Grupy dyskusyjne   »   auto v motocykl - test dajacy do myslenia

auto v motocykl - test dajacy do myslenia



1 Data: Lipiec 15 2008 18:53:36
Temat: auto v motocykl - test dajacy do myslenia
Autor: Gabriel'Varius' 

http://www.widelec.pl/widelec/1,82861,5456308,Skutki_wypadku_na_motorze.html - test odnosnie odtatnich postow dotyczacych scigaczy
oraz
http://www.widelec.pl/widelec/1,82861,5456310,Super_inteligenty_inaczej_kierowca.html - inteligent na 1/4 mili :-)
pozdrawiam
--
        -- -- -- -- -- > www.varius.jawnet.pl <-- -- -- -- --
Mówić prawdę i umieć prawdą żyć - oto rzecz wielkiej wagi.
   Oskar Wilde



2 Data: Lipiec 15 2008 22:59:27
Temat: Re: auto v motocykl - test dajacy do myslenia
Autor: radxcell 

*Gabriel'Varius'* wrote in

http://www.widelec.pl/widelec/1,82861,5456310,Super_inteligenty_inaczej_kierow
ca.html  - inteligent na 1/4 mili :-)


temu to sie akurat nie dziwie. adrenalina na starcie 1/4 bije solidnie :)

pozdr, rdx

--
 ___         ___  __       _ _
| _ \__ _ __| \ \/ /__ ___| | | gg#157002
|   / _` / _` |>  </ _/ -_) | | spamboks na o2peel
|_|_\__,_\__,_/_/\_\__\___|_|_| http://tiny.pl/xfrv

3 Data: Lipiec 16 2008 07:40:17
Temat: Re: auto v motocykl - test dajacy do myslenia
Autor: Gabriel'Varius' 

Użytkownik radxcell napisał:

*Gabriel'Varius'* wrote in
http://www.widelec.pl/widelec/1,82861,5456310,Super_inteligenty_inaczej_kierow
ca.html  - inteligent na 1/4 mili :-)



temu to sie akurat nie dziwie. adrenalina na starcie 1/4 bije solidnie :)
To jeszcze filmik o motocyklu i SMSie :-)
http://www.funiaste.net/2008/lipiec/16/
pozdrawiam

--
        -- -- -- -- -- > www.varius.jawnet.pl <-- -- -- -- --
Mówić prawdę i umieć prawdą żyć - oto rzecz wielkiej wagi.
                Oskar Wilde

4 Data: Lipiec 16 2008 14:25:53
Temat: Re: auto v motocykl - test dajacy do myslenia
Autor: axman 

To jeszcze filmik o motocyklu i SMSie :-)
http://www.funiaste.net/2008/lipiec/16/

Super ... ale popatrzcie na samochody i przestancie narzekac na polski
styl jazdy :-)


Ax

5 Data: Lipiec 16 2008 11:46:56
Temat: Re: auto v motocykl - test dajacy do myslenia
Autor: ania 


Użytkownik "Gabriel'Varius'"

- test odnosnie odtatnich postow dotyczacych scigaczy

chodzi Ci o to, zeby w koncu ktos zauwazyl problem i zaczal "scigac"
wyjezdzajace samochody z drog podporzadkowanych wymuszajace pierszenstwo,
przejezdzajace na czerwonym i wymuszajace pierszenstwo przy skrecie w lewo?

tak - zgadzam sie z Toba - jestem za!

--
ania

6 Data: Lipiec 17 2008 01:44:58
Temat: Re: auto v motocykl - test dajacy do myslenia
Autor: Olleo 

chodzi Ci o to, zeby w koncu ktos zauwazyl problem i zaczal "scigac"
wyjezdzajace samochody z drog podporzadkowanych wymuszajace pierszenstwo,
przejezdzajace na czerwonym i wymuszajace pierszenstwo przy skrecie w lewo?

tak - zgadzam sie z Toba - jestem za!

