Grupy dyskusyjne   »   Bylo Lublin i strzelanie

Bylo Lublin i strzelanie



1 Data: Styczen 19 2009 14:55:55
Temat: Bylo Lublin i strzelanie
Autor: BartekGSXF 

http://www.tinyurl.pl?ceVBa3E2
http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,Rodzina-zabitego-21-latka-domaga-sie-800-tys-zl-od-policji,wid,10762978,wiadomosc.html

To tak w kwestii strzelac czy nie strzelac i goracej dyskusji czy policjant
mial racje czy nie strzelajac.
Dla nieklikatych:
"W maju zeszłego roku policjant, który strzelał, zeznał przed sądem, że nie
wiedział, jak zatrzymuje się motocykl na blokadzie. Zdaniem pełnomocnika,
policja zapomina o własnych regulaminach i ich nie przestrzega."

 W sumie to jestem ciekaw jak wyglada postepowanie zgodnie z procedura.

pozdr

--
BartekGSX6F
Ave1,8
EL



2 Data: Styczen 19 2009 15:00:28
Temat: Re: Bylo Lublin i strzelanie
Autor: Qlfon 

BartekGSXF pisze:

http://www.tinyurl.pl?ceVBa3E2
http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,Rodzina-zabitego-21-latka-domaga-sie-800-tys-zl-od-policji,wid,10762978,wiadomosc.html

To tak w kwestii strzelac czy nie strzelac i goracej dyskusji czy policjant mial racje czy nie strzelajac.
Dla nieklikatych:
"W maju zeszłego roku policjant, który strzelał, zeznał przed sądem, że nie wiedział, jak zatrzymuje się motocykl na blokadzie. Zdaniem pełnomocnika, policja zapomina o własnych regulaminach i ich nie przestrzega."

 W sumie to jestem ciekaw jak wyglada postepowanie zgodnie z procedura.

pozdr

No to ide po chipsy..zaraz sie zacznie od poczatku....

--
Qlfon, Kraków

3 Data: Styczen 19 2009 14:16:21
Temat: Re: Bylo Lublin i strzelanie
Autor: Rafael 

No to ide po chipsy..zaraz sie zacznie od poczatku....

He he, obstawiam nowy rekord postów w wątku :)

Pozdro
Rafael
Bandit650

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

4 Data: Styczen 19 2009 16:17:57
Temat: Re: Bylo Lublin i strzelanie
Autor: (pj) 

BartekGSXF pisze:

 W sumie to jestem ciekaw jak wyglada postepowanie zgodnie z procedura.

Pytanie godne specjalnego wątku i zapisania we wszelkich fakach. Może Ci   jaki mundurowy wyśle linkę ze skanem odp. dokumentu? Choć oni raczej niechętni do dzielenia się wiedzą tajemną. De facto - każdą wiedzą.

--

pozdr
pj
gsx1300r

5 Data: Styczen 19 2009 19:40:47
Temat: Re: Bylo Lublin i strzelanie
Autor: Sybi 

Użytkownik "(pj)" napisał:

 jaki mundurowy wyśle linkę ze skanem odp. dokumentu? Choć oni raczej
niechętni do dzielenia się wiedzą tajemną. De facto - każdą wiedzą.


W artykule bylo napisane: "mecenas Jacek Gaj, wystąpił o możliwość
zapoznania się z policyjną instrukcją postępowania w takich sytuacjach."
Tzn. ze to sa jakies faktycznie tajne instrukcje?
Jak policjant ma mi walic w plecy to chcialbym aby to bylo uregulowane
przez jakies Rozporzadzenie czy cus zatwierdzone przez Sejm,
a nie jakies tajne zapiski nabazgrane przez jakiegos obergenerala policji!;)
Ja sie nie znam i dlatego na wszelki wypadek jak gupi zawsze zatrzymuje sie
na wezwanie.
--
Pozdr
Sybi
Gdańsk
Super Blackbird

6 Data: Styczen 20 2009 13:51:29
Temat: Re: Bylo Lublin i strzelanie
Autor: de Fresz 

On 2009-01-19 19:40:47 +0100, "Sybi"  said:

Jak policjant ma mi walic w plecy to chcialbym aby to bylo uregulowane
przez jakies Rozporzadzenie czy cus zatwierdzone przez Sejm,
a nie jakies tajne zapiski nabazgrane przez jakiegos obergenerala policji!;)

Zasady użycia broni przez policję są jawne i ogólnodostępne.

7 sekund z googlem:
http://mokotow.policja.waw.pl/?page=Structure&id=165

--
Pozdrawiam

Sebastian
Hunda Sewen Ffy und Czarny Ciongnik El-Ce-Cztery
Kawa GT550 na wydaniu nieustajaco

7 Data: Styczen 20 2009 15:58:04
Temat: Re: Bylo Lublin i strzelanie
Autor: (pj) 

de Fresz pisze:

On 2009-01-19 19:40:47 +0100, "Sybi"  said:

Jak policjant ma mi walic w plecy to chcialbym aby to bylo uregulowane
przez jakies Rozporzadzenie czy cus zatwierdzone przez Sejm,
a nie jakies tajne zapiski nabazgrane przez jakiegos obergenerala policji!;)

Zasady użycia broni przez policję są jawne i ogólnodostępne.

chodzi o zasady dot. stawiania blokad drogowych, a nie użycia broni.

Być może jedno jest (może być?) konsekwencją drugiego, ale chciałbym (chcielibyśmy?) wiedzieć to, czego nie wiedział milicjant, który w ramach swej niekumacji zastrzelił motocyklistę. Ot co.

Ergo: postuluję by mundurowi, którzy odwiedzają tę grupę, podzielili się (najlepiej z komentarzem) tą wiedzą.

