Grupy dyskusyjne   »   Ciemny lakier - katorga...

Ciemny lakier - katorga...



1 Data: Maj 23 2007 14:47:18
Temat: Ciemny lakier - katorga...
Autor: Mlody 

Niby ogólnie przyjęty stereotyp jest taki że biały lakier najszybciej się
brudzi i najbardziej na nim brud widać - bzdura.
Poprzedni samochód miałem biały, myłem raz na tydzień, raz na dwa tygodnie i
było dobrze.
Teraz grafitowa perła metalic - zgroza, wystarczy umyć postawić pod blokiem
na jedną noc i już cały zakurzony. Widać na tym wszystko kurz, pyłki z
krzaków, drzew, zacieki po myciu, i generalnie można by go myć codziennie...
Już nawet na czerwonym Garbie mniej ten syf widać.
Do tego odnoszę wrażenie że pomimo niby "atermicznych" zielonkawych szyb w
środku i tak jest bardziej gorąco niż w białym.
Tak myślę że może jakbym go zawoskował to trochę mniej się będzie syf
czepiał, tyle że samochód w zeszłego lata był cały polerowany i pociągnięty
teflonem więc nie wiem czy woskowanie ma sens?


Pozdrawiam!
--
   Mlody             www.jetta.org.pl
'90 VW Jetta 1.6D grafitowa WND S*** bez naklejki :(
'82 VW 1300 mexican red
,,Stare Volkswageny nie chlapia olejem, one po prostu znacza teren"



2 Data: Maj 23 2007 14:51:13
Temat: Re: Ciemny lakier - katorga...
Autor:

E tam kiedys w programie coś ala pogromcy mitów sprawdzali czy faktycznie
czarne auta szybbciej się grzeją. wyszło im ze różnica między białym a
czarnym wynosi kilka stopni. ale obie temp były wysokie coś koło 40 st C

3 Data: Maj 23 2007 15:13:42
Temat: Re: Ciemny lakier - katorga...
Autor: Paweł Ubysz 


Użytkownik "m"  napisał w wiadomości

|E tam kiedys w programie coś ala pogromcy mitów sprawdzali czy faktycznie
| czarne auta szybbciej się grzeją. wyszło im ze różnica między białym a
| czarnym wynosi kilka stopni. ale obie temp były wysokie coś koło 40 st C

Bo grzeje się środek za szybą - efekt szklarni - pronienie słońca nagrzewają
ciemną tapicerkę a ciepło nie ma gdzie uciec bo szyby nie pozwalają.

4 Data: Maj 23 2007 15:30:06
Temat: Re: Ciemny lakier - katorga...
Autor: Yarcioo 

Paweł Ubysz napisał(a):

Użytkownik "m"  napisał w wiadomości |E tam kiedys w programie coś ala pogromcy mitów sprawdzali czy faktycznie
| czarne auta szybbciej się grzeją. wyszło im ze różnica między białym a
| czarnym wynosi kilka stopni. ale obie temp były wysokie coś koło 40 st C

Bo grzeje się środek za szybą - efekt szklarni - pronienie słońca nagrzewają ciemną tapicerkę a ciepło nie ma gdzie uciec bo szyby nie pozwalają.
W SuperB kolega ma w dachu cos co z zewnątrz wygląda jak szyberdach, ale w środku go niema :)
Jest to ogniwo solarowe uruchamiające i zasilające wentylację wnętrza w czasie nasłonecznienia :)
Ma w środku czarną skórę i można w największy upał bez obawy na nią jajka posadzić :)

W innych autkach nawet bardzo drogich tak fajnego rozwiązania nie widziałem!

--
Darmo się pocę, aby dotrzymać kroku epoce.

