Jako, ze wczoraj nabylem swoje pierwsze moto, chcialbym kupic ciuchy
aby zaczac smigac.

Zna ktos jakis sklep we Wroclawiu gdzie jest duzy wybor w miare
rozsadnych cenach? Chce kupic caly komplet, kurtke, spodnie, buty
rekawice i kask. Problem jest taki ze, mam 170 cm, a jestem ciut
szerszy w barach wiec spodnie i kurtka napewno nie moga byc od
kompletu.

Nie ukrywam, ze zalezalo by mi aby dopasowac wszystko kolorystycznie
do moto(zielone), bo chcialbym na tym sprzecie i ciuchac pojedzic z te
3 sezony.

Z gory dzieki za pomoc

Witam

Jako, ze wczoraj nabylem swoje pierwsze moto,

chcialbym kupic ciuchy
Nie ukrywam, ze zalezalo by mi aby dopasowac wszystko kolorystycznie
do moto(zielone),

Z 750 ;) Zjeba juz byla :)

 pisze:

pzdr
Bandziur
--
projekt 666

On 27 Cze, 09:27, rev  wrote:

Zna ktos jakis sklep we Wroclawiu gdzie jest duzy wybor w miare
rozsadnych cenach?

On 27 Cze, 11:42, Ron  wrote:

On 27 Cze, 09:27, rev  wrote:

> Zna ktos jakis sklep we Wroclawiu gdzie jest duzy wybor w miare
> rozsadnych cenach?

w jedynym sklepie wszystkiego nie kupisz, trzeba pojezdzic
poprzymierzac.
kolega kupil ostatnio fajna kurtke w rpm motocykle, ul rakowa.

oprocz tego yamaha, ul zegiestowska
modeka, karkonoska
suzuki, ul kamienna
i inne.

"rev"  wrote in message

Jako, ze wczoraj nabylem swoje pierwsze moto, chcialbym kupic ciuchy
aby zaczac smigac.

Zna ktos jakis sklep we Wroclawiu gdzie jest duzy wybor w miare
rozsadnych cenach? Chce kupic caly komplet, kurtke, spodnie, buty
rekawice i kask. Problem jest taki ze, mam 170 cm, a jestem ciut
szerszy w barach wiec spodnie i kurtka napewno nie moga byc od
kompletu.

On 27 Cze, 11:43, "Mikrobi"  wrote:

"rev"  wrote in message

 Jako, ze wczoraj nabylem swoje pierwsze moto, chcialbym kupic ciuchy
> aby zaczac smigac.

> Zna ktos jakis sklep we Wroclawiu gdzie jest duzy wybor w miare
> rozsadnych cenach? Chce kupic caly komplet, kurtke, spodnie, buty
> rekawice i kask. Problem jest taki ze, mam 170 cm, a jestem ciut
> szerszy w barach wiec spodnie i kurtka napewno nie moga byc od
> kompletu.

Modeka, tansze graty (retbike) mieli na Lokietka, ale ci pewnie wakacje
jada...

Kefir pisze:

On 27 Cze, 11:43, "Mikrobi"  wrote:

"rev"  wrote in message

 Jako, ze wczoraj nabylem swoje pierwsze moto, chcialbym kupic ciuchy

aby zaczac smigac.
Zna ktos jakis sklep we Wroclawiu gdzie jest duzy wybor w miare
rozsadnych cenach? Chce kupic caly komplet, kurtke, spodnie, buty
rekawice i kask. Problem jest taki ze, mam 170 cm, a jestem ciut
szerszy w barach wiec spodnie i kurtka napewno nie moga byc od
kompletu.

Modeka, tansze graty (retbike) mieli na Lokietka, ale ci pewnie wakacje
jada...

Tia, Ret-syf kupuje sie 2 razy: pierwszy i ostatni. Profesjonalna
tandeta - mowie o wykonaniu texow.

