Grupy dyskusyjne   »   Czy mamy na drogach juz wiecej TITow niz osobowek ?

Czy mamy na drogach juz wiecej TITow niz osobowek ?



1 Data: Luty 16 2007 08:33:14
Temat: Czy mamy na drogach juz wiecej TITow niz osobowek ?
Autor: Grzegorz 

No właśnie, takie refleksje z trasy Katowice Koluszki i z powrotem ..

Na "1" to jasne - Tirów jak mrówków. Wyścigi żółwii, jazda lewym, normalka. Jak wyprzedziłem dwóch 3,5 tonowych "motylków" z prawej (na liczniku ok. 110, czyli przepisowe 100 ;-) to w CB od razu pyskować zaczęli !

Ale to nic - dalej drogą 716. No i się zaczęło .... To dość wąska droga, a takich 30-tonowych TIRów więcej, niż osobowych !!!! Ledwo toto wyminąć się da, wyprzedzanie na granicy urwania zawieszenia, bo pobocze to może i jest, ale dobre 10 cm poniżej drogi i jeczez błotniste. Prawa strona asfaltu zmasakrowana. Tych 15 ton na zakazie kompletnie nikt nie przestrzega.

W drodze powrotnej, noc i deszcz, niestety musiałem lekko pobocze zaliczyć - delikatnie mówiąc g... było widać, na dodatek co drugi z naprzeciwka ma światełka za wysoko ... Dziś oględziny dokładne będą, ale chyba na szczęście skończyło się na paru przekleństwach.

z dziurawymi pozdrowieniami
--
Grzegorz

maila znajdziesz tu : http://www.cerbermail.com/?4589b6Uox1



2 Data: Luty 16 2007 11:39:12
Temat: Re: Czy mamy na drogach juz wiecej TITow niz osobowek ?
Autor: J.F. 

On Fri, 16 Feb 2007 08:33:14 +0100,  Grzegorz wrote:

Na "1" to jasne - Tirów jak mrówków. Wyścigi żółwii, jazda lewym,
normalka. Jak wyprzedziłem dwóch 3,5 tonowych "motylków" z prawej (na
liczniku ok. 110, czyli przepisowe 100 ;-) to w CB od razu pyskować
zaczęli !

Ale to nic - dalej drogą 716. No i się zaczęło .... To dość wąska droga,
a takich 30-tonowych TIRów więcej, niż osobowych !!!!

Ale kiedy.
Bo osobowych zarejestrowanych ostatnio to duzo wiecej mamy niz Tirow,
ale tir ma jezdzic 8h na dobe, a moze i 12 :-)

A osobowy to dokad ma jechac powiedzmy o godzinie 11 ?

J.

3 Data: Luty 16 2007 11:42:35
Temat: Re: Czy mamy na drogach juz wiecej TITow niz osobowek ?
Autor: Grzegorz 

Hello J.F. !:

........

Ale kiedy.
Bo osobowych zarejestrowanych ostatnio to duzo wiecej mamy niz Tirow,
ale tir ma jezdzic 8h na dobe, a moze i 12 :-)

A osobowy to dokad ma jechac powiedzmy o godzinie 11 ?

Tam 10-12, powrót 18-20.

A że ciężarowe duuużo więcej jeżdżą, to niestety widać. Ale na bocznych drogach jeszcze 1-2 lata temu było ich mało. Teraz niszczą w tempie wyścigowym te boczne drogi .... nawet mimo zakazu ... I nasze małe autka niestety też.

pzdrw.
--
Grzegorz

maila znajdziesz tu : http://www.cerbermail.com/?4589b6Uox1

4 Data: Luty 16 2007 16:26:54
Temat: Re: Czy mamy na drogach juz wiecej TITow niz osobowek ?
Autor: Mirek Ptak 

Dnia 2007-02-16 11:42,  Grzegorz napisał, a mnie coś podkusiło, żeby odpisać:

A że ciężarowe duuużo więcej jeżdżą, to niestety widać. Ale na bocznych drogach jeszcze 1-2 lata temu było ich mało. Teraz niszczą w tempie wyścigowym te boczne drogi .... nawet mimo zakazu ... I nasze małe autka niestety też.

E...tam - jeździ ich nie tak dużo, różnica w prędkości powoduje jednak takie złudzenie - pojedź kiedyś starając sie trzymać 180 i więcej to sam zobaczysz, że osobówek jest więcej (dla dróg jednopasmowych prędkość ta powinna wynosić około 85-90km/h :) ).

