Witam grupę,

Właśnie dzisiaj stuknęło 250tys. km mojej poczciwej Corsie B'98 1.0 12V.
Niby nie jest to jakiś astronomiczny wynik, ale mimo to cieszę się bardzo.
Jestem jej pierwszym właścicielem.

Pozdrawiam serdecznie
Pawik

dizel czy benzyna?

Użytkownik "platformowe głupki"  napisał w wiadomości

dizel czy benzyna?

a ludzie piszą, że małe silniki łatwo zajeździć...
ktoś tu oszukuje...

Użytkownik "platformowe głupki"  napisał w wiadomości

a ludzie piszą, że małe silniki łatwo zajeździć...
ktoś tu oszukuje...

a tak z ciekawości, to co wymienił?
pierścienie, jakieś łożyska?

Też się pochwale, wprawdzie wynik dużo skromniejszy ale jest.
Thalia dci 65 KM 2004 rok eksploatowana głownie w 90 % miasto kawałki po 5 km max 10 km, co przypłaciła przy 130 kkm wymiana turbiny na nową oryginalną za 1500 pln.
Też wczoraj 140 kkm i nic nie dolega choć internet pisze że to badziew i powinien się rozlecieć, a ona uparcie jeździ.
Też pierwszy własciciel.

Przemeq

Użytkownik "platformowe głupki"  napisał w wiadomości

a tak z ciekawości, to co wymienił?
pierścienie, jakieś łożyska?

W dniu 2015-06-15 o 18:38, pbanasik pisze:

Wymienił pierścienie, uszczelniacze zaworowe, zrobione planowanie głowicy.
Silnik po remoncie działa lepiej niż z fabryki. Zero zużycia oleju.
Rorząd na łańcuchu oryginalny. Sprzęgło też.

Użytkownik "cef"  napisał w wiadomości

W dniu 2015-06-15 o 18:38, pbanasik pisze:

Wymienił pierścienie, uszczelniacze zaworowe, zrobione planowanie głowicy.
Silnik po remoncie działa lepiej niż z fabryki. Zero zużycia oleju.
Rorząd na łańcuchu oryginalny. Sprzęgło też.

I ma przejechać po remoncie  tylko do 300 tys?
Ja zrobiłem swoim poprzednim autem 260 tys bez żadnego remontu
(benzyna 1,6)

A ja nie potwierdzam wiadomości o nietrwałości tych silników (1,0 12V). Moja małżonka użytkowała corsę z 2000r z tym silnikiem i została sprzedana, przy przebiegu 318000km. Do tego momentu zalewana Mobilem 1, 5w-50. Dolewki oleju pomiędzy kolejnymi wymianami (co 15000km) nie przekraczały 1litra. Po sprzedaży corsa ciągle jeździ u kolejnego właściciela.

Pozdrawiam
Krzysztof Olszówka

Niestety 1.0 12V to są dosyć nietrwałe silniki. Stąd zakładam, że
wytrzyma max 300 tys.

Użytkownik "KrzysztofOlszowka"  napisał w wiadomości

A ja nie potwierdzam wiadomości o nietrwałości tych silników (1,0 12V). Moja małżonka użytkowała corsę z 2000r z tym silnikiem i została sprzedana, przy przebiegu 318000km. Do tego momentu zalewana Mobilem 1, 5w-50. Dolewki oleju pomiędzy kolejnymi wymianami (co 15000km) nie przekraczały 1litra. Po sprzedaży corsa ciągle jeździ u kolejnego właściciela.

Pozdrawiam
Krzysztof Olszówka

Niestety 1.0 12V to są dosyć nietrwałe silniki. Stąd zakładam, że
wytrzyma max 300 tys.

To była corsa b, silnik 1,0 12v.

Pozdrawiam.
Krzysztof Olszówka

To była Corsa B czy C ?

Pozdrawiam
Pawik

Użytkownik "KrzysztofOlszowka"  napisał w wiadomości

To była corsa b, silnik 1,0 12v.

Pozdrawiam.
Krzysztof Olszówka

na  ** p.m.s **  pbanasik pisze tak:

Przy 140 tys. km silnik miał remont.

"pbanasik"  wrote in message

Przy 140 tys. km silnik miał remont.

Dnia Sun, 14 Jun 2015 21:31:46 +0200, pbanasik napisał(a):

Użytkownik "platformowe głupki"  napisał w

a ludzie piszą, że małe silniki łatwo zajeździć...
ktoś tu oszukuje...

