Grupy dyskusyjne   »   Centra Futura - czy cos innego?

Centra Futura - czy cos innego?



1 Data: Listopad 22 2017 19:45:46
Temat: Centra Futura - czy cos innego?
Autor: ń 

Potrzebuję ok. 72 Ah, Futura (3 lata gwarancji) za ok. 310 zł czy coś innego w nie wyższej cenie?
Centra Plus czwartej zimy już nie uciągnie (IMHO słabo, ale to ponoć półka niżej, a cena 4 lata temu była niewiele niższa od dzisiejszej Futury).



2 Data: Listopad 22 2017 20:12:59
Temat: Re: Centra Futura - czy cos innego?
Autor: radekp@konto.pl 

Wed, 22 Nov 2017 19:45:46 +0100, w  ń
 napisał(-a):

Potrzebuję ok. 72 Ah, Futura (3 lata gwarancji) za ok. 310 zł czy coś innego w nie wyższej cenie?
Centra Plus czwartej zimy już nie uciągnie (IMHO słabo, ale to ponoć półka niżej, a cena 4 lata temu była niewiele niższa od dzisiejszej Futury).

Mój regenerowany złomiasty aku kupiony na szybko za kilkadziesiąt zł (może
100zł) uciągnął 7 sezonów. Co wy robicie z tymi aku?

3 Data: Listopad 22 2017 11:39:40
Temat: Re: Centra Futura - czy cos innego?
Autor: Zenek Kapelinder 

Trzeba zadac dwa pytania. Co robia? Czego nie robia?. Nie przykrecaja do karoserii bo im sie nie chce. Uwierzyli w brednie o koniecznosci doladowania akumulatora z prostownika. I doladowuja z prostownika jaki dziadek kiedys zrobil. Byl tu taki co podpieral sie informacjami z ksiazki napisanej 60 lat temu.

4 Data: Listopad 23 2017 10:39:59
Temat: Re: Centra Futura - czy cos innego?
Autor: sirapacz 

Trzeba zadac dwa pytania. Co robia? Czego nie robia?. Nie przykrecaja do karoserii bo im sie nie chce. Uwierzyli w brednie o koniecznosci doladowania akumulatora z prostownika. I doladowuja z prostownika jaki dziadek kiedys zrobil. Byl tu taki co podpieral sie informacjami z ksiazki napisanej 60 lat temu.

Albo zwyczajnie rzadko jeżdżÄ…. Aku ujeżdżany codziennie jak silnik doć szybko załapuje wytrzymuje długo. Jak ma ktoś diesla z CR któremu cieknie pompa wtryskowa to chechłać musi dłużej i takiemu aku starcza na dużo krócej:)
+ wszelkiego rodzaju badziewia podłÄ…czone do instalacji drenujące aku.
W jednym używanym samochodzie (po zakupie) miałem problem szybko drenowanego akumulatora - po 2-3 dniach stania nie nadawał się do uruchomienia samochodu. Okazało się winne chińskie radio podłÄ…czone do stałego +12 a nie stacyjki przez co żarł 'nastandbaju' wystarczająco dużo prądu by zakatować każdy akumulator.

5 Data: Listopad 24 2017 02:46:28
Temat: Re: Centra. kogutkozenka chora wyobraźnia.
Autor: WojtekR 

Użytkownik "Zenek Kapelinder"  napisał w wiadomości


Byl tu taki co podpieral sie informacjami z ksiazki
napisanej 60 lat temu.

kogutkozenku, informacje z każdej książki bedą bardziej wiarygodne
od informacji pochodzących z twojej chorej wyobraźni, bo nigdy nie podajesz
źródła swoich głupot.

6 Data: Listopad 23 2017 20:24:28
Temat: Re: Centra. kogutkozenka chora wyobraźnia.
Autor: Zenek Kapelinder 

Masz racje, pod warunkiem ze bedzie to ksiazka kucharska a nie ksiazka o akumulatorach. Ksiazeczka do nabozenstwa tez sie miesci w Twojej racji. Pamietam ze zadalem kilka pytan i pozostaja one bez odpowiedzi. Czy dlatego ze w tamtej super ksiazce nie ma na nie odpowiedzi? Co tam jest napisane o olowiowych samochodowych akumulatorach zelowych wykonanych w technologii wapniowo srebrowej? Albo czy trzeba w czasie ladowania korki w bezobslugowych hermetycznych wykrecac?

7 Data: Listopad 24 2017 09:10:49
Temat: Re: Centra. kogutkozenka chora wyobraźnia.
Autor: WojtekR 

Użytkownik "Zenek Kapelinder"  napisał w wiadomości


Pamietam ze zadalem kilka pytan i pozostaja one bez odpowiedzi. Czy dlatego
ze w tamtej super ksiazce nie ma na nie odpowiedzi?

