Ładowarka z lidla
1 | Data: Lipiec 28 2011 17:19:14 |
Temat: Ładowarka z lidla | |
Autor: | A dokładnie taka: 2 |
Data: Lipiec 28 2011 17:31:50 | Temat: Re: Ładowarka z lidla | Autor: Marcin [3M] | Przy niektórych akumulatorach potrafi się nie wyłączyć i "zagotować". A dokładnie taka: 3 |
Data: Lipiec 28 2011 18:19:08 | Temat: Re: Ładowarka z lidla | Autor: P.B. | Dnia Thu, 28 Jul 2011 17:19:14 +0200, MW napisał(a): http://www.lidl.pl/cps/rde/xchg/lidl_pl/hs.xsl/index_20486.htm Ja bym dołożył i kupił taką: https://www.hurt.com.pl/index.php?what=bc-700&searchamalgam=1&i=275&o=shpsrch -- Pozdrawiam, Przemek 4 |
Data: Lipiec 28 2011 18:38:21 | Temat: Re: Ładowarka z lidla | Autor: Mariusz [mr.] |
http://www.lidl.pl/cps/rde/xchg/lidl_pl/hs.xsl/index_20486.htm A naładujesz nią R-20/D ? (a przy okazji C lub 9V?) W słynnej dyskusji (bodajże na elektroda.pl, pamięta ktoś linka?) wielokrotnie wykazano wysoką zawodność sprzętu bc-x00 - niszczenie aku, groźba pożaru, niesprawności i pad ładowarek. Więc przyłączam się do pytania pierwotnego o ładowarkę lidlową, bo mam bardzo mieszane doświadczenia z ich chińskimi gadżetami (przy okazji są chwalone przez Janka Troniki, ale póki co nie wiadomo, czy to wciąż są te trzymające napięcia - "stare dobre Troniki". ;-) Mariusz [mr.] 5 |
Data: Lipiec 28 2011 19:00:07 | Temat: Re: Ĺadowarka z lidla | Autor: JA | On 2011-07-28 16:38:21 +0000, "Mariusz [mr.]" said: A Po Co?Ja bym dołożył i kupił taką: mw ma enelopy, zdaje się że one nie występują w owych rozmiarach. Dobrze, że moja bc-900 nie umie czytać. Za to umie ładować enelopy i R2U Varty. -- Nie odpowiadam na treści nad cytatem Pozdrawiam JA www.skanowanie-35mm.pl 6 |
Data: Lipiec 28 2011 19:16:53 | Temat: Re: Ładowarka z lidla | Autor: Mariusz [mr.] |
A Po Co?Ja bym dołożył i kupił taką: Naprawdę dziwne pytanie na tej grupie... Battery pack do mojego pierwszego flesza Fił był na R-20. Sześć sztuk bodajże... :) [mr.] 7 |
Data: Lipiec 28 2011 20:54:05 | Temat: Re: Ładowarka z lidla | Autor: Arkadiusz P. Płanica | W dniu 2011-07-28 19:16, Mariusz [mr.] pisze: I najprostsze rozwiązanie to adapter AA na D lub C np taki (pierwszy z brzegu wynik z googla) http://sklep.avt.pl/p/pl/485499/adapter+baterii+r6r20.html i masz tylko AA i AAA Problem pojawia sie przy 9V, ale do tych to kupiłem najprostszą ładowarkę bo prawie nie używam takich aku... -- ____________ | arek(at)abc-service(dot)com(dot)pl GG #14211 _ _ | . . | -- -- >>> http://www.abc-service.com.pl <<<-- -- (_\`| ' | | | | -- > Przyłšcz się: http://www.rzeszow.net <-- Arkadiusz Płanica | Usenet: news://news.tpi.pl/free.pl.rzeszow 8 |
Data: Lipiec 30 2011 11:00:09 | Temat: Re: Ładowarka z lidla | Autor: Gotfryd Smolik news | On Thu, 28 Jul 2011, "Arkadiusz P. Płanica" wrote: I najprostsze rozwiązanie to adapter AA na D lub C Nie, to NIE JEST rozwiązanie. Niestety właściwe rozwiązanie (czyli pojemnik na R14/R20 z emulatorem R6) w wersji gotowej nie występuje i pozostają samoróbki. i masz tylko AA i AAA ....z pojemnością jednak jakby niższą od choćby tego: https://www.hurt.com.pl/?o=shpp&i=2986 Porównaj sobie objętość R20 i R6, to się wyjaśni. Problem pojawia sie przy 9V Pomijam :) pzdr, Gotfryd 9 |
Data: Lipiec 28 2011 21:08:29 | Temat: Re: Ĺadowarka z lidla | Autor: JA | On 2011-07-28 17:16:53 +0000, "Mariusz [mr.]" said: Naprawdę dziwne pytanie na tej grupie... Battery pack do mojego Siur. Masz go jeszcze? -- Nie odpowiadam na treści nad cytatem Pozdrawiam JA www.skanowanie-35mm.pl 10 |
Data: Lipiec 28 2011 21:23:54 | Temat: Re: Ładowarka z lidla | Autor: Mariusz [mr.] |
Naprawdę dziwne pytanie na tej grupie... Battery pack do mojego Dość dawno straciłem z nimi kontakt wzrokowy, ale powino być do odkopania w którymś miejscu. :) Nawet w góry kiedyś z tym chodziłem - do zdjęć w jaskiniach. :)) BTW: Flesz był nawet dość elegancki, ale już BP na maksa chamski: gładki plastik, brzękliwe styki, cienki pasek pewnie jeszcze ze skóry. [mr.] 11 |
Data: Lipiec 28 2011 21:43:14 | Temat: Re: Ĺadowarka z lidla | Autor: JA | On 2011-07-28 19:23:54 +0000, "Mariusz [mr.]" said: BTW: Flesz był nawet dość elegancki, ale już BP na maksa chamski: gładki plastik, brzękliwe styki, cienki pasek pewnie jeszcze ze skóry. Akurat jaki ten Fil był, nie musisz mi tłumaczyć. Zadałem pytanie czy go masz w kontekście R-20. Więc postawię to pytanie jaśniej. Uważasz, że warto kupować uniwersalną ładowarkę do aku z powodu lampy Fil, której się nie ma? Pokaż mi ile urządzeń w chwili obecnej pracuje na ogniwa większe niż R-6 (AA), jakieś radyjko, latarka i co jeszcze? -- Nie odpowiadam na treści nad cytatem Pozdrawiam JA www.skanowanie-35mm.pl 12 |
