Witam!
Czy może ktoś mi podpowiedzieć jaki jest najtańszy samochód wyposażony już w
komputer pokazujący chwilowe spalanie na 100km?
U znajomego w Citroenie C2 jest to juz na wyposazeniu.Czy w autach przed
2000 rokiem takie komputery występowały?Jakie bedzie najtansze autko
oczywiscie uzywane z taka funkcja?
prosze o pomoc
pozdrawiam

Heh... Renault 19 ph.II w niektórych wersjach. RT na bank (posiadam).

Do tego mnustwo innych (w wyższych niż podstawowa wersjach wyposażeniowych)
takie jak np BMW 5XX (E34)

--
Pzdr., Wycior

Dzieki , a jak z autami niemieckimi?
pzdr

TomekSv650 pisze:

Dzieki , a jak z autami niemieckimi?
pzdr

"Marcin "Kenickie" Mydlak" wrote

W Golfach 3 był MFA, ale czy spalanie chwilowe było, to nie wiem.

..Peeter pisze:

"Marcin "Kenickie" Mydlak" wrote

W Golfach 3 był MFA, ale czy spalanie chwilowe było, to nie wiem.

Nie było. Tylko spalanie średnie.

Ogólnie spalanie chwilowe to zło, potem na mieście spotyka się
takich, co to za żadne skarby nie mogą wyjść ponad 10/100 na
liczniku i człapią się minutę do 50km/h...

Ogólnie spalanie chwilowe to zło, potem na mieście spotyka się
takich, co to za żadne skarby nie mogą wyjść ponad 10/100 na
liczniku i człapią się minutę do 50km/h...

Eee tam zło. Mnie nauczyło, że takie człapanie, to w buty można sobie wsadzić.

Bydlę pisze:

On 2009-10-20 01:28:22 +0200, AA  said:

Slyszalem ostatnio porade jak jezdzic turbo dieslem - leciutko przyspieszac, bieg zmieniac przy 1500obr/min.

Może chodziło o to, że diesle w okolicach podanych obrotów już mają maksymalny moment - więc nie trzeba kręcić do 4000, by przyspieszyć - wystarczy zmienić bieg na wyższy, a auto i tak pójdzie do przodu.
Tak mówią nawet - jedziemy momentem obrotowym, a nie obrotami.

On 2009-10-20 12:34:38 +0200, Jakub Witkowski  said:

Bydlę pisze:

On 2009-10-20 01:28:22 +0200, AA  said:

Slyszalem ostatnio porade jak jezdzic turbo dieslem - leciutko przyspieszac, bieg zmieniac przy 1500obr/min.

Może chodziło o to, że diesle w okolicach podanych obrotów już mają maksymalny moment - więc nie trzeba kręcić do 4000, by przyspieszyć - wystarczy zmienić bieg na wyższy, a auto i tak pójdzie do przodu.
Tak mówią nawet - jedziemy momentem obrotowym, a nie obrotami.

Jeździmy momentem - ale na kołach. Po zmianie biegu na wyższy
moment na kołach spadnie, mimo że na silniku jest taki sam.

On 20 Paź, 11:37, Bydlę  wrote:

On 2009-10-20 01:28:22 +0200, AA  said:

> Slyszalem ostatnio porade jak jezdzic turbo dieslem - leciutko
> przyspieszac, bieg zmieniac przy 1500obr/min.

Może chodziło o to, że diesle w okolicach podanych obrotów już mają
maksymalny moment - więc nie trzeba kręcić do 4000, by przyspieszyć -
wystarczy zmienić bieg na wyższy, a auto i tak pójdzie do przodu.
Tak mówią nawet - jedziemy momentem obrotowym, a nie obrotami.
:-)

Bydlę wrote:

Może chodziło o to, że diesle w okolicach podanych obrotów już mają
maksymalny moment

"AA" wrote:

Slyszalem ostatnio porade jak jezdzic turbo dieslem - leciutko przyspieszac, bieg zmieniac przy 1500obr/min.....

