Grupy dyskusyjne   »   Co by tu zrobić - 2

Co by tu zrobić - 2



1 Data: Wrzesien 23 2008 13:45:59
Temat: Co by tu zrobić - 2
Autor: PaweÅ‚ Pluta 

Tak z rok temu pisa³em tu o tym jak to mi ciê¿arówka walnê³a w drzwi
zaparkowanego samochodu. No wiêc teraz (ze szczególnymi pozdrowieniami dla
RoMana, który by³ ³askaw wówczas po raz kolejny daæ do zrozumienia ¿e kto
zapierdala ulic±, temu wszyscy wolniejsi i stoj±cy maj± zej¶æ z drogi) mogê
siê pochwaliæ ¿e ekspertyza bieg³ego na ten temat wyra¼nie mówi ¿e sytuacjê
niebezpieczn± stworzy³ kierowca cie¿arówki nie zachowuj±c bezpiecznego
odstêpu. Do tego co ja robi³em bieg³y zastrze¿eñ nie ma. I uniewinnienie mi
siê ju¿ uprawomocni³o. Teraz jeszcze muszê szybko wys³aæ ¿±danie wszczêcia
postêpowania przeciwko temu drugiemu - bo, ciekawostka, on wystêpowa³
wy³±cznie jako ¶wiadek.

Pawe³ Pluta

--

 -.-. -- .. . -- ..- -- -- - -- ... ... . -. -. .. . -- -
 -.. .-- . -- - .-- .. .- -.. .- -- - -.. -... .. -- - .-.



2 Data: Wrzesien 23 2008 17:26:25
Temat: Re: Co by tu zrobiæ - 2
Autor: staszek 

Teraz jeszcze muszê szybko wys³aæ ¿±danie wszczêcia
postêpowania przeciwko temu drugiemu - bo, ciekawostka, on wystêpowa³
wy³±cznie jako ¶wiadek.

to zadna ciekawostka. niby jako kto mial wystepowac? no mogl byc jesczze oskarzycielem posilkowym :)
zawsze poszkodowany wystepuje jako swiadek.
teraz role sie zmienia.

3 Data: Wrzesien 24 2008 07:47:32
Temat: Re: Co by tu zrobić - 2
Autor: PaweÅ‚ Pluta 

On Tue, 23 Sep 2008 17:26:25 +0200, staszek
 wrote:

Teraz jeszcze muszê szybko wys³aæ ¿±danie wszczêcia
postêpowania przeciwko temu drugiemu - bo, ciekawostka, on wystêpowa³
wy³±cznie jako ¶wiadek.

to zadna ciekawostka. niby jako kto mial wystepowac? no mogl byc jesczze

Jako drugi obwiniony. Jak nie w tym samym postêpowaniu, to w równoleg³ym,
gdzie z kolei ja by³bym poszkodowanym.

[...]
Pawe³ Pluta

--

 -.-. -- .. . -- ..- -- -- - -- ... ... . -. -. .. . -- -
 -.. .-- . -- - .-- .. .- -.. .- -- - -.. -... .. -- - .-.

4 Data: Wrzesien 24 2008 15:39:19
Temat: Re: Co by tu zrobiæ - 2
Autor: Maverick 

Pawe³ Pluta wrote:

On Tue, 23 Sep 2008 17:26:25 +0200, staszek
 wrote:
Teraz jeszcze muszê szybko wys³aæ ¿±danie wszczêcia
postêpowania przeciwko temu drugiemu - bo, ciekawostka, on wystêpowa³
wy³±cznie jako ¶wiadek.
to zadna ciekawostka. niby jako kto mial wystepowac? no mogl byc jesczze

Jako drugi obwiniony. Jak nie w tym samym postêpowaniu, to w równoleg³ym,
gdzie z kolei ja by³bym poszkodowanym.

