Grupy dyskusyjne » Czy zrobili mnie w konia (tankowanie) ?

Czy zrobili mnie w konia (tankowanie) ?

1	Data: Grudzien 05 2007 10:23:20
Temat: Czy zrobili mnie w konia (tankowanie) ?
Autor: Radek D
Witam! Posiadam sobie Polo 96' - zbiornik paliwa 47l (według manuala). Wczoraj wskazóweczka była w okolicach rezerwy (czyli zostało przynajmniej z 5 litrów). Żonka podjechała zatankować na stację i gościu wlał żonie 50,5 litra. Jeszcze nigdy nie udało mi sie walc więcej niż 48 litrów (nawet gdy samochód zgasł bo zabrakło paliwa). Pytanko - co tu nie gra ? Jak/gdzie mogli nas oszukać. Ostatni zauważyłem tez ze leje sie coraz więcej paliwa tak o 1 litr (na pełnym baku) miesięcznie więcej Czy temperatura ma na to wpływ - ale żeby za taki ?
2	Data: Grudzien 05 2007 01:26:46
Temat: Re: Czy zrobili mnie w konia (tankowanie) ?
Autor:
On 5 Gru, 10:23, Radek D wrote: Witam! Posiadam sobie Polo 96' - zbiornik paliwa 47l (według manuala). Wczoraj wskazóweczka była w okolicach rezerwy (czyli zostało przynajmniej z 5 litrów). Żonka podjechała zatankować na stację i gościu wlał żonie 50,5 litra. Jeszcze nigdy nie udało mi sie walc więcej niż 48 litrów (nawet gdy samochód zgasł bo zabrakło paliwa). Pytanko - co tu nie gra ? Jak/gdzie mogli nas oszukać. Ostatni zauważyłem tez ze leje sie coraz więcej paliwa tak o 1 litr (na pełnym baku) miesięcznie więcej Czy temperatura ma na to wpływ - ale żeby za taki ? Chłopie do swojego Polo odpowiednio lejąc - czytaj wypełniając rurę odpowietrzającą możesz nalać pod 60 litrów paliwa i nikt Cię w konia nie zrobił !! Proponuje najwpierw poczytać jakieś fora o Polo a nie rzucać bezpodstawne oskarżenia/domysły ;P Pozdro !! PS: Wszystko zależy od dystrybutora jak szybko podaje paliwo - im wolniej tym więcej jesteś w stanie nalać do 1 odbicia. Jak miałem Polo '96 to po 1 odbiciu przeważnie dolewałem jeszcze od 10 nawet do 15 litrów, ale spokojnie. Teraz mam Golfa '98 i jest podobnie.
3	Data: Grudzien 05 2007 09:58:12
Temat: Re: Czy zrobili mnie w konia (tankowanie) ?
Autor: go!
wrote: Chłopie [..] Proponuje najwpierw poczytać jakieś fora o Polo a nie rzucać bezpodstawne oskarżenia/domysły ;P Cos wsiadl tak na niego? ;) Grupa sie wydaje dobrym miejscem do rozwiewania takich watpliwosci. Zapytal "co tu nie gra", przeciez nie oskarzal, a nawet gdyby.. to co..;)
4	Data: Grudzien 05 2007 03:20:25
Temat: Re: Czy zrobili mnie w konia (tankowanie) ?
Autor:
On 5 Gru, 10:58, "go!" wrote: wrote: > Chłopie [..] > Proponuje najwpierw poczytać jakieś fora o Polo a nie rzucać > bezpodstawne oskarżenia/domysły ;P Cos wsiadl tak na niego? ;) Grupa sie wydaje dobrym miejscem do rozwiewania takich watpliwosci. Zapytal "co tu nie gra", przeciez nie oskarzal, a nawet gdyby.. to co..;) Wsiadłem bo człek zaraz by pojechał i opieprzył wszystkiuch na stacji gdzie tankował ;) Po 2 to spokojnie lakby poszukał groups.google.pl to znalazłby parę takich tematów - już parę razy na PMS to spokojnie opisywałem ;) W Seacie Inca - pojazd bliźniaczy do Caddy/Polo/Ibiza/Cordoba wlałem 59 z kawałkiem :) w odróżnieniu od innych ludków którzy tankowali po moim tankowaniu wskazówka na wskaźniku zaczynała się ruszać po jakichś 250km natomiast jak inni tankowali ten samochód to po 100-max 150km ;) i co Ty na to ?? Normalka w grupie VAG że można nalać dużo więcej niż deklaracja producenta. Pozdro !! PS: Jadąc w trasę można spokojnie lać w odpowietrzenie ;)
5	Data: Grudzien 05 2007 11:01:51
Temat: Re: Czy zrobili mnie w konia (tankowanie) ?
