Cienias 700, popychacze hydrauliczne - pytania....
1 | Data: Czerwiec 11 2008 21:38:57 |
Temat: Cienias 700, popychacze hydrauliczne - pytania.... | |
Autor: Dr.Endriu | Ostatnio w moim cieniasie 700 po raz kolejny odezwał się u mnie klekot 2 |
Data: Czerwiec 12 2008 08:34:15 | Temat: Re: Cienias 700, popychacze hydrauliczne - pytania.... | Autor: mateusx6 | a co ile wymiana oleju? bo ja w punto wymieniam co 10-12 tys i chyba to jest 3 |
Data: Czerwiec 12 2008 08:36:03 | Temat: Re: Cienias 700, popychacze hydrauliczne - pytania.... | Autor: Dr.Endriu | a co ile wymiana oleju? Po remoncie przejechałem na oleju 8 tyś.... Pozdrawiam Dr.Endriu http://drendriu.ovh.org/ nmp1(małpa)interia.pl 4 |
Data: Czerwiec 12 2008 23:14:38 | Temat: Re: Cienias 700, popychacze hydrauliczne - pytania.... | Autor: ici |
Ostatnio w moim cieniasie 700 po raz kolejny odezwał się u mnie klekot Może po prostu ten typ tak ma? Ja np. w Maryśce 1,6/16V wymieniam sondy lambda mniej więcej co 5 tys.km Wychodzi jakieś 2-3 rocznie! I nikt nie wie czemu? Normalnie powinna wystarczyć na jakieś 60-80 tys. 5 |
Data: Czerwiec 21 2008 15:53:16 | Temat: Re: Cienias 700, popychacze hydrauliczne - pytania.... | Autor: identyfikator: 20040501 | a jakie masz objawy uszkodzonej sondy jeśli można zapytać? 6 |
Data: Czerwiec 22 2008 12:25:41 | Temat: Re: Cienias 700, popychacze hydrauliczne - pytania.... | Autor: ici |
a jakie masz objawy uszkodzonej sondy jeśli można zapytać?Można. Dość charakterystyczne dla sondy w mojej Maryśce: - spalanie z ok. 10 litrów na 11 - 12 (prowadzę buchalterię tankowań i km) - kopeć czarny pod rurą - dobrze to widać na śniegu, trawie, betonie, - zakopcone świece, - przyduszenia i ksztuszenia w czasie dodawania gazu, czarny dym z tyłu - wskazanie z komputera - awaria sondy. - z braku testera można sobie popróbować radzić woltomierzem wskazówkowym o dużej rezystancji wewnętrznej, lub najlepiej oscyloskopem jak go masz. Po włożeniu nowej sondy wszystkie te objawy ustają. Interface do ECU, ABS i Jaśka kuiłem za ok2 stówki na Allegro i w dowolnej chwili mogę pogadać z pacjemtem co go boli. Polecam inwestycja szybko się zwraca. Problem w tym że Marycha ma stary typ interface podłączany do 2 portów RS232 (popilarny COM) jednocześnie a program obsługi chodzi tylko pod DOSem. Przydaje się tu jakiś laptop-emeryt z przynajmniej 1 COMem, drugi można dokupić i wsunąć mu z boku (ale koniecznie DOSowe drivery do PCMCIA'i). Po uszkodzeniu sondy ECU radzi sobie awaryjnie dając zbliżony do maxa czas otwarcia wtrysków, czyli bardzo bogata mieszanka. Czas wtrysku również widać na komputerze podczas uszkodzonej i znaczną różnicę po włożeniu nowej sondy. Sprawna sonda oscylije napięciem w okolicy 0,5 V oscylacje sinus. o okresie ok, 1 sekundy, i amplitudzie ok, +/- 0,2...0,3 V co wychyłowy miernik wychwyci wskazówka będzie tańczyć, cyfrowy może wariować, przynajmej te prostsze. Najlepiej to widac na oscyloskopie, choć nie podejrzewam żebyś miał do niego dostęp. Uskodzona sonda daje napięcie stałe (prosta) zależy gdzie się ono zatrzyma, ale często w okolicy 1 V (0,8 - 1,0 V). Czyli podłączając woltomierz wskazówkowy (najlepiej i to o dużej R) jeśli wskazówka pływa w okolicy 0,5V ze sporą amplitudą to jest OK. W miarę spłaszczania się amplitudy i podnoszenia napięcia średniego - sonda ulega uszkodzeniu. Moje sondy kupowane na Allegro wytrzymywały mniej niż 5 tys. km Teraz włożyłem 3-cią sklepową jeszcze