Grupy dyskusyjne   »   Czy moge dolac inny olej?

Czy moge dolac inny olej?



1 Data: Grudzien 21 2007 11:10:43
Temat: Czy moge dolac inny olej?
Autor: Adam 

Witam!
W tej chwili mam zalany Castrol magnatec 10W-40. Czy moge jako dolewke uzyc
innego? Jesli tak to jakiego? Nie znam sie po prostu na olejach i nie chce
zeby mi sie zrobil jakis kisiel w silniku, dla tego pytam. Niebawem bede
robic kapitalke wiec i tak olej bedzie zmieniany, ale na dzien dzisiejszy
powinienem dolac, jak i na ten sam dzien kiepsko z pieniedzmi i 40zl na litr
oleju ktory niebawem i tak pojdzie precz to duzo. Wiec jaki inny olej moge
dolac?
Pozdrawiam!



2 Data: Grudzien 21 2007 02:11:59
Temat: Re: Czy moge dolac inny olej?
Autor:

On 21 Gru, 11:10, "Adam"  wrote:

Witam!
W tej chwili mam zalany Castrol magnatec 10W-40. Czy moge jako dolewke uzyc
innego? Jesli tak to jakiego? Nie znam sie po prostu na olejach i nie chce
zeby mi sie zrobil jakis kisiel w silniku, dla tego pytam. Niebawem bede
robic kapitalke wiec i tak olej bedzie zmieniany, ale na dzien dzisiejszy
powinienem dolac, jak i na ten sam dzien kiepsko z pieniedzmi i 40zl na litr
oleju ktory niebawem i tak pojdzie precz to duzo. Wiec jaki inny olej moge
dolac?
Pozdrawiam!

Kazdy o podobnych parametrach ....

3 Data: Grudzien 21 2007 11:23:18
Temat: Re: Czy moge dolac inny olej?
Autor: Adam 


Uzytkownik  napisal w wiadomosci

On 21 Gru, 11:10, "Adam"  wrote:
Witam!
W tej chwili mam zalany Castrol magnatec 10W-40. Czy moge jako dolewke
uzyc
innego? Jesli tak to jakiego? Nie znam sie po prostu na olejach i nie
chce
zeby mi sie zrobil jakis kisiel w silniku, dla tego pytam. Niebawem bede
robic kapitalke wiec i tak olej bedzie zmieniany, ale na dzien dzisiejszy
powinienem dolac, jak i na ten sam dzien kiepsko z pieniedzmi i 40zl na
litr
oleju ktory niebawem i tak pojdzie precz to duzo. Wiec jaki inny olej
moge
dolac?
Pozdrawiam!

Kazdy o podobnych parametrach ....

Wystarczy jakikolwiek 10W-40? czy patrzec na te wszystkie smieszne API SL/CF
itd itp?

4 Data: Grudzien 21 2007 11:40:18
Temat: Re: Czy moge dolac inny olej?
Autor: mz 

Moim zdaniem jakikolwiek byle by był do tego typu silnika (Diesel, GAZ, beznyna)

5 Data: Grudzien 21 2007 11:46:28
Temat: Re: Czy moge dolac inny olej?
Autor: Adam 


Użytkownik "mz"  napisał w wiadomości

Moim zdaniem jakikolwiek byle by był do tego typu silnika (Diesel, GAZ,
beznyna)

No chyba nie sugerujesz zebym np wlal do tego co mam mineralny??:) Tyle to
jeszcze wiem...

6 Data: Grudzien 21 2007 12:23:19
Temat: Re: Czy moge dolac inny olej?
Autor: C.K. 

Moim zdaniem jakikolwiek byle by był do tego typu silnika (Diesel, GAZ, beznyna)

No chyba nie sugerujesz zebym np wlal do tego co mam mineralny??:) Tyle to jeszcze wiem...
lepiej mineralny niż żaden, naprawdę
jeśli zaraz jedziesz robić remont to nic mu nie będzie
a jak jesteś taki purysta to kup tego magnateca bo w końcu ile zaoszczędzisz na tym oleju 10-20 zł
przy kosztach remontu jak piszesz "kapitalnego" to tyle co nic

CK

7 Data: Grudzien 21 2007 12:50:38
Temat: Re: Czy moge dolac inny olej?
Autor: Robert J. 

a jak jesteś taki purysta to kup tego magnateca bo w końcu ile
zaoszczędzisz na tym oleju 10-20 zł