Odpowiedź jest w tej ksiązce. Idź do biblioteki i przeczytaj
i nie wypisuj bzdur wyssanych z twojego palca.
Przy okazji może znajdziesz nowszą książkę.

Co tam jest napisane o
olowiowych samochodowych akumulatorach zelowych wykonanych w technologii
wapniowo srebrowej? Albo czy trzeba w czasie ladowania korki w
bezobslugowych hermetycznych wykrecac?

Nie o tym była dyskusja.

8 Data: Listopad 24 2017 07:07:18
Temat: Re: Centra. kogutkozenka chora wyobraźnia.
Autor: Zenek Kapelinder 

No i co z tego ze nie o tym? Jak masz kaprys to zaloze nowy temat, adresowany w tytule do Ciebie. W nim beda pytania na ktore nie chcesz odpowiedziec. I dokad nie odpowiesz albo pojdziesz w pizdu bede robil zeby co dwa dni przez chwile byl na pierwszym miejscu.

9 Data: Listopad 24 2017 17:07:53
Temat: Re: Centra. kogutkozenka chora wyobraźnia.
Autor: Robert Wańkowski 

W dniu 2017-11-24 o 16:07, Zenek Kapelinder pisze:

bede robil zeby co dwa dni przez chwile byl na pierwszym miejscu.
Taki stalking? :-)

Robert

10 Data: Listopad 24 2017 10:53:14
Temat: Re: Centra. kogutkozenka chora wyobraźnia.
Autor: Zenek Kapelinder 

Jaki stalking, nie wyrazaj sie. Zwyczajnie nie wiem i chcialbym sie dowiedziec. Taki glod wiedzy.

11 Data: Listopad 25 2017 11:39:29
Temat: Re: Centra. kogutkozenka chora wyobraźnia.
Autor: WojtekR 

Użytkownik "Zenek Kapelinder"  napisał w wiadomości


No i co z tego ze nie o tym? Jak masz kaprys to zaloze nowy temat,
adresowany w tytule do Ciebie. W nim beda pytania na ktore nie chcesz
odpowiedziec. I dokad nie odpowiesz albo pojdziesz w pizdu bede robil zeby
co dwa dni przez chwile byl na pierwszym miejscu.

koguciku
Jak widać lubisz pisać głupoty. Napisz sobie następną głupotę.

12 Data: Listopad 25 2017 08:09:16
Temat: Re: Centra. kogutkozenka chora wyobraźnia.
Autor: Zenek Kapelinder 

Skoro prosisz to czemu nie.

13 Data: Listopad 24 2017 17:59:11
Temat: Re: Centra. kogutkozenka chora wyobraźnia.
Autor: Tomasz Gorbaczuk 

W dniu .11.2017 o 09:10 WojtekR  pisze:


Odpowiedź jest w tej ksiązce. Idź do biblioteki i przeczytaj
i nie wypisuj bzdur wyssanych z twojego palca.
Przy okazji może znajdziesz nowszą książkę.

Wszystko co napisał Kogutek w tamtym wątku na temat akumulatorów to  prawda, ma tez rację w tym, że rady z książki dotyczącej obsługi  akumulatorów z lat 60-80 należy traktować bardzo "ogólnie". Współczesny  akumulator to nie prom kosmiczny ale znacząco różni się od swojego  odpowiednika sprzed kilkudziesięciu lat.
We współczesnych autach są alternatory dające 150-250A i niewiele mniej  "dostaje" rozładowany akumulator zaraz po rozruchu.

TG

14 Data: Listopad 25 2017 07:03:25
Temat: Re: Centra. kogutkozenka chora wyobraźnia.
Autor: WojtekR 

Użytkownik "Tomasz Gorbaczuk"  napisał w wiadomości

Wszystko co napisał Kogutek w tamtym wątku na temat akumulatorów to prawda,

TG

Kogutek w tamtym wątku pisał o przechowywaniu akumulatora
i napisał same bzdury, bez podania źródła.

15 Data: Listopad 22 2017 20:40:49
Temat: Re: Centra Futura - czy cos innego?
Autor: J.F. 

Użytkownik radekp  napisał w wiadomości grup Wed, 22 Nov 2017 19:45:46 +0100, w   napisał(-a):

Potrzebuję ok. 72 Ah, Futura (3 lata gwarancji) za ok. 310 zł czy coś innego w nie wyższej cenie?
Centra Plus czwartej zimy już nie uciągnie (IMHO słabo, ale to ponoć półka niżej, a cena 4 lata temu była niewiele niższa od dzisiejszej Futury).