5 Data: Maj 23 2007 15:45:23
Temat: Re: Ciemny lakier - katorga...
Autor: Blyskacz 

Yarcioo napisał(a):

Jest to ogniwo solarowe uruchamiające i zasilające wentylację wnętrza w czasie nasłonecznienia :)
W innych autkach nawet bardzo drogich tak fajnego rozwiązania nie widziałem!
a A8 widziales kiedys ?  rozwiazanie o ktorym piszesz jest stare i od wielu lat stosowane w drozszych/ciekawszych modelach...

pozdrawiam Blyskacz
  --
....samochody dziela sie na VOLVO i pozostale...
Volvo 850 2.5 170KM 96' LPG :-)
gazolot http://www.mfoto.pl/show.php?id=274258  :-)

6 Data: Maj 23 2007 18:42:54
Temat: Re: Ciemny lakier - katorga...
Autor: glang 

W innych autkach nawet bardzo drogich tak fajnego rozwiązania nie widziałem!
a A8 widziales kiedys ?  rozwiazanie o ktorym piszesz jest stare i od wielu lat stosowane w drozszych/ciekawszych modelach...

mój pracownik ma w mitasubiszi galancie gti z kopłakiami :)
auto chyba za 3 tys :)
pzdr
GL

7 Data: Maj 23 2007 18:52:28
Temat: Re: Ciemny lakier - katorga...
Autor: Alex81 

In article  
says...

mój pracownik ma w mitasubiszi galancie gti z kopłakiami :)
auto chyba za 3 tys :)

Ogniwo słoneczne w miejscu szyberdachu?

--
Alex GG#1667593
'97 Caro 1.6GLSI - patriotyczny mały czołg
Na RWD Polacy przelecieli Atlantyk! :D
http://alex81.byxonline.com

8 Data: Maj 24 2007 07:55:18
Temat: Re: Ciemny lakier - katorga...
Autor: dfsfs 


Ogniwo słoneczne w miejscu szyberdachu?

to jest szyber z taka funkcja jakis czas temu byly nawet na allegro a w
lepsiejszych volvo masz od dawna system przewietrzania kabiny pozostawionego
autka wentylacja samochodowa

9 Data: Maj 24 2007 00:08:06
Temat: Re: Ciemny lakier - katorga...
Autor: J.F. 

On Wed, 23 May 2007 14:51:13 +0200,  m wrote:

E tam kiedys w programie coś ala pogromcy mitów sprawdzali czy faktycznie
czarne auta szybbciej się grzeją. wyszło im ze różnica między białym a
czarnym wynosi kilka stopni. ale obie temp były wysokie coś koło 40 st C

No wiesz, roznica 37 a 43 stopnie w odczuwaniu jest spora :-)

Inna sprawa ze jakies kiepskie termometry maja, bo u mnie czasem
opiera sie o ogranicznik za 50, a przeciez nie uwierze ze w USA gorsze
slonce niz u nas .. no chyba ze na Alasce testowali :-)


J.

10 Data: Maj 23 2007 15:24:56
Temat: Re: Ciemny lakier - katorga...
Autor: Wiesław 


Poprzedni samochód miałem biały, myłem raz na tydzień, raz na dwa tygodnie
i
było dobrze.

Młody a kto tak często auto myje :D

pozdrawiam Wiesław
VW Passat Kombi 1.6 TD 1989

11 Data: Maj 23 2007 15:38:05
Temat: Re: Ciemny lakier - katorga...
Autor: Yarcioo 

Mlody napisał(a):

Niby ogólnie przyjęty stereotyp jest taki że biały lakier najszybciej się brudzi i najbardziej na nim brud widać - bzdura.
Poprzedni samochód miałem biały, myłem raz na tydzień, raz na dwa tygodnie i było dobrze.
Teraz grafitowa perła metalic - zgroza, wystarczy umyć postawić pod blokiem na jedną noc i już cały zakurzony. Widać na tym wszystko kurz, pyłki z krzaków, drzew, zacieki po myciu, i generalnie można by go myć codziennie...

Teraz też zauważam różnicę - mam ink blue :)
Poprzednio gdy miałem silver było "normlanie"
Teraz po karoserii widzę że świat żyje :D
Ale na szczęście niedaleko mam mujnię bezdotykową samoobsługową.
Jak buda jest zakurzona albo ptaszki ja os* (codzienność) jadę tam, wrzucam 2 zł do automatu, 2 minuty machania pistoletem karchera na programie "woskowanie na gorąco" i wyjeżdżam elegankim wozem.
Bo po to kupiłem ciemny, zeby było elegencko :)

Powodzenia!

--
Darmo się pocę, aby dotrzymać kroku epoce.