--

pozdr
pj
gsx1300r

8 Data: Styczen 20 2009 16:06:59
Temat: Re: Bylo Lublin i strzelanie
Autor: de Fresz 

On 2009-01-20 15:58:04 +0100, "(pj)"  said:

Jak policjant ma mi walic w plecy to chcialbym aby to bylo uregulowane
przez jakies Rozporzadzenie czy cus zatwierdzone przez Sejm,
a nie jakies tajne zapiski nabazgrane przez jakiegos obergenerala policji!;)

Zasady użycia broni przez policję są jawne i ogólnodostępne.

chodzi o zasady dot. stawiania blokad drogowych, a nie użycia broni.

Ja to rozumiem, ale żadne wewnętrzne regulaminy, procedury itede, nie mogą wprowadzać nic sprzecznego z tymi zasadami ogólnymi, przynajmniej z formalno-prawnego punktu widzenia. Czyli jeśli nawet gdzieś pada stwierdzenie "...funkcjonariusz może użyć broni...", to dokładne zasady jej użycia znajdują się pod linkiem, który podałem.

--
Pozdrawiam

Sebastian
Hunda Sewen Ffy und Czarny Ciongnik El-Ce-Cztery
Kawa GT550 na wydaniu nieustajaco

9 Data: Styczen 20 2009 21:04:54
Temat: Re: Bylo Lublin i strzelanie
Autor: Sybi 

Użytkownik "de Fresz" napisał:

Zasady użycia broni przez policję są jawne i ogólnodostępne.

7 sekund z googlem:
http://mokotow.policja.waw.pl/?page=Structure&id=165



No bardzo ladnie tylko gdzie tu widzisz zasady
uzycia broni w stosunku do motocyklisty albo innego pozdu
bedacego w ruchu?
Okrzyk POLICJA lub nawet STOJ BO STRZELAM
moga nie miec sensu;))
--
Pozdr
Sybi
Gdańsk
Super Blackbird

10 Data: Styczen 20 2009 21:21:39
Temat: Re: Bylo Lublin i strzelanie
Autor: de Fresz 

On 2009-01-20 21:04:54 +0100, "Sybi"  said:

No bardzo ladnie tylko gdzie tu widzisz zasady
uzycia broni w stosunku do motocyklisty albo innego pozdu
bedacego w ruchu?

Nie ma takich, podobnie jak nie ma osobnych zasad użycia broni w stosunku do kelnerów z tacą, klaunów na szczudłach, deskorolkarzy, joggerów z psami...

--
Pozdrawiam

Sebastian
Hunda Sewen Ffy und Czarny Ciongnik El-Ce-Cztery
Kawa GT550 na wydaniu nieustajaco

11 Data: Styczen 21 2009 08:47:31
Temat: Re: Bylo Lublin i strzelanie
Autor: BartekGSXF 


Użytkownik "de Fresz"  napisał w wiadomości

On 2009-01-20 21:04:54 +0100, "Sybi"  said:

No bardzo ladnie tylko gdzie tu widzisz zasady
uzycia broni w stosunku do motocyklisty albo innego pozdu
bedacego w ruchu?

Nie ma takich, podobnie jak nie ma osobnych zasad użycia broni w stosunku
do kelnerów z tacą, klaunów na szczudłach, deskorolkarzy, joggerów z
psami...

No jak Ty nie widzisz roznicy miedzy kelnerem z taca i motocyklista w kasku
to ja przepraszam :)
Ale badz laskaw wyjasnic jak kierujacy autem i motocyklem ma zauwazyc lub
uslyszec okrzyk :"STOJ POLICJA".
Wg tego co podales w linku to policjant moze strzelac kiedy zagrozone jest
czyjes zycie (w uproszeczeniu). Samo niezatrzymanie sie do kontroli raczej
IMO nie upowaznia do strzelania.

pozdr

--
BartekGSX6F
Ave1,8
EL

12 Data: Styczen 21 2009 08:53:33
Temat: Re: Bylo Lublin i strzelanie
Autor: RadoslawF 

Dnia 2009-01-21 08:47, Użytkownik BartekGSXF napisał:

No jak Ty nie widzisz roznicy miedzy kelnerem z taca i motocyklista w kasku to ja przepraszam :)
Ale badz laskaw wyjasnic jak kierujacy autem i motocyklem ma zauwazyc lub uslyszec okrzyk :"STOJ POLICJA".
Wg tego co podales w linku to policjant moze strzelac kiedy zagrozone jest czyjes zycie (w uproszeczeniu). Samo niezatrzymanie sie do kontroli raczej IMO nie upowaznia do strzelania.

Od kiedy pościg za motocyklistą który nie miał kaprysu zatrzymać się
na wezwanie nie jest zagrożeniem życia normalnych użytkowników drogi ?

Od kiedy policjant podejrzewając że zatrzymuje uzbrojonego sprawcę
napadu na bank ma traktować go tak samo jak przechodzącego emeryta
z laską ?

Pozdrawiam

13 Data: Styczen 21 2009 09:16:20
Temat: Re: Bylo Lublin i strzelanie
Autor: BartekGSXF 


Użytkownik "RadoslawF"  napisał w wiadomości

Dnia 2009-01-21 08:47, Użytkownik BartekGSXF napisał:
Od kiedy pościg za motocyklistą który nie miał kaprysu zatrzymać się
na wezwanie nie jest zagrożeniem życia normalnych użytkowników drogi ?

Aha, czyli jak bedziesz jechal moto i bedzie Cie gonic nieoznakowany
radiowoz to maja prawo od razu strzelac? Bo ze stoperami w uszach i na
sporcie to chyba jakos tak slabo widac i slychac majac kask na glowie. I
wytlumacz jeszcze co oznacza zagrozenie innych, bo czasami to zdarza sie ze
takie gonitwy odbywaja sie na pustych drogach.
Zreszta idac dalej, szybka jazda po ulicy motocyklem tez stwarza zagrozenie,
policja tez ma prawo wtedy strzelac??

