Czesc.

Sluchajcie czy mieliscie jakies przejscia z czesciami kupowanymi w ASO ?

No dzis to sie nieco wk...

Kupilem w zeszlym tygodniu linke predkosciomerza w AUTO VIVA. Kosztowala 150
zeta (no sporo)
Zamontowalem i ....... po ok 50km wzielo i ja szlag trafil, stanela w
pancerzu. Nie da sie jej obrocic.

Pojechalem dzis do ASO i sie naradzali po czym przylecial kierownik i zadal
pytanie - montowana u nas? odp nie. No to dziekujemy dowidzenia.

Szlag mnie trafia.
Faktycznie czesci kupione w ASO nie maja zadnej gwarancji ?

PZDr
Adam

Adam Szewczak pisze:

Czesc.

Sluchajcie czy mieliscie jakies przejscia z czesciami kupowanymi w ASO ?

No dzis to sie nieco wk...

Kupilem w zeszlym tygodniu linke predkosciomerza w AUTO VIVA. Kosztowala 150 zeta (no sporo)
Zamontowalem i ....... po ok 50km wzielo i ja szlag trafil, stanela w pancerzu. Nie da sie jej obrocic.

Pojechalem dzis do ASO i sie naradzali po czym przylecial kierownik i zadal pytanie - montowana u nas? odp nie. No to dziekujemy dowidzenia.

Szlag mnie trafia.
Faktycznie czesci kupione w ASO nie maja zadnej gwarancji ?

Odpowiedzialność sprzedawcy tytułem niezgodności towaru z umową obowiązuje zawsze.
Pisemnie (polecony za potw. odbioru) zgłaszasz reklamację powołując się na prawa
ustawowe i nie mają możliwości jej nie przyjąć. Jeśli reklamacji nie uwzględnią,
muszą to uzasadnić - również pisemnie. Jeśli tego nie zrobią 14 dni - sprawę
masz wygraną gdyż przyjmuje się że reklamację uwzględnili.
Poszukaj na stronach federacji konsumentów.

--
Jakub Witkowski    |  Prezentowane opinie mogą być niepoważne,
    z domeny        |  nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
gts /kropka/ pl    |  lub całości poglądom ich Autora.

On 10 Mar, 15:39, Jakub Witkowski  wrote:

Adam Szewczak pisze:





> Czesc.

> Sluchajcie czy mieliscie jakies przejscia z czesciami kupowanymi w ASO ?

> No dzis to sie nieco wk...

> Kupilem w zeszlym tygodniu linke predkosciomerza w AUTO VIVA. Kosztowala 150
> zeta (no sporo)
> Zamontowalem i ....... po ok 50km wzielo i ja szlag trafil, stanela w
> pancerzu. Nie da sie jej obrocic.

> Pojechalem dzis do ASO i sie naradzali po czym przylecial kierownik i zadal
> pytanie - montowana u nas? odp nie. No to dziekujemy dowidzenia.

> Szlag mnie trafia.
> Faktycznie czesci kupione w ASO nie maja zadnej gwarancji ?

Odpowiedzialność sprzedawcy tytułem niezgodności towaru z umową obowiązuje zawsze.
Pisemnie (polecony za potw. odbioru) zgłaszasz reklamację powołując się na prawa
ustawowe i nie mają możliwości jej nie przyjąć. Jeśli reklamacji nie uwzględnią,
muszą to uzasadnić - również pisemnie. Jeśli tego nie zrobią 14 dni - sprawę
masz wygraną gdyż przyjmuje się że reklamację uwzględnili.
Poszukaj na stronach federacji konsumentów.

--
Jakub Witkowski    |  Prezentowane opinie mogą być niepoważne,
    z domeny        |  nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
gts /kropka/ pl    |  lub całości poglądom ich Autora.- Ukryj cytowany tekst -

- Pokaż cytowany tekst -

Pamiętaj, wszystko na piśmie, nic na twarz.
Jak nie przyjmą do ręki i nie potwierdzą odbioru, list za zwrotnym
potwierdzeniem.
Prawo do reklamacji jest po twojej stronie.
To czy i jak reklamacja będzie rozpatrzona, to osobna bajka...

> Czesc.

> Sluchajcie czy mieliscie jakies przejscia z czesciami kupowanymi w ASO ?

> No dzis to sie nieco wk...

> Kupilem w zeszlym tygodniu linke predkosciomerza w AUTO VIVA. Kosztowala
> 150
> zeta (no sporo)
> Zamontowalem i ....... po ok 50km wzielo i ja szlag trafil, stanela w
> pancerzu. Nie da sie jej obrocic.

> Pojechalem dzis do ASO i sie naradzali po czym przylecial kierownik i
> zadal
> pytanie - montowana u nas? odp nie. No to dziekujemy dowidzenia.

