Witam
Mam ochote pogrzebac sobie w jakims starym 4T moto w wolnym czasie.
Stad tez pytanie, pod katem mozliwosci reanimacji trupa, jakie silniki i w
czym, nie mialy panewek tylko zwykle lozyska kulkowe?
Wiem ze silnik wkaldany w XT jest takowym, rowniez honda XR podobno, lacznie
z lozyskami na walkach.
A cos z suzuki? Albo innej marki?
Zalozenia wykluczaja raczej scigi i inne wysokoobrotowe konstrukcje.
pzdr
Tmek
2 |
Data: Kwiecien 15 2013 08:47:10 |
Temat: Re: Co a wal na lozyskach? |
Autor: Monster |
W dniu 2013-04-14 18:42, Tmek pisze:
Witam
Mam ochote pogrzebac sobie w jakims starym 4T moto w wolnym czasie.
Stad tez pytanie, pod katem mozliwosci reanimacji trupa, jakie silniki i w
czym, nie mialy panewek tylko zwykle lozyska kulkowe?
Wiem ze silnik wkaldany w XT jest takowym, rowniez honda XR podobno, lacznie
z lozyskami na walkach.
A cos z suzuki? Albo innej marki?
Zalozenia wykluczaja raczej scigi i inne wysokoobrotowe konstrukcje.
pzdr
Tmek
Stare boksery BMW i ruskie pochodne z wyłÄ
czeniem Dniepra.
Tomek
3 |
Data: Kwiecien 15 2013 09:30:37 | Temat: Re: Co a wal na lozyskach? | Autor: Kuczu |
W dniu 2013-04-15 08:47, Monster pisze:
W dniu 2013-04-14 18:42, Tmek pisze:
Witam
Mam ochote pogrzebac sobie w jakims starym 4T moto w wolnym czasie.
Stad tez pytanie, pod katem mozliwosci reanimacji trupa, jakie silniki
i w
czym, nie mialy panewek tylko zwykle lozyska kulkowe?
Wiem ze silnik wkaldany w XT jest takowym, rowniez honda XR podobno,
lacznie
z lozyskami na walkach.
A cos z suzuki? Albo innej marki?
Zalozenia wykluczaja raczej scigi i inne wysokoobrotowe konstrukcje.
pzdr
Tmek
Stare boksery BMW i ruskie pochodne z wyłÄ
czeniem Dniepra.
Praktycznie wszystkie single japonskie sa na lozyskach. V2 rowniez. Powietrzniaki Suzuki GSX maja lozyska ale spawany wal i ich remont jest klopotliwy. Ale za to wytrzymuja po kilkaset kkm wiec to problem niemal nieistniejacy. Jesli chce sie pogrzebac dla sportu to polecam jednak single. W tej klasie najlepsze sa Yamahy SR/XT ze wzgledu na bezproblemowy dostep do czesci ( www.kedo.de). Z innymi juz bywa roznie i na ogol skazanym sie jest na zakup czesci OEM z ktorymi bywa roznie (dostepnosc i ceny).
--
Kuczu
LOUD BLACK PIPES SAVE LIVES !!
Harley Davidson FXR-C + Buell XB12X
4 |
Data: Kwiecien 15 2013 17:57:11 | Temat: Re: Co a wal na lozyskach? | Autor: Tmek |
Użytkownik "Kuczu" napisał w wiadomości
Praktycznie wszystkie single japonskie sa na lozyskach. V2 rowniez.
Powietrzniaki Suzuki GSX maja lozyska ale spawany wal i ich remont jest
klopotliwy. Ale za to wytrzymuja po kilkaset kkm wiec to problem niemal
nieistniejacy. Jesli chce sie pogrzebac dla sportu to polecam jednak
single. W tej klasie najlepsze sa Yamahy SR/XT ze wzgledu na bezproblemowy
dostep do czesci (www.kedo.de). Z innymi juz bywa roznie i na ogol
skazanym sie jest na zakup czesci OEM z ktorymi bywa roznie (dostepnosc i
ceny).
Dzieki za linka, nie znalem. Ciekawe rzeczy maja w jednym miejscu.
Z silnikiem xt zzyty jestem podwojnie. Sa faktycznie bezproblemowe i nigdy
nie musialem nic powazniejszego w nich robic.
Ogladalem juz xs 400. Na zywo troche male, w stanie czesto duzo przeszly,
upodobnione do skarbonek.
Xs 650 fajne, wieksze w cenie dwoch 400, zadkie.
Jak teraz patrze SR500 buda z xs, silnik prawie xt wiec wydaje sie to
zgrabnym polaczeniem.
Mega zadkie u nas. Ale fajne.
Tmek
5 |
Data: Kwiecien 15 2013 03:14:35 | Temat: Re: Co a wal na lozyskach? | Autor: zarafiq |
On Sunday, 14 April 2013 17:42:29 UTC+1, Tmek wrote:
Witam
Mam ochote pogrzebac sobie w jakims starym 4T moto w wolnym czasie.
