Grupy dyskusyjne   »   Czerwony kolor czemu matowieje

Czerwony kolor czemu matowieje



1 Data: Maj 15 2018 15:38:22
Temat: Czerwony kolor czemu matowieje
Autor: tomsss 

Witam
Przyje³o sie ze czerwony kolor na samochodzie matowieje, fakt widzia³em pare starszych samochodow czerwonych to bardzo brzydko wyglada³y w przeciwienstwie do takich samych w innych kolorach.
Dlaczego tak sie dzieje?
Czy ktos nie dba? czy to jest lakier specjalnej troski ?



2 Data: Maj 15 2018 06:50:20
Temat: Czerwony kolor czemu matowieje
Autor: Zenek Kapelinder 

Raz do roku recznie nawoskowac i nie blednie ani nie matowieje.

3 Data: Maj 15 2018 15:53:16
Temat: Re: Czerwony kolor czemu matowieje
Autor: Miroo 

W dniu 2018-05-15 o 15:50, Zenek Kapelinder pisze:

Raz do roku recznie nawoskowac i nie blednie ani nie matowieje.


Ze znanych mi czerwonych autek 10-letni matiz wyp³owia³ prawie na pomaraÅ„cz, a w 10-letnim atosie czerwieÅ„ by³a soczysta i b³yszcza³a prawie jak nówka.
Obaj w³aÅ›ciciele nie woskowali aut.

Pozdrawiam

4 Data: Maj 16 2018 10:42:56
Temat: Re: Czerwony kolor czemu matowieje
Autor: Adam 

W dniu 2018-05-15 o 15:53, Miroo pisze:

W dniu 2018-05-15 o 15:50, Zenek Kapelinder pisze:
Raz do roku recznie nawoskowac i nie blednie ani nie matowieje.


Ze znanych mi czerwonych autek 10-letni matiz wyp³owia³ prawie na pomarañcz, a w 10-letnim atosie czerwieñ by³a soczysta i b³yszcza³a prawie jak nówka.
Obaj w³a¶ciciele nie woskowali aut.


Swego czasu kupi³em czerwonego Lanosa - jednego z pierwszych w Polsce. W podobnym czasie kupi³ podobnego znajomy.

Zarówno mój jak i znajomego mia³y g³êbokie rysy, ale nie rdzewia³y.
By³a dobra blacha (chyba ocynk), na to bia³y podk³ad i dopiero lakier.
Swojego pó¼niej sprzeda³em, ale auto znajomego sporadycznie widujê. Auto nie widzia³o gara¿u, jedyna myjka to deszcz. Nie wydaje mi siê, aby jako¶ sp³owia³o - kolor nadal ognisty.


--
Pozdrawiam.

Adam

5 Data: Maj 15 2018 07:08:40
Temat: Re: Czerwony kolor czemu matowieje
Autor: Kris 

W dniu wtorek, 15 maja 2018 15:38:25 UTC+2 u¿ytkownik tomsss napisa³:

Witam
Przyje³o sie ze czerwony kolor na samochodzie matowieje, fakt widzia³em
pare starszych samochodow czerwonych to bardzo brzydko wyglada³y w
przeciwienstwie do takich samych w innych kolorach.
Dlaczego tak sie dzieje?
Czy ktos nie dba? czy to jest lakier specjalnej troski ?

Czerwony ford mondeo mimo pe³noletnoÅ›ci nie p³owia³ wcale
Zielona multipla na dachu p³owieje

6 Data: Maj 15 2018 08:09:08
Temat: Re: Czerwony kolor czemu matowieje
Autor: Zenek Kapelinder 

Kup czerwony wosk i napastuj. Zrobi sie jakby z fabryki bryczka wyjechala.

7 Data: Maj 15 2018 09:21:24
Temat: Re: Czerwony kolor czemu matowieje
Autor: Zenek Kapelinder 

Zeby brazowy zrobic.