Toz to mozna wymontowac turbawke i sprzedac - bedzie na kilka bakow paliwa :)

".Peeter"  wrote in message

Ogólnie spalanie chwilowe to zło, potem na mieście spotyka się
takich, co to za żadne skarby nie mogą wyjść ponad 10/100 na
liczniku i człapią się minutę do 50km/h...

Marcin "Kenickie" Mydlak pisze:

TomekSv650 pisze:

Wspomniane BMW ma lepszy patent - wskazówkowy ekonomizer.
Mercedesy chyba też co niektóre coś takiego miały.

DoQ pisze:

Marcin "Kenickie" Mydlak pisze:

TomekSv650 pisze:

Wspomniane BMW ma lepszy patent - wskazówkowy ekonomizer.
Mercedesy chyba też co niektóre coś takiego miały.

E tam lepszy, ot podzialka taka - elektroniczne sa czytelniejsze:)

Marcin "Kenickie" Mydlak pisze:

TomekSv650 pisze:

Dzieki , a jak z autami niemieckimi?
pzdr

Wspomniane BMW ma lepszy patent - wskazówkowy ekonomizer.

On Tue, 20 Oct 2009 01:10:26 +0200, AL  wrote:

Marcin "Kenickie" Mydlak pisze:

TomekSv650 pisze:

Dzieki , a jak z autami niemieckimi?
pzdr

Wspomniane BMW ma lepszy patent - wskazówkowy ekonomizer.

wskazowkowy ekonomizer to ja mialem w Ladzie Samara z 1989r. :)

wskazowkowy ekonomizer to ja mialem w Ladzie Samara z 1989r. :)

Był też w Wartburgach, ale na diodach LED.

Z nowszych tanich: Fiaty - Punto II, Panda, chociaż np. w Sienie/Palio
1gen. komputera nie było nawet w opcji.

TomekSv650 wrote:

Dzieki , a jak z autami niemieckimi?
pzdr

TomekSv650 pisze:

Witam!
Czy może ktoś mi podpowiedzieć jaki jest najtańszy samochód wyposażony już w komputer pokazujący chwilowe spalanie na 100km?
U znajomego w Citroenie C2 jest to juz na wyposazeniu.Czy w autach przed 2000 rokiem takie komputery występowały?Jakie bedzie najtansze autko oczywiscie uzywane z taka funkcja?

"TomekSv650" wrote:

Czy może ktoś mi podpowiedzieć jaki jest najtańszy samochód wyposażony już w komputer pokazujący chwilowe spalanie na 100km?

Dnia Mon, 19 Oct 2009 23:16:40 +0200, TomekSv650 napisał(a):

Witam!
Czy może ktoś mi podpowiedzieć jaki jest najtańszy samochód wyposażony już w
komputer pokazujący chwilowe spalanie na 100km?

Kuba (aka cita) pisze:

Jan Strybyszewski wydusił z siebie te słowy:

Sierra, BMW E34.....

Muzeum Techniki pl. Defilad 1

powtarzasz sie.

Jan Strybyszewski wydusił z siebie te słowy:

Kuba (aka cita) pisze:

Jan Strybyszewski wydusił z siebie te słowy:

Sierra, BMW E34.....

Muzeum Techniki pl. Defilad 1

powtarzasz sie.

Ale juz zezlomowales swoj szrot

Użytkownik "TomekSv650"  napisał w wiadomości

U znajomego w Citroenie C2 jest to juz na wyposazeniu.Czy w autach przed
2000 rokiem takie komputery występowały?Jakie bedzie najtansze autko

np Corolla VVTI miala komputerk w 2000r
http://toyota.arbiter.pl/zdjecie/17004.Spalanie.Corolla.1.4.VVTI

komputer jest lepszy niż w nowych wersjach, gdzie jest wskazówka chwilowego w postaci "linijki", która nie ma właściwie żadnej użyteczności
http://toyota.arbiter.pl/zdjecie/16532.Wskazanie.komputera.chwilowe.zuzycie.paliwa

bratPit wydusił z siebie te słowy:

np Corolla VVTI miala komputerk w 2000r
http://toyota.arbiter.pl/zdjecie/17004.Spalanie.Corolla.1.4.VVTI

komputer jest lepszy niż w nowych wersjach, gdzie jest wskazówka
chwilowego w postaci "linijki", która nie ma właściwie żadnej
użyteczności
http://toyota.arbiter.pl/zdjecie/16532.Wskazanie.komputera.chwilowe.zuzycie.paliwa

o to to, w nowym Avensisie to zobaczyłem i się podłamałem :/
brat

o to to, w nowym Avensisie to zobaczyłem i się podłamałem :/

tej nowej nie widzialem, ale w Ave II bezwładność wskazań byla taka, ze chwilowe raczej powinno oznaczac sprzed chwili.
(jesli nie myle samochodu .. ale na 99% to własnie Ave II/corolla byla)

bratPit wydusił z siebie te słowy:

na bezwładność nie zwróciłem uwagi bo jechałem tym za krótko, żeby
móc na spokoju się temu poprzyglądać, niemniej szukałem czegoś
takiego jak u siebie [mam tzw. MID-a w oplu] i stwierdziłem że ten
pasek nic nie mówi, u siebie jak mam napisane że przy ok.120 km/h
chwilowe wychodzi 6,8l/100km to przy dystrybutorze tyle wyjdzie, a w
Avensisie to jest nic nie mówiący gadżet, już lepsza byłaby zielona
strzałka jak w starych audi z przełomu lat 80/90tych,
brat

bo przy dystrybutorze powineneś spojrzeć na średnie spalanie.

ps. czy średnie spalanie też jest tym śmiesznym paskiem?

bratPit wydusił z siebie te słowy:

ps. czy średnie spalanie też jest tym śmiesznym paskiem?

ZTCP to już w formie cywilizowanej - w postaci cyfrowej,
brat

no to nie rozumiem w czym problem.

Pasek dziala jak ekonomizer (ktoś tu tęsknił za podcisnieniowym wskaźnikiem z wartburga)
Spełnia swoją role .. bo widac jakie jest aktualne zapotrzebowanie na paliwko, a srednia wartośc jest podana w sposob zrozumiały przy dystrybutorze.

Użytkownik "Kuba (aka cita)"  napisał w wiadomości

ps. czy średnie spalanie też jest tym śmiesznym paskiem?

ps. czy średnie spalanie też jest tym śmiesznym paskiem?

średnie spalanie jest w postaci cyfr:
http://toyota.arbiter.pl/zdjecie/16573.Spalanie.Nowa.Toyota.Avensis.1.6

On Wed, 21 Oct 2009 20:33:24 +0200,  bratPit wrote:

http://toyota.arbiter.pl/zdjecie/16573.Spalanie.Nowa.Toyota.Avensis.1.6

po tym zdjęciu które wrzuciłeś zastanawia mnie jeszcze jedna rzecz, jaki
sens ma ukrywanie wskaźników temperatury silnika lub ich takie
'organizowanie' przez producentów samochodów jak na powyższym zdjęciu? co to
za koszt napisać na tym wskaźniku orientacyjnie - nie wiem 70, 90, 110st C,
oszczędności? [w tym przypadku chyba nie bo wskaźnik już jest],

traktowanie
współczesnego użytkownika samochodu jak debila? nie rozumiem :/

On Wed, 21 Oct 2009 21:30:37 +0200, J.F.
 wrote:

Ale przeciez zawsze tak bylo. Malo ktory samochod ma jakies konkretne
liczby.

Ale przeciez zawsze tak bylo. Malo ktory samochod ma jakies konkretne
liczby.

On Wed, 21 Oct 2009 22:18:39 +0200,  bratPit wrote:

Ale przeciez zawsze tak bylo. Malo ktory samochod ma jakies konkretne
liczby.

mój ma ;-) a przynajmniej były pola niebieskie i czerwone

a tu? fuj psik ;-)

Ale przeciez zawsze tak bylo. Malo ktory samochod ma jakies konkretne
liczby.

mój ma ;-) a przynajmniej były pola niebieskie i czerwone

A liczby jakies byly czy nadal nie wiedziales ?

a tu? fuj psik ;-)

A tu ma byc na srodku :-)

> citoren xm 89 miał? tego nie wiem.
>

Oczywiście że miał.
Citroen CX II miał od 1985 roku i to lepszy od wielu współczesnych.
Tak samo BX Digit - też z 1985 roku.