Od kiedy policjant podejrzewając że zatrzymuje uzbrojonego sprawcę
napadu na bank ma traktować go tak samo jak przechodzącego emeryta
z laską ?
Od zawsze, przynajmniej dopoki ten pierwszy nie bedzie strzelal. Marzy Ci
sie dziki zachod??

pozdr

--
BartekGSX6F
Ave1,8
EL

14 Data: Styczen 21 2009 10:45:51
Temat: Re: Bylo Lublin i strzelanie
Autor: RadoslawF 

Dnia 2009-01-21 09:16, Użytkownik BartekGSXF napisał:

Od kiedy pościg za motocyklistą który nie miał kaprysu zatrzymać się
na wezwanie nie jest zagrożeniem życia normalnych użytkowników drogi ?

Aha, czyli jak bedziesz jechal moto i bedzie Cie gonic nieoznakowany radiowoz to maja prawo od razu strzelac? Bo ze stoperami w uszach i na sporcie to chyba jakos tak slabo widac i slychac majac kask na glowie. I wytlumacz jeszcze co oznacza zagrozenie innych, bo czasami to zdarza sie ze takie gonitwy odbywaja sie na pustych drogach.
Zreszta idac dalej, szybka jazda po ulicy motocyklem tez stwarza zagrozenie, policja tez ma prawo wtedy strzelac??

Rozmawiamy o przypadku kiedy zatrzymywali umundurowani funkcjonariusze
na widok których smarkacz zaczął uciekać w sposób nie budzący
wątpliwości co do intencji. Więc nie ośmieszaj się wymyślaniem
sytuacji alternatywnych w stylu " a gdyby wasza matka staruszka".

Od kiedy policjant podejrzewając że zatrzymuje uzbrojonego sprawcę
napadu na bank ma traktować go tak samo jak przechodzącego emeryta
z laską ?
Od zawsze, przynajmniej dopoki ten pierwszy nie bedzie strzelal. Marzy Ci sie dziki zachod??

Policjant ma prawo i obowiązek do użycia środków zależnych od stopnia
zagrożenia. W tym przypadku był na akcji w której poszukiwano
uzbrojonych przestępców.
A dziki zachód to marzy się różnym smarkaczom którzy myślą że policja
nie ma żadnych praw, a oni jako "miszczowie kierownicy" mogą sobie
pozwolić na zabawę w ganianego. No to teraz mają świadomość że owszem
jak się uprą to mogą próbować ale konsekwencje mogą być sporo większe
niż zwykła kara finansowa.
Gdybyś chwile pomyślał zamiast zabierać głos w tym wątku zauważył byś
że rozprawa dotyczy przyznania lub nie odszkodowania rodzinie a nie
ocenie czy policjant postąpił zgodnie z prawem. To zostało już ustalone
wcześniej i zdecydowanie nie po Twojej myśli.

Pozdrawiam

15 Data: Styczen 21 2009 11:08:42
Temat: Re: Bylo Lublin i strzelanie
Autor: Watson 

RadoslawF wrote:

Policjant ma prawo i obowiązek do użycia środków zależnych od stopnia
zagrożenia. W tym przypadku był na akcji w której poszukiwano
uzbrojonych przestępców.

Gdybyś chwile pomyślał zamiast zabierać głos w tym wątku zauważył byś
że rozprawa dotyczy przyznania lub nie odszkodowania rodzinie a nie
ocenie czy policjant postąpił zgodnie z prawem. To zostało już
ustalone wcześniej i zdecydowanie nie po Twojej myśli.


Czyli jedna władza potwierdziła drugiej władzy
Ze oczywiscie moze uzywac broni kiedy tylko kowboj z patrolu ma ochote.

Nie przyznali ze to pomyłka. Sprawa cywilna oczywiscie to wykaze.
Rodzina dostanie kase. Te kilkaset tysiecy to koszt naduzywania broni.



--
FJR 1300
Wyscigowa licencja A
Złoty Felkowski Braincap '06

16 Data: Styczen 21 2009 11:58:09
Temat: Re: Bylo Lublin i strzelanie
Autor: RadoslawF 

Dnia 2009-01-21 11:08, Użytkownik Watson napisał:

Policjant ma prawo i obowiązek do użycia środków zależnych od stopnia
zagrożenia. W tym przypadku był na akcji w której poszukiwano
uzbrojonych przestępców.

Gdybyś chwile pomyślał zamiast zabierać głos w tym wątku zauważył byś
że rozprawa dotyczy przyznania lub nie odszkodowania rodzinie a nie
ocenie czy policjant postąpił zgodnie z prawem. To zostało już
ustalone wcześniej i zdecydowanie nie po Twojej myśli.

Czyli jedna władza potwierdziła drugiej władzy
Ze oczywiscie moze uzywac broni kiedy tylko kowboj z patrolu ma ochote.

Policjant ma prawo i obowiązek do użycia środków zależnych od stopnia
zagrożenia. Nad poprawnością oceny możesz sobie podyskutować.
Ale albo podasz kilka przypadków za ostatni rok kiedy to "kowboje z
patrolu" mieli ochotę sobie postrzelać w sytuacji kiedy było to
niewskazane albo uznam cię za typowy przypadek kolejnego bełkoczącego
trolla.

Nie przyznali ze to pomyłka. Sprawa cywilna oczywiscie to wykaze.
Rodzina dostanie kase. Te kilkaset tysiecy to koszt naduzywania broni.

Ja myślę że zamiast zatrudniać sędziów, prawników i rzeczoznawców
wystarczyła by taka wróżka ja Ty stwierdzająca "Sprawa cywilna
oczywiscie to wykaze". Ja jednak chyba poczekam na koniec rozprawy.

Pozdrawiam

17 Data: Styczen 21 2009 12:35:11
Temat: Re: Bylo Lublin i strzelanie
Autor: Watson 

RadoslawF wrote:

Ale albo podasz kilka przypadków za ostatni rok kiedy to "kowboje z
patrolu" mieli ochotę sobie postrzelać w sytuacji kiedy było to
niewskazane albo uznam cię za typowy przypadek kolejnego bełkoczącego
trolla.

Kolego "motocyklisto" ?

