Grupy dyskusyjne   »   Cholerni nieumiejacy parkowac! 2 szkody w krotkim czasie - jak to zalatwic?

Cholerni nieumiejacy parkowac! 2 szkody w krotkim czasie - jak to zalatwic?



1 Data: Lipiec 18 2008 19:21:17
Temat: Cholerni nieumiejacy parkowac! 2 szkody w krotkim czasie - jak to zalatwic?
Autor: Rafal 

Witam!
Niedawno (na parkingu w serwisie) holownik nie umiał cofac, efekt to zarysowany
róg i zderzak we fiacie marea.. szkoda w sumie niewielka, sprawca przyłapany,
przyznał się, PZU wyceniło na 900zł. W przyszłym tygodniu miałem to robić, aż tu
dziś dzwoni żona że jakiś !@#$%^ cofając na parkingu uszkodził tył tej samej
marei. No żesz k..a mać! Sprawca złapany przez sąsiada, była policja, ukarała
sprawce mandatem, są dane sprawcy, polisa też w PZU. Straty ponoć niewielkie,
ale blacha wgnieciona, trza robić.
No ale..nie skończona jest poprzednia szkoda.. na szczęście ten sam ubezpieczyciel.
Pytaie - jak to teraz robić? najpierw jedną, potem drugą? - bez sensu bo auto 2
razy w serwisie (interesuje mnie naprawa a nie kasa do ręki). Robić na raz? ale
jak  to rozliczyć (pewnie 2 faktury) no i .. jest przepis o granicy 2kzł do
dodatkowego przeglądu "powypadkowego" Prawdopodobnie żadna z tych szkód
oddzielnie nie przekroczy 2 kzł, ale robione razem - wysoce prawdopodobne że
będzie ponad 2kzł.. ten limit to jest "na naprawę" czy "na jedną szkodę" - wie koś?

No i ostanie: zna ktoś porządny (idzie z OC więc nie musi być najtańszy, ma być
taki który zrobi porządnie i wmiarę szybko) warsztat (albo i ASO) w Warszawie, w
krórym nie orżną, nic nie ukradna z części i zrobią porzadnie (a najlepiej jakby
jeszcze na czas naprawy dali od siebie auto zastępcze, bo choć marea nie
służbowa, to z racji kłopotliwego dojazdu do pracy komunikacją miejską dla żony
odstawka do warsztatu będzie dotkliwa)

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl



2 Data: Lipiec 18 2008 20:28:58
Temat: Re: Cholerni nieumiejacy parkowac! 2 szkody w krotkim czasie - jak to zalatwic?
Autor: J.F. 

On Fri, 18 Jul 2008 19:21:17 +0200,  Rafal wrote:

No ale..nie skończona jest poprzednia szkoda.. na szczęście ten sam ubezpieczyciel.

Albo pechowo.
To ta sama blacha czy inna ? Jak ta sama to nie wyplaca za dwie
naprawy.

Pytaie - jak to teraz robić? najpierw jedną, potem drugą? - bez sensu bo auto 2
razy w serwisie (interesuje mnie naprawa a nie kasa do ręki). Robić na raz? ale
jak  to rozliczyć (pewnie 2 faktury) no i .. jest przepis o granicy 2kzł do
dodatkowego przeglądu "powypadkowego" Prawdopodobnie żadna z tych szkód
oddzielnie nie przekroczy 2 kzł, ale robione razem - wysoce prawdopodobne że
będzie ponad 2kzł.. ten limit to jest "na naprawę" czy "na jedną szkodę" - wie koś?

zasadniczo powinien zaplacic sprawca, i przy pojedynczej szkodzie nie
ma z tym problemu.

A jesli dwie blachy .. zrob dwie szkody, dwa rachunki, za jednym razem
:-)

J.

3 Data: Lipiec 20 2008 21:43:45
Temat: Re: Cholerni nieumiejacy parkowac! 2 szkody w krotkim czasie - jak to zalatwic?
Autor: rafal 

On Fri, 18 Jul 2008 19:21:17 +0200,  Rafal wrote:
>No ale..nie skończona jest poprzednia szkoda.. na szczęście ten sam
ubezpieczyciel.

