Mam pytanie do wlascicieli/uzytkownikow samochodow Citroen C4.

Wlasnie do salonow weszlo nowe C5. I od razu wielkie zdziwienie - wzorem C4
rowniez zastosowano nieruchoma kolumne kierownicy, obraca sie samo kolo
kierownicy.

I tu pytanie: czy faktycznie rozwiazanie zastosowane w C4, a teraz w C5,
jest takim dobrym rozwiazaniem? Jakos nie potrafie sobie wyobrazic
kierowania samochodem, w ktorym kolumna kierownicy jest nieruchoma, tym
bardziej ze czesto zmieniam pozycje rak na kierownicy. Ale jestem ciekaw
opinii uzytkownikow.

Dzieki

ttt pisze:

mnie przeszkadzało a raczej powodowało zainteresowanie przez jakieś 5 pierwszych kilometrów, potem tego nie zauważałem
problem był o ile zostawiłem skręcone koła w zaparkowanym c4



--
Pepek
-amator francuszczyzny i innych wynalazków-

Dnia Fri, 12 Sep 2008 19:05:19 +0200, ttt napisał(a):

I tu pytanie: czy faktycznie rozwiazanie zastosowane w C4, a teraz w C5,
jest takim dobrym rozwiazaniem? Jakos nie potrafie sobie wyobrazic
kierowania samochodem, w ktorym kolumna kierownicy jest nieruchoma, tym
bardziej ze czesto zmieniam pozycje rak na kierownicy.

Dnia pięknego Fri, 12 Sep 2008 19:05:19 +0200, osobnik zwany ttt wystukał:

Wlasnie do salonow weszlo nowe C5. I od razu wielkie zdziwienie - wzorem
C4 rowniez zastosowano nieruchoma kolumne kierownicy,

znajac inne "przelomowe" rozwiazania tej marki, to taki gadzet
montowany bedzie tylko w citroenie.

Uzytkownik "Arek ;-)"  napisal w wiadomosci

znajac inne "przelomowe" rozwiazania tej marki, to taki gadzet
montowany bedzie tylko w citroenie.

Marcin Luty pisze:

znajac inne "przelomowe" rozwiazania tej marki, to taki gadzet
montowany bedzie tylko w citroenie.

Z ciekawosci - co (jakie rozwiazania) masz na mysli?
Pytam powaznie.

Dnia Fri, 12 Sep 2008 23:12:16 +0200, Marcin J. Kowalczyk napisał(a):

Pewno chodzi o zawieszenie hydro

Waldek Godel pisze:

Pewno chodzi o zawieszenie hydro

Zawieszenie hydro nie było montowane tylko w Citroenach, więc na pewno nie
o to.

Dnia Sat, 13 Sep 2008 10:12:05 +0200, Marcin J. Kowalczyk napisał(a):

Zawieszenie hydro nie było montowane tylko w Citroenach, więc na pewno nie
o to.

To jak sie nazywa zwieszenie montowane np w C6/C5 ? Bylem przekonany ze
to jest wlasnie hydro.

Waldek Godel pisze:

Zawieszenie hydro nie było montowane tylko w Citroenach, więc na pewno nie
o to.

To jak sie nazywa zwieszenie montowane np w C6/C5 ? Bylem przekonany ze to jest wlasnie hydro.

Przeczytaj jeszcze raz, a jak trzeba będzie to jeszcze raz i jeszcze jeden.

Dnia 2008-09-12 23:14,  *Waldek Godel* napisał, a mnie coś podkusiło, żeby odpisać:

Dnia Fri, 12 Sep 2008 23:12:16 +0200, Marcin J. Kowalczyk napisał(a):

Pewno chodzi o zawieszenie hydro

Zawieszenie hydro nie było montowane tylko w Citroenach, więc na pewno nie
o to.

Dnia Mon, 15 Sep 2008 13:07:12 +0200, Mirek Ptak napisał(a):

Pewnie o podskakujące C5 na parkingach ;)

Użytkownik "Marcin J. Kowalczyk"  napisał w wiadomości

Marcin Luty pisze:

znajac inne "przelomowe" rozwiazania tej marki, to taki gadzet
montowany bedzie tylko w citroenie.

Z ciekawosci - co (jakie rozwiazania) masz na mysli?
Pytam powaznie.

Pewno chodzi o zawieszenie hydro

On 12 Wrz, 22:37, "Marcin Luty"  wrote:

Uzytkownik "Arek ;-)"  napisal w

> znajac inne "przelomowe" rozwiazania tej marki, to taki gadzet
> montowany bedzie tylko w citroenie.

Z ciekawosci - co (jakie rozwiazania) masz na mysli?
Pytam powaznie.

--
ML

Dnia Sat, 13 Sep 2008 07:31:14 -0700 (PDT), Arek ;-) napisał(a):

Gdy pisałem te zdanie pierwszy przyszły mi na myśl lata 60 i DS, który
wyprzedził swoją epokę. No i chyba nadal wyprzedza, bo awaryjne to
było jak diabli.