12 Data: Maj 23 2007 15:50:01
Temat: Re: Ciemny lakier - katorga...
Autor: szerszen 

Użytkownik "Mlody"  napisał w wiadomości samochod jest po to aby nim jezdzic, a nie go myc, czy sie w nim przegladac ;)

13 Data: Maj 23 2007 23:57:08
Temat: Re: Ciemny lakier - katorga...
Autor: Artur  

samochod jest po to aby nim jezdzic, a nie go myc, czy sie w nim
przegladac ;)

Ale czystym się lepiej jeździ ;p

-- -
http://www.forumsamochodowe.pl
Internetowe Forum Samochodowe


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

14 Data: Maj 24 2007 08:33:34
Temat: Re: Ciemny lakier - katorga...
Autor: szerszen 

Użytkownik "Artur "  napisał w wiadomości

Ale czystym się lepiej jeździ ;p

no pewnie nawet pare koni zyskuje i mniej pali ;)

15 Data: Maj 24 2007 09:19:24
Temat: Re: Ciemny lakier - katorga...
Autor: zkruk [Lodz] 

szerszen wrote:


no pewnie nawet pare koni zyskuje i mniej pali ;)

pomysl jak mocno brud na aucie zwieksza opory powietrza ;)

--
pozdrawiam
www.zbigniewkruk.com <-- prywatna strona
www.foto.forumslubne.pl <-- forum dla fotografow slubnych
www.lodz.forumslubne.pl <-- forum dla par mlodych z okolic Łodzi

16 Data: Maj 24 2007 10:15:57
Temat: Re: Ciemny lakier - katorga...
Autor: szerszen 

Użytkownik "zkruk [Lodz]"  napisał w wiadomości

pomysl jak mocno brud na aucie zwieksza opory powietrza ;)

wlasnie o to mi chodzilo ;)

17 Data: Maj 24 2007 16:22:41
Temat: Re: Ciemny lakier - katorga...
Autor: Mlody 

Użytkownik "szerszen"  napisał w wiadomości

Użytkownik "Artur "  napisał w wiadomości


Ale czystym się lepiej jeździ ;p

no pewnie nawet pare koni zyskuje i mniej pali ;)

A najbardziej to woskowanie pomaga, wtedy powietrze stawia mniejszy opór bo
łatwiej się ślizga po nawoskowanym lakierze ;)))
Tak na poważnie to zwyczajnie przyjemniej się jeździ czystym :)

Pozdrawiam!
--
   Mlody             www.jetta.org.pl
'90 VW Jetta 1.6D grafitowa WND S*** bez naklejki :(
'82 VW 1300 mexican red
,,Stare Volkswageny nie chlapia olejem, one po prostu znacza teren"

18 Data: Maj 24 2007 16:25:57
Temat: Re: Ciemny lakier - katorga...
Autor: szerszen 

Użytkownik "Mlody"  napisał w wiadomości

Tak na poważnie to zwyczajnie przyjemniej się jeździ czystym :)

no pewnie ;)
tak tylko sobie podsmiechujki robimy :)

19 Data: Maj 24 2007 16:43:32
Temat: Re: Ciemny lakier - katorga...
Autor: kolega Slonia 

Tak na poważnie to zwyczajnie przyjemniej się jeździ czystym :)

No jasne!
Ale do tego trzeba jezdzic z glowa wystawiona przez okno,
bo inaczej nie widzisz ze jedziesz czystym i z przyjemnosci nici :-)

Waldek.

www.waldek.sewera.pl

20 Data: Maj 24 2007 17:20:32
Temat: Re: Ciemny lakier - katorga...
Autor: Mlody 

Użytkownik "kolega Slonia"  napisał w wiadomości

Tak na poważnie to zwyczajnie przyjemniej się jeździ czystym :)

No jasne!
Ale do tego trzeba jezdzic z glowa wystawiona przez okno,
bo inaczej nie widzisz ze jedziesz czystym i z przyjemnosci nici :-)

Wiesz, mój samochód ma dość klasyczną budowę, a ja jestem dość wysoki i w
czasie jazdy doskonale widzę maskę, i lubię jak widac w niej odbicie
nieba/drogi :)


Pozdrawiam!
--
   Mlody             www.jetta.org.pl
'90 VW Jetta 1.6D grafitowa WND S*** bez naklejki :(
'82 VW 1300 mexican red
,,Stare Volkswageny nie chlapia olejem, one po prostu znacza teren"

21 Data: Maj 24 2007 22:36:36
Temat: Re: Ciemny lakier - katorga...
Autor: Alex81 

In article  mlody@h says...