> Szlag mnie trafia.
> Faktycznie czesci kupione w ASO nie maja zadnej gwarancji ?

Odpowiedzialność sprzedawcy tytułem niezgodności towaru z umową obowiązuje
zawsze.
Pisemnie (polecony za potw. odbioru) zgłaszasz reklamację powołując się na
prawa
ustawowe i nie mają możliwości jej nie przyjąć. Jeśli reklamacji nie
uwzględnią,
muszą to uzasadnić - również pisemnie. Jeśli tego nie zrobią 14 dni -
sprawę
masz wygraną gdyż przyjmuje się że reklamację uwzględnili.
Poszukaj na stronach federacji konsumentów.

--
Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mogą być niepoważne,
z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
gts /kropka/ pl | lub całości poglądom ich Autora.- Ukryj cytowany tekst -

- Pokaż cytowany tekst -

Pamiętaj, wszystko na piśmie, nic na twarz.
Jak nie przyjmą do ręki i nie potwierdzą odbioru, list za zwrotnym
potwierdzeniem.
Prawo do reklamacji jest po twojej stronie.
To czy i jak reklamacja będzie rozpatrzona, to osobna bajka...

Hmm a czy to ustawa konsumencka czy inna :/ musze pogrzebac.

PZDr
Adam

On Mon, 10 Mar 2008 15:39:07 +0100,  Jakub Witkowski wrote:

Adam Szewczak pisze:

Pojechalem dzis do ASO i sie naradzali po czym przylecial kierownik i zadal
pytanie - montowana u nas? odp nie. No to dziekujemy dowidzenia.
Szlag mnie trafia.
Faktycznie czesci kupione w ASO nie maja zadnej gwarancji ?

Odpowiedzialność sprzedawcy tytułem niezgodności towaru z umową obowiązuje zawsze.
Pisemnie (polecony za potw. odbioru) zgłaszasz reklamację powołując się na prawa
ustawowe i nie mają możliwości jej nie przyjąć. Jeśli reklamacji nie uwzględnią,
muszą to uzasadnić - również pisemnie. Jeśli tego nie zrobią 14 dni - sprawę
masz wygraną gdyż przyjmuje się że reklamację uwzględnili.
Poszukaj na stronach federacji konsumentów.

No i co sie dowiesz ? Wada wynikla z nieprawidlowego montazu.
Chyba ze zaczniesz od wlasnego rzeczoznawcy, ktory oceni stan linki,
oznaczy w spodow trudnozauwazalny, a potem sie fachowo wypowie o
opinii rzeczoznawcy sprzedawcy.

Reklamacje zlozyc, zona niech pojedzie tym autem na wymiane,
moze druga tez sie rozwali, wtedy moze sad uzna ze maja felerne linki.

Ewentualnie znalezc innych klientow, ktorym tez padlo ..

J.

J.F. pisze:

No i co sie dowiesz ? Wada wynikla z nieprawidlowego montazu.

Jak mu to udowodnia'?

Chyba ze zaczniesz od wlasnego rzeczoznawcy, ktory oceni stan linki,
oznaczy w spodow trudnozauwazalny, a potem sie fachowo wypowie o
opinii rzeczoznawcy sprzedawcy.

Jesli bedzie korzystac z niezgodnosci towaru z umowa to w tym wypadku domniemywa sie ze towar byl niezgodny juz w momencie zakupu. Jesli chca bawic sie w rzecoznawce to mysle ze taniej wyjdzie im wydac mu nowa linke.

Reklamacje zlozyc, zona niech pojedzie tym autem na wymiane,
moze druga tez sie rozwali, wtedy moze sad uzna ze maja felerne linki.

Na razie to oni musza udowodnic ze linke rozwalil sam klient.


--
Pozdrawiam
Jacek

On Mon, 10 Mar 2008 18:17:38 +0100,  castrol wrote:

J.F. pisze:

No i co sie dowiesz ? Wada wynikla z nieprawidlowego montazu.

Jak mu to udowodnia'?

A co tu udowadniac .. "nie stwierdzono wad fabrycznych,
uszkodzenie musialo nastapic z winy nieprawidlowego montazu" :-)

Jesli bedzie korzystac z niezgodnosci towaru z umowa to w tym wypadku
domniemywa sie ze towar byl niezgodny juz w momencie zakupu. Jesli chca
bawic sie w rzecoznawce to mysle ze taniej wyjdzie im wydac mu nowa linke.

Oni to odesla do dostawcy. A tam w koncu wystapi ktos z tytulem
"rzeczoznawca" czy "starszy kontroler d/s jakosci" :-)

J.