Data: Lipiec 28 2011 22:10:22 | Temat: Re: Ładowarka z lidla | Autor: Mariusz [mr.] |
BTW: Flesz był nawet dość elegancki, ale już BP na maksa chamski: A to o to chodziło? A ja głupi myślałem, że sentyment jaki... R-20? A proszę bardzo - mam choćby fajną przenośną lampę 25xLED na 3xD, z których potrafi świecić przez ok. 10 godzin. Teoretycznie mógłbym je pozastępować jakimiś adapterami (po zwielokrotnieniu kompletów), ale mam tego "pecha", że już jestem obkupiony kilogramem aku we wszystkich rozmiarach. Dlatego podłączam się do postawionego pytania o ładowarkę z Lidlosa. Póki co, brak wypowiedzi użytkowników na jej temat może świadczyć, że albo jest "spoko" i bez fajerwerków robi to co trzeba, albo chociaż nie psuje się w spektakularny sposób, to jest tak nieżyciowa, że szybko wędruje do kąta i idzie w zapomnienie (zatem pytam, zanim kupię czwartą, bo trzy ładowarki już mam). [mr.] 13 |
Data: Sierpien 10 2011 18:05:23 | Temat: Re: Ładowarka z lidla | Autor: Zygmunt Dariusz | On Jul 28, 3:08 pm, JA wrote: On 2011-07-28 17:16:53 +0000, "Mariusz [mr.]" Nie wyglada na takiego, zeby go mial. -- -- -- - Ziggy Photo - American Professional Photographer http://www.ziggyphotoonline.com/ 14 |
Data: Sierpien 05 2011 20:18:09 | Temat: Re: Ładowarka z lidla | Autor: Irokez | Użytkownik "JA" napisał w wiadomości W słynnej dyskusji (bodajże na elektroda.pl, pamięta ktoś linka?)Dobrze, że moja bc-900 nie umie czytać. Za to umie ładować enelopy i R2U Moja BC-900 została właśnie za późno wyłączona. Zawiesiła się, zagotowała akumulatory, wytopił się plastik, spuchły akumulatory. Chyba w ostatniej chwili je wyrywałem z obudowy. Po ostudzeniu frezareczką musiałem modelowaćgniazda. Niestety AAA już nie da się ładować z powodu znacznego zdeformowania. Na razie drugi raz się nie zawiesiła, ale dużo jej też nie używam. Nie zostawiam jej już samej. -- Irokez 15 |
Data: Lipiec 28 2011 19:01:04 | Temat: Re: Ładowarka z lidla | Autor: Janko Muzykant | W dniu 2011-07-28 18:38, Mariusz [mr.] pisze: Więc przyłączam się do pytania pierwotnego o ładowarkę lidlową, bo Ja bym raczej rzekł ''nowe dobre Troniki'', stare to akurat takie se. Zresztą, po trzech latach to już tylko do pilota, jak by się to nie nazywało... jak się ma pilota oczywiście. -- pozdrawia Adam różne takie tam: www.smialek.prv.pl www.facebook.com/smialekadam /zarabiam jedyne/ 16 |
Data: Lipiec 28 2011 19:16:09 | Temat: Re: Ładowarka z lidla | Autor: Mariusz [mr.] |
Zresztą, po trzech latach to już tylko do pilota, jak by się to nie No to ja przeciwnie - jeśli już aku w pilocie, to tylko te najdłużej trzymające - to zbyt traumatyczne przeżycie, kiedy człowiek chwyta pilota, klik, a ten nic. :) [mr.] 17 |
Data: Lipiec 30 2011 11:04:22 | Temat: Re: Ładowarka z lidla | Autor: Gotfryd Smolik news | On Thu, 28 Jul 2011, Mariusz [mr.] wrote:
Jedno nie wyklucza drugiego - wadą "zużytych" akumulatorków wcale nie musi być duża upływność, może nią być spory opór wewnętrzny, dyskwalifikujący dla zastosowań z impulsowym poborem (lampy, fotoaparaty), a nie tak istotny dla urządzeń o umiarkowanym poborze. Pilot po prawdzie pobiera impulsowo, ale niekoniecznie tyle żeby napiecie na akumulatorach siadało ;) pzdr, Gotfryd 18 |
Data: Lipiec 30 2011 16:27:57 | Temat: Re: Ładowarka z lidla | Autor: Janko Muzykant | W dniu 2011-07-30 11:04, Gotfryd Smolik news pisze: Jedno nie wyklucza drugiego - wadą "zużytych" akumulatorków wcale Dokładnie, mam panasoniki sprzed 10 lat, siedzą w termometrze pół roku. A wyciśnie się z nich 100mA góra. -- pozdrawia Adam różne takie tam: www.smialek.prv.pl www.facebook.com/smialekadam /umiera się tylko raz/ 19 |
Data: Lipiec 28 2011 19:25:39 | Temat: Re: Ładowarka z lidla | Autor: P.B. | Dnia Thu, 28 Jul 2011 18:38:21 +0200, Mariusz [mr.] napisał(a): A naładujesz nią R-20/D ? (a przy okazji C lub 9V?) A w jakim celu? Założyciel wątku ma cztery komplety Eneloopów, więc niepotrzebna mu ładowarka do R20. W słynnej dyskusji (bodajże na elektroda.pl, pamięta ktoś linka?) Nie znam słynnej dyskusji, ale w mojej BC-700 po trzech latach coś niedomagają styki wyłączników. Spróbuję je wymienić, a jak to nie pomoże to oddam ją do utylizacji i kupię drugą taką samą. Więc przyłączam się do pytania pierwotnego o ładowarkę lidlową, bo Cudów bym się nie spodziewał - elektronika z Lidla prezentuje bardzo różny poziom: minutnik i mini stacja pogodowa działają mi doskonale, ale pilot uniwersalny jest nic nie warty: ma za małą moc nadawania i jest nic nie warty. Na akumulatorach z Lidla się sparzyłem: stare Troniki były nic warte i po kilku ładowaniach trafiły do kubła na zużyte baterie. Nowych nie miałem już ochoty testować. -- Pozdrawiam, Przemek 20 |
