Grupy dyskusyjne   »   Ciekawa historia choroby: ABC w MB

Ciekawa historia choroby: ABC w MB



1 Data: Sierpien 15 2008 21:09:15
Temat: Ciekawa historia choroby: ABC w MB
Autor: megrims 

Witam.

Wątku o tym nie znalazłem, więc piszę tu na grupę.

Problem dotyczy zawieszenia Active Body Control w MB CL500.
Jakieś 4 miesiące temu zauważyłem, że podczas postoju na światłach
bardzo powoli (jakieś 1 cm na 10 sekund) podnosi się przednia prawa
strona auta, następnie opada gwałtownie i na wyświetlaczu komputera
napis "Active Body Control -  Visit Workshop".
Byłem już umówiony do tego "workshkop" aż tu nagle dym z tyłu auta,
strzelił jakiś "akumulator ciśnienia", olej poleciał na wydech,
i na czerwono, "Active Body Control - Drive Carefully".
Do ASO MB dojechałem.

Co zrobiono: nowa pompa ABC (4000), nowy akumulator ciśnienia (2500)
nowe oba zespoły zaworowe (2 x 4000) nowa prawa przednia kolumna
(4000). Jeszcze jakieś przewody, olej, filtr oleju hydraulicznego.

Naprawa ciągnęła się 3 miesiąc w ASO MB. I jakie efekty? Jak
zaparkuje auto, to po godzinie auto "leży" na progach. Po
uruchomieniu silnika "Car to low. Do not drive". Po paru sekundach
auto podniesie się i zostaje napis "ABC - Visit Workshop".

Na postoju z zapalonym silnikiem podnosi się tym razem lewy tył.

Całą sytuacją jestem już mocno poirytowany i zastanawiam się
czy ABC w MB jest naprawialne? Może jakiś pomysł?
Co robić z tym autem? Spalić? Sprzedać?

Może ktoś zna w Poznaniu jakiegoś specjalistę, który
to naprawi.

pozdrawiam
Megrims

--
CL500; 2002 rok; 180 kkm



2 Data: Sierpien 15 2008 21:16:11
Temat: Re: Ciekawa historia choroby: ABC w MB
Autor: rafikx 

megrims pisze:

Witam.


Całą sytuacją jestem już mocno poirytowany i zastanawiam się
czy ABC w MB jest naprawialne? Może jakiś pomysł?
Co robić z tym autem? Spalić? Sprzedać?


Spalić. Na chętnego w takim stanie raczej nie licz. A jak ukryjesz wadę, to licz się ze zwrotem pieniędzy i/lub ewentualnym wpierdolem ;)

R.

3 Data: Sierpien 15 2008 21:19:08
Temat: Re: Ciekawa historia choroby: ABC w MB
Autor: megrims 

rafikx pisze:

megrims pisze:
Witam.


Całą sytuacją jestem już mocno poirytowany i zastanawiam się
czy ABC w MB jest naprawialne? Może jakiś pomysł?
Co robić z tym autem? Spalić? Sprzedać?


Spalić. Na chętnego w takim stanie raczej nie licz. A jak ukryjesz wadę, to licz się ze zwrotem pieniędzy i/lub ewentualnym wpierdolem ;)

CL500 to jest takie bandyckie auto. Potencjalny nabywca to będzie
bandyta. Wpierdol to mało. Za takie coś, to zabiją na pewno.

Ale przynajmniej się uśmiałem.

pzdr.

4 Data: Sierpien 15 2008 21:21:35
Temat: Re: Ciekawa historia choroby: ABC w MB
Autor: rafikx 

megrims pisze:



Ale przynajmniej się uśmiałem.




Cóż Ci innego zostało...
:)

R.

5 Data: Sierpien 15 2008 21:16:23
Temat: Re: Ciekawa historia choroby: ABC w MB
Autor: InSouth 

Użytkownik "megrims"  napisał w wiadomości [...]