Zefir pisze:

skórzane ciuchy też zaczynają się rozłazić mimo użytkowania przez plecaczka, czyli niezbyt intensywnie.

Kuczu pisze:

Zefir pisze:

skórzane ciuchy też zaczynają się rozłazić mimo użytkowania przez plecaczka, czyli niezbyt intensywnie.

Moze zbyt intensywnie je z niej zdzierasz w przydroznych krzaczorach ?

Zefir pisze:

Porządne damskie ciuchy motocyklowe powinny być przygotowane też na taką okolicznoć.

Nie rozpedzajcie sie Panowie zbytnio ;) Bylo o ciuchach dla mnie.

Szynszyll dzieki za rzeczowa odpowiedz. Jaki styl. Hmm, ciezko
okreslic, jak juz wspomnialem jest to moje pierwsze moto(kawa z750)
wiec wydaje mi sie ze ciuchy ala sportowe, nie skorzane, pasowalaby mi
najlepiej. Heh, badz tu tylko kolego madry i dorwij kolor zielony :/

rev pisze:

Heh, badz tu tylko kolego madry i dorwij kolor zielony :/

On Fri, 27 Jun 2008 14:21:07 +0200, rev  wrote:

Szynszyll dzieki za rzeczowa odpowiedz. Jaki styl. Hmm, ciezko
okreslic, jak juz wspomnialem jest to moje pierwsze moto(kawa z750)
wiec wydaje mi sie ze ciuchy ala sportowe, nie skorzane, pasowalaby mi
najlepiej. Heh, badz tu tylko kolego madry i dorwij kolor zielony :/

rev wrote:

Nie rozpedzajcie sie Panowie zbytnio ;) Bylo o ciuchach dla mnie.

Szynszyll dzieki za rzeczowa odpowiedz. Jaki styl. Hmm, ciezko
okreslic, jak juz wspomnialem jest to moje pierwsze moto(kawa z750)
wiec wydaje mi sie ze ciuchy ala sportowe, nie skorzane, pasowalaby mi
najlepiej. Heh, badz tu tylko kolego madry i dorwij kolor zielony :/

On Jul 1, 10:40 am, fv  wrote:

rev wrote:
> Nie rozpedzajcie sie Panowie zbytnio ;) Bylo o ciuchach dla mnie.

> Szynszyll dzieki za rzeczowa odpowiedz. Jaki styl. Hmm, ciezko
> okreslic, jak juz wspomnialem jest to moje pierwsze moto(kawa z750)
> wiec wydaje mi sie ze ciuchy ala sportowe, nie skorzane, pasowalaby mi
> najlepiej. Heh, badz tu tylko kolego madry i dorwij kolor zielony :/

Retbike robi zielone kombinezony jedno- i dwuczęściowe. Biało-zielone.

Mam okazję zaobserwować skórę retbike na sobie i teksy plecaczka oraz
kolegi. Skóra jest bezproblemowa, nic się nie pruje. Wytrzymują 200
na nakedzie bez szybki. Teksy plecaczka mało używane ale poza projektem
nie można im nic zarzucić. Ciepło miło i wygodnie.

Kolega przeleciał z Brna do Warszawy nocą na czoperze bez szybki w teksach
retbike (rettravel) i nie narzekał. Znaczy się dobre.

Kuczu pisze:

A najlepiej zeby byly rozpinane w kroku :)

On 2008-06-27 16:10:48 +0200, KJ Siła Słów  said:

A najlepiej zeby byly rozpinane w kroku :)

A jak sie pytalem tu kiedys  o lateksowe kombi z ochraniaczami to sie wszyscy smiali.