Zastanawialas sie kiedys dlaczego takie wyjezdzajace auta sa znacznie
wiekszym problemem dla motocyklistow, niz kierowcow innych samochodow?
Przeciez nie przez gorsze hamulce motocykli (bo takie nie sa)... Moze
jednak przez roznice predkosci? Jechalby predkoscia dozwolona, to
problem zmalalby do rozmiarow marginesu, a i spora czesc tych
'wyjezdzajacych' zdazylaby zobaczyc motocykliste na nadrzednej i nie
wyjechalaby.
--
Olleo

7 Data: Lipiec 17 2008 11:19:55
Temat: Re: auto v motocykl - test dajacy do myslenia
Autor: Mikolaj Rydzewski 

Olleo wrote:

Zastanawialas sie kiedys dlaczego takie wyjezdzajace auta sa znacznie
wiekszym problemem dla motocyklistow, niz kierowcow innych samochodow?
Przeciez nie przez gorsze hamulce motocykli (bo takie nie sa)... Moze
jednak przez roznice predkosci? Jechalby predkoscia dozwolona, to
problem zmalalby do rozmiarow marginesu, a i spora czesc tych
'wyjezdzajacych' zdazylaby zobaczyc motocykliste na nadrzednej i nie
wyjechalaby.

Kolizja pare dni temu przed remontowanym wiaduktem Skawina-Krakow. Kolejka samochodow stoi w korku czekajac na swoja kolej. Jedno auto - prawidlowo - skreca w lewo na obwodnice. Po chwili dostaje centralnie motocyklem w srodkowy slupek.

8 Data: Lipiec 17 2008 02:38:06
Temat: Re: auto v motocykl - test dajacy do myslenia
Autor: WS 

On 17 Lip, 10:44, Olleo  wrote:

Zastanawialas sie kiedys dlaczego takie wyjezdzajace auta sa znacznie
wiekszym problemem dla motocyklistow, niz kierowcow innych samochodow?


tak dokladnie to nie wiadomo ;)
wyzsza predkosc motocykli pewnie tez, ale nie tylko
jakos ciezarowkom/TIRom raczej malo kto wyjezdza, w duzej czesci
zgodnie z zasada duzy moze wiecej ;) "olewa sie" motocyklistow,
rowerzestow...
jesli jade motocyklem z podobnymi predkosciami jak samochodem, to
jednak problemow jest wiecej... niektorym zapewne sie wydaje, ze
motocykl(rower) wszedzie sie zmiesci - np. wyprzedzajacych na
trzeciego troche sie zdaza...
(rowerem to juz przaktycznie przestalem jezdzic po ulicach w trosce o
swoje bezpieczenstwo)

Przeciez nie przez gorsze hamulce motocykli (bo takie nie sa)...

to tez jest tylko czysta teoria
w testach publikowanych w "gazetkach" motocykle wypadaja zazwyczaj
lepiej niz samochody pod wzgledem drogi hamowania, ale wiadomo jak
taki test sie robi: idealny asfalt/beton, rozgrzane opony, zawodnik
jezdzacy cale zycie motocyklem, kilka prob w tym samym miejscu,
wybiera sie minimum ;)
w realnym swiecie samochody maja ABS (bez ABSu na zablokowanych kolach
tez dosc skutecznie hamuja), wiec odruch kierowcy typu hamulec w
podloge jest dosc skuteczny (czasem jeszcze jest jakies ustrojstwo
wykrywajace hamowanie awaryjne i "dociskajace" hamulec)
w motocyklach zazwyczaj ABSu brak, zablokowanie przedniego kola na
dluzsza chwile zazwyczaj oznacza wywrotke, nauczenie sie hamowania to
spooooro czasu, a i tak awaryjne hamowanie na koleinach/piasku... to
loteria :(

WS

9 Data: Lipiec 18 2008 14:54:13
Temat: Re: auto v motocykl - test dajacy do myslenia
Autor: Olleo 

jakos ciezarowkom/TIRom raczej malo kto wyjezdza

bo sa duze i jada wolno - motory sa male, zwrotne i bardzo szybkie. W
takich sytuacjach zazwyczaj zauwaza sie je (nawet zwracajac bardzo
uwage i majac oczy na lozyskach kulkowych) dopiero, gdy juz laduja ci
sie na kolana przez drzwi pasazera.