Albo pechowo.
To ta sama blacha czy inna ? Jak ta sama to nie wyplaca za dwie
naprawy.


Dwie różne, nawet "skrajnie różne" bo rogi po przekątnej auta :)



>Pytaie - jak to teraz robić? najpierw jedną, potem drugą? - bez sensu bo auto 2
>razy w serwisie (interesuje mnie naprawa a nie kasa do ręki). Robić na raz? ale
>jak  to rozliczyć (pewnie 2 faktury) no i .. jest przepis o granicy 2kzł do
>dodatkowego przeglądu "powypadkowego" Prawdopodobnie żadna z tych szkód
>oddzielnie nie przekroczy 2 kzł, ale robione razem - wysoce prawdopodobne że
>będzie ponad 2kzł.. ten limit to jest "na naprawę" czy "na jedną szkodę" -
wie koś?

zasadniczo powinien zaplacic sprawca, i przy pojedynczej szkodzie nie
ma z tym problemu.

A jesli dwie blachy .. zrob dwie szkody, dwa rachunki, za jednym razem
:-)

No własnie chyba na 2 rachunki trzeba będzie to zrobić. Niezależnie każda z nich
nie powina przekroczyć tych magicznych 2kzł


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

4 Data: Lipiec 18 2008 23:36:07
Temat: Re: Cholerni nieumiejacy parkowac! 2 szkody w krotkim czasie - jak to zalatwic?
Autor: Nex@pl 

Nie ma problemu - miałem dwie szkody w ciągu jednej godziny na jednym i tym samym zderzaku.

5 Data: Lipiec 19 2008 08:04:03
Temat: Re: Cholerni nieumiejacy parkowac! 2 szkody w krotkim czasie - jak to zalatwic?
Autor: J.F. 

On Fri, 18 Jul 2008 23:36:07 +0200,  Nex@pl wrote:

Nie ma problemu - miałem dwie szkody w ciągu jednej godziny na jednym i
tym samym zderzaku.

No i co - wyplacili za dwa zderzaki ?

Mozesz miec wezwanie do prokuratury :-)

J.

6 Data: Lipiec 19 2008 08:55:18
Temat: Re: Cholerni nieumiejacy parkowac! 2 szkody w krotkim czasie - jak to zalatwic?
Autor: Nex@pl 

J.F. pisze:


No i co - wyplacili za dwa zderzaki ? Mozesz miec wezwanie do prokuratury :-)

J.


Nie, to była samopomoc i benefia, po 50% każdy, z tym że za lakierowanie musieli obydwoje zapłacić - dziwny jest ten kraj....

7 Data: Lipiec 19 2008 09:13:38
Temat: Re: Cholerni nieumiejacy parkowac! 2 szkody w krotkim czasie - jak to zalatwic?
Autor: J.F. 

On Sat, 19 Jul 2008 08:55:18 +0200,  Nex@pl wrote:

J.F. pisze:
No i co - wyplacili za dwa zderzaki ?
Mozesz miec wezwanie do prokuratury :-)

Nie, to była samopomoc i benefia, po 50% każdy, z tym że za lakierowanie
musieli obydwoje zapłacić - dziwny jest ten kraj....

I zarobiles, czy masz podwojny lakier ? :-)

J.

8 Data: Lipiec 21 2008 09:07:05
Temat: Re: Cholerni nieumiejacy parkowac! 2 szkody w krotkim czasie - jak to zalatwic?
Autor: Nex@pl 

J.F. pisze:

Nie, to była samopomoc i benefia, po 50% każdy, z tym że za lakierowanie musieli obydwoje zapłacić - dziwny jest ten kraj....

I zarobiles, czy masz podwojny lakier ? :-)

J.


Wydaję mi się, że wszystko jasne :) Salon "zwrócił" pieniądze tam gdzie trzeba.