Wiesz, mój samochód ma dość klasyczną budowę, a ja jestem dość wysoki i w
czasie jazdy doskonale widzę maskę, i lubię jak widac w niej odbicie
nieba/drogi :)
Albo np. jadąc wieczorem na zachód lubisz w niej widzieć odbicie słońca?
;)

--
Alex GG#1667593
'97 Caro 1.6GLSI - patriotyczny mały czołg
Na RWD Polacy przelecieli Atlantyk! :D
http://alex81.byxonline.com

22 Data: Maj 25 2007 14:35:03
Temat: Re: Ciemny lakier - katorga...
Autor: Mlody 

Użytkownik "Alex81"  napisał w wiadomości

Wiesz, mój samochód ma dość klasyczną budowę, a ja jestem dość wysoki i w
czasie jazdy doskonale widzę maskę, i lubię jak widac w niej odbicie
nieba/drogi :)
Albo np. jadąc wieczorem na zachód lubisz w niej widzieć odbicie słońca?
;)

Przez ciemne okulary? Czemu nie :)


Pozdrawiam!
--
   Mlody             www.jetta.org.pl
'90 VW Jetta 1.6D grafitowa WND S*** bez naklejki :(
'82 VW 1300 mexican red
,,Stare Volkswageny nie chlapia olejem, one po prostu znacza teren"

23 Data: Maj 24 2007 16:20:49
Temat: Re: Ciemny lakier - katorga...
Autor: Mlody 

Użytkownik "szerszen"  napisał w wiadomości

Użytkownik "Mlody"  napisał w wiadomości



samochod jest po to aby nim jezdzic, a nie go myc, czy sie w nim
przegladac ;)

Zależy co kto lubi, ja lubie mieć czysty samochód, aż znajomi się ze mnie
śmieją że u mnie z myciem samochodu to już jakieś zboczenie, bo potrafię myć
samochód kilka razy w tygodniu, nawet jak według niektórych jest jeszcze
czysty ;P


Pozdrawiam!
--
   Mlody             www.jetta.org.pl
'90 VW Jetta 1.6D grafitowa WND S*** bez naklejki :(
'82 VW 1300 mexican red
,,Stare Volkswageny nie chlapia olejem, one po prostu znacza teren"

24 Data: Maj 24 2007 16:27:02
Temat: Re: Ciemny lakier - katorga...
Autor: szerszen 

Użytkownik "Mlody"  napisał w wiadomości

Zależy co kto lubi, ja lubie mieć czysty samochód, aż znajomi się ze mnie śmieją że u mnie z myciem samochodu to już jakieś zboczenie, bo potrafię myć samochód kilka razy w tygodniu, nawet jak według niektórych jest jeszcze czysty ;P

ja mam bialy i na szczescie sie tak nie syfi ;)
staram sie go myc jak najzadziej, bo kurka, prawie zawsze jak go umyje to pozniej pada deszcz i cala robota na marne :)

25 Data: Maj 24 2007 16:29:52
Temat: Re: Ciemny lakier - katorga...
Autor: Mlody 

Użytkownik "szerszen"  napisał w wiadomości

ja mam bialy i na szczescie sie tak nie syfi ;)
staram sie go myc jak najzadziej, bo kurka, prawie zawsze jak go umyje to
pozniej pada deszcz i cala robota na marne :)

Też tak kiedyś miałem, już chciałem nawet z rolikami w układy wchodzić w
czasie suszy ;)


Pozdrawiam!
--
   Mlody             www.jetta.org.pl
'90 VW Jetta 1.6D grafitowa WND S*** bez naklejki :(
'82 VW 1300 mexican red
,,Stare Volkswageny nie chlapia olejem, one po prostu znacza teren"