Znasz zasade pierwszenstwa na wodzie? Wieksze i wolniejsze ma
pierwszenstwo, bo nie zawsze da rade skrecic, czy wyhamowac na czas.
Stosuj ja tez na ladzie, a nic zlego na motocyklu ci sie nie stanie.
--
Olleo

10 Data: Lipiec 19 2008 00:02:10
Temat: Re: auto v motocykl - test dajacy do myslenia
Autor: Hinek 


Uzytkownik "Olleo"  napisal


Znasz zasade pierwszenstwa na wodzie? Wieksze i wolniejsze ma
pierwszenstwo,
Pewne jest, ze nie jestes marynarzem :/
Pozdr

--
Hinek

11 Data: Lipiec 19 2008 15:07:19
Temat: Re: auto v motocykl - test dajacy do myslenia
Autor: Olleo 

Pewne jest, ze nie jestes marynarzem :/

No nie jestem, ale z tego, co dawno temu mnie uczyli, to chyba sie
niewiele zmienilo? Oczywiscie uproscilem, ale z tego, co widze w
google, to poza pewnymi wyjatkami (jednostki uprzywilejowane itd.), to
niewiele:

" jednostki o napędzie "ręcznym" jak kajaki, czy łodzie wiosłowe, mają
pierwszeństwo nad jednostkami napędzanymi siłą żagla, a te z kolei,
nad jednostkami motorowymi. Jest to logiczne i opiera się na
zwrotności i osiąganych prędkościach."
--
Olleo

12 Data: Lipiec 17 2008 11:41:59
Temat: Re: auto v motocykl - test dajacy do myslenia
Autor: Adam Płaszczyca 

On Thu, 17 Jul 2008 01:44:58 -0700 (PDT), Olleo  wrote:

Zastanawialas sie kiedys dlaczego takie wyjezdzajace auta sa znacznie
wiekszym problemem dla motocyklistow, niz kierowcow innych samochodow?
Przeciez nie przez gorsze hamulce motocykli (bo takie nie sa)... Moze
jednak przez roznice predkosci? Jechalby predkoscia dozwolona, to
problem zmalalby do rozmiarow marginesu, a i spora czesc tych
'wyjezdzajacych' zdazylaby zobaczyc motocykliste na nadrzednej i nie
wyjechalaby.

Może dlatego, że przed nadjeżdżajacym samochodem wyjeżdżający czują
respetkt?
--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/
___________/    PMS*PJ+S+++P++M+++W-- P++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

13 Data: Lipiec 17 2008 12:34:53
Temat: Re: auto v motocykl - test dajacy do myslenia
Autor: ania 


Uzytkownik "Olleo"

Zastanawialas sie kiedys dlaczego takie wyjezdzajace auta sa znacznie
wiekszym problemem dla motocyklistow, niz kierowcow innych samochodow?

codziennie

Przeciez nie przez gorsze hamulce motocykli (bo takie nie sa)... Moze
sa - hamujesz "troszke" mniejsza powierzchnia niz w samochodzie - w aucie
masz cztery kola (o duzym styku z powierzchnia w porownaniu z przecietnym
motocyklem) i w najgorszym wypadku dwa kola sa dociazone, a dwa mniej, w
motocyklu to masz jedno waskie dociazone i z tylu wielka szanse na prawie
niedotykajace asfaltu (oczywiscie mowi o sredniej klasy kierowcy i sredniej
klasie motocyklu)
do tego w czasie gwaltownego hamowania motocyklem - z pojazdem fizyka robi
co chce (poczytaj troche o tym - moze bedzie to latwiej zrozumiec - jak
napisze fachowiec, a nie baba)
jeszcze mozna przypomniec o asfalcie, ktory w miastach jest sliski jak lod -
tak jest zlany olejem i innymi plynami z cieknacych instalacji w samochodach

