Grupy dyskusyjne   »   Corsa A - swap

Corsa A - swap



1 Data: Lipiec 25 2010 19:38:47
Temat: Corsa A - swap
Autor: Radarro 

Cześć,
urodzil sie taki pomysl, zeby zrobic swap Corsy A 1,2i :) na cos
mocniejszego. Jest kilka takich wynalazkow w necie, nawet na polskich
stronach tez. Dajcie znac co myslicie.

Co mam:
- Corse A, rocznik 93, od nowosci w jednych rekach, zrobiona rdza, generalnie
ladna buda.
- mam czas :) Mysle o pol roku do roku na zrobienie calosci.
- kumatego zaufanego mechanika, ktory wstepnie jest chetny na takie zabawy i
robil podobne rzezby. Ale jak to dobry mechanik nie ma za wiele czasu.
- jakis hajs tez mam - mysle 2-3 kPLN na start, finalnie na calosc 5-6kPLN
- mam w okolicy dobrze zaopatrzony szrot specjalizujacy sie w Oplach

Co chce miec:
- wiecej mocy :) Mysle o aucie do ktorego bedzie mi sie chcialo wsiadac. Taki
wilk w niewinnej skorze :) Ale tez zeby do roboty na codzien nim jezdzic i po
jakims okresie rozruchu miec pewnosc ze nie padnie na skrzyzowaniu.

Wstepny plan - zaaplikowac:
- 2.0 16V oplowski, 136 kunia afair - chyba najprostsze wyjscie
- 2,5 V6 tez Opla 170 kunia - wieksza moc, no i lepszy dzwiek :)
- silnik turbo z Calibry, chyba 2,0T tam bylo. To doradza mechanik, ale
wiadomo ze Calibry turbo co druga ulice nie stoja.

Co musze przelozyc:
- silnik + chlodzenie + wydech
- skrzynia
- polosie
- mc persony, zawias, kola
- wiazke
- komp? licznik?

Generalnie jedyna sluszna droga to kupic anglika albo rozbitka, jakas Vectra,
Astra, Oma i komplet przelozyc, przerobic tam gdzie trzeba.

Pytania:
- Ktory silnik wybrac? Co ewent jeszcze by podeszlo?
- budzet rozsadny? Czy szykowac wiecej?
- jakies praktyczne porady?
- o czyms zapomnialem?

Jak ktos mial stycznosc z taka rzezba w praktyce, niech da znaka.
Warto w ogole w takie cos wchodzic?

Pozdrav!
--
Radarro
3 Niemce i japonska hulajnoga
SGL

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/



2 Data: Lipiec 25 2010 19:44:39
Temat: Re: Corsa A - swap
Autor: to 

Radarro wrote:

Jak ktos mial stycznosc z taka rzezba w praktyce, niech da znaka. Warto
w ogole w takie cos wchodzic?

http://www.racingforum.pl/

Tam przynajmniej jedną Corsę V6 widziałem...

--
ignorance is bliss

3 Data: Lipiec 25 2010 19:48:07
Temat: Re: Corsa A - swap
Autor: Robert Rędziak 

On Sun, 25 Jul 2010 19:38:47 +0000 (UTC), Radarro
 wrote:

- jakis hajs tez mam - mysle 2-3 kPLN na start, finalnie na calosc 5-6kPLN

 Jak zakładasz, że będzie Cię to kosztować 5-6k, to dla
 bezpieczeństwa pomnóż razy dwa. Jak Ci zostanie, to będziesz
 miał na bezynę i inne mody.

- silnik turbo z Calibry, chyba 2,0T tam bylo. To doradza mechanik, ale
wiadomo ze Calibry turbo co druga ulice nie stoja.

 Odpowiednik C20LET możesz sobie zbudować. Pytanie, czy się jakoś
 rozsądnie zmieści bez np. przenoszenia chłodnicy do bagażnika.

Co musze przelozyc:

 Hamulce!

- Ktory silnik wybrac? Co ewent jeszcze by podeszlo?

 To ma skręcać czy jeździć na wprost?