Pozdrawiam - Mirek
--
Mirek Ptak - Astra II '03 kombi 1.8, PMS & Astra Autokącik edition
President Herbert *old* on board :)
kolczan( a t )wilgnet(kropka)gliwice(kropek)pl

5 Data: Luty 16 2007 17:35:26
Temat: Re: Czy mamy na drogach juz wiecej TITow niz osobowek ?
Autor: J.F. 

On Fri, 16 Feb 2007 16:26:54 +0100,  Mirek Ptak wrote:

E...tam - jeździ ich nie tak dużo, różnica w prędkości powoduje jednak
takie złudzenie - pojedź kiedyś starając sie trzymać 180 i więcej to sam
zobaczysz, że osobówek jest więcej (dla dróg jednopasmowych prędkość ta
powinna wynosić około 85-90km/h :) ).


W piatek niemiecka autostrada pojedz :-)

Na lewym pasie jedna osobowka za druga, prawym z rzadka wyprzedzaja je
ciezarowki :-)

J.

6 Data: Luty 16 2007 18:21:30
Temat: Re: Czy mamy na drogach juz wiecej TITow niz osobowek ?
Autor: jerzu 

On Fri, 16 Feb 2007 08:33:14 +0100, Grzegorz
wrote:

No właśnie, takie refleksje z trasy Katowice Koluszki i z powrotem ..

Nie masz większych zmartwień? Pierwszy raz w trasę wyjechałeś? Ja to
mam na codzień i nie marudzę.


--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński 
http://jerzu.lubi.luftbrandzlung.org  GG129280
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL+AP1200

7 Data: Luty 17 2007 11:04:18
Temat: Re: Czy mamy na drogach juz wiecej TITow niz osobowek ?
Autor: Adam Płaszczyca 

On Fri, 16 Feb 2007 18:21:30 +0100, jerzu
 wrote:

No właśnie, takie refleksje z trasy Katowice Koluszki i z powrotem ..

Nie masz większych zmartwień? Pierwszy raz w trasę wyjechałeś? Ja to
mam na codzień i nie marudzę.

Ja się tylko zastanawiam, po jaką cholerę goście ciężarówkami się
wyprzedzają?
Jesli gość jedzie 100, a drugi 95 km/h i załóżmy, że z taką prędkością
będą jechali przez 300km nieprzerwanie, to ten pierwszy pokona trase w
3 godziny, a ten drugi w 3:09.

Po jasną cholerę wyprzedzać?
--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     http://trzypion.oldfield.org.pl/Fotki/rozne/Tecza/
___________/    mail:  GG: 3524356

8 Data: Luty 17 2007 11:13:57
Temat: Re: Czy mamy na drogach juz wiecej TITow niz osobowek ?
Autor: J.F. 

On Sat, 17 Feb 2007 11:04:18 +0100,  Adam Płaszczyca wrote:

Ja się tylko zastanawiam, po jaką cholerę goście ciężarówkami się
wyprzedzają?
Jesli gość jedzie 100, a drugi 95 km/h i załóżmy, że z taką prędkością
będą jechali przez 300km nieprzerwanie, to ten pierwszy pokona trase w
3 godziny, a ten drugi w 3:09.

Po jasną cholerę wyprzedzać?

bo ma do domu 270 km i tylko 3h jazdy w tym dniu :-)

Bo za 10km jest wzniesienie i wtedy wyprzedzany zwolni do 50.

J.

9 Data: Luty 17 2007 14:11:32
Temat: Re: Czy mamy na drogach juz wiecej TITow niz osobowek ?
Autor: Adam Płaszczyca 

On Sat, 17 Feb 2007 11:13:57 +0100, J.F.
 wrote:

Bo za 10km jest wzniesienie i wtedy wyprzedzany zwolni do 50.

A tak, to kto inny zwolni. Czarów nie ma, goście zarobią tym może 5
minut, które straca na najbliższych światłach.
--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     http://trzypion.oldfield.org.pl/Fotki/rozne/Tecza/
___________/    mail:  GG: 3524356

10 Data: Luty 17 2007 14:34:28
Temat: Re: Czy mamy na drogach juz wiecej TITow niz osobowek ?
Autor: J.F. 

On Sat, 17 Feb 2007 14:11:32 +0100,  Adam Płaszczyca wrote:

On Sat, 17 Feb 2007 11:13:57 +0100, J.F.
Bo za 10km jest wzniesienie i wtedy wyprzedzany zwolni do 50.