Dokładnie tak ;-))). Cztery dychy za olej przekracza możliwości finansowe
posiadacza auta... Porażka. To na czym jeszcze kolega oszczędza? Klocki z
drewna?



przy kosztach remontu jak piszesz "kapitalnego" to tyle co nic

O ile to naprawdę kapitalny a nie "kapitalny" ;-)

8 Data: Grudzien 21 2007 22:59:40
Temat: Re: Czy moge dolac inny olej?
Autor: Adam 


Użytkownik "Robert J."  napisał w wiadomości

a jak jesteś taki purysta to kup tego magnateca bo w końcu ile
zaoszczędzisz na tym oleju 10-20 zł

Dokładnie tak ;-))). Cztery dychy za olej przekracza możliwości finansowe
posiadacza auta... Porażka. To na czym jeszcze kolega oszczędza? Klocki z
drewna?

Kola zmienilem na takie z wozu drabiniastego, a klocki wywalilem.

przy kosztach remontu jak piszesz "kapitalnego" to tyle co nic

O ile to naprawdę kapitalny a nie "kapitalny" ;-)

9 Data: Grudzien 21 2007 22:57:14
Temat: Re: Czy moge dolac inny olej?
Autor: Adam 


Użytkownik "C.K."  napisał w wiadomości

Moim zdaniem jakikolwiek byle by był do tego typu silnika (Diesel, GAZ,
beznyna)

No chyba nie sugerujesz zebym np wlal do tego co mam mineralny??:) Tyle
to jeszcze wiem...
lepiej mineralny niż żaden, naprawdę
jeśli zaraz jedziesz robić remont to nic mu nie będzie
a jak jesteś taki purysta to kup tego magnateca bo w końcu ile
zaoszczędzisz na tym oleju 10-20 zł
przy kosztach remontu jak piszesz "kapitalnego" to tyle co nic


Widzisz tu gdzies pytanie o to co kto sadzi o moim podejsciu do pieniedzy?
Pytanie bylo proste. Odpowiedzi jak zwykle...

10 Data: Grudzien 22 2007 09:40:51
Temat: Re: Czy moge dolac inny olej?
Autor: MichałG 

Adam pisze:

Użytkownik "C.K."  napisał w wiadomości
Moim zdaniem jakikolwiek byle by był do tego typu silnika (Diesel, GAZ, beznyna)
No chyba nie sugerujesz zebym np wlal do tego co mam mineralny??:) Tyle to jeszcze wiem...
lepiej mineralny niż żaden, naprawdę
jeśli zaraz jedziesz robić remont to nic mu nie będzie
a jak jesteś taki purysta to kup tego magnateca bo w końcu ile zaoszczędzisz na tym oleju 10-20 zł
przy kosztach remontu jak piszesz "kapitalnego" to tyle co nic


Widzisz tu gdzies pytanie o to co kto sadzi o moim podejsciu do pieniedzy? Pytanie bylo proste. Odpowiedzi jak zwykle...

Zadałeś proste pytanie - i dostałeś cierpliwie DWA RAZY prostą i prawidłową odpowiedz:
>Kazdy o podobnych parametrach ....
i
>jakikolwiek byle by był do tego typu silnika (Diesel, GAZ, beznyna)

co Ci jeszcze potrzeba?  Sam sprowokowałeś niemerytorycznę odpowiedzi. Pretensje miej do siebie....
Michał

11 Data: Grudzien 22 2007 11:17:50
Temat: Re: Czy moge dolac inny olej?
Autor: Hektor 

Użytkownik "Adam"  napisał

Widzisz tu gdzies pytanie o to co kto sadzi o moim podejsciu do pieniedzy?
Pytanie bylo proste. Odpowiedzi jak zwykle...

Jak to jest, ze kazdy lamer który zalozy watek z banalnym pytaniem, na które
bez trudu mozna znalezc odpowiedz w sieci, uzurpuje sobie prawo do
cenzurowania wypowiedzi. To jest grupa dyskusyjna chlopcze i jesli nie
godzisz sie na takie wypowiedzi to trzeba bylo przejsc sie do pobliskiego
warsztatu i zapytac, a nie wywolywac tematu. A jesli 40 zl to dla Ciebie za
duzo i jednoczesnie zbliza sie remont kapitalny to mozesz wlac wode z kibla
lub nie wlewac nic. Tanio i na jedno wyjdzie.