- budzet rozsadny? Czy szykowac wiecej?

 Sky is the limit.

- o czyms zapomnialem?

 Tak. O lekturze racingforum.pl, gdzie było trochę corsowatych z
 różnymi silnikami, włącznie trzylitrowym V6.

 r.
--
_________________________________________________________________
robert rędziak     e36/5 323ti     mailto:giekao-at-gmail-dot-com

   I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.

4 Data: Lipiec 25 2010 20:07:37
Temat: Re: Corsa A - swap
Autor: to 

Robert Rędziak wrote:

Co musze przelozyc:

 Hamulce!

....i zawias. Właściwie przy swapie typu 1.2 -> V6 trzeba niemal całe auto
od nowa zbudować.

--
ignorance is bliss

5 Data: Lipiec 26 2010 21:57:03
Temat: Re: Corsa A - swap
Autor: Kuba (aka cita) 


Użytkownik "Robert Rędziak"  napisał w wiadomości

Odpowiednik C20LET możesz sobie zbudować. Pytanie, czy się jakoś
rozsądnie zmieści bez np. przenoszenia chłodnicy do bagażnika.


corsa A z 20LET mialem przyjemność jechać (jako pasażer). Jeździ w Poznaniu. Ostatnio był nawet chyba na sprzedaż. Przed LETem miał tam X30XE (czyli 3,0 V6 opel) i silnik mimo, ze mocny, to zbyt ciężki - jak sie wyraził wlasciciel.
Powiem tak - do codziennej jazdy sie to nie nadaje, bo zanim zapniesz III bieg to jest walka z kierownicą i przyczepnością.

Mialem też przyjemność jechać 20XEV (136KM) i to już jest całkiem niezły pocisk.
Zawsze mozna też poszukać wersji 2,0 16V 150KM ... ale IMO przerost formy nad trescią.

Polecam 2,0 16 lub 2,0 8V (ten drugi będzie tańszy, trwalszy ... i wcale w takim pojeździe nie za bardzo słabszy (115KM)


--
Pozdrawiam Kuba (aka cita)
Omega X25XE
Dwa ogony Irma i Myszka

6 Data: Lipiec 25 2010 21:56:56
Temat: Re: Corsa A - swap
Autor: Marcin "Kenickie" Mydlak 

W dniu 2010-07-25 21:38, Radarro pisze:

Cześć,
urodzil sie taki pomysl, zeby zrobic swap Corsy A 1,2i :) na cos
mocniejszego. Jest kilka takich wynalazkow w necie, nawet na polskich
stronach tez. Dajcie znac co myslicie.
Co chce miec:
- wiecej mocy :) Mysle o aucie do ktorego bedzie mi sie chcialo wsiadac. Taki
wilk w niewinnej skorze :) Ale tez zeby do roboty na codzien nim jezdzic i po
jakims okresie rozruchu miec pewnosc ze nie padnie na skrzyzowaniu.

Wstepny plan - zaaplikowac:
- 2.0 16V oplowski, 136 kunia afair - chyba najprostsze wyjscie
- 2,5 V6 tez Opla 170 kunia - wieksza moc, no i lepszy dzwiek :)
- silnik turbo z Calibry, chyba 2,0T tam bylo. To doradza mechanik, ale
wiadomo ze Calibry turbo co druga ulice nie stoja.

Idź po bandzie i przerób ten kredens na podobieństwo Clio V6. Czyli, ściana za przednimi fotelami, a za ścianą trzylitrowe V6 i napęd na właściwsze dwa z czterech kół. ;)

--
Marcin "Kenickie" Mydlak
Wrocław, GG:291246, Skype:kenickie_pl
P307 2.0HDi/90
"Z wiekiem spada zapotrzebowanie na zysk, a rośnie popyt na święty spokój."

7 Data: Lipiec 25 2010 20:07:15
Temat: Re: Corsa A - swap
Autor: Michał 

Radarro  napisał(a):

Cześć,
urodzil sie taki pomysl, zeby zrobic swap Corsy A 1,2i :) na cos
mocniejszego. Jest kilka takich wynalazkow w necie, nawet na polskich
stronach tez. Dajcie znac co myslicie.

