Grupy dyskusyjne   »   Byly sobie zarowki Osram (Night Breaker)

Byly sobie zarowki Osram (Night Breaker)



1 Data: Luty 16 2008 13:49:39
Temat: Byly sobie zarowki Osram (Night Breaker)
Autor: Grzesiek 

Trzymajcie sie od tego bubla z daleka. 6k km, 2 m-ce i po zarowkach (obie
przepalone).
Swiatlo dobre, ale zywotnosc tragiczna.


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl



2 Data: Luty 16 2008 15:35:54
Temat: Re: Byly sobie zarowki Osram (Night Breaker)
Autor: JKK 


Użytkownik "Grzesiek"  napisał w wiadomości

Trzymajcie sie od tego bubla z daleka. 6k km, 2 m-ce i po zarowkach (obie
przepalone).

Jakie auto ?

Pzdr

JKK

3 Data: Luty 16 2008 14:39:14
Temat: Re: Byly sobie zarowki Osram (Night Breaker)
Autor:


Jakie auto ?

Primera W10 1.6 '96

Pzdr.
G.

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

4 Data: Luty 16 2008 15:43:38
Temat: Re: Byly sobie zarowki Osram (Night Breaker)
Autor: Piter 

Trzymajcie sie od tego bubla z daleka. 6k km, 2 m-ce i po zarowkach (obie
przepalone).

Jakie auto ?

to nie ma znaczenia, te żarówki sa robione na jasność a nie czas, zresztą
one mają oznaczenie na pudełku że świecą krócej.

5 Data: Luty 16 2008 15:28:10
Temat: Re: Byly sobie zarowki Osram (Night Breaker)
Autor: Grzesiek 


a nie czas, zresztą
one mają oznaczenie na pudełku że świecą krócej.

Nie ma, na H4 przynajmniej.
Mialy swiecic tak jak Philipsy - 1 rok (przy srednim przebiegu 30k)
Mial ktos doswiadczenie z Philipsami?

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

6 Data: Luty 16 2008 16:32:09
Temat: Re: Byly sobie zarowki Osram (Night Breaker)
Autor: Grejon 

Grzesiek pisze:

a nie czas, zresztą one mają oznaczenie na pudełku że świecą krócej.

Nie ma, na H4 przynajmniej.
Mialy swiecic tak jak Philipsy - 1 rok (przy srednim przebiegu 30k)
Mial ktos doswiadczenie z Philipsami?

Vision +50% H4 przepaliły się po roku i 15 kkm.

--
Grzegorz Jońca    GG: 7366919    Szara ReniaM 1.4 E7J PMS-edycja limitowana ;)
http://www.fitness4you.pl - wszystko dla aktywnych

7 Data: Luty 16 2008 16:53:41
Temat: Re: Byly sobie zarowki Osram (Night Breaker)
Autor: Piter 

Nie ma, na H4 przynajmniej.
Mialy swiecic tak jak Philipsy - 1 rok (przy srednim przebiegu 30k)
Mial ktos doswiadczenie z Philipsami?

Vision +50% H4 przepaliły się po roku i 15 kkm.

na cool blue i jakichś jeszcze +50% jest więc dziwne że na night breakerch
nie ma

8 Data: Luty 16 2008 19:08:31
Temat: Re: Byly sobie zarowki Osram (Night Breaker)
Autor: JKK 


Użytkownik "Piter"  napisał w wiadomości

Jakie auto ?

to nie ma znaczenia,

I owszem ma - przykładowo: samochody z oświetleniem
wyłączanym stacyjką (rozruch na włączonych światłach),
czy też sportowe z twardym zawieszeniem (wstrząsy).

Pzdr

JKK

9 Data: Luty 16 2008 19:44:06
Temat: Re: Byly sobie zarowki Osram (Night Breaker)
Autor: Piter 


Użytkownik "JKK"  napisał w wiadomości


Użytkownik "Piter"  napisał w wiadomości

Jakie auto ?

to nie ma znaczenia,

I owszem ma - przykładowo: samochody z oświetleniem
wyłączanym stacyjką (rozruch na włączonych światłach),
czy też sportowe z twardym zawieszeniem (wstrząsy).

to trzeba było zapytać nawierzchnie po jakich jeździ, bo z tego będzie
więcej wstrząsów niż z zawieszenia, a co do rozruchu, to jeszcze można dodać
że w górach (gdzie jest zimniej) też to źle robi przy starcie itp dalej
twierdzę że auto ma mniejsze znaczenie, co najwyżej napięcie na samych
żarówkach.