A tak, to kto inny zwolni. Czarów nie ma, goście zarobią tym może 5
minut, które straca na najbliższych światłach.

Tu 5 minut, tam 5 minut, na swiatlach beda blizej i zarobia kolejne 5
minut. Jak sie jedzie 8h dziennie, to moze i godzina sie uzbiera ? :-)

A Ty czemu sie tak spieszyles i wyprzedzales Tira ? :-)

J.

11 Data: Luty 17 2007 17:32:35
Temat: Re: Czy mamy na drogach juz wiecej TITow niz osobowek ?
Autor: Adam Płaszczyca 

On Sat, 17 Feb 2007 14:34:28 +0100, J.F.
 wrote:


Tu 5 minut, tam 5 minut, na swiatlach beda blizej i zarobia kolejne 5
minut. Jak sie jedzie 8h dziennie, to moze i godzina sie uzbiera ? :-)

Nie ma tu i tam pieciu minut. 5 minut to maks zaoszczędzenia.
--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     http://trzypion.oldfield.org.pl/Fotki/rozne/Tecza/
___________/    mail:  GG: 3524356

12 Data: Luty 17 2007 18:07:34
Temat: Re: Czy mamy na drogach juz wiecej TITow niz osobowek ?
Autor: Grzegorz 

Użytkownik Adam Płaszczyca napisał:


Ja się tylko zastanawiam, po jaką cholerę goście ciężarówkami się
wyprzedzają?
Jesli gość jedzie 100, a drugi 95 km/h

To bardzo optymistyczna sytuacja. Ja już widziałem wyścigi żółwii trwające kilkanaście km. ALbo wyprzedzający zjeżdża na lewo dobre 300 metrów wczeńśniej i 2-4 osobowe dymają z prawej. Albo gość migacz w ostatniej chwili i hamujesz ze 120 na 80 na 15 metrach ....

i załóżmy, że z taką prędkością
będą jechali przez 300km nieprzerwanie, to ten pierwszy pokona trase w
3 godziny, a ten drugi w 3:09. Po jasną cholerę wyprzedzać?

Masz rację. Niestety. Ja czasem mam wrażenie, że to po prostu złoścliwość kierowców TIRów. Najpierw taki blokuje drogę tym szybszym, a potem się dziwi, że nikt go nie wpuści. Ale najgorsze jest to, że te ciężarówy niszczą nasze drogi.

--
Grzegorz

maila znajdziesz tu : http://www.cerbermail.com/?4589b6Uox1

13 Data: Luty 17 2007 20:05:08
Temat: Re: Czy mamy na drogach juz wiecej TITow niz osobowek ?
Autor: Miro 

Użytkownik "Grzegorz"  napisał w wiadomości


Ale najgorsze jest to, że te
ciężarówy niszczą nasze drogi.

Czyżbyś należał do tego licznego grona mieszkańców Polski, którzy sądzą, że
ciężarówki to sobie dla przyjemności jeżdżą po drogach?
Ciężarówek jest coraz więcej, bo Ty coraz więcej konsumujesz i ktoś Ci to
musi przywieźć od producenta do hurtowni, sklepu itd. Na zachodzie zresztą
zdarzają się wielkie nalepy z tyłu ciężarówek z tekstem w stylu "wiozę Twoje
jutrzejsze śniadanie", "wiozę Twój nowy telewizor", "wiozę zabawki dla
Twoich dzieci" i czasem dopisek "pozwól dojechać bezpiecznie", "pozwól
dojechać na czas", "pozwól, że pojadę pierwszy" itd.