Do ASO MB dojechałem. Co zrobiono: nowa pompa ABC (4000), nowy akumulator ciśnienia (2500)
nowe oba zespoły zaworowe (2 x 4000) nowa prawa przednia kolumna
(4000). Jeszcze jakieś przewody, olej, filtr oleju hydraulicznego.
Naprawa ciągnęła się 3 miesiąc w ASO MB. I jakie efekty? Jak
zaparkuje auto, to po godzinie auto "leży" na progach. Po
uruchomieniu silnika "Car to low. Do not drive". Po paru sekundach
auto podniesie się i zostaje napis "ABC - Visit Workshop".
[...]
Chyba masz za dużo kasy! Odstaw auto do ASO, tak skąd wypompowali kasę z Ciebie i powiedz, że przyjdziesz za tydzień odebrać auto bez usterki. Inaczej zrobisz im smród w necie. Wydałes prawie 20k zł w ASO i teraz szukasz jasia mechanika? Gonić tych partaczy z ASO i nie patyczkować się. Poza tym to nie polonez, nie rób druciarstwa i odstaw do ASO, niech teraz naprawiają na ich koszt. W ogóle bym dociekał po co Cię skasowali, skoro nic nie naprawili?

IS

6 Data: Sierpien 15 2008 20:17:17
Temat: Re: Ciekawa historia choroby: ABC w MB
Autor: Waldek Godel 

Dnia Fri, 15 Aug 2008 21:09:15 +0200, megrims napisał(a):

Całą sytuacją jestem już mocno poirytowany i zastanawiam się
czy ABC w MB jest naprawialne? Może jakiś pomysł?
Co robić z tym autem? Spalić? Sprzedać?

Heh.. a śmiali się z Citroena...  Starym i zaniedbanym Citroenom hydraulika
cieknie, ale raczej nie wybucha.

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
awago.maupa.orangegsm.info, awago.maupa.telekomunikacja.org
"Chcemy, by nasi klienci byli jeszcze bardziej zadowoleni" - Jacek Dziekan,
rzecznik centrali ZUS.

7 Data: Sierpien 15 2008 21:43:03
Temat: Re: Ciekawa historia choroby: ABC w MB
Autor: Karolek 


Użytkownik "Waldek Godel"  napisał w wiadomości

Dnia Fri, 15 Aug 2008 21:09:15 +0200, megrims napisał(a):

Całą sytuacją jestem już mocno poirytowany i zastanawiam się
czy ABC w MB jest naprawialne? Może jakiś pomysł?
Co robić z tym autem? Spalić? Sprzedać?

Heh.. a śmiali się z Citroena...  Starym i zaniedbanym Citroenom hydraulika
cieknie, ale raczej nie wybucha.

Eee tam wybucha, po prostu akumulator cisnienia sie rozszczelnil i olej mu polecial na goracy wydech.





Karolek

8 Data: Sierpien 15 2008 22:50:58
Temat: Re: Ciekawa historia choroby: ABC w MB
Autor: Wojciech Smagowicz [ZIWK] 

Waldek Godel pisze:

Dnia Fri, 15 Aug 2008 21:09:15 +0200, megrims napisał(a):

Heh.. a śmiali się z Citroena...  Starym i zaniedbanym Citroenom hydraulika
cieknie, ale raczej nie wybucha.

Waldku - ile by kosztowała wymiana porównywalnych elementów układu hydraulicznego Citroena C6 wykonana w ASO ?
I to podobno francuzy są drogie w utrzymaniu?

--
                      Wojciech Smagowicz
                      http://www.ebaja.pl
              zabawki, które Twoje dziecko pokocha

9 Data: Sierpien 15 2008 21:54:42
Temat: Re: Ciekawa historia choroby: ABC w MB
Autor: Waldek Godel 

Dnia Fri, 15 Aug 2008 22:50:58 +0200, Wojciech Smagowicz [ZIWK] napisał(a):

Waldku - ile by kosztowała wymiana porównywalnych elementów układu
hydraulicznego Citroena C6 wykonana w ASO ?
I to podobno francuzy są drogie w utrzymaniu?

W ASO może niestety kosztować dowolną cenę. Jaki kraj, takie ASO.
Niezaleznie do marki.

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
awago.maupa.orangegsm.info, awago.maupa.telekomunikacja.org
"Chcemy, by nasi klienci byli jeszcze bardziej zadowoleni" - Jacek Dziekan,
rzecznik centrali ZUS.

10 Data: Sierpien 15 2008 21:26:05
Temat: Re: Ciekawa historia choroby: ABC w MB
Autor: kml 


Użytkownik "megrims"  napisał w wiadomości

Witam.