[...]
Pawe³ Pluta


Ale to jest wazna zagrywka - bo zeznajac jako swiadek nie moze (tzn grozi mu za to kara za falszywe zeznania) klamac - a jako poszkodowany - moze (tzn prawnie, nie rozpatrujac czynnika moralnego)

--
Regards,
Maverick
PMS+ PJ S+ p M- W- P+:++ X+ L+ B++ M(+) Z++ T- W CB
Nissan Bluebird - juz pelnoletni

5 Data: Wrzesien 24 2008 14:17:37
Temat: Re: Co by tu zrobić - 2
Autor: PaweÅ‚ Pluta 

On Wed, 24 Sep 2008 15:39:19 +0200, Maverick
 wrote:

Pawe³ Pluta wrote:
On Tue, 23 Sep 2008 17:26:25 +0200, staszek
 wrote:
Teraz jeszcze muszê szybko wys³aæ ¿±danie wszczêcia
postêpowania przeciwko temu drugiemu - bo, ciekawostka, on wystêpowa³
wy³±cznie jako ¶wiadek.
to zadna ciekawostka. niby jako kto mial wystepowac? no mogl byc jesczze

Jako drugi obwiniony. Jak nie w tym samym postêpowaniu, to w równoleg³ym,
gdzie z kolei ja by³bym poszkodowanym.

[...]

Ale to jest wazna zagrywka - bo zeznajac jako swiadek nie moze (tzn
grozi mu za to kara za falszywe zeznania) klamac - a jako poszkodowany -
moze (tzn prawnie, nie rozpatrujac czynnika moralnego)

Ale zeznañ jako ¶wiadka nie mo¿na mu wypominaæ jako obwinionemu, wiêc u¿ytek
z nich w nastêpnym postêpowaniu raczej niewielki.

Pawe³ Pluta

--

 -.-. -- .. . -- ..- -- -- - -- ... ... . -. -. .. . -- -
 -.. .-- . -- - .-- .. .- -.. .- -- - -.. -... .. -- - .-.

6 Data: Wrzesien 24 2008 15:49:20
Temat: Re: Co by tu zrobiæ - 2
Autor: RoMan Mandziejewicz 

Hello Pawe³,

Tuesday, September 23, 2008, 3:45:59 PM, you wrote:

Tak z rok temu pisa³em tu o tym jak to mi ciê¿arówka walnê³a w drzwi
zaparkowanego samochodu. No wiêc teraz (ze szczególnymi pozdrowieniami dla
RoMana, który by³ ³askaw wówczas po raz kolejny daæ do zrozumienia ¿e kto
zapierdala ulic±, temu wszyscy wolniejsi i stoj±cy maj± zej¶æ z drogi)

Skoro mnie do tablicy wywo³ujesz, to poprosze o linka do posta, dziêki
któremu zas³u¿y³em na te pozdrowienia. Bo trochê dziwne mi siê wydaje
to, ¿e musia³o doj¶æ do sprawy w s±dzie...

[...]

--
Best regards,
 RoMan                           
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Spam: http://www.allegro.pl/sklep/7416823_squadack :)

7 Data: Wrzesien 24 2008 14:15:13
Temat: Re: Co by tu zrobić - 2
Autor: PaweÅ‚ Pluta 

On Wed, 24 Sep 2008 15:49:20 +0200, RoMan Mandziejewicz
 wrote:

Hello Pawe³,

Tuesday, September 23, 2008, 3:45:59 PM, you wrote:

Tak z rok temu pisa³em tu o tym jak to mi ciê¿arówka walnê³a w drzwi
zaparkowanego samochodu. No wiêc teraz (ze szczególnymi pozdrowieniami dla
RoMana, który by³ ³askaw wówczas po raz kolejny daæ do zrozumienia ¿e kto
zapierdala ulic±, temu wszyscy wolniejsi i stoj±cy maj± zej¶æ z drogi)

Skoro mnie do tablicy wywo³ujesz, to poprosze o linka do posta, dziêki
któremu zas³u¿y³em na te pozdrowienia. Bo trochê dziwne mi siê wydaje
to, ¿e musia³o doj¶æ do sprawy w s±dzie...



Pawe³ Pluta

--

 -.-. -- .. . -- ..- -- -- - -- ... ... . -. -. .. . -- -
 -.. .-- . -- - .-- .. .- -.. .- -- - -.. -... .. -- - .-.