Uzytkownik "J.F."  napisal w wiadomosci

On Mon, 10 Mar 2008 18:17:38 +0100,  castrol wrote:

J.F. pisze:

No i co sie dowiesz ? Wada wynikla z nieprawidlowego montazu.

Jak mu to udowodnia'?

A co tu udowadniac .. "nie stwierdzono wad fabrycznych,
uszkodzenie musialo nastapic z winy nieprawidlowego montazu" :-)

Jesli bedzie korzystac z niezgodnosci towaru z umowa to w tym wypadku
domniemywa sie ze towar byl niezgodny juz w momencie zakupu. Jesli chca
bawic sie w rzecoznawce to mysle ze taniej wyjdzie im wydac mu nowa linke.

Oni to odesla do dostawcy. A tam w koncu wystapi ktos z tytulem
"rzeczoznawca" czy "starszy kontroler d/s jakosci" :-)

J.

    Wiecie co glupio moze i zrobilem i olalem sprawe, niemam poprostu czasu i pieniedzy (bo dojazdy do ASO tez kosztuja) by sie bawic.

Po pracy jak wrocilem do domu, podjechalem do znajomego do warsztatu i na zasadzie polak potrafi sprawdzilem co sie stalo. Na koncu linki (od strony licznika) byl taki metalowy pierscien ktory naprawdopodobniej zapobiegal cofnieciu sie samej linki do srodka. A jednak linka sie cofnela razem z tym w obudowe pancerza i tam sie to wzielo od obrotow zapieklo, dlatego sie otulina nadtopila. Wyciagnalem linka scialem ten pierscien, zmotalem to z koncowka i licznikiem. Dziala super :D

PZDr
Adam

Odpowiedzialność sprzedawcy tytułem niezgodności towaru z umową
obowiązuje zawsze.

Nigdzie nie zauwazyłem, by pytajacy zaznaczył, że jest konsumentem.
A tylko do konsumentów jest skierowana ustawa, którą masz na myśli.

Użytkownik  napisał w wiadomości

Odpowiedzialność sprzedawcy tytułem niezgodności towaru z umową
obowiązuje zawsze.

Nigdzie nie zauwazyłem, by pytajacy zaznaczył, że jest konsumentem.
A tylko do konsumentów jest skierowana ustawa, którą masz na myśli.

Innych obowiązuje rękojmia - jeszcze lepsza.

Adam Szewczak pisze:

Kupilem w zeszlym tygodniu linke predkosciomerza w AUTO VIVA. Kosztowala 150 zeta (no sporo)
Zamontowalem i ....... po ok 50km wzielo i ja szlag trafil, stanela w pancerzu. Nie da sie jej obrocic.

Jeszcze jedno ale: padła ci jedna linka, (pękła, ukręciła się?),
a po 50km nowa również stanęła? A jesteś aby pewien że przyczyna
nie leży gdzieś poza linką? Może prędkościomierz się zaciera?

--
Jakub Witkowski    |  Prezentowane opinie mogą być niepoważne,
    z domeny        |  nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
gts /kropka/ pl    |  lub całości poglądom ich Autora.

Użytkownik "Jakub Witkowski"  napisał w
wiadomości

Adam Szewczak pisze:

Kupilem w zeszlym tygodniu linke predkosciomerza w AUTO VIVA. Kosztowala
150 zeta (no sporo)
Zamontowalem i ....... po ok 50km wzielo i ja szlag trafil, stanela w
pancerzu. Nie da sie jej obrocic.

Jeszcze jedno ale: padła ci jedna linka, (pękła, ukręciła się?),
a po 50km nowa również stanęła? A jesteś aby pewien że przyczyna
nie leży gdzieś poza linką? Może prędkościomierz się zaciera?

--
Jakub Witkowski    |  Prezentowane opinie mogą być niepoważne,

    Nowa w pancerzu stanela, najpierw sie zagrzala tak ze plastykowa oslona
sie stopila poczym sie zablokowala.

Licznik cale szczescie dziala.

PZDr
Adam

Adam Szewczak pisze:

a po 50km nowa również stanęła? A jesteś aby pewien że przyczyna
nie leży gdzieś poza linką? Może prędkościomierz się zaciera?

    Nowa w pancerzu stanela, najpierw sie zagrzala tak ze plastykowa oslona sie stopila poczym sie zablokowala.

Ja tam się nie znam, ale jeśli napędzany element stawia duży opór, to linka
chyba musi się mocniej skręcać i trzeć o pancerz. Oczywiście podobny efekt
byłby, gdyby sama z siebie się blokowała...

--
Jakub Witkowski    |  Prezentowane opinie mogą być niepoważne,
    z domeny        |  nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
gts /kropka/ pl    |  lub całości poglądom ich Autora.