jednak przez roznice predkosci? Jechalby predkoscia dozwolona, to
problem zmalalby do rozmiarow marginesu, a i spora czesc tych
teraz poszedles po bandzie:-)
napisze o swoich obserwacjach - jezdze dokladnie tyle ile pokazuja znaki i
wiesz czym sie to konczy? non stop jakis kretyn probuje mnie zepchnac z
drogi, albo wyprzedzajac mnie, albo jadac z naprzeciwka moim pasem (stad
wiem dlaczego slysze czasem opinie, ze po prostu jade za wolno, pod pedzacy
motocykl nikt swiadomie nie wyjedzie, bo sie w tivi naogladal przecietych
samochodow)
wiec zaloz, ze wsrod ludzi na motocyklach sa po...y, ale oni zazwyczaj
ktorko jezdza, a sa tez normalni ludzie szanujacy swoje zycie i wlasnie o
takich piszemy - TYCH JEST WIEKSZOSC
dopisz tez do nich ludzi na skuterkach (juz widze, goscia na skuterze o poj.
50 cm jadacego "czysta" na gumie), a oni maja dokladnie te same problemy

'wyjezdzajacych' zdazylaby zobaczyc motocykliste na nadrzednej i nie
wyjechalaby.

jakby do skrzyzowania podjezdzal zwalniajac, a nie na pelnym gazie i hamowal
zaraz przed - to pewnie by zdazyl zobaczyc
w internecie mozna znalezc fajne angielskie filmiki, o przyklejaniu nosa do
szyby przed wyjechaniem z podporzadkowanej, no ale u nas wiekszosci
kierownikow to nie przystoi (lub im brzuchy nie pozwalaja) pochylic sie do
przodu, siedza rozwaleni jak basze i wystawiaja pol auta, zeby cos zobaczyc
swego czasu byla na motocyklu zamontowana kamera (licznik tez bylo widac,
wiec nie ma niedomowien, ze moto jechalo za szybko) - wiesz co na filmiku
mozna zobaczyc i to w normalny dzien, na normalnej polskiej drodze
(wlaczajac w to cofanie na zakrecie;-) )

no i jeszcze "miszczowie prostej" co w zakrety wpadaja z ta sama predkoscia,
tylko zaczyna brakowac umejetnosci, albo zawieszenia i tna zakrety: w
najlepszym przypadku jadac srodkiem drogi

--
ania

14 Data: Lipiec 18 2008 14:58:09
Temat: Re: auto v motocykl - test dajacy do myslenia
Autor: Olleo 

wiec zaloz, ze wsrod ludzi na motocyklach sa po...y, ale oni zazwyczaj
ktorko jezdza, a sa tez normalni ludzie szanujacy swoje zycie i wlasnie o
takich piszemy - TYCH JEST WIEKSZOSC
dopisz tez do nich ludzi na skuterkach (juz widze, goscia na skuterze o poj.
50 cm jadacego "czysta" na gumie), a oni maja dokladnie te same problemy

Sek w tym, ze jadacy z dozwolona predkoscia i normalnymi
przyspieszeniami oraz z zachowaniem bezpiecznych odleglosci
motocyklisci ani mi nie przeszkadzaja, ani w polu mojego widzenia
problemow nie maja. Za to naogladalem sie juz kilku zmasakrowanych
kilkaset m/kilka km dalej motocyklistow, co to wyprzedzali mnie jakies
100kmph szybciej... w tym srodkiem jezdni pomiedzy dwoma samochodami.
--
Olleo

15 Data: Lipiec 19 2008 09:17:17
Temat: Re: auto v motocykl - test dajacy do myslenia
Autor: ania 


Uzytkownik "Olleo"

