Grupy dyskusyjne   »   Ch³odnica - zamiennik, u¿ywka czy naprawa?

Ch³odnica - zamiennik, u¿ywka czy naprawa?



1 Data: Kwiecien 03 2014 13:14:07
Temat: Ch³odnica - zamiennik, u¿ywka czy naprawa?
Autor: Yogi(n) 

Nie mam ¿adnego do¶wiadczenia w tej kwestii, a trzeba podj±c racjonaln± decyzjê. ¯onie wbi³o siê (walnê³o) co¶ w ch³odnicê, co wywali³o dziurkê. Nowa kosztuje ponad 1000 z³, u¿ywka na allegro 100-250 (i wiêcej). Znalaz³em zamiennik za 230 z³, niestety firmy, której nazwa nic mi nie mówi. Naprawa (lutowanie) ew. klejenie, to wedle informacji telefonicznej 80 - 150 z³.
Orygina³ odpada ze wzglêdu na koszt, u¿ywka mo¿e byæ w takim samym stanie jak uszkodzona, dlatego najrozs±dniejszym wyborem jest naprawa uszkodzonej lub zamiennik (ró¿nica w kosztach rzêdu stówki nie ma wiêkszego znaczenia). Pytanie - lepiej ³ataæ, czy kupiæ zamiennik? Chcia³bym oczywi¶cie, ¿eby to zrobiæ raz i mieæ ¶wiêty spokój, a nie poprawiac po miesi±cu czy sze¶ciu. Zak³ad naprawiaj±cy (lutuj±co-spawaj±cy) sprawdzony, spawa³em u nich ramê rowerow± i zrobili bardzo dobrze.

Podpowiedzcie proszê - naprawa czy zamiennik, ?

--
Yogi(n)



2 Data: Kwiecien 03 2014 13:35:16
Temat: Re: Ch³odnica - zamiennik, u¿ywka czy naprawa?
Autor: anacron 

W dniu 03.04.2014 13:14, Yogi(n) pisze:

Nie mam ¿adnego do¶wiadczenia w tej kwestii, a trzeba podj±c racjonaln±
decyzjê. ¯onie wbi³o siê (walnê³o) co¶ w ch³odnicê, co wywali³o dziurkê.
Nowa kosztuje ponad 1000 z³, u¿ywka na allegro 100-250 (i wiêcej).
Znalaz³em zamiennik za 230 z³, niestety firmy, której nazwa nic mi nie
mówi. Naprawa (lutowanie) ew. klejenie, to wedle informacji
telefonicznej 80 - 150 z³.

Na zamienniku noname auto mojej siostry je¼dzi ju¿ 3 albo 4 rok.
Zamiennik do jej auta kosztowa³ 180 z³, a nowa co¶ w okolicach 1000 w³a¶nie.

--
anacron
Przeczytaj http://damskomesko.pl/2013/08/ja-nie-bede-gotowana-zaba/
Poprzyj https://www.fb.com/NielegalneRadaryDoKosza

3 Data: Kwiecien 03 2014 12:28:39
Temat: Re: Ch³odnica - zamiennik, u¿ywka czy naprawa?
Autor: Budzik 

U¿ytkownik Yogi(n)  ...

Nie mam ¿adnego do¶wiadczenia w tej kwestii, a trzeba podj±c racjonaln±
decyzjê. ¯onie wbi³o siê (walnê³o) co¶ w ch³odnicê, co wywali³o dziurkê.
Nowa kosztuje ponad 1000 z³, u¿ywka na allegro 100-250 (i wiêcej).
Znalaz³em zamiennik za 230 z³, niestety firmy, której nazwa nic mi nie
mówi. Naprawa (lutowanie) ew. klejenie, to wedle informacji
telefonicznej 80 - 150 z³.
Orygina³ odpada ze wzglêdu na koszt, u¿ywka mo¿e byæ w takim samym
stanie jak uszkodzona, dlatego najrozs±dniejszym wyborem jest naprawa
uszkodzonej lub zamiennik (ró¿nica w kosztach rzêdu stówki nie ma
wiêkszego znaczenia). Pytanie - lepiej ³ataæ, czy kupiæ zamiennik?
Chcia³bym oczywi¶cie, ¿eby to zrobiæ raz i mieæ ¶wiêty spokój, a nie
poprawiac po miesi±cu czy sze¶ciu. Zak³ad naprawiaj±cy
(lutuj±co-spawaj±cy) sprawdzony, spawa³em u nich ramê rowerow± i zrobili
bardzo dobrze.

Podpowiedzcie proszê - naprawa czy zamiennik, ?

To tylko ch³odnica.
Kup zamiennik - masz 2 lata gwarancji.
niem a czego siê obawiaæ.

4 Data: Kwiecien 03 2014 13:32:23
Temat: Re: Ch³odnica - zamiennik, u¿ywka czy naprawa?
Autor: X-Man 

"Yogi(n)"  wrote in message

Nie mam ¿adnego do¶wiadczenia w tej kwestii, a trzeba podj±c racjonaln± decyzjê. ¯onie wbi³o siê (walnê³o) co¶ w ch³odnicê, co wywali³o dziurkê. Nowa kosztuje ponad 1000 z³, u¿ywka na allegro 100-250 (i wiêcej). Podpowiedzcie proszê - naprawa czy zamiennik, ?

Do Octavii kupi³em zamiennik za jakie¶ 150z³ 2 lata i nadal spokój... nie wiem czy warto siê bawiæ w naprawianie...

Pzdr
Piotrek

5 Data: Kwiecien 04 2014 12:15:52
Temat: Re: Ch³odnica - zamiennik, u¿ywka czy naprawa?
Autor: dddddddd 

W dniu 2014-04-03 14:32, X-Man pisze:

"Yogi(n)"  wrote in message

Nie mam ¿adnego do¶wiadczenia w tej kwestii, a trzeba podj±c
racjonaln± decyzjê. ¯onie wbi³o siê (walnê³o) co¶ w ch³odnicê, co
wywali³o dziurkê. Nowa kosztuje ponad 1000 z³, u¿ywka na allegro
100-250 (i wiêcej). Podpowiedzcie proszê - naprawa czy zamiennik, ?

Do Octavii kupi³em zamiennik za jakie¶ 150z³ 2 lata i nadal spokój...
nie wiem czy warto siê bawiæ w naprawianie...

Pzdr
Piotrek

nie ma sensu, ja swoj± dawa³em do naprawy, a wreszcie i tak musia³em kupiæ zamiennik. Na razie je¼dzi pó³ roku, wiêc nie powiem jak z trwa³o¶ci±

--
Pozdrawiam
£ukasz

6 Data: Kwiecien 04 2014 07:28:19
Temat: Re: Ch³odnica - zamiennik, u¿ywka czy naprawa?
Autor: Pszemol 

"dddddddd"  wrote in message

W dniu 2014-04-03 14:32, X-Man pisze:
"Yogi(n)"  wrote in message

Nie mam ¿adnego do¶wiadczenia w tej kwestii, a trzeba podj±c
racjonaln± decyzjê. ¯onie wbi³o siê (walnê³o) co¶ w ch³odnicê, co
wywali³o dziurkê. Nowa kosztuje ponad 1000 z³, u¿ywka na allegro
100-250 (i wiêcej). Podpowiedzcie proszê - naprawa czy zamiennik, ?

Do Octavii kupi³em zamiennik za jakie¶ 150z³ 2 lata i nadal spokój...
nie wiem czy warto siê bawiæ w naprawianie...

nie ma sensu, ja swoj± dawa³em do naprawy, a wreszcie i tak musia³em kupiæ zamiennik. Na razie je¼dzi pó³ roku, wiêc nie powiem jak z trwa³o¶ci±

Kolega obok pokazuje jak siê dzi¶ naprawia aluminiowe ch³odnice.
Je¶li znasz magika który opanowa³ t± technologiê to my¶lê ¿e warto
naprawiæ choæby z tego powodu ¿e niepotrzebnie nie zasypiesz
¶mietnika z³omem... :-)

7 Data: Kwiecien 04 2014 15:34:09
Temat: Re: Ch³odnica - zamiennik, u¿ywka czy naprawa?
Autor: dddddddd 

W dniu 2014-04-04 14:28, Pszemol pisze:


nie ma sensu, ja swoj± dawa³em do naprawy, a wreszcie i tak musia³em
kupiæ zamiennik. Na razie je¼dzi pó³ roku, wiêc nie powiem jak z
trwa³o¶ci±

Kolega obok pokazuje jak siê dzi¶ naprawia aluminiowe ch³odnice.
Je¶li znasz magika który opanowa³ t± technologiê to my¶lê ¿e warto
naprawiæ choæby z tego powodu ¿e niepotrzebnie nie zasypiesz
¶mietnika z³omem... :-)

ja tam s³ysza³em, ¿e 10-letnie auta powinny i¶æ na z³om, a w zamian trzeba kupiæ nowe - bo to teraz jest eko, wiêc co tam taka ch³odnica :)

--
Pozdrawiam
£ukasz

8 Data: Kwiecien 03 2014 21:05:02
Temat: Re: Ch³odnica - zamiennik, u¿ywka czy naprawa?
Autor: ToMasz 

Podpowiedzcie proszê - naprawa czy zamiennik, ?
kup u¿ywkê na allegro
ToMasz

9 Data: Kwiecien 03 2014 22:06:42
Temat: Re: Ch³odnica - zamiennik, u¿ywka czy naprawa?
Autor: Pszemol 

"Yogi(n)"  wrote in message

Nie mam ¿adnego do¶wiadczenia w tej kwestii, a trzeba podj±c racjonaln± decyzjê. ¯onie wbi³o siê (walnê³o) co¶ w ch³odnicê, co wywali³o dziurkê. Nowa kosztuje ponad 1000 z³, u¿ywka na allegro 100-250 (i wiêcej). Znalaz³em zamiennik za 230 z³, niestety firmy, której nazwa nic mi nie mówi. Naprawa (lutowanie) ew. klejenie, to wedle informacji telefonicznej 80 - 150 z³.

