Grupy dyskusyjne   »   Czy w ogóle i jeśli tak to ile prądu może po bierać zaparkowany samochód ? 0,07 A to dużo ?

Czy w ogóle i jeśli tak to ile prądu może po bierać zaparkowany samochód ? 0,07 A to dużo ?



1 Data: Czerwiec 11 2009 18:32:06
Temat: Czy w ogóle i jeśli tak to ile prądu może pobierać zaparkowany samochód ? 0,07 A to dużo ?
Autor: Aleksander 

Nubirka mojej żony często ma kłopoty z rozruchem.
Akumulator dość świeży (1,5 roku), ale w zimie niestety został
rozładowany 2 lub 3 razy prawie do zera (zostawione włączone radio na noc).

Ale do rzeczy.

Zmierzyłem sobie amperomierzem (słaby, supermarketowy, więc
mogą być przekłamania) pobierany prąd.

Autko zaparkowane, wszystko wyłączone. Pobór prądu : 0,07 A.
Autko zaparkowane, z włączonym alarmem.
Pobór prądu: 0,08 - 0,09 (miga, raczej zgodnie z didą od alarmu)
Owarte drzwi - pobór skacze do 0,8 A
(pewnie jakaś lampka na desce + oświetlenie wnętrza).
Dodatkowo włączone światła pozycyjne: 3,5 A.

Czy takie odczyty są ok ? I czy autko w którym wyłączone jest
wszystko (nawet alarm) musi pobierać trochę prądu ?

Bo po tygodniu bez "odpalania" sama Nubira już nie odpala :(.
Więc albo akumulator do wymiany, albo jednak coś
wysysa z niej prąd ponad miarę... poratujcie.

Dzięki,
Aleksander.



2 Data: Czerwiec 11 2009 18:48:17
Temat: Re: Czy w ogóle i jeśli tak to ile prądu może pobierać zaparkowany samochód ? 0,07 A to dużo ?
Autor: Paweł 


Autko zaparkowane, wszystko wyłączone. Pobór prądu : 0,07 A.
Autko zaparkowane, z włączonym alarmem.
Pobór prądu: 0,08 - 0,09 (miga, raczej zgodnie z didą od alarmu)

Bo po tygodniu bez "odpalania" sama Nubira już nie odpala :(.


7*24*0.07=11.76Ah
7*24*0.09=15.12Ah
Jak akumulator ma małą pojemność lub nie zostaje całkowicie naładowany to te kilkanaście Ah może spowodować, że samochodu nie można odpalić.

Paweł

3 Data: Czerwiec 11 2009 18:54:43
Temat: Re: Czy w ogóle i jeśli tak to ile prądu może pobierać zaparkowany samochód ? 0,07 A to dużo ?
Autor: Max_P 


"Aleksander"  >

Dodatkowo włączone światła pozycyjne: 3,5 A.

Skoro jesteś juź takim elektrykiem, że robisz swobodnie pomiary natężenia ;)
, to jeszcze sprawdź pojemność tego alumulatora. Skoro właczenie świateł
pozycyjnych skutkuje przepływem prądu 3,5A pozostaw ten samochód z
zapalonymi swiatłami. Jeśli będzie świecił 10 godzin, to akumulator jest OK.
Jeśli nie, to nie znaczy, że jest do wyrzucenia - może jest niedoładowywany
z instalacji samochodowej. Podłącz go pod prostownik, ładuj prądem 10 godzin
1/10 pojemności, a potem ponownie sprawdź pojemność poprzez rozładowanie
światlami.

Max

4 Data: Czerwiec 11 2009 21:21:43
Temat: Re: Czy w ogóle i jeśli tak to ile prądu może pobierać zaparkowany samochód ? 0,07 A to dużo ?
Autor: Aleksander 


Dzięki Wam za podpowiedzi.

Faktycznie, może zrobię tę próbę z oszacowaniem pojemności
przez włączone światła.