Nie miales przypadku zatrzymania "do kontroli" z wycelowaną w Twoją strone
bronią?
Nie miałeś wyrwanych ze stacyjki kluczyków ?

To dziwne, przeciez to normalne procedury stowane wzgledem motocyklistów.
Nasilające się corocznie w pewnych okresach, gdy nieudolni maja sie wykazać.

Wiedz ze niezatrzymanie sie do kontroli jest wykroczeniem, a nie grzechem
smiertelnym.
Czyli grzywna, a nie strzał kontrolny w potylicę.

Ps. Daj w sygnaturce znać czym jezdzisz.

--
FJR 1300
Wyscigowa licencja A
Złoty Felkowski Braincap '06

18 Data: Styczen 21 2009 16:38:55
Temat: Re: Bylo Lublin i strzelanie
Autor: RadoslawF 

Dnia 2009-01-21 12:35, Użytkownik Watson napisał:

Ale albo podasz kilka przypadków za ostatni rok kiedy to "kowboje z
patrolu" mieli ochotę sobie postrzelać w sytuacji kiedy było to
niewskazane albo uznam cię za typowy przypadek kolejnego bełkoczącego
trolla.

Kolego "motocyklisto" ?

Kolego "motocyklisto" z uwagi na brak z twojej strony przykładów na
poparcie twojej teorii o kowbojach uznaje cię za trolla.

Nie miales przypadku zatrzymania "do kontroli" z wycelowaną w Twoją strone bronią?
Nie miałeś wyrwanych ze stacyjki kluczyków ?

Nie, nie miałem, ale ja mam taki dziwny zwyczaj że zatrzymany do
kontroli wyłączam silnik, niezależnie czy jadę jedno czy dwu
śladem.

To dziwne, przeciez to normalne procedury stowane wzgledem motocyklistów.
Nasilające się corocznie w pewnych okresach, gdy nieudolni maja sie wykazać.

Wiedz ze niezatrzymanie sie do kontroli jest wykroczeniem, a nie grzechem smiertelnym.
Czyli grzywna, a nie strzał kontrolny w potylicę.

"policjant, który został niemal rozjechany przez motocyklistę"
a nieomal rozjechanie policjanta na blokadzie jest też tylko
wykroczeniem ?  No popatrz a ja myślałem że to już się kwalifikuje
się jako czynna napaść na funkcjonariusza i nie jest wykroczeniem.

Z mojej strony EOT


Pozdrawiam

19 Data: Styczen 21 2009 16:51:49
Temat: Re: Bylo Lublin i strzelanie
Autor: Kuczu 

RadoslawF pisze:


Kolego "motocyklisto" z uwagi na brak z twojej strony przykładów na
poparcie twojej teorii o kowbojach uznaje cię za trolla.

Ale my ciagle nie wiemy czy jezdzisz motocyklem, a jesli tak to jakim ?

--
Kuczu
LOUD PIPES SAVE LIVES !!
Harley Davidson FXR-C
http://www.bikepics.com/members/kuczu/87fxr/

20 Data: Styczen 21 2009 17:01:54
Temat: Re: Bylo Lublin i strzelanie
Autor: Watson 

RadoslawF wrote:

Kolego "motocyklisto" z uwagi na brak z twojej strony przykładów na
poparcie twojej teorii o kowbojach uznaje cię za trolla.

Dzięki!  Hehe  - a podałem przykłady.
Zmien punkt widzenia - mnie sie to nie zdarzylo - znaczy tylko zlym sie zdarza.

Z mojej strony EOT

Chyba tak, bo najważniejsze pytanie bylo w PS.
Z pustym sigiem  Twoja wiarygodnosc jest żadna.


Czy ten pan tu stał?
Ktoś Cię tu zna czy tak amuzo sobie ewangelizujesz?


Typ motocyklisty: wirtualny ale za to moralny  :D

--
FJR 1300
Wyscigowa licencja A
Złoty Felkowski Braincap '06

21 Data: Styczen 21 2009 22:07:02
Temat: Re: Bylo Lublin i strzelanie
Autor: (pj) 

Watson pisze:


Czy ten pan tu stał?
Ktoś Cię tu zna czy tak amuzo sobie ewangelizujesz?

to drugie

http://tinyurl.com/6v8zaf

Typ motocyklisty: wirtualny ale za to moralny  :D

tiaaa....

Dobranoc Państwu.

--

pozdr
pj
gsx1300r

22 Data: Styczen 26 2009 16:10:13
Temat: Re: Bylo Lublin i strzelanie
Autor: zbigi 

Watson napisał(a):

RadoslawF wrote:

Kolego "motocyklisto" z uwagi na brak z twojej strony przykładów na
poparcie twojej teorii o kowbojach uznaje cię za trolla.

Dzięki!  Hehe  - a podałem przykłady.

Ano. Niezle. Zwlaszcza gdy sie ma w pamieci Twoja opowiesc o przygodzie z kontrola z kalachem.
Ale.
To rowniez - ta twoja trauma - powoduje, ze twoja postawa drogi, mlody Watsonie ;) jest nieobiektywna.
Ja tam pamietam, ze nas (Heniutki, Buli z Malenstwem, Sir Raf no i ja) tez zatrzymywali "czarni" z kalachami na drodze z Cieszyna do Gleiwitz w pamietnym 1999 roku. I jakos kurde traumy nie doznalo zadne z nas.
Resume: Nie pamietam szczegolow ale z perspektywy czasu zdaje mi sie, ze byly wonczas uzasadnione podstawy do takiego a nie innego potraktowania Cie podczas zatrzymania. W sensie, ze moze wlasnie godzinke wczesniej jakis motorzysta obrabowal kiosk Ruchu i odjechal w sina dal na gumie gwalcac przy okazji wszystkie napotkane na przejsciach dla pieszych zakonnice w ciazy i staruszki z dzieciecmi na rekach. ;)
--
pozdrrrrowienia i... do zobaczenia na szlaku :)
zbigi [@:zbiegusek na wirtualnej polsce w domenie pl]
Bestyja, Sikorka, Jasiek w worku, Dudek na strychu i inne ;)
Nowy Janów - jeszcze blizej najwiekszej dziury w Europie ;)

23 Data: Styczen 21 2009 18:13:05
Temat: Re: Bylo Lublin i strzelanie
Autor: Krzysztof "Mad Max" Laska 

RadoslawF pisze:

"policjant, który został niemal rozjechany przez motocyklistę"
a nieomal rozjechanie policjanta na blokadzie jest też tylko
wykroczeniem ?  No popatrz a ja myślałem że to już się kwalifikuje
się jako czynna napaść na funkcjonariusza i nie jest wykroczeniem.