10 Data: Luty 16 2008 20:08:48
Temat: Re: Byly sobie zarowki Osram (Night Breaker)
Autor: JKK 


Użytkownik "Piter"  napisał w wiadomości


twierdzę że auto ma mniejsze znaczenie, co najwyżej napięcie na samych
żarówkach.
To jest Twoje zdanie, a ja pytam się o to,
co mnie interesuje.

JKK

11 Data: Luty 16 2008 20:49:34
Temat: Re: Byly sobie zarowki Osram (Night Breaker)
Autor: Piter 

To jest Twoje zdanie, a ja pytam się o to,
co mnie interesuje.

żebyś chociaż pytał o komplet informacji

12 Data: Luty 16 2008 21:13:58
Temat: Re: Byly sobie zarowki Osram (Night Breaker)
Autor: JKK 


Użytkownik "Piter"  napisał w wiadomości

To jest Twoje zdanie, a ja pytam się o to,
co mnie interesuje.

żebyś chociaż pytał o komplet informacji
Patrz wyżej.
Interesuje Cię coś innego ?
Droga wolna - pytaj wątkotwórcy.

13 Data: Luty 16 2008 17:18:31
Temat: Re: Byly sobie zarowki Osram (Night Breaker)
Autor: J.F. 

On 16 Feb 2008 14:49:39 +0100,  Grzesiek wrote:

Trzymajcie sie od tego bubla z daleka. 6k km, 2 m-ce i po zarowkach (obie
przepalone).
Swiatlo dobre, ale zywotnosc tragiczna.

A masz jeszcze rachunek ?
Moze warto zlozyc reklamacje, ciekawe jak zareaguja :-)

A moze jeszcze sprawdzic napiecie w instalacji ?

J.

14 Data: Luty 16 2008 16:23:17
Temat: Re: Byly sobie zarowki Osram (Night Breaker)
Autor: Grzesiek 


A masz jeszcze rachunek ?
Moze warto zlozyc reklamacje, ciekawe jak zareaguja :-)

Dam znac jak podejda do tego sensacyjne, bo zaprzyjazniony sprzedawca w
poniedzialek je wysle

A moze jeszcze sprawdzic napiecie w instalacji ?

Wszystko ok, "normalnych" zarowek nie wymienialem przez rok

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

15 Data: Luty 16 2008 19:19:33
Temat: Re: Byly sobie zarowki Osram (Night Breaker)
Autor: Tomasz Pyra 

Grzesiek pisze:

A moze jeszcze sprawdzic napiecie w instalacji ?

Wszystko ok, "normalnych" zarowek nie wymienialem przez rok

Lepiej zmierz.
O ile zwykłe żarówki bez większych problemów zniosą 0.5V więcej to takie premium już nie.

Bo to że przez rok nie przepaliły się normalne żarówki to żaden sukces. U mnie wszystkie żarówki w samochodzie mają 10 lat.

16 Data: Luty 16 2008 19:23:05
Temat: Re: Byly sobie zarowki Osram (Night Breaker)
Autor: JKK 


Użytkownik "Tomasz Pyra"  napisał w wiadomości

U mnie wszystkie żarówki w samochodzie mają 10 lat.

A ile auto przez ten czas przejechało ;-) ?

Pzdr

JKK

17 Data: Luty 16 2008 19:29:31
Temat: Re: Byly sobie zarowki Osram (Night Breaker)
Autor: Tomasz Pyra 

JKK pisze:

Użytkownik "Tomasz Pyra"  napisał w wiadomości
U mnie wszystkie żarówki w samochodzie mają 10 lat.

A ile auto przez ten czas przejechało ;-) ?

No dobra, niech będzie :)
Samochód był moich dziadków którzy jeździli nim 2x do roku w trasę, raczej w dzień (bez świateł), a tak to samochód stał w suchym, niezamarzającym (zimą minimum +2C) garażu ;)

No ale od 3 lat ja nim jeżdżę, parkuję pod chmurką i zrobiłem prawie 60kkm. I mimo to nic się nie przepaliło.

W sumie samochód dobija już powoli 80kkm.