Mój regenerowany złomiasty aku kupiony na szybko za kilkadziesiąt zł (może
100zł) uciągnął 7 sezonów. Co wy robicie z tymi aku?

No wlasnie - jak akumulator czwartej zimy nie uciagnie, to zasadniczo - nigdy wiecej tej firmy :)

Jesli jednak auto stoi nie jezdzone po pol roku, to sie nie ma co dziwic.

IMO - czesto tez ludzie naprawiaja auto przez wymiane akumulatora, gdy przyczyna lezy w alternatorze - jedna spalona dioda i laduje, ale slabo. A akumulator cierpi.

Czasem lezy w rozruszniku (slynne tulejki), no ale o tym sie kierowca dowie szybko, bo nowy akumulator nie pomoze :-)

Ale zaciekawil mnie ten Twoj regenerowany - kto ci to zrobil tak dobrze ?
Kiedys to robiono, ale od dawna nie widzialem ... taniej zrobic nowy ? :-)

J.

16 Data: Listopad 23 2017 08:48:46
Temat: Re: Centra Futura - czy cos innego?
Autor: miumiu 


Ale zaciekawil mnie ten Twoj regenerowany - kto ci to zrobil tak
dobrze ?
Kiedys to robiono, ale od dawna nie widzialem ... taniej zrobic nowy ? :-)

J.


Moj noname (niby zrobiony przez Boscha) kupiony 7,5 roku temu wlasnie daje
oznaki przedśmiertne. Na przymrozku kilka dni temu ledwo uruchomił samochód
za drugą próbą. Trzeciej już by chyba nie uciągnął. Właśnie go regeneruję
zgodnie z tym co można znalezc w internecie. Dam znać w przyszłym tygodniu
jak poszło :P

Pzdr

17 Data: Listopad 27 2017 08:26:43
Temat: Re: Centra Futura - czy cos innego?
Autor: miumiu 


Użytkownik "miumiu"  napisał w wiadomości


Ale zaciekawil mnie ten Twoj regenerowany - kto ci to zrobil tak
dobrze ?
Kiedys to robiono, ale od dawna nie widzialem ... taniej zrobic nowy ?
:-)

J.


Moj noname (niby zrobiony przez Boscha) kupiony 7,5 roku temu wlasnie daje
oznaki przedśmiertne. Na przymrozku kilka dni temu ledwo uruchomił
samochód za drugą próbą. Trzeciej już by chyba nie uciągnął. Właśnie go
regeneruję zgodnie z tym co można znalezc w internecie. Dam znać w
przyszłym tygodniu jak poszło :P


Operacja się udała, pacjent nie żyje haha ;) Serio, najwyraźniej w wyniku
regeneracji padła jedna cela, reszta cel daje 10,5V co wystarczyło jednak
żeby uruchomic samochód i pojechać do sklepu po nowy akumulator :P Więc cała
zabawa z regeneracją wg mnie nie ma sensu. Regenerowanego tez bym nie kupił
bo to ruletka.

Pzdr

18 Data: Listopad 23 2017 10:11:42
Temat: Re: Centra Futura - czy cos innego?
Autor: radekp@konto.pl 

Wed, 22 Nov 2017 20:40:49 +0100, w
"J.F."  napisał(-a):

Ale zaciekawil mnie ten Twoj regenerowany - kto ci to zrobil tak
dobrze ?
Kiedys to robiono, ale od dawna nie widzialem ... taniej zrobic nowy ?
:-)

Kupiony na Długiej we Wrocławiu - taki sklepik przy Odrze z nowymi i
regenerowanymi aku. Bobix.

19 Data: Listopad 23 2017 11:21:47
Temat: Re: Centra Futura - czy cos innego?
Autor: J.F. 

Użytkownik  radekp napisał w wiadomości grup Wed, 22 Nov 2017 20:40:49 +0100, w "J.F."  napisał(-a):

Ale zaciekawil mnie ten Twoj regenerowany - kto ci to zrobil tak
dobrze ?
Kiedys to robiono, ale od dawna nie widzialem ... taniej zrobic nowy ?
:-)

Kupiony na Długiej we Wrocławiu - taki sklepik przy Odrze z nowymi i
regenerowanymi aku. Bobix.

Kojarze ich reklamy ... ale nadal jestem troche zdziwiony.

Za PRL regenerowalo sie ponoc tak, ze wstawiali nowe plyty.
De facto nowy akumulator w starej skrzynce.

Jak skrzynki potanialy, to przestalo byc oplacalne.

