Witam

Czy ktoś może wyjaśnić czemu na zachodzie benzyna 95 kosztuje około 3,50zł
za litr, a u nas 4,70zł/L

Zawsze było odwrotnie :/

Pozdrawiam

"MK"  wrote in message

Witam

Czy ktoś może wyjaśnić czemu na zachodzie benzyna 95 kosztuje około 3,50zł
za litr, a u nas 4,70zł/L

Użytkownik "kamil" >> Czy ktoś może wyjaśnić czemu na zachodzie benzyna 95 kosztuje około 3,50zł

za litr, a u nas 4,70zł/L

Piles cos?


UK 102p/litr - 4.8zl
Irlandia 1.16eur - 5.0zl
Austria 1.04eur - 4.5zl
Belgia 1.3eur - 5.6zl
Francja 1.2eur - 5.2zl
Wlochy 1.3eur - 5.6zl

"WIHEDCNF"  wrote in message

Użytkownik "kamil" >> Czy ktoś może wyjaśnić czemu na zachodzie benzyna 95
kosztuje około 3,50zł

za litr, a u nas 4,70zł/L

Piles cos?


UK 102p/litr - 4.8zl
Irlandia 1.16eur - 5.0zl
Austria 1.04eur - 4.5zl
Belgia 1.3eur - 5.6zl
Francja 1.2eur - 5.2zl
Wlochy 1.3eur - 5.6zl

eh...gdyby jeszcze zarobki takie same były co?

Użytkownik "kamil"

Piles cos?


UK 102p/litr - 4.8zl
Irlandia 1.16eur - 5.0zl
Austria 1.04eur - 4.5zl
Belgia 1.3eur - 5.6zl
Francja 1.2eur - 5.2zl
Wlochy 1.3eur - 5.6zl

eh...gdyby jeszcze zarobki takie same były co?

Watek dotyczyl zarobkow, czy roznic w cenie benzyny?

On Fri, 3 Jul 2009 17:25:43 +0200,  WIHEDCNF wrote:

Użytkownik "kamil"

Piles cos?
UK 102p/litr - 4.8zl
Wlochy 1.3eur - 5.6zl

eh...gdyby jeszcze zarobki takie same były co?

Watek dotyczyl zarobkow, czy roznic w cenie benzyny?

Jesli nie widzisz związku, to się napij

Użytkownik "J.F."  napisał w wiadomości

On Fri, 3 Jul 2009 17:25:43 +0200,  WIHEDCNF wrote:

Użytkownik "kamil"

Piles cos?
UK 102p/litr - 4.8zl
Wlochy 1.3eur - 5.6zl

eh...gdyby jeszcze zarobki takie same były co?

Watek dotyczyl zarobkow, czy roznic w cenie benzyny?

Jesli nie widzisz związku, to się napij

Mowisz ze u nas benzyna powinna byc tansza, bo robotnicy mniej
kosztuja ? Czy ze Rosja powinna nam rope taniej sprzedawac, bo my
biedny kraj jestesmy ?

Użytkownik "J.F."  napisał w wiadomości

Mowisz ze u nas benzyna powinna byc tansza, bo robotnicy mniej
kosztuja ? Czy ze Rosja powinna nam rope taniej sprzedawac, bo my
biedny kraj jestesmy ?

Użytkownik "J.F."

Tak sobie usiluje przypomniec po ile bylo paliwo i nie bardzo moge.
Czy naprawde takie tanie w stosunku do zarobkow ?

Użytkownik "WIHEDCNF"  napisał w wiadomości news:

Dziś zalanie auta do pełna plus dwa kanistry to prawie połowa wynagrodzenia co niektórych

WIHEDCNF pisze:

Tak sobie usiluje przypomniec po ile bylo paliwo i nie bardzo moge.
Czy naprawde takie tanie w stosunku do zarobkow ?

Pierwszego komara sport (hehe cóż to był za wynalazek) zalewałem niebieską po 1zł za litr, niestety nie pamietam ile wtedy rodzice mogli zarabiać - jeszcze wtedy paliwo nie było na kartki. Pózniej jak były już kartki jeździliśmy z ojcem w nocy na pewną stację, która legalnie sprzedawała paliwo bez kartek i zawsze tata nalewał do pełna plus dwa kanistry - i nie był to jakiś szokujący wydatek, a tato do bogaczy nie należał. Dziś zalanie auta do pełna plus dwa kanistry to prawie połowa wynagrodzenia co niektórych - jest drogo jak cholera.

"WIHEDCNF"  wrote in message

Użytkownik "J.F."

Tak sobie usiluje przypomniec po ile bylo paliwo i nie bardzo moge.
Czy naprawde takie tanie w stosunku do zarobkow ?