Stad tez pytanie, pod katem mozliwosci reanimacji trupa, jakie silniki i w
czym, nie mialy panewek tylko zwykle lozyska kulkowe?
Pozwolę sobie zapytać nie w temacie wątku.
Dlaczego dla Twoich potrzeb łożyska są lepsze niż panewki?
Dobrze zgaduję, że jak się zatrze łożysko to wystarczy
wymienić łożysko i jest cacy, a jak się zatrze panewka
to niszczy się wszystko dookoła? Czy może chodzi o dostępność
łożysk/panewek o odpowiednich wymiarach?
Pozdrawiam,
zarafiq
6 |
Data: Kwiecien 15 2013 17:02:44 | Temat: Re: Co a wal na lozyskach? | Autor: Tmek |
Użytkownik "zarafiq" napisał w wiadomości
On Sunday, 14 April 2013 17:42:29 UTC+1, Tmek wrote:
Witam
Mam ochote pogrzebac sobie w jakims starym 4T moto w wolnym czasie.
Stad tez pytanie, pod katem mozliwosci reanimacji trupa, jakie silniki i w
czym, nie mialy panewek tylko zwykle lozyska kulkowe?
Pozwolę sobie zapytać nie w temacie wątku.
Dlaczego dla Twoich potrzeb łożyska są lepsze niż panewki?
Dobrze zgaduję, że jak się zatrze łożysko to wystarczy
wymienić łożysko i jest cacy, a jak się zatrze panewka
to niszczy się wszystko dookoła? Czy może chodzi o dostępność
łożysk/panewek o odpowiednich wymiarach?
Opcja 1.
Panewki w moto to niezbyt wdzieczny temat. Poza tym wiecej zabawy, wieksze
koszty, szlify i niekoniecznie cos z tego wyjdzie.
Lozyska zwyczajenie wymieniasz i kreci dalej.
pozdro
7 |
Data: Kwiecien 15 2013 21:50:18 | Temat: Re: Co a wal na lozyskach? | Autor: AZ |
On 2013-04-15, zarafiq wrote:
Witam
Mam ochote pogrzebac sobie w jakims starym 4T moto w wolnym czasie.
Stad tez pytanie, pod katem mozliwosci reanimacji trupa, jakie silniki i w
czym, nie mialy panewek tylko zwykle lozyska kulkowe?
PozwolÄ sobie zapytaÄ nie w temacie wÄ
tku.
Dlaczego dla Twoich potrzeb łożyska sÄ
lepsze niż panewki?
Dobrze zgadujÄ, że jak siÄ zatrze łożysko to wystarczy
wymieniÄ łożysko i jest cacy, a jak siÄ zatrze panewka
to niszczy siÄ wszystko dookoła? Czy może chodzi o dostÄpnoć
łożysk/panewek o odpowiednich wymiarach?
Pewnie wlasnie o to chodzi. Tyle, ze to zludne jest - boczne lozyska glowne
faktycznie kupisz za grosze i wymienisz sam za pomoca srubokreta i mlotka
ale tych w srodku czy lozyska stopy korbowodu juz tak latwo nie wymienisz.
--
Artur
ZZR 1200
8 |
Data: Kwiecien 16 2013 11:48:38 | Temat: Re: Co a wal na lozyskach? | Autor: Kuczu |
W dniu 2013-04-15 23:50, AZ pisze:
Pewnie wlasnie o to chodzi. Tyle, ze to zludne jest - boczne lozyska glowne
faktycznie kupisz za grosze i wymienisz sam za pomoca srubokreta i mlotka
ale tych w srodku czy lozyska stopy korbowodu juz tak latwo nie wymienisz.
Sa zaklady ktore bez problemu to ogarniaja za rozsadne pieniadze, zwlaszcza w singlach.
--
Kuczu
LOUD BLACK PIPES SAVE LIVES !!
Harley Davidson FXR-C + Buell XB12X
9 |
Data: Kwiecien 16 2013 09:51:36 | Temat: Re: Co a wal na lozyskach? | Autor: AZ |
On 2013-04-16, Kuczu wrote:
W dniu 2013-04-15 23:50, AZ pisze:
Pewnie wlasnie o to chodzi. Tyle, ze to zludne jest - boczne lozyska glowne
faktycznie kupisz za grosze i wymienisz sam za pomoca srubokreta i mlotka
ale tych w srodku czy lozyska stopy korbowodu juz tak latwo nie wymienisz.
Sa zaklady ktore bez problemu to ogarniaja za rozsadne pieniadze,
zwlaszcza w singlach.
No to tak, ale tego w garazu nie zrobisz wiec i tak trzeba gdzies wiezc i tak.
Ja tam w wuesce robilem to za piec dych u lokalnego speca starej daty :-)
--
Artur
ZZR 1200
| | | | | | | |