26 Data: Maj 24 2007 16:47:12
Temat: Re: Ciemny lakier - katorga...
Autor: kolega Slonia 

Zależy co kto lubi, ja lubie mieć czysty samochód, aż znajomi się ze mnie
śmieją że u mnie z myciem samochodu to już jakieś zboczenie, bo potrafię
myć
samochód kilka razy w tygodniu, nawet jak według niektórych jest jeszcze
czysty ;P

No widzisz.. a ja sie predzej i z wiekszym sentymentem obejrze
na ulicy za ubloconym po dach Pajero niz blyszczacym Paskiem.
Powinienem sie przebadac? :-)

Waldek

www.waldek.sewera.pl

27 Data: Maj 24 2007 17:07:05
Temat: Re: Ciemny lakier - katorga...
Autor: szerszen 

Użytkownik "kolega Slonia"  napisał w wiadomości

No widzisz.. a ja sie predzej i z wiekszym sentymentem obejrze
na ulicy za ubloconym po dach Pajero niz blyszczacym Paskiem.

a za ubloconym paskiem tez sie bedziesz ogladal?

28 Data: Maj 24 2007 17:30:13
Temat: Re: Ciemny lakier - katorga...
Autor: Blyskacz 

szerszen napisał(a):

a za ubloconym paskiem tez sie bedziesz ogladal?

a za paskiem ktos sie jeszcze oglada ?

pozdrawiam Blyskacz
--
....samochody dziela sie na VOLVO i pozostale...
Volvo 850 2.5 170KM 96' LPG :-)
gazolot http://www.mfoto.pl/show.php?id=274258  :-)

29 Data: Maj 25 2007 08:25:13
Temat: Re: Ciemny lakier - katorga...
Autor: szerszen 

Użytkownik "Blyskacz"  napisał w wiadomości

a za paskiem ktos sie jeszcze oglada ?

ja sie dzisiaj ogladalem ;)
bo mial lizaka i radio w srodku, chcialem na wszelki wypadek zapamietac numery, ale zapomnialem :)

30 Data: Maj 25 2007 10:48:19
Temat: Re: Ciemny lakier - katorga...
Autor: kolega Slonia 

ja sie dzisiaj ogladalem ;)
bo mial lizaka i radio w srodku, chcialem na wszelki wypadek zapamietac
numery, ale zapomnialem :)

A ublocony byl? :-D

Waldek

www.waldek.sewera.pl

31 Data: Maj 25 2007 11:55:12
Temat: Re: Ciemny lakier - katorga...
Autor: szerszen 

Użytkownik "kolega Slonia"  napisał w wiadomości

A ublocony byl? :-D

nie ;)
lsniacy i czysciutki
jednak konkretyzujac bardziej przygladalem sie jego blachom niz jemu jako takiemu

32 Data: Maj 25 2007 14:36:14
Temat: Re: Ciemny lakier - katorga...
Autor: Mlody 

Użytkownik "Blyskacz"  napisał w wiadomości

a za ubloconym paskiem tez sie bedziesz ogladal?

a za paskiem ktos sie jeszcze oglada ?

Za niektórymi np. ja :)


Pozdrawiam!
--
   Mlody             www.jetta.org.pl
'90 VW Jetta 1.6D grafitowa WND S*** bez naklejki :(
'82 VW 1300 mexican red
,,Stare Volkswageny nie chlapia olejem, one po prostu znacza teren"

33 Data: Maj 23 2007 16:02:51
Temat: Re: Ciemny lakier - katorga...
Autor: Blyskacz 

Mlody napisał(a):

na jedną noc i już cały zakurzony. Widać na tym wszystko kurz, pyłki z krzaków, drzew, zacieki po myciu, i generalnie można by go myć codziennie...
imo nie warto sie tym przejmowac - samochod do codziennego uzytku  to ma byc czysty w srodku... na zewnatrz w granicach rozsadku...

pozdrawiam Blyskacz

--
....samochody dziela sie na VOLVO i pozostale...
Volvo 850 2.5 170KM 96' LPG :-)
gazolot http://www.mfoto.pl/show.php?id=274258  :-)

34 Data: Maj 24 2007 16:23:12
Temat: Re: Ciemny lakier - katorga...
Autor: Mlody 

Użytkownik "Blyskacz"  napisał w wiadomości

na jedną noc i już cały zakurzony. Widać na tym wszystko kurz, pyłki z
krzaków, drzew, zacieki po myciu, i generalnie można by go myć
codziennie...
imo nie warto sie tym przejmowac - samochod do codziennego uzytku  to ma
byc czysty w srodku... na zewnatrz w granicach rozsadku...