Przy 140 tys. km silnik miał remont. Myślę, że do 300 tys. km wytrzyma -
facet dobrze go poskładał ;-)

"J.F."  wrote in message

a ludzie piszą, że małe silniki łatwo zajeździć...
ktoś tu oszukuje...

Przy 140 tys. km silnik miał remont.
Myślę, że do 300 tys. km wytrzyma -
facet dobrze go poskładał ;-)

No to czym sie tu chwalic ?

Użytkownik Pszemol  ...

a ludzie piszą, że małe silniki łatwo zajeździć...
ktoś tu oszukuje...

Przy 140 tys. km silnik miał remont.
Myślę, że do 300 tys. km wytrzyma -
facet dobrze go poskładał ;-)

No to czym sie tu chwalic ?

Czyli przy 140 tysiącach miał pierwszy remont
i przy 260 już się kończy znowu, bo właściciel
ocenia że już tylko 40 pociągnie i wyzionie ducha :-))

I potem ludzie Opla polecają zamiast Toyotę.

Swoją drogą kto ma dziś w aucie 1998 roku
tylko 260 tysięcy km przejechane???? dziwne.

"Budzik"  wrote in message

Użytkownik Pszemol  ...

a ludzie piszą, że małe silniki łatwo zajeździć...
ktoś tu oszukuje...

Przy 140 tys. km silnik miał remont.
Myślę, że do 300 tys. km wytrzyma -
facet dobrze go poskładał ;-)

No to czym sie tu chwalic ?

Czyli przy 140 tysiącach miał pierwszy remont
i przy 260 już się kończy znowu, bo właściciel
ocenia że już tylko 40 pociągnie i wyzionie ducha :-))

I potem ludzie Opla polecają zamiast Toyotę.

Swoją drogą kto ma dziś w aucie 1998 roku
tylko 260 tysięcy km przejechane???? dziwne.

Ja mam 180 w jednym. Realne! :)

Użytkownik Pszemol  ...

a ludzie piszą, że małe silniki łatwo zajeździć...
ktoś tu oszukuje...

Przy 140 tys. km silnik miał remont.
Myślę, że do 300 tys. km wytrzyma -
facet dobrze go poskładał ;-)

No to czym sie tu chwalic ?

Czyli przy 140 tysiącach miał pierwszy remont
i przy 260 już się kończy znowu, bo właściciel
ocenia że już tylko 40 pociągnie i wyzionie ducha :-))

I potem ludzie Opla polecają zamiast Toyotę.

Swoją drogą kto ma dziś w aucie 1998 roku
tylko 260 tysięcy km przejechane???? dziwne.

Ja mam 180 w jednym. Realne! :)

To może dlatego tego remontu silnika wymagał
bo mu cylindry i pierścienie zdążyły pordzewieć
od niejeżdzenia? ;-)

On Wednesday, June 17, 2015 at 7:22:11 AM UTC+10, Pszemol wrote:

Swoją drogą kto ma dziś w aucie 1998 roku
tylko 260 tysięcy km przejechane???? dziwne.

On 2015-06-16 23:22, Pszemol wrote:

Swoją drogą kto ma dziś w aucie 1998 roku
tylko 260 tysięcy km przejechane???? dziwne.

Użytkownik "Pszemol"  napisał w wiadomości grup "J.F."  wrote in message

Przy 140 tys. km silnik miał remont.
Myślę, że do 300 tys. km wytrzyma -

No to czym sie tu chwalic ?

Czyli przy 140 tysiącach miał pierwszy remont
i przy 260 już się kończy znowu, bo właściciel
ocenia że już tylko 40 pociągnie i wyzionie ducha :-))
I potem ludzie Opla polecają zamiast Toyotę.

Swoją drogą kto ma dziś w aucie 1998 roku
tylko 260 tysięcy km przejechane???? dziwne.

On 14.06.2015 21:25, platformowe głupki wrote:

a ludzie piszą, że małe silniki łatwo zajeździć...
ktoś tu oszukuje...

Powitanko,

Właśnie dzisiaj stuknęło 250tys.

To nie miasto tylko wiocha co ją przejedziesz bez atrzymywania. Ostatnio 5 kilometrów w mieście jechałem 25 minut tam i 30 nazad. Znaczy się 10 kilometrów prawie godzinę. Obstawiam że każdym samochodem z wyjątkiem takiego co sam silnik wyłącza jak stoi spalanie wyjdzie w okolicach kilkudziesięciu litrów na sto kilometrów.