"U¿ywana" to oryginalna ch³odnica wyjêta czêsto z rozbitka...
Jesli sprzedawca uczciwy, to rozbitek nie bêdzie bity z przodu.
Ale tego nie wiesz. Plusem tego wyboru (je¶li nie przecieka)
bêdzie to, ¿e ch³odnica bêdzie oryginalna, a wiêc bêdzie mieæ
te same parametry i wykonana z tych samych materia³ów
co przewidzia³ producent samochodu.

Zamiennik to podróbka, niby nowa ale zrobiona w chinach
z kiepskich materia³ów - w przypadku mojej toyoty orygina³
mia³ miedziane ¿eberka, podróbka chinska ju¿ aluminiowe...

Raczej nie naprawia³bym, bo du¿a szansa jest ¿e je¶li nie jest
miedziana tylko aluminiowa to przecie¿ nie zalutujesz dziurki,
a wiêc naprawa bêdzie polegaæ na klejeniu, a to raczej z³y pomys³ :-)

10 Data: Kwiecien 04 2014 08:04:29
Temat: Re: Ch³odnica - zamiennik, u¿ywka czy naprawa?
Autor: AZ 

On 2014-04-04, Pszemol  wrote:


Raczej nie naprawia³bym, bo du¿a szansa jest ¿e jeÅ›li nie jest
miedziana tylko aluminiowa to przecie¿ nie zalutujesz dziurki,
a wiÄ™c naprawa bÄ™dzie polegać na klejeniu, a to raczej z³y pomys³ :-)

Mowisz ze amelinium nie polutujesz? Poza tym, w czym masz miedziana
chlodnice?

<https://www.youtube.com/watch?v=W_-_7Z3mJak>

--
Artur
ZZR 1200

11 Data: Kwiecien 04 2014 07:26:06
Temat: Re: Ch³odnica - zamiennik, u¿ywka czy naprawa?
Autor: Pszemol 

"AZ"  wrote in message

On 2014-04-04, Pszemol  wrote:

Raczej nie naprawia³bym, bo du¿a szansa jest ¿e jeÅ›li nie jest
miedziana tylko aluminiowa to przecie¿ nie zalutujesz dziurki,
a wiÄ™c naprawa bÄ™dzie polegać na klejeniu, a to raczej z³y pomys³ :-)

Mowisz ze amelinium nie polutujesz?
<https://www.youtube.com/watch?v=W_-_7Z3mJak>

No có¿, dawniej takich cudów nie mieliÅ›my do dyspozycji.
A zatem - nie ma problemów z naprawÄ…, dziÄ™ki za informacje.

Poza tym, w czym masz miedziana chlodnice?

Mia³em zamontowanÄ… oryginalnie we w³asnej toyocie camry,
rocznik 1995. Bardziej mosiÄ™¿nÄ…. Sam jÄ… lutowa³em to wiem :-)

12 Data: Kwiecien 04 2014 12:36:50
Temat: Re: Ch³odnica - zamiennik, u¿ywka czy naprawa?
Autor: AZ 

On 2014-04-04, Pszemol  wrote:


Raczej nie naprawia³bym, bo du¿a szansa jest ¿e jeÅ›li nie jest
miedziana tylko aluminiowa to przecie¿ nie zalutujesz dziurki,
a wiÄ™c naprawa bÄ™dzie polegać na klejeniu, a to raczej z³y pomys³ :-)

Mowisz ze amelinium nie polutujesz?
<https://www.youtube.com/watch?v=W_-_7Z3mJak>

No có¿, dawniej takich cudów nie mieliÅ›my do dyspozycji.
A zatem - nie ma problemów z naprawÄ…, dziÄ™ki za informacje.

Ale niestety mi sie nie udalo tym polutowac, tzn zanim potrenowalem
na puszce od piwa a pozniej probowalem na chlodnicy to skonczylo mi
sie spoiwo i skonczylo sie na spawaniu ;-)

Poza tym, w czym masz miedziana chlodnice?

Mia³em zamontowanÄ… oryginalnie we w³asnej toyocie camry,
rocznik 1995. Bardziej mosiÄ™¿nÄ…. Sam jÄ… lutowa³em to wiem :-)

Ciekaw jestem czy gdzies jeszcze sie montuje, bo chyba jednak standard
to amelinium.

--
Artur
ZZR 1200

13 Data: Kwiecien 08 2014 09:06:27
Temat: Re: Ch³odnica - zamiennik, u¿ywka czy na prawa?
Autor: uzytkownik 

W dniu 2014-04-04 14:26, Pszemol pisze:

Mowisz ze amelinium nie polutujesz?
<https://www.youtube.com/watch?v=W_-_7Z3mJak>

No có¿, dawniej takich cudów nie mieliÅ›my do dyspozycji.
A zatem - nie ma problemów z naprawÄ…, dziÄ™ki za informacje.

ROTFL
Lutowanie aluminium jest znane od zarania dziejów aluminium.
MetodÄ™ lutowania aluminium znam od ponad 30 lat. Tyle lat temu lutowa³em aluminium.
Ca³a tajemnica tkwi w lucie, który jest stopem cyny i cynku.
Baaaaa.....
Nawet da siÄ™ polutować zwyk³ym stopem cynowo-o³owiowym. Tylko trzeba wiedzieć jak.

14 Data: Kwiecien 08 2014 07:31:51
Temat: Re: Ch³odnica - zamiennik, u¿ywka czy naprawa?
Autor: Pszemol 

"uzytkownik"  wrote in message

W dniu 2014-04-04 14:26, Pszemol pisze:

Mowisz ze amelinium nie polutujesz?
<https://www.youtube.com/watch?v=W_-_7Z3mJak>

No có¿, dawniej takich cudów nie mieliÅ›my do dyspozycji.
A zatem - nie ma problemów z naprawÄ…, dziÄ™ki za informacje.

ROTFL
Lutowanie aluminium jest znane od zarania dziejów aluminium.
MetodÄ™ lutowania aluminium znam od ponad 30 lat.
Tyle lat temu lutowa³em aluminium.
Ca³a tajemnica tkwi w lucie, który jest stopem cyny i cynku.
Baaaaa.....
Nawet da siÄ™ polutować zwyk³ym stopem cynowo-o³owiowym.
Tylko trzeba wiedzieć jak.

Nie tylko...
Trzeba te¿ być tak wyjÄ…tkowym cz³owiekiem jakim Ty jesteÅ› ;-)
Nie ka¿dy ma takie szczęście aby być TobÄ…...

15 Data: Kwiecien 08 2014 22:29:58
Temat: Re: Ch³odnica - zamiennik, u¿ywka czy na prawa?
Autor: uzytkownik 

W dniu 2014-04-08 14:31, Pszemol pisze:

ROTFL
Lutowanie aluminium jest znane od zarania dziejów aluminium.
MetodÄ™ lutowania aluminium znam od ponad 30 lat.
Tyle lat temu lutowa³em aluminium.
Ca³a tajemnica tkwi w lucie, który jest stopem cyny i cynku.
Baaaaa.....
Nawet da siÄ™ polutować zwyk³ym stopem cynowo-o³owiowym.
Tylko trzeba wiedzieć jak.

Nie tylko...
Trzeba te¿ być tak wyjÄ…tkowym cz³owiekiem jakim Ty jesteÅ› ;-)
Nie ka¿dy ma takie szczęście aby być TobÄ…...

Twierdzisz, ¿e poza mnÄ… na tej grupie, reszta to sami gimnazjaliÅ›ci? :)

16 Data: Kwiecien 08 2014 17:01:11
Temat: Re: Ch³odnica - zamiennik, u¿ywka czy naprawa?
Autor: Pszemol 

"uzytkownik"  wrote in message

W dniu 2014-04-08 14:31, Pszemol pisze:

ROTFL
Lutowanie aluminium jest znane od zarania dziejów aluminium.
MetodÄ™ lutowania aluminium znam od ponad 30 lat.
Tyle lat temu lutowa³em aluminium.
Ca³a tajemnica tkwi w lucie, który jest stopem cyny i cynku.
Baaaaa.....
Nawet da siÄ™ polutować zwyk³ym stopem cynowo-o³owiowym.
Tylko trzeba wiedzieć jak.

Nie tylko...
Trzeba te¿ być tak wyjÄ…tkowym cz³owiekiem jakim Ty jesteÅ› ;-)
Nie ka¿dy ma takie szczęście aby być TobÄ…...

Twierdzisz, ¿e poza mnÄ… na tej grupie, reszta to sami gimnazjaliÅ›ci? :)

Nie, nic takiego nie napisa³em. TwierdzÄ™, ¿e Ty jesteÅ› wyjÄ…tkowy.

17 Data: Kwiecien 10 2014 09:10:25
Temat: Re: Ch³odnica - zamiennik, u¿ywka czy na prawa?
Autor: uzytkownik 

W dniu 2014-04-09 00:01, Pszemol pisze:

ROTFL
Lutowanie aluminium jest znane od zarania dziejów aluminium.
MetodÄ™ lutowania aluminium znam od ponad 30 lat.
Tyle lat temu lutowa³em aluminium.
Ca³a tajemnica tkwi w lucie, który jest stopem cyny i cynku.
Baaaaa.....
Nawet da siÄ™ polutować zwyk³ym stopem cynowo-o³owiowym.
Tylko trzeba wiedzieć jak.

