Grupy dyskusyjne   »   Chyba przełom - drogowcy zaczynają odpowiadać za swoje błędy

Chyba przełom - drogowcy zaczynają odpowiadać za swoje błędy



1 Data: Lipiec 13 2011 10:55:36
Temat: Chyba przełom - drogowcy zaczynają odpowiadać za swoje błędy
Autor: Cavallino 

http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80273,9936266,Wypadek_w_Woli_Zambrowskiej__Byly_bledy_w_konstrukcji.html

"Oczyszczalnia przydomowa wybudowana niezgodnie z prawem, a także błędy konstrukcyjne drogi i pobocza - to, zdaniem biegłych, przyczyny katastrofy drogowej, która miała miejsce w lutym w Woli Zambrowskiej. Zginęło wówczas sześciu młodych mężczyzn"

Obstawiam, że przy dużym procencie wypadków dałoby się znaleźć zaniedbania tej bandy skorumpowanych leni, której jedynie co dobrze wychodzi to stawianie się w kasie na koniec miesiąca.
I tędy droga - im częściej bekną za swoje zaniedbania, tym mniej chętnie będą przyklepywać buble.



2 Data: Lipiec 13 2011 20:34:10
Temat: Re: Chyba przełom - drogowcy zaczynają odpowiadać za swoje błędy
Autor: kamil/Endurorider.pl 


Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości

http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80273,9936266,Wypadek_w_Woli_Zambrowskiej__Byly_bledy_w_konstrukcji.html

Mam szczerą nadzieję, że rodziny wstąpią na drogę sądową i po ich wygranej będzie przełom. Na szczęscie do Strasburg nie jest daleko i powinna się bez problemu znaleźć kancelaria, która poprowadzi sprawę za % od wygranej.


--
pozdrawiam
kml

3 Data: Lipiec 13 2011 20:50:04
Temat: Re: Chyba przełom - drogowcy zaczynają odpowiadać za swoje błędy
Autor: Artur Maśląg 

W dniu 2011-07-13 20:34, kamil/Endurorider.pl pisze:

"Cavallino"  napisał
http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80273,9936266,Wypadek_w_Woli_Zambrowskiej__Byly_bledy_w_konstrukcji.html


Mam szczerą nadzieję, że rodziny wstąpią na drogę sądową i po ich
wygranej będzie przełom.

Znaczy jaki przełom? W jezdni, frank spadnie, czy jak? Może ropę
naftową w Polsce znajdą?

Na szczęscie do Strasburg nie jest daleko i
powinna się bez problemu znaleźć kancelaria, która poprowadzi sprawę za
% od wygranej.

Czytałeś ten materiał i znasz prawo unijne? Zdaje się, że nie
zaznajomiłeś się z żadną z tych pozycji, ale trzeba było pokrzyczeć
dla zasady...

4 Data: Lipiec 13 2011 20:54:09
Temat: Re: Chyba przełom - drogowcy zaczynają odpowiadać za swoje błędy
Autor: kamil/Endurorider.pl 


Użytkownik "Artur Maśląg"  napisał w wiadomości news:ivkpd6$gc0

Mam szczerą nadzieję, że rodziny wstąpią na drogę sądową i po ich
wygranej będzie przełom.

Znaczy jaki przełom? W jezdni, frank spadnie, czy jak? Może ropę
naftową w Polsce znajdą?

Nie, D124 będzie znowu dostępna dla wszystkich.

Na szczęscie do Strasburg nie jest daleko i
powinna się bez problemu znaleźć kancelaria, która poprowadzi sprawę za
% od wygranej.

Czytałeś ten materiał i znasz prawo unijne? Zdaje się, że nie
zaznajomiłeś się z żadną z tych pozycji, ale trzeba było pokrzyczeć
dla zasady...

Widzę, że jesteś coraz bardziej czujny. Kiedyś pojawiałeś sie wyłącznie przy kombinacji "dziadek"+"zdarzenie drogowe" a teraz reagujesz również na słowo Strasburg.

--
pozdrawiam
kml

5 Data: Lipiec 13 2011 20:57:42
Temat: Re: Chyba przełom - drogowcy zaczynają odpowiadać za swoje błędy
Autor: Artur Maśląg 

W dniu 2011-07-13 20:54, kamil/Endurorider.pl pisze:

"Artur Maśląg"  napisał:

Mam szczerą nadzieję, że rodziny wstąpią na drogę sądową i po ich
wygranej będzie przełom.

Znaczy jaki przełom? W jezdni, frank spadnie, czy jak? Może ropę
naftową w Polsce znajdą?

Nie, D124 będzie znowu dostępna dla wszystkich.

A, to ten przełom? Ciekawe, może mi się do "Borewicza" przyda...

Na szczęscie do Strasburg nie jest daleko i
powinna się bez problemu znaleźć kancelaria, która poprowadzi sprawę za
% od wygranej.

Czytałeś ten materiał i znasz prawo unijne? Zdaje się, że nie
zaznajomiłeś się z żadną z tych pozycji, ale trzeba było pokrzyczeć
dla zasady...

Widzę, że jesteś coraz bardziej czujny. Kiedyś pojawiałeś sie wyłącznie
przy kombinacji "dziadek"+"zdarzenie drogowe"

Nieprawda, przez niektórych zwyczajnie kłamstwem zwana.

a teraz reagujesz również na słowo Strasburg.

Nadal się nie popisałeś znajomością tego artykułu oraz prawa
unijnego...

6 Data: Lipiec 13 2011 21:18:23
Temat: Re: Chyba przełom - drogowcy zaczynają odpowiadać za swoje błędy
Autor: kamil/Endurorider.pl 


Użytkownik "Artur Maśląg"  napisał w wiadomości

A, to ten przełom? Ciekawe, może mi się do "Borewicza" przyda...

No, będzie jak za dawnych lat.

Nieprawda, przez niektórych zwyczajnie kłamstwem zwana.

Nie pozostaje mi nic innego jak zagaić klasycznym "udowodnij!".

a teraz reagujesz również na słowo Strasburg.

Nadal się nie popisałeś znajomością tego artykułu oraz prawa
unijnego...

Gdzież bym śmiał przed szereg wychodzić.


--
pozdrawiam
kml

7 Data: Lipiec 13 2011 21:25:03
Temat: Re: Chyba przełom - drogowcy zaczynają odpowiadać za swoje błędy
Autor: Artur Maśląg 

W dniu 2011-07-13 21:18, kamil/Endurorider.pl pisze:

"Artur Maśląg"  napisał:

A, to ten przełom? Ciekawe, może mi się do "Borewicza" przyda...

No, będzie jak za dawnych lat.

Nie, nie będzie. Najwyżej ułatwienie w zakresie utrzymania
zgodności z oryginałem.

Nieprawda, przez niektórych zwyczajnie kłamstwem zwana.

Nie pozostaje mi nic innego jak zagaić klasycznym "udowodnij!".

Nie muszę - prezentujesz kłamliwe teorie to bierz za to
odpowiedzialność.

Zresztą jak napisałeś:
<cite>
Widzę, że jesteś coraz bardziej czujny. Kiedyś pojawiałeś sie wyłącznie
przy kombinacji "dziadek"+"zdarzenie drogowe"
</cite>

Jeżeli już, to "udowodnij" leży po Twojej stronie, a i tak tej
kłamliwej teorii nie będziesz w stanie udowodnić.

a teraz reagujesz również na słowo Strasburg.

Nadal się nie popisałeś znajomością tego artykułu oraz prawa
unijnego...

Gdzież bym śmiał przed szereg wychodzić.

Nie przed szereg, a czytać i się uczyć. Wtedy być może będziesz
wiedział co napisano w artykule i jak wygląda ewentualna droga do
Strasburga...

8 Data: Lipiec 13 2011 21:30:06
Temat: Re: Chyba przełom - drogowcy zaczynają odpowiadać za swoje błędy
Autor: kamil/Endurorider.pl 


Użytkownik "Artur Maśląg"  napisał w wiadomości

Nie, nie będzie. Najwyżej ułatwienie w zakresie utrzymania
zgodności z oryginałem.

Pasujecie do siebie idealnie.

Nie muszę - prezentujesz kłamliwe teorie to bierz za to
odpowiedzialność.

Zresztą jak napisałeś:
<cite>
Widzę, że jesteś coraz bardziej czujny. Kiedyś pojawiałeś sie wyłącznie
przy kombinacji "dziadek"+"zdarzenie drogowe"
</cite>

Jeżeli już, to "udowodnij" leży po Twojej stronie, a i tak tej
kłamliwej teorii nie będziesz w stanie udowodnić.

Czytam pms od dawna i wystarczająco dokładnie w związku z czym nadal podtrzymuje, że główny obszar twoje aktywności leży w obrębie terminów, które podałem wczesniej.

Nie przed szereg, a czytać i się uczyć. Wtedy być może będziesz
wiedział co napisano w artykule i jak wygląda ewentualna droga do
Strasburga...

W futrzastym świecie sprawa jest do wygrania w PL prawda.

--
pozdrawiam
kml

9 Data: Lipiec 13 2011 21:38:52
Temat: Re: Chyba przełom - drogowcy zaczynają odpowiadać za swoje błędy
Autor: Artur Maśląg 

W dniu 2011-07-13 21:30, kamil/Endurorider.pl pisze:

"Artur Maśląg"  napisał w wiadomości

Nie, nie będzie. Najwyżej ułatwienie w zakresie utrzymania
zgodności z oryginałem.

Pasujecie do siebie idealnie.

????

Nie muszę - prezentujesz kłamliwe teorie to bierz za to
odpowiedzialność.

Zresztą jak napisałeś:
<cite>
Widzę, że jesteś coraz bardziej czujny. Kiedyś pojawiałeś sie wyłącznie
przy kombinacji "dziadek"+"zdarzenie drogowe"
</cite>

Jeżeli już, to "udowodnij" leży po Twojej stronie, a i tak tej
kłamliwej teorii nie będziesz w stanie udowodnić.

Czytam pms od dawna i wystarczająco dokładnie w związku z czym nadal
podtrzymuje, że główny obszar twoje aktywności leży w obrębie terminów,
które podałem wczesniej.

Wynika z powyższego, że wolisz iść w zaparte, niż pogodzić się z
rzeczywistością. Ale co mi tam - broń swoich tez swoimi kłamstwami,
brakiem umiejętności czytania ze zrozumieniem itd. W sumie to nie mój
problem.

W futrzastym świecie sprawa jest do wygrania w PL prawda.

Będzie problem, ponieważ będziesz musiał powyższe zdanie przetłumaczyć
ze swojego na polski...

10 Data: Lipiec 13 2011 21:57:54
Temat: Re: Chyba przełom - drogowcy zaczynają odpowiadać za swoje błędy
Autor: kamil/Endurorider.pl 


Użytkownik "Artur Maśląg"  napisał w wiadomości news:ivks8l$1a5

Wynika z powyższego, że wolisz iść w zaparte, niż pogodzić się z
rzeczywistością. Ale co mi tam - broń swoich tez swoimi kłamstwami,
brakiem umiejętności czytania ze zrozumieniem itd. W sumie to nie mój
problem.

Z twoją pseudo-mentorską rzeczywistością nie zamierzam się pogodzić.

W futrzastym świecie sprawa jest do wygrania w PL prawda.

Będzie problem, ponieważ będziesz musiał powyższe zdanie przetłumaczyć
ze swojego na polski...

Będzie problem bo i tak byś nie zrozumiał nawet gdybym przedstawił to w formie graficznej.

--
pozdrawiam
kml

11 Data: Lipiec 13 2011 21:46:08
Temat: Re: Chyba przełom - drogowcy zaczynają odpowiadać za swoje błędy
Autor: JK 

W dniu 2011-07-13 20:50, Artur Maśląg pisze:

Znaczy jaki przełom? W jezdni, frank spadnie,
czy jak? Może ropę
naftową w Polsce znajdą?


Ropę naftową znalazł w Polsce niejaki Łukasiewicz, już w XIX wieku. Wiedziałeś o tym maślaku?


--
Pozdrawiam
JK

12 Data: Lipiec 13 2011 22:08:54
Temat: Re: Chyba przełom - drogowcy zaczynają odpowiadać za swoje błędy
Autor: Artur Maśląg 

W dniu 2011-07-13 21:46, JK pisze:

W dniu 2011-07-13 20:50, Artur Maśląg pisze:

Znaczy jaki przełom? W jezdni, frank spadnie,
czy jak? Może ropę
naftową w Polsce znajdą?


Ropę naftową znalazł w Polsce niejaki Łukasiewicz, już w XIX wieku.

Naprawdę?

Wiedziałeś o tym maślaku?

Wiesz, takimi stwierdzeniami dajesz tylko podstawę do oceny Twojej
kultury, świadomości itd. Mnie nie obrazisz, a sam możesz wracać do
piaskownicy :)

Łopatkę kupić, pogłaskać?

13 Data: Lipiec 13 2011 22:49:25
Temat: Re: Chyba przełom - drogowcy zaczynają odpowiadać za swoje błędy
Autor: JK 

W dniu 2011-07-13 22:08, Artur Maśląg pisze:

W dniu 2011-07-13 21:46, JK pisze:
W dniu 2011-07-13 20:50, Artur Maśląg pisze:

Znaczy jaki przełom? W jezdni, frank spadnie,
czy jak? Może ropę
naftową w Polsce znajdą?


Ropę naftową znalazł w Polsce niejaki
Łukasiewicz, już w XIX wieku.

Naprawdę?

Tak jak myślałem, nie wiedziałeś :-P


Wiedziałeś o tym maślaku?

Wiesz, takimi stwierdzeniami dajesz tylko
podstawę do oceny Twojej
kultury, świadomości itd. Mnie nie obrazisz, a
sam możesz wracać do
piaskownicy :)


Chętnie zapoznam się z oceną mojej świadomości.

Łopatkę kupić, pogłaskać?

To już lepiej jakiś browar, a pogłaskać to sobie możesz... sam wiesz co :-)))

--
Pozdrawiam
JK

14 Data: Lipiec 13 2011 22:52:38
Temat: Re: Chyba przełom - drogowcy zaczynają odpowiadać za swoje błędy
Autor: Artur Maśląg 

W dniu 2011-07-13 22:49, JK pisze:

W dniu 2011-07-13 22:08, Artur Maśląg pisze:
W dniu 2011-07-13 21:46, JK pisze:
(...)
Wiedziałeś o tym maślaku?

Wiesz, takimi stwierdzeniami dajesz tylko
podstawę do oceny Twojej
kultury, świadomości itd. Mnie nie obrazisz, a
sam możesz wracać do
piaskownicy :)


Chętnie zapoznam się z oceną mojej świadomości.

Idź z tym do lekarza...

15 Data: Lipiec 13 2011 23:04:15
Temat: Re: Chyba przełom - drogowcy zaczynają odpowiadać za swoje błędy
Autor: JK 

W dniu 2011-07-13 22:52, Artur Maśląg pisze:

Chętnie zapoznam się z oceną mojej świadomości.

Idź z tym do lekarza...


Podaj adres sprawdzonego :-)

P.S.
Ale z ciebie manipulator maślaku, oj nieładnie, nieładnie.

--
Pozdrawiam
JK

16 Data: Lipiec 13 2011 23:27:35
Temat: Re: Chyba przełom - drogowcy zaczynają odpowiadać za swoje błędy
Autor: Artur Maśląg 

W dniu 2011-07-13 23:04, JK pisze:

W dniu 2011-07-13 22:52, Artur Maśląg pisze:

Chętnie zapoznam się z oceną mojej świadomości.

Idź z tym do lekarza...


Podaj adres sprawdzonego :-)

Poszukaj sobie.

P.S.
Ale z ciebie manipulator maślaku, oj nieładnie, nieładnie.

Jak widzę, gówniarzeria ma się dobrze.

Chyba przełom - drogowcy zaczynają odpowiadać za swoje błędy



Grupy dyskusyjne