Co mam:
- Corse A, rocznik 93, od nowosci w jednych rekach, zrobiona rdza,
generalnie
ladna buda.
- mam czas :) Mysle o pol roku do roku na zrobienie calosci.
- kumatego zaufanego mechanika, ktory wstepnie jest chetny na takie zabawy
i
robil podobne rzezby. Ale jak to dobry mechanik nie ma za wiele czasu.
- jakis hajs tez mam - mysle 2-3 kPLN na start, finalnie na calosc 5-6kPLN
- mam w okolicy dobrze zaopatrzony szrot specjalizujacy sie w Oplach

Co chce miec:
- wiecej mocy :) Mysle o aucie do ktorego bedzie mi sie chcialo wsiadac.
Taki
wilk w niewinnej skorze :) Ale tez zeby do roboty na codzien nim jezdzic i
po
jakims okresie rozruchu miec pewnosc ze nie padnie na skrzyzowaniu.

Wstepny plan - zaaplikowac:
- 2.0 16V oplowski, 136 kunia afair - chyba najprostsze wyjscie
- 2,5 V6 tez Opla 170 kunia - wieksza moc, no i lepszy dzwiek :)
- silnik turbo z Calibry, chyba 2,0T tam bylo. To doradza mechanik, ale
wiadomo ze Calibry turbo co druga ulice nie stoja.

Co musze przelozyc:
- silnik + chlodzenie + wydech
- skrzynia
- polosie
- mc persony, zawias, kola
- wiazke
- komp? licznik?

Generalnie jedyna sluszna droga to kupic anglika albo rozbitka, jakas
Vectra,
Astra, Oma i komplet przelozyc, przerobic tam gdzie trzeba.

Pytania:
- Ktory silnik wybrac? Co ewent jeszcze by podeszlo?
- budzet rozsadny? Czy szykowac wiecej?
- jakies praktyczne porady?
- o czyms zapomnialem?

Jak ktos mial stycznosc z taka rzezba w praktyce, niech da znaka.
Warto w ogole w takie cos wchodzic?

Pozdrav!

Moje zdanie na szybko - zaznaczając że się na temacie mało znam ;)

Ale jeździłem corsą B 1993 (lub 94) 90koni (1.4).
PS - a to nie chodzi o Corse B, tą okrągła, z airbagami i konsolą z datą,
zegarkiem i termometrem ?


Generalnie moja opinia jest taka - CORSA nie nada się - chyba że
do zabawy, to dobre ale niebezpieczne ;)

-Już wersja 90km rwie na mokrym (ten model nie miał ASR)
-Prowadzenie po zakrętach przy większej prędkości jest "dla odważnych"
 u mnie tył uciekał i próbował przód wyprzedzić ;) radość jest
 ale tym autem można poprostu wypaść z drogi bokiem - kolega
 takim spadł z mostu ;) [nic mu się nie stało, ale w nic nie trafił].
-tył zawieszenie jakaś belka czy coś - to naprawdę nie skręca!
-fatalne prowadzenie w koleinach, zwłaszcza jak woda jest ślizga się
 i szarpie kierownicą, jak deptasz po gazie wtedy to szarpie ostro.


Ok tyle z pomysłów :)

Jak brak elektroniki i szpery przy tej mocy może być, jak
zawieszenie tylnie ujdzie, i brak aktywnego wspomagania
to może i można robić ;)

-będzie szybki na prostej
-"agresywny" na zakrętach ;)
-i głośny w środku...

za 5-6k można kupić auto które by odrazu jeździło (na prostej)
jak ta corsa po przeróbkach, i sporo lepiej w zakrętach, ale
wtedy nie ma zabawy w przeróbki.

ok- tyle komentów od gościa co sie na tym nie zna - ale jeździł
corsą i innymi.

pozdrawiam.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

8 Data: Lipiec 25 2010 22:17:53
Temat: Re: Corsa A - swap
Autor: BM 

Wstepny plan - zaaplikowac:
- 2.0 16V oplowski, 136 kunia afair - chyba najprostsze wyjscie
- 2,5 V6 tez Opla 170 kunia - wieksza moc, no i lepszy dzwiek :)
- silnik turbo z Calibry, chyba 2,0T tam bylo. To doradza mechanik, ale
wiadomo ze Calibry turbo co druga ulice nie stoja.