On 2008-06-27 13:46:03 +0200, Zefir  said:

Kefir pisze:

On 27 Cze, 11:43, "Mikrobi"  wrote:

"rev"  wrote in message

 Jako, ze wczoraj nabylem swoje pierwsze moto, chcialbym kupic ciuchy

aby zaczac smigac.
Zna ktos jakis sklep we Wroclawiu gdzie jest duzy wybor w miare
rozsadnych cenach? Chce kupic caly komplet, kurtke, spodnie, buty
rekawice i kask. Problem jest taki ze, mam 170 cm, a jestem ciut
szerszy w barach wiec spodnie i kurtka napewno nie moga byc od
kompletu.

Modeka, tansze graty (retbike) mieli na Lokietka, ale ci pewnie wakacje
jada...

Tia, Ret-syf kupuje sie 2 razy: pierwszy i ostatni. Profesjonalna
tandeta - mowie o wykonaniu texow.

Powoli zaczynam się przychylać do tej opinii, skórzane ciuchy też zaczynają się rozłazić mimo użytkowania przez plecaczka, czyli niezbyt intensywnie.

A dodajac jeszcze jedna uwage - jezeli to prawdziwy GoreTex, cena jest
naprawde rewelacyjna i wydaje sie niezlym rozwiazaniem na narty, w
gory, itp.
Pozdrawiam.
Wojtek

http://picasaweb.google.com/Wojtek.Fotos
--

Dnia Fri, 27 Jun 2008 04:31:04 -0700 (PDT), Kefir napisał(a):

Modeka, tansze graty (retbike) mieli na Lokietka, ale ci pewnie wakacje
jada...

Tia, Ret-syf kupuje sie 2 razy: pierwszy i ostatni. Profesjonalna
tandeta - mowie o wykonaniu texow.

yo!

nie napisales jakie to moto i jaki 'stajl' Cie interesuje. buty do szpica,
brylantyna i łańcuszek czy coś z innej bajki. jako ze jestem swiezo po
kompleksowej wymianie ciuchow - stare po kilku latach sie kompleksowo poddały
- opisze com uczynil. moze to kogos zainspiruje ;)

Bralem pod uwage wylacznie ciuchy tekstylne ze sprawdzona membrana - w miare
uczciwie wykonane. Taka kurtka zwana 'motocyklowa' kosztuje 8-10 stowek.
Spodnie 4-6 stowek. Ja kupilem Gore Texowe umundurowanie pochodzace z Armii
Francuskiej - z posrod wielu umundurowan z membrana jakie przegladnalem - te
maja najlepiej przemyslany kroj tj. ilosc i umiejscowienie kieszeni,
zabezpieczenia przed wiatrem i wilgocia, spora stojke i kaptur na ktorym mi
zalezalo. Do tego spodnie sa rozpinane po obu stronach i mozna je zdjac w
stylu ala striptizer ;) ciuchy wykonane sa solidnie - jakosc szwow, zamkow,
paskow itp. itd. jak dla mnie jest OK.

powie ktos - ale w takich ciuchach nie ma protektorow - otoz te ktore sa w 90
% tekstylnych ciuchow nadaja sie co najwyzej do kleczenia czy podpierania sie
lokciem o twardy blat. stanelo wiec na tzw. Safety Jacket - po przegladnieciu
kilkunastu modeli zdecydowalem sie na wyrob TSCHULA - nizsze stany strefy
sredniej - zobaczymy jak bedzie sie sprawdzal - wyroby Dainese czy
Alpinestars-a zabijaja cena. Do tego nakolanniki. Specjalnie kupilem nieco
wieksza kurtke zeby 'zbroja' pod nia wlazla.

Kask Airoh S4 - jak chwile w nim polatam to cos wiecej napisze - bo na
polskich stronach nie znalazlem nic ciekawego na jego temat, a sadze ze to
dosc interesujaca propozycja z dosc ubogiej grupy kaskow enduropodobnych z szybka.