Autor: Radek D
> Chłopie do swojego Polo odpowiednio lejąc - czytaj wypełniając rurę odpowietrzającą możesz nalać pod 60 litrów paliwa i nikt Cię w konia Co to znaczy odpowiednio lejąc ? Dziwi mnie tylko to, że sam tankowałem go już kilkadziesiąt razy i nigdy nie przekroczyłem 49 litrów (a tankuje do drugiego wybicia). Poza tym ostatnio systematycznie wzrastało nam spalanie tak jakby paliwo paliwo było coraz gorsze. Jeszcze niedawno robiliśmy (z pełnego baku) okolu 650km i do plena dolewałem jakieś 42-44 al (czyli zostało minimum 3 al w baku), a teraz niecałe 600 km i weszło 50 litrów. Nawet kilka razy tankując na innych stacjach (za granica także) nigdy mi sie nie udało przekroczyć 49 litrów. Co ciekawe jadać do Chorwacji zatankowaliśmy na nieaustriackiej stacji i wyszło nam spalanie poniżej 5 litrów autostrada+kręte uliczki po ograch w Coro (4 osoby, samochód po dach załadowany - za amortyzatory padły) Czyli albo z nieznanego mi powodu znacznie wzrosło mi spalanie (codziennie taka sama trasa, ten sam kierowca) albo paliwo jest coraz gorsze (ta sama stacja, ten sam dystrybutor, na zmienię jest E95 i E98) albo maja coś nie tak z licznikiem przepływu paliwa. Nigdy nie mailem problemów z ta stacja (nowo powstała, rzut kamieniem od domu)choć doświadczenie z innymi prawie zerowe.
6	Data: Grudzien 05 2007 11:06:08
Temat: Re: Czy zrobili mnie w konia (tankowanie) ?
Autor: Rafał "SP" Gil
Radek D pisze: Co to znaczy odpowiednio lejąc ? Dziwi mnie tylko to, że sam tankowałem go już kilkadziesiąt razy i nigdy nie przekroczyłem 49 litrów (a tankuje do drugiego wybicia). Czyli zostawiasz od groma miejsca na paliwo jeszcze ;) Zalej pod korek kiedyś. -- Rafał "SP" Gil Naprawa skuterów i motocykli MOTOPOWER http://www.motopower.pl/ Części do skuterów Kaski z homologacją Części do motocykli http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=5356008
7	Data: Grudzien 05 2007 10:10:06
Temat: Re: Czy zrobili mnie w konia (tankowanie) ?
Autor: go!
Radek D wrote: Poza tym ostatnio systematycznie wzrastało nam spalanie tak To pierwsza twoja zima za kolkiem?
8	Data: Grudzien 05 2007 11:09:41
Temat: Re: Czy zrobili mnie w konia (tankowanie) ?
Autor: szerszen
Użytkownik "Radek D" napisał w wiadomości Poza tym ostatnio systematycznie wzrastało nam spalanie tak jakby paliwo paliwo było coraz gorsze. Jeszcze niedawno robiliśmy (z pełnego baku) okolu 650km i do plena dolewałem jakieś 42-44 al (czyli zostało minimum 3 al w baku), a teraz niecałe 600 km i weszło 50 litrów. a wziales pod uwage ze zrobilo sie zimno, samochod dluzej jezdzi na ssaniu bo sie dluzej nagrzewa?
9	Data: Grudzien 05 2007 03:25:56
Temat: Re: Czy zrobili mnie w konia (tankowanie) ?
