Tue, 8 Mar 2016 14:16:26 +0100 stryq napisa³:
http://s704.photobucket.com/user/auctionsandbeyond/media/1975%20Mercedes%20240D/101_1636.jpg.html
Na to zdjêcie nawet Photoshop nie pomaga - omawiany obiekt jest
utopiony w czerni - niedo¶wietlony. Widaæ tylko kawa³ek z lewej,
faktycznie jest jaka¶ dziurka.
To co¶ by³o "kontrolk± ¶wiec ¿arowych" ale jak to siê nazywa
Mo¿e "kontrolka ¶wiec ¿arowych"? :-)
i jak dzia³a?
Zgadujê: Mo¿e ¶wieci³o razem ze ¶wiecami, a jak która¶ dosta³a przerwy
to odpowiadaj±ca jej dziurka nie ¶wieci³a, albo odwrotnie - przerwanie
obwodu ¶wiecy powodowa³o za¶wiecenie lampki.
3 |
Data: Marzec 08 2016 07:14:31 |
Temat: Co¶ z dziurkami... |
Autor: Zenek Kapelinder |
Szeregowo ze swiecami polaczony byl kawalek grubego drutu oporowego. Grubosc i opornosc byly tak dobrane ze rozzarzal sie w takim samym czasie co swiece z cylindrach. Po przyuczeniu po kolorze drutu kierowca wiedzial kiedy ma odpalac. Jak nie swiecil to oznaczalo przerwe w obwodzie.
4 |
Data: Marzec 09 2016 00:32:08 | Temat: Re: CoÅ› z dziurkami... | Autor: Mari@ |
| |