Przypomina mi to naziemną sytuację lotniczą, czyli pisemną dyskusję między pilotem samolotu a obsługą naziemną:

Pilot: Lewa wewnętrzna opona podwozia głównego nieomal wymaga wymiany.
Obsługa: Nieomal wymieniono lewą wewnętrzna oponę podwozia głównego.

Idąc Twoim tokiem rozumowania, nic wielkiego by się nie stało, gdyby policjant "nieomal" zastrzelił motocyklistę. Niestety, zabrakło "nieomal".

P.S. Jakim motocyklem jeździsz kolego?
--
Krzysztof 'Mad Max' Laska                      __| _ \__  /_ |_ |   \   \
http://www.madmax.riders.pl                   (_ | __/   /   |  | (  |(  |
                             \___|_|  ____| _| _|\__/\__/
This punishment is not boring and pointless.

24 Data: Styczen 21 2009 12:40:55
Temat: Re: Bylo Lublin i strzelanie
Autor: Ireneusz Dyła 


Użytkownik "RadoslawF"  napisał w wiadomości

Dnia 2009-01-21 11:08, Użytkownik Watson napisał:

Policjant ma prawo i obowiązek do użycia środków zależnych od stopnia
zagrożenia. W tym przypadku był na akcji w której poszukiwano
uzbrojonych przestępców.

Gdybyś chwile pomyślał zamiast zabierać głos w tym wątku zauważył byś
że rozprawa dotyczy przyznania lub nie odszkodowania rodzinie a nie
ocenie czy policjant postąpił zgodnie z prawem. To zostało już
ustalone wcześniej i zdecydowanie nie po Twojej myśli.

Czyli jedna władza potwierdziła drugiej władzy
Ze oczywiscie moze uzywac broni kiedy tylko kowboj z patrolu ma ochote.

Policjant ma prawo i obowiązek do użycia środków zależnych od stopnia
zagrożenia. Nad poprawnością oceny możesz sobie podyskutować.
Ale albo podasz kilka przypadków za ostatni rok kiedy to "kowboje z
patrolu" mieli ochotę sobie postrzelać w sytuacji kiedy było to
niewskazane albo uznam cię za typowy przypadek kolejnego bełkoczącego
trolla.

Nie przyznali ze to pomyłka. Sprawa cywilna oczywiscie to wykaze.
Rodzina dostanie kase. Te kilkaset tysiecy to koszt naduzywania broni.

Ja myślę że zamiast zatrudniać sędziów, prawników i rzeczoznawców
wystarczyła by taka wróżka ja Ty stwierdzająca "Sprawa cywilna
oczywiscie to wykaze". Ja jednak chyba poczekam na koniec rozprawy.

Drogi Radosławie,
mam nieodparte wrażenie, że największymi zwolennikami użycia broni
w stosunku do kierowców są jednostki niedojrzałe emocjonalnie lub o
psychopatycznych cechach osobowościowych.
Ktoś kto kiedykolwiek strzelał z broni automatycznej raczej się zastanowi
nad tym wszystkim, zanim zacznie się ośmieszać prawdami
objawionymi na temat pozytywnych aspektów zatrzymywania przy pomocy
trwającej ponad 3 sek serii i ich przewagą nad sposobem cywilizowanym -
tzn. takim, po zakończeniu którego będzie jest okazja do złożenia wyjaśnień
przez zatrzymywanego.
O ile mnie pamięć nie myli to już było zasądzone odszkodwanie dla chlopaka
któremu przestrzelili kręgosłup i posadzili na wózek inwalidzki bo im się
WYDAWAŁO, że to groźny przestępca uciekający samochodem po napadzie.
Oczywiście chłopak spanikowany nie zatrzymał sie do kontroli bo czegoś tam
nie miał.

Podrawiam
Irek i ktm-y

25 Data: Styczen 21 2009 16:43:04
Temat: Re: Bylo Lublin i strzelanie
Autor: RadoslawF 

Dnia 2009-01-21 12:40, Użytkownik Ireneusz Dyła napisał:

Drogi Radosławie,
mam nieodparte wrażenie, że największymi zwolennikami użycia broni
w stosunku do kierowców są jednostki niedojrzałe emocjonalnie lub o
psychopatycznych cechach osobowościowych.

Bardzo jestem ciekawy jak określisz osobnika chcącego przejechać
umundurowanego i uzbrojonego policjanta ?


Pozdrawiam

26 Data: Styczen 21 2009 17:11:55
Temat: Re: Bylo Lublin i strzelanie
Autor: de Fresz 

On 2009-01-21 16:43:04 +0100, RadoslawF  said:

Bardzo jestem ciekawy jak określisz osobnika chcącego przejechać
umundurowanego i uzbrojonego policjanta ?

1. Na co zupełnym przypadkiem nie ma świadków.
2. Ciekawe co robił na środku jezdni?


--
Pozdrawiam

Sebastian
Hunda Sewen Ffy und Czarny Ciongnik El-Ce-Cztery
Kawa GT550 na wydaniu nieustajaco

27 Data: Styczen 21 2009 17:32:30
Temat: Re: Bylo Lublin i strzelanie
Autor: RadoslawF 

Dnia 2009-01-21 17:11, Użytkownik de Fresz napisał:

Bardzo jestem ciekawy jak określisz osobnika chcącego przejechać
umundurowanego i uzbrojonego policjanta ?

