RadekNet napisał(a):
Jak to jest z dowodem rejestracyjnym, gdyby auto po niedlugim czasie
zostalo "odsprzedane" do poprzedniego wlasciciela, a dowod nie
wymieniony? W koncu dane sie w 100% zgadzaja ;)
1. Nie musisz przerejestrowywać auta - o ile zachowasz wszystkie umowy. Tzn
przepis nakazuje, ale kary nie ma - i nie ma obstrukcji (a więc możesz
przerejestrować bez problemu po kilku latach).
2. Skoro dane się nie zmienią - to bez sensu będzie wymieniać DR.
3. Xero wszystkich umów do schowka - w razie tłumaczenia.
4. Zgłoszenie do US - chyba że wartość wg eurotax <1k
5. Zgloszenie sprzedaży do TU.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl ->
http://www.gazeta.pl/usenet/
3 |
Data: Marzec 05 2011 00:31:02 |
Temat: Re: Co z dowodem jesli sprzedaje poprzedniemu wlascicielowi? |
Autor: Jarek Andrzejewski |
On Fri, 04 Mar 2011 17:42:56 +0100, RadekNet
wrote:
Jak to jest z dowodem rejestracyjnym, gdyby auto po niedlugim czasie
zostalo "odsprzedane" do poprzedniego wlasciciela, a dowod nie
Nie ma obowiązku rejestracji. Jest obowiązek zgłoszenia nabycia i
zbycia.
--
pozdrawiam,
Jarek Andrzejewski
4 |
Data: Marzec 05 2011 16:04:50 | Temat: Re: Co z dowodem jesli sprzedaje poprzedniemu wlascicielowi? | Autor: J.F. |
On Sat, 05 Mar 2011 00:31:02 +0100, Jarek Andrzejewski wrote:
On Fri, 04 Mar 2011 17:42:56 +0100, RadekNet
wrote:
Jak to jest z dowodem rejestracyjnym, gdyby auto po niedlugim czasie
zostalo "odsprzedane" do poprzedniego wlasciciela, a dowod nie
Nie ma obowiązku rejestracji. Jest obowiązek zgłoszenia nabycia i
zbycia.
Anulowac umowe po kilku dniach i nie ma transakcji, a ubezpieczenie
wypowiedziane :-)
J.
5 |
Data: Marzec 05 2011 23:09:52 | Temat: Re: Co z dowodem jesli sprzedaje poprzedniemu wlascicielowi? | Autor: RadekNet |
W dniu 05.03.2011 16:04, J.F. pisze:
On Sat, 05 Mar 2011 00:31:02 +0100, Jarek Andrzejewski wrote:
On Fri, 04 Mar 2011 17:42:56 +0100, RadekNet
wrote:
Jak to jest z dowodem rejestracyjnym, gdyby auto po niedlugim czasie
zostalo "odsprzedane" do poprzedniego wlasciciela, a dowod nie
Nie ma obowiązku rejestracji. Jest obowiązek zgłoszenia nabycia i
zbycia.
Anulowac umowe po kilku dniach i nie ma transakcji, a ubezpieczenie
wypowiedziane :-)
I tak chyba zrobie :)
Bo z tego co widze to co z tego, ze pojazd historyczny nie musi miec ciaglosci OC, skoro nie moge normalnie wypowiedziec umowy, tylko musze czekac do jej konca? To tak w kontekscie niedawnej dyskusji o roznicach w ubezpieczeniach na "zachodzie" w Polsce.
Pozdr.
--
Radek Wrodarczyk
www.rejsy-czartery.com
| | |