Zależy od podejścia, ja lubię jak jest czyściutki i błyszczący :)


Pozdrawiam!
--
   Mlody             www.jetta.org.pl
'90 VW Jetta 1.6D grafitowa WND S*** bez naklejki :(
'82 VW 1300 mexican red
,,Stare Volkswageny nie chlapia olejem, one po prostu znacza teren"

35 Data: Maj 24 2007 17:31:25
Temat: Re: Ciemny lakier - katorga...
Autor: Blyskacz 

Mlody napisał(a):

Zależy od podejścia, ja lubię jak jest czyściutki i błyszczący :)
sa rozne zboczenia ;-)
ja tam wole te przyjemniejsze :-)

pozdrawiam Blyskacz

--
....samochody dziela sie na VOLVO i pozostale...
Volvo 850 2.5 170KM 96' LPG :-)
gazolot http://www.mfoto.pl/show.php?id=274258  :-)

36 Data: Maj 25 2007 14:38:45
Temat: Re: Ciemny lakier - katorga...
Autor: Mlody 

Użytkownik "Blyskacz"  napisał w wiadomości

Mlody napisał(a):

Zależy od podejścia, ja lubię jak jest czyściutki i błyszczący :)
sa rozne zboczenia ;-)
ja tam wole te przyjemniejsze :-)

A co ja poradze że moja lepsza połowka pracuje więcej niż ja i czasami
miewam trochę za dużo czasu, np. jak mi się zderzy że 5 dni z rzędu w domu
siedze ;)


Pozdrawiam!
--
   Mlody             www.jetta.org.pl
'90 VW Jetta 1.6D grafitowa WND S*** bez naklejki :(
'82 VW 1300 mexican red
,,Stare Volkswageny nie chlapia olejem, one po prostu znacza teren"

37 Data: Maj 25 2007 00:40:23
Temat: Re: Ciemny lakier - katorga...
Autor: 666 

No ja odwrotnie:  wolę jak jest uzywany i ma ten pewien zapaszek po...
;-)
JaC


Zależy od podejścia, ja lubię jak jest czyściutki i błyszczący :)

38 Data: Maj 23 2007 10:26:15
Temat: Re: Ciemny lakier - katorga...
Autor: Pete 


Użytkownik "Mlody" wrote

Teraz grafitowa perła metalic - zgroza, wystarczy umyć postawić pod
blokiem na jedną noc i już cały zakurzony. Widać na tym wszystko kurz,
pyłki z krzaków, drzew, zacieki po myciu, i generalnie można by go myć
codziennie...

Ciesz się, że nie masz czarnego, bo tego utrzymać w czystości jest jeszcze
trudniej.  Po pierwszym czarnym powiedziałem sobie, że już nigdy więcej
czarnego nie kupię, a wreszcie i tak kupiłem i znowu teraz pomstuję, bo
widok kurzu lub zaschniętych plam wody po deszczu doprowadza mnie do szału.


Tak myślę że może jakbym go zawoskował to trochę mniej się będzie syf
czepiał, tyle że samochód w zeszłego lata był cały polerowany i
pociągnięty teflonem więc nie wiem czy woskowanie ma sens?

Do tej pory to z tego teflonu nic już nie zostało, więc nie ma obaw.  Ja
swojego teflonuję co 6 miesięcy, bo to jedyne co się tak szybko nie usmaży
na czarnym przy wysokich temperaturach zewnętrznych.  Natomiast syf i tak
się będzie czepiał.  Niektóre woski kurz nawet bardziej przyciągają.

Pozdr.
Pete

39 Data: Maj 24 2007 16:25:10
Temat: Re: Ciemny lakier - katorga...
Autor: Mlody 

Użytkownik "Pete"  napisał w wiadomości

widok kurzu lub zaschniętych plam wody po deszczu doprowadza mnie do
szału.