1. Na co zupełnym przypadkiem nie ma świadków.

Nagranie z radiowozu to faktycznie nie jest świadek.

2. Ciekawe co robił na środku jezdni?

Wykonywał polecenie zatrzymania i sprawdzenia każdego motocyklisty
w związku z napadem.

EOT

Pozdrawiam

28 Data: Styczen 21 2009 19:06:48
Temat: Re: Bylo Lublin i strzelanie
Autor: de Fresz 

On 2009-01-21 17:32:30 +0100, RadoslawF  said:

Bardzo jestem ciekawy jak określisz osobnika chcącego przejechać
umundurowanego i uzbrojonego policjanta ?

1. Na co zupełnym przypadkiem nie ma świadków.

Nagranie z radiowozu to faktycznie nie jest świadek.

Zawsze mi się wydawało, że świadek to tak żywa osoba. Poza tym AFAIR na taśmie nie było widać samego zajścia.


2. Ciekawe co robił na środku jezdni?

Wykonywał polecenie zatrzymania i sprawdzenia każdego motocyklisty
w związku z napadem.

Samobójca? Nie sądze aby procedura zatrzymywania pojazdów wymagała od funkcjonariuszy ryzykowania własnym zdrowiem lub życiem. Ale nie wątpie, że zaraz przytoczysz stosowne przepisy.

Ale skoro tak Ci się podoba ostre działanie policji, to szczerze Ci życzę stanięcia po niewłaściwej stronie lufy, trzymanej przez nadpobudliwego szeryfa (bo np. z pyska jesteś podobny do groźnego bandyty). Jak już się porządnie zesrasz, to może pobudzi to pewne procesy myślowe.

--
Pozdrawiam

Sebastian
Hunda Sewen Ffy und Czarny Ciongnik El-Ce-Cztery
Kawa GT550 na wydaniu nieustajaco

29 Data: Styczen 21 2009 19:18:12
Temat: Re: Bylo Lublin i strzelanie
Autor: Monster 



Użytkownik "RadoslawF"  napisał w wiadomości

Bardzo jestem ciekawy jak określisz osobnika chcącego przejechać
umundurowanego i uzbrojonego policjanta ?

Poszukaj sobie filmików jak wygląda w rzeczywistości trafienie motocyklem w
JAKĄKOLWIEK żywą przeszkodę, np. psa(99% gleba) i zastanów się czy
próbowałbyś tego samego na dużo większym osobniku

Monster
BMW R1100S

30 Data: Styczen 21 2009 12:43:13
Temat: Re: Bylo Lublin i strzelanie
Autor: BartekGSXF 


Użytkownik "RadoslawF"  napisał w wiadomości


http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,wid,8421950,wiadomosc.html?ticaid=175cd&_ticrsn=5

Tu masz filmik ze szkicem sytuacyjnym


--
BartekGSX6F
Ave1,8
EL

31 Data: Styczen 21 2009 12:01:43
Temat: Re: Bylo Lublin i strzelanie
Autor: BartekGSXF 


Użytkownik "RadoslawF"  napisał w wiadomości

Dnia 2009-01-21 09:16, Użytkownik BartekGSXF napisał:
Rozmawiamy o przypadku kiedy zatrzymywali umundurowani funkcjonariusze
na widok których smarkacz zaczął uciekać w sposób nie budzący
wątpliwości co do intencji. Więc nie ośmieszaj się wymyślaniem
sytuacji alternatywnych w stylu " a gdyby wasza matka staruszka".

Ale o czym Ty mowisz? Jakie zagrozenie stworzyl uciekajacy chlopak??  To
wlasnie zagrozenie stworzyl policjant strzelajacy do oddalajacego sie
pojazdu w srodku miasta. Malo tego, w wyniku strzelania obrazenia odniosla
niewinna kobieta.
I nie pierdziel, ze mial prawo strzelac bo go nie mial i jest to w linku,
ktory podeslalem.
O tu: "Podczas poniedziałkowej rozprawy pełnomocnik rodziny zabitego,
mecenas Jacek Gaj, wystąpił o możliwość zapoznania się z policyjną
instrukcją postępowania w takich sytuacjach.

W maju zeszłego roku policjant, który strzelał, zeznał przed sądem, że nie
wiedział, jak zatrzymuje się motocykl na blokadzie. Zdaniem pełnomocnika,
policja z
                                                                            
                            ^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
zapomina o własnych regulaminach i ich nie przestrzega."
Policjant nie wiedzial jak ma sie zachowac wiec strzeli. Superprofesjonalne
podejscie. Jak zreszta cala ta smierdzaca sprawa. Szukali starej CZ a nie
Yamahy a majac nagrania z kamer raczej powinni miec opis sprawcow.

Policjant ma prawo i obowiązek do użycia środków zależnych od stopnia
zagrożenia. W tym przypadku był na akcji w której poszukiwano
uzbrojonych przestępców.

No, poruszajacych sie stara CZetka

Gdybyś chwile pomyślał zamiast zabierać głos w tym wątku zauważył byś
że rozprawa dotyczy przyznania lub nie odszkodowania rodzinie a nie
ocenie czy policjant postąpił zgodnie z prawem. To zostało już ustalone
wcześniej i zdecydowanie nie po Twojej myśli.
Gdybys czytal ze zrozumieniem wiedzialbys, ze sprawa ta bedzie sie ciagnac
jeszcze troche i byc moze skonczy sie wyrokiem przyznajacym odszkodowanie za
_ nieuprawnione uzycie broni_.
Tu sobie poczytaj
http://miasta.gazeta.pl/lublin/1,48724,4624478.html
http://miasta.gazeta.pl/lublin/1,88296,5181383.html
i tu :
http://www.dziennikwschodni.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20081105/AKTUALNOSCI/339827445

Wiec moze poczytaj troche zanim bedziesz zabieral glos w sprawie o ktorej
masz blade pojecie.


