auto z USA - agencje celne i wartosc na fakturze
1 | Data: Luty 16 2007 08:14:07 |
Temat: auto z USA - agencje celne i wartosc na fakturze | |
Autor: dfsfs | witam 2 |