8 Data: Maj 15 2018 19:15:08
Temat: Re: Czerwony kolor czemu matowieje
Autor: Cavallino 

W dniu 15-05-2018 o 15:38, tomsss pisze:

Witam
Przyje³o sie ze czerwony kolor na samochodzie matowieje, fakt widzia³em pare starszych samochodow czerwonych to bardzo brzydko wyglada³y w przeciwienstwie do takich samych w innych kolorach.
Dlaczego tak sie dzieje?

Ale widzia³eÅ› czerwony metalik, czy akryl?
I czy porównywa³eÅ› do innego metalika czy akrylu?

Czerwony, jako ³adny sam z siebie, bardzo czÄ™sto jest niemetalizowany, wiÄ™c nie ma dodatkowej bezbarwnej warstwy - stÄ…d pewnie mniejsza odpornoæ.
Rzadko zdarza siÄ™ lakier niemetalizowany w innym kolorze ni¿ bia³y, granat, szary i czerÅ„ - zresztÄ… w przeciwieÅ„stwie do czerwonego te ciemne kolory sÄ… tak brzydkie, ¿e rzadko siÄ™ je bierze.

9 Data: Maj 15 2018 20:45:49
Temat: Re: Czerwony kolor czemu matowieje
Autor: Robert WaÅ„kowski 

W dniu 2018-05-15 o 19:15, Cavallino pisze:

Czerwony, jako ³adny sam z siebie, bardzo czÄ™sto jest niemetalizowany, wiÄ™c nie ma dodatkowej bezbarwnej warstwy - stÄ…d pewnie mniejsza odpornoæ.
A czerwone Lanosy? SÄ…siad ma takiego z ³uszczycÄ… i widać, ¿e pod spodem jest matowa czerwieÅ„ przykryty tym z³uszczajÄ…cym siÄ™ bezbarwnym.
A mo¿e ktoÅ› pomalowa³ go bezbarwnym?

Robert

10 Data: Maj 15 2018 18:12:26
Temat: Re: Czerwony kolor czemu matowieje
Autor: Zenek Kapelinder 

Nie ktos a cos. Robot w fabryce pomalowal bezbarwnym dwuskladnikowym lakierem akrylowym. Teraz w fabrykach samochody maluja farbami wodorozcienczalnymi i one nie maja takiego polysku jak lakiery piecowe uzywane kiedys. Dlatego maluja jeszcze bezbarwnym lakierem. Jak myc taki lakier myjkami wysokocisnieniowymi i nie woskowac to moze zaczac sie zluszczac jesli cos w fabryce spierdolili. Ot i cala tajemnica zluszczajacej sie warstwy lakieru bezbarwnego.

11 Data: Maj 16 2018 08:06:09
Temat: Re: Czerwony kolor czemu matowieje
Autor: Mirek Ptak 

W dniu 2018-05-16 o 03:12, Zenek Kapelinder pisze:

Nie ktos a cos. Robot w fabryce pomalowal bezbarwnym dwuskladnikowym lakierem akrylowym. Teraz w fabrykach samochody maluja farbami wodorozcienczalnymi i one nie maja takiego polysku jak lakiery piecowe uzywane kiedys. Dlatego maluja jeszcze bezbarwnym lakierem. Jak myc taki lakier myjkami wysokocisnieniowymi i nie woskowac to moze zaczac sie zluszczac jesli cos w fabryce spierdolili. Ot i cala tajemnica zluszczajacej sie warstwy lakieru bezbarwnego.


Jak zawsze bezb³êdnie ;)

--
Mirek Ptak
kolczan( a t )outlook(kropek) c om
PMS+ PJ++ S* p+ M++ W++ P+:+ X++ L+ B++ M- Z++ T- W CB++

12 Data: Maj 16 2018 18:46:52
Temat: Re: Czerwony kolor czemu matowieje
Autor: Marcin N 

W dniu 2018-05-16 o 08:06, Mirek Ptak pisze:

W dniu 2018-05-16 o 03:12, Zenek Kapelinder pisze:
Nie ktos a cos. Robot w fabryce pomalowal bezbarwnym dwuskladnikowym lakierem akrylowym. Teraz w fabrykach samochody maluja farbami wodorozcienczalnymi i one nie maja takiego polysku jak lakiery piecowe uzywane kiedys. Dlatego maluja jeszcze bezbarwnym lakierem. Jak myc taki lakier myjkami wysokocisnieniowymi i nie woskowac to moze zaczac sie zluszczac jesli cos w fabryce spierdolili. Ot i cala tajemnica zluszczajacej sie warstwy lakieru bezbarwnego.