Nie tylko...
Trzeba te¿ być tak wyjÄ…tkowym cz³owiekiem jakim Ty jesteÅ› ;-)
Nie ka¿dy ma takie szczęście aby być TobÄ…...

Twierdzisz, ¿e poza mnÄ… na tej grupie, reszta to sami gimnazjaliÅ›ci? :)

Nie, nic takiego nie napisa³em. TwierdzÄ™, ¿e Ty jesteÅ› wyjÄ…tkowy.

No to wyt³umacz mi na czym polega ta moja wyjÄ…tkowoæ?
Czy na tym, ¿e jestem od Ciebie starszy i być mo¿e dziÄ™ki temu mia³em okazjÄ™ czytać ksiÄ…¿ki Pana Stefana SÄ™kowskiego, które on tworzy³ w latach 60-tych i 70-tych ubieg³ego wieku?
Czy mo¿e te¿ dlatego, ¿e w odró¿nieniu od Ciebie w ogóle siÄ™ga³em po literaturÄ™ technicznÄ… i przez to mam nieco wiÄ™ksze rozeznanie w tym zakresie?
NaprawdÄ™ nie wiem dlaczego piszesz w sposób sarkastyczny, odnoszÄ…c siÄ™ do mojej osoby.
Ja siÄ™ odnios³em do tego co napisa³eÅ›, ¿e "dawniej takich cudów nie mieliÅ›my do dyspozycji".
Stwierdzi³em, ¿e takie cuda istnia³y i by³y u¿ywane od wielu lat, a sam znam od ponad 30 lat.
Problem polega na tym, ¿e ktoÅ› obecnie chcÄ…c na tym zrobić szybkÄ… kasÄ™, to "cudo" nazwa³ "Alu 8000", "AlumWeld", "Alumi-Lut" czy "Alumi Pro", a marketing robi takim ludziom jak Ty wodÄ™ z mózgu, wmawiajÄ…c, ¿e jest to najnowszy "cud techniki", dopiero co wynaleziony i ¿e do tej pory takiego "cudu" jeszcze nie by³o i sprzedaje po cenie 10 krotnie wy¿szej ni¿ jest to warte. Podobnie jak siÄ™ sprzedaje kolejny cudowny Å›rodek do udra¿niania rur kanalizacyjnych pod nazwÄ… "Kret" w cenie 10 krotnie wy¿szej ni¿ warty jest jedyny sk³adnik znajdujÄ…cy siÄ™ w tym cudownym preparacie - soda kaustyczna.

18 Data: Kwiecien 10 2014 06:26:37
Temat: Re: Ch³odnica - zamiennik, u¿ywka czy naprawa?
Autor: Pszemol 

"uzytkownik"  wrote in message

NaprawdÄ™ nie wiem dlaczego piszesz w sposób sarkastyczny,
odnoszÄ…c siÄ™ do mojej osoby.

Być mo¿e mylÄ™ CiÄ™ z kimÅ› innym majÄ…cym równie unikalny
i wpadajÄ…cy w ucho nickname... :-)

Ja siÄ™ odnios³em do tego co napisa³eÅ›, ¿e "dawniej takich cudów nie mieliÅ›my do dyspozycji".
Stwierdzi³em, ¿e takie cuda istnia³y i by³y u¿ywane od wielu lat, a sam znam od ponad 30 lat.

Super.
Czyli podsumowując temat: nie kupujemy nowej, dajemy lutować starą.

19 Data: Kwiecien 08 2014 12:36:17
Temat: Re: Ch³odnica - zamiennik, u¿ywka czy naprawa?
Autor: AZ 

On 2014-04-08, uzytkownik  wrote:

W dniu 2014-04-04 14:26, Pszemol pisze:

Mowisz ze amelinium nie polutujesz?
<https://www.youtube.com/watch?v=W_-_7Z3mJak>

No có¿, dawniej takich cudów nie mieliÅ›my do dyspozycji.
A zatem - nie ma problemów z naprawÄ…, dziÄ™ki za informacje.

ROTFL
Lutowanie aluminium jest znane od zarania dziejów aluminium.
MetodÄ™ lutowania aluminium znam od ponad 30 lat. Tyle lat temu lutowa³em
aluminium.
Ca³a tajemnica tkwi w lucie, który jest stopem cyny i cynku.
Baaaaa.....
Nawet da siÄ™ polutować zwyk³ym stopem cynowo-o³owiowym. Tylko trzeba
wiedzieć jak.

Moze i amelinium polutujesz, ale nie pomalujesz!

--
Artur
ZZR 1200

20 Data: Kwiecien 08 2014 21:13:29
Temat: Re: Ch³odnica - zamiennik, u¿ywka czy na prawa?
Autor: Mumin 

W dniu 2014-04-08 14:36, AZ pisze:


Moze i amelinium polutujesz, ale nie pomalujesz!


Jak nie, jak tak - potrzebna tylko farba amelinowa. ;)

--

Pozdrawiam,
Mumin

21 Data: Kwiecien 05 2014 14:29:10
Temat: Re: Ch³odnica - zamiennik, u¿ywka czy naprawa?
Autor: Irokez 

W dniu 2014-04-03 13:14, Yogi(n) pisze:

Nie mam ¿adnego do¶wiadczenia w tej kwestii, a trzeba podj±c racjonaln± decyzjê. ¯onie wbi³o siê (walnê³o) co¶ w ch³odnicê, co wywali³o dziurkê. Nowa kosztuje ponad 1000 z³, u¿ywka na allegro 100-250 (i wiêcej). Znalaz³em zamiennik za 230 z³, niestety firmy, której nazwa nic mi nie mówi. Naprawa (lutowanie) ew. klejenie, to wedle informacji telefonicznej 80 - 150 z³.
Orygina³ odpada ze wzglêdu na koszt, u¿ywka mo¿e byæ w takim samym stanie jak uszkodzona, dlatego najrozs±dniejszym wyborem jest naprawa uszkodzonej lub zamiennik (ró¿nica w kosztach rzêdu stówki nie ma wiêkszego znaczenia). Pytanie - lepiej ³ataæ, czy kupiæ zamiennik? Chcia³bym oczywi¶cie, ¿eby to zrobiæ raz i mieæ ¶wiêty spokój, a nie poprawiac po miesi±cu czy sze¶ciu. Zak³ad naprawiaj±cy (lutuj±co-spawaj±cy) sprawdzony, spawa³em u nich ramê rowerow± i zrobili bardzo dobrze.

Podpowiedzcie proszê - naprawa czy zamiennik, ?


Zamiennik. Orygina³ sypie siê tak samo wiêc po co przep³acaæ (W Alfie 156 po 8 latach ¿eberka poodpada³y i spad³a efektywno¶æ ch³odzenia, a w Avensis T25 po 8 latach przegni³a i p³yn pu¶ci³a w glebê - wiêc z mojego do¶wiadczenia Alfa 156 jest du¿o solidniejsza pod tym wzglêdem bo bezpieczniejsza dla silnika ni¿ Toyota).

Pozdrawiam

--
Irokez

22 Data: Kwiecien 05 2014 08:12:19
Temat: Re: Ch³odnica - zamiennik, u¿ywka czy naprawa?
Autor: Pszemol 

"Irokez"  wrote in message

Zamiennik. Orygina³ sypie siê tak samo wiêc po co przep³acaæ (W Alfie 156 po 8 latach ¿eberka poodpada³y i spad³a efektywno¶æ ch³odzenia, a w Avensis T25 po 8 latach przegni³a i p³yn pu¶ci³a w glebê - wiêc z mojego do¶wiadczenia Alfa 156 jest du¿o solidniejsza pod tym wzglêdem bo bezpieczniejsza dla silnika ni¿ Toyota).

Pytanie brzmi - czy stosowa³e¶ p³yny do ch³odnicy zalecane przez
producenta? Czy mo¿e kupowa³e¶ co znalaz³e¶ najtañszego?
Bo to nietypowe aby toyota, zw³aszcza nienajtañszy model, mia³
takie problemy jakie opisujesz. Brzmi to jak korozja wywo³ana
u¿ytym niew³a¶ciwym p³ynem.

23 Data: Kwiecien 05 2014 18:31:40
Temat: Re: Ch³odnica - zamiennik, u¿ywka czy naprawa?
Autor: Irokez 

W dniu 2014-04-05 15:12, Pszemol pisze:

"Irokez"  wrote in message
Zamiennik. Orygina³ sypie siê tak samo wiêc po co przep³acaæ (W Alfie 156 po 8 latach ¿eberka poodpada³y i spad³a efektywno¶æ ch³odzenia, a w Avensis T25 po 8 latach przegni³a i p³yn pu¶ci³a w glebê - wiêc z mojego do¶wiadczenia Alfa 156 jest du¿o solidniejsza pod tym wzglêdem bo bezpieczniejsza dla silnika ni¿ Toyota).

Pytanie brzmi - czy stosowa³e¶ p³yny do ch³odnicy zalecane przez
producenta? Czy mo¿e kupowa³e¶ co znalaz³e¶ najtañszego?
Bo to nietypowe aby toyota, zw³aszcza nienajtañszy model, mia³
takie problemy jakie opisujesz. Brzmi to jak korozja wywo³ana
u¿ytym niew³a¶ciwym p³ynem.