Autor:
On 5 Gru, 11:01, Radek D wrote: Co to znaczy odpowiednio lejąc ? Pomalutku i wciskając parę razy bolec od odpowietrznika. Dziwi mnie tylko to, że sam tankowałem go już kilkadziesiąt razy i nigdy nie przekroczyłem 49 litrów (a tankuje do drugiego wybicia). Nie odpowietrzając więcej nie wlejesz. Czyli albo z nieznanego mi powodu znacznie wzrosło mi spalanie (codziennie taka sama trasa, ten sam kierowca) albo paliwo jest coraz gorsze (ta sama stacja, ten sam dystrybutor, na zmienię jest E95 i E98) albo maja coś nie tak z licznikiem przepływu paliwa. A czy popatrzyłeś na termometr na zewnątrz ?? jakie zaczeły ostatnio się robić temperatury ?? Po DC polo 1,4 std paliło 8 litrów i więcej na krótkich trasach, nigdy tego nie mierzyłem bo i po co miałem się stresować ;) Czy samochód miał wymieniany chociażby filtr powietrza/świece/ przewody ?? kiedy to było robione ?? Nigdy nie mailem problemów z ta stacja (nowo powstała, rzut kamieniem od domu)choć doświadczenie z innymi prawie zerowe. Nie masz raczej problemów ze stacją ale z tokiem rozumowania, jeśli zacząłby palić raptem dużo więcej - to coś się stało, a w tym przypadku albo winne są warunki atmosferyczne (temperatura) albo jakiś element który wymieniłem wcześniej a który też ma wpływ na wysokość spalania. Pozdro !! PS: Wlewanie więcej niż daje fabryka to norma w grupie VAG - poczytaj jakiekolwiek fora chociażby o Fabii, na PMS też wiele razy już to było - więc należy zerknąć w archiwum.
10	Data: Grudzien 05 2007 15:42:04
Temat: Re: Czy zrobili mnie w konia (tankowanie) ?
Autor: Marcin
Dnia Wed, 05 Dec 2007 11:01:51 +0100, Radek D napisał: Co to znaczy odpowiednio lejąc ? Dziwi mnie tylko to, że sam tankowałem go już kilkadziesiąt razy i nigdy nie przekroczyłem 49 litrów (a tankuje do drugiego wybicia). (ta sama stacja, ten sam dystrybutor, na zmienię jest E95 i E98) albo maja coś nie tak z licznikiem przepływu paliwa. Trzeba tez zauwazyc ze odbijanie pistoletu zalezy rowniez od cisnienia jakie podaje pompa... -- Marcin
11	Data: Grudzien 06 2007 10:43:43
Temat: Re: Czy zrobili mnie w konia (tankowanie) ?
Autor: Adam Płaszczyca
On Wed, 05 Dec 2007 15:42:04 +0100, Marcin wrote: (ta sama stacja, ten sam dystrybutor, na zmienię jest E95 i E98) albo maja coś nie tak z licznikiem przepływu paliwa. Trzeba tez zauwazyc ze odbijanie pistoletu zalezy rowniez od cisnienia jakie podaje pompa... Nie zależy. -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98 _______/ /_ http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/ ___________/ PMS*PJ+S+++P++M+++W-- P++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++
12	Data: Grudzien 06 2007 12:48:35
Temat: Re: Czy zrobili mnie w konia (tankowanie) ?
Autor: Marcin
Dnia Thu, 06 Dec 2007 10:43:43 +0100, Adam Płaszczyca napisał: Nie zależy. Zalezy. Jezeli paliwo leci pod slabym cisnieniem to pistolet moze nie odbic. -- Marcin
13	Data: Grudzien 06 2007 13:02:00
Temat: Re: Czy zrobili mnie w konia (tankowanie) ?
Autor: staszek
Jezeli paliwo leci pod slabym cisnieniem to pistolet moze nie odbic. rotfl
14	Data: Grudzien 06 2007 13:08:39
Temat: Re: Czy zrobili mnie w konia (tankowanie) ?
Autor: Marcin
Dnia Thu, 06 Dec 2007 13:02:00 +0100, staszek napisał: Jezeli paliwo leci pod slabym cisnieniem to pistolet moze nie odbic. rotfl Ty sobie rotfl ale tak jest. -- Marcin
15	Data: Grudzien 06 2007 15:52:09
Temat: Re: Czy zrobili mnie w konia (tankowanie) ?