Tylko domyślam się, że wraz z upływem czasu, będzie
spadało napięcie... lampka (załóżmy że jest jedna) będzie
świecić coraz słabiej - jak określić koniec testu ?
Jak lampka całkiem zgaśnie, jak będzie się żażyć ?
A może przy jakimś konkretnym napięciu ? (jak niskie ma być?)

Napięcie ładowania jest raczej ok.
Na biegu jałowym ok 14.5V (może ciut dużo?)
Sprawdzę jeszcze przy większych obrotach... może był
przeładowywany (Centra).

Ale wydaje mi się, że to te rozładowanie w zimie do zera
go tak osłabiło (swoja drogą, czemu to tak się dzieje, że takie
silne rozładowanie tak bardzo akumulatorom szkodzi, że
później już "nie trzymają" ?)

Aleksander.

5 Data: Czerwiec 11 2009 23:02:14
Temat: Re: Czy w ogóle i jeśli tak to ile prądu może pobierać zaparkowany samochód ? 0,07 A to dużo ?
Autor: Paweł 


Tylko domyślam się, że wraz z upływem czasu, będzie
spadało napięcie... lampka (załóżmy że jest jedna) będzie
świecić coraz słabiej - jak określić koniec testu ?
Jak lampka całkiem zgaśnie, jak będzie się żażyć ?
A może przy jakimś konkretnym napięciu ? (jak niskie ma być?)

Jak całkiem zgaśnie to będziesz musiał kupić nowy akumulator.
Przyjmij 10.5V jako graniczną wartość. Rozładowanie poniżej tej wartości skutkuje trwałym spadkiem pojemności

Paweł

6 Data: Czerwiec 12 2009 13:32:19
Temat: Re: Czy w ogóle i jeśli tak to ile prądu może pobierać zaparkowany samochód ? 0,07 A to dużo ?
Autor: neelix 


Użytkownik "Aleksander"  napisał w wiadomości

Ale wydaje mi się, że to te rozładowanie w zimie do zera
go tak osłabiło (swoja drogą, czemu to tak się dzieje, że takie
silne rozładowanie tak bardzo akumulatorom szkodzi, że
później już "nie trzymają" ?)

Zasiarczanienie. Mnie kiedyś z powodu przeładowania ubyło elektrolitu. Już nie udało się uratować.
neelix

7 Data: Czerwiec 12 2009 17:43:36
Temat: Re: Czy w ogóle i jeœli tak to ile pršdu może pobierać zaparkowany samochód ? 0,07 A to dużo ?
Autor: J.F. 

On Fri, 12 Jun 2009 13:32:19 +0200,  neelix wrote:

Użytkownik "Aleksander"  napisał w
Ale wydaje mi się, że to te rozładowanie w zimie do zera
go tak osłabiło (swoja drogą, czemu to tak się dzieje, że takie
silne rozładowanie tak bardzo akumulatorom szkodzi, że
później już "nie trzymają" ?)

Zasiarczanienie. Mnie kiedyś z powodu przeładowania ubyło elektrolitu. Już
nie udało się uratować.

Od ladowania sie nie zasiarczynia.
Predzej masa wypadnie od gazowania.

Rozladowanie tez nie jest dla akumulatora zdrowe - ale troche wiecej
trzeba niz jeden raz.


J.

8 Data: Czerwiec 12 2009 18:33:02
Temat: Re: Czy w ogóle i je?li tak to ile pršdu może pobierać zaparkowany samochód ? 0,07 A to dużo ?
Autor: neelix 


Użytkownik "J.F."  napisał w wiadomości

On Fri, 12 Jun 2009 13:32:19 +0200,  neelix wrote:
Użytkownik "Aleksander"  napisał w
Ale wydaje mi się, że to te rozładowanie w zimie do zera
go tak osłabiło (swoja drogą, czemu to tak się dzieje, że takie
silne rozładowanie tak bardzo akumulatorom szkodzi, że
później już "nie trzymają" ?)

Zasiarczanienie. Mnie kiedyś z powodu przeładowania ubyło elektrolitu. Już
nie udało się uratować.

Od ladowania sie nie zasiarczynia.
Predzej masa wypadnie od gazowania.