:)

9 Data: Lipiec 20 2008 10:46:34
Temat: Re: Cholerni nieumiejacy parkowac! 2 szkody w krotkim czasie - jak to zalatwic?
Autor: Adam Płaszczyca 

On Fri, 18 Jul 2008 19:21:17 +0200, "Rafal"
wrote:

razy w serwisie (interesuje mnie naprawa a nie kasa do ręki). Robić na raz? ale
jak  to rozliczyć (pewnie 2 faktury) no i .. jest przepis o granicy 2kzł do
dodatkowego przeglądu "powypadkowego" Prawdopodobnie żadna z tych szkód
oddzielnie nie przekroczy 2 kzł, ale robione razem - wysoce prawdopodobne że
będzie ponad 2kzł.. ten limit to jest "na naprawę" czy "na jedną szkodę" - wie koś?


A co Cię? Przegląd powypadkowy idzie na koszt ubezpieczyciela.

--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/foto.html
___________/    PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

10 Data: Lipiec 20 2008 12:29:16
Temat: Re: Cholerni nieumiejacy parkowac! 2 szkody w krotkim czasie - jak to zalatwic?
Autor: J.F. 

On Sun, 20 Jul 2008 10:46:34 +0200,  Adam Płaszczyca wrote:

On Fri, 18 Jul 2008 19:21:17 +0200, "Rafal"
razy w serwisie (interesuje mnie naprawa a nie kasa do ręki). Robić na raz? ale
jak  to rozliczyć (pewnie 2 faktury) no i .. jest przepis o granicy 2kzł do
dodatkowego przeglądu "powypadkowego" Prawdopodobnie żadna z tych szkód
oddzielnie nie przekroczy 2 kzł, ale robione razem - wysoce prawdopodobne że
będzie ponad 2kzł.. ten limit to jest "na naprawę" czy "na jedną szkodę" - wie koś?

A co Cię? Przegląd powypadkowy idzie na koszt ubezpieczyciela.

Tylko ktorego, zakladajac ze szkody sa dwie rozne, kazda ponizej
1500zl, naprawiane razem :-)

J.

11 Data: Lipiec 20 2008 21:45:30
Temat: Re: Cholerni nieumiejacy parkowac! 2 szkody w krotkim czasie - jak to zalatwic?
Autor: Rafal 

On Sun, 20 Jul 2008 10:46:34 +0200,  Adam Płaszczyca wrote:
>On Fri, 18 Jul 2008 19:21:17 +0200, "Rafal"
>>razy w serwisie (interesuje mnie naprawa a nie kasa do ręki). Robić na raz? ale
>>jak  to rozliczyć (pewnie 2 faktury) no i .. jest przepis o granicy 2kzł do
>>dodatkowego przeglądu "powypadkowego" Prawdopodobnie żadna z tych szkód
>>oddzielnie nie przekroczy 2 kzł, ale robione razem - wysoce prawdopodobne że
>>będzie ponad 2kzł.. ten limit to jest "na naprawę" czy "na jedną szkodę" -
wie koś?
>
>A co Cię? Przegląd powypadkowy idzie na koszt ubezpieczyciela.

Tylko ktorego, zakladajac ze szkody sa dwie rozne, kazda ponizej
1500zl, naprawiane razem :-)

Tak sie złożyło że to ten sam ubezpieczyciel, wiec taki dylemat akurat odpada :)
Ale fakt że ciekawie może byc przy księgowaniu takiej opłaty - w która szkodę to
wsadzić - no ale to nie mój dylemat


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

12 Data: Lipiec 20 2008 23:00:46
Temat: Re: Cholerni nieumiejacy parkowac! 2 szkody w krotkim czasie - jak to zalatwic?
Autor: J.F. 

On Sun, 20 Jul 2008 21:45:30 +0200,  Rafal wrote:

On Sun, 20 Jul 2008 10:46:34 +0200,  Adam Płaszczyca wrote:
>A co Cię? Przegląd powypadkowy idzie na koszt ubezpieczyciela.

Tylko ktorego, zakladajac ze szkody sa dwie rozne, kazda ponizej
1500zl, naprawiane razem :-)

Tak sie złożyło że to ten sam ubezpieczyciel, wiec taki dylemat akurat odpada :)
Ale fakt że ciekawie może byc przy księgowaniu takiej opłaty - w która szkodę to
wsadzić - no ale to nie mój dylemat

No wlasnie - przez te problemy nie bylbym taki pewny :-)

J.

Cholerni nieumiejacy parkowac! 2 szkody w krotkim czasie - jak to zalatwic?



Grupy dyskusyjne