Czy to już jest auto powypadkowe
1 | Data: Marzec 15 2009 21:43:08 |
Temat: Czy to już jest auto powypadkowe | |
Autor: tinhorn | Mam sobie autko od nowości i ma teraz 4 lata i 120 kkm. 2 |
Data: Marzec 15 2009 21:49:51 | Temat: Re: Czy to już jest auto powypadkowe | Autor: Lewis |
Jakie są kryteria oceny "wypadkowości" auta. Auto zyskuje status powypadkowego w momencie, gdy ktoś w nim umarł w wyniku obrażeń doznanych w trakcie kolizji ;) -- Pozdrawiam Lewis red GSF 400 "pszedany" Audi A6 C4 2.8 V6 142kW revetec... the engine of tomorrow 3 |
Data: Marzec 15 2009 21:55:02 | Temat: Re: Czy to już jest auto powypadkowe | Autor: Lewis |
Auto zyskuje status powypadkowego w momencie, gdy ktoś w nim umarł w wyniku Skrót myślowy... zaraz ktoś powie ze każda karetka jest kilkadziesiąt razy po wypadku :) Auto zyskuje status powypadkowego w momencie, gdy kierowca lub któryś z pasażerów podróżujących danym autem w wyniku obrażeń doznanych w trakcie kolizji, poniósł śmierć na miejscu bądź po przewiezieniu do szpitala ;) A tak na serio to jest to auto normalnie użytkowane i mam nadzieję solidnie naprawiane, upierdliwiec będzie marudzić a ktoś kto szuka sprawnego auta zwróci uwagę na inne ważne elementy a nie na rok produkcji zderzaka ;) -- Pozdrawiam Lewis red GSF 400 "pszedany" Audi A6 C4 2.8 V6 142kW revetec... the engine of tomorrow 4 |
Data: Marzec 16 2009 09:09:45 | Temat: Re: Czy to już jest auto powypadkowe | Autor: Krzysiek Niemkiewicz | Kolega/żanka Lewis napisał/a: Auto zyskuje status powypadkowego w momencie, gdy kierowca lub Wiem że był ten temat wałkowany i nie wnikam, czy formalnie masz rację czy nie, ale pisanie o aucie jako "wypadkowym" bądź "bezwypadkowym" powinno odnosić się do jego stanu, a to czy ktoś w nim zginął czy nie ma się do tego stanu nijak. Dziadek na parkingu zrobił swoim maluszkiem rysę na nawiutkim mercedesie sąsiada i tak się wystraszył, że miał zawał i zszedł - auto wypadkowe czy nie? Inny przyklad - samochód owinął się na drzewie, pasażer zginął, kierowca przeżył - auto "powypadkowe". A gdyby miało miejsce to samo zdarzenie, ale kierowca jechał sam? Bardziej o stopniu wypadku/kolizji/stłuczki świadczyłby fakt, czy po zdarzeniu auto mogło dalej jechać o własnych siłach, czy nie. Choć też nie zawsze: http://motoryzacja.interia.pl/hity_dnia/news/idiota-roku-w-mercedesie,1274923 (dla nieklikatych - mercedes "trójkołowiec" :)) -- Krzysiek Niemkiewicz - inicjały[at]post.pl Green Golf III Variant '96 1.9 GT TDI -- -- - -- -- - -- -- -- -- -- -- -- - -- -- -- MATKA SIEDZI Z TYŁU - TAK POWIEDZIAŁ! 5 |
Data: Marzec 16 2009 09:56:47 | Temat: Re: Czy to już jest auto powypadkowe | Autor: Lewis |
Auto zyskuje status powypadkowego w momencie, gdy kierowca lub wiem że użyłem takiego formalnego opisu ale na końcu postawiłem ";)" czyli traktować to z przymrużeniem oka, a nawiązywałem do zgniotów z wszelakich giełd, gdzie odmalowany i poklepany ma uchodzić za bezwypadkowy ;) -- Pozdrawiam Lewis red GSF 400 "pszedany" Audi A6 C4 2.8 V6 142kW revetec... the engine of tomorrow 8 |
Data: Marzec 16 2009 00:53:15 | Temat: Re: Czy to już jest auto powypadkowe | Autor: dziadekJacek | Jeśli ktoś miałby jakieś "si" przy zakupie to pokaz mu papiery z 9 |
Data: Marzec 16 2009 07:13:32 | Temat: Re: Czy to już jest auto powypadkowe | Autor: Agent |
Mam sobie autko od nowości i ma teraz 4 lata i 120 kkm.
Ja staram się robić zdjęcia uszkodzen przed naprawą. Jak będziesz sprzedawał to możesz pokazac jak było naprawdę a nie że musiałeś malować pół auta bo była porządna kolizja 10 |
Data: Marzec 16 2009 08:25:13 | Temat: Re: Czy to już jest auto powypadkowe | Autor: gacek | tinhorn wrote: Mam sobie autko od nowości i ma teraz 4 lata i 120 kkm. nie. Ale swoją drogą - nieźle go z żoną obstukaliście, imho to jest w górnych granicach 'normalnego użytkowania' samochodu. Z opisu wynika, ze odmalowałeś wszystko, poza jednymi drzwiami. Auto _jest_ poobijane. gacek 11 |
Data: Marzec 16 2009 10:53:17 | Temat: Re: Czy to już jest auto powypadkowe | Autor: vpw |
Mam sobie autko od nowości i ma teraz 4 lata i 120 kkm. IMO. Wypadkowe. Malowane elementy, wymieniany zderzak. Po co mieć problem z kupującym i wykryje te naprawy. Będzie miał pretensje o wprowadzenie w błąd. Lepiej uczciwie napisać o historii auta. Ja z dużą rezerwą podchodzę do samochodów np. 5-6 letnich, które nic nie mialy robione. Chociaż się zdarzają :). Sam miałem 6 letnią RAVkę, która nie miała ani jednego elementu naprawianego, aż do strzału w przednie koło od pięknego trabancika. -- vpw 12 |
Data: Marzec 16 2009 16:50:43 | Temat: Re: Czy to już jest auto powypadkowe | Autor: l |
I teraz pytanie: czy to auto jest powypadkowe? Z punktu widzenia specjalistów od mierzenia grubości lakieru i krzywizn osi śrub mocujących Twoje auto to kupa złomu po wypadku. Potrafiłbyś je odróżnić od odpicowanego składaka ? Dobrej ceny od handlarza nie dostaniesz. Z punktu widzenia ogłoszeń, to bezwypadkowa nówka , używana przez dziadka na dojazd do kościoła, myta przed wstawieniem do garażu, zimą nie jeżdżona. 13 |
Data: Marzec 16 2009 09:49:10 | Temat: Re: Czy to już jest auto powypadkowe | Autor: | Jak sprzedawalem swoj ostatni samochod, to chcialem byc uczciwy i |