Data: Lipiec 30 2011 11:06:46 | Temat: Re: Ładowarka z lidla | Autor: Gotfryd Smolik news | On Thu, 28 Jul 2011, P.B. wrote: Nie znam słynnej dyskusji, ale w mojej BC-700 po trzech latach coś U mnie też ta cecha się ujawniła, tyle że jeszcze w IC800. Dodatkowo zaczęły "wysiadać" poszczególne kanały. Spróbuję je wymienić, a jak to nie pomoże to Jakby to rzec... mam BC-900 ;) pzdr, Gotfryd 21 |
Data: Lipiec 28 2011 19:46:42 | Temat: Re: Ładowarka z lidla | Autor: Kosu | On 2011-07-28 18:38, Mariusz [mr.] wrote: W słynnej dyskusji (bodajże na elektroda.pl, pamięta ktoś linka?) Po pierwsze: w dyskusji to można ew. poskarżyć się, a nie wykazać. Chyba że ktoś kupił 1000 sztuk ładowarki, zrobił sensowny test (np. ładując kolejne aku non stop przez rok) i mu siadła połowa - to wtedy będzie "wysoka zawodność". Moja BC-700 na szczęście też nie umie czytać. Dwa razy spadła z biurka. Wiele razy lądowała w plecaku na szlak, raz w bagażu w samolocie. I ciągle nabija jak nowa. Więc przyłączam się do pytania pierwotnego o ładowarkę lidlową, bo Boisz się niemieckiego gadżetu, a zastanawiasz się nad chińskim? pozdrawiam, PK 22 |
Data: Lipiec 28 2011 20:16:03 | Temat: Re: Ładowarka z lidla | Autor: Mariusz [mr.] |
W słynnej dyskusji (bodajże na elektroda.pl, pamięta ktoś linka?) Liczba historii "na nie" stanowiła na tyle duży procent, że można mieć uzasadnione obawy, co do niezawodności produktu. A wciąż bywają rzeczy, na które prawie nikt się nie skarży... :) [...] Boisz się niemieckiego gadżetu, a zastanawiasz się nad chińskim? Dzisiaj od miejsca produkcji ważniejsze, jaka marka bierze odpowiedzialność za produkt. W samochodach (ale nie znam ostatnich danych) najlepsza jakość krąży po wytwórniach w Meksyku, RPA i właśnie Chinach; najgorsza - USA i Francji. Czyli jednak lepiej pytać wcześniejszych użytkowników, bo Lidl sprzedaje ten model już od kilku lat. [mr.] 23 |
Data: Lipiec 28 2011 20:21:37 | Temat: Re: Ładowarka z lidla | Autor: Kosu | On 2011-07-28 20:16, Mariusz [mr.] wrote: Liczba historii "na nie" stanowiła na tyle duży procent, że można No ale to zupełnie normalny proces, że w wątkach tego typu odzywają się wszyscy, którym się popsuła - trzeba się wyżalić i tak dalej. Tak jak wszyscy w tym wątku piszą, że ich 9168 miałą ochotę na samozapłon. Czy to już świadczy o wysokiej awaryjności? :P pozdrawiam, PK 24 |
Data: Lipiec 28 2011 20:42:02 | Temat: Re: Ładowarka z lidla | Autor: Mariusz [mr.] |
Liczba historii "na nie" stanowiła na tyle duży procent, że można No nie, biorę to pod uwagę! Jednak tu na grupie przez x lat panowała odwrotna opinia: "wydał dutki na kiepski sprzęt, to teraz musi chwalić..." ;-) [mr.] 25 |
Data: Lipiec 29 2011 01:18:17 | Temat: Re: Ładowarka z lidla | Autor: astro | Mariusz [mr.] wrote in W słynnej dyskusji (bodajże na elektroda.pl, pamięta ktoś linka?) Ale problem dotyczyl raczej tylko ladowarek ze starym firmware. Nowe BC-700 maja uaktualnione oprogramowanie i zjawisko nie powinno wystepowac. -- Pozdrawiam Radoslaw Ziomber www.astrofizyka.info 26 |
Data: Lipiec 29 2011 09:42:13 | Temat: Re: Ładowarka z lidla | Autor: Kosu | On 2011-07-29 01:18, astro wrote: Ale problem dotyczyl raczej tylko ladowarek ze starym firmware. Nowe BC-700 Z czystej ciekawości: od kiedy mamy do czynienia z "nowym BC-700"? pozdrawiam, PK 27 |
Data: Lipiec 30 2011 11:10:03 | Temat: Re: Ładowarka z lidla | Autor: Gotfryd Smolik news | On Fri, 29 Jul 2011, Kosu wrote: On 2011-07-29 01:18, astro wrote: Nie podejmuję się ustalenia które wersje firmware poprzednik określa mianem "nowe" (acz pamiętam że dyskusje o wadach właśnie w firmware były), niemniej ładowarka wyświetla wersję przy uruchomieniu. Pytanie powinno brzmieć nie "od kiedy" a "od której wersji". pzdr, Gotfryd 28 |
Data: Lipiec 30 2011 10:31:10 | Temat: Re: Ĺadowarka z lidla | Autor: Bartosz Mierzwiak | On Sat, 30 Jul 2011 11:10:03 +0200, Gotfryd Smolik news wrote(a): Nie podejmujÄ siÄ ustalenia które wersje firmware poprzednik okreĹla AFAIR poprawiona wersja to v36. B. 29 |
Data: Lipiec 28 2011 18:58:05 | Temat: Re: Ładowarka z lidla | Autor: Krzysztof 45 | MW napisał(a): A dokładnie taka:Witam Kilka ładnych lat używam dwóch takich ładowarek. (Aukcje przykładowe) http://allegro.pl/procesorowa-ladowarka-mw9168gs-uniwersalna-wawa-i1737499736.html http://allegro.pl/procesorowa-ladowarka-mw8168-gs-do-aku-r6-i-r3-i1724591687.html Występują pod różnymi nazwami, ale elektronika taka sama. Ładuję różnych firm aku, enelopy też. Spisują sie wyśmienicie i je polecam. Co do tej z Lidla. Nie znam i osobiście bym nie ryzykował. -- Krzysiek 30 |
