Grupy dyskusyjne   »   By³o - "Jak nie Kayaba to co?"

By³o - "Jak nie Kayaba to co?"



1 Data: Czerwiec 21 2008 10:19:31
Temat: By³o - "Jak nie Kayaba to co?"
Autor: lublex 

Witam!
Pytaj±cy na Grupie nie czêsto dziel± siê do¶wiadczeniami jak sobie ostatecznie poradzili z problemem. A mo¿e siê to komu¶ przydaæ.
      Poszukiwa³em do Corsy C nowych amorków. Kayaba moim zdaniem by³a zbty twarda (mimo, ¿e to dedykowany zamiennik). Przeczucie mnie nie zawiod³o - Kayaba produkuje tylko twarde (pseudosportowe) zamienniki do Corsy - lepiej siê sprzedaj±.
Pad³o na Bilsteina B4 (czarne). I okazuje siê, ¿e w standardowych zamiennikach s± produkowane dwa rodzaje:
- twarde (odpowiednik Kayaby Excel G)
przód l/p VNE-B871/2
ty³             BNE-A899
Oraz standardowe (miêkkie)
przód l/p VNE-B044/5
ty³             BNE-A898
2 lata gwarancji
Oczywi¶cie s± to amortyzatory "gazowe".
Cena 143 PLN/szt. przód 120, PLN/szt. ty³ + 27 PLN przesy³ka. (taniej ni¿ Kayaba)
Zamontowane we czwartek. (230 PLN wraz z geometri±)  Przejecha³em ok 400 km i wra¿enia b. pozytywne.
Po pierwsze - wiadomo nowe amortyzatory (stare mia³y ponad 200 kkm) -ciszej, jazda jak po sznurku, zakrêty nawet z nierówno¶ciami pokonuje jak przyklejony itd.
Po drugie - bardziej miêkkie nawet chyba od orygina³ów GM - i o to chodzi³o!
Wniosek: warto nie poddawaæ siê be³kotowi marketoidów i poszukaæ, popytaæ, poszperaæ w katalogach. W ka¿dym b±d¼ razie do¶wiadczenie jakie¶ jest - mo¿e komu¶ siê przyda.

pozdr
lublex



2 Data: Czerwiec 21 2008 11:26:49
Temat: Re: By³o - "Jak nie Kayaba to co?"
Autor: Rafal... 

U¿ytkownik "lublex"  napisa³ w wiadomo¶ci

Witam!
Pytaj±cy na Grupie nie czêsto dziel± siê do¶wiadczeniami jak sobie ostatecznie poradzili z problemem. A mo¿e siê to komu¶ przydaæ.

A mo¿esz siê podzieliæ miejscem zakupu? :-)

--
Rafa³ - Tarnów
rafal.tarnow ( ma³pa ) gazeta.pl

3 Data: Czerwiec 21 2008 12:45:19
Temat: Re: By³o - "Jak nie Kayaba to co?"
Autor: lublex 


U¿ytkownik "Rafal..."  napisa³ w wiadomo¶ci

A mo¿esz siê podzieliæ miejscem zakupu? :-)


Wygugla³em:
http://amortyzatorysklep.waw.pl/
Zamówi³em
Zakupi³em
Dobry kontakt
By³y na nastêpny dzieñ

pozdr
lublex

4 Data: Czerwiec 22 2008 08:52:30
Temat: Re: By³o - "Jak nie Kayaba to co?"
Autor: lublex 

Polecam równie¿ katalog Bilsteina:
http://www.bilstein.de/cms_website/root/index.php?page_id=32

pozdr
lublex

5 Data: Czerwiec 21 2008 11:48:10
Temat: Re: By³o - "Jak nie Kayaba to co?"
Autor: Michal_K 

lublex pisze:

 Kayaba moim zdaniem by³a zbty twarda (mimo, ¿e to dedykowany zamiennik). Zamontowane we czwartek. (230 PLN wraz z geometri±)  Przejecha³em ok 400 km i wra¿enia b. pozytywne.

-ciszej, jazda jak po sznurku, zakrêty nawet z nierówno¶ciami pokonuje jak przyklejony itd.

Po drugie - bardziej miêkkie nawet chyba od orygina³ów GM - i o to
To jak teraz z takimi amorami jest "jak po sznurku", Oplem Cors±, to musia³o byæ tragicznie wcze¶niej ;))) Jednak nale¿y amory wymieniaæ, oj nale¿y :P

--
Micha³

6 Data: Czerwiec 21 2008 12:39:02
Temat: Re: By³o - "Jak nie Kayaba to co?"
Autor: lublex 


U¿ytkownik "Michal_K"  napisa³ w wiadomo¶ci lublex pisze:
To jak teraz z takimi amorami jest "jak po sznurku", Oplem Cors±, to
musia³o byæ tragicznie wcze¶niej ;))) Jednak nale¿y amory wymieniaæ, oj
nale¿y :P

A no by³o, by³o... ka¿dy zakrêt wydawa³ siê za ciasny:)
Amory wymieniaæ trzeba i to bez czekania na to czy ciekn±, czy maj± 64,12% sprawno¶ci:). Dobre powinny 100kkm wytrzymaæ, a dalej to ju¿ loteria.

pozdr
lublex

By³o - "Jak nie Kayaba to co?"



Grupy dyskusyjne