jeżdżę, a przejechałem w sumie tylko 14 tys.km tym samochodem. Innym domowym i tanim sposobem diagnostycznym jest zapisywanie paliwa i km. Jak sobie kalkulatorkiem podzielisz litry przez przejechane km i coś gwałtownie podskoczy, w ciągu następnych tankowań, no to diagnoza jest oczywista - coś go boli. Ja zapisuję każdą benzynę w notesie z przyklejonym starym kalkulatorkiem. Może to i obsesja, ale wiem że coś się dzieje/działo wcześniej: - obcierający hamulec (grzeje się koło, zatarty cylinderek, linka), - sonda lambda, - inne uszkodzenia z całej masy. Generalnie dla mnie to sygnał, że coś jest nie halo. Zapisuję też co i kiedy wymieniałem. ici 7 |
Data: Czerwiec 13 2008 12:37:39 | Temat: Re: Cienias 700, popychacze hydrauliczne - pytania.... | Autor: xymax |
Ostatnio w moim cieniasie 700 po raz kolejny odezwał się u mnie klekot W 700 pomaga wymiana oleju w większości przypadków. Czsami popychacze trafią sie felerne. Następna sprawa, piszesz o remoncie silnika. Jak robiłem remont swojego to po ok 5kkm wymieniłem olej (warto ze względu na przemycie silnika). I zastanów się poważnie nad zmianą auta to nie będzie za moment Twój jedyny problem. Miałem dwie 700tki i zawsze z nimi były problemy. -- MS 8 |
Data: Czerwiec 14 2008 09:43:26 | Temat: Re: Cienias 700, popychacze hydrauliczne - pytania.... | Autor: Dr.Endriu |
W 700 pomaga wymiana oleju w większości przypadków. Czsami popychaczetrafią sie felerne. Gdyby się tak przypatrzeć temu popychaczowi to faktycznie nie sposób nie dojść do wniosku że wcześnej czy później blaszki popychacza muszą się "zbić w tulejce" popychacza na amen. Wyjątkowo nieudana konstrukcja.... Swego czasu mój kolega który kupił nowiutką 700-ke miesiąc po kupnie miał ten sam problem.... I zastanów się poważnie nad zmianą auta to nie będzie za moment Twójjedyny problem. Miałem dwie 700tki i zawsze z nimi były problemy. Myślę myślę :). Trza bedzie wydać z 7000 koła i kupić jkąś Polówkę, Tudzież golfika z 97 :).... Pozdrawiam Dr.Endriu http://drendriu.ovh.org/ nmp1(małpa)interia.pl 9 |
Data: Czerwiec 14 2008 01:09:51 | Temat: Re: Cienias 700, popychacze hydrauliczne - pytania.... | Autor: Stoout | Użytkownik "Dr.Endriu" napisał w wiadomości Ostatnio w moim cieniasie 700 po raz kolejny odezwał się u mnie klekot u mnie też zaczeły klekotac na zimnym silniku na niskich obrotach. Poziom oleju w normie, wymieniany z 6 tys km temu. Narazie sie tym nie martwie, przegazuje i juz wraca do normy. -- Stoout prywatnie CC 700 '97 & Uniden 520 / Hustler służbowo Berlingo 1,9D '00 & TTI 880 / Hustler 10 |
Data: Czerwiec 14 2008 09:45:07 | Temat: Re: Cienias 700, popychacze hydrauliczne - pytania.... | Autor: Dr.Endriu |
u mnie też zaczeły klekotac na zimnym silniku na niskich obrotach. Widzę że jest to jednak wina konstrukcyjna tego silnika, a nie tylko mój pojedyńczy przypadek ... Pozdrawiam Dr.Endriu http://drendriu.ovh.org/ nmp1(małpa)interia.pl 11 |
Data: Czerwiec 20 2008 17:28:39 | Temat: Re: Cienias 700, popychacze hydrauliczne - pytania.... | Autor: Baber | Cinienie oleju wydaje się być w porzšdku (lamka kontrolna nigdy nie ja miałem to RAZ! , jakie 3 lata temu, wtedy olej zmieniałem co roku :), teraz nie zmieniam oleju tak często i nic się nie dzieje (odpukać) silnik oryginał, nic nie robione od nowoci, przebieg 60tys 12 |
Data: Czerwiec 23 2008 14:14:14 | Temat: Re: Cienias 700, popychacze hydrauliczne - pytania.... | Autor: Janusz Brela | prawdopodobnie stawiasz krzywo samochód i olej ci wypływa z popychaczy 13 |