Zbigniew Kordan

12 Data: Grudzien 22 2007 12:25:32
Temat: Re: Czy moge dolac inny olej?
Autor: J.F. 

On Sat, 22 Dec 2007 11:17:50 +0100,  Hektor wrote:

A jesli 40 zl to dla Ciebie za
duzo i jednoczesnie zbliza sie remont kapitalny to mozesz wlac wode z kibla
lub nie wlewac nic. Tanio i na jedno wyjdzie.

I tak i nie.

Ryzyko ze najtanszy olej zaszkodzi mocno jest bardzo male, w
dzisiejszych czasach to moze jeden na milion przypadek.

A ze ogolnie gorszy .. jako dolewka, w aucie przed remontem - bez
znaczenia. A skoro nie widac roznicy to po co przeplacac :-)
Szczegolnie ze na remont trzeba oszczedzac.

P.S. W dzisiejszych czasach remont sie raczej nie oplaca.

J.

13 Data: Grudzien 22 2007 14:44:47
Temat: Re: Czy moge dolac inny olej?
Autor: Hektor 

Uzytkownik "J.F."  napisal

Ryzyko ze najtanszy olej zaszkodzi mocno jest bardzo male, w
dzisiejszych czasach to moze jeden na milion przypadek.

Tak, ale czytales: cztery dychy sie oszczedzi...

ZK

14 Data: Grudzien 22 2007 15:15:57
Temat: Re: Czy moge dolac inny olej?
Autor: J.F. 

On Sat, 22 Dec 2007 14:44:47 +0100,  Hektor wrote:

Uzytkownik "J.F."  napisal
Ryzyko ze najtanszy olej zaszkodzi mocno jest bardzo male, w
dzisiejszych czasach to moze jeden na milion przypadek.

Tak, ale czytales: cztery dychy sie oszczedzi...

Dobre i 30zl :-)

A Ty nie oszczedziles ? Np mozna bylo kupic lepsze opony za 100zl,
albo najdrozszy olej, albo jezdzic na lepszym paliwie :-)

Pasek zmienic w ASO, plyn hamulcowy wymieniac co pol roku, najdrozsze
klocki ...

J.

15 Data: Grudzien 21 2007 11:59:56
Temat: Re: Czy moge dolac inny olej?
Autor: Brzezi 

Pt, 21 gru 2007 o 11:40 GMT, mz napisał(a):

Moim zdaniem jakikolwiek byle by był do tego typu silnika (Diesel, GAZ,
beznyna)

Ja i moj ojciec jezdzimy na tym samym oleju(z tego samego kanistra), tyle
ze moj to benzyna, a mojego ojca diesel...

podzial olejow do benzyna/gaz/diesel to raczej tylko taki "chlyt maketingowy"

Pozdrawiam
Brzezi
--
[    E-mail:  ][                                           ]
[       Ekg: #3781111            ][                                           ]
[ LinuxUser: #249916             ][                                           ]

16 Data: Grudzien 21 2007 13:41:39
Temat: Re: Czy moge dolac inny olej?
Autor: Robert J. 

Ja i moj ojciec jezdzimy na tym samym oleju(z tego samego kanistra), tyle
ze moj to benzyna, a mojego ojca diesel...

To szerokiej drogi ;-). Może jeszcze paliwo to samo lejecie? ;-)))))


podzial olejow do benzyna/gaz/diesel to raczej tylko taki "chlyt
maketingowy"

Czyli uważasz że wszyscy mechanicy, serwisy to idioci i dają się nabrać
producentom-naciągaczom? Podobnie jak w przypadku zimowych opon itp...

Nie wiem czy mam rację, ale coraz częściej wydaje mi się, że ta grupa
powinna "rozłamać się" na dwie podgrupy. Jedna to zwolennicy oszczędzania na
wszystkim, jazdy ja jednym rodzaju opon, na kulawym oleju z tesco,
przejeżdżania na "głębokim żółtym" itp, a druga to "normalni" użytkownicy
aut, którzy liczą się z kosztami i je normalnie ponoszą. Takie właśnie dwie
podgrupy daje się coraz wyraźniej tutaj zauważyć :-))).
Ale może się czepiam....