A ja tego nie powiedziałem. :-)

Rozladowanie tez nie jest dla akumulatora zdrowe - ale troche wiecej
trzeba niz jeden raz.

Jednym slowem jak kto dba tak ma. :-)
neelix

9 Data: Czerwiec 11 2009 20:32:01
Temat: Re: Czy w ogóle i jeśli tak to ile prądu może pobierać zaparkowany samochód ? 0,07 A to dużo ?
Autor: gobo 

Sam pobor pradu o ktorym mowisz jest ok. W zaleznosci od klasy alarmu moze on nawet wynosic nawet do ok. 200mA. Tak jak koledzy wspomnieli problem tkwi albo w niedoladowanym akumulatorze - warto sprawdzic napiecie ladowania, albo w zbyt malej pojemnosci akumulatora wynikajacej z jego zasiarczenia.
Pozdrawiam
Piotr

10 Data: Czerwiec 12 2009 13:33:00
Temat: Re: Czy w ogóle i jeśli tak to ile prądu może pobierać zaparkowany samochód ? 0,07 A to dużo ?
Autor: neelix 


Użytkownik "gobo"  napisał w wiadomości

Sam pobor pradu o ktorym mowisz jest ok. W zaleznosci od klasy alarmu moze on nawet wynosic nawet do ok. 200mA. Tak jak koledzy wspomnieli problem tkwi albo w niedoladowanym akumulatorze - warto sprawdzic napiecie ladowania, albo w zbyt malej pojemnosci akumulatora wynikajacej z jego zasiarczenia.

Jeśli już to zasiarczanienia. :-)
neelix

11 Data: Czerwiec 11 2009 21:16:27
Temat: Re: Czy w ogóle i jeśli tak to ile prądu może pobierać zaparkowany samochód ? 0,07 A to dużo ?
Autor: nom 


Użytkownik "Aleksander"  napisał w wiadomości

Nubirka mojej żony często ma kłopoty z rozruchem.
Akumulator dość świeży (1,5 roku), ale w zimie niestety został
rozładowany 2 lub 3 razy prawie do zera (zostawione włączone radio na noc).

70mA prądu spoczynkowego to niewiele, ale nie bierzesz tu pod uwagę samowyładowania akumulatora i spadku pojemności w niskich temperaturach (akumulator o pojemności 100% w temp. 20*C w temp. 0*c może stracić nawet 25% pojemności wyjściowej).  Ponadto jak został rozładowany poniżej progowego napięcia(bezpiecznego) to płyty mogły ulec zasiarczeniu i jego pojemność nie jest taka jak nowego.

12 Data: Czerwiec 12 2009 13:33:56
Temat: Re: Czy w ogóle i jeśli tak to ile prądu może pobierać zaparkowany samochód ? 0,07 A to dużo ?
Autor: neelix 


Użytkownik "nom"  napisał w wiadomości


Użytkownik "Aleksander"  napisał w wiadomości
Nubirka mojej żony często ma kłopoty z rozruchem.
Akumulator dość świeży (1,5 roku), ale w zimie niestety został
rozładowany 2 lub 3 razy prawie do zera (zostawione włączone radio na noc).

70mA prądu spoczynkowego to niewiele, ale nie bierzesz tu pod uwagę samowyładowania akumulatora i spadku pojemności w niskich temperaturach (akumulator o pojemności 100% w temp. 20*C w temp. 0*c może stracić nawet 25% pojemności wyjściowej).  Ponadto jak został rozładowany poniżej progowego napięcia(bezpiecznego) to płyty mogły ulec zasiarczeniu i jego pojemność nie jest taka jak nowego.