Sek w tym, ze jadacy z dozwolona predkoscia i normalnymi
przyspieszeniami oraz z zachowaniem bezpiecznych odleglosci

ej no! a mozesz doprecyzowac "normalne przyspieszenie"?
bo nie bardzo wiem jak mam taki zwrot rozumiec, a nie chce zgadywac (bo od
razu mysle, ze normalne to takie: o czerwone, a to trzeba bieg wrzucic, a
super juz wszedl, dobra to ruszam - o juz czerwone!)
dozwolone predkosci PoRD precyzuje, z bezpieczna odlegloscia to juz nie do
konca jest takie jasne, jak wydaje mi sie, ze myslisz

--
ania

16 Data: Lipiec 19 2008 15:03:10
Temat: Re: auto v motocykl - test dajacy do myslenia
Autor: Olleo 

ej no! a mozesz doprecyzowac "normalne przyspieszenie"?
bo nie bardzo wiem jak mam taki zwrot rozumiec, a nie chce zgadywac (bo od
razu mysle, ze normalne to takie: o czerwone, a to trzeba bieg wrzucic, a
super juz wszedl, dobra to ruszam - o juz czerwone!)
dozwolone predkosci PoRD precyzuje, z bezpieczna odlegloscia to juz nie do
konca jest takie jasne, jak wydaje mi sie, ze myslisz

PoRD z cala swoja restrykcyjnoscia, jesli chodzi o mandaty, zostawia
sporo miejsca na myslenie, jesli chodzi o bezpieczna odleglosc,
przyspieszenie i tym podobne parametry. Generanie chodzi nie tylko o
to, zebys ty miala wrazenie (bo nie zawsze jestes w stanie prawidlowo
ocenic, dlatego warto tez przewidywac na wyrost) bezpieczenstwa, ale
tez zeby i inni wyrobili przy takiej twojej predkosci, przyspieszeniu
i odleglosci.

Ja wiem, jakie jest wrazenie opanowania auta, czy innego bolidu - mam
prywatnie w miare szybkie auto (szybsze, niz 95% jezdzacych po
polskich drogach), zawalidroga w zadnym razie nie mozna mnie nazwac,
mam tez od czasu do czasu okazje przejechac sie potworkami z rodzaju
300KM i wiecej, i wiem jakie to wrazenie. Tyle, ze to wrazenie nie ma
wiele wspolnego z rzeczywistoscia - nie jestesmy w stanie kontrolowac
kazdej sytuacji. Stad zasada ograniczonego zaufania.

Co z tego, ze ktos motocyklem nie przekroczy predkosci dozwolonej, jak
w ciagu sekundy przyspieszy od zera do 50kmph i ktos, kto ulamek
sekundy wczesniej patrzyl w lusterko, chwile pozniej ma przednie kolo
na miejscu pasazera?

--
Olleo

17 Data: Lipiec 17 2008 11:48:55
Temat: Re: auto v motocykl - test dajacy do myslenia
Autor: P_ablo 


Użytkownik "ania"  napisał w wiadomości


chodzi Ci o to, zeby w koncu ktos zauwazyl problem i zaczal "scigac"
wyjezdzajace samochody z drog podporzadkowanych wymuszajace pierszenstwo,
przejezdzajace na czerwonym i wymuszajace pierszenstwo przy skrecie w
lewo?


Alez oczywiscie ten problem wszyscy widza i z nim walcza. Policja daje
mandaty a kierowca ktory wyjedzie i spowoduje wypadek jest uznawany za
winnego...

Nie zmienia to faktu, ze jezdzenie na motocyklu jest obarczone znacznie
wiekszym ryzykiem niz poruszanie sie samochodem. Motocyklista wsiadajac na
motor to ogromne ryzyko akceptuje...

Picasso

auto v motocykl - test dajacy do myslenia



Grupy dyskusyjne