Całą sytuacją jestem już mocno poirytowany i zastanawiam się
czy ABC w MB jest naprawialne? Może jakiś pomysł?
Co robić z tym autem? Spalić? Sprzedać?

Wziąć rzeczoznawce, prawnika, ekspertyze i zrobić taką awanturę w tym "aso" że przez nastepne 5 lat to będzie top urban legend w okolicy.

Może ktoś zna w Poznaniu jakiegoś specjalistę, który
to naprawi.

Na grupach o MB nic nie ma? Może trzeba szukać w Rzeszy...


--
pozdrawiam
kml

11 Data: Sierpien 15 2008 21:30:46
Temat: Re: Ciekawa historia choroby: ABC w MB
Autor: megrims 

kml pisze:


Użytkownik "megrims"  napisał w wiadomości
Witam.

Całą sytuacją jestem już mocno poirytowany i zastanawiam się
czy ABC w MB jest naprawialne? Może jakiś pomysł?
Co robić z tym autem? Spalić? Sprzedać?

Wziąć rzeczoznawce, prawnika, ekspertyze i zrobić taką awanturę w tym "aso" że przez nastepne 5 lat to będzie top urban legend w okolicy.

Prawnicy, to będzie kolejny etap, jak stracę cierpliwość.

12 Data: Sierpien 15 2008 21:34:10
Temat: Re: Ciekawa historia choroby: ABC w MB
Autor: InSouth 

Użytkownik "megrims"  napisał w wiadomości


Wziąć rzeczoznawce, prawnika, ekspertyze i zrobić taką awanturę w tym "aso" że przez nastepne 5 lat to będzie top urban legend w okolicy.

Prawnicy, to będzie kolejny etap, jak stracę cierpliwość.

Ja bym stracił cierpliwość przy połowie kwoty, którą już wydałeś. Przy całej to by ta historia była na kilku portalach w necie... interia bardzo chętnie takie sprawy opisuje.

IS

13 Data: Sierpien 15 2008 21:40:20
Temat: Re: Ciekawa historia choroby: ABC w MB
Autor: kml 


Użytkownik "megrims"  napisał w wiadomości

Wziąć rzeczoznawce, prawnika, ekspertyze i zrobić taką awanturę w tym "aso" że przez nastepne 5 lat to będzie top urban legend w okolicy.

Prawnicy, to będzie kolejny etap, jak stracę cierpliwość.

To Ty jesteś ultracierpliwy :) BTW lepiej zacznij sprawę badać pod tym kątem od razu bo to potrafi dłuugo trwać...


--
pozdrawiam
kml

14 Data: Sierpien 15 2008 21:33:35
Temat: Re: Ciekawa historia choroby: ABC w MB
Autor: Wojciech Smagowicz [ZIWK] 

kml pisze:

Może ktoś zna w Poznaniu jakiegoś specjalistę, który
to naprawi.

Na grupach o MB nic nie ma? Może trzeba szukać w Rzeszy...
Chyba najszybciej w Berlinie - oczywiście w ASO i z prośbą o STARANNĄ ekspertyzę i wypisanie wszystkiego co przed robotą zastali i w jakim stanie...
Oczywiście wszystkie elementy, które to ASO wymieniało masz? (Pytanie retoryczne)

--
                      Wojciech Smagowicz
                      http://www.ebaja.pl
              zabawki, które Twoje dziecko pokocha

15 Data: Sierpien 15 2008 21:38:39
Temat: Re: Ciekawa historia choroby: ABC w MB
Autor: megrims 

Wojciech Smagowicz [ZIWK] pisze:

kml pisze:
Może ktoś zna w Poznaniu jakiegoś specjalistę, który
to naprawi.

Na grupach o MB nic nie ma? Może trzeba szukać w Rzeszy...
Chyba najszybciej w Berlinie - oczywiście w ASO i z prośbą o STARANNĄ ekspertyzę i wypisanie wszystkiego co przed robotą zastali i w jakim stanie...
Oczywiście wszystkie elementy, które to ASO wymieniało masz? (Pytanie retoryczne)

Mam zespoły zaworowe i akumulator ciśnienia. A na resztę faktury.
A na prawników to jeszcze poczekam.

Jeszcze nikt nie zapytał co to za serwis!!