Jak zawsze bezb³êdnie ;)

Tak. Do Kapelindera mo¿na mieæ zastrze¿enia o to i owo, ale na chemii siê zna jak ma³o kto.



--
MN

13 Data: Maj 16 2018 08:16:16
Temat: Re: Czerwony kolor czemu matowieje
Autor: Mirek Ptak 

W dniu 2018-05-15 o 15:38, tomsss pisze:

Witam
Przyje³o sie ze czerwony kolor na samochodzie matowieje, fakt widzia³em pare starszych samochodow czerwonych to bardzo brzydko wyglada³y w przeciwienstwie do takich samych w innych kolorach.
Dlaczego tak sie dzieje?
Czy ktos nie dba? czy to jest lakier specjalnej troski ?

Kiedy¶ rzeczywi¶cie wiêkszo¶æ producentów samochodów kolory solid/uni (popularnie zwane u nas akrylami - choæ niekoniecznie na takich ¿ywicach s± robione) by³y malowane bez lakieru bezbarwnego. Takie pow³oki mia³y tendencjê do matowienia zw³aszcza w przypadku ciê¿kiej eksploatacji i parkowaniu pod chmurk± - lub jeszcze gorzej pod drzewami.

Od wielu lat takie kolory maluje siê dwuwarstwowo - baza wodna plus lakier bezbarwny 1K lub 2K. Te zasadniczo nie powinny siê eksploatacyjne niczym ró¿niæ od metalików/per³.

Nie mogê jednak wykluczyæ, ¿e jacy¶ producenci nadal stosuj± farby jednowarstwowe - zw³aszcza do malowania tzw. SVO (Special Vehicle Order), czyli nietypowych kolorów dla firm.

Pozdrawiam - Mirek
--
Mirek Ptak
kolczan( a t )outlook(kropek) c om
PMS+ PJ++ S* p+ M++ W++ P+:+ X++ L+ B++ M- Z++ T- W CB++

14 Data: Maj 16 2018 17:56:08
Temat: Re: Czerwony kolor czemu matowieje
Autor: Cavallino 

W dniu 16-05-2018 o 08:16, Mirek Ptak pisze:

Kiedy¶ rzeczywi¶cie wiêkszo¶æ producentów samochodów kolory solid/uni (popularnie zwane u nas akrylami - choæ niekoniecznie na takich ¿ywicach s± robione) by³y malowane bez lakieru bezbarwnego. Takie pow³oki mia³y tendencjê do matowienia zw³aszcza w przypadku ciê¿kiej eksploatacji i parkowaniu pod chmurk± - lub jeszcze gorzej pod drzewami.

Od wielu lat takie kolory maluje siê dwuwarstwowo

A ile to jest wiele?
Bo obstawiam, ¿e te mocno wyblak³e o które pytano, mog± byæ jeszcze starsze.

15 Data: Maj 21 2018 08:03:54
Temat: Re: Czerwony kolor czemu matowieje
Autor: Mirek Ptak 

W dniu 2018-05-16 o 17:56, Cavallino pisze:

W dniu 16-05-2018 o 08:16, Mirek Ptak pisze:

Kiedy¶ rzeczywi¶cie wiêkszo¶æ producentów samochodów kolory solid/uni (popularnie zwane u nas akrylami - choæ niekoniecznie na takich ¿ywicach s± robione) by³y malowane bez lakieru bezbarwnego. Takie pow³oki mia³y tendencjê do matowienia zw³aszcza w przypadku ciê¿kiej eksploatacji i parkowaniu pod chmurk± - lub jeszcze gorzej pod drzewami.

Od wielu lat takie kolory maluje siê dwuwarstwowo

A ile to jest wiele?
Bo obstawiam, ¿e te mocno wyblak³e o które pytano, mog± byæ jeszcze starsze.