8 Data: Wrzesien 24 2008 23:08:00
Temat: Re: Co by tu zrobiæ - 2
Autor: J.F. 

U¿ytkownik "Pawe³ Pluta"  napisa³ w
wiadomo¶ci



No to pozostaje spytac ile cie kosztowala opinia :-)
Albo co zeznal ten glupi kierowca ciezarowki zamiast uczciwie
opisac jak bylo - tzn zadnych otwartych i wystajacych drzwi nie
widzial, a jesli naprawde zostaly uderzone, to widac pasazer tej
osobowki je otworzyl nie patrzac co akurat droga jedzie :-)

J.

9 Data: Wrzesien 25 2008 07:26:09
Temat: Re: Co by tu zrobi? - 2
Autor: PaweÅ‚ Pluta 

On Wed, 24 Sep 2008 23:08:00 +0200, J.F.
 wrote:

U?ytkownik "Pawe? Pluta"  napisa? w
wiadomo?ci


No to pozostaje spytac ile cie kosztowala opinia :-)

Tyle co ka¿dego innego kosztuje opinia zlecona przez s±d: koszty posz³y na
Skarb Pañstwa.

Albo co zeznal ten glupi kierowca ciezarowki zamiast uczciwie

Praktycznie dok³adnie to samo, twierdzi³ tylko ¿e drzwi nie wystawa³y w
ogóle na jezdniê. Bieg³y stwierdzi³ na to, ¿e i tak nie zachowa³ odleg³o¶ci,
bo nawet w takim przypadku powinien siê by³ liczyæ z tym, ¿e mog± siê
otworzyæ szerzej, albo ¿e ja mogê wej¶æ na jezdniê (w szczególno¶ci w
reakcji na jego tr±bienie próbuj±c siê zabraæ z tych drzwi).

opisac jak bylo - tzn zadnych otwartych i wystajacych drzwi nie
widzial, a jesli naprawde zostaly uderzone, to widac pasazer tej
osobowki je otworzyl nie patrzac co akurat droga jedzie :-)

Niespecjalnie mia³ jak kombinowaæ, bo mia³em ¶wiadków.

Pawe³ Pluta

--

 -.-. -- .. . -- ..- -- -- - -- ... ... . -. -. .. . -- -
 -.. .-- . -- - .-- .. .- -.. .- -- - -.. -... .. -- - .-.

10 Data: Wrzesien 26 2008 09:21:37
Temat: Re: Co by tu zrobi? - 2
Autor: J.F. 

On Thu, 25 Sep 2008 07:26:09 +0000 (UTC),  Pawe³ Pluta wrote:

On Wed, 24 Sep 2008 23:08:00 +0200, J.F.
Albo co zeznal ten glupi kierowca ciezarowki zamiast uczciwie

Praktycznie dok³adnie to samo, twierdzi³ tylko ¿e drzwi nie wystawa³y w
ogóle na jezdniê. Bieg³y stwierdzi³ na to, ¿e i tak nie zachowa³ odleg³o¶ci,
bo nawet w takim przypadku powinien siê by³ liczyæ z tym, ¿e mog± siê
otworzyæ szerzej, albo ¿e ja mogê wej¶æ na jezdniê (w szczególno¶ci w
reakcji na jego tr±bienie próbuj±c siê zabraæ z tych drzwi).

A zeznal ze trabil ?
No coz - na moj gust latwo to podniesc w apelacji, a sad moze opinie
bieglego zlekcewazyc - drzwi nie wystawaly - tu bieglemu wierzymy,
ale od oceny winy jest sad -  ty jestes od tego zeby pilnowac zeby sie
nie otworzyly, szczegolnie ze ostrzezony klaksonem byles, a obowiazek
ustawowy posiadasz.

Ciekawe co bedzie dalej, bo sciezka prawna moze byc jeszcze dluga :-)


opisac jak bylo - tzn zadnych otwartych i wystajacych drzwi nie
widzial, a jesli naprawde zostaly uderzone, to widac pasazer tej
osobowki je otworzyl nie patrzac co akurat droga jedzie :-)

Niespecjalnie mia³ jak kombinowaæ, bo mia³em ¶wiadków.