Kuba (aka cita) pisze:

wchpikus wydusil z siebie te slowy:

Witam!
Chwilowe spalanie ogolnie jest malo potrzebne, u mnie wacha sie w
granicach 2.0l/100km do 25l/100km..

no to co ze sie waha ... od tego jest ten wskaznik. Jesli jednak juz ustabilizujesz predkosc to przestaje sie wahac i wskazuje jakas wartosc.

Nie mówie ze wskaznik jest jakos mega potrzebny w samochodzie, ale daje pewien poglad na spalanie auta przy róznych predkosciach ..

Wojciech Smagowicz [ZIWK] wydusił z siebie te słowy:

Bardziej skuteczny był "ekonomizer" w ś.p. wartburgach z dwutaktami...

Witam!

no to co ze sie waha ... od tego jest ten wskaznik. Jesli jednak juz ustabilizujesz predkosc to przestaje sie wahac i wskazuje jakas wartosc.

Nie mówie ze wskaznik jest jakos mega potrzebny w samochodzie, ale daje pewien poglad na spalanie auta przy róznych predkosciach ..

wchpikus wydusil z siebie te slowy:

Witam!

no to co ze sie waha ... od tego jest ten wskaznik. Jesli jednak juz
ustabilizujesz predkosc to przestaje sie wahac i wskazuje jakas
wartosc.

Pokazuje chwilowa, do ustabilizowanej mam srednio wartosc:)

Nie mówie ze wskaznik jest jakos mega potrzebny w samochodzie, ale
daje pewien poglad na spalanie auta przy róznych predkosciach ..

NIe wiem jak ma sie spalanie chwilowe na miescie.
Kiedy ruszasz masz 20-25l/100km, przy predkosci miejskiej na 5 biegu
moze spasc do 3-4l/100km.
mam ciegle obserwowac miernik?
Bez sensu:)

On 2009-10-20 11:29:54 +0200, wchpikus  said:

 u mnie wacha

On 2009-10-20 11:32:12 +0200, MarcinJM  said:

Kub@ pisze:

Niektórzy moc, niektórzy kolor, marka.. niektórzy wskazanie chwilowego spalania.

..ktore jest potrzebne jak druga dziura w dupie
;)

Witam!
Dziękuję za podpowiedzi.Szukam auta z z takim komputerkiem , własnie typu
Corsa C.Astra II.
Choć najchetniej cos z VW...w golfie III urządzenie MFA podawało chwilowe
spalanie??

pozdarwiam

On 19 Paź, 23:16, "TomekSv650"  wrote:

Witam!
Czy może ktoś mi podpowiedzieć jaki jest najtańszy samochód wyposażony już w
komputer pokazujący chwilowe spalanie na 100km?
U znajomego w Citroenie C2 jest to juz na wyposazeniu.Czy w autach przed
2000 rokiem takie komputery występowały?Jakie bedzie najtansze autko

TomekSv650 pisze:

Witam!
Czy może ktoś mi podpowiedzieć jaki jest najtańszy samochód wyposażony już w komputer pokazujący chwilowe spalanie na 100km?
U znajomego w Citroenie C2 jest to juz na wyposazeniu.Czy w autach przed 2000 rokiem takie komputery występowały?Jakie bedzie najtansze autko oczywiscie uzywane z taka funkcja?

Ja miałem w Felicji :)

Pozdrawiam,
Cichy

Dnia Mon, 19 Oct 2009 23:16:40 +0200, TomekSv650 napisał(a):

Witam!
Czy może ktoś mi podpowiedzieć jaki jest najtańszy samochód wyposażony już w
komputer pokazujący chwilowe spalanie na 100km?