Autor: RoMan Mandziejewicz
Hello Marcin, Thursday, December 6, 2007, 1:08:39 PM, you wrote: Jezeli paliwo leci pod slabym cisnieniem to pistolet moze nie odbic. rotfl Ty sobie rotfl ale tak jest. W starszych pompach/pistoletach. Nowe kopią strasznie co chwilę :( -- Best regards, RoMan PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
16	Data: Grudzien 06 2007 17:47:58
Temat: Re: Czy zrobili mnie w konia (tankowanie) ?
Autor: Marcin
Dnia Thu, 06 Dec 2007 15:52:09 +0100, RoMan Mandziejewicz napisał: W starszych pompach/pistoletach. Nowe kopią strasznie co chwilę :( Bo jest duze cisnienie, jak tylko filtr w dystrybutorze sie zapcha (nie bedzie wymieniany przez ponad rok) lub bedzie inny powod ze pompa bedzie podawala slabe cisnienie to taki pistolet nie odbije. -- Marcin
17	Data: Grudzien 06 2007 18:37:07
Temat: Re: Czy zrobili mnie w konia (tankowanie) ?
Autor: Adam Płaszczyca
On Thu, 06 Dec 2007 12:48:35 +0100, Marcin wrote: Zalezy. Jezeli paliwo leci pod slabym cisnieniem to pistolet moze nie odbic. Nie może. -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98 _______/ /_ http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/foto.html ___________/ PMS*PJ+S+++P++M+++W-- P++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++
18	Data: Grudzien 05 2007 11:17:10
Temat: Re: Czy zrobili mnie w konia (tankowanie) ?
Autor: nom
Nie zrobili, wszytsko w normie, z tym, że nie zaleca się zalewać zbiornika odpowietrzającego. Sprawdz czy nie masz takiego malego bolczyko prze wlewie paliwa, jak sie go wcisnie to wchodzi wiecej. :-)
19	Data: Grudzien 05 2007 10:30:58
Temat: Re: Czy zrobili mnie w konia (tankowanie) ?
Autor: Rafal
Nie zrobili, wszytsko w normie, z tym, że nie zaleca się zalewać zbiornika odpowietrzającego. Sprawdz czy nie masz takiego malego bolczyko prze wlewie paliwa, jak sie go wcisnie to wchodzi wiecej. :-) Spokojnie - co wy tacy pewni że na stacji jest wszystko OK... Ja mam zapisane WSZYSTKIE (z wyjątkiem kilku - dałoby się na palcach policzyć ilu) tankowania swoich samochodów od 2001 roku - zawsze tankowanie pod korek, i zawsze zapisane dwa liczniki (głowny i okresowy), oraz wskazanie średniego spalania kompa - a w excelu dodatkowo wyliczane średnie spalanie na podst przebiegu/ilości wlanych litrów. Mam dla każdego samochodu wykres i widze dokłądnie co się dzieje.. I zdaża sieniestety że linia na wykresie bez żadnego uasadnienie skacze do góry np o litr, by przy następnym tankowaniu już wrócić do normy.. niby nic ktoś powie, ale .. jak siędokłądnie zapisuje każde tankowanie i wskazanie śr spalania z kompa auta, to wiadomo kiedy wszytko jest "w normie" a kiedy nagle pomiar spalania i wskazanie kompa istotnie się różnią (nigdy się nie zdażyło aby komp pokazal więcej niż obliczenia).. Oczywiście można zanaleźć i inne powody, ale .. jest też regularność co do stacji (np swoisty "rekord" u mnie dzierży stacja Shella w Jasienicy przy S1 w kierunku Cieszyna: 2 razy tam tankowałem i 2 razy wyszło podobnie :/) Oczywiście zdaża sięteż że oba wskazania nagle podskoczą - wtedy faktycznie nalezy założyć że z jakiegośpowodu wzrosło sopalanie, ale .. jeśli zwiększa się różnica między obliczeniami a wskazaniem kompa - a po następnym tankowaniu wraca do normy - cóż, jedyne wytłumacznie to błąd w określeniu ilości paliwa która weszłą do auta. czyli - albo nie zalałem pod korek (ale to widzę) albo ... ilość wlana a "deklaracja" dystrybutora co do ilości to różne liczby.. -- Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
20	Data: Grudzien 05 2007 13:40:04
Temat: Re: Czy zrobili mnie w konia (tankowanie) ?