Data: Lipiec 28 2011 19:19:22 | Temat: Re: Ładowarka z lidla | Autor: | Użytkownik "Krzysztof 45" napisał w wiadomości Kilka ładnych lat używam dwóch takich ładowarek. (Aukcje przykładowe) Taką jak ta pierwsza miałem przez dwa lata, ale zakończyła żywot razem z panelem podłogowym, który nadtopiła (na szczęście nie zapalił się, bo przestała działać zostawiając tylko opalony ślad). A taką jak ta druga mam właśnie teraz, ładuję eneloopy, ale tak sie przy tym niemiłosiernie grzeją, że obawiam się ją zostawiać w gniazdku. Stąd pomysł na tę z lidla. Choć może rzeczywiście szarpnę się i dołożę do BC-700. -- MW O obecnej władzy wolno Ci pisać, co tylko chcesz, pod warunkiem, że robisz to z zachodniego serwera... (Orlinos) 31 |
Data: Lipiec 28 2011 19:40:48 | Temat: Re: Ładowarka z lidla | Autor: Mariusz [mr.] |
Taką jak ta pierwsza miałem przez dwa lata, ale zakończyła żywot razem No właśnie Lidlos też chyba nie chwali się jakim natężeniem ten ich wynalazek traktuje aku. Nie chwalą się też opcją ładowania z zapalniczki samochodowej, więc pewnie nie ma, a przydałoby się. [mr.] 32 |
Data: Lipiec 28 2011 19:54:32 | Temat: Re: Ładowarka z lidla | Autor: Kosu | On 2011-07-28 18:58, Krzysztof 45 wrote: http://allegro.pl/procesorowa-ladowarka-mw9168gs-uniwersalna-wawa-i1737499736.html Miałem taką przed BC-700. Na minus: zabiła dwa komplety fajnych Energizerów. Na plus: nie zabiła mnie, a nawet nie uszkodziła podłogi. Za to podnosiła temperaturę w pokoju o jakieś 2*C (porównywalnie do mojego dawnego CRT Sony 17"). Pod koniec użytkowania tak gotowała aku, że lekko nadtopiły plastik obudowy :) pozdrawiam, PK 33 |
Data: Lipiec 28 2011 19:42:32 | Temat: Re: Ładowarka z lidla | Autor: Tomek | W dniu 2011-07-28 17:19, MW pisze: A dokładnie taka: 8168 mam kilka lat, koszt na allegro 25 zł, do tego enelopy 25zł i masz duzo lepszy jakościowo zestaw Tomek 34 |
Data: Lipiec 29 2011 01:19:39 | Temat: Re: Ładowarka z lidla | Autor: Mariusz [mr.] |
A dokładnie taka: 1 amper w AA??? To ja już nie mam więcej pytań. http://news.elektroda.pl/ladowarka-z-lidla-t461944,start,15.html [mr.] 35 |
Data: Lipiec 29 2011 02:54:49 | Temat: Re: Ładowarka z lidla | Autor: Mariusz [mr.] |
36 |
Data: Sierpien 05 2011 10:23:31 | Temat: Re: Ładowarka z lidla | Autor: Mariusz [mr.] |
Wykopałem jeszcze instrukcję do niej, która tylko powtarza No i jednak kupiłem tę lidlową ładowarkę (jako już czwartą do kolekcji :] ) - cena do przyjęcia, a czasem trzeba na szybko naładować coś innego niż AA/A. Pierwsze wrażenie raczej sympatyczne, choć w rytm migania diodami do taktu popiskuje też sobie cewkami (jeśli już, to wolałbym popiskiwanie na koniec ładowania. :) Od razu przetestowałem też wariant z aktywnym chłodzeniem wiatrakiem zasilanym z gniazda 9 V - sprawdził się mój scenariusz - ładowarka wykrywa go jako uszkodzony aku, ale trochę prądu podaje. Z zachowania wiatraka oceniam, że jest to 1 sek. pełnej mocy, a następnie ok. 10 sek. "podtrzymywania" i cykl się powtarza. Musiałem przez to użyć wiatraka o najmniejszych oporach (4 cm) żeby nie stawał po zmniejszeniu prądu i maksymalnie wykorzystywał impuls pełnej mocy. Daje to subtelny przepływ powietrza, wystarczający żeby zdmuchiwać warstwę rozgrzanego szybkim ładowaniem - co aktywne, to aktywne (teraz czekam na aktywne chłodzenie matryc w aparatach, co szczególnie przydałoby się nielustrzankom pracującym w trybie ciągłym. ;-) Jeśli chodzi o grzanie, to jest ono stosowne do tempa ładowania - R-20 i 9V ładowały się najdłużej, ale ledwie się nagrzały, za to AAA naładowane i ciepłe szybko wyskakiwały jak grzanki z tostera. ;-) Wychodzi na to, że jeśli już, to tylko AA/A przyda się aktywne chłodzenie w kieszeni bocznej (ale AA jeszcze nie sprawdzałem, bo akurat było zero oczekujących na ładowanie). I tyle na razie. Mariusz [mr.] 37 |
Data: Sierpien 05 2011 23:26:55 | Temat: Re: Ładowarka z lidla | Autor: Mariusz [mr.] |