Butów nadal szukam ;) Mialem na oku STR Proof w dobrej cenie ale sie zbyly.
Jesli ktos z Was ma jakies propozycje to bede wdzieczny - chodzi o buciory do
turystyki soft enduro. rekawiczki sie uchowaly wiec zostaja stare.

reasumujac - za nowa kurtke z oryginalna membrana DuPount GT wykonana wg mnie
solidnie dalem 300 pln za spodnie 130 pln za ochraniacze 300 pln gora 100 pln
nogi. kask kosztowal 560 pln. na buty wydam max 500 pln. Sadze ze tak
'uzbrojony' lepiej zniose kaprysy pogody i ewentualne gleby niz w budzetowych
modelach proponowanych przez firmy szyjace tzw. ciuchy motocyklowe.

w razie pytan sluze pomoca ;) gg. 6200322

szynszyll
xtz660

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

w razie pytan sluze pomoca ;) gg. 6200322

yo!

mozesz, ale nie chcialem stosowac kryptoreklamy ;)

http://sklep.fort.send.pl/go/_info/?id=446

http://sklep.fort.send.pl/go/_info/?id=238

ten 'buzer':

http://photos01.allegro.pl/photos/oryginal/387/99/94/387999408

i ten kask:

http://www.allegro.pl/item388635785_najtaniej_airoh_s4_enduro_quad_wysylka_gratis_.html

pozdrawiam ;)

szynszyll
xtz660


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

Użytkownik "szynszyll"  napisał w wiadomości

mozesz, ale nie chcialem stosowac kryptoreklamy ;)

http://sklep.fort.send.pl/go/_info/?id=446

http://sklep.fort.send.pl/go/_info/?id=238

tech.Wheelman pisze:

Użytkownik "szynszyll"  napisał w wiadomości

mozesz, ale nie chcialem stosowac kryptoreklamy ;)

http://sklep.fort.send.pl/go/_info/?id=446

http://sklep.fort.send.pl/go/_info/?id=238

Gore-tex w kurtce za 300 zl  ? Smiech na sali.

yo!

no to malo chlopaki widzieliscie albo lubicie bulic w pieknie oswietlonych
salonach kosmiczne marze slicznym ekspedientkom zeby sie dowartosciowac. co
niby ma kosztowac w kurtce z membrana gore - tex?! co to niby za kosmiczny
material?! masa armii uzywa mundurow z ta membrana - chociazby polska - sa to
ciuchy szyte przez wroclawska firme Summit. Moze dojdzie do Was, ze 99%
ciuchow jest szyta w chinach potem trafia do Europy gdzie dopierdala sie
kosmiczne cla, marze i inne waty i cena na polce jest z sufitu. 300 pln to 140
USD - sadzicie ze to malo? A to sa najzwyklejsze ciuchy z naprasowana membrana
i pozaklejanymi szwami. Ile wg was producent placi za m2 Gore Texu? Ja sadze
ze nie wiecej niz 2-3 $. Jest teoria ktora mowi ze drozsze obrazy sie bardziej
podobaja ;) ja osobiscie nie widze potrzeby sponsorowania spryciulkow
dowalajacych 150% marze i czekajacych na jelonka ktory kupi bajke o kosmicznej
technologii i ostatnim egzemplarzu ;)

pozdrawiam

szynszyll
xtz660



--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

szynszyll pisze:

yo!

no to malo chlopaki widzieliscie albo lubicie bulic w pieknie oswietlonych
salonach kosmiczne marze slicznym ekspedientkom zeby sie dowartosciowac. co
niby ma kosztowac w kurtce z membrana gore - tex?! co to niby za kosmiczny
material?! masa armii uzywa mundurow z ta membrana - chociazby polska - sa to
ciuchy szyte przez wroclawska firme Summit. Moze dojdzie do Was, ze 99%
ciuchow jest szyta w chinach potem trafia do Europy gdzie dopierdala sie
kosmiczne cla, marze i inne waty i cena na polce jest z sufitu. 300 pln to 140
USD - sadzicie ze to malo?