Nie pamiêtam dok³adnie, ale (w przypadku Opla) by³o to w okolicach marca 2008 roku i by³ to jeden z ostatnich producentów przeprowadzaj±cych tak± zmianê.

Pozdrawiam - Mirek
--
Mirek Ptak
kolczan( a t )outlook(kropek) c om
PMS+ PJ++ S* p+ M++ W++ P+:+ X++ L+ B++ M- Z++ T- W CB++

16 Data: Maj 21 2018 18:32:55
Temat: Re: Czerwony kolor czemu matowieje
Autor: Cavallino 

W dniu 21-05-2018 o 08:03, Mirek Ptak pisze:

W dniu 2018-05-16 o 17:56, Cavallino pisze:
W dniu 16-05-2018 o 08:16, Mirek Ptak pisze:

Kiedy¶ rzeczywi¶cie wiêkszo¶æ producentów samochodów kolory solid/uni (popularnie zwane u nas akrylami - choæ niekoniecznie na takich ¿ywicach s± robione) by³y malowane bez lakieru bezbarwnego. Takie pow³oki mia³y tendencjê do matowienia zw³aszcza w przypadku ciê¿kiej eksploatacji i parkowaniu pod chmurk± - lub jeszcze gorzej pod drzewami.

Od wielu lat takie kolory maluje siê dwuwarstwowo

A ile to jest wiele?
Bo obstawiam, ¿e te mocno wyblak³e o które pytano, mog± byæ jeszcze starsze.

Nie pamiêtam dok³adnie, ale (w przypadku Opla) by³o to w okolicach marca 2008 roku i by³ to jeden z ostatnich producentów przeprowadzaj±cych tak± zmianê.


W ciemno zak³adam, ¿e te odbarwione samochody s± DU¯O starsze ni¿ 10 lat.

17 Data: Maj 21 2018 10:32:26
Temat: Re: Czerwony kolor czemu matowieje
Autor: Zenek Kapelinder 

myk w tym ze nie sa odbarwione. Przez wiele lat sie zmatowily. Inaczej odbijaja swiatlo. Wystarczy dac takiej jednej lasce co to w necie w ramach rekamy jakiejs firmy pucuje samochody taki niby wyblakly samochod i zrobi sztuke nowke nie smigana.

18 Data: Maj 21 2018 22:34:38
Temat: Re: Czerwony kolor czemu matowieje
Autor:

Jasne, po kilku tygodniach bÄ™dzie wyglÄ…da³ tak samo. Stare to dobre jest wino i skrzypce.

19 Data: Maj 16 2018 11:00:07
Temat: Re: Czerwony kolor czemu matowieje
Autor: LordBluzg® 

W dniu 2018-05-15 o 15:38, tomsss pisze:

Witam
Przyje³o sie ze czerwony kolor na samochodzie matowieje, fakt widzia³em pare starszych samochodow czerwonych to bardzo brzydko wyglada³y w przeciwienstwie do takich samych w innych kolorach.
Dlaczego tak sie dzieje?
Czy ktos nie dba? czy to jest lakier specjalnej troski ?

https://www.youtube.com/watch?v=6B8ph-i14nk

--
LordBluzg®
☺Sukces WOŚP klęską PiS☺

20 Data: Maj 16 2018 18:11:32
Temat: Re: Czerwony kolor czemu matowieje
Autor: Jacek 

W dniu 15.05.2018 o 15:38, tomsss pisze:

Witam
Przyje³o sie ze czerwony kolor na samochodzie matowieje, fakt widzia³em pare starszych samochodow czerwonych to bardzo brzydko wyglada³y w przeciwienstwie do takich samych w innych kolorach.
Dlaczego tak sie dzieje?
Czy ktos nie dba? czy to jest lakier specjalnej troski ?
Ja nie zauwa¿y³em takiego czegoÅ›. Raczej granatowy, czy ciemny zielony kojarzy mi siÄ™ z takim, który matowieje.
Jacek