I tyle na razie. Dodam jeszcze kilka szczegółów po I. ładowaniu: 1. Ciche piszczenie i elektroniczne popierdywanie na dłuższą metę chyba ciężkie do znoszenia, gdyby jednak trzeba było przy niej siedzieć (ja nie siedziałem). 2. Mimo zapewnień o braku substancji toksycznych - w czasie ładowania typowo posmradza wygrzewanym plastikiem, elektroniką, płytą. 3. W pewnym momencie nie miałem czasu dłużej czekać i wyłączyłem ładowanie - okazało się, że aku 9V nabiła do 10V i jeszcze nie miała zamiaru przestać - nie działała kontrola dV? (jedyny plus, że aku się prawie nie nagrzał). 4. A na koniec ładowania okazało się, że w środku coś grzechoce - trochę kombinowania i ze środka wypadł zimny lut! Czyli coś się właśnie mogło rozłączyć; w trakcie latania coś się mogło zewrzeć/spalić; no i tylko czekać, jak się sytuacja dalej rozwinie, jeśli reszta też tak pięknie polutowana na zimno? (czy to może być już efekt RoHS?). No to chyba jej już tak nie kocham jak na początku... ;-) [mr.] 38 |
Data: Sierpien 06 2011 16:27:21 | Temat: Re: Ładowarka z lidla | Autor: Maciek | Użytkownik Mariusz [mr.] napisał: 2. Mimo zapewnień o braku substancji toksycznych - w czasie Zapewne typowy zapach świeżej elektroniki. Nie marudź. To nie czajnik elektryczny, z którego pijesz wodę. 3. W pewnym momencie nie miałem czasu dłużej czekać i wyłączyłem A jaki ładowałeś akumulatorek? Ile ma napięcia znamionowego - 8,4 czy 9,6V? Wiem, że są dwa typy akumulatorów udających baterie 9V ale już nie pamietam który popularniejszy. Podziel napięcie znamionowe przez 1,2V a otrzymasz liczbę cel, czy inaczej poszczególnych ogniw. Następnie pomnóż tę liczbę przez 1,45V i otrzymasz maksimum, do jakiego dochodzi ładowanie. Jak dla mnie mogłeś jeszcze poczekać. 4. A na koniec ładowania okazało się, że w środku coś Jak Ci nie zależy na gwarancji, to rozbierz i pooglądaj płytkę, popraw luty. Sprawdź, czy jakieś elementy nie dotykają do siebie itp. Przynajmniej ja bym tak zrobił. Maciek 39 |
Data: Sierpien 07 2011 00:56:24 | Temat: Re: Ładowarka z lidla | Autor: Mariusz [mr.] |
2. Mimo zapewnień o braku substancji toksycznych - w czasie To była uwaga dla zainteresowanych kupnem - czytając gazetkę naprawdę można zacząć się spodziewać cudów. :) 3. W pewnym momencie nie miałem czasu dłużej czekać i wyłączyłem ładowanie - okazało się, że aku 9V nabiła do 10V i jeszcze nie miała zamiaru przestać - nie działała kontrola dV? (jedyny plus, że aku się prawie nie nagrzał). Niestety, oficjalnie się to nazywa 9V (Tronic) i nie widzę precyzyjnego info o napięciu. Ale doszedłem do wniosku z tym przeładowaniem, że przypadkiem mogłem oszukać ładowarkę podłączając wiatrak na drugim gniazdku 9V, bo przynajmniej na paluszkach okazało się, że napięcia nie są niezależne w każdej celi, ale spokojnie można łączyć (-) jednej z (+) drugiej. Więc taki dziwny aku (wiatrak 12V) mógł ogłupić elektronikę na II. gnieździe. BTW.: Dodam do tego, co napisałem wcześniej o aktywnym (dość słabym) chłodzeniu, że zrobiłem jeszcze eksperyment z dołożeniem zasilania z drugiego gniazda 9V (równolegle) i to już wystarczyło, żeby z ładnym ciągiem zasilać zwykły 8 cm wiatrak - moc się podwoiła, a okresowo elektronika właśnie głupieje i zamiast "uszkodzony aku" przechodzi w tryb "pełne ładowanie" lub "ładowanie impulsowe", co już daje pełną moc obrotów. :) 4. A na koniec ładowania okazało się, że w środku coś Ja raczej zaufam "rękojmi" - ładowarka świeżo kupiona, a w lutowaniu jestem ewidentnym "samołukiem", a jeszcze mam dość niezgrabną lutownicę, przez co sam nierzadko zmagam się z zimnymi lutami, przegrzaniem otoczenia i ogólną masakrą. ;-) Zręczność bez zarzutu, ale gorzej z know-how - wystarcza do lutowania elektryki, a do elektroniki - tylko główne, grube luty. Mariusz [mr.] 40 |
Data: Sierpien 07 2011 12:51:57 | Temat: Re: Ładowarka z lidla | Autor: Maciek | Użytkownik Mariusz [mr.] napisał: Ja raczej zaufam "rękojmi" - ładowarka świeżo kupiona, a w lutowaniu No to faktycznie nie dłub samodzielnie ale też i nie zostawiaj tego wynalazku bez dozoru. Ładuj tylko gdy będziesz w pobliżu i zareagujesz na smród, czy inne efekty. Nie kładź na gazecie, czy obok gazet, czy ogólnie - obok palnych materiałów. Maciek 41 |
Data: Sierpien 09 2011 16:26:37 | Temat: Re: Ładowarka z lidla | Autor: Jakub Witkowski | W dniu 2011-08-05 23:26, Mariusz [mr.] pisze: 3. W pewnym momencie nie miałem czasu dłużej czekać i wyłączyłem Skąd wniosek że wystąpił dV? Skąd w ogóle wniosek, że przeładował? -- Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mogą być niepoważne, z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części gts /kropka/ pl | lub całości poglądom ich Autora. 42 |