Skąd u was to zasiarczenie? Z plotek?
neelix

13 Data: Czerwiec 13 2009 15:37:05
Temat: Re: Czy w ogóle i jeśli tak to ile prądu może pobierać zaparkowany samochód ? 0,07 A to dużo ?
Autor: nom 


Użytkownik "neelix"  napisał w wiadomości

Skąd u was to zasiarczenie? Z plotek?
neelix

cytat:
"Zasiarczanienie akumulatora zwane potocznie "zasiarczeniem" polega na wytrącaniu osadu siarczanu ołowiu na płytach, który później opada na dno powodując przy grubszej warstwie sięgającej dolnych krawędzi płyt ich zwieranie (przewodzi prąd lepiej niż elektrolit). Proces nie ma zatem nic wspólnego z siarką jakby to wskazywała potoczna nazwa i powoduje utratę pojemności akumulatora, bo masa czynna płyt z dwutlenku ołowiu oraz płyt ołowianych ulega zmniejszeniu, a zwarcie płyt osadem dodatkowo powoduje upływność wewnętrzną i samorozładowanie."
koniec cytatu.

14 Data: Czerwiec 13 2009 17:29:05
Temat: Re: Czy w ogóle i jeśli tak to ile prądu może pobierać zaparkowany samochód ? 0,07 A to dużo ?
Autor: neelix 


Użytkownik "nom"  napisał w wiadomości


Użytkownik "neelix"  napisał w wiadomości
Skąd u was to zasiarczenie? Z plotek?
neelix

cytat:
"Zasiarczanienie akumulatora zwane potocznie "zasiarczeniem" polega na wytrącaniu osadu siarczanu ołowiu na płytach, który później opada na dno powodując przy grubszej warstwie sięgającej dolnych krawędzi płyt ich zwieranie (przewodzi prąd lepiej niż elektrolit). Proces nie ma zatem nic wspólnego z siarką jakby to wskazywała potoczna nazwa i powoduje utratę pojemności akumulatora, bo masa czynna płyt z dwutlenku ołowiu oraz płyt ołowianych ulega zmniejszeniu, a zwarcie płyt osadem dodatkowo powoduje upływność wewnętrzną i samorozładowanie."
koniec cytatu.

To nie jest potocznie tylko bezmyślne rozsiewanie plotek przez laików. Mało kto używa poprawnego określenia. To tak jak ludzie mówili "powielacz kolorów" zamiast "powielacz napięcia".

neelix

15 Data: Czerwiec 12 2009 13:29:55
Temat: Re: Czy w ogóle i jeśli tak to ile prądu może pobierać zaparkowany samochód ? 0,07 A to dużo ?
Autor: neelix 


Użytkownik "Aleksander"  napisał w wiadomości

Autko zaparkowane, wszystko wyłączone. Pobór prądu : 0,07 A.
Autko zaparkowane, z włączonym alarmem.
Pobór prądu: 0,08 - 0,09 (miga, raczej zgodnie z didą od alarmu)
Owarte drzwi - pobór skacze do 0,8 A
(pewnie jakaś lampka na desce + oświetlenie wnętrza).
Dodatkowo włączone światła pozycyjne: 3,5 A.

Po niecałym miesiącu nawet nowy będzie pusty. Auto jest do jeżdżenia, a nie do stania.
neelix

16 Data: Czerwiec 12 2009 22:50:35
Temat: Re: Czy w ogóle i jeśli tak to ile prądu może pobierać zaparkowany samochód ? 0,07 A to dużo ?
Autor: Aleksander 


Użytkownik "neelix" ":

Po niecałym miesiącu nawet nowy będzie pusty. Auto jest do jeżdżenia, a nie do stania.

Poważnie ? Nie wpadł bym na to... :P

Żona jest obecnie na zwolnieniu (końcówka ciąży) i nie musi często
obecnie korzystać z auta. (A jak jeździmy gdzieś teraz razem, to raczej moim)

Jednak chyba nie wymagam za dużo, aby autko po ledwie tygodniu
stania auto paliło jak należy.

A.

17 Data: Czerwiec 12 2009 23:53:45
Temat: Re: Czy w ogóle i jeœli tak to ile pršdu może pobierać zaparkowany samochód ? 0,07 A to dużo ?
Autor: J.F. 

On Fri, 12 Jun 2009 22:50:35 +0200,  Aleksander wrote:

Użytkownik "neelix" ":
Po niecałym miesiącu nawet nowy będzie pusty. Auto jest do jeżdżenia, a
nie do stania.
Poważnie ? Nie wpadł bym na to... :P

Jednak chyba nie wymagam za dużo, aby autko po ledwie tygodniu
stania auto paliło jak należy.