--
BartekGSX6F
Ave1,8
EL

32 Data: Styczen 21 2009 12:01:09
Temat: Re: Bylo Lublin i strzelanie
Autor: de Fresz 

On 2009-01-21 08:47:31 +0100, "BartekGSXF"  said:

Nie ma takich, podobnie jak nie ma osobnych zasad użycia broni w stosunku
do kelnerów z tacą, klaunów na szczudłach, deskorolkarzy, joggerów z
psami...

No jak Ty nie widzisz roznicy miedzy kelnerem z taca i motocyklista w kasku
to ja przepraszam :)

Ależ nie za ma co! ;-)


Ale badz laskaw wyjasnic jak kierujacy autem i motocyklem ma zauwazyc lub
uslyszec okrzyk :"STOJ POLICJA".

Raz że prawo nigdy nie uwzględni wszystkich możliwych sytuacji, dwa przecież policjat krzyczy i to niby nie jego wina, że ktoś nie usłyszał - ale to z kolei podnosi kwestie, czy oddanie strzałów jest w takiej sytuacji zasadne.


Wg tego co podales w linku to policjant moze strzelac kiedy zagrozone jest
czyjes zycie (w uproszeczeniu). Samo niezatrzymanie sie do kontroli raczej
IMO nie upowaznia do strzelania.

IMHO też. Jest takie powiedzenie wśród strzelców (i nie tylko) - lepiej żeby cię 3 sądziło, niż 6 niosło. Ale tak zdroworozsądkowo - to nie była taka sytuacja. I umorzenie postępowania wskazuje trochę na zapędy policji i prokuratury do praktyk kowbojskich.


--
Pozdrawiam

Sebastian
Hunda Sewen Ffy und Czarny Ciongnik El-Ce-Cztery
Kawa GT550 na wydaniu nieustajaco

33 Data: Styczen 21 2009 12:30:43
Temat: Re: Bylo Lublin i strzelanie
Autor: BartekGSXF 


Użytkownik "de Fresz"  napisał w wiadomości

On 2009-01-21 08:47:31 +0100, "BartekGSXF" 
said:
Raz że prawo nigdy nie uwzględni wszystkich możliwych sytuacji, dwa
przecież policjat krzyczy i to niby nie jego wina, że ktoś nie usłyszał -
ale to z kolei podnosi kwestie, czy oddanie strzałów jest w takiej
sytuacji zasadne.
Ano wlasnie, nie dosc, ze mamy dupne prawo to jeszcze mamy dupna,
niedoszkolona i niedoinwestowana policje.
I chyba nigdy sie tego nie doczekamy, dopoki kasa bedzie w policji
bezsensownie wydawana.
BTW strzelanie do kogos kto ucieka, oddala sie, raczej nie upowaznia do
strzelania. IMO policja powinna w takim razie scigac delikwenta a strzelac w
momencie bezposredniego zagrozenia.

IMHO też. Jest takie powiedzenie wśród strzelców (i nie tylko) - lepiej
żeby cię 3 sądziło, niż 6 niosło. Ale tak zdroworozsądkowo - to nie była
taka sytuacja. I umorzenie postępowania wskazuje trochę na zapędy policji
i prokuratury do praktyk kowbojskich.

Wlasnie tyz mam takie odczucie, tym bardziej, ze za tym chlopakiem juz
jechal radiowoz. Wiec tak naprawde nie bylo potrzeby strzelania, a tamtego
policjanta po
prostu zezarly nerwy.

BTW 2
Czy Ty masz moze cos wspolnego z ASG?? Jakby tak to moge sie o cus spytac na
priv?

pozdr

--
BartekGSX6F
Ave1,8
EL

34 Data: Styczen 21 2009 13:36:07
Temat: Re: Bylo Lublin i strzelanie
Autor: de Fresz 

On 2009-01-21 12:30:43 +0100, "BartekGSXF"  said:

Raz że prawo nigdy nie uwzględni wszystkich możliwych sytuacji, dwa
przecież policjat krzyczy i to niby nie jego wina, że ktoś nie usłyszał -
ale to z kolei podnosi kwestie, czy oddanie strzałów jest w takiej
sytuacji zasadne.
Ano wlasnie, nie dosc, ze mamy dupne prawo

Aż tak dupne nie jest - weź pod uwagę, że nie ma sensu tworzyć skomplikowanych przepisów uwzględniających multum różnych wariantów, bo raz że ciężko to będzie spamiętać, a dwa o pomyłkę czy błąd w interpretacji znacznie łatwiej.


to jeszcze mamy dupna, niedoszkolona i niedoinwestowana policje.

Przedewszystkim to.


BTW strzelanie do kogos kto ucieka, oddala sie, raczej nie upowaznia do
strzelania.

W pewnych sytuacjach upoważnia. Wide Art. 17 ustawy o policji.


IMO policja powinna w takim razie scigac delikwenta a strzelac w
momencie bezposredniego zagrozenia.

Jeśli to zagrożenie naprawdę było.


BTW 2
Czy Ty masz moze cos wspolnego z ASG??

Nie, ja strzelam z zabawek o nieco większym kalibrze  ;-)


--
Pozdrawiam

Sebastian
Hunda Sewen Ffy und Czarny Ciongnik El-Ce-Cztery
Kawa GT550 na wydaniu nieustajaco

35 Data: Styczen 21 2009 13:59:59
Temat: Re: Bylo Lublin i strzelanie
Autor: BartekGSXF 


Użytkownik "de Fresz"  napisał w wiadomości

On 2009-01-21 12:30:43 +0100, "BartekGSXF" 
said:
Aż tak dupne nie jest - weź pod uwagę, że nie ma sensu tworzyć
skomplikowanych przepisów uwzględniających multum różnych wariantów, bo
raz że ciężko to będzie spamiętać, a dwa o pomyłkę czy błąd w
interpretacji znacznie łatwiej.

Moze i takie najgorsze nie jest ale ma mnostwo dziur i baboli.

BTW strzelanie do kogos kto ucieka, oddala sie, raczej nie upowaznia do
strzelania.