17 Data: Grudzien 21 2007 13:57:03
Temat: Re: Czy moge dolac inny olej?
Autor: J.F. 

On Fri, 21 Dec 2007 13:41:39 +0100,  Robert J. wrote:

Nie wiem czy mam rację, ale coraz częściej wydaje mi się, że ta grupa
powinna "rozłamać się" na dwie podgrupy. Jedna to zwolennicy oszczędzania na
wszystkim, jazdy ja jednym rodzaju opon, na kulawym oleju z tesco,
przejeżdżania na "głębokim żółtym" itp, a druga to "normalni" użytkownicy
aut, którzy liczą się z kosztami i je normalnie ponoszą. Takie właśnie dwie
podgrupy daje się coraz wyraźniej tutaj zauważyć :-))).
Ale może się czepiam....

Bo zauwaz ze czesto padaja tu stwierdzenia bez uzasadnienia.
W szczegolnosci ciekaw jestem jak koledzy oceniaja jakosc oleju :-)

W USA to jeszcze mozna wyslac probke do analizy, napisac ze
olej XXX to po 5k mil ma mniejsza zawartosc metali niz YYY.
Metale domyslnie pochodza ze zuzytego silnika (*).

A u nas ? Nieliczni moga napisac "przejechalem 300kkm na oleju X
i jednym silniku", a pare osob w kraju "kupilismy flote,
polowa jezdzila na jednym oleju, polowa na drugim, efekty
po 250kkm sa takie: ..."

J.

P.S. przypominam ze na mineralnym tez sie niektorym udalo przejechac
pol miliona.

PPS. (*) - ciekaw jestem czy filtr tych metali nie usuwa z obiegu.

18 Data: Grudzien 21 2007 16:14:16
Temat: Re: Czy moge dolac inny olej?
Autor: Jakub Witkowski 

Robert J. pisze:

Ja i moj ojciec jezdzimy na tym samym oleju(z tego samego kanistra), tyle
ze moj to benzyna, a mojego ojca diesel...

To szerokiej drogi ;-). Może jeszcze paliwo to samo lejecie? ;-)))))


podzial olejow do benzyna/gaz/diesel to raczej tylko taki "chlyt maketingowy"

Czyli uważasz że wszyscy mechanicy, serwisy to idioci i dają się nabrać producentom-naciągaczom? Podobnie jak w przypadku zimowych opon itp...

Nie wiem czy mam rację, ale coraz częściej wydaje mi się, że ta grupa powinna "rozłamać się" na dwie podgrupy. Jedna to zwolennicy oszczędzania na wszystkim, jazdy ja jednym rodzaju opon, na kulawym oleju z tesco, przejeżdżania na "głębokim żółtym" itp, a druga to "normalni" użytkownicy aut, którzy liczą się z kosztami i je normalnie ponoszą. Takie właśnie dwie podgrupy daje się coraz wyraźniej tutaj zauważyć :-))).

Pierwsza niech się nazywa "rozsądni", a druga "frajerzy", ok? :)

--
Jakub Witkowski    |  Prezentowane opinie mogą być niepoważne,
    z domeny        |  nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
gts /kropka/ pl    |  lub całości poglądom ich Autora.

19 Data: Grudzien 21 2007 15:16:39
Temat: Re: Czy moge dolac inny olej?
Autor: Piotrek Roczniak 

Dnia 21.12.2007 Jakub Witkowski  napisał/a:

[...]

Nie wiem czy mam rację, ale coraz częściej wydaje mi się, że ta grupa
powinna "rozłamać się" na dwie podgrupy. Jedna to zwolennicy oszczędzania na
wszystkim, jazdy ja jednym rodzaju opon, na kulawym oleju z tesco,
przejeżdżania na "głębokim żółtym" itp, a druga to "normalni" użytkownicy
aut, którzy liczą się z kosztami i je normalnie ponoszą. Takie właśnie dwie
podgrupy daje się coraz wyraźniej tutaj zauważyć :-))).

