Użytkownik "olleo" napisał w wiadomości
Rodzice mi zaraportowali, ze juz ponad godzine stoja w korku, a nie
chcieli
pozyczyc ode mnie CB-radia. Jakis wypadek? Jak dlugi ten korek i jak go
objechac (jada z Wrocka do Szczecina)?
Juz wiem - tak wyglada wjazd do Gorzowa.
A co się dziwić - zrobiła się pogoda, to naród jedzie nad morze.
Samochodów w tamtych kierunkach lekko licząc z 10 razy więcej niż normalnie - to się korkuje.
Wczoraj korek w kierunku Kołobrzegu był już od Poznania.
4 |
Data: Lipiec 15 2007 14:17:16 |
Temat: Re: Co tam sie stalo w rejonie Gorzowa? |
Autor: Jelcyn |
Użytkownik "olleo" napisał w wiadomości
Rodzice mi zaraportowali, ze juz ponad godzine stoja w korku, a nie
chcieli
pozyczyc ode mnie CB-radia. Jakis wypadek? Jak dlugi ten korek i jak go
objechac (jada z Wrocka do Szczecina)?
Jadac z poludnia na Szczecin, polecma w Zielonej Gorze skrecic na Słubice,
pozniej Kostrzyn, Chojna, Gryfino, wylatujesz pod Szczecinem na
autostradzie, ruch znikomy, droga ladna, choc bywaja odcinki troche
pofaldowane. Odleglosciowo 30 km wiecej ale zaoszczedzisz stania w korkach.
pzdr
Jelcyn
5 |
Data: Lipiec 15 2007 15:33:36 | Temat: Re: Co tam sie stalo w rejonie Gorzowa? | Autor: olleo |
Jadac z poludnia na Szczecin, polecma w Zielonej Gorze skrecic na Słubice,
pozniej Kostrzyn, Chojna, Gryfino, wylatujesz pod Szczecinem na
autostradzie, ruch znikomy, droga ladna, choc bywaja odcinki troche
pofaldowane. Odleglosciowo 30 km wiecej ale zaoszczedzisz stania w
korkach.
Szkoda, ze wczesniej nie zapytalem, albo nie pozyczylem rodzicom CB. Wlasnie
dostalem od nich raport, ze wciaz stoja w korku, a wyruszyli o 6 z
Wroclawia. Niestety na twoja trase juz za pozno.
--
Olleo
6 |
Data: Lipiec 16 2007 10:11:03 | Temat: Re: Co tam sie stalo w rejonie Gorzowa? | Autor: PAndy |
"olleo" wrote in message
Jadac z poludnia na Szczecin, polecma w Zielonej Gorze skrecic na Słubice,
pozniej Kostrzyn, Chojna, Gryfino, wylatujesz pod Szczecinem na
autostradzie, ruch znikomy, droga ladna, choc bywaja odcinki troche
pofaldowane. Odleglosciowo 30 km wiecej ale zaoszczedzisz stania w
korkach.
Szkoda, ze wczesniej nie zapytalem, albo nie pozyczylem rodzicom CB. Wlasnie
dostalem od nich raport, ze wciaz stoja w korku, a wyruszyli o 6 z
Wroclawia. Niestety na twoja trase juz za pozno.
ale niech wracaja przez Niemcy, pojada sobie na Kolbaskowo A6, potem wjada na A11 (potelepie ich pare km) potem juz A10, A13, A15, przeturlaja sie troche od Olszyny do Boleslawca a dalej juz A4 - najsensowniejsza droga, moze 70km - 80km wiecej (mozna zaoszczedzic jak nie pojedzie sie duzym ringiem A10 tylko malym A113 a przy okazji mozna Berlin zwiedzic bo warto)
| | |