W pewnych sytuacjach upoważnia. Wide Art. 17 ustawy o policji.
Ano wlasnie, _w pewnych sytuacjach_. Chyba wtedy nie bylo takich powodow.
IMO nie bylo bezposredniego zagrozenia zycia lub zdrowia kogokolwiek. I
chyba w tym momencie powinno sie doprecyzowac ustawe, zeby interpretacja
_zagrozenia_ nie byla w gestii rozemocjonowanego stojkowego.

IMO policja powinna w takim razie scigac delikwenta a strzelac w
momencie bezposredniego zagrozenia.

Jeśli to zagrożenie naprawdę było.
A bylo? Ja rozumiem, ze policja ma obowiazek zatrzymac przestepce ale kto
normalny staje na drodze rozpedzonego pojazdu? Idiota? Bo chyba nikt
normalny nie staje na srodku drogi. Zreszta takie zachowanie jakkolwiek
debilne, usprawiedliwia pozniejsze strzelanie. Bo taki policjant zawsze moze
powiedziec : No chcial mnie rozjechac.

Nie, ja strzelam z zabawek o nieco większym kalibrze  ;-)
Coz szkoda, ja z kolei szukam kogos kto sie orientuje w zawilosciach
oporzadzenia US Army.

pozdr

--
BartekGSX6F
Ave1,8
EL

36 Data: Styczen 19 2009 22:50:44
Temat: Re: Bylo Lublin i strzelanie
Autor: Marek Borowski 

BartekGSXF wrote:

http://www.tinyurl.pl?ceVBa3E2
http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,Rodzina-zabitego-21-latka-domaga-sie-800-tys-zl-od-policji,wid,10762978,wiadomosc.html

To tak w kwestii strzelac czy nie strzelac i goracej dyskusji czy policjant mial racje czy nie strzelajac.
Dla nieklikatych:
"W maju zeszłego roku policjant, który strzelał, zeznał przed sądem, że nie wiedział, jak zatrzymuje się motocykl na blokadzie. Zdaniem pełnomocnika, policja zapomina o własnych regulaminach i ich nie przestrzega."

 W sumie to jestem ciekaw jak wyglada postepowanie zgodnie z procedura.

pozdr

Wszystko sprowadza sie do tego czy policja ma byc ostra, skuteczna i wzbudzac strach. Czy tez maja to byc ciotki do sluzenia "obywatelom" na zawolanie. Ja preferuje to pierwsze rozwiazanie.

Pozdr

Marek

37 Data: Styczen 20 2009 06:17:58
Temat: Re: Bylo Lublin i strzelanie
Autor: Piotrek Roczniak 

Dnia 19.01.2009 Marek Borowski  napisał/a:

BartekGSXF wrote:
http://www.tinyurl.pl?ceVBa3E2
http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,Rodzina-zabitego-21-latka-domaga-sie-800-tys-zl-od-policji,wid,10762978,wiadomosc.html

To tak w kwestii strzelac czy nie strzelac i goracej dyskusji czy policjant
mial racje czy nie strzelajac.
Dla nieklikatych:
"W maju zeszłego roku policjant, który strzelał, zeznał przed sądem, że nie
wiedział, jak zatrzymuje się motocykl na blokadzie. Zdaniem pełnomocnika,
policja zapomina o własnych regulaminach i ich nie przestrzega."

 W sumie to jestem ciekaw jak wyglada postepowanie zgodnie z procedura.

pozdr

Wszystko sprowadza sie do tego czy policja ma byc ostra, skuteczna i
wzbudzac strach. Czy tez maja to byc ciotki do sluzenia "obywatelom" na
zawolanie. Ja preferuje to pierwsze rozwiazanie.

A ja to drugie. Tu nie rosja panie. Od napierdalania jest prewencja.
Policja powinna natomiast pomagać.

--
THE LARCH
:::::::::::::::: http://www.roczniak.net/ :::::::::::::::::::

38 Data: Styczen 20 2009 11:35:00
Temat: Re: Bylo Lublin i strzelanie
Autor: Jasio 


Użytkownik "Marek Borowski"  napisał w wiadomości


Wszystko sprowadza sie do tego czy policja ma byc ostra, skuteczna i wzbudzac strach. Czy tez maja to byc ciotki do sluzenia "obywatelom" na zawolanie. Ja preferuje to pierwsze rozwiazanie.

Wybierz jedno z poniższych:
-ostra
-skuteczna
-wzbudzająca strach.

Ja wybieram "skuteczna".
Bo na co mi policja, której będę się bał zgłosić przestępstwo dokonane na moim mieniu lub zdrowiu?
Ergo - skuteczna znaczy "ciotka do służenia" Obywatelom. I nie na zawołanie tylko w uzasadnionych przypadkach.

--
Jasio
vfr vx etz
Jesli wyszlo Ci raz, sprobuj raz jeszcze.

39 Data: Styczen 20 2009 12:48:43
Temat: Re: Bylo Lublin i strzelanie
Autor: BartekGSXF 


Użytkownik "Marek Borowski"  napisał w wiadomości


Wszystko sprowadza sie do tego czy policja ma byc ostra, skuteczna i
wzbudzac strach. Czy tez maja to byc ciotki do sluzenia "obywatelom" na
zawolanie. Ja preferuje to pierwsze rozwiazanie.

Ale w ten sposob doczekamy sie panstwa policyjnego. Policja ma oprocz
wykrywania przestepstw i zapobieganiu ich takze sluzyc pomoca. A na razie
bardziej sklanie sie ku temu aby z kieszeni podatnika wyciagnac jak
najwiecej kasy. Policja ma wzbudzac szacunek ale nie strachem tylko
efektywnoscia dzialania. W tamtym konkretnym przypadku jej dzialanie razilo
brakiem organizacji, kompetencji i wreszcie brakiem zdrowego rozsadku.

pozdr

--
BartekGSX6F
Ave1,8
EL

Bylo Lublin i strzelanie



Grupy dyskusyjne