Data: Czerwiec 23 2008 14:52:30 | Temat: Re: Cienias 700, popychacze hydrauliczne - pytania.... | Autor: Dr.Endriu |
Postaraj się stawiać samochód poziomo. Może i masz rację ... Muszę przyobserwować ..:) jak rozebralem mój silnik to było widać że ostatni popychacz byłnajbardziej zużyty, przedostatni juz mniej.sprawdzic/wymienic bo inaczej skonczy Ci się wałek rozrządu Na razie po wymianie oleju niby przestało się tłuc....(tfu,tfu odpukać) :). Najgorsze że w 700 silnik jest w bozycji "na bok" i aby się dostac do popychaczy (tudzież wałka)trzeba by było wyciągnąc silnik... W knidze niby pisze że i bez wyciągania można, ale ja jakoś tego nie widzę (ciasno jak w dupie) . Ciekawe czy ktoś próbował.... No i najgorsze że szpilki od tłumika wchodza bezpośrednio do głowicy, a nie do kolektora (którego nie ma), i gdy się obrobi gwint "szpilkowy" w głowicy to kaplica. Zawsze jak odkręcam wylot spalin/tłumik od silnika to modlę się żeby mi się gwint na spilkach/ w głowicy nie zerwał, bo niedaj boże gwintowanie w głowicy .... nieciekawa sprawa...... jak chcesz to zobacz zdjecia mojej naprawy Najbardziej mi się podobało zdjęcie : "....zaawansowana konstrukcja pseudo podnośnika bardzo nisko budżetowego....". Pozdrawiam Dr.Endriu http://drendriu.ovh.org/ nmp1(małpa)interia.pl 14 |
Data: Czerwiec 23 2008 15:23:01 | Temat: Re: Cienias 700, popychacze hydrauliczne - pytania.... | Autor: Janusz Brela | Najgorsze że w 700 silnik jest w bozycji "na bok" i aby się dostac do spokojnie da się wyciągnąć i wsadzic spowrotem popychacze hydrauliczne, sprawdzalem to. ja wykorzystałem do wyciągniecia popychacza zakrzywiną na koncu elektrode spawalniczą (oczywiście bez otuliny), taki haczyk. No i najgorsze że szpilki od tłumika wchodza bezpośrednio do głowicy, a eee bez przesady... ja jedną śrubę od wylotu płynu z głowicy musiałem metodą "Nachamova" odkręcać, tzn ukręcił się "łeb" i wyjętą głowicę wsadziłem tą urwaną śrubą do imadła i kręciłem głowicą wyszło gładko Najbardziej mi się podobało zdjęcie : sprawdził się :) działał dobrze i precyzyjnie można było silnik ustawić ze skrzynią wstawie reszte zdjęc :) Pozdrawiam Janusz Brela 15 |
Data: Czerwiec 23 2008 17:30:50 | Temat: Re: Cienias 700, popychacze hydrauliczne - pytania.... | Autor: Dr.Endriu |
> Najgorsze że w 700 silnik jest w bozycji "na bok" i aby się dostac doniby > pisze że i bez wyciągania można, ale ja jakoś tego nie widzę (ciasno jakw > dupie) . Ciekawe czy ktoś próbował.... No dobra ale potem pasowałoby dokręcić pod głowicę (z uszczelką) jakimś kluczem dynamometrycznym z odpowiednimi momentami. Bedzie wtedy tam tyle miejsca żeby tam klucz wrazić ? (jak już pisałem to ciasno tam jak w dupie :) ) .. Pozdrawiam Dr.Endriu http://drendriu.ovh.org/ nmp1(małpa)interia.pl 16 |
Data: Czerwiec 23 2008 23:41:15 | Temat: Re: Cienias 700, popychacze hydrauliczne - pytania.... | Autor: Stoout | Użytkownik "Dr.Endriu" napisał w wiadomości
da sie długo szukałem mechaniora, co wymieniłby mi komplet uszczelek w silniku, jedni wołali 3 dni roboty i 350zł, inni tydzień i 800zł, a w polmozbycie zrobili to przy mnie w 4 godziny, bez wyciagania silnika, za 400zł, i przy okazji olej i płyn zmieniłem. -- Stoout prywatnie CC 700 '97 & Uniden 520 / Hustler służbowo Berlingo 1,9D '00 & TTI 880 / Hustler 17 |
Data: Czerwiec 24 2008 08:10:15 | Temat: Re: Cienias 700, popychacze hydrauliczne - pytania.... | Autor: Janusz Brela |