Pierwszego komara sport (hehe cóż to był za wynalazek) zalewałem niebieską
po 1zł za litr, niestety nie pamietam ile wtedy rodzice mogli zarabiać -
jeszcze wtedy paliwo nie było na kartki. Pózniej jak były już kartki
jeździliśmy z ojcem w nocy na pewną stację, która legalnie sprzedawała
paliwo bez kartek i zawsze tata nalewał do pełna plus dwa kanistry - i nie
był to jakiś szokujący wydatek, a tato do bogaczy nie należał. Dziś
zalanie auta do pełna plus dwa kanistry to prawie połowa wynagrodzenia co
niektórych - jest drogo jak cholera.

Użytkownik "kamil"

Pytanie, ile ojciec naczekal sie na samochod i jaki mial wybor w salonie?
Drugie pytanie - ile ojciec stal w kolejce za tandetna mebloscianka do pokoju, ktora do tej pory w niektorych domach straszy?
Pytanie trzecie - ile lat czekaliscie na podlaczenie telefonu w domu? Moi rodzice ok 13 z tego co pamietam.
Pytanie czwarte - czy ojciec mogl po prostu cokolwiek w sklepie kupic, czy musial przez szwagra sasiada dogadac sie z tesciem kuzynki, ktory pracuje w magazynie/na budowie/gdziekolwiek i powymieniac kilka towarow?


Ostatnie pytanie - czy ojciec tak bardzo lubil zyc i spedzac kazde wakacje w polsce, czy po prostu nie wolno bylo mu wyjechac, bo jeszcze zacznie szpiegowac dla zgnilego zachodu?

Użytkownik "WIHEDCNF"  napisał w wiadomości

Pracując na etacie i zarabiając średnią krajową ledwie starcza na opłaty, żarcie itd - oj długą drogę jeszcze mamy do europy długą.

"WIHEDCNF"  wrote in message

Wszystko ma swoje plusy i minusy - pieprzenie, że wszystko było wtedy złe
jest bez sensu, osobiście pamiętam jak w sklepach było kiedyś wszystko,
dopiero później towar wybył z półek. I co to za argumenty, że nie mógł
wyjechać - no fakt nie mógł bo nie miał paszportu, tyle, że teraz ludzie
nie jadą bo ich nie stać na benzynę a paszporty grzecznie leżą w szafie -
widzisz jakąś róznicę? Tak jest róznica - teraz nie można powiedzieć, że
to pierdolona komuna, za to demokratyczne państwo każe ci wierzyć, że nie
pojedziesz na zachód z własnej winy bo nie dorabiasz lub za krótko się
uczyłeś. Pracując na etacie i zarabiając średnią krajową ledwie starcza na
opłaty, żarcie itd - oj długą drogę jeszcze mamy do europy długą.

Użytkownik "kamil"

Europa jest drogim miejscem do zycia, ktore powoli zaciska sobie petle na szyi idiotycznym ograniczaniem korzystania ze zrodel energii. Przyszlosc lezy za oceanem, czy tego ktos chce, czy nie.

za komuny maluch nowy w salonie kosztowal cos kolo 20 srednich pensji
zdaje sie

aron

WIHEDCNF pisze:

Europa jest drogim miejscem do zycia, ktore powoli zaciska sobie petle na szyi idiotycznym ograniczaniem korzystania ze zrodel energii. Przyszlosc lezy za oceanem, czy tego ktos chce, czy nie.

za którym?

On Mon, 06 Jul 2009 23:18:34 +0200, "Marcin J. Kowalczyk"
 wrote:

WIHEDCNF pisze:

Europa jest drogim miejscem do zycia, ktore powoli zaciska sobie petle
na szyi idiotycznym ograniczaniem korzystania ze zrodel energii.
Przyszlosc lezy za oceanem, czy tego ktos chce, czy nie.

za którym?

w australii ;)

"WIHEDCNF"  wrote in message

Użytkownik "kamil"

Europa jest drogim miejscem do zycia, ktore powoli zaciska sobie petle na
szyi idiotycznym ograniczaniem korzystania ze zrodel energii. Przyszlosc
lezy za oceanem, czy tego ktos chce, czy nie.

za którym?

Użytkownik "kamil"

Za tym samym, za ktorym stosunek dochodow do cen podstawowych w cywilizowanym panstwie dobr (samochod, dom) jest znacznie korzystniejszy, niz w wiekszosci krajow europejskich.


Kryzys-sryzys, 10% bezrobocia w US czy Kanadzie to najwiekszy kryzys od wielu lat. 10% bezrobocia w Polsce to bylo osiagniecie gospodarcze czterdziestolecia.

Czy ktoś może wyjaśnić czemu na zachodzie benzyna 95 kosztuje około
3,50zł za litr, a u nas 4,70zł/L

Piles cos?