16 Data: Sierpien 15 2008 21:41:56
Temat: Re: Ciekawa historia choroby: ABC w MB
Autor: kml 


Użytkownik "megrims"  napisał w wiadomości

Jeszcze nikt nie zapytał co to za serwis!!

Zgodnie z teorią spiskową dziejów należy założyć iż ONI czytają p.m.s Jak teraz napiszesz co to za ASO to na pewno bedą robić wszystko na złość i wypierać sie czego się tylko da. Nie mniej jednak p.m.s liczy na cd tej historii albowiem jest ona wyborna :) (oczywiście pomijająć Twój stres i koszta z tym związane )


--
pozdrawiam
kml

17 Data: Sierpien 15 2008 21:42:26
Temat: Re: Ciekawa historia choroby: ABC w MB
Autor: InSouth 

Użytkownik "megrims"  napisał w wiadomości


Jeszcze nikt nie zapytał co to za serwis!!

Ja stawiam na Sosnowiec :P

IS

18 Data: Sierpien 15 2008 21:45:59
Temat: Re: Ciekawa historia choroby: ABC w MB
Autor: Wojciech Smagowicz [ZIWK] 

megrims pisze:

Jeszcze nikt nie zapytał co to za serwis!!
Nie gustuję w tej marce...

--
                      Wojciech Smagowicz
                      http://www.ebaja.pl
              zabawki, które Twoje dziecko pokocha

19 Data: Sierpien 15 2008 21:37:15
Temat: Re: Ciekawa historia choroby: ABC w MB
Autor: pluton_ 

Co zrobiono: nowa pompa ABC (4000), nowy akumulator ciśnienia (2500)
nowe oba zespoły zaworowe (2 x 4000) nowa prawa przednia kolumna
(4000). Jeszcze jakieś przewody, olej, filtr oleju hydraulicznego.

4+2.5+8+4 = 18.5

Naprawde wywaliles tyle kasy, ile kosztuja 2 moje samochody ?

Naprawa ciągnęła się 3 miesiąc w ASO MB.

I czekales 3 miesiace na MaseBadziewia ?


Musisz bardzo kochac te bryke.


--
pozdrawiam
P.L.U.T.O.N.: Positronic Lifeform Used for Troubleshooting and Online
Nullification

20 Data: Sierpien 15 2008 21:35:47
Temat: Re: Ciekawa historia choroby: ABC w MB
Autor: megrims 

pluton_ pisze:

Co zrobiono: nowa pompa ABC (4000), nowy akumulator ciśnienia (2500)
nowe oba zespoły zaworowe (2 x 4000) nowa prawa przednia kolumna
(4000). Jeszcze jakieś przewody, olej, filtr oleju hydraulicznego.

4+2.5+8+4 = 18.5

Naprawde wywaliles tyle kasy, ile kosztuja 2 moje samochody ?

Naprawa ciągnęła się 3 miesiąc w ASO MB.

I czekales 3 miesiace na MaseBadziewia ?


Musisz bardzo kochac te bryke.

Bardzo lubię te auto i jeździ się nim doskonale.
A zawieszenie "mówi", nie auto nie chce stać w miejscu
tylko chce cały czas jechać <lol>.

Po uruchomienia silnika auto się podnosi i jest OK.
Jak jedzie, to ABC działa. Problem pojawia się jak
się zatrzyma <lol> bo sie samo podnosi a potem opada
i tak w kółko.

21 Data: Sierpien 15 2008 19:44:10
Temat: Re: Ciekawa historia choroby: ABC w MB
Autor: Leśny Rosomaczek 

megrims pisze:

Po uruchomienia silnika auto się podnosi i jest OK. Jak jedzie, to ABC
działa. Problem pojawia się jak się zatrzyma <lol> bo sie samo podnosi a
potem opada i tak w kółko.

:-D

--
Rosomaczek to nieco większy zwierzaczek niż piżmaczek

22 Data: Sierpien 15 2008 21:49:26
Temat: Re: Ciekawa historia choroby: ABC w MB
Autor: InSouth 

Użytkownik "Leśny Rosomaczek"  napisał w wiadomości

megrims pisze:

Po uruchomienia silnika auto się podnosi i jest OK. Jak jedzie, to ABC
działa. Problem pojawia się jak się zatrzyma <lol> bo sie samo podnosi a
potem opada i tak w kółko.