Oryginalny p³yn, ja nic nie wymienia³em, serwisowana w ASO w Niemczech, przegni³o przy przebiegu teraz jakie¶ 150ty¶ (faktyczny, sam j± sprowadzi³em i sprawdzi³em w ASO). Przegni³o/pu¶ci³o przy ³±czeniu aluminiowego radiatora do plastikowego korpusu ko³o pod³±czenia rury wodnej. Po przegniciu s±czy³o siê powoli i dobrze ¿e by³o zimno, bo zd±¿y³em to wy³apaæ po tym, ¿e przesta³o grzaæ w ¶rodku auta na wolnych obrotach. Latem nie wiem jak by by³o. Wsadzi³em ch³odnicê Koyorad (niby Filipiny wed³ug naklejki) zala³em Dynagel - Toyota pisze ¿e ma byæ czynnik oparty na glikolu etylenowym.

Pozdrawiam

24 Data: Kwiecien 05 2014 12:06:43
Temat: Re: Ch³odnica - zamiennik, u¿ywka czy naprawa?
Autor: Pszemol 

"Irokez"  wrote in message

W dniu 2014-04-05 15:12, Pszemol pisze:
"Irokez"  wrote in message
Zamiennik. Orygina³ sypie siê tak samo wiêc po co przep³acaæ (W Alfie 156 po 8 latach ¿eberka poodpada³y i spad³a efektywno¶æ ch³odzenia, a w Avensis T25 po 8 latach przegni³a i p³yn pu¶ci³a w glebê - wiêc z mojego do¶wiadczenia Alfa 156 jest du¿o solidniejsza pod tym wzglêdem bo bezpieczniejsza dla silnika ni¿ Toyota).

Pytanie brzmi - czy stosowa³e¶ p³yny do ch³odnicy zalecane przez
producenta? Czy mo¿e kupowa³e¶ co znalaz³e¶ najtañszego?
Bo to nietypowe aby toyota, zw³aszcza nienajtañszy model, mia³
takie problemy jakie opisujesz. Brzmi to jak korozja wywo³ana
u¿ytym niew³a¶ciwym p³ynem.

Oryginalny p³yn, ja nic nie wymienia³em, serwisowana w ASO w Niemczech, przegni³o przy przebiegu teraz jakie¶ 150ty¶ (faktyczny, sam j± sprowadzi³em i sprawdzi³em w ASO). Przegni³o/pu¶ci³o przy ³±czeniu aluminiowego radiatora do plastikowego korpusu ko³o pod³±czenia rury wodnej. Po przegniciu s±czy³o siê powoli i dobrze ¿e by³o zimno, bo zd±¿y³em to wy³apaæ po tym, ¿e przesta³o grzaæ w ¶rodku auta na wolnych obrotach. Latem nie wiem jak by by³o.

Auto by³o po jakiej¶ st³uczce?

25 Data: Kwiecien 05 2014 19:58:04
Temat: Re: Ch³odnica - zamiennik, u¿ywka czy naprawa?
Autor: Irokez 

W dniu 2014-04-05 19:06, Pszemol pisze:

"Irokez"  wrote in message
W dniu 2014-04-05 15:12, Pszemol pisze:
"Irokez"  wrote in message
Zamiennik. Orygina³ sypie siê tak samo wiêc po co przep³acaæ (W Alfie 156 po 8 latach ¿eberka poodpada³y i spad³a efektywno¶æ ch³odzenia, a w Avensis T25 po 8 latach przegni³a i p³yn pu¶ci³a w glebê - wiêc z mojego do¶wiadczenia Alfa 156 jest du¿o solidniejsza pod tym wzglêdem bo bezpieczniejsza dla silnika ni¿ Toyota).

Pytanie brzmi - czy stosowa³e¶ p³yny do ch³odnicy zalecane przez
producenta? Czy mo¿e kupowa³e¶ co znalaz³e¶ najtañszego?
Bo to nietypowe aby toyota, zw³aszcza nienajtañszy model, mia³
takie problemy jakie opisujesz. Brzmi to jak korozja wywo³ana
u¿ytym niew³a¶ciwym p³ynem.

Oryginalny p³yn, ja nic nie wymienia³em, serwisowana w ASO w Niemczech, przegni³o przy przebiegu teraz jakie¶ 150ty¶ (faktyczny, sam j± sprowadzi³em i sprawdzi³em w ASO). Przegni³o/pu¶ci³o przy ³±czeniu aluminiowego radiatora do plastikowego korpusu ko³o pod³±czenia rury wodnej. Po przegniciu s±czy³o siê powoli i dobrze ¿e by³o zimno, bo zd±¿y³em to wy³apaæ po tym, ¿e przesta³o grzaæ w ¶rodku auta na wolnych obrotach. Latem nie wiem jak by by³o.

Auto by³o po jakiej¶ st³uczce?

Nie. Zap³aci³em wiêcej ni¿ ¶rednia cena u nas aby mieæ ca³e a nie sk³adane.  Je¿d¿ê nim ju¿ 3,5 roku. Wcze¶niej te¿ nie mia³o w/g ASO napraw blacharskich. Zreszt± znajomy mechanik oraz lakiernik te¿ nic siê nie dopatrzyli.
Przed ni± jest ch³odnica klimy i ma siê dobrze.

Po prostu niezawodno¶æ Toyoty to ju¿ raczej taki mit w tej chwili. Kiedy¶ taka reklama lecia³a jak to w innych autach elementy wewnêtrzne odpada³y, m/in. taki motyw jak to po otwarciu schowka po stronie pasa¿era opada on na nogi. U mnie to samo siê sta³o 2 lata temu. Jest on spowalniany przez taki "amortyzator gazowy" co to ma dekielek z dziureczk± jak po szpilce i jest zamocowany na plastikowym miêkkim w sumie ko³ku zatrzaskowym. Otworek siê zasyfi³, samo opa¶æ po odblokowaniu zamka nie chcia³o a jak siê poci±gnê³o to siê wyrwa³o... zupe³nie jak na tej reklamie "gorszych" aut i Toyoty :). Reflektory na gwarancji jeszcze poprzedni w³a¶ciciel wymienia³ bo zastosowali plastikowe zaczepy ¿arówek, które to od temperatury robi³y siê kruche. Podczas wymiany ¿arówki rozsypywa³y siê. Nowe maj± metalowe zaczepy. Zaczep pa³±ka przytrzymuj±cego przedni± maskê rozlecia³ siê zesz³ego roku kiedy to ¿arówkê wymienia³em. Takie plastikowe maleñstwo nowe to jakie¶ 70z³ a jak czytam nie jestem jedyny. Teraz jestem na etapie wymiany skrzypi±cego jak 1000-letnie wrota ogranicznika drzwi. Te¿ jak widzê do¶æ czêste. Nowy w ASO ponad 400z³. Pij±ce olej benzyny 1.8vvti przez wadliwy shortblock, itp, itd.
Jedyne dobre w tej marce ¿e jak serwisujesz to mo¿na pewne rzeczy/wady zrobiæ na koszt Toyoty nawet daleko po gwarancji. Pod warunkiem ¿e ¿adnego przegl±du u nich nie pomin±³e¶.

26 Data: Kwiecien 05 2014 13:53:19
Temat: Re: Ch³odnica - zamiennik, u¿ywka czy naprawa?
Autor: Pszemol 

"Irokez"  wrote in message

Auto by³o po jakiej¶ st³uczce?

Nie. Zap³aci³em wiêcej ni¿ ¶rednia cena u nas aby mieæ ca³e a nie sk³adane.  Je¿d¿ê nim ju¿ 3,5 roku. Wcze¶niej te¿ nie mia³o w/g ASO napraw blacharskich. Zreszt± znajomy mechanik oraz lakiernik
te¿ nic siê nie dopatrzyli.

Ja jako¶ nie mam zaufania do opinii ASO na temat napraw blacharskich
bo ju¿ niestety kupi³em auto po st³uczkach w ASO i mimo zapewnieñ
widaæ by³o efekty wyra¼nie, ale trzeba by³o dopiero siê nauczyæ to badaæ.
Ja wolê sobie takie co¶ sprawdziæ samemu, czujnikiem grubo¶ci lakieru.

Auta naprawiane po st³uczkach, nawet drobnych, lubi± mieæ w³a¶nie
tego typu awarie - a to co¶ tam wycieka, nie wiedzieæ czemu, a to
gaz z klimy uchodzi, a przecie¿ normalnie nie ma prawa uchodziæ
i takie tam... Nie bez powodu auta po st³uczkach s± znacznie tañsze.

To co likwidator szkody z ubezpieczalni widzi ¿e uszkodzone to siê
naprawia, ale tylko to co widaæ... nic wiêcej.
Niestety ja mia³em st³uczkê w zimie i mimo naprawy w ASO dopiero
w lecie wysz³o na jaw ¿e zaraz pod tym b³otnikiem w³a¶nie by³o blisko
sprzêg³o sprê¿arki od klimy no i by³o niestety pêkniête - super hiper
naprawa w ASO, p³acona przez ubezpieczalnie, ale potem 6 miesiêcy
pó¼niej ju¿ reklamacji siê nie uwzglêdnia i ciê¿ko po³±czyæ jedno
zdarzenie z drugim.

Przed ni± jest ch³odnica klimy i ma siê dobrze.

To akurat niczego nie dowodzi, bo kondenser mog³ byæ wymieniony
a ch³odnica by³a "dobra" wiêc zosta³a oryginalna, a ¿e pêkniêcia nikt
nie zauwa¿y³ bo by³o cienkie jak w³os i dopiero za parê miesiêcy
wysz³o na jaw jak ch³odziwo zaczê³o wyciekaæ i odparowywaæ to git :-)

Po prostu niezawodno¶æ Toyoty to ju¿ raczej taki mit w tej chwili.