21 Data: Maj 16 2018 09:46:46
Temat: Re: Czerwony kolor czemu matowieje
Autor: Zenek Kapelinder 

Sorki ze tutaj napisze, to nie bezposrednio do Ciebie Jacku. Brandzlujecie sie a w tym czasie kupili byscie opakowanie Plastmalu i wysmarowali nim, zgodnie z instrukcja na butelce, swoje zmatowiale samochody. O tym zeby uzyc pasty sciernej i wosku nie chce pisac bo mnie sie nie chce robic tymi preparatami, chociaz efekt jest najlepszy. Jak jest dobrze zrobione Plastmalem to sucha szmata zjezdza z maski jesli jest troche pochyla. Po nalozeniu przez minimum pol roku nie ma potrzeby mycia samochodu. Kazdy deszcz umyje nie gorzej niz myjnia a jak by sie zakurzyl to jak kredens wystarczy miekka szmatka odkurzyc.

22 Data: Maj 16 2018 20:34:08
Temat: Re: Czerwony kolor czemu matowieje
Autor: Marcin N 

W dniu 2018-05-16 o 18:46, Zenek Kapelinder pisze:

Sorki ze tutaj napisze, to nie bezposrednio do Ciebie Jacku. Brandzlujecie sie a w tym czasie kupili byscie opakowanie Plastmalu i wysmarowali nim, zgodnie z instrukcja na butelce, swoje zmatowiale samochody. O tym zeby uzyc pasty sciernej i wosku nie chce pisac bo mnie sie nie chce robic tymi preparatami, chociaz efekt jest najlepszy. Jak jest dobrze zrobione Plastmalem to sucha szmata zjezdza z maski jesli jest troche pochyla. Po nalozeniu przez minimum pol roku nie ma potrzeby mycia samochodu. Kazdy deszcz umyje nie gorzej niz myjnia a jak by sie zakurzyl to jak kredens wystarczy miekka szmatka odkurzyc.


A na czym ten Plastmal polega, ¿e taki dobry?

Bia³y te¿ mo¿na tym wysmarować?

--
MN

23 Data: Maj 16 2018 13:11:48
Temat: Re: Czerwony kolor czemu matowieje
Autor: Zenek Kapelinder 

Nie wiem na czym polega. Kiedys uzylem i mi pasowalo. Na opakowaniu napisane ze ma teflon. Niesamowicie sliski lakier sie po nim robi. Wezmiesz czysta szmate, oprzesz sie na poplasmalowanym i wyblyszczonym samochodzie i sie wypierdolisz. W zime samochod zachlapany syfem. Papada snieg i jak zacznie splywac to z brudem splynie. To bardzo stary wynalazek. Kiedys byl bardzo drogi. Poplastmalowalem bialego malucha i przez cala zime byl czysty. Pewno teraz jak poszukac to lepsze preparaty by sie znalazly. Nie wiem tez czy dzisiejszy plastmal to ten sam co kiedys. Dawno nie uzywalem. Z ciekawosci poszukalem w necie i sie okazalo ze jest i ze kosztuje z 12 zlotych. On na dodatek skutecznie myje. Wystarczy oplukac samochod z piachu i jak duzo powzeranego brudu to ze dwie bawelniane podkoszulki trzeba miec. Wosk na myjniach to lipa na kolkach. Myja samochody codziennie przez lata i jak by uzywali wosku to podloga byla by sliska a nie jest. Nie polecam Plastmalu ani zadnego samochodowego wosku do wykladzin z pcv ani plytek. Swieca sie jak psu jaja ale chodzic sie bez butow ze stalowymi kolcami nie da. Zrobilem kiedys taki eksperyment i jak paralitycy chodzilismy po kuchni. Pies jak sie rozpedzal do miski to jak na rysunkowym filmie najpierw buksowal a potem jak zlapal predkosc to sie na scianie rozplaszczyl.