:-D

Hehe, aż ciśnie się pytanie na usta czy ten samochód nie pochodzi ze Stanów :D

IS

23 Data: Sierpien 15 2008 22:04:28
Temat: Re: Ciekawa historia choroby: ABC w MB
Autor: P_ablo 


Użytkownik "megrims"  napisał w wiadomości



Po uruchomienia silnika auto się podnosi i jest OK.
Jak jedzie, to ABC działa. Problem pojawia się jak
się zatrzyma <lol> bo sie samo podnosi a potem opada
i tak w kółko.

W klasie S z 2001 r dzialo sie podobnie ale mialo to zwiazek ze zuzytymi
amortyzatorami. Wczesniej autko potrafilo podniesc prawy przod i po
najechaniu na nierownosc opuscic a to wiazalo sie z uszkodzonym jakims
czujnikiem.

Serwis MB nie odroznia sie specjalnie od innych ASO. Tam tylko sie wymienia
i nie ma podzespolow naprawialnych a to czego komuter nie zdiagnozuje jest
nie do naprawienia :)

Picasso

24 Data: Sierpien 15 2008 21:47:22
Temat: Re: Ciekawa historia choroby: ABC w MB
Autor: P_ablo 


Użytkownik "pluton_"  napisał w wiadomości


4+2.5+8+4 = 18.5

Naprawde wywaliles tyle kasy, ile kosztuja 2 moje samochody ?


Lepiej - wlozyl w nia 1/3 jej wartosci :)
No ale zawsze moze powiedziec, ze nie drutuje :)

Picasso

25 Data: Sierpien 15 2008 21:52:08
Temat: Re: Ciekawa historia choroby: ABC w MB
Autor: kml 


Użytkownik "P_ablo"  napisał w wiadomości

Lepiej - wlozyl w nia 1/3 jej wartosci :)
No ale zawsze moze powiedziec, ze nie drutuje :)

Czytają jaki jest efekt naprawy to nie wiem czy to nie jest wydrutowane pomimo ceny z ASO.


--
pozdrawiam
kml

26 Data: Sierpien 15 2008 21:55:36
Temat: Re: Ciekawa historia choroby: ABC w MB
Autor: InSouth 

Użytkownik "P_ablo"  napisał w wiadomości


4+2.5+8+4 = 18.5

Naprawde wywaliles tyle kasy, ile kosztuja 2 moje samochody ?


Lepiej - wlozyl w nia 1/3 jej wartosci :)

Chyba Ci się kolego modele pomyliły, albo roczniki

IS

27 Data: Sierpien 15 2008 22:12:21
Temat: Re: Ciekawa historia choroby: ABC w MB
Autor: P_ablo 


Użytkownik "InSouth"  napisał w wiadomości



Chyba Ci się kolego modele pomyliły, albo roczniki


Nie pomylily!
Na upartego ten rocznik za 15 tys eur dostaniesz a 99 r nawet za 11 tys!!!

Picasso

28 Data: Sierpien 20 2008 16:14:00
Temat: Re: Ciekawa historia choroby: ABC w MB
Autor: Boombastic 

Nie pomylily!
Na upartego ten rocznik za 15 tys eur dostaniesz a 99 r nawet za 11 tys!!!

Z kiwającą się budą czy bez? :-)

29 Data: Sierpien 15 2008 21:54:41
Temat: Re: Ciekawa historia choroby: ABC w MB
Autor: Karolek 


Użytkownik "megrims"  napisał w wiadomości

Witam.

Wątku o tym nie znalazłem, więc piszę tu na grupę.

Problem dotyczy zawieszenia Active Body Control w MB CL500.
Jakieś 4 miesiące temu zauważyłem, że podczas postoju na światłach
bardzo powoli (jakieś 1 cm na 10 sekund) podnosi się przednia prawa
strona auta, następnie opada gwałtownie i na wyświetlaczu komputera
napis "Active Body Control -  Visit Workshop".
Byłem już umówiony do tego "workshkop" aż tu nagle dym z tyłu auta,
strzelił jakiś "akumulator ciśnienia", olej poleciał na wydech,
i na czerwono, "Active Body Control - Drive Carefully".
Do ASO MB dojechałem.

Co zrobiono: nowa pompa ABC (4000), nowy akumulator ciśnienia (2500)
nowe oba zespoły zaworowe (2 x 4000) nowa prawa przednia kolumna
(4000). Jeszcze jakieś przewody, olej, filtr oleju hydraulicznego.