Nie mit... dalej te samochody siê nie psuj±.
I s±dze ¿e jak po¿yczysz taki miernik grubo¶ci lakieru i pomierzysz
swoj± to wtedy zobaczysz który panel i któr± klapê masz malowan±... :-)
¯eby¶ siê nie zdziwi³ jak szpachlê znajdziesz pod lakierem, oj ¿eby¶...

27 Data: Kwiecien 05 2014 22:28:14
Temat: Re: Ch³odnica - zamiennik, u¿ywka czy naprawa?
Autor: Irokez 

W dniu 2014-04-05 20:53, Pszemol pisze:

Nie mit... dalej te samochody siê nie psuj±.
I s±dze ¿e jak po¿yczysz taki miernik grubo¶ci lakieru i pomierzysz
swoj± to wtedy zobaczysz który panel i któr± klapê masz malowan±... :-)
¯eby¶ siê nie zdziwi³ jak szpachlê znajdziesz pod lakierem, oj ¿eby¶...

Nie ma szpachli ;) Przód jest oryginalny.
Chyba ¿e Niemcom chce siê ju¿ takie numery robiæ, ale to znajomy od razu by dojrza³.
Chwalê w niej tylko zawieszenie. 2 gumy z ty³u na dr±¿ku i ³±czniki, nic wiêcej do tej pory.
Bo kultura pracy tego silnika benzynowego z bezpo¶rednim wtryskiem 1AZ-FSE jest tragiczna.

Pozdrawiam.

28 Data: Kwiecien 05 2014 16:05:22
Temat: Re: Ch³odnica - zamiennik, u¿ywka czy naprawa?
Autor: Pszemol 

"Irokez"  wrote in message

W dniu 2014-04-05 20:53, Pszemol pisze:
Nie mit... dalej te samochody siê nie psuj±.
I s±dze ¿e jak po¿yczysz taki miernik grubo¶ci lakieru i pomierzysz
swoj± to wtedy zobaczysz który panel i któr± klapê masz malowan±... :-)
¯eby¶ siê nie zdziwi³ jak szpachlê znajdziesz pod lakierem, oj ¿eby¶...

Nie ma szpachli ;) Przód jest oryginalny.
Chyba ¿e Niemcom chce siê ju¿ takie numery robiæ,
ale to znajomy od razu by dojrza³.

Jasne... dojrza³ by. Tak sobie powtarzaj i bêdzie Ci siê z tym ¿y³o lepiej :-)
Ja pozostajê sceptyczny. Jak bêdziesz przeje¿dza³ kiedy¶ ko³o Krakowa
to daj znaæ - mo¿emy siê pobawiæ moim miernikiem grubo¶ci lakieru :-)

29 Data: Kwiecien 07 2014 22:19:57
Temat: Re: Ch³odnica - zamiennik, u¿ywka czy naprawa?
Autor: Przyjazny 

On 2014-04-05 17:58, Irokez  wrote:

W dniu 2014-04-05 19:06, Pszemol pisze:
"Irokez"  wrote in message

W dniu 2014-04-05 15:12, Pszemol pisze:
"Irokez"  wrote in message

Zamiennik. Orygina³ sypie siê tak samo wiêc po co przep³acaæ (W
Alfie 156 po 8 latach ¿eberka poodpada³y i spad³a efektywno¶æ
ch³odzenia, a w Avensis T25 po 8 latach przegni³a i p³yn pu¶ci³a w
glebê - wiêc z mojego do¶wiadczenia Alfa 156 jest du¿o solidniejsza
pod tym wzglêdem bo bezpieczniejsza dla silnika ni¿ Toyota).

Pytanie brzmi - czy stosowa³e¶ p³yny do ch³odnicy zalecane przez
producenta? Czy mo¿e kupowa³e¶ co znalaz³e¶ najtañszego?
Bo to nietypowe aby toyota, zw³aszcza nienajtañszy model, mia³
takie problemy jakie opisujesz. Brzmi to jak korozja wywo³ana
u¿ytym niew³a¶ciwym p³ynem.

Oryginalny p³yn, ja nic nie wymienia³em, serwisowana w ASO w
Niemczech, przegni³o przy przebiegu teraz jakie¶ 150ty¶ (faktyczny,
sam j± sprowadzi³em i sprawdzi³em w ASO). Przegni³o/pu¶ci³o przy
³±czeniu aluminiowego radiatora do plastikowego korpusu ko³o
pod³±czenia rury wodnej. Po przegniciu s±czy³o siê powoli i dobrze ¿e
by³o zimno, bo zd±¿y³em to wy³apaæ po tym, ¿e przesta³o grzaæ w
¶rodku auta na wolnych obrotach. Latem nie wiem jak by by³o.

Auto by³o po jakiej¶ st³uczce?

Nie. Zap³aci³em wiêcej ni¿ ¶rednia cena u nas aby mieæ ca³e a nie
sk³adane.  Je¿d¿ê nim ju¿ 3,5 roku. Wcze¶niej te¿ nie mia³o w/g ASO
napraw blacharskich. Zreszt± znajomy mechanik oraz lakiernik te¿ nic siê
nie dopatrzyli.
Przed ni± jest ch³odnica klimy i ma siê dobrze.

Po prostu niezawodno¶æ Toyoty to ju¿ raczej taki mit w tej chwili.
Kiedy¶ taka reklama lecia³a jak to w innych autach elementy wewnêtrzne
odpada³y, m/in. taki motyw jak to po otwarciu schowka po stronie
pasa¿era opada on na nogi. U mnie to samo siê sta³o 2 lata temu. Jest on
spowalniany przez taki "amortyzator gazowy" co to ma dekielek z
dziureczk± jak po szpilce i jest zamocowany na plastikowym miêkkim w
sumie ko³ku zatrzaskowym. Otworek siê zasyfi³, samo opa¶æ po
odblokowaniu zamka nie chcia³o a jak siê poci±gnê³o to siê wyrwa³o...

Mam.

zupe³nie jak na tej reklamie "gorszych" aut i Toyoty :). Reflektory na
gwarancji jeszcze poprzedni w³a¶ciciel wymienia³ bo zastosowali
plastikowe zaczepy ¿arówek, które to od temperatury robi³y siê kruche.

U mnie by³y OK.

Podczas wymiany ¿arówki rozsypywa³y siê. Nowe maj± metalowe zaczepy.
Zaczep pa³±ka przytrzymuj±cego przedni± maskê rozlecia³ siê zesz³ego
roku kiedy to ¿arówkê wymienia³em. Takie plastikowe maleñstwo nowe to
jakie¶ 70z³ a jak czytam nie jestem jedyny.

Miesi±c temu siê urwa³o.

Teraz jestem na etapie
wymiany skrzypi±cego jak 1000-letnie wrota ogranicznika drzwi.

Jest, ale nie wiem czy warto robiæ.

Pij±ce olej benzyny 1.8vvti
przez wadliwy shortblock, itp, itd.

Mój silnik ;-).

Jedyne dobre w tej marce ¿e jak serwisujesz to mo¿na pewne rzeczy/wady
zrobiæ na koszt Toyoty nawet daleko po gwarancji.

Mi nie byli uprzejmi wymieniæ shortblocku nawet w czasie gwarancji.
Wobec tego skoñczy³y siê serwisy u nich i po kilkunsastu zmianach oleju
(ró¿ni producenci) zu¿ycie spad³o do rozs±dnego 1 litra/10 Mm, wiêc
dalej nie walczê.

Moja by³a kupiona przez nas w saloonie w PL. I ch³odnica - odpukaæ -
dzia³a OK.

--
Pozdrawiam,

30 Data: Kwiecien 08 2014 19:34:09
Temat: Re: Ch³odnica - zamiennik, u¿ywka czy naprawa?
Autor: Irokez 

W dniu 2014-04-08 00:19, Przyjazny pisze:

On 2014-04-05 17:58, Irokez  wrote:
Teraz jestem na etapie
wymiany skrzypi±cego jak 1000-letnie wrota ogranicznika drzwi.
Jest, ale nie wiem czy warto robiæ.

Kurde, jak cicho na parkingu to a¿ wstyd wychodziæ z auta, tak to skrzypi. Im cieplej tym gorzej.
Zamówi³em u¿ywkê za 24z³ z dostaw±. Dam znaæ tutaj czy pomog³o.

Pij±ce olej benzyny 1.8vvti
przez wadliwy shortblock, itp, itd.
Mój silnik ;-).

Jedyne dobre w tej marce ¿e jak serwisujesz to mo¿na pewne rzeczy/wady
zrobiæ na koszt Toyoty nawet daleko po gwarancji.
Mi nie byli uprzejmi wymieniæ shortblocku nawet w czasie gwarancji.
Wobec tego skoñczy³y siê serwisy u nich i po kilkunsastu zmianach oleju
(ró¿ni producenci) zu¿ycie spad³o do rozs±dnego 1 litra/10 Mm, wiêc
dalej nie walczê.

Wola³ bym ten pij±cy olej 1.8vvti ni¿ mój pracuj±cy jak diesel 2.0vvti, który przyspiesza jak chce, kiedy chce, telepie siê itp. Bo panie ten typ tak ma, bezpo¶redni wtrysk. Wiêc benzyna go nie op³ukuje i siê kompletnie zasyfia, trzeba co roku rozbieraæ dolot i wszystko myæ.

