Grupy dyskusyjne   »   C5 katalizator czy trzeba go wymienić?

C5 katalizator czy trzeba go wymienić?



1 Data: Maj 04 2009 23:44:19
Temat: C5 katalizator czy trzeba go wymienić?
Autor: e-wrobel 

Czołem,
Otóż, posiadam Citroena C5 z 2003r, 155tyś przebiegu, konsekwentnie go "robię", ale...mam problem następujący:
- jak był na LPG to zaświecił się błąd katalizatora (potwierdzone badaniem kompa), tak więc jeździłem tylko na benzynie, aby wykluczyć źle działający kat, a winę zrzucić na instalację LPG (wszak ktoś musi być winny!). Keździłem sobie tak dwa miesiące, aż do wczoraj. Przyznam się, że przydusiłem nieco silnik, zamiast jedynkę, wrzuciłem dwójkę, trochę zakaszlał i za chwilę...pojawił się znowu "helikopterek".
Na co stawiacie, co powinno iść do wymiany? Samcohód serwisuję w Wawie w FAS u Janusza Kowalewskiego i tam pewnie pojadę z tym problemem, ciekaw jestem Waszych opinii. Nowy katalizator (w ASO) to koszt ok 4tyś zł, na pewno nie wydam tyle. Acha, w katalizatorze notorycznie coś brzęczy...

Dzięki z góry!
M



2 Data: Maj 05 2009 07:41:59
Temat: Re: C5 katalizator czy trzeba go wymienić?
Autor: mirek 

Kata wymieniasz zgodnie z instrucją do C5. Pewnie jest to między 120 000 - 200 000. Po tym czasie kata juz praktycznie nie ma a ten co mówi że "on" jeździł do 300 000 km to znaczy tylko że jak mu samochód jeszcze jedzie to jest git i wiecej go nie interesuje

3 Data: Maj 05 2009 09:56:36
Temat: Re: C5 katalizator czy trzeba go wymienić?
Autor: Marek 

e-wrobel pisze:

Czołem,
Otóż, posiadam Citroena C5 z 2003r, 155tyś przebiegu, konsekwentnie go "robię", ale...mam problem następujący:
- jak był na LPG to zaświecił się błąd katalizatora (potwierdzone badaniem kompa)

Jezeli to byl: "CATALYZATOR CONVERTER FAULT" i "ANTYPOLLUTION FAULT"
to wbrew pozorom szukaj gdzie indziej, nie przy katalizatorze

, tak więc jeździłem tylko na benzynie, aby wykluczyć źle
działający kat, a winę zrzucić na instalację LPG (wszak ktoś musi być winny!). Keździłem sobie tak dwa miesiące, aż do wczoraj. Przyznam się, że przydusiłem nieco silnik, zamiast jedynkę, wrzuciłem dwójkę, trochę zakaszlał i za chwilę...pojawił się znowu "helikopterek".

rankiem ?
na zimnym silniku ?

> Acha, w katalizatorze notorycznie coś brzęczy...

sprawdz dokladnie, bo w wiekszosci przypadkow to jednak nie katalizator
tylko kolektor wydechowy, wewnetrzne rurki brzecza, spawanie 30 minut
cena 15 zl :-)


Adam

4 Data: Maj 05 2009 11:16:31
Temat: Re: C5 katalizator czy trzeba go wymienić?
Autor: Jakub Witkowski 

Marek pisze:

 > Acha, w katalizatorze notorycznie coś brzęczy...

sprawdz dokladnie, bo w wiekszosci przypadkow to jednak nie katalizator
tylko kolektor wydechowy, wewnetrzne rurki brzecza, spawanie 30 minut
cena 15 zl :-)

Jasne, ale jak się podjedzie i powie: "chyba katalizator brzęczy",
to ci panowie z chęcią podejmą się wymiany :) Tłumikarze to chyba
największe cwaniaki, jeszcze ani razu nie zdarzyło mi się, żeby
nie próbowali naciągnąć na niepotrzebne wydatki. Tylko dzięki temu
że jadąc do nich zwykle dokładnie wiem co jest zepsute, po pierwszej
odzywce pokazuję palcem i mówię jak naprawić, zaoszczędziłem już
lekko licząc parę klocków przez tych kilkanaście lat.

--
Jakub Witkowski    |  Prezentowane opinie mogą być niepoważne,
    z domeny        |  nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
gts /kropka/ pl    |  lub całości poglądom ich Autora.

5 Data: Maj 05 2009 12:24:18
Temat: Re: C5 katalizator czy trzeba go wymienić?
Autor: Agent 


Użytkownik "Jakub Witkowski"  napisał w wiadomości

Marek pisze:

 > Acha, w katalizatorze notorycznie coś brzęczy...

sprawdz dokladnie, bo w wiekszosci przypadkow to jednak nie katalizator
tylko kolektor wydechowy, wewnetrzne rurki brzecza, spawanie 30 minut
cena 15 zl :-)

Jasne, ale jak się podjedzie i powie: "chyba katalizator brzęczy",
to ci panowie z chęcią podejmą się wymiany :) Tłumikarze to chyba
największe cwaniaki, jeszcze ani razu nie zdarzyło mi się, żeby
nie próbowali naciągnąć na niepotrzebne wydatki. Tylko dzięki temu
że jadąc do nich zwykle dokładnie wiem co jest zepsute, po pierwszej
odzywce pokazuję palcem i mówię jak naprawić, zaoszczędziłem już
lekko licząc parę klocków przez tych kilkanaście lat.

Z innymi sprawami to roumiem że jest gdzie naciągac ale dziurę w tłumiku to zawsze znajdę :) Wtedy wymieniam na nowy tłumik i po sprawie.

6 Data: Maj 05 2009 12:41:48
Temat: Re: C5 katalizator czy trzeba go wymienić?
Autor: Jakub Witkowski 

Agent pisze:

Z innymi sprawami to roumiem że jest gdzie naciągac ale dziurę w tłumiku to zawsze znajdę :) Wtedy wymieniam na nowy tłumik i po sprawie.

No i właśnie o to chodzi żeby znaleźć samemu, przykładowo, że połączenie
między katem a "portkami" jest nieszczelne (uszczelnienie - 20zł) a nie
dziura z kacie (500-1000zł) co mi właśnie niedawno wmawiał Pan Tłumikarz.
Albo, że jak rura skorodowała w jednym miejscu od przetarcia i jest dziura,
to wystarczy mufkę wspawać, a nie zaraz nową podrabianą rurę, która cała
skoroduje w 2-3 lata, nie mówiąc już o oryginalne za xxx pln.
Poza tym małe dziurki w tłumikach można zaspawać, na rok-dwa starczy.

--
Jakub Witkowski    |  Prezentowane opinie mogą być niepoważne,
    z domeny        |  nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
gts /kropka/ pl    |  lub całości poglądom ich Autora.

C5 katalizator czy trzeba go wymienić?



Grupy dyskusyjne