No i jak widzisz powinno, bo aku naladowane w 3/4 bedzie.

J.

18 Data: Czerwiec 13 2009 17:31:50
Temat: Re: Czy w ogóle i je?li tak to ile pršdu może pobierać zaparkowany samochód ? 0,07 A to dużo ?
Autor: neelix 


Użytkownik "J.F."  napisał w wiadomości

On Fri, 12 Jun 2009 22:50:35 +0200,  Aleksander wrote:
Użytkownik "neelix" ":
Po niecałym miesiącu nawet nowy będzie pusty. Auto jest do jeżdżenia, a
nie do stania.
Poważnie ? Nie wpadł bym na to... :P

Jednak chyba nie wymagam za dużo, aby autko po ledwie tygodniu
stania auto paliło jak należy.

No i jak widzisz powinno, bo aku naladowane w 3/4 bedzie.

Jak w kabarecie. Nie 1/4 pusta tylko w 3/4 pełny. Po co siać defektyzm? :-)
neelix

19 Data: Czerwiec 13 2009 09:42:36
Temat: Re: Czy w ogóle i jeśli tak to ile prądu może pobierać zaparkowany samochód ? 0,07 A to dużo ?
Autor: Paweł 



Jednak chyba nie wymagam za dużo, aby autko po ledwie tygodniu
stania auto paliło jak należy.

Oczywiście, że nie za dużo wymagasz. Są pewne normy dotyczące urządzeń montowanych w samochodzie np. alarmów samochodowych, odbiorników radiowych, nawigacji itp. Mają one za zadanie chronić konsumentów przed   różnymi problemami. Jeśli dobrze pamiętam wszystkie urządzenia montowane w samochodzie muszą być oznaczone znakiem "E" lub "e". Jednym z warunków pozwalających oznaczyć wyrób takim znakiem jest odpowiednio mały pobór prądu. Jednak w przypadku gdy podstawowym kryterium jest cena wyrobu nikt takimi drobiazgami się nie przejmuje.

Paweł

20 Data: Czerwiec 14 2009 17:52:11
Temat: Re: Czy w ogóle i jeśli tak to ile prądu może pobierać zaparkowany samochód ? 0,07 A to dużo ?
Autor: Grejon 

neelix pisze:

Po niecałym miesiącu nawet nowy będzie pusty. Auto jest do jeżdżenia, a nie do stania.

Jak pojedziesz na 2-3-tygodniowe wczasy to będziesz codziennie z auta korzystał? :)

neelix


--
Grzegorz Jońca    GG: 7366919    Mazda 6 2.0 zaolejona Kombi
PMS+PJS*+pM-W+P+:+X++L+B+M+Z++TW-CB++ASB+

21 Data: Czerwiec 15 2009 19:49:28
Temat: Re: Czy w ogóle i jeśli tak to ile prądu może pobierać zaparkowany samochód ? 0,07 A to dużo ?
Autor: neelix 


Użytkownik "Grejon"  napisał w wiadomości

neelix pisze:

Po niecałym miesiącu nawet nowy będzie pusty. Auto jest do jeżdżenia, a nie do stania.

Jak pojedziesz na 2-3-tygodniowe wczasy to będziesz codziennie z auta korzystał? :)

Każdy jest kowalem losu swojego akumulatora. :-)
neelix

22 Data: Czerwiec 12 2009 13:47:14
Temat: Re: Czy w ogóle i jeśli tak to ile prądu może pobierać zaparkowany samochód ? 0,07 A to dużo ?
Autor: =Marcos= 

Autko zaparkowane, wszystko wyłączone. Pobór prądu : 0,07 A.
Autko zaparkowane, z włączonym alarmem.
Pobór prądu: 0,08 - 0,09 (miga, raczej zgodnie z didą od alarmu)
Owarte drzwi - pobór skacze do 0,8 A
(pewnie jakaś lampka na desce + oświetlenie wnętrza).
Dodatkowo włączone światła pozycyjne: 3,5 A.