"Pawel O'Pajak"  wrote in message

Powitanko,

Właśnie dzisiaj stuknęło 250tys.

Jak moj mial 250kkm, to byl na dotarciu i jezdzil nim jakis belgijski flejtuch. Teraz ma 385kkm, rozrzad mu wymienilem po nabyciu i turbinke zregenerowalem pol roku temu. Srednie spalanie po miescie 7,8.
Ma u mnie dozywocie.

W dniu 2015-06-14 o 20:06, pbanasik pisze:

Witam grupę,

Właśnie dzisiaj stuknęło 250tys. km mojej poczciwej Corsie B'98 1.0 12V.
Niby nie jest to jakiś astronomiczny wynik, ale mimo to cieszę się bardzo.
Jestem jej pierwszym właścicielem.

Pozdrawiam serdecznie
Pawik

i zdecydowanie nie byłem jego pierwszym właścicielem ;-)

"Scobowski"  wrote in message

i zdecydowanie nie byłem jego pierwszym właścicielem ;-)

W dniu niedziela, 14 czerwca 2015 20:06:06 UTC+2 użytkownik pbanasik z napisał:

Witam grupę,

Właśnie dzisiaj stuknęło 250tys. km mojej poczciwej Corsie B'98 1..0 12V.

W dniu 2015-06-15 o 08:24, lublex pisze:

W dniu niedziela, 14 czerwca 2015 20:06:06 UTC+2 użytkownik pbanasik z napisał:

Witam grupę,

Właśnie dzisiaj stuknęło 250tys. km mojej poczciwej Corsie B'98 1.0 12V.

Bo corsy fajne są. Moja corsa C z 2002 ma 262 kkm, z tego ponad 200 na LPG.
W silniku 1.2 16V (benzyna) nic nie robione. A ogólnie to z napędu wymieniłem sprzęgło.
Poza eksploatacyjnymi pierdołami grubszych napraw nie było. Nawet tłumik ma oryginalny :)

Pozdr
lublex

W dniu poniedziałek, 15 czerwca 2015 11:08:32 UTC+2 użytkownik RD napisał:

Podzielisz się może, czy miasto, czy poza? Stoi pod chmurką, czy w
garażu? Jeździ trasy, czy krótkie odcinki? ...

"lublex"  wrote in message

W dniu poniedziałek, 15 czerwca 2015 11:08:32 UTC+2 użytkownik RD napisał:

Podzielisz się może, czy miasto, czy poza? Stoi pod chmurką, czy w
garażu? Jeździ trasy, czy krótkie odcinki? ...

W dwa lata pierwszy właściciel zrobił ponad 100 tys. Potem już ja.
Corsa to taki podręczny "miejski" osiołek do dojazdów do pracy, zakupy itp. Drugi, a bywa że nawet trzeci w rodzinie. Ale czasami pojadę gdzieś dalej. Jak trzeba było to na Olimpiadę w Londynie dojechał i wrócił. Od kiedy jest u mnie cały czas garażowany. Mam dobrego mechanika od opla. Trochę sam robię. Blacha zdrowa, taniutki w eksploatacji (LPG), to do złomowania u mnie zostanie.

W dniu 2015-06-16 o 23:40, Pszemol pisze:

"lublex"  wrote in message

W dniu poniedziałek, 15 czerwca 2015 11:08:32 UTC+2 użytkownik RD
napisał:

Podzielisz się może, czy miasto, czy poza? Stoi pod chmurką, czy w
garażu? Jeździ trasy, czy krótkie odcinki? ...

W dwa lata pierwszy właściciel zrobił ponad 100 tys. Potem już ja.
Corsa to taki podręczny "miejski" osiołek do dojazdów do pracy, zakupy
itp. Drugi, a bywa że nawet trzeci w rodzinie. Ale czasami pojadę
gdzieś dalej. Jak trzeba było to na Olimpiadę w Londynie dojechał i
wrócił. Od kiedy jest u mnie cały czas garażowany. Mam dobrego
mechanika od opla. Trochę sam robię. Blacha zdrowa, taniutki w
eksploatacji (LPG), to do złomowania u mnie zostanie.

Po co Ci ten mechanik skoro to takie niezawodne auto?
Ja nie znam żadnych mechaników do swoich hond i toyot...

"RD"  wrote in message

Po co Ci ten mechanik skoro to takie niezawodne auto?
Ja nie znam żadnych mechaników do swoich hond i toyot...

