 15 Dec 2015 19:07:33 +0100, w  xyz
 napisał(-a):

Nie było na nim innego auta kiedy wjeżdżałem, w połowie - 2/3 długości z
naprzeciwka
wjeżdża inne auto, jadąc "pod prąd". Niech to będzie ciężarówka.
Nie ma czegoś takiego jak "pod prąd". Macie jeden pas ruchu na spółkę :)

Nie mamy jednego pasa na spółkę, to jest normalna ulica, tylko po jednej stronie jest nie jedno
auto zaparkowane a cały ciąg i tak jest tego ok 400m.

--
-- - xyz

15 Data: Grudzien 16 2015 16:07:01
Temat: Re: Blokowanie ruchu
Autor: LEPEK 

W dniu 2015-12-15 o 19:07, xyz pisze:

Ja nie mam zamiaru ustępować bo niby dlaczego skoro jadę prawidłowo,

A ja zadam inne pytanie - jedziesz samochodem, żeby nauczać innych, czy żeby gdzieś dojechać? W pierwszym przypadku zostań tam, gdzie stałeś, zablokuj wszystko na amen, wezwij policję i poczekaj na ich werdykt. W drugim przypadku zachowaj się po prostu jak człowiek.

Pozdr,
--
L E P E K    Pruszcz   Gdański
no_spam/maupa/poczta/kropka/fm
Avensis CDT220 1CDFTV sedan'01
Avensis ADT250 1ADFTV sedan'08
Majesty YP125R SE068  sqter'08
MX-5 II NB FL  B6-ZE  rdstr'03

Blokowanie ruchu



Grupy dyskusyjne