Ciekawe, co oni robia ... boje sie troche, ze biora jakies starocie, laduja, a wytrzyma potem nie wiadomo ile - od miesiaca do 10 lat :-)

J.

20 Data: Listopad 23 2017 14:28:29
Temat: Re: Centra Futura - czy cos innego?
Autor: radekp@konto.pl 

Thu, 23 Nov 2017 11:21:47 +0100, w
 "J.F."
 napisał(-a):

Ciekawe, co oni robia ... boje sie troche, ze biora jakies starocie,
laduja, a wytrzyma potem nie wiadomo ile - od miesiaca do 10 lat :-)

Dają gwarancję -- chyba 6 miesięcy.

21 Data: Listopad 23 2017 11:47:39
Temat: Re: Centra Futura - czy cos innego?
Autor: Marek Panek 

On 2017-11-22 19:45, ń wrote:

Potrzebuję ok. 72 Ah, Futura (3 lata gwarancji) za ok. 310 zł czy coś innego w nie wyższej cenie?
Centra Plus czwartej zimy już nie uciągnie (IMHO słabo, ale to ponoć półka niżej, a cena 4 lata temu była niewiele niższa od dzisiejszej Futury).


Niejako przy okazji interesuje mnie pokrewny problem. Dlaczego akumulatoy montowane w nowych samochodach żyją znacznie dłużej. Dwa przykłady z mojej praktyki: - Citroen 1.6 - 7lat; Renault też 1.6 -uwaga! aż 11lat. Okres pracy odczytany przy pomocy daty produkcji z akumulatora. Dla ścisłości wspomnę czasy "maluchów", gdzie osiągnięcie 4-letniego okresu pracy aku wymagało "chuchania i dmuchania".To nie tylko moje odczucia, ale i innych moich kolegów z różnymi wozidłami.
Czyżby znowu jakiś spisek? ;-)

pzdrw
M.P.

22 Data: Listopad 23 2017 11:51:59
Temat: Re: Centra Futura - czy cos innego?
Autor: sirapacz 


Niejako przy okazji interesuje mnie pokrewny problem. Dlaczego akumulatoy montowane w nowych samochodach żyją znacznie dłużej. Dwa przykłady z mojej praktyki: - Citroen 1.6 - 7lat; Renault też 1.6 -uwaga! aż 11lat. Okres pracy odczytany przy pomocy daty produkcji z akumulatora. Dla ścisłości wspomnę czasy "maluchów", gdzie osiągnięcie 4-letniego okresu pracy aku wymagało "chuchania i dmuchania".To nie tylko moje odczucia, ale i innych moich kolegów z różnymi wozidłami.
Czyżby znowu jakiś spisek? ;-)

Podejrzewam że: nie stały w magazynie tygodniami (niedoładowanie) tylko od razu na linię montażową z bieżących dostaw. Cały czas pracowały ze świeżym szybko zapalającym silnikiem, czystymi nieutlenionymi połączeniami elektrycznymi, świeżym alternatorem i równie świeżym rozrusznikiem.

23 Data: Listopad 23 2017 11:59:15
Temat: Re: Centra Futura - czy cos innego?
Autor: Marek Panek 

On 2017-11-23 11:47, Marek Panek wrote:

On 2017-11-22 19:45, ń wrote:
Potrzebuję ok. 72 Ah, Futura (3 lata gwarancji) za ok. 310 zł czy coś innego w nie wyższej cenie?
Centra Plus czwartej zimy już nie uciągnie (IMHO słabo, ale to ponoć półka niżej, a cena 4 lata temu była niewiele niższa od dzisiejszej Futury).


Niejako przy okazji interesuje mnie pokrewny problem. Dlaczego akumulatoy montowane w nowych samochodach żyją znacznie dłużej. Dwa przykłady z mojej praktyki: - Citroen 1.6 - 7lat; Renault też 1.6 -uwaga! aż 11lat. Okres pracy odczytany przy pomocy daty produkcji z akumulatora. Dla ścisłości wspomnę czasy "maluchów", gdzie osiągnięcie 4-letniego okresu pracy aku wymagało "chuchania i dmuchania".To nie tylko moje odczucia, ale i innych moich kolegów z różnymi wozidłami.
Czyżby znowu jakiś spisek? ;-)

pzdrw
M.P.

W koniecznym uzupełnieniu powyższego ("spisku") - akumulator kupiony w detalu żyje znacznie krócej
pzdrw
M.P.

