Grupy dyskusyjne   »   alternator ? zgasl silnik

alternator ? zgasl silnik



1 Data: Luty 04 2009 08:26:03
Temat: alternator ? zgasl silnik
Autor: mateusx6 

przy wyjezdzie z parkingu wylaczylo sie wpomaganie - czerwona ikonka sie
zapalila, reszta dziala ok. Wylaczylem silnik i zapalilem i wszystko ok,
podczas drogi po ok 10km silnik zgasl na dojezdzie do ronda.. odpalilem..
wszsytko ok... za jakies nascie km znowu zgasl.. odpalilem i dojechalem do
domu i niby ok, silnik chodzi rowno tylko przy ruszaniu po stronie pasazera
cos mocno trzesie przy silniku... Co to moze by? Alternator padl, pekl?



2 Data: Luty 04 2009 09:33:32
Temat: Re: alternator ? zgasl silnik
Autor: Jacek Sowiński 

Użytkownik "mateusx6"  napisał w wiadomości

przy wyjezdzie z parkingu wylaczylo sie wpomaganie - czerwona ikonka sie
zapalila, reszta dziala ok. Wylaczylem silnik i zapalilem i wszystko ok,
podczas drogi po ok 10km silnik zgasl na dojezdzie do ronda.. odpalilem..
wszsytko ok... za jakies nascie km znowu zgasl.. odpalilem i dojechalem do
domu i niby ok, silnik chodzi rowno tylko przy ruszaniu po stronie
pasazera cos mocno trzesie przy silniku... Co to moze by? Alternator padl,
pekl?

jakby padł, to powinna sie zaświecić czerwona kontrolka braku ładowania.
I światła powinny słabnąć mocno, podczas zapalania silnika.
Zajrzyj pod maske, może znajdziesz kota

Jacek

3 Data: Luty 04 2009 09:36:53
Temat: Re: alternator ? zgasl silnik
Autor: mateusx6 


przy wyjezdzie z parkingu wylaczylo sie wpomaganie - czerwona ikonka sie
zapalila, reszta dziala ok. Wylaczylem silnik i zapalilem i wszystko ok,
podczas drogi po ok 10km silnik zgasl na dojezdzie do ronda.. odpalilem..
wszsytko ok... za jakies nascie km znowu zgasl.. odpalilem i dojechalem
do domu i niby ok, silnik chodzi rowno tylko przy ruszaniu po stronie
pasazera cos mocno trzesie przy silniku... Co to moze by? Alternator
padl, pekl?

jakby padł, to powinna sie zaświecić czerwona kontrolka braku ładowania.
I światła powinny słabnąć mocno, podczas zapalania silnika.
Zajrzyj pod maske, może znajdziesz kota


Swiatła przygasają, zreszta licznik tez... jak juz odpali to po chwili wraca
do normy, wstawiam autko do elektomech, zobaczymy co powie. Poki co jestem
ciekaw waszych opini

4 Data: Luty 04 2009 10:29:40
Temat: Re: alternator ? zgasl silnik
Autor: mateusx6 


Użytkownik "mateusx6"  napisał w wiadomości

przy wyjezdzie z parkingu wylaczylo sie wpomaganie - czerwona ikonka sie
zapalila, reszta dziala ok. Wylaczylem silnik i zapalilem i wszystko ok,
podczas drogi po ok 10km silnik zgasl na dojezdzie do ronda.. odpalilem..
wszsytko ok... za jakies nascie km znowu zgasl.. odpalilem i dojechalem do
domu i niby ok, silnik chodzi rowno tylko przy ruszaniu po stronie
pasazera cos mocno trzesie przy silniku... Co to moze by? Alternator padl,
pekl?
autko punto 2 1.2 8v

5 Data: Luty 14 2009 18:26:32
Temat: Re: alternator ? zgasl silnik
Autor: ici 

Użytkownik "mateusx6"  napisał w wiadomości

przy wyjezdzie z parkingu wylaczylo sie wpomaganie - czerwona ikonka sie zapalila, reszta dziala ok. Wylaczylem silnik i zapalilem i wszystko ok, podczas drogi po ok 10km silnik zgasl na dojezdzie do ronda.. odpalilem.. wszsytko ok... za jakies nascie km znowu zgasl.. odpalilem i dojechalem do domu i niby ok, silnik chodzi rowno tylko przy ruszaniu po stronie pasazera cos mocno trzesie przy silniku... Co to moze by? Alternator padl, pekl?
Objawy jakby znajome.
Ktoś już kiedyś miał podobny problem na forum: wspomaganie, silnik..?
Szczegółów nie pamiętam, ale chyba komputer fiksował?

Zdaje się, że kupił sobie "normalny" samochód i problemy znikły.
Z Fiatami zawsze jest wesoło.

Patrząc z drugiej strony:
Gdybyś kupił Toyotę, Mitsubishi, WV, Audi, lub nawet "francuza"
Wsiadł byś do samochodu, odpalił i pojechał.
Dzień minął by jak co dzień - szary, nudny.
A tu masz rozrywkę.
Finansową także.

6 Data: Luty 16 2009 09:38:09
Temat: Re: alternator ? zgasl silnik
Autor: mateusx6 

Objawy jakby znajome.
Ktoś już kiedyś miał podobny problem na forum: wspomaganie, silnik..?
Szczegółów nie pamiętam, ale chyba komputer fiksował?

Zdaje się, że kupił sobie "normalny" samochód i problemy znikły.
Z Fiatami zawsze jest wesoło.

Patrząc z drugiej strony:
Gdybyś kupił Toyotę, Mitsubishi, WV, Audi, lub nawet "francuza"
Wsiadł byś do samochodu, odpalił i pojechał.
Dzień minął by jak co dzień - szary, nudny.
A tu masz rozrywkę.
Finansową także.

Widać jesteś kolejnym człowiekiem, którzy poddaje się tłumowi i jego opinii.
Ja jeżdzę tym fiacikiem od 3 lat, ani razu nie był póki co naprawiany. A co
do usterki, którą tu opisałem to przyczyna prozaiczna - wspomaganie to
akumulator już wyzionął ducha (więc wymianka na nowy) - wspomaganie działa
bezproblemu. Aha, wspomaganie jest ekeltryczne jakbyś się zaczął upierać..
Silnik zgasł na trasie - przyczyna też prozaiczna.. auto stoi pod chmurką i
zaśniedziały styki przy cewkach, wyczyszczone auto chodzi i odpala
bezproblemowo. Życzę Tobie także bezawaryjnej jazdy Twoim autem przez 3
lata, tak jak tym moim fiacikiem... A inne samochody też miewają usterki,
wystarczy wejść na pierwsze lepsze forum danej marki.. i tam to czasami się
wesoło robi...

alternator ? zgasl silnik



Grupy dyskusyjne