Data: Lipiec 29 2011 11:14:07 | Temat: Re: Ładowarka z lidla | Autor: Marek | W dniu 2011-07-29 01:19, Mariusz [mr.] pisze: Witam, używam ładowarki z Lidla od 2 lat. Wg mnie spisuje się bardzo dobrze. Ładuję nią akumulatorki Mi-MH AA powyżej 2000 mAh, akumulatorki AAA ok 800 mAh, C 4 Ah, jakieś 9 V i NiCd 900 mAh. Dla każdego akumulatorka wyznacza koniec ładowania. Nie zdarzyło mi się, żeby zagotowała aku. Nie spowodowała pożaru. Dla mnie ważne jest, że można jednocześnie ładować komplet 6xAA. Z tego co pamiętam, jeśli ładuje aku 9 V, to nie ładuje tych 1,2 V. A że ładuje AA prądem 1000 mA - co w tym groźnego? Większość z nich ma pojemność powyżej 2000 mAh, więc to jest ładowanie prądem rzędu 0,5 C, a taki prąd nie jest szkodliwy dla akumulatorków. Pozdrawiam, Marek 43 |
Data: Lipiec 29 2011 18:03:47 | Temat: Re: Ładowarka z lidla | Autor: Mariusz [mr.] |
1 amper w AA??? To ja już nie mam więcej pytań. [...] A że ładuje AA prądem 1000 mA - co w tym groźnego? Większość z nich ma A instrukcja wciąż powtarza o groźbie oparzenia akumulatorkami, wybuchu aku, itp... ;-) Moja pierwsza ładowarka (wciąż na chodzie) ładuje paluszki prądem 50 mA; nie ma wyłączania, bo przeładowanie niczym nie grozi. Ktoś już tu na grupie analizował wzrost tempa życia naszych czasów robiąc analizę porównawczą mocy czajników elektrycznych - z bodajże 800 do 3000 wat. No to ja teraz przebijam - wzrost natężenia prądu ładowania aku z 50 do 1000 mA i końca nie widać... :)) A wracając do tematu grupy widać to też po tempie przewijania slajdów: kiedy ja, nie chcąc nadużywać kompromisu, nieśmiało proponuję, żeby okres ustawić chociaż na 15 sekund (cudze zdjęcia wymagają ode mnie więcej uwagi na ich "odczytanie"), to zawsze już słyszę: eeee, 5 sekund! Trzy sekundy! Pokolenie dzieci pokolenia MTV... ;-) Mariusz [mr.] 44 |
Data: Lipiec 29 2011 18:04:12 | Temat: Re: Ĺadowarka z lidla | Autor: JA | On 2011-07-29 16:03:47 +0000, "Mariusz [mr.]" said: A wracając do tematu grupy widać to też po tempie przewijania slajdów: kiedy ja, nie chcąc nadużywać kompromisu, nieśmiało proponuję, żeby okres ustawić chociaż na 15 sekund (cudze zdjęcia wymagają ode mnie więcej uwagi na ich "odczytanie"), to zawsze już słyszę: eeee, 5 sekund! Trzy sekundy! Pokolenie dzieci pokolenia MTV... ;-) Wiesz, to akurat zależy. Czasami warto puścić tak z 5fps, bo inaczej by doby nie starczyło na obejrzenie zdjęć z wakacji. :) -- Nie odpowiadam na treści nad cytatem Pozdrawiam JA www.skanowanie-35mm.pl 45 |
Data: Lipiec 29 2011 18:17:48 | Temat: Re: Ładowarka z lidla | Autor: Mariusz [mr.] |
A wracając do tematu grupy widać to też po tempie przewijania No tak. Ja miałem na myśli pokaz wybranych kilku najlepszych zdjęć ostatniego roku uczestników pleneru; a faktycznie, gdyby ktoś chciał zrzucać kartę z aktualnymi fotkami bratanka... :-> Zresztą, dotyczy to też galerii WWW: osobiście prosiłem kol. Waldemarra, by porzucił 3/5 sekundowy pokaz swoich prac - ja już nie nadążam! :) [mr.] 46 |
Data: Lipiec 29 2011 19:53:36 | Temat: Re: Ładowarka z lidla | Autor: Janko Muzykant | W dniu 2011-07-29 18:03, Mariusz [mr.] pisze: Moja pierwsza ładowarka (wciąż na chodzie) ładuje paluszki prądem 50 mA; Ładowanie zbyt małym prądem nie rozwiązuje problemów z nowoczesnymi akumulatorkami. Co było dobre dla NiCd (były w pełni odporne na stały prąd 0.05C), niekoniecznie sprawdza się w NiMH Byłoby świetnie mieć zestaw gniazd na wszystkie posiadane akumulatorki z prądem 50mA, zawsze w pełni naładowane pod ręką. Obawiam się, że po roku niewiele by z tego zostało. -- pozdrawia Adam różne takie tam: www.smialek.prv.pl www.facebook.com/smialekadam /największą krzywdę religiom robią wierzący/ 47 |
Data: Lipiec 29 2011 20:42:02 | Temat: Re: Ładowarka z lidla | Autor: Mariusz [mr.] |
Moja pierwsza ładowarka (wciąż na chodzie) ładuje paluszki prądem 50 Moje się nie skarżą. Dostają ładowanie -naście godzin i jest o'kay. Zacząłem liczyć, ile aku zutylizowałem od połowy lat 90. Hmm, jeśli nie mam jakiejś czarnej dziury w pamięci, to tak może z 8 sztuk. To się nazywa ekologia... :) [mr.] 48 |
Data: Sierpien 02 2011 16:07:42 | Temat: Re: Ładowarka z lidla | Autor: Jakub Witkowski | W dniu 2011-07-29 20:42, Mariusz [mr.] pisze:
Znaczy celowo nie doładowujesz? -- Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mogą być niepoważne, z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części gts /kropka/ pl | lub całości poglądom ich Autora. 49 |
Data: Sierpien 03 2011 01:47:43 | Temat: Re: Ładowarka z lidla | Autor: Mariusz [mr.] |
Moja pierwsza ładowarka (wciąż na chodzie) ładuje paluszki prądem Ze słów "moja pierwsza ładowarka" łatwo wyciągnąć wniosek, że była też druga, trzecia...; co zresztą zostało wyrażone nie za górami, za lasami, ale explicite w tym wątku. [mr.] 50 |