UK 102p/litr - 4.8zl
Irlandia 1.16eur - 5.0zl
Austria 1.04eur - 4.5zl
Belgia 1.3eur - 5.6zl
Francja 1.2eur - 5.2zl
Wlochy 1.3eur - 5.6zl

MK pisze:

Taki kurs mamy teraz ...
A cena na trasie pl-de-fr-hiszpania takiego mi kolega newsa sprzedał ...
Mogę się dowiedzieć, w którym kraju dokładnie ale to już nieistotne, bo ważne że na zachód ;P

Marcin J. Kowalczyk pisze:

A ten kolega to nie tankowal w Luxemburgu? :>

Użytkownik "Rafał "SP" Gil"  napisał w wiadomości

Marcin J. Kowalczyk pisze:

> A ten kolega to nie tankowal w Luxemburgu? :>

Najprawdopodobniej tak ;)
Właśnie w luxembourgu zalałem się z uśmiechem do pełna tego
diesla fał pałer coś tam na szelu ,

Bastion pisze:

A ten kolega to nie tankowal w Luxemburgu? :>

Najprawdopodobniej tak ;)
Właśnie w luxembourgu zalałem się z uśmiechem do pełna tego
diesla fał pałer coś tam na szelu ,

Jaka jest Twoja opinia?
Jest jakas roznica miedzy zwyklym ON i Shellem "fal cos"?

Dnia Fri, 3 Jul 2009 21:03:02 +0200, Bastion napisał(a):

Właśnie w luxembourgu zalałem się z uśmiechem do pełna tego
diesla fał pałer coś tam na szelu ,

Jaka jest Twoja opinia?
Jest jakas roznica miedzy zwyklym ON i Shellem "fal cos"?

Bastion pisze:

Jaka jest Twoja opinia?
Jest jakas roznica miedzy zwyklym ON i Shellem "fal cos"?

MK wyskrobał(a):

0,88EUR*4,30zł =3,8456

Taki kurs mamy teraz ...
A cena na trasie pl-de-fr-hiszpania takiego mi kolega newsa sprzedał
... Mogę się dowiedzieć, w którym kraju dokładnie ale to już
nieistotne, bo ważne że na zachód ;P

On Fri, 3 Jul 2009 16:59:50 +0200,  .B:artek. wrote:

Poza tym dowiedz się gdzie, czy benzyna 95 i czy na pewno. Bo ja
przechodziłem 2 godziny temu obok stacji w Niemczech, gdzie litr 95 był po
1,3 EUR. I taka jest tutaj na ogół cena.

Więc nie uogólniaj, że na "zachodzie" paliwo po 3,5 zł, bo to nieprawda.

Tzn. może jedną taką stację znajdziesz. Podobnie w Polsce może jedną taką
stację znajdziesz z paliwem w takiej cenie.

MK wrote:

0,88EUR*4,30zł =3,8456


Taki kurs mamy teraz ...
A cena na trasie pl-de-fr-hiszpania takiego mi kolega newsa sprzedał
... Mogę się dowiedzieć, w którym kraju dokładnie ale to już
nieistotne, bo ważne że na zachód ;P

Użytkownik "MK"  napisał w wiadomości

0,88EUR*4,30zł =3,8456

Dnia 03.07.2009 kamil  napisał/a:

"MK"  wrote in message

Witam

Czy ktoś może wyjaśnić czemu na zachodzie benzyna 95 kosztuje około 3,50zł
za litr, a u nas 4,70zł/L

Piles cos?


UK 102p/litr - 4.8zl
Irlandia 1.16eur - 5.0zl
Austria 1.04eur - 4.5zl
Belgia 1.3eur - 5.6zl
Francja 1.2eur - 5.2zl
Wlochy 1.3eur - 5.6zl

MK wyskrobał(a):

Witam

Czy ktoś może wyjaśnić czemu na zachodzie benzyna 95 kosztuje około
3,50zł za litr, a u nas 4,70zł/L

Zawsze było odwrotnie :/

".B:artek."  wrote in message

MK wyskrobał(a):

Witam

Czy ktoś może wyjaśnić czemu na zachodzie benzyna 95 kosztuje około
3,50zł za litr, a u nas 4,70zł/L

Zawsze było odwrotnie :/

Na jakim "zachodzie"? Dziś w okolicach Frankfurtu n/Menem, stacja Aral,
litr 95 za jeśli dobrze pamiętam ok. 1,3 EUR.

Użytkownik "MK"  napisał w wiadomości http://biznes.onet.pl/0,2002407,wiadomosci.html

"MK"

Witam

Czy ktoś może wyjaśnić czemu na zachodzie benzyna 95 kosztuje około 3,50zł
za litr, a u nas 4,70zł/L