A teraz zaczyna mi stacyjka siê pierdzieliæ i nie chce wchodziæ kluczyk. Muszê kombinowaæ aby wlaz³. Wymiana w ASO prawie 1500z³. Jak czytam te¿ to lubi w T25 wyst±piæ... ehh... ta "bezawaryjna" Toyota.

--
Irokez

31 Data: Kwiecien 08 2014 12:57:45
Temat: Re: Ch³odnica - zamiennik, u¿ywka czy naprawa?
Autor: Pszemol 

"Irokez"  wrote in message

W dniu 2014-04-08 00:19, Przyjazny pisze:
On 2014-04-05 17:58, Irokez  wrote:
Teraz jestem na etapie
wymiany skrzypi±cego jak 1000-letnie wrota ogranicznika drzwi.
Jest, ale nie wiem czy warto robiæ.

Kurde, jak cicho na parkingu to a¿ wstyd wychodziæ z auta, tak to skrzypi. Im cieplej tym gorzej.
Zamówi³em u¿ywkê za 24z³ z dostaw±. Dam znaæ tutaj czy pomog³o.

A nie wystarczy³a kropla oleju w strategicznym miejscu?

Wola³ bym ten pij±cy olej 1.8vvti ni¿ mój pracuj±cy jak diesel 2.0vvti, który przyspiesza jak chce, kiedy chce, telepie siê itp. Bo panie ten typ tak ma, bezpo¶redni wtrysk. Wiêc benzyna go nie op³ukuje i siê kompletnie zasyfia, trzeba co roku rozbieraæ dolot i wszystko myæ.

¯e co??? :-)
Ciekawe jaki ja mam wtrysk w mojej hondzie... bo nic nie rozbieram, od lat.

A teraz zaczyna mi stacyjka siê pierdzieliæ i nie chce wchodziæ kluczyk. Muszê kombinowaæ aby wlaz³. Wymiana w ASO prawie 1500z³.
Jak czytam te¿ to lubi w T25 wyst±piæ... ehh... ta "bezawaryjna" Toyota.

No jak kto¶ breloczki wozi do kluczy podwieszone w postaci ceg³ówek
to potem ma problemy z gniazdem stacyjki ;-)

32 Data: Kwiecien 08 2014 20:27:27
Temat: Re: Ch³odnica - zamiennik, u¿ywka czy naprawa?
Autor: Irokez 

W dniu 2014-04-08 19:57, Pszemol pisze:

"Irokez"  wrote in message
Kurde, jak cicho na parkingu to a¿ wstyd wychodziæ z auta, tak to skrzypi. Im cieplej tym gorzej.
Zamówi³em u¿ywkê za 24z³ z dostaw±. Dam znaæ tutaj czy pomog³o.

A nie wystarczy³a kropla oleju w strategicznym miejscu?


Nie. Ani olej, ani inne smary robione pod automotiv - zesz³ego lata sprawdza³em. Zim± by³ spokój ale siê ciep³o zrobi³o. Na forum kolega to rozebra³ i wada tulejki - rdzewieje, puchnie i przestaje siê obracaæ. Jak masz zamiar to rozbieraæ to lepiej zaopatrzyæ siê ju¿ w nowy bo istnieje mo¿liwo¶æ ¿e siê ju¿ nie da posk³adaæ.


Wola³ bym ten pij±cy olej 1.8vvti ni¿ mój pracuj±cy jak diesel 2.0vvti, który przyspiesza jak chce, kiedy chce, telepie siê itp. Bo panie ten typ tak ma, bezpo¶redni wtrysk. Wiêc benzyna go nie op³ukuje i siê kompletnie zasyfia, trzeba co roku rozbieraæ dolot i wszystko myæ.

¯e co??? :-)
Ciekawe jaki ja mam wtrysk w mojej hondzie... bo nic nie rozbieram, od lat.

https://www.youtube.com/watch?v=6mV8C78Tpsg
na filmie po przebiegu 167ty¶ km. Ja mam dychê mniej.
1AZ-FSE siê syfi i tyle. Nie ma porównania do Hondy, Honda potrafi robiæ silniki a nie wyroby silnikopodobne.


A teraz zaczyna mi stacyjka siê pierdzieliæ i nie chce wchodziæ kluczyk. Muszê kombinowaæ aby wlaz³. Wymiana w ASO prawie 1500z³.
Jak czytam te¿ to lubi w T25 wyst±piæ... ehh... ta "bezawaryjna" Toyota.

No jak kto¶ breloczki wozi do kluczy podwieszone w postaci ceg³ówek
to potem ma problemy z gniazdem stacyjki ;-)

Nie mam nic oprócz oryginalnego z salonu skórzanego kó³eczka z logiem Toyoty.
Nie cierpiê pêków kluczy, robi± w kieszeniach dziury.

--
Irokez

33 Data: Kwiecien 08 2014 21:16:20
Temat: Re: Ch³odnica - zamiennik, u¿ywka czy naprawa?
Autor: Mumin 

W dniu 2014-04-08 20:27, Irokez pisze:

Ciekawe jaki ja mam wtrysk w mojej hondzie... bo nic nie rozbieram, od
lat.

https://www.youtube.com/watch?v=6mV8C78Tpsg
na filmie po przebiegu 167ty¶ km. Ja mam dychê mniej.
1AZ-FSE siê syfi i tyle. Nie ma porównania do Hondy, Honda potrafi robiæ
silniki a nie wyroby silnikopodobne.



Ale to przypad³o¶æ chyba wiêkszo¶ci silników z wtryskiem bezpo¶rednim - mitsubishowskie GDI i FSI Volkswagena mia³y to samo.


--

Pozdrawiam,
Mumin

34 Data: Kwiecien 08 2014 17:06:09
Temat: Re: Ch³odnica - zamiennik, u¿ywka czy naprawa?
Autor: Pszemol 

"Irokez"  wrote in message

https://www.youtube.com/watch?v=6mV8C78Tpsg
na filmie po przebiegu 167ty¶ km. Ja mam dychê mniej.
1AZ-FSE siê syfi i tyle. Nie ma porównania do Hondy, Honda potrafi robiæ silniki a nie wyroby silnikopodobne.

Te puste gniazda zaworów to sugerujesz ¿e to s± te dolotowe????
Sk±d tam tyle syfu? Wygl±daj± jak wydechowe...

A teraz zaczyna mi stacyjka siê pierdzieliæ i nie chce wchodziæ kluczyk. Muszê kombinowaæ aby wlaz³. Wymiana w ASO prawie 1500z³.
Jak czytam te¿ to lubi w T25 wyst±piæ... ehh... ta "bezawaryjna" Toyota.

No jak kto¶ breloczki wozi do kluczy podwieszone w postaci ceg³ówek
to potem ma problemy z gniazdem stacyjki ;-)

Nie mam nic oprócz oryginalnego z salonu skórzanego kó³eczka z logiem Toyoty. Nie cierpiê pêków kluczy, robi± w kieszeniach dziury.

Ja te¿ nie lubiê du¿ych pêków kluczy - 2 do mieszkania spiête mam razem
a samochodowe s± luzem, do ka¿dego auta osobno...

35 Data: Kwiecien 09 2014 18:43:01
Temat: Re: Ch³odnica - zamiennik, u¿ywka czy naprawa?
Autor: Irokez 

W dniu 2014-04-09 00:06, Pszemol pisze:

"Irokez"  wrote in message
https://www.youtube.com/watch?v=6mV8C78Tpsg
na filmie po przebiegu 167ty¶ km. Ja mam dychê mniej.
1AZ-FSE siê syfi i tyle. Nie ma porównania do Hondy, Honda potrafi robiæ silniki a nie wyroby silnikopodobne.

Te puste gniazda zaworów to sugerujesz ¿e to s± te dolotowe????
Sk±d tam tyle syfu? Wygl±daj± jak wydechowe...


Wtrysk bezpo¶redni do komory spalania. Nie ma p³ukania dolotu przez mg³ê benzyny jak w standardowym silniku.
Filtr powietrza mo¿esz wymieniaæ i co tydzieñ, ale to na nic, jak w kolektorze dolotowym dopiêta jest odma z miski olejowej.
Nie ma niestety ¿adnego uk³adu do wy³apywania par oleju wiêc opary oleju sobie zasyfiaj± kolektor, klapy otwieraj±ce 4/8 dolotów oraz dolot jak na filmie. Powy¿ej 3ty¶ obr. klapy otwieraj± powietrze dla 8 zaworów, poni¿ej dla 4 - dlatego syf jest jak widzisz wiêkszy w lewych dziurach, mniejszy w prawych, na wydechu by³oby po równo. Jak bardzo masz osyfione doloty czuæ po tym, ¿e dodaj±c gazu nagle powy¿ej 3ty¶ obrotów auto zrywa siê jak rakieta (otwieraj± siê czystsze kana³y). Poni¿ej praca jak diesel, niechêtne przyspieszanie itp.
Swojego a¿ tak nie rozwiera³em ale 2 lata temu czy¶ci³em ile da³o siê siêgn±æ (ciasne d³ugie kana³y). By³y totalnie ufajdane czarn± mazi±.
Dostêp niestety fatalny jest, nie da siê wyci±gn±æ kolektora dolotowego poza auto w T25 bez opuszczania silnika lub sporego demonta¿u osprzêtu na nim (pompa wysokiego ci¶nienia i diabli wiedz± co jeszcze, nie próbowa³em).