Data: Sierpien 04 2011 10:18:46 | Temat: Re: Ładowarka z lidla | Autor: Jakub Witkowski | W dniu 2011-08-03 01:47, Mariusz [mr.] pisze: akumulatorkami. Co było dobre dla NiCd (były w pełni odporne na Skoro na zdanie o ładowaniu 0.05C które sprawdza się w NiMH odpowiadasz bezpośrenio "moje się nie skarżą", to jasno wynika że twoje NiMH nie skarżą się na prąd 0.05C przez kilkanaśie h. Jeśli jest inaczej to sorry, ale najwyraźniej zawaliłeś jasność wypowiedzi. -- Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mogą być niepoważne, z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części gts /kropka/ pl | lub całości poglądom ich Autora. 51 |
Data: Sierpien 04 2011 10:20:08 | Temat: Re: Ładowarka z lidla | Autor: Jakub Witkowski | W dniu 2011-08-04 10:18, Jakub Witkowski pisze: Skoro na zdanie o ładowaniu 0.05C które sprawdza się w NiMHPopr: Skoro na zdanie o ładowaniu 0.05C które *nie* sprawdza się w NiMH -- Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mogą być niepoważne, z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części gts /kropka/ pl | lub całości poglądom ich Autora. 52 |
Data: Sierpien 04 2011 22:01:13 | Temat: Re: Ładowarka z lidla | Autor: Mariusz [mr.] |
akumulatorkami. Co było dobre dla NiCd (były w pełni odporne na No i kolejna piękna teoria (bo wcześniej była ta o ładowaniu przez 40+ godzin). Teorie ładne, ale jeszcze mi napisz, co robisz, kiedy fakty przeczą teorii i teoria w ogóle nie sprawdza się w praktyce. Tym gorzej dla faktów? :)) A fakty są takie, że jak trzeba, to i ta najstarsza ładowarka też potrafi wszystko pięknie naładować, co potwierdza i woltomierz i aku w użyciu (jedyna różnica, iż trwa to troszkę dłużej, ale w ogóle co to za problem, gdy włącza się ładowanie na noc?). Tak jak w ogóle nie ma potrzeby ładować przez 40+ godzin, bo dziś praktycznie nic nie zużywa aku do zera - elektronika siada nierzadko już po spadku napięcia o kilka dziesiątych wolta na aku. Nb.: Jestem praktykiem, nie elektrykiem (chociaż mam śrubokręt ;) - nie mierzę ładowania kulombami i, jak się okazuje, mam dzięki temu jeden więcej problem z głowy. :) Mariusz [mr.] 53 |
Data: Sierpien 04 2011 23:09:55 | Temat: Re: Ładowarka z lidla | Autor: Gotfryd Smolik news | On Thu, 4 Aug 2011, Mariusz [mr.] wrote: "Jakub Witkowski" wrote:[...]
Teza: za długo śpisz. Kilkanaście godzin to raczej objaw zdrowy nie jest :| Żeby nie było: takoż preferuję nieprzesadzanie z prądami ładowania. Czepiam się w sprawie formalnej ;) pzdr, Gotfryd 54 |
Data: Sierpien 05 2011 00:05:55 | Temat: Re: Ładowarka z lidla | Autor: Mariusz [mr.] |
A fakty są takie, że jak trzeba, to i ta najstarsza ładowarka też Ale nie policzyłeś czasu mycia ząbków rano i wieczorem... :-> [mr.] 55 |
Data: Sierpien 05 2011 07:47:57 | Temat: Re: Ładowarka z lidla | Autor: Marek Wyszomirski | W dniu 2011-08-04 22:01, Mariusz [mr.] pisze: [...]Tyle że ten spadek napięcia o kilka dziesiątych występuje pod koniec procesu rozładowania - gdy akumulatorek jest już praktycznie całkowicie rozładowany. Można wtedy jeszcze trochę prądu z niego wyciągnąć, ale zdrowe dla akumulatorka to nie jest. Oczywiście piszę to przy założeniu, ze zarówno akumulatorki jak i elektronika są sprawne, a elektronika poprawnie zaprojektowana (z tym niestety też różnie bywa). Nb.: Jestem praktykiem, nie elektrykiem (chociaż mam śrubokręt ;) Może się okazać, ze po prostu nie masz świadomości istnienia problemu - historia zna takie przypadki:-) -- Pozdrawiam! Marek Wyszomirski 56 |
Data: Sierpien 05 2011 10:31:58 | Temat: Re: Ładowarka z lidla | Autor: Mariusz [mr.] |
Nb.: Jestem praktykiem, nie elektrykiem (chociaż mam śrubokręt ;) A tego nie wykluczam i stąd moje podkreślenia o wnioskach płynących z praktyki (i prostych pomiarów woltomierzem). Gdybym robił dokładne pomiary - mówiłbym o wynikach pomiarów, a tak tylko sygnalizuję: w praktyce nie widać żadnych problemów! :) (podobnie jak słynnego "efektu pamięciowego" - aku ładowane specjalnie po "formowaniu" niczym w praktyce się nie odróżniały od zwykłego doładowania - coś jak z tymi trzmielami, co teoretycznie nie mają prawa latać [tak, wiem, stara historia... ;-) ]). Mariusz [mr.] 57 |
Data: Sierpien 09 2011 10:53:22 | Temat: Re: Ładowarka z lidla | Autor: Jakub Witkowski | W dniu 2011-08-04 22:01, Mariusz [mr.] pisze:
W tamtym odgałęzieniu pisałeś o ładowarce 50mAh. Jakoś prowokujesz takie wyliczenia... Teorie ładne, ale jeszcze mi napisz, co robisz, kiedy fakty Teoria która nie sprawdza się w praktyce to teoria fałszywa (błędna, nadmiernie uproszczona). Wtedy dociekam dalej, aż znajdę teorię wystarczająco dokładną... i to się sprawdza :) No chyba, że temat nie jest tego wart... A fakty są takie, że jak trzeba, to i ta najstarsza ładowarka też Zazdroszczę pamięci i/lub czasu :) Tak jak w ogóle nie ma Dla NiMH przy około 0.9-1V/celę, a w bateriach to niekiedy nawet przy średnim 1.1V/celę - dla bezpieczeństwa najsłabszego ogniwa w zestawie. Ogniwa niklowe mają bardzo płaską charakterystykę, trzymają napięcie prawie do końca. -- Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mogą być niepoważne, z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części gts /kropka/ pl | lub całości poglądom ich Autora. 58 |
Data: Sierpien 09 2011 11:00:43 | Temat: Re: Ładowarka z lidla | Autor: Jakub Witkowski | W dniu 2011-08-04 22:01, Mariusz [mr.] pisze: Nb.: Jestem praktykiem, nie elektrykiem (chociaż mam śrubokręt ;) Nie kulombami, tylko wielokrotnością prądu jednogodzinnego. Np. dla aku 2000mAh, prąd 1C to tyle co 2A, 0.1C to 200mA itd. W ten sposób opisuje się proces ładowania różnych ogniw w jednolity sposób. -- Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mogą być niepoważne, z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części gts /kropka/ pl | lub całości poglądom ich Autora. 59 |
Data: Sierpien 02 2011 16:06:32 | Temat: Re: Ładowarka z lidla | Autor: Jakub Witkowski | W dniu 2011-07-29 18:03, Mariusz [mr.] pisze: Moja pierwsza ładowarka (wciąż na chodzie) ładuje paluszki prądem 50 mA; nie ma wyłączania, bo przeładowanie niczym nie grozi. Ktoś już tu na grupie analizował wzrost tempa życia naszych czasów robiąc analizę porównawczą mocy czajników elektrycznych - z bodajże 800 do 3000 wat. No to ja teraz przebijam - wzrost natężenia prądu ładowania aku z 50 do 1000 mA i końca nie widać... :)) Producenci akumulatorków AA zwykle dopuszczają ładowanie prądem 1C czyli rzędu 2A. Akumulatory modelarskie ładuje się często prądem 2-4C! Ładowanie 50mA było dobre dla NiCd. W NiMH po pierwsze, nie pozwala wyznaczyć momentu końca ładowania (delta peak trudny do wykrycia) a znaczne przeładowanie owszem grozi zniszczeniem ogniwa wodorkowego. Nawet przy dość małym prądzie. Poza tym, świetny pomysł ładować aku 2000mAh prądem 50mA przez ponad 40 godzin :) -- Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mogą być niepoważne, z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części gts /kropka/ pl | lub całości poglądom ich Autora. 60 |
Data: Lipiec 30 2011 11:20:31 | Temat: Re: Ładowarka z lidla | Autor: Gotfryd Smolik news | On Fri, 29 Jul 2011, Mariusz [mr.] wrote: 1 amper w AA??? Owszem, mi wychodzi ze tak gdzieś do 1/2.. 2/3 pojemności sprawne akumulatorki łykają aż miło :), nawet te 1,8A które daje BC-900 Ale prawdą jest też, że unikam załadowania pod sufit taką metodą (na gotowaniu mi nie zalezy). Z rzeczy brakujących (mi!) w BC jest brak trybu ładowania dużym prądem gdzieś do 1,4V, takie "szybkie podładowanie wcale nie do pełna" (z opcją przejścia na normalne 0,5A). Czasem by się przydało. pzdr, Gotfryd 61 |
Data: Lipiec 30 2011 09:24:48 | Temat: Re: Ładowarka z lidla | Autor: cichybartko | On 28 Lip, 17:19, <MW> wrote: A dokładnie taka:http://www.lidl.pl/cps/rde/xchg/lidl_pl/hs.xsl/index_20486.htm Ja do wątku dodam tylko że posiadam dwa takie eksperymenty jak z tego linku: http://allegro.pl/procesorowa-ladowarka-mw9168gs-uniwersalna-wawa-i1737499736.html Strasznie grzeją akumulatorki a przekonałem się o tym dopiero po zainwestowaniu w BC-700 i ładowaniu niskimi napięciami. Mam takie pytanie potrzebuję drugiej sensownej ładowarki ale tylko wyłącznie do ładowania eneloopów, więc chciałem coś prostego bez bajerów typu regeneracja czy test. Czy ktoś ma oraz używa BC-250, prosiłby o rzeczowe opinie. Pozdrawiam, Bartosz. 62 |
Data: Sierpien 02 2011 16:14:24 | Temat: Re: Ładowarka z lidla | Autor: Jakub Witkowski | W dniu 2011-07-28 17:19, MW pisze: A dokładnie taka: Ja dla AA kupiłem sobie taniznę: https://www.hurt.com.pl/?o=shpp&i=5030 Można dowolnie mieszać ogniwa - ma niezależne 4 kanały. Rok czasu intensywne uzywane eneloopy zyją i mają pojemność. -- Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mogą być niepoważne, z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części gts /kropka/ pl | lub całości poglądom ich Autora. 63 |
Data: Sierpien 03 2011 01:45:37 | Temat: Re: Ĺadowarka z lidla | Autor: Animka | W dniu 2011-08-02 16:14, Jakub Witkowski pisze: W dniu 2011-07-28 17:19, MW pisze: Mam takÄ sama ładowarkÄ. Potrzebna do ładowania akumulatorów od myszy (Enelop i jeszcze jakieĹ, które stosujÄ na zmianÄ). -- animka |