On 2008-07-01 20:18:31 +0200, Ozz  said:

Ceny sa jakie sa, wlasciciel technologii zapewne ciagnie mocna kase za mozliwosc uzycia membrany w swoich produktach i niestety znaczaco podnosi to cene odziezy.

szynszyll pisze:
> no to malo chlopaki widzieliscie albo lubicie bulic w pieknie oswietlonych
> salonach kosmiczne marze slicznym ekspedientkom zeby sie dowartosciowac. co
> niby ma kosztowac w kurtce z membrana gore - tex?! co to niby za kosmiczny
> material?! masa armii uzywa mundurow z ta membrana - chociazby polska - sa to
> ciuchy szyte przez wroclawska firme Summit. Moze dojdzie do Was, ze 99%
> ciuchow jest szyta w chinach potem trafia do Europy gdzie dopierdala sie
> kosmiczne cla, marze i inne waty i cena na polce jest z sufitu. 300 pln to 140
> USD - sadzicie ze to malo?

Ozz
Te, bo sie zapowietrzysz :) Tak, sadze, ze to malo. Nie musisz mi
tlumaczyc jak dziecku, bo nakupowalem sie troche ubran do turystyki z
roznymi membranami, swoje przerobilem i przetestowalem w dziedzinie
membran, cordur, srordur, texow, mexow, hexow uzywanych w odziezy,
obuwiu, plecakach, spiworach itp i jakies porownanie oraz rozeznanie
cenowe i produktowe mam :) Ceny sa jakie sa, wlasciciel technologii
zapewne ciagnie mocna kase za mozliwosc uzycia membrany w swoich
produktach i niestety znaczaco podnosi to cene odziezy. Moze i cuda sie
zdarzaja, ze produkt tani bedzie trwaly i komfortowy, ale mnie zycie
nauczylo, ze jak kupowalem tanio, to kupowalem dwa razy, bo albo jakosc
wykonania dawala znac o sobie albo komfort byl nie teges.
Pewnie, ze wolalbym dac 100-200 zl za kurtke, spodnie czy buty z dobra
membrana, ale opinie osob, ktore kupowaly takie "okazje" sprowadzaly
mnie na ziemie. A uwierz mi, ze idiota nie jestem i chetnie dalbym 200zl
za buty do trekkingu, zamiast 500 czy 600. Za to nigdy nie zawiodlem sie
na produktach sprawdzonych firm i jak ostatni frajer doplacalem tez za
gore-tex np. w butach i bylem zadowolony z zakupu nawet po latach.
Czasem place za marke i robie to swiadomie.
Ktos kupi wdzianka podane w linkach z pierwszego posta i moze za kilka
miesiecy czy rok podzieli sie wrazeniami. Bedziemy mieli odpowiedz, ile
to warte :)

On 2008-07-02 01:55:31 +0200, "Wojtek J."  said:

 i wiem,
ze kupujac np. produkty North Face-a placi sie za jakosc, a nie tylko
za firme.

powie ktos - ale w takich ciuchach nie ma protektorow - otoz te ktore sa w 90
% tekstylnych ciuchow nadaja sie co najwyzej do kleczenia czy podpierania sie
lokciem o twardy blat. ...
...
szynszyll

yo!

i dlatego nabralem ten ochraniacz ;) mam za soba szlifa w portkach z grubej
Cordury i wierz mi ze sciera sie jak mokry papier toaletowy ;) jak juz lecisz
to trzymaj kciuki zeby to przezyc w jednym kawalku - ciuchy po takiej
przygodzie i tak sa do kosza. pozdrawiam.

szynszyll

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

Dnia Sat, 28 Jun 2008 10:09:30 +0000 (UTC), szynszyll napisał(a):

mam za soba szlifa w portkach z grubej
Cordury i wierz mi ze sciera sie jak mokry papier toaletowy ;) jak juz lecisz
to trzymaj kciuki zeby to przezyc w jednym kawalku - ciuchy po takiej
przygodzie i tak sa do kosza. pozdrawiam.