Jeśli radio jest tak podłączone, że można je włączyć bez kluczyka, to może pobierać prąd.

--
Marcos
[Marek Ślusarczyk]
marek [AT] microstock . pl

http://www.przeloty.net <- tanie bilety lotnicze

23 Data: Czerwiec 12 2009 22:52:34
Temat: Re: Czy w ogóle i jeśli tak to ile prądu może pobierać zaparkowany samochód ? 0,07 A to dużo ?
Autor: Aleksander 


Użytkownik "=Marcos=":

Autko zaparkowane, wszystko wyłączone. Pobór prądu : 0,07 A.
Autko zaparkowane, z włączonym alarmem.
Pobór prądu: 0,08 - 0,09 (miga, raczej zgodnie z didą od alarmu)
Owarte drzwi - pobór skacze do 0,8 A
(pewnie jakaś lampka na desce + oświetlenie wnętrza).
Dodatkowo włączone światła pozycyjne: 3,5 A.

Jeśli radio jest tak podłączone, że można je włączyć bez kluczyka, to może pobierać prąd.

Fabrycznie radio Daewoo - widać tak podłączyli ;)
Spróbuję sprawdzić na jakim siedzi bezpieczniku, wyjąć i zobaczyć.
Może będzie lepiej :)

Dzięki,
Aleksander.

24 Data: Czerwiec 12 2009 22:44:50
Temat: Re: Czy w ogóle i jeśli tak to ile prądu może pobierać zaparkowany samochód ? 0,07 A to dużo ?
Autor: Wmak 

Aleksander  napisał(a):

> Jeśli radio jest tak podłączone, że można je włączyć bez kluczyka, to
może
> pobierać prąd.

Fabrycznie radio Daewoo - widać tak podłączyli ;)


Jesteście pierwszymi właścicielami czy auto z drugiej ręki ?
Może ktoś przerabiał.
Fabrycznie we wszystkich Daewoo radio gra dopiero po przekręceniu kluczyka.

Kiedyś fabryczne radio z Lanosa dałem sąsiadce do Seicento, w którym nie
było poza kablem antenowym instalacji radiowej, więc pojechała do jakiegoś
serwisu, by radio zainstalować.
Dałem odpowiedni wtyk z gołymi przewodami i kartkę, jak ma być podłączone.
Instalator był "mądrzejszy" - podłączył tak, że grało bez kluczyka.
Po tygodniu przestoju auto nie odpaliło mimo, że radio na 100% było
wyłączone.
Sprawdziłem pobór prądu radioodbiorników od Lanosa i Leganzy.
Podłączone prawidłowo (tylko podtrzymanie pamięci na stałe) pobierają ok 5
mA.
Podłączone źle - tak by grały bez kluczyka, żrą ponad 50 mA ! - to włąśnie
rozładowywuje akumulator w tydzień, najpóźniej w dwa, zależnie od jego stanu.

W twoim przypadku wyjmowanie bezpiecznika od radia nie pomoże, bo pewnie
teraz radio pobiera prąd inną drogą.
Trzeba się dobrać do kostki od radia i połączyć zgodnie z opisem na radiu.

Wmak



--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

25 Data: Czerwiec 13 2009 09:14:04
Temat: Re: Czy w ogóle i jeśli tak to ile prądu może pobierać zaparkowany samochód ? 0,07 A to dużo ?
Autor: Aleksander 


" Wmak"

Jesteście pierwszymi właścicielami czy auto z drugiej ręki ?
Może ktoś przerabiał.
Fabrycznie we wszystkich Daewoo radio gra dopiero po przekręceniu kluczyka.

Hej,

To jest trop. Faktycznie jesteśmy drugimi właścicielami. Może zatem
to radio było "grzebane". Chętnie je przełącze tak, aby po wyjęciu
kluczyka przestawało grać ! Bo historia może się powtórzyć i nawet
nowy następny akumulator może zaraz zostać rozładowany.

Dzięki,
A.

Czy w ogóle i jeśli tak to ile prądu może pobierać zaparkowany samochód ? 0,07 A to dużo ?



Grupy dyskusyjne