Pierwsza niech się nazywa "rozsądni", a druga "frajerzy", ok? :)

Ja bym to raczej nazwał: "gównozjady" i "kierowcy". :]

--
Ujrzałem skrzata i                   Cienka nić,
On się uśmiechnął i pomachał mi.     Pomiędzy snem a jawą, co tu kryć,
Nie byłem pewien czy to mi się śni.  On zachichotał, zaczął jogurt pić,
Mam czasem zwidy muszę wyznać Ci.    Olśniło mnie, wiedziałem kim chcę być.
ZWŁASZCZA LATEM!                     CHCĘ BYĆ SKRZATEM!
:::::::::::::::: http://www.roczniak.net/ :::::::::::::::::::

20 Data: Grudzien 22 2007 13:41:10
Temat: Re: Czy moge dolac inny olej?
Autor: Brzezi 

Pt, 21 gru 2007 o 13:41 GMT, Robert J. napisał(a):

Ja i moj ojciec jezdzimy na tym samym oleju(z tego samego kanistra), tyle
ze moj to benzyna, a mojego ojca diesel...
To szerokiej drogi ;-). Może jeszcze paliwo to samo lejecie? ;-)))))

to wytlumacz mi rzeczowo i konkretnie, w czym popelniam blad?

podzial olejow do benzyna/gaz/diesel to raczej tylko taki "chlyt
maketingowy"
Czyli uważasz że wszyscy mechanicy, serwisy to idioci i dają się nabrać
producentom-naciągaczom?

a myslisz ze ja sobie sam wymienialem olej? mam dobrego mechanika...

Podobnie jak w przypadku zimowych opon itp...

prosze Cie nie kompromituj sie i oszczedz swoja wyobraznie...

Nie wiem czy mam rację, ale coraz częściej wydaje mi się, że ta grupa
powinna "rozłamać się" na dwie podgrupy. Jedna to zwolennicy oszczędzania na
wszystkim, jazdy ja jednym rodzaju opon, na kulawym oleju z tesco,

zapewniam cie ze olej o ktorym wspomnialem jest wysokiej jakosci, mobil 1


Pozdrawiam
Brzezi
--
[    E-mail:  ][   Ta sygnatura zostala automagicznie      ]
[       Ekg: #3781111            ][   wygenerowana programem Signify v1.14.   ]
[ LinuxUser: #249916             ][   Po ten i inne super programy,           ]
                                  [   zajrzyj na http://www.debian.org/       ]

21 Data: Grudzien 22 2007 15:37:10
Temat: Re: Czy moge dolac inny olej?
Autor: janist 

Robert J. pisze:

Ja i moj ojciec jezdzimy na tym samym oleju(z tego samego kanistra), tyle
ze moj to benzyna, a mojego ojca diesel...

To szerokiej drogi ;-). Może jeszcze paliwo to samo lejecie? ;-)))))


podzial olejow do benzyna/gaz/diesel to raczej tylko taki "chlyt maketingowy"

Czyli uważasz że wszyscy mechanicy, serwisy to idioci i dają się nabrać producentom-naciągaczom? Podobnie jak w przypadku zimowych opon itp...

Hmm... niech sie zastanowie, jaki odsetek mechanikow to idioci. Jakos nie chce mi wyjsc, ze marginalny.
IMO podzial na oleje w zaleznosci od zasilania to sprawa podobna do to azotu w oponach (a wsrod mechanikow i serwisow twierdzacych, ze azot w kolach jest znaczaco lepszy niz powietrze to 100% to idioci).
Co do tematu. Dla dobrania oleju do silnika wazna jast klasa lepkosci i klasa jakosci i tak np.

shell 10W-40 API API SL/CF
shell 10W-40 Diesel API CF

mobil1 0W-30 w wersji zwyklej i turbo diesel maja API SL,SJ,EC,CF

Czyli dla mobila nie ma roznicy a dla shella dla diesla nie jest podana klasa jakosci dla benzyny co nie znaczy, ze jest niska.
Raczej nie mialbym obaw stosujece "niezgodne" oleje i przychylilbym sie do opinii, ze to "chlyt marketingowy"

Oczywiscie oleje typu diesel sa nieco inne ale niespodziewalbym sie istotnych roznic eksploatacyjnych spowodowanych "zlym" typam oleju.

Juz wieksze znaczenie ma zastosowanie wlasciwej lepkosci.

A co do mieszania olejow to wystarczy by byly tej samej klasy lepkosci i jakosci.