Ciuchy lifefast'a swietne! Tylko te ceny eh. Chociaz w sumie mam 3k na
ciuszki Zlooo hehe

yo!

ja nie szukam ciuchow w ktorych w zimie wejde na k2. chcialem ciuchy z firmowa
membrana. kumpel z pokoju od 3 lat uzywa umundurowania WP z Summitu o ktorym
pisalem i wszystko jest ok. kupil gore i dol w sumie za 450 pln - do tego byly
jeszcze polarowe spodnie i gora. ja wybralem mundur francuski bo ma rozpinane
po bokach nogawki i szeroki rzep na klacie. co do ceny - firmy robioce sprzet
do kupienia w sklepach musza inwestowac w:

- 12938 roznych modeli w 123865 roznych kolorach zeby sie ludozerka cieszyla,
juz widze tych wylansowanych narciarzy, czy traperow z kewlarowymi kijeczkami
w kurtkach moro ;) wszystkich takich samych ;)ad jednego konca Krupowek az po
szczyt Gubalowki ;)

- reklame i promocje - koszty gwarancji i obslugi sieci sprzedazy

ponad to posrednicy placa za 'salony', sekspedientki i jeszcze chca grubo
zarobic. stad ceny.

ciuchy takie jak te kupuje sie na przetargach organizowanych przez cos na
ksztalt polskiej Agencji Mienia Wojskowego w ilosciach hurtowych - czy ktos w
armii mialby glowe do organizowania promocji, reklamy i wszystkich tych
'babilonskich' sztuczek? ;)

ponadto - oficjalne umundurowanie armi takiej jak francuska czy amerykanska -
to nie jest przypadkowo uszyty ciuszek bez testow, poprawek itd. robi sie tego
miliony sztuk za spora kase. pozdrawiam i chetnie opisze wrazenia z
uzytkowania przedmiotu sporu ;)

szynszyll
xtz660

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

On 2008-07-02 14:57:46 +0200, "szynszyll"  said:

ciuchy takie jak te kupuje sie na przetargach organizowanych przez cos na
ksztalt polskiej Agencji Mienia Wojskowego w ilosciach hurtowych - czy ktos w
armii mialby glowe do organizowania promocji, reklamy i wszystkich tych
'babilonskich' sztuczek? ;)

ponadto - oficjalne umundurowanie armi takiej jak francuska czy amerykanska -
to nie jest przypadkowo uszyty ciuszek bez testow, poprawek itd. robi sie tego
miliony sztuk za spora kase.

yo!
ja nie szukam ciuchow w ktorych w zimie wejde na k2. chcialem ciuchy z firmowa
membrana. kumpel z pokoju od 3 lat uzywa umundurowania WP z Summitu o ktorym
pisalem i wszystko jest ok. kupil gore i dol w sumie za 450 pln - do tego byly
jeszcze polarowe spodnie i gora. ja wybralem mundur francuski bo ma rozpinane
po bokach nogawki i szeroki rzep na klacie.

co do ceny - firmy robioce sprzet
do kupienia w sklepach musza inwestowac w:
- 12938 roznych modeli w 123865 roznych kolorach zeby sie ludozerka cieszyla,
juz widze tych wylansowanych narciarzy, czy traperow z kewlarowymi kijeczkami
w kurtkach moro ;) wszystkich takich samych ;)ad jednego konca Krupowek az po
szczyt Gubalowki ;)
- reklame i promocje - koszty gwarancji i obslugi sieci sprzedazy
ponad to posrednicy placa za 'salony', sekspedientki i jeszcze chca grubo
zarobic. stad ceny.

On 27 Cze, 09:27, rev  wrote:

Nie ukrywam, ze zalezalo by mi aby dopasowac wszystko kolorystycznie
do moto(zielone), bo chcialbym na tym sprzecie i ciuchac pojedzic z te
3 sezony.