To masz to samo co ja :)

swojego teflonuję co 6 miesięcy, bo to jedyne co się tak szybko nie usmaży
na czarnym przy wysokich temperaturach zewnętrznych.  Natomiast syf i tak
się będzie czepiał.  Niektóre woski kurz nawet bardziej przyciągają.

Tak z ciekawości to gdzie i za ile teflon kupujesz?
Bo ja teflonowałem u lakiernika po robieniu zaprawek i polerce, a on to
skądś miał ale nie potrafił nawet powiedzieć skąd ;)

Pozdrawiam!
--
   Mlody             www.jetta.org.pl
'90 VW Jetta 1.6D grafitowa WND S*** bez naklejki :(
'82 VW 1300 mexican red
,,Stare Volkswageny nie chlapia olejem, one po prostu znacza teren"

40 Data: Maj 24 2007 10:47:17
Temat: Re: Ciemny lakier - katorga...
Autor: Pete 


Użytkownik "Mlody" wrote

Tak z ciekawości to gdzie i za ile teflon kupujesz?
Bo ja teflonowałem u lakiernika po robieniu zaprawek i polerce, a on to
skądś miał ale nie potrafił nawet powiedzieć skąd ;)

Oddaje auto do speca, który go doprowadza do porządku.  Nawet się nie
interesowałem gdzie znaleźć teflon na własną rękę.

Generalnie patent na teflon ma DuPont, więc u nich należałoby go szkać, ale
nie znam konkretnej nazwy marketingowej niestety.  Na Amazonie znalazłem
coś, ale też nie wiem, czy to akurat to...

http://www.amazon.com/DuPont-Teflon-Ultra-Premium-Liquid/dp/B000ALJYWY

Pozdr.
Pete

41 Data: Maj 23 2007 18:28:40
Temat: Re: Ciemny lakier - katorga...
Autor: Maciach 

brudzi i najbardziej na nim brud widać - bzdura.
Poprzedni samochód miałem biały, myłem raz na tydzień, raz na dwa tygodnie
i było dobrze.
Teraz grafitowa perła metalic - zgroza, wystarczy umyć postawić pod
blokiem na jedną noc i już cały zakurzony. Widać na tym wszystko kurz,
pyłki z krzaków, drzew, zacieki po myciu, i generalnie można by go myć
codziennie...
Już nawet na czerwonym Garbie mniej ten syf widać.
Do tego odnoszę wrażenie że pomimo niby "atermicznych" zielonkawych szyb w
środku i tak jest bardziej gorąco niż w białym.
Tak myślę że może jakbym go zawoskował to trochę mniej się będzie syf
czepiał, tyle że samochód w zeszłego lata był cały polerowany i
pociągnięty teflonem więc nie wiem czy woskowanie ma sens?


Ja bym w tej sprawie napisał list do redakcji "Pani Domu". ;))))

42 Data: Maj 24 2007 12:14:25
Temat: Re: Ciemny lakier - katorga...
Autor: MichałG 


Użytkownik "Mlody"  napisał w wiadomości

Niby ogólnie przyjęty stereotyp jest taki że biały lakier najszybciej się
brudzi i najbardziej na nim brud widać - bzdura.
Poprzedni samochód miałem biały, myłem raz na tydzień, raz na dwa tygodnie
i było dobrze.

Kup 'ocynk'...... możesz miesiąc nie myć ..... a i rys nie widać ! Teraz mam
granat metalik i potwierdzam -tragedia. Nawet drobne ryski widać ' z
kilometra'.
Pozdrowienia
Michał

43 Data: Maj 24 2007 16:28:23
Temat: Re: Ciemny lakier - katorga...
Autor: Mlody 

Użytkownik "MichałG"  napisał w wiadomości

Nawet drobne ryski widać ' z kilometra'.

To też fakt, niby można kretką zamaskować, ale tylko do pierszego mycia :(


Pozdrawiam!
--
   Mlody             www.jetta.org.pl
'90 VW Jetta 1.6D grafitowa WND S*** bez naklejki :(
'82 VW 1300 mexican red
,,Stare Volkswageny nie chlapia olejem, one po prostu znacza teren"

Ciemny lakier - katorga...



Grupy dyskusyjne