Jak 2.0 to lepiej 8V z calibry / kadeta / astry lub 16V - 150 KM (C20XE jak
dobrze pamiętam) - silniki nie do zdarcia a i częsci tańsze niż do tego 136
KM. Kolega mial te 150 KM w Astrze gsi i piekelnie to latało... w Corsie to
moze byc zabojczy pocisk...

--
Pozdrawiam, BM

9 Data: Lipiec 26 2010 07:31:44
Temat: Re: Corsa A - swap
Autor: huri_khan 

Dnia Sun, 25 Jul 2010 19:38:47 +0000 (UTC), Radarro napisał(a):

Cześć,
urodzil sie taki pomysl, zeby zrobic swap Corsy A 1,2i :) na cos
mocniejszego. Jest kilka takich wynalazkow w necie, nawet na polskich
stronach tez. Dajcie znac co myslicie.

Zobacz tutaj

 http://www.tinyurl.pl/?D3bAPZnN

Co prawda Corsa B, temat liczy około 50 stron ale oprócz komentarzy możesz
poczytać jakie problemy wystepują 


--
[Pozdrawiam] [huri-khan][GG 177094]
[Astra G '1,6 16V] [SY]

10 Data: Lipiec 26 2010 06:38:58
Temat: Re: Corsa A - swap
Autor: Radarro 

Czesc, dzieki wszystkim za odzew :)

Michal, to jest Corsa A, jak  pisalem, rok 93, z przelomu modeli. Buda stara,
ale czesc gratow juz z Corsy B. Kupowanie czegos nowego odpada, bo nie mam
miejsca na kolejny bolid.

Zalozenie ogolne jest takie, ze Corsiak i tak ma u mnie dozywocie. Sprzedac go
szkoda, bo moze ze 2 kPLN za niego wezme z dobrym wiatrem. A jak juz ma stac
jako 3 auto w domu to moge go troche przerobic.

Silnik - takie c20xe wyglada OK, mniej elektroniki, prostszy, ale tez chyba
ciezko taki silnik dostac w dobrym stanie, nie? Albo kupic cokolwiek i
remontowac, to tez jakas droga jest :)

Poziom zmian - ja sobie zdaje sprawe ze to jest calkowita przerobka auta, ze
tylko buda zostanie. Dlatego jak pisalem, szukalbym jakiegos Opla uszkodzonego
na dawce do kompletnego przelozenia.

Wlasciwosci jezdne - doswiadczenie jakies mam, co prawda z RWD. Na codzien mam
150konne e36, do tego 110 konny motocykl. Troche sie boje, ze jak dam za mocny
naped, to fura bedzie tylko na wprost jezdzic a ja zakręty lubie :) Z drugiej
strony, wszystko jest kwestia doswiadczenia i praktyki. Zrobienie Corsy V6 RWD
tez jest baaardzo pociagajace, ale to raczej nie ten budzet i jeszcze wiekszy
poziom zmian. Wieksze doswiadczenie mam w BMW, a Opel i jego przerobki to cos
nowego dla mnie, czytam i douczam sie dopiero.

Nie chce sie tym scigac na cwiartke (chyba :) tylko chce miec fun na co dzien.
Nie wiem czy przy takim doswiadczeniu jakie mam dotychczas takie 136 czy 150
koni bedzie wystarczajace? 

Sprobuje uderzyc do kogos kto ma takiego swapa i zeby mnie przewiozl - moze
uda sie swapami z roznymi silnikami, to mialbym lepszy przeglad co mnie kreci
i latwiej byloby podjac decyzje.

Dzieki!
--
Radarro
3 Niemce i japonska hulajnoga
SGL


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

Corsa A - swap



Grupy dyskusyjne