Ostatnio natrafiłem na lektrodzie na taki tekscior ...
http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic138383.html

Gasnięcie silnika w czasie jazdy można łatwo wyeliminować.

Wystarczywymienić (radzę co ok.10000 km) tłumnik

płomieni (mala ok. 1cm miedziana sprężynka ok 2 zł ) w cienkim fi=ok 1

cmprzewodze gumowym łaczącym rurę

gumową wlotu powietzra od filtra powietrza do gażnika z wlewem oleju

dosilnika. Często ten cienki przewód gumowy

bywa popękany i dostaje się nim lewe powietrze do gaźnika i jakaś

woda.Miałem podobny przypadek i czasami, s....

mnie trafiał, wyciołem uszkodzoną, popękaną rurkę kupiłem zestaw

naprawczy(ok 5 zł) poskręcałem wszystko opaskami

metalowymi dość solidnie i od tamtej pory jak ręką odją. Po ok. 40000

całąoperację musiałem powtórzyć i znowu

pomogło.

Na mojej stronce:
http://nmp1.w.interia.pl/ Rozmaitości / Silnik
widać jak byk iż cytowana rurka w moim cieniasie jak byk jest owinięta
jakąśtaśmą scota i nieszczelności w niej mogą się pojawiać... :), ale nie
otopytam. Chciałem natomiast zapytać coż to za tajemniczy tłumik płomieni,
jaką
funkcję spełnia gumowy przewód łączący rurę gumową wlotu powietzra od filtra
powietrza, czyli po co nam powietrze z
....zbiornika oleju w gaźniku ?

P.S. Mój cienias ogólnie chodzi na razie jako tako, ale zawsze mam kłopoty
gdy przychodzi deszcz.... Wymieniłem filtry  paliwa, i powietrza świece,
przewody wysokonapięciowe,   ale na to nie wpadłem :), a mój cienias ciągle
zdychał podczas deszczu... a podczas bezdeszczowej pogody - również na
zaśnieżonych drogach - w miarę normalnie chula...:)



--
Pozdrawiam
Dr.Endriu
nmp1(małpa)interia.pl
http://nmp1.w.interia.pl