36 Data: Kwiecien 09 2014 12:05:45
Temat: Re: Ch³odnica - zamiennik, u¿ywka czy naprawa?
Autor: Pszemol 

"Irokez"  wrote in message

Wtrysk bezpo¶redni do komory spalania. Nie ma p³ukania dolotu
przez mg³ê benzyny jak w standardowym silniku.
Filtr powietrza mo¿esz wymieniaæ i co tydzieñ, ale to na nic, jak w kolektorze dolotowym dopiêta jest odma z miski olejowej.
Nie ma niestety ¿adnego uk³adu do wy³apywania par oleju wiêc opary oleju sobie zasyfiaj± kolektor, klapy otwieraj±ce 4/8 dolotów oraz dolot jak na filmie. Powy¿ej 3ty¶ obr. klapy otwieraj± powietrze dla 8 zaworów, poni¿ej dla 4 - dlatego syf jest jak widzisz wiêkszy w lewych dziurach, mniejszy w prawych, na wydechu by³oby po równo. Jak bardzo masz osyfione doloty czuæ po tym, ¿e dodaj±c gazu nagle powy¿ej 3ty¶ obrotów auto zrywa siê jak rakieta (otwieraj± siê czystsze kana³y). Poni¿ej praca jak diesel, niechêtne przyspieszanie itp.
Swojego a¿ tak nie rozwiera³em ale 2 lata temu czy¶ci³em ile da³o siê siêgn±æ (ciasne d³ugie kana³y). By³y totalnie ufajdane czarn± mazi±.
Dostêp niestety fatalny jest, nie da siê wyci±gn±æ kolektora dolotowego poza auto w T25 bez opuszczania silnika lub sporego demonta¿u osprzêtu na nim (pompa wysokiego ci¶nienia i diabli wiedz± co jeszcze, nie próbowa³em).

A olej u¿ywasz mineralny czy w pe³ni syntetyczny?

37 Data: Kwiecien 09 2014 19:11:34
Temat: Re: Ch³odnica - zamiennik, u¿ywka czy naprawa?
Autor: Irokez 

W dniu 2014-04-09 19:05, Pszemol pisze:

"Irokez"  wrote in message
Wtrysk bezpo¶redni do komory spalania. Nie ma p³ukania dolotu
przez mg³ê benzyny jak w standardowym silniku.
Filtr powietrza mo¿esz wymieniaæ i co tydzieñ, ale to na nic, jak w kolektorze dolotowym dopiêta jest odma z miski olejowej.
Nie ma niestety ¿adnego uk³adu do wy³apywania par oleju wiêc opary oleju sobie zasyfiaj± kolektor, klapy otwieraj±ce 4/8 dolotów oraz dolot jak na filmie. Powy¿ej 3ty¶ obr. klapy otwieraj± powietrze dla 8 zaworów, poni¿ej dla 4 - dlatego syf jest jak widzisz wiêkszy w lewych dziurach, mniejszy w prawych, na wydechu by³oby po równo. Jak bardzo masz osyfione doloty czuæ po tym, ¿e dodaj±c gazu nagle powy¿ej 3ty¶ obrotów auto zrywa siê jak rakieta (otwieraj± siê czystsze kana³y). Poni¿ej praca jak diesel, niechêtne przyspieszanie itp.
Swojego a¿ tak nie rozwiera³em ale 2 lata temu czy¶ci³em ile da³o siê siêgn±æ (ciasne d³ugie kana³y). By³y totalnie ufajdane czarn± mazi±.
Dostêp niestety fatalny jest, nie da siê wyci±gn±æ kolektora dolotowego poza auto w T25 bez opuszczania silnika lub sporego demonta¿u osprzêtu na nim (pompa wysokiego ci¶nienia i diabli wiedz± co jeszcze, nie próbowa³em).

A olej u¿ywasz mineralny czy w pe³ni syntetyczny?

By³ jaki¶ tam 5W30 Toyoty, teraz Elf Evolution SRX 5W30 zgodnie z zalecan± klas± lepko¶ci oraz spe³niaj±cy zalecone klasyfikacje do tego silnika.

38 Data: Kwiecien 09 2014 19:17:48
Temat: Re: Ch³odnica - zamiennik, u¿ywka czy naprawa?
Autor: Irokez 

W dniu 2014-04-09 19:11, Irokez pisze:

W dniu 2014-04-09 19:05, Pszemol pisze:
A olej u¿ywasz mineralny czy w pe³ni syntetyczny?

By³ jaki¶ tam 5W30 Toyoty, teraz Elf Evolution SRX 5W30 zgodnie z zalecan± klas± lepko¶ci oraz spe³niaj±cy zalecone klasyfikacje do tego silnika.

Zapomnia³em dopisaæ ¿e by³ do ostatniego w³a¶nie czyszczenia.
Jak teraz po 2 latach to siê oka¿e. Muszê znale¼æ wolny dzieñ i siê ugadaæ z autem na warsztat.

39 Data: Kwiecien 09 2014 17:14:09
Temat: Re: Ch³odnica - zamiennik, u¿ywka czy naprawa?
Autor: Pszemol 

"Irokez"  wrote in message

A olej u¿ywasz mineralny czy w pe³ni syntetyczny?

By³ jaki¶ tam 5W30 Toyoty,

Czyli mineralny.

teraz Elf Evolution SRX 5W30

Czyli te¿ mineralny.

zgodnie z zalecan± klas± lepko¶ci oraz spe³niaj±cy
zalecone klasyfikacje do tego silnika.

Ale nie o klasê lepko¶ci chodzi tylko o ilo¶æ syfu w oleju
uzyskanego z wykopalisk dinozaurów który siê spala w odmie.
W syntetycznym oleju masz tego syfu mniej...

40 Data: Kwiecien 10 2014 18:23:00
Temat: Re: Ch³odnica - zamiennik, u¿ywka czy naprawa?
Autor: Irokez 

W dniu 2014-04-10 00:14, Pszemol pisze:


Ale nie o klasê lepko¶ci chodzi tylko o ilo¶æ syfu w oleju
uzyskanego z wykopalisk dinozaurów który siê spala w odmie.
W syntetycznym oleju masz tego syfu mniej...

"100% hydrosyntetyczny olej" hmm..
no ok, jak piszesz ¿e mineralny... niech bêdzie

Teraz widzê nowe lepki s±, wiêc nazwa nowa "ELF Evolution 900 SXR 5W30" (100% SYNTETYCZNA TECHNOLOGIA ELF)

41 Data: Kwiecien 10 2014 17:36:39
Temat: Re: Ch³odnica - zamiennik, u¿ywka czy naprawa?
Autor: Pszemol 

"Irokez"  wrote in message

W dniu 2014-04-10 00:14, Pszemol pisze:

Ale nie o klasê lepko¶ci chodzi tylko o ilo¶æ syfu w oleju
uzyskanego z wykopalisk dinozaurów który siê spala w odmie.
W syntetycznym oleju masz tego syfu mniej...

"100% hydrosyntetyczny olej" hmm..
no ok, jak piszesz ¿e mineralny... niech bêdzie

No jest... Doczytaj sobie co to znaczy "hydrosyntetyczny".

Teraz widzê nowe lepki s±, wiêc nazwa nowa "ELF Evolution 900 SXR 5W30" (100% SYNTETYCZNA TECHNOLOGIA ELF)

.... albo wytworzony w "technologii syntetycznej"
i czym siê to ró¿ni od prawdziwego oleju syntetycznego.

Da³e¶ siê nabraæ marketoidom, niestety...
Nie ty pierwszy i pewnie nie ostatni.

42 Data: Kwiecien 14 2014 00:46:56
Temat: Re: Ch³odnica - zamiennik, u¿ywka czy naprawa?
Autor: AA 

W dniu czwartek, 10 kwietnia 2014 18:23:00 UTC+2 u¿ytkownik Irokez napisa³:

"100% hydrosyntetyczny olej" hmm..
no ok, jak piszesz ¿e mineralny... niech bêdzie
Teraz widzê nowe lepki s±, wiêc nazwa nowa "ELF Evolution 900 SXR 5W30"
(100% SYNTETYCZNA TECHNOLOGIA ELF)

To s± nazwy marketingowe, niewiele odzwierciedlaj±ce rzeczywisto¶æ.

Je¶li chcesz siê dowiedzieæ na 100%, czy olej jest na bazie syntetycznej, czy mineralnej - popro¶ sprzedawcê o udostêpnienie tzw. Karty Charakterystyki Bezpieczeñstwa, gdzie zgodnie z przepisami musi byæ podany Kod Gospodarowania Odpadami.

I tak:

- 13 02 04/13 02 05 - olej mineralny
- 13 02 06 - olej syntetyczny

Mobil 5w50 - syntetyk: http://www.olpak.pl/karty/Mobil/Mobil_1_5W_50.pdf
Opel 0w30 LL - syntetyk: http://cempol.pl/msds/lib/exe/fetch.php/opel:pol_93160350.pdf
Motul 5w40 8100 - syntetyk: http://www.buwar.pl/inc/motul/pdf/xcess5w40.pdf
Elf 5w30 - mineral: http://www.elf.com.pl/bhp/EVOLUTION%20SXR%205W30.pdf
Castrol 5w30 - mineral: http://www.proauto.pl/pliki/Castrol%20Edge%205W-30.pdf
Mobil 5w30 - syntetyk: http://tiny.pl/qkh7t

itd. itp.

pozdr
AA

43 Data: Kwiecien 14 2014 22:07:15
Temat: Re: Ch³odnica - zamiennik, u¿ywka czy naprawa?
Autor: Irokez 

W dniu 2014-04-14 09:46, AA pisze:

"100% hydrosyntetyczny olej" hmm..
no ok, jak piszesz ¿e mineralny... niech bêdzie
Teraz widzê nowe lepki s±, wiêc nazwa nowa "ELF Evolution 900 SXR 5W30"
(100% SYNTETYCZNA TECHNOLOGIA ELF)
To s± nazwy marketingowe, niewiele odzwierciedlaj±ce rzeczywisto¶æ.