Zone, czy dwoch policjantow przypadkowo w poblizu ?

J.

11 Data: Wrzesien 26 2008 08:08:53
Temat: Re: Co by tu zrobi? - 2
Autor: PaweÅ‚ Pluta 

On Fri, 26 Sep 2008 09:21:37 +0200, J.F
 wrote:

On Thu, 25 Sep 2008 07:26:09 +0000 (UTC),  Pawe³ Pluta wrote:
On Wed, 24 Sep 2008 23:08:00 +0200, J.F.
Albo co zeznal ten glupi kierowca ciezarowki zamiast uczciwie

Praktycznie dok³adnie to samo, twierdzi³ tylko ¿e drzwi nie wystawa³y w
ogóle na jezdniê. Bieg³y stwierdzi³ na to, ¿e i tak nie zachowa³ odleg³o¶ci,
bo nawet w takim przypadku powinien siê by³ liczyæ z tym, ¿e mog± siê
otworzyæ szerzej, albo ¿e ja mogê wej¶æ na jezdniê (w szczególno¶ci w
reakcji na jego tr±bienie próbuj±c siê zabraæ z tych drzwi).

A zeznal ze trabil ?
No coz - na moj gust latwo to podniesc w apelacji, a sad moze opinie

Od prawomocnych orzeczeñ siê nie apeluje. I w ogóle jak niby mia³by¶ to
podnosiæ?

bieglego zlekcewazyc - drzwi nie wystawaly - tu bieglemu wierzymy,
ale od oceny winy jest sad -  ty jestes od tego zeby pilnowac zeby sie

Nie no, oczywi¶cie. S±d nie po to zleca ekspertyzê ¿eby j± braæ na powa¿nie,
tylko ¿eby sobie jeszcze raz przeczytaæ zacytowane w niej zeznania z akt.

nie otworzyly, szczegolnie ze ostrzezony klaksonem byles, a obowiazek
ustawowy posiadasz.

Trzeba mi jeszcze udowodniæ ¿e te drzwi otworzy³em, ¿eby by³a moja wina. A
niezale¿nie od tego bieg³y stwierdzi³, ¿e jak by nie by³o z drzwiami,
w sytuacji kiedy by³em z daleka widoczny to ciê¿arówka nie zachowa³a
odstêpu.

Ciekawe co bedzie dalej, bo sciezka prawna moze byc jeszcze dluga :-)


opisac jak bylo - tzn zadnych otwartych i wystajacych drzwi nie
widzial, a jesli naprawde zostaly uderzone, to widac pasazer tej
osobowki je otworzyl nie patrzac co akurat droga jedzie :-)

Niespecjalnie mia³ jak kombinowaæ, bo mia³em ¶wiadków.

Zone, czy dwoch policjantow przypadkowo w poblizu ?

Tak, tak. Bo s±d w ogóle nie my¶li tylko od rêki odrzuci zeznania konkubiny.
I nie bêdzie siê zastanawia³, dowali mi grzywnê. Zaraz, kurde. Nie dowali³.
Czy¿by jednak my¶la³?

Pawe³ Pluta

--

 -.-. -- .. . -- ..- -- -- - -- ... ... . -. -. .. . -- -
 -.. .-- . -- - .-- .. .- -.. .- -- - -.. -... .. -- - .-.

12 Data: Wrzesien 26 2008 12:21:17
Temat: Re: Co by tu zrobi? - 2
Autor: J.F. 

U¿ytkownik "Pawe³ Pluta"  napisa³ w
wiadomo¶ci

On Fri, 26 Sep 2008 09:21:37 +0200, J.F
A zeznal ze trabil ?
No coz - na moj gust latwo to podniesc w apelacji, a sad moze
opinie

Od prawomocnych orzeczeñ siê nie apeluje. I w ogóle jak niby
mia³by¶ to
podnosiæ?