Zaraz pewnie ktoś rzuci tekst, że można to zrobić koleją albo mniejszymi
autami. Ano kolej niestety nie wszędzie dotrze, poza tym pod wieloma
względami nie jest konkurencyjna (i to nie tylko u nas, ale w całej
Europie - np. czas dotarcia, bezpieczeństwo towaru, rozproszenie usług itp).
A wożenie towarów mniejszymi autami? Jasne że można, ale wtedy za jogurcik
zapłacisz nie 1,25 zł a np. 2,30 zł - i podobnie z wieloma innymi
produktami.
Pomijam fakt, jak niebezpiecznie by się zrobiło na drogach, gdyby nagle
przybyło na nich 2 mln aut dostawczych. Cała Europa idzie raczej w innym
kierunku, rozważając wprowadzenie znanych i sprawdzonych w skandynawii
zestawów 25 metrowej długości (które zresztą drogi niszczą w mniejszym
stopniu, bo mają mniejsze naciski na oś od konwencjonalnych zestawów). Co
więcej, dwa takie zestawy są w stanie przewieźć ładunek trzech typowych
"tirów" - co daje spore oszczędności miejsca na drodze, mniejsze globalne
zużycie paliwa i większe bezpieczeństwo - oczywiście dzieje się tak w
krajach cywilizowanych, posiadających autostrady i obwodnice miast, po
których to owe EMSy mają prawo się poruszać.

Dla zobrazowania: mamy do przewiezienia 100 palet towaru, do których
przewiezienia potrzeba:
2 zestawy EMSy, które zajmą na drodze (z bezpiecznymi odstępami) 150 m
3 konwencjonalne "tiry" - 204 m
6 dużych ciężarówek 26 tonowych - 372 metry
9 cieżarówek średniotonażowych (18t) - 468 m
20 ciężarówek lekkich (7,5t) - 960 m
i 53 auta dostawcze (do 3,5t) które zajmą na drodze... 1960 metrów

Dla bardziej zainteresowanych tematem pozwolę sobie zapodać tekścik mego
autorstwa o tym rozwiązaniu (komentarze i dyskusja mile widziane)
www.meradian.home.pl/mirek/ems_stl.pdf

Sam zresztą miałem okazję poprowadzić taki zestaw po szwedzkich drogach i
trzeba przyznać, że choć ciągnące się za mną 25 metrów pojazdu wrażenie robi
niemałe, to nie mieliśmy żadnych problemów z taką jazdą (ale wiadomo jaka
tam jest kultura na drodze). Tam (podobnie jak np. w Wielkiej Brytanii)
kierowcy osobówek na drodze bardziej współpracują z kierowcami ciężarówek,
niż walczą (jak ma to miejsce u nas). Kiedyś podobno też był spory opór, ale
coraz mocniej komercyjne gospodarki zrozumiały, że to ciężarówki wiozą cały
ten "dobrobyt".

--
Miro
B,C+E
Opel Zafira 2.0 DTI (+ różne inne)
U520 + ML145

14 Data: Luty 17 2007 19:50:38
Temat: Re: Czy mamy na drogach juz wiecej TITow niz osobowek ?
Autor: złoty 

Adam Płaszczyca napisał(a):

On Fri, 16 Feb 2007 18:21:30 +0100, jerzu
 wrote:

No właśnie, takie refleksje z trasy Katowice Koluszki i z powrotem ..
Nie masz większych zmartwień? Pierwszy raz w trasę wyjechałeś? Ja to
mam na codzień i nie marudzę.

Ja się tylko zastanawiam, po jaką cholerę goście ciężarówkami się
wyprzedzają?
Jesli gość jedzie 100, a drugi 95 km/h i załóżmy, że z taką prędkością
będą jechali przez 300km nieprzerwanie, to ten pierwszy pokona trase w
3 godziny, a ten drugi w 3:09. Po jasną cholerę wyprzedzać?

...pojeździj trochę ciężarówką na trasach - to przestaniesz zadawać głupie pytania :)

pzdr
A.

15 Data: Luty 17 2007 17:58:21
Temat: Re: Czy mamy na drogach juz wiecej TITow niz osobowek ?
Autor: Grzegorz 

Użytkownik jerzu napisał:

No właśnie, takie refleksje z trasy Katowice Koluszki i z powrotem ..


Nie masz większych zmartwień? Pierwszy raz w trasę wyjechałeś? Ja to
mam na codzień i nie marudzę.

Problem w tym, że to jest cholernie niebezpieczne. Na takich wąskich drogach wymijanie się grozi czasem zderzeniem, urwaniem zawieszenia, oszkodzeniem opony. A za jakiś czas drogi te będą jednopasmowe. W celu wyminięcia trzeba b?dzie zjechać na błotniste pobocze :-( ...

--
Grzegorz

maila znajdziesz tu : http://www.cerbermail.com/?4589b6Uox1

Czy mamy na drogach juz wiecej TITow niz osobowek ?



Grupy dyskusyjne