spokojnie da się wyciągnąć i wsadzic spowrotem popychacze hydrauliczne, nie rozumiem o co Ci chodzi? chcesz wymienic same popychacze hydrauliczne czy co? żeby popychacze TYLKO zmienic nie musisz głowicy sciągać, ani opuszczac silnika jeżeli chcesz zminic uszczelkę pod głowicą to tez nie musisz silnika opuszczac Pozdrawiam Janusz Brela 18 |
Data: Czerwiec 24 2008 12:32:45 | Temat: Re: Cienias 700, popychacze hydrauliczne - pytania.... | Autor: Dr.Endriu |
chcesz wymienic same popychacze hydrauliczne czy co? A jak chcesz się dostać do popychaczy bez zdjęcia głowicy ?. Pozdrawiam Dr.Endriu http://drendriu.ovh.org/ nmp1(małpa)interia. 19 |
Data: Czerwiec 24 2008 12:59:56 | Temat: Re: Cienias 700, popychacze hydrauliczne - pytania.... | Autor: Janusz Brela |
A jak chcesz się dostać do popychaczy bez zdjęcia głowicy ?. hmmm normalnie?? przecierz wszystko widać jak sie zdejmie koniki i drążki popychaczy następnie metoda z zakrzywioną elektrodą jak opisywałem wczesniej Pozdrawiam Janusz Brela 20 |
Data: Czerwiec 24 2008 13:04:21 | Temat: Re: Cienias 700, popychacze hydrauliczne - pytania.... | Autor: Dr.Endriu | > A jak chcesz się dostać do popychaczy bez zdjęcia głowicy ?. Dzięki za wskazówki :). Pozdrawiam Dr.Endriu http://drendriu.ovh.org/ nmp1(małpa)interia. 21 |
Data: Czerwiec 30 2008 13:46:28 | Temat: Re: Cienias 700, popychacze hydrauliczne - pytania.... | Autor: xymax |
Dokładnie wszystko z głowicą da się zrobić bez wyjmowania silnika. Kanał, zdejmujesz koło i masz luzu jak u psa w budzie. Tak ciasno to to tylko się wydaje. -- MS 22 |
Data: Lipiec 04 2008 12:52:51 | Temat: Re: Cienias 700, popychacze hydrauliczne - pytania.... | Autor: Maciek | Janusz Brela pisze: hmmm normalnie?? przecierz wszystko widać jak sie zdejmie koniki i drążki popychaczyCzyli żeby wyjąć popychacze nie trzeba zdejmować całej głowicy, tylko tą obudowę na głowicy i potem kawałkiem druta popychacze się wyciąga? Czy trzeba do tego spuszczać cały olej - jak dużo jest go pod tą obudową? -- Pozdrawiam Maciek 23 |
Data: Lipiec 04 2008 13:52:55 | Temat: Re: Cienias 700, popychacze hydrauliczne - pytania.... | Autor: Janusz Brela |
Czyli żeby wyjąć popychacze nie trzeba zdejmować całej głowicy, tylko tą tak i jeszcze klawiature Czy trzeba do tego spuszczać cały olej - jak dużo jest go pod tą obudową? prawdopodobnie trzeba bedzie spuścić ja to robilem jak niemiałem oleju w silniku Janusz Brela 24 |
Data: Lipiec 04 2008 14:05:27 | Temat: Re: Cienias 700, popychacze hydrauliczne - pytania.... | Autor: Maciek | Janusz Brela pisze: Dzięki. To jeszcze może zapytam o popychacze. Znalazłem na alledrogo np. takie:Czyli żeby wyjąć popychacze nie trzeba zdejmować całej głowicy, tylko tątak i jeszcze klawiature http://www.allegro.pl/item380340873_popychacze_popychacz_cq_cinquecento_700.html Tylko czy nie są za tanie (czytaj: rozpadną się w paczce podczas transportu do mnie ;-))? Ile tak orientacyjnie kosztują "normalne" popychacze. Niestety towar zrobił się rzadki (jak zresztą coraz więcej części do CC) i nie bardzo mam gdzie zapytać. CzyEch - mam świeży olej, miałem nadzieję, że po wymianie przestanie stukać :-( Co tam się jeszcze wymienia? Uszczelkę pod obudową na pewno, a czy w coś jeszcze warto się zaopatrzyć? -- Pozdrawiam Maciek 25 |
Data: Lipiec 04 2008 15:48:48 | Temat: Re: Cienias 700, popychacze hydrauliczne - pytania.... | Autor: Janusz Brela |