Ale twierdzisz ze teraz bedzie jego sprawa, to sad powinien
skorzystac z tej opinii
 ... i bedzie apelacja.
A jak przegra to na przyszlosc sie nauczy zeby takiej sprawy
pilnowac i protestowac w terminie.

bieglego zlekcewazyc - drzwi nie wystawaly - tu bieglemu
wierzymy,
ale od oceny winy jest sad -  ty jestes od tego zeby pilnowac
zeby sie

Nie no, oczywi¶cie. S±d nie po to zleca ekspertyzê ¿eby j± braæ
na powa¿nie,
tylko ¿eby sobie jeszcze raz przeczytaæ zacytowane w niej
zeznania z akt.

Jak poczytasz wyroki SN, to sad nie raz olewal oceny ekspertyz oraz
sedziow nizszej rangi.

Olac bardzo latwo - biegly jest od ustalenia faktow, nie
decydowania o winie.

nie otworzyly, szczegolnie ze ostrzezony klaksonem byles, a
obowiazek
ustawowy posiadasz.

Trzeba mi jeszcze udowodniæ ¿e te drzwi otworzy³em, ¿eby by³a
moja wina.

Patrzymy w opinie bieglego .. nie ciagnik uszkodzony, tylko rog
naczepy.
A szerokosci takie same. Otworzyles szerzej i to juz nie bedac w
polu widzenia kierowcy :-)

niezale¿nie od tego bieg³y stwierdzi³, ¿e jak by nie by³o z
drzwiami,
w sytuacji kiedy by³em z daleka widoczny to ciê¿arówka nie
zachowa³a
odstêpu.

Patrzymy w opinie bieglego .. kraweznik tam wysoki, bardzo malo
prawdopodobne zeby ciezarowka jechala po chodniku.
Wiec to drzwi wystawaly na jezdnie ..

Niespecjalnie mia³ jak kombinowaæ, bo mia³em ¶wiadków.

Zone, czy dwoch policjantow przypadkowo w poblizu ?

Tak, tak. Bo s±d w ogóle nie my¶li tylko od rêki odrzuci zeznania
konkubiny.

Nie byloby to wcale takie dziwne, bo w koncu zwiazana z oskarzonym,
a poza tym baba.
No i sprawdzic od kiedy ma PJ.

I nie bêdzie siê zastanawia³, dowali mi grzywnê. Zaraz, kurde.
Nie dowali³.
Czy¿by jednak my¶la³?

Moze po prostu kierowca tira zajechal mu ostatnio droge na
autostradzie.
A innemu sedziemu moze sie nie spodobac ze oskarzony zyje bez slubu
:-)

J.

13 Data: Wrzesien 26 2008 11:10:55
Temat: Re: Co by tu zrobi? - 2
Autor: PaweÅ‚ Pluta 

On Fri, 26 Sep 2008 12:21:17 +0200, J.F.
 wrote:

U?ytkownik "Pawe? Pluta"  napisa? w
wiadomo?ci
On Fri, 26 Sep 2008 09:21:37 +0200, J.F
A zeznal ze trabil ?
No coz - na moj gust latwo to podniesc w apelacji, a sad moze
opinie

Od prawomocnych orzecze? si? nie apeluje. I w ogóle jak niby
mia?by? to
podnosi??

Ale twierdzisz ze teraz bedzie jego sprawa, to sad powinien
skorzystac z tej opinii

Nie mo¿e. Ta opinia opiera siê na jego zeznaniach jako ¶wiadka, których nie
mo¿na mu wywlekaæ jako obwinionemu.

 ... i bedzie apelacja.

Ale o co chodzi z t± apelacj± od tr±bienia, bo nie ³apiê?

[...]
bieglego zlekcewazyc - drzwi nie wystawaly - tu bieglemu
wierzymy,
ale od oceny winy jest sad -  ty jestes od tego zeby pilnowac
zeby sie

Nie no, oczywi?cie. S?d nie po to zleca ekspertyz? ?eby j? bra?
na powa?nie,
tylko ?eby sobie jeszcze raz przeczyta? zacytowane w niej
zeznania z akt.