Autor: Ukaniu
Użytkownik "Rafal" napisał w wiadomości zawsze zapisane dwa liczniki (głowny i okresowy), oraz wskazanie średniego spalania kompa - a w excelu dodatkowo wyliczane średnie spalanie na podst przebiegu/ilości wlanych litrów. Mam dla każdego samochodu wykres i widze dokłądnie co się dzieje.. I zdaża sieniestety że linia na wykresie bez żadnego Najlepsza rada na takie aptekarskie dywagacje to auto, które pali po mieście 30l :-) Moje pali 20 i za bardzo się też nie przejmuję :-)))) Pozdrawiam Łukasz
21	Data: Grudzien 05 2007 15:38:57
Temat: Re: Czy zrobili mnie w konia (tankowanie) ?
Autor: Marcin
Dnia Wed, 05 Dec 2007 11:30:58 +0100, Rafal napisał: Spokojnie - co wy tacy pewni że na stacji jest wszystko OK... Ja mam zapisane WSZYSTKIE (z wyjątkiem kilku - dałoby się na palcach policzyć ilu) tankowania swoich samochodów od 2001 roku - zawsze tankowanie pod korek, i zawsze zapisane dwa liczniki (głowny i okresowy), oraz wskazanie średniego spalania kompa - a w excelu dodatkowo wyliczane średnie spalanie na podst przebiegu/ilości wlanych litrów. Boze, to juz jest chore. -- Marcin
22	Data: Grudzien 05 2007 14:51:59
Temat: Re: Czy zrobili mnie w konia (tankowanie) ?
Autor: go!
Marcin wrote: Boze, to juz jest chore. :) Tym bardziej ze chocbys nie wiem jak wyliczal i chocbys do 50cio litrowego zbiornika zalal 80 litrow to i tak na tym nie zaoszczedzisz :P
23	Data: Grudzien 05 2007 16:05:46
Temat: Re: Czy zrobili mnie w konia (tankowanie) ?
Autor: and
Niektóym na tej grupie naprawdę odpierdala. Nalepiej tankujcie sobie do wiaderka o wcześniej obliczonej pojemności, a potem przelewajcie za pomocą lejka do baku.LOL
24	Data: Grudzien 05 2007 16:28:18
Temat: Re: Czy zrobili mnie w konia (tankowanie) ?
Autor: Marcin
Dnia Wed, 05 Dec 2007 16:05:46 +0100, and napisał: Niektóym na tej grupie naprawd? odpierdala. Nalepiej tankujcie sobie do wiaderka o wcze?niej obliczonej pojemno?ci, a potem przelewajcie za pomoc? lejka do baku.LOL I takie wiaderko dac do legalizacji, i co jakis czas odnawiac :D -- Marcin
25	Data: Grudzien 05 2007 16:27:56
Temat: Re: Czy zrobili mnie w konia (tankowanie) ?
Autor: Czabu
Użytkownik "Marcin" napisał w wiadomości korek, i zawsze zapisane dwa liczniki (głowny i okresowy), oraz wskazanie średniego spalania kompa - a w excelu dodatkowo wyliczane średnie spalanie na podst przebiegu/ilości wlanych litrów. Boze, to juz jest chore. Eeee... tam. Mój kumpel notuje w Excelu (od czasów studiów) ile piwa wypił ;-) Ma statystki miesięczne, roczne, z rozbiciem na butelki, itd. :-) Pozdrawiam Czabu
26	Data: Grudzien 05 2007 16:15:50
Temat: Re: Czy zrobili mnie w konia (tankowanie) ?
Autor: Filip
Użytkownik Radek D napisał: Żonka podjechała zatankować na stację i gościu wlał żonie 50,5 litra. I nie pękła? Biedna zonka. -- /Pozdrawiam, Filip/ www.c3cars.com \| http://www.brianmoss.com/home.htm Moj klub, moje miejsce: http://www.wikings.pl/~kafar/portowiec/ PMS++ PJ S+ p++ M+++(+) W+ P++:++ X(+) L+(++) B M+(++) Z+ T- W(+) CB++
27	Data: Grudzien 05 2007 16:20:52
Temat: Re: Czy zrobili mnie w konia (tankowanie) ?
Autor: Ukaniu
Użytkownik "Filip" napisał w wiadomości I nie pękła? Biedna zonka. Może była owinięta taśmą klejącą ? <BPNMSP> Pozdrawiam, Łukasz