A samo zawieszenie pneumatyczne, też nie jest
specjalną rewelacją - np. NIVO Mercedesa. Jednak się nie przyjęło tak

jakby można tego oczekiwać. Nawet specjalny rozpylacz zapachów w C4
czy zdejmowane panele w P 1007 to dla mnie gadżet bez przyszłości.

Activia w Xantii też była imo porażka, przerost formy nad treścią.

Z Citroenem jest tak, ze wszystko to jest fajne dopóty dopóki działa.

Gdy pisałem te zdanie pierwszy przyszły mi na myśl lata 60 i DS, który
wyprzedził swoją epokę. No i chyba nadal wyprzedza, bo awaryjne to
było jak diabli.

A samo zawieszenie pneumatyczne, też nie jest
specjalną rewelacją - np. NIVO Mercedesa. Jednak się nie przyjęło tak
jakby można tego oczekiwać.

Nawet specjalny rozpylacz zapachów w C4
czy zdejmowane panele w P 1007 to dla mnie gadżet bez przyszłości.

Activia w Xantii też była imo porażka, przerost formy nad treścią.

Ofc nie moźna Citroenowi odmówić olbrzymiego wkładu w historię
motoryzacji, ale imo od lat 60 to już raczej własne wynalazki niż
masowe rozwiązania. Patrząc na nową C5 nawet Citroen od tego odchodzi
na rzecz masowych i tańszych rozwiązań.

Activia w Xantii też była imo porażka, przerost formy nad treścią.

Dnia Fri, 12 Sep 2008 18:51:00 +0000 (UTC), masti na pl.misc.samochody
napisał(a):

ciekawe jak skręcałbyś koła mając nieruchomą kolumnę :)

Dnia pięknego Fri, 12 Sep 2008 21:06:17 +0200, osobnik zwany Marcin
Stankiewicz wystukał:

Dnia Fri, 12 Sep 2008 18:51:00 +0000 (UTC), masti na pl.misc.samochody
napisał(a):

ciekawe jak skręcałbyś koła mając nieruchomą kolumnę :)

Steer-by-wire ? :)

masti pisze:

Dnia pięknego Fri, 12 Sep 2008 21:06:17 +0200, osobnik zwany Marcin
Stankiewicz wystukał:

Dnia Fri, 12 Sep 2008 18:51:00 +0000 (UTC), masti na pl.misc.samochody
napisał(a):

ciekawe jak skręcałbyś koła mając nieruchomą kolumnę :)

Steer-by-wire ? :)

bingo :)

Nex@pl pisze:

masti pisze:

Dnia pięknego Fri, 12 Sep 2008 21:06:17 +0200, osobnik zwany Marcin
Stankiewicz wystukał:

Dnia Fri, 12 Sep 2008 18:51:00 +0000 (UTC), masti na pl.misc.samochody
napisał(a):

ciekawe jak skręcałbyś koła mając nieruchomą kolumnę :)

Steer-by-wire ? :)

bingo :)

Ehe... i niech się jakiś kabelek/styk/etc. przetrze podczas jazdy autostradą przy wyższych prędkościach - mina kierowcy - bezcenna.

Użytkownik "AL"  napisał w wiadomości

a w samolotach to myslisz jak jest?

czak norris pisze:

Użytkownik "AL"  napisał w wiadomości

a w samolotach to myslisz jak jest?

To prawda, ale pogadaj z pilotami Embraierów co myślą o fly-by-wire i jak często są problemy z elektroniką...

Dnia Sat, 13 Sep 2008 12:07:58 +0200, czak norris napisał(a):

To prawda, ale pogadaj z pilotami Embraierów co myślą o fly-by-wire i jak
często są problemy z elektroniką...

Sami popatrzcie co *Waldek Godel* napisał:

To prawda, ale pogadaj z pilotami Embraierów co myślą o fly-by-wire i jak
często są problemy z elektroniką...

A dlaczego akurat Embraerów a nie Airbusów i Boeingów???

Dnia Sun, 14 Sep 2008 13:57:32 +0200, Krzysiek Kielczewski napisał(a):

Bo w nim łatwiej trafić na komunikat "przepraszamy za opóźnienie, ale
musimy zrestartować samolot".

Ehe... i niech się jakiś kabelek/styk/etc. przetrze podczas jazdy autostradą przy wyższych prędkościach - mina kierowcy - bezcenna.

>

a w samolotach to myslisz jak jest?

a w samolotach to myslisz jak jest?

w c4 kolumna jest pewnie standardowa - a sam srodek kierownicy sie nie
obraca - ot wszystko

Piotrek pisze:

i cale szczescie bo jesli by tym miala sterowac elektronika to strach tym jezdzic patrzac na to jak w ostatnim czasie czesto potrafi zawodzic samochod nafaszerowany elektronika.
pol biedy jak wywali blad jakis bzdurny czujnik deszczu czy inny malo znaczacy element....