Jak poczytasz wyroki SN, to sad nie raz olewal oceny ekspertyz oraz
sedziow nizszej rangi.

Bo, oczywi¶cie, s±dowi wolno - tylko ¿e jawne olanie eksprtyzy bez wyra¼nej
przyczyny mo¿e byæ podstaw± do apelacji (bo niew³a¶ciwie zbadane dowody).
A ¶miem przypuszczaæ ¿e jednak norm± jest branie ekspertyz na powa¿nie, bo
inaczej nikt by siê w nie nie bawi³.

Olac bardzo latwo - biegly jest od ustalenia faktow, nie
decydowania o winie.

No wiêc w rzeczywisto¶ci nie jest tak ³atwo.

nie otworzyly, szczegolnie ze ostrzezony klaksonem byles, a
obowiazek
ustawowy posiadasz.

Trzeba mi jeszcze udowodni? ?e te drzwi otworzy?em, ?eby by?a
moja wina.

Patrzymy w opinie bieglego .. nie ciagnik uszkodzony, tylko rog
naczepy.
A szerokosci takie same. Otworzyles szerzej i to juz nie bedac w
polu widzenia kierowcy :-)

Nie. Jak ju¿ wspomnia³em, bieg³y nie dopatrzy³ siê podstaw do zarzucania mi
czegokolwiek w sprawie tych drzwi, a do tego uzna³ ¿e jak by one nie by³y
otwarte, ciê¿arówka jecha³a za blisko. Przypominam te¿, ¿e ekspertyzê zleci³
s±d (i to nie we Wroc³awiu), a nie ja przyszed³em z papierem od znajomego
bieg³ego. Aha, i bieg³y nie widzia³ mnie na oczy, mia³ zeznania i zdjêcia z
ubezpieczenia.

niezale?nie od tego bieg?y stwierdzi?, ?e jak by nie by?o z
drzwiami,
w sytuacji kiedy by?em z daleka widoczny to ci??arówka nie
zachowa?a
odst?pu.

Patrzymy w opinie bieglego .. kraweznik tam wysoki, bardzo malo
prawdopodobne zeby ciezarowka jechala po chodniku.
Wiec to drzwi wystawaly na jezdnie ..

Jarek, ja wiem ¿e Ty siê lubisz dopieprzaæ dla dopieprzania, ale trochê mo¿e
pilnuj jednak sensu. Mówi³em przecie¿ ¿e bieg³y stwierdzi³ ¿e to bez
znaczenia.

Niespecjalnie mia? jak kombinowa?, bo mia?em ?wiadków.

Zone, czy dwoch policjantow przypadkowo w poblizu ?

Tak, tak. Bo s?d w ogóle nie my?li tylko od r?ki odrzuci zeznania
konkubiny.

Nie byloby to wcale takie dziwne, bo w koncu zwiazana z oskarzonym,
a poza tym baba.

No, zw³aszcza to "baba" by³oby dobrym argumentem od strony formalnej.
Zeznania osób powi±zanych ze stronami s± dopuszczane? No s±. To skoro s±, to
te¿ tak z czapki siê ich nie da odrzuciæ, musi byæ podstawa.

No i sprawdzic od kiedy ma PJ.

A to po co? Od kiedy prawo jazdy wp³ywa na widzenie tego, co ja robiê przy
stoj±cym samochodzie?

[...]
Pawe³ Pluta

--

 -.-. -- .. . -- ..- -- -- - -- ... ... . -. -. .. . -- -
 -.. .-- . -- - .-- .. .- -.. .- -- - -.. -... .. -- - .-.

14 Data: Wrzesien 27 2008 12:40:33
Temat: Re: Co by tu zrobi? - 2
Autor: Gotfryd Smolik news 

On Fri, 26 Sep 2008, J.F. wrote:

No i sprawdzic od kiedy ma PJ.