24 Data: Maj 17 2018 08:45:29
Temat: Re: Czerwony kolor czemu matowieje
Autor: Miroo 

W dniu 2018-05-16 o 22:11, Zenek Kapelinder pisze:

Nie wiem na czym polega. Kiedys uzylem i mi pasowalo. Na opakowaniu napisane ze ma teflon. Niesamowicie sliski lakier sie po nim robi. Wezmiesz czysta szmate, oprzesz sie na poplasmalowanym i wyblyszczonym samochodzie i sie wypierdolisz. W zime samochod zachlapany syfem. Papada snieg i jak zacznie splywac to z brudem splynie. To bardzo stary wynalazek. Kiedys byl bardzo drogi. Poplastmalowalem bialego malucha i przez cala zime byl czysty. Pewno teraz jak poszukac to lepsze preparaty by sie znalazly. Nie wiem tez czy dzisiejszy plastmal to ten sam co kiedys. Dawno nie uzywalem. Z ciekawosci poszukalem w necie i sie okazalo ze jest i ze kosztuje z 12 zlotych. On na dodatek skutecznie myje. Wystarczy oplukac samochod z piachu i jak duzo powzeranego brudu to ze dwie bawelniane podkoszulki trzeba miec. Wosk na myjniach to lipa na kolkach. Myja samochody codziennie przez lata i jak by uzywali wosku to podloga byla by sliska a nie jest. Nie polecam Plastmalu ani zadnego samochodowego wos
ku do wykladzin z pcv ani plytek. Swieca sie jak psu jaja ale chodzic sie bez butow ze stalowymi kolcami nie da. Zrobilem kiedys taki eksperyment i jak paralitycy chodzilismy po kuchni. Pies jak sie rozpedzal do miski to jak na rysunkowym filmie najpierw buksowal a potem jak zlapal predkosc to sie na scianie rozplaszczyl.


Ciekawy jestem, czy to nie tym mi przejechali czarne plastiki w warsztacie, ¿e potem w ciÄ…gu paru miesiÄ™cy zbiela³y (wyglÄ…da³o jak bia³y nalot, ale siÄ™ nie zmywa³o).

Pozdrawiam

25 Data: Maj 17 2018 11:37:03
Temat: Re: Czerwony kolor czemu matowieje
Autor: Adam 

W dniu 2018-05-17 o 08:45, Miroo pisze:

W dniu 2018-05-16 o 22:11, Zenek Kapelinder pisze:
Nie wiem na czym polega. Kiedys uzylem i mi pasowalo. Na opakowaniu napisane ze ma teflon. Niesamowicie sliski lakier sie po nim robi. Wezmiesz czysta szmate, oprzesz sie na poplasmalowanym i wyblyszczonym samochodzie i sie wypierdolisz. W zime samochod zachlapany syfem. Papada snieg i jak zacznie splywac to z brudem splynie. To bardzo stary wynalazek. Kiedys byl bardzo drogi. Poplastmalowalem bialego malucha i przez cala zime byl czysty. Pewno teraz jak poszukac to lepsze preparaty by sie znalazly. Nie wiem tez czy dzisiejszy plastmal to ten sam co kiedys. Dawno nie uzywalem. Z ciekawosci poszukalem w necie i sie okazalo ze jest i ze kosztuje z 12 zlotych. On na dodatek skutecznie myje. Wystarczy oplukac samochod z piachu i jak duzo powzeranego brudu to ze dwie bawelniane podkoszulki trzeba miec. Wosk na myjniach to lipa na kolkach. Myja samochody codziennie przez lata i jak by uzywali wosku to podloga byla by sliska a nie jest. Nie polecam Plastmalu ani zadnego samochodowego wos
ku do wykladzin z pcv ani plytek. Swieca sie jak psu jaja ale chodzic sie bez butow ze stalowymi kolcami nie da. Zrobilem kiedys taki eksperyment i jak paralitycy chodzilismy po kuchni. Pies jak sie rozpedzal do miski to jak na rysunkowym filmie najpierw buksowal a potem jak zlapal predkosc to sie na scianie rozplaszczyl.


Ciekawy jestem, czy to nie tym mi przejechali czarne plastiki w warsztacie, ¿e potem w ci±gu paru miesiêcy zbiela³y (wygl±da³o jak bia³y nalot, ale siê nie zmywa³o).


Raczej jaka¶ parafina.


--
Pozdrawiam.

Adam

Czerwony kolor czemu matowieje



Grupy dyskusyjne