Dnia Sat, 13 Sep 2008 23:50:57 +0200, Nex@pl napisał(a):

Dokładnie to miałem na myśli - jakość wykonania aut nie dorównuje
wykonaniu samolotu... Nie wspominając o elektronice.

Ależ oczywiście że dorównuje. Jedź na przegląd co trzeci wyjazd z domu,
rób
generalny remont co setny i wymieniaj części co określony okres czasu a
nie
jak się zepsują, to samochody będa nawet bardziej niezawodne niż samoloty.

Dnia Sun, 14 Sep 2008 12:24:11 +0200, Piotrek napisał(a):

potem pomysl(wiem wiem moze to byc trudne ale postarj sie :) o ile wiecej
elementow i o ile bardziej skomplikowane sa systemy w takim samolocie w
porownaniu do samochodu oraz o ile wiekszej niezawodnosci wymaga sie od
elementow w samolocie.

to tak z grubsza zadanie dla ciebie:)
moze nie zajmie ci to az tak duzo czasu a przynajmniej spowoduje ze
przestaniesz brednie wypisywac na tematy o ktorych nie masz pojecia:)

ttt pisze:

Mam pytanie do wlascicieli/uzytkownikow samochodow Citroen C4.

Wlasnie do salonow weszlo nowe C5. I od razu wielkie zdziwienie - wzorem C4 rowniez zastosowano nieruchoma kolumne kierownicy, obraca sie samo kolo kierownicy.

I tu pytanie: czy faktycznie rozwiazanie zastosowane w C4, a teraz w C5, jest takim dobrym rozwiazaniem? Jakos nie potrafie sobie wyobrazic kierowania samochodem, w ktorym kolumna kierownicy jest nieruchoma, tym bardziej ze czesto zmieniam pozycje rak na kierownicy. Ale jestem ciekaw opinii uzytkownikow.

Dzieki

ttt pisze:

Wlasnie do salonow weszlo nowe C5. I od razu wielkie zdziwienie - wzorem C4 rowniez zastosowano nieruchoma kolumne kierownicy, obraca sie samo kolo kierownicy.

Super sprawa! Szybko się przyzwyczaisz. Też tak mam od kilkuset kilometrów
;-).

Piotrek pisze:

z ciekawosci co w tym takiego super?
mowie o normalnym korzystaniu z tego wynalazku....

bo jakos plusow nie potrafie dostrzec, poza tym ze francuzi znowu chca byc "oryginalni" i przekombinowali :)

Spróbuj a zrozumiesz. Wszystko jest na swoim miejscu, niezależnie od położenia koła kierownicy. Może to odczucie subiektywne, ale wyśmiewanie sie z tego, jeżeli sie nie próbowało jest nie w porządku. Tak jak wiele obiegowych opinii o "francuzach".

Boombastic pisze:

Że co to wszystko jest na swoim miejscu? Rozwiń myśl.

Poduszka powietrzna

Piotrek pisze:

i to jest to wszystko ?:)
wszystko czyli "jedno" ?:)

Uwazasz ze kwestia bezpieczenstwa to za malo?

Piotrek pisze:

nie, ale jesli ktos pisze wszystko a pozniej wymienia jedna rzecz to cos jest nie tak:)
albo z pisownia albo z argumentacja ktora coraz bardziej wyglada na "bo tak" :)

Samo roziwazanie Citroena moze byc troche kontrowersyjne bo przeciez jest
inne niz stosowaly dotychczas wszystkie marki.

Co do samego rozwiazania to chyba nie jest ono zbyt skomplikowane - tak mi
sie wydaje ze nie powinnoi byc problemem zrobienie tego tak jak zrobil
Citroen.

Boombastic pisze:

Że co to wszystko jest na swoim miejscu? Rozwiń myśl.

Sterowanie radiem, komputerem, tempomatem, telefon. I oczywiście poduszka
;-). Mi pasuje :-)

Użytkownik "MichG"  napisał w wiadomości

Boombastic pisze:

Że co to wszystko jest na swoim miejscu? Rozwiń myśl.

Sterowanie radiem, komputerem, tempomatem, telefon. I oczywiście poduszka ;-). Mi pasuje :-)

Użytkownik "Boombastic"  napisał w wiadomości

Użytkownik "MichG"  napisał w wiadomości

Boombastic pisze:

Że co to wszystko jest na swoim miejscu? Rozwiń myśl.

Sterowanie radiem, komputerem, tempomatem, telefon. I oczywiście poduszka ;-). Mi pasuje :-)

Jeśli dobrze rozumiem, to żeby ich używać to musisz odrywać rękę od kierownicy?

Jeśli dobrze rozumiem, to żeby ich używać to musisz odrywać rękę od kierownicy?

A po co?

Użytkownik "Boombastic"  napisał w wiadomości

Jeśli dobrze rozumiem, to żeby ich używać to musisz odrywać rękę od kierownicy?

A po co?

By nacisnąć przycisk.