  ¦WIADEK???
  Przecie¿ dysponowanie PJ mo¿e co najwy¿ej umniejszyæ :P wagê
zeznañ ¶wiadka, jako i¿ na podstawie w³asnych przekonañ mo¿e
byæ sk³onny do opisywania tezy "jak mu siê wydawa³o" zamiast
opisania tego co widzia³.
  Tylko i wy³±cznie (tego co widzia³), bez oceny i selekcjonowania
tylko tego co mu siê wydaje byæ wa¿ne oraz pomijania tego co
mu siê (z okazji dysponowania uprawnieniami) mo¿e wydawaæ
niewa¿ne :]

pzdr, Gotfryd

15 Data: Wrzesien 27 2008 14:47:37
Temat: Re: Co by tu zrobi? - 2
Autor: J.F. 

On Sat, 27 Sep 2008 12:40:33 +0200,  Gotfryd Smolik news wrote:

On Fri, 26 Sep 2008, J.F. wrote:
No i sprawdzic od kiedy ma PJ.

 ¦WIADEK???
 Przecie¿ dysponowanie PJ mo¿e co najwy¿ej umniejszyæ :P wagê
zeznañ ¶wiadka, jako i¿ na podstawie w³asnych przekonañ mo¿e
byæ sk³onny do opisywania tezy "jak mu siê wydawa³o" zamiast
opisania tego co widzia³.

No wiesz - jak swiadek zezna "jechal 20cm od kraweznika" to jest to
wymierne. Jak zezna "jechal bardzo blisko" .. to nie maja praktyki
w prowadzeniu jak ma ocenic czy to bylo za blisko czy normalnie ..

J.

16 Data: Wrzesien 25 2008 18:34:13
Temat: Re: Co by tu zrobiæ - 2
Autor: Adam P³aszczyca 

On Wed, 24 Sep 2008 23:08:00 +0200, "J.F."
 wrote:

No to pozostaje spytac ile cie kosztowala opinia :-)
Albo co zeznal ten glupi kierowca ciezarowki zamiast uczciwie
opisac jak bylo - tzn zadnych otwartych i wystajacych drzwi nie
widzial, a jesli naprawde zostaly uderzone, to widac pasazer tej
osobowki je otworzyl nie patrzac co akurat droga jedzie :-)

Wiesz, s±d na zeznanie, i¿ nie widzia³ i nie s³ysza³ mo¿e doj¶c do
wniosku, ¿e skoro tak, to nei móg³ zachowaæ ostro¿no¶ci.
--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' P³aszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/foto.html
___________/    PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

17 Data: Wrzesien 27 2008 12:42:45
Temat: Re: Co by tu zrobiæ - 2
Autor: Gotfryd Smolik news 

On Thu, 25 Sep 2008, Adam P³aszczyca wrote:

On Wed, 24 Sep 2008 23:08:00 +0200, "J.F."
 wrote:

No to pozostaje spytac ile cie kosztowala opinia :-)
Albo co zeznal ten glupi kierowca ciezarowki zamiast uczciwie
opisac jak bylo - tzn zadnych otwartych i wystajacych drzwi nie
widzial, a jesli naprawde zostaly uderzone, to widac pasazer tej
osobowki je otworzyl nie patrzac co akurat droga jedzie :-)

Wiesz, s±d na zeznanie, i¿ nie widzia³ i nie s³ysza³ mo¿e doj¶c do
wniosku, ¿e skoro tak, to nei móg³ zachowaæ ostro¿no¶ci.

  Moment.
"nie móg³ zachowaæ ostro¿no¶ci" a "móg³ nie zachowaæ ostro¿no¶ci"
daje skrajnie równe wyniki, jeste¶ pewien, ¿e napisa³e¶ to co
chcia³e¶, czyli ¿e przyczynienie siê do szkody NIE le¿y po stronie
kierowcy?

pzdr, Gotfryd

18 Data: Wrzesien 25 2008 21:50:22
Temat: Re: Co by tu zrobiæ - 2
Autor: RoMan Mandziejewicz 

Hello Pawe³,

Wednesday, September 24, 2008, 4:15:13 PM, you wrote:

Tak z rok temu pisa³em tu o tym jak to mi ciê¿arówka walnê³a w drzwi
zaparkowanego samochodu. No wiêc teraz (ze szczególnymi pozdrowieniami dla
RoMana, który by³ ³askaw wówczas po raz kolejny daæ do zrozumienia ¿e kto
zapierdala ulic±, temu wszyscy wolniejsi i stoj±cy maj± zej¶æ z drogi)
Skoro mnie do tablicy wywo³ujesz, to poprosze o linka do posta, dziêki
któremu zas³u¿y³em na te pozdrowienia. Bo trochê dziwne mi siê wydaje
to, ¿e musia³o doj¶æ do sprawy w s±dzie...