24 Data: Listopad 23 2017 04:57:41
Temat: Re: Centra Futura - czy cos innego?
Autor: Zenek Kapelinder 

Osmy rok zyje akumulator kupiony w detalu w hipermarkecie z zarcie, ciuchami itp. Na dodatek byl to najtanszy akumulator jaki byl. Juz jest slaby i pewno dziewiatego roku nie dozyje. To jak najtanszy tyle przezyl to markowy powiniem byc dobry przez dwadziescia lat. Samochod eksploatowany tylko w miescie. Robi krotkie odcinki i czesto jest zapalany. Albo tydzien stoi bo nie ma potrzeby zeby pojechac. Przez osiem lat dwa razy byl ladowany z prostownika. Raz jak nie jezdzil poltora miesiaca i drugi jak zostawilem wlaczona lampke w srodku. W obydwu przypadkach nie byl rozladowany do zera.

25 Data: Listopad 23 2017 12:21:42
Temat: Re: Centra Futura - czy cos innego?
Autor: J.F. 

Użytkownik "Marek Panek"  napisał w wiadomości grup

Niejako przy okazji interesuje mnie pokrewny problem. Dlaczego akumulatoy montowane w nowych samochodach żyją znacznie dłużej. Dwa przykłady z mojej praktyki: - Citroen 1.6 - 7lat; Renault też 1.6 -uwaga! aż 11lat. Okres pracy odczytany przy pomocy daty produkcji z akumulatora. Dla ścisłości wspomnę czasy "maluchów", gdzie osiągnięcie 4-letniego okresu pracy aku wymagało "chuchania i dmuchania".To nie tylko moje odczucia, ale i innych moich kolegów z różnymi wozidłami.
Czyżby znowu jakiś spisek? ;-)

Kto wie. Fabryka stawia wymagania, a supermarket nie.
Ale:
-lezakowanie na polce w sklepie - kto wie ile miesiecy tam lezal bez ladowania,
-IMO - te stare samochody po prostu sie psuja. Alternator niedomaga, a potem akumulator niszczy sie szybciej.

-styl uzywania,  a raczej czasy przestojow - czy nie ma tak, ze stare auto drugie w rodzinie i odpalane raz na kwartal ..

J.

26 Data: Listopad 23 2017 18:10:19
Temat: Re: Centra Futura - czy cos innego?
Autor: Irokez 

W dniu 2017-11-23 o 11:47, Marek Panek pisze:

Niejako przy okazji interesuje mnie pokrewny problem. Dlaczego akumulatoy montowane w nowych samochodach żyją znacznie dłużej. Dwa przykłady z mojej praktyki: - Citroen 1.6 - 7lat; Renault też 1.6 -uwaga! aż 11lat. Okres pracy odczytany przy pomocy daty produkcji z


Bo Automotiv rządzi się swoimi prawami i odpadu produkcyjnego nie pozwoli sobie wsadzić do auta.

Renault Megane - 10 lat co tam było, potem Centra zwykła 2 lata auto sprzedane więc nie wiem jak dalej.

Varta Silver (zdaje się) w Alfie 156 2.4JTD - 9 lat, potem Centra Futura i po 2 tygodniach złom. Zanim po użerałem się że sklep mi chłam totalny sprzedał to jeździłem 11 letnim Boschem z jakiegoś też oryginalnie wytarganego benzyniaka, o pojemności w okolicy 44Ah i z 2.4JTD zimą (!) dawał rady, a Fiutura nie. Stąd mam uraz do Futury straszny i w ogóle obsługi sklepowej w zakresie reklamowania akumulatorów. Cuda mi gość podpinał aby tylko cokolwiek znaleźć.


Avensis T25, 7 lat i wymieniłem Panasonica na Vartę Silver ze sklepu i... po 3 latach umarła. Kupiłem w markecie najtańszy aku i na razie 2 lata nie całe.


Tak szczerze... to zamiast kupować towar nowy na półki sklepowe, może lepiej jest kupić akumulator używany, ale oryginalny wsadzony do auta przez producenta, bo został najprawdopodobniej wyprodukowany z pełną rygorystyką parametrów w przeciwieństwie do chłamu aftermarket?


--
Irokez

27 Data: Listopad 24 2017 10:54:08
Temat: Re: Centra Futura - czy cos innego?
Autor: radekp@konto.pl 

Thu, 23 Nov 2017 18:10:19 +0100, w
 Irokez
napisał(-a):

Stąd mam uraz do Futury straszny i w ogóle
obsługi sklepowej w zakresie reklamowania akumulatorów. Cuda mi gość
podpinał aby tylko cokolwiek znaleźć.

I dlatego po raz kolejny nie polecam Yaka we Wrocławiu.
Po ich obsłudze przerzuciłem się na hipermarketowe.

Centra Futura - czy cos innego?



Grupy dyskusyjne