Je¶li chcesz siê dowiedzieæ na 100%, czy olej jest na bazie syntetycznej, czy mineralnej - popro¶ sprzedawcê o udostêpnienie tzw. Karty Charakterystyki Bezpieczeñstwa, gdzie zgodnie z przepisami musi byæ podany Kod Gospodarowania Odpadami.

I tak:

- 13 02 04/13 02 05 - olej mineralny
- 13 02 06 - olej syntetyczny

Mobil 5w50 - syntetyk: http://www.olpak.pl/karty/Mobil/Mobil_1_5W_50.pdf
Opel 0w30 LL - syntetyk: http://cempol.pl/msds/lib/exe/fetch.php/opel:pol_93160350.pdf
Motul 5w40 8100 - syntetyk: http://www.buwar.pl/inc/motul/pdf/xcess5w40.pdf
Elf 5w30 - mineral: http://www.elf.com.pl/bhp/EVOLUTION%20SXR%205W30.pdf
Castrol 5w30 - mineral: http://www.proauto.pl/pliki/Castrol%20Edge%205W-30.pdf
Mobil 5w30 - syntetyk: http://tiny.pl/qkh7t

itd. itp.

pozdr
AA


No to trzeba bêdzie tego Opla wypróbowaæ.
Mobile i Motule jak czytam to znakomita wiêkszo¶æ jest podrobiona. Dlatego te¿ Elfa kupowa³em bo francuza kto podrabia ;)

Pozdrawiam

--
Irokez

44 Data: Kwiecien 15 2014 00:32:44
Temat: Re: Ch³odnica - zamiennik, u¿ywka czy naprawa?
Autor: AA 

W dniu poniedzia³ek, 14 kwietnia 2014 22:07:15 UTC+2 u¿ytkownik Irokez napisa³:

W dniu 2014-04-14 09:46, AA pisze:

> Opel 0w30 LL - syntetyk: http://cempol.pl/msds/lib/exe/fetch.php/opel:pol_93160350.pdf

No to trzeba bêdzie tego Opla wypróbowaæ.

Jeszcze jest dostepny - na allegro, ale radze dopytac o date produkcji/waznosci.

Co prawda zrobilem na nim juz 60kkm, ale to w starym oplu.

pozdr
AA

45 Data: Kwiecien 15 2014 12:33:54
Temat: Re: Ch³odnica - zamiennik, u¿ywka czy naprawa?
Autor: Pszemol 

"AA"  wrote in message

W dniu poniedzia³ek, 14 kwietnia 2014 22:07:15 UTC+2 u¿ytkownik Irokez napisa³:
W dniu 2014-04-14 09:46, AA pisze:

> Opel 0w30 LL - syntetyk: > http://cempol.pl/msds/lib/exe/fetch.php/opel:pol_93160350.pdf

No to trzeba bêdzie tego Opla wypróbowaæ.

Jeszcze jest dostepny - na allegro, ale radze dopytac o date produkcji/waznosci.

Co prawda zrobilem na nim juz 60kkm, ale to w starym oplu.

Mam nadziejê, ¿e nie na tym samym oleju te ca³e 60kkm :-)

46 Data: Kwiecien 16 2014 04:01:07
Temat: Re: Ch³odnica - zamiennik, u¿ywka czy naprawa?
Autor: AA 

W dniu wtorek, 15 kwietnia 2014 19:33:54 UTC+2 u¿ytkownik Pszemol napisa³:

> Co prawda zrobilem na nim juz 60kkm, ale to w starym oplu.
Mam nadziejê, ¿e nie na tym samym oleju te ca³e 60kkm :-)

No co¶ ty... raz na 10kkm by³ zlany i wlany ponownie, przez sitko:

http://www.img.chh.pl/large_size/09aab5636503634aeb507c8209cb8040.jpg

pozdr
AA

47 Data: Kwiecien 16 2014 07:09:05
Temat: Re: Ch³odnica - zamiennik, u¿ywka czy naprawa?
Autor: Pszemol 

"AA"  wrote in message

W dniu wtorek, 15 kwietnia 2014 19:33:54 UTC+2 u¿ytkownik Pszemol napisa³:

> Co prawda zrobilem na nim juz 60kkm, ale to w starym oplu.
Mam nadziejê, ¿e nie na tym samym oleju te ca³e 60kkm :-)

No co¶ ty... raz na 10kkm by³ zlany i wlany ponownie, przez sitko:

http://www.img.chh.pl/large_size/09aab5636503634aeb507c8209cb8040.jpg

Nie rób sobie jaj bo kto¶ sobie jeszcze pomy¶li ¿e tak naprawdê mo¿na...

48 Data: Kwiecien 08 2014 16:13:12
Temat: Re: Ch³odnica - zamiennik, u¿ywka czy naprawa?
Autor: Przemek 

W dniu wtorek, 8 kwietnia 2014 19:34:09 UTC+2 u¿ytkownik Irokez napisa³:
 

A teraz zaczyna mi stacyjka siê pierdzieliæ i nie chce wchodziæ kluczyk.

Muszê kombinowaæ aby wlaz³. Wymiana w ASO prawie 1500z³. Jak czytam te¿

to lubi w T25 wyst±piæ... ehh... ta "bezawaryjna" Toyota.

Zebys nie zostal na lodzie, jak kiedys nie wejdzie do tej stacyjki. Ja mialem to szczescie, ze podobna awaria zlapala mnie pod domem. Znalazlem goscia, ktory otwiera auta i naprawia zamki. Zrobil kluczyk na wzor, ale nieco grubszy i auto odpalilo bez problemu. Zostawilem mu je na 1 dzien i poprawil stacyjke - wyrabiaja sie zapadki i nie mozna przekrecic klucza. Mowil, ze ma kilka takich napraw w tygodniu, bo to czesta przypadlosc uzywanych aut.

49 Data: Kwiecien 09 2014 18:49:44
Temat: Re: Ch³odnica - zamiennik, u¿ywka czy naprawa?
Autor: Irokez 

W dniu 2014-04-09 01:13, Przemek pisze:

W dniu wtorek, 8 kwietnia 2014 19:34:09 UTC+2 u¿ytkownik Irokez napisa³:
 
A teraz zaczyna mi stacyjka siê pierdzieliæ i nie chce wchodziæ kluczyk.

Muszê kombinowaæ aby wlaz³. Wymiana w ASO prawie 1500z³. Jak czytam te¿

to lubi w T25 wyst±piæ... ehh... ta "bezawaryjna" Toyota.
Zebys nie zostal na lodzie, jak kiedys nie wejdzie do tej stacyjki. Ja mialem to szczescie, ze podobna awaria zlapala mnie pod domem. Znalazlem goscia, ktory otwiera auta i naprawia zamki. Zrobil kluczyk na wzor, ale nieco grubszy i auto odpalilo bez problemu. Zostawilem mu je na 1 dzien i poprawil stacyjke - wyrabiaja sie zapadki i nie mozna przekrecic klucza. Mowil, ze ma kilka takich napraw w tygodniu, bo to czesta przypadlosc uzywanych aut.

No w³a¶nie coraz gorzej jest, rano ze 2 minuty walczy³em.
Mam jutro do takiego w³a¶nie go¶cia zadzwoniæ i siê umówiæ, tylko nie jestem pewien czy taka naprawa jest mo¿liwa na d³u¿ej, czy tylko na chwilê. Bo jak awaryjnie to niestety, ale zaboli mnie wymiana w ASO.

50 Data: Kwiecien 07 2014 17:20:59
Temat: Re: Ch³odnica - zamiennik, u¿ywka czy naprawa?
Autor:

W dniu czwartek, 3 kwietnia 2014 13:14:07 UTC+2 u¿ytkownik Yogi(n) napisa³:

Nie mam ¿adnego do¶wiadczenia w tej kwestii, a trzeba podj±c racjonaln±

decyzjê. ¯onie wbi³o siê (walnê³o) co¶ w ch³odnicê, co wywali³o dziurkê.

Nowa kosztuje ponad 1000 z³, u¿ywka na allegro 100-250 (i wiêcej).

Znalaz³em zamiennik za 230 z³, niestety firmy, której nazwa nic mi nie

mówi. Naprawa (lutowanie) ew. klejenie, to wedle informacji

telefonicznej 80 - 150 z³.

Orygina³ odpada ze wzglêdu na koszt, u¿ywka mo¿e byæ w takim samym

stanie jak uszkodzona, dlatego najrozs±dniejszym wyborem jest naprawa

uszkodzonej lub zamiennik (ró¿nica w kosztach rzêdu stówki nie ma

wiêkszego znaczenia). Pytanie - lepiej ³ataæ, czy kupiæ zamiennik?

Chcia³bym oczywi¶cie, ¿eby to zrobiæ raz i mieæ ¶wiêty spokój, a nie

poprawiac po miesi±cu czy sze¶ciu. Zak³ad naprawiaj±cy

(lutuj±co-spawaj±cy) sprawdzony, spawa³em u nich ramê rowerow± i zrobili

bardzo dobrze.



Podpowiedzcie proszê - naprawa czy zamiennik, ?



--

Yogi(n)

Rok temu nasypa³em do ciekn±cej ch³odnicy proszku do uszczelniania. Od roku nie dola³em p³ynu. Ubywa³o z pó³ litra na tydzieñ.

Ch³odnica - zamiennik, u¿ywka czy naprawa?



Grupy dyskusyjne