No có¿... Wcale siê nie zdziwiê, jak w procesie kierowcy cie¿arówki
zostanie on te¿ uniewinniony...

--
Best regards,
 RoMan                           
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Spam: http://www.allegro.pl/sklep/7416823_squadack :)

19 Data: Wrzesien 25 2008 23:08:48
Temat: Re: Co by tu zrobiæ - 2
Autor: J.F. 

On Thu, 25 Sep 2008 21:50:22 +0200,  RoMan Mandziejewicz wrote:

Hello Pawe³,


No có¿... Wcale siê nie zdziwiê, jak w procesie kierowcy cie¿arówki
zostanie on te¿ uniewinniony...

O ile w ogole do sprawy dojdzie ..

J.

20 Data: Wrzesien 27 2008 11:34:30
Temat: Re: Co by tu zrobiæ - 2
Autor: RoMan Mandziejewicz 

Hello J,

Thursday, September 25, 2008, 11:08:48 PM, you wrote:

[...]

No có¿... Wcale siê nie zdziwiê, jak w procesie kierowcy cie¿arówki
zostanie on te¿ uniewinniony...
O ile w ogole do sprawy dojdzie ..

Tylko kto ma w takim uk³adzie zap³aciæ za szkody?

--
Best regards,
 RoMan                           
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Spam: http://www.allegro.pl/sklep/7416823_squadack :)

21 Data: Wrzesien 27 2008 14:55:00
Temat: Re: Co by tu zrobiæ - 2
Autor: J.F. 

On Sat, 27 Sep 2008 11:34:30 +0200,  RoMan Mandziejewicz wrote:

Hello J,
No có¿... Wcale siê nie zdziwiê, jak w procesie kierowcy cie¿arówki
zostanie on te¿ uniewinniony...
O ile w ogole do sprawy dojdzie ..

Tylko kto ma w takim uk³adzie zap³aciæ za szkody?

Nie ma winnych to kazdy za swoje :-)

I bardzo dobrze, na drugi raz beda bardziej uwazac :-)


J.

22 Data: Wrzesien 26 2008 07:09:08
Temat: Re: Co by tu zrobić - 2
Autor: PaweÅ‚ Pluta 

On Thu, 25 Sep 2008 21:50:22 +0200, RoMan Mandziejewicz
 wrote:

Hello Pawe³,

Wednesday, September 24, 2008, 4:15:13 PM, you wrote:

Tak z rok temu pisa³em tu o tym jak to mi ciê¿arówka walnê³a w drzwi
zaparkowanego samochodu. No wiêc teraz (ze szczególnymi pozdrowieniami dla
RoMana, który by³ ³askaw wówczas po raz kolejny daæ do zrozumienia ¿e kto
zapierdala ulic±, temu wszyscy wolniejsi i stoj±cy maj± zej¶æ z drogi)
Skoro mnie do tablicy wywo³ujesz, to poprosze o linka do posta, dziêki
któremu zas³u¿y³em na te pozdrowienia. Bo trochê dziwne mi siê wydaje
to, ¿e musia³o doj¶æ do sprawy w s±dzie...


No có¿... Wcale siê nie zdziwiê, jak w procesie kierowcy cie¿arówki
zostanie on te¿ uniewinniony...

Owszem, jest to mo¿liwe.

Pawe³ Pluta

--

 -.-. -- .. . -- ..- -- -- - -- ... ... . -. -. .. . -- -
 -.. .-- . -- - .-- .. .- -.. .- -- - -.. -... .. -- - .-.

Co by tu zrobić - 2



Grupy dyskusyjne