Witam
Mam Corse B 1,4 8V 97", 135kkm od od jakiegos czasu pojawia sie dziwne
lekkie stukanie z silnika takie jakby cienka blaszka ze stali sprezynowej
lekko muskała po jakies z zadziorkami powiechni takie "tykotanie", dzieje
sie to tylko wtedy jak stoje w korku i ruszma nagle szybciej puszczając
sprzegło, wydaję mi się ze to ze sprzegłą bo dzieje sie tylko jak mam
samochod juz ciepły, gdy go odstawie i popołudniu wracam z pracy jest
wszystko OK.
Moze coś wiecie na ten temat albo sie spotkaliscie, nichciałbym zeby mi
autko staneło w najmiej oczekiwanym momencie więc dmucham na zimne
Mam nadzieje ze zrozumiale opisałem te dziwne zjawisko
Pozdrawiam i z góry dziekuje za informacje
2 |
Data: Maj 15 2007 22:25:50 |
Temat: Re: Corsa B - Martwic sie cz nie?? |
Autor: WitCha |
Mariusz wrote:
Mam Corse B 1,4 8V 97", 135kkm od od jakiegos czasu pojawia sie dziwne lekkie stukanie z silnika takie jakby cienka blaszka ze stali sprezynowej lekko muskała po jakies z zadziorkami powiechni takie "tykotanie", dzieje sie to tylko wtedy jak stoje w korku i ruszma nagle szybciej puszczając sprzegło, wydaję mi się ze to ze sprzegłą bo dzieje sie tylko jak mam samochod juz ciepły, gdy go odstawie i popołudniu wracam z pracy jest wszystko OK.
Ha. Dziś podobne objawy w aucie mojej żony diagnozował mi mój mechanik :-) Wprawdzie corsa B 1.2 z 95, ale objawy mi brzmią dziwnie znajomo. Okazało się, że przerdzewiała blacha osłaniająca silnik od przodu. Uchwyt przy śrubie przegnił i dlatego w tym miejscu blacha jest luźna i dzwoni. W moim przypadku siedząc w środku słyszysz stukanie, suchając z zewenątrz słychać też leciutkie dzwonienie. Obadaj sobie silnik pod tym kątem.
--
Pozdrowienia
W
|