18 Data: Luty 16 2008 18:01:10
Temat: Re: Byly sobie zarowki Osram (Night Breaker)
Autor: scream 

Dnia 16 Feb 2008 14:49:39 +0100, Grzesiek napisał(a):

Trzymajcie sie od tego bubla z daleka. 6k km, 2 m-ce i po zarowkach (obie
przepalone).

Niestety, potwierdzam. Moje tez padly, jedna po miesiacu, druga po 2
miesiacach. Mam jeszcze jedna w zapasie.

Nie wiem co kupic zamiast nich. A swiatlo rzeczywiscie daja rewelacyjne,
nie da sie tego porownac z philipsami cool blue czy tymi +50%.

--
best regards,
scream (at)w.pl
Samobójcy są arystokracją wśród umarłych.

19 Data: Luty 16 2008 19:06:47
Temat: Re: Byly sobie zarowki Osram (Night Breaker)
Autor: J.F. 

On Sat, 16 Feb 2008 18:01:10 +0100,  scream wrote:

Niestety, potwierdzam. Moje tez padly, jedna po miesiacu, druga po 2
miesiacach. Mam jeszcze jedna w zapasie.

Nie wiem co kupic zamiast nich. A swiatlo rzeczywiscie daja rewelacyjne,
nie da sie tego porownac z philipsami cool blue czy tymi +50%.

Kurcze - na czym to polega ?

Swiatla daja tyle samo - 1350lm +/- 10% wedle danych fabrycznych.

J.

20 Data: Luty 16 2008 19:15:08
Temat: Re: Byly sobie zarowki Osram (Night Breaker)
Autor: JKK 


Uzytkownik "J.F."  napisal w wiadomosci

Kurcze - na czym to polega ?

Swiatla daja tyle samo - 1350lm +/- 10% wedle danych fabrycznych.

Malo kto porównuje "nowe", które faktycznie sa fabrycznie nowe,
z poprzednim rodzajem, ale tez fabrycznie nowym.
Poprzednie, "uzywane",  zwykle maja juz napylona banke
i takie porównanie zawsze wyjdzie na korzysc "nowych" :-)

Pzdr

JKK

21 Data: Luty 16 2008 20:56:18
Temat: Re: Byly sobie zarowki Osram (Night Breaker)
Autor: scream 

Dnia Sat, 16 Feb 2008 19:15:08 +0100, JKK napisał(a):

Poprzednie, "uzywane",  zwykle maja juz napylona banke
i takie porównanie zawsze wyjdzie na korzysc "nowych" :-)

Nie. Moje auto ma kiepskie światła, bo ma już lekko utlenione odblaski.
Kupiłem nowe philipsy +50% ale było niewiele lepiej, natomiast po założeniu
tych osramów efekt jest taki jakbym miał załączone długie światła.
Porównywałem nowe do nowych.

Właściwie to gdyby nie krótka ich żywotność, to byłyby żarówki idealne.
Zanim na nie trafiłem kupiłem philipsy +50% (te z norauto), jakieś
superhiper tuningowe i jakieś inne noname opisane jako +100% (miały być
niby jak 100-watowe).

--
best regards,
scream (at)w.pl
Samobójcy są arystokracją wśród umarłych.

22 Data: Luty 16 2008 22:18:14
Temat: Re: Byly sobie zarowki Osram (Night Breaker)
Autor: Piter 

Właściwie to gdyby nie krótka ich żywotność, to byłyby żarówki idealne.

słuchaj na to jest jedna rada, zasilać (najlepiej włókna drogowe) obniżonym
napięciem w dzień a mijania zostawić sobie na nockę.

23 Data: Luty 17 2008 11:49:53
Temat: Re: Byly sobie zarowki Osram (Night Breaker)
Autor: krzyss 

Grzesiek pisze:

Trzymajcie sie od tego bubla z daleka. 6k km, 2 m-ce i po zarowkach (obie
przepalone).
Swiatlo dobre, ale zywotnosc tragiczna.



U mnie juz jakies 8kkm i dzialaja ok, ale mam zastrzezenia co do jakosci swiatla... kupilem ale kompletnie nie widze roznicy :(

--
**** krzyss vel Qkill ****
  ===-- -  A3 TDI  -- -===
==-- Traktor w Budyniu -- ==

Byly sobie zarowki Osram (Night Breaker)



Grupy dyskusyjne