Tylko czy nie są za tanie (czytaj: rozpadną się w paczce podczas ja kupilem jakies za 25zł / szt i dzialaja ok, co ciekawe były wyższe niż te co miałem zainstalowane ale sprężyna je zgniotła i jest git na początku sie wszystkie tłukły chyba z 5 min, juz sie zastanawiałem czy coś źle złożyłem, ale olej sie nagrzał i nastąpiła "zaworowa" błoga cisza Co tam się jeszcze wymienia? Uszczelkę pod obudową na pewno, a czy w coś juz nie pamietam... Pozdrawiam Janusz Brela 26 |
Data: Lipiec 04 2008 16:09:35 | Temat: Re: Cienias 700, popychacze hydrauliczne - pytania.... | Autor: Maciek | Janusz Brela pisze: ja kupilem jakies za 25zł / szt i dzialaja ok, co ciekawe były wyższe niż te co miałem zainstalowaneCzyli drążków nie musiałeś wymieniać? Te ponoć też występują w dwóch długościach i dobiera się je do popychaczy. na początku sie wszystkie tłukły chyba z 5 min, juz sie zastanawiałem czy coś źle złożyłem,W serwisówce pisali coś o napełnieniu nowych popychaczy olejem, a później (po złożeniu wszystkiego) odczekaniu 30 minut aż się wszystko ułoży, czyli sprężyny wypchną nadmiar oleju itd. Być może zakładałeś puste i zanim się wypełniły, to trochę trwało :-) -- Pozdrawiam Maciek 27 |
Data: Lipiec 05 2008 11:11:13 | Temat: Re: Cienias 700, popychacze hydrauliczne - pytania.... | Autor: azazel |
Czyli drążków nie musiałeś wymieniać? nie W serwisówce pisali coś o napełnieniu nowych popychaczy olejem, a później bardzo prawdopodobne tylko jak je napełnić? moim zdaniem dopiero cisnienie oleju je napełnia. Pozdrawiam Janusz Brela 28 |
Data: Lipiec 05 2008 11:56:03 | Temat: Re: Cienias 700, popychacze hydrauliczne - pytania.... | Autor: Maciek | azazel pisze: Zapewne wystarczy je zanurzyć na jakiś (dłuższy) czas w oleju i się wypełnią. Pod ciśnieniem po prostu zapełnią się szybciej.W serwisówce pisali coś o napełnieniu nowych popychaczy olejem, a później (po złożeniu wszystkiego) odczekaniu 30 minut aż się wszystko ułoży, czyli sprężyny wypchną nadmiar oleju itd. Być może zakładałeś puste i zanim się wypełniły, to trochę trwało :-)bardzo prawdopodobne tylko jak je napełnić? moim zdaniem dopiero cisnienie oleju je napełnia. -- Pozdrawiam Maciek 29 |
Data: Lipiec 04 2008 15:46:24 | Temat: Re: Cienias 700, popychacze hydrauliczne - pytania.... | Autor: Maciek | Janusz Brela pisze: prawdopodobnie trzeba bedzie spuścić ja to robilem jak niemiałem oleju w silnikuMam jeszcze jedno pytanie odnośnie popychaczy: w serwisówce znalazłem informację, że występują 2 rodzaje popychaczy starsze i nowsze (z koszyczkiem) i 2 rodzaje drążków. Dzwoniłem do sklepu z częściami do Fiata przy autoryzowanym serwisie i tam powiedziano mi, że do 700 był tylko jeden rodzaj. Tymczasem te z Allegro podobno są nowsze (z koszyczkami), no i zgłupiałem. Ktoś pomoże? -- Pozdrawiam Maciek 30 |
Data: Lipiec 05 2008 11:12:24 | Temat: Re: Cienias 700, popychacze hydrauliczne - pytania.... | Autor: azazel |
Mam jeszcze jedno pytanie odnośnie popychaczy: w serwisówce znalazłem moim zdanie każde co sa w sprzedaży bedą dobre Pozdrawiam Janusz Brela 31 |
Data: Lipiec 05 2008 20:28:04 | Temat: Re: Cienias 700, popychacze hydrauliczne - pytania.... | Autor: Maciek | azazel pisze: Mam tylko nadzieję, że będą pasowały do drążków popychaczy, bo nie chce mi się wymieniać wszystkiego.jeden rodzaj. Tymczasem te z Allegro podobno są nowsze (z koszyczkami), no i zgłupiałem. Ktoś pomoże?moim zdanie każde co sa w sprzedaży bedą dobre -- Pozdrawiam Maciek |