A w przypadku planowanej naprawy glownej silnika ( o ile takowa naprawde jest w planach) to jakikolwiek olej silnikowy bedzie OK.


pozdrawiam,
janist

22 Data: Grudzien 22 2007 15:57:10
Temat: Re: Czy moge dolac inny olej?
Autor: J.F. 

On Sat, 22 Dec 2007 15:37:10 +0100,  janist wrote:

Hmm... niech sie zastanowie, jaki odsetek mechanikow to idioci. Jakos
nie chce mi wyjsc, ze marginalny.
IMO podzial na oleje w zaleznosci od zasilania to sprawa podobna do to
azotu w oponach (a wsrod mechanikow i serwisow twierdzacych, ze azot w
kolach jest znaczaco lepszy niz powietrze to 100% to idioci).

Tylko ze oprocz mechanikow masz jeszcze producentow.
U nich tez sami idioci ze robia dwa oleje ?
Zysk marketingowy z tego zaden, bo olej i tak trzeba kupic.

Dla dobrania oleju do silnika wazna jast klasa lepkosci i
klasa jakosci i tak np.
shell 10W-40 API API SL/CF
shell 10W-40 Diesel API CF

Czyli dla mobila nie ma roznicy a dla shella dla diesla nie jest podana
klasa jakosci dla benzyny co nie znaczy, ze jest niska.

Ale zapominasz ze jest wiecej parametrow oleju niz tylko lepkosc.
Chocby liczba zasadowa - diesel produkuje duzo tlenkow azotu
i wymaga wysokiej, w benzynowym mozna poprawic inne parametry
jej kosztem.

Oczywiscie oleje typu diesel sa nieco inne ale niespodziewalbym sie
istotnych roznic eksploatacyjnych spowodowanych "zlym" typam oleju.

No coz, skoro sa oleje SL/CF i CF/SL to masz wiele racji ..
tylko czemu nie wybrac dedykowanego do danych zastosowan ?
Kosztuje tyle samo ..

J.

23 Data: Grudzien 22 2007 16:43:34
Temat: Re: Czy moge dolac inny olej?
Autor: janist 

J.F. pisze:

Tylko ze oprocz mechanikow masz jeszcze producentow.
U nich tez sami idioci ze robia dwa oleje ? Zysk marketingowy z tego zaden, bo olej i tak trzeba kupic.

No wiec twierdze, ze roznica jest ale nie taka zeby twierdzic, ze konieczne jest stosowanie tylko i wylacznie oleju dedykowanego do danego typu bo jak nie to jakas tragedia sie stanie.
A zysk marketingowy jest bo "popatrzcie jacy jestesmy super. Tylko nasza firma robi dedykowane oleje". To sluzy budowaniu reputacji marki.

Ale zapominasz ze jest wiecej parametrow oleju niz tylko lepkosc.
Chocby liczba zasadowa - diesel produkuje duzo tlenkow azotu i wymaga wysokiej, w benzynowym mozna poprawic inne parametry jej kosztem.

No wiec jest roznica miedzy typami olejow ale nie demonizowal bym tego.

Oczywiscie oleje typu diesel sa nieco inne ale niespodziewalbym sie istotnych roznic eksploatacyjnych spowodowanych "zlym" typam oleju.

No coz, skoro sa oleje SL/CF i CF/SL to masz wiele racji ..
tylko czemu nie wybrac dedykowanego do danych zastosowan ? Kosztuje tyle samo ..


A czy ja napisalem, zeby nie stosowac? Pisalem tylko, ze jak sie do diesla wleje olej bez napisu diesel na etykiecie so sie nic nie stanie.
A jesli komus zacznie lepiej pracowac silnik po wlaniu dedykowanego oleju to nawet jesliby to miala byc tylko autosugestia to dla mnie jet OK.

pozdrawiam,
janist

24 Data: Grudzien 21 2007 12:26:22
Temat: Re: Czy moge dolac inny olej?
Autor: Robert J. 

W tej chwili mam zalany Castrol magnatec 10W-40.......  Niebawem bede
robic kapitalke

To ile ten silnik ma przejechane? Zalany półsyntetykiem, a masz zamiar robić
kapitalny remont...


jak i na ten sam dzien kiepsko z pieniedzmi i 40zl na litr oleju ktory
niebawem i tak pojdzie precz to duzo.

W takim razie za co zrobisz kapitalkę? ;-)))
Wiem, czepiam się, ale robię to żartobliwie :-)))

Czy moge dolac inny olej?



Grupy dyskusyjne