A ja od swojej Toyoty znam. Znam też takich, co w niektórych przypadkach za głowy się łapią, jak patrzą na silnik D-4D i mówią, żeby sprzedać albo zmienić silnik. Są też tacy, do których jak się zajeżdża, to znają przypadłości D-4D i od razu umawiają termin i podają kwotę z grubsza za usługę. *Specjalizują* się w Toyotach, Hondach, Nissanach,...

Sam mam Toyotę i chwalę sobie jej niezawodność, ale podkładki pod wtryskami trzeba było wymienić. Przez ostatnie 150tys. dwa razy.

I przestań w tym wątku już lansować japonki.

W dniu 2015-06-17 o 18:48, Pszemol pisze:

I przestań w tym wątku już lansować japonki.

Dlaczego?

"RD"  wrote in message

W dniu 2015-06-17 o 18:48, Pszemol pisze:

I przestań w tym wątku już lansować japonki.

Dlaczego?

Bo to nudne :-)

W dniu 2015-06-18 o 14:16, Pszemol pisze:

"RD"  wrote in message

W dniu 2015-06-17 o 18:48, Pszemol pisze:

I przestań w tym wątku już lansować japonki.

Dlaczego?

Bo to nudne :-)

To nie czytaj, włącz sobie TV. Nie mam za zadanie zabawianie Ciebie.

"RD"  wrote in message

W dniu 2015-06-18 o 14:16, Pszemol pisze:

"RD"  wrote in message

W dniu 2015-06-17 o 18:48, Pszemol pisze:

I przestań w tym wątku już lansować japonki.

Dlaczego?

Bo to nudne :-)

To nie czytaj, włącz sobie TV. Nie mam za zadanie zabawianie Ciebie.

A jakie masz zadanie?

Też się pochwalę. Polonez Caro Plus 1.6 GSI, rocznik 1999,
 aktualny przebieg 412 tysięcy. Jeździ na gazie. Remontu nie miał.
 Oleju nie bierze. Silnik trzyma parametry. Myślę, że pół miliona
 zrobi. Auto jeździło w długie trasy. Nigdy nie zawiodło.
 
https://youtu.be/R6VqzElSdVk

"Robert Bylinowicz"  wrote in message

Też się pochwalę. Polonez Caro Plus 1.6 GSI, rocznik 1999,
aktualny przebieg 412 tysięcy. Jeździ na gazie. Remontu nie miał.
Oleju nie bierze. Silnik trzyma parametry. Myślę, że pół miliona
zrobi. Auto jeździło w długie trasy. Nigdy nie zawiodło.

https://youtu.be/R6VqzElSdVk

W dniu 2015-06-17 o 04:53, Pszemol pisze:

Szkoda że na filmie nie pokazujesz jak wyglądają jego drzwi ;-)

p.s. miałem poldka parę lat i wiem co to za zaraza, nie zazdroszczę.

On Wed, 17 Jun 2015 12:02:41 +0200, RD  wrote:

Masz tu swoją hondę:

https://www.google.pl/search?q=drzwi+civic+rdza&tbm=isch&tbo=u&source=univ&sa=X&ved=0CCAQsARqFQoTCMW6icO8lsYCFUO2FAodGBIAQw&biw=1280&bih=673

i przestań się już wszystkiego czepiać.

W dniu 2015-06-17 o 04:53, Pszemol pisze:

https://youtu.be/R6VqzElSdVk

Szkoda że na filmie nie pokazujesz jak wyglądają jego drzwi ;-)

p.s. miałem poldka parę lat i wiem co to za zaraza, nie zazdroszczę.

"Robert Bylinowicz"  wrote in message

W dniu 2015-06-17 o 04:53, Pszemol pisze:

https://youtu.be/R6VqzElSdVk

Szkoda że na filmie nie pokazujesz jak wyglądają jego drzwi ;-)

p.s. miałem poldka parę lat i wiem co to za zaraza, nie zazdroszczę.

Złego słowa nie powiem. A oto drzwi. Rzeczywiście, wieje z każdej strony;).

https://www.youtube.com/watch?v=f3uZ7Bet_Q4

-- -
Ta wiadomość została sprawdzona na obecność wirusów przez oprogramowanie antywirusowe Avast.
https://www.avast.com/antivirus

W dniu 2015-06-17 o 20:09, Pszemol pisze:

https://www.youtube.com/watch?v=f3uZ7Bet_Q4

Super! Biorę... ile zł? ;-)

Czy mozesz tych śmieci/reklamy nie dosyłać? Ustaw to prosze w Avascie...

"Robert Bylinowicz"  wrote in message

W dniu 2015-06-17 o 20:09, Pszemol pisze:

https://www.youtube.com/watch?v=f3uZ7Bet_Q4

Super! Biorę... ile zł? ;-)

Nie na sprzedaż;).

Dziś wyjechałem na miasto drugim Polonezem, na wypasie (ma m.in. klimatyzację) i od razu na parkingu oferta zakupu. Dość często mi się ostatnio to zdarza;).

W dniu 2015-06-18 o 14:16, Pszemol pisze:

Dziś wyjechałem na miasto drugim Polonezem, na wypasie (ma m.in.
klimatyzację) i od razu na parkingu oferta zakupu. Dość często mi się
ostatnio to zdarza;).

Bo wielu liczy na to, że zmęczony jesteś tym autem i go za 500zł puścisz.

W dniu 2015-06-18 o 19:17, Robert Bylinowicz pisze:

Akurat jestem fanem marki i uparcie, obok "normalnego" samochodu mam jeszcze 2 Polonezy. Nie ze mną te numery;).

W dniu 2015-06-30 o 10:51, robot pisze:

Można spytać jaki masz "normalny" samochód?

W dniu 2015-06-30 o 13:00, Robert Bylinowicz pisze:

W dniu 2015-06-30 o 10:51, robot pisze:

Można spytać jaki masz "normalny" samochód?

Chevrolet Nubira 1.8CDX i Fiat Panda dla żony. A co?:)

Nie na sprzedaż;).

W dniu 2015-06-18 o 15:35, abn140 pisze:

Nie na sprzedaż;).

Ile daja mniej wiecej?

i drugie pytanie - czym oliwisz tego 3,14erdoloneza i jak czesto, sie znaczy
co ile km...

Aha, wymiana co 10kkm przy 15W40, co 15kkm przy 10W40.

W dniu 2015-06-14 o 20:06, pbanasik pisze:

Witam grupę,

Właśnie dzisiaj stuknęło 250tys. km mojej poczciwej Corsie B'98 1.0 12V.
Niby nie jest to jakiś astronomiczny wynik, ale mimo to cieszę się bardzo.
Jestem jej pierwszym właścicielem.

On 25.06.2015 21:26, janusz_k wrote:

W dniu 2015-06-14 o 20:06, pbanasik pisze:

Witam grupę,

Właśnie dzisiaj stuknęło 250tys. km mojej poczciwej Corsie B'98 1.0 12V.
Niby nie jest to jakiś astronomiczny wynik, ale mimo to cieszę się
bardzo.
Jestem jej pierwszym właścicielem.

A ja mam na Matizie ponad 150 tys bez remontu i z oryginalnym sprzęgłem:)
Jeżdżone po mieście krótkie trasy przez cały rok.

"Marek"  wrote in message

On 25.06.2015 21:26, janusz_k wrote:

W dniu 2015-06-14 o 20:06, pbanasik pisze:

Witam grupę,

Właśnie dzisiaj stuknęło 250tys. km mojej poczciwej Corsie B'98 1.0 12V.
Niby nie jest to jakiś astronomiczny wynik, ale mimo to cieszę się
bardzo.
Jestem jej pierwszym właścicielem.

A ja mam na Matizie ponad 150 tys bez remontu i z oryginalnym sprzęgłem:)
Jeżdżone po mieście krótkie trasy przez cały rok.

Za sprzeglo to szacun. W matizach jest wyjatkowo nietrwale.

W dniu 2015-06-27 o 22:33, Pszemol pisze:

"Marek"  wrote in message

On 25.06.2015 21:26, janusz_k wrote:

W dniu 2015-06-14 o 20:06, pbanasik pisze:

Witam grupę,

Właśnie dzisiaj stuknęło 250tys. km mojej poczciwej Corsie B'98 1.0
12V.
Niby nie jest to jakiś astronomiczny wynik, ale mimo to cieszę się
bardzo.
Jestem jej pierwszym właścicielem.

A ja mam na Matizie ponad 150 tys bez remontu i z oryginalnym
sprzęgłem:)
Jeżdżone po mieście krótkie trasy przez cały rok.

Za sprzeglo to szacun. W matizach jest wyjatkowo nietrwale.

zwłaszcza gdy te 150 tyś zrobione w mieście a nie na trasie.