Hmm poleciala ci grucha i wymienili, cos nie tak z kolumna bylo i tez wymienili, ale dlaczego wymienili pompe??
No i czemu wymienili te zespoly zaworowe, skoro wymienili kolumne... ciezko mi uwierzyc ze obie czesci sie nagle w jednym czasie zepsuly.
IMHO wymienili ci w zasadzie wszystko i ciezko to nazwac naprawa, a raczej zwykla wymiana, za to kosztowna.

Naprawa ciągnęła się 3 miesiąc w ASO MB. I jakie efekty? Jak
zaparkuje auto, to po godzinie auto "leży" na progach. Po
uruchomieniu silnika "Car to low. Do not drive". Po paru sekundach
auto podniesie się i zostaje napis "ABC - Visit Workshop".


A to juz w ogole ciekawostka... raz ze pozwoliles na tak dluga wymiane tych podzespolow, a dwa ze wymiana nie przywrocila pelnej sprawnosci i odebrales auto w takim stanie.

Na postoju z zapalonym silnikiem podnosi się tym razem lewy tył.

Całą sytuacją jestem już mocno poirytowany i zastanawiam się
czy ABC w MB jest naprawialne? Może jakiś pomysł?
Co robić z tym autem? Spalić? Sprzedać?

Naprawialne jest, ale pojechales do wymieniaczy, a nie mechanikow :/





Karolek

30 Data: Sierpien 15 2008 22:11:00
Temat: Re: Ciekawa historia choroby: ABC w MB
Autor: megrims 

Karolek pisze:


(CIACH)

Naprawialne jest, ale pojechales do wymieniaczy, a nie mechanikow :/

Pierwszy post na temat.
Pompa podobno siadała przy teście rodeo.
A prawy amor był.. jak by to powiedzieć.
Nie mokry, ale mniej szary niż pozostałe.
Może lekko zaczynało gdzieś-tam lecieć.
Mógł się zmęczyć z powodu tych zaworów,
które puszczały i prawa przednia kolumna
się "zmęczyła".
A to, że trwa to tyle czasu to dlatego,
że ciągle reklamuje tą naprawe.

pozdrawiam

31 Data: Sierpien 15 2008 23:37:01
Temat: Re: Ciekawa historia choroby: ABC w MB
Autor: Karolek 


Użytkownik "megrims"  napisał w wiadomości

Karolek pisze:

(CIACH)

Naprawialne jest, ale pojechales do wymieniaczy, a nie mechanikow :/

Pierwszy post na temat.
Pompa podobno siadała przy teście rodeo.

Taa, jak znam zycie to wymiana nie byla potrzebna, szczegolnie ze nie z tym miales problem.
Stara pompe, podobnie jak cala reszte wymienionych elementow powinienes dostac spowrotem, jezeli tak sie nie stalo to moze ktos probuje cie oszukac.

Na odleglosc to ciezko wyrokowac gdzie jest usterka.

A to, że trwa to tyle czasu to dlatego,
że ciągle reklamuje tą naprawe.

Ciagle ja reklamujesz, a oni ciagle ci dopisuja nowe czesci do rachunku.... :/
Z takim podejsciem moze kiedys utrafia w ta niesprawna, pytanie tylko czy ci kasy po drodze nie zabraknie.
IMHO to musisz znalezc czlowieka co ma pojecie jakies o tym i znalezc przyczyne czy to w elektronice, czy hydraulice.
A wtedy bedziesz wiedzial czy masz dolozyc jeszcze troche kasy, czy zjechac serwis za naciaganie i kazac naprawic juz na ich koszt, lub zwrocic ci kase i zamontowac spowrotem czesci nie potrzebnie wymienione.
Albo jechac do tego serwisu i kazac im usunac usterki, ktore pojawily sie po odebraniu od nich auta.





Karolek

32 Data: Sierpien 16 2008 00:07:10
Temat: Re: Ciekawa historia choroby: ABC w MB
Autor: Wojciech Smagowicz [ZIWK] 

Karolek pisze:

IMHO to musisz znalezc czlowieka co ma pojecie jakies o tym i znalezc przyczyne czy to w elektronice, czy hydraulice.

http://www.rodomet.jms.pl

Wprawdzie Radom, a nie Poznań, ale od czegoś można zacząć.


--
                      Wojciech Smagowicz
                      http://www.ebaja.pl
              zabawki, które Twoje dziecko pokocha

33 Data: Sierpien 19 2008 10:18:05
Temat: Re: Ciekawa historia choroby: ABC w MB
Autor: Jurand 

"megrims"  wrote in message

Karolek pisze:
>
> (CIACH)
>
> Naprawialne jest, ale pojechales do wymieniaczy, a nie mechanikow :/
>
Pierwszy post na temat.
Pompa podobno siadała przy teście rodeo.
A prawy amor był.. jak by to powiedzieć.
Nie mokry, ale mniej szary niż pozostałe.
Może lekko zaczynało gdzieś-tam lecieć.
Mógł się zmęczyć z powodu tych zaworów,
które puszczały i prawa przednia kolumna
się "zmęczyła".
A to, że trwa to tyle czasu to dlatego,
że ciągle reklamuje tą naprawe.

pozdrawiam

No to poproś ich, żeby doprowadzili auto do stanu takiego, jak przed
naprawą, niech sobie wyjmą wszystkie zamontowane nowe części (skoro nie
naprawiło to auta, to po cholerę je wkładali), oddadzą pieniądze i
pojedziesz gdzieś, gdzie się na tym znają.

Jurand.

34 Data: Sierpien 16 2008 09:10:15
Temat: Re: Ciekawa historia choroby: ABC w MB
Autor: Wojtek 


Użytkownik "megrims"  napisał w wiadomości

Wątku o tym nie znalazłem, więc piszę tu na grupę.

Ta sprawa wymaga konsultacji z fachowcami.
Nie wiem gdzie takich znajdziesz w Poznaniu, ale mogę Ci polecić stację
obsługi MB w Warszawie. Nie mają autoryzacji, ale  znają się na swojej
robocie.
http://www.mercedesbroler.pl/
Zadzwoń do nich i porozmawiaj.
Pozdrawiam
Wojtek

35 Data: Sierpien 19 2008 09:31:19
Temat: Re: Ciekawa historia choroby: ABC w MB
Autor: Jurand 

"megrims"  wrote in message

Witam.

Wątku o tym nie znalazłem, więc piszę tu na grupę.

Problem dotyczy zawieszenia Active Body Control w MB CL500.
Jakieś 4 miesiące temu zauważyłem, że podczas postoju na światłach
bardzo powoli (jakieś 1 cm na 10 sekund) podnosi się przednia prawa
strona auta, następnie opada gwałtownie i na wyświetlaczu komputera
napis "Active Body Control -  Visit Workshop".
Byłem już umówiony do tego "workshkop" aż tu nagle dym z tyłu auta,
strzelił jakiś "akumulator ciśnienia", olej poleciał na wydech,
i na czerwono, "Active Body Control - Drive Carefully".
Do ASO MB dojechałem.

Co zrobiono: nowa pompa ABC (4000), nowy akumulator ciśnienia (2500)
nowe oba zespoły zaworowe (2 x 4000) nowa prawa przednia kolumna
(4000). Jeszcze jakieś przewody, olej, filtr oleju hydraulicznego.

Naprawa ciągnęła się 3 miesiąc w ASO MB. I jakie efekty? Jak
zaparkuje auto, to po godzinie auto "leży" na progach. Po
uruchomieniu silnika "Car to low. Do not drive". Po paru sekundach
auto podniesie się i zostaje napis "ABC - Visit Workshop".

Na postoju z zapalonym silnikiem podnosi się tym razem lewy tył.

Całą sytuacją jestem już mocno poirytowany i zastanawiam się
czy ABC w MB jest naprawialne? Może jakiś pomysł?
Co robić z tym autem? Spalić? Sprzedać?

Zrobić to, co podpowiada sam samochód - Visit Workshop. Niech się ten
Workshop (nie znam człowieka) martwi, jak spierdolił naprawę.

Jurand.

36 Data: Sierpien 25 2008 15:13:48
Temat: Re: Ciekawa historia choroby: ABC w MB
Autor: Nex@pl 

Taaa... proponuję jazdę do Stuttgartu z paroma granatami :)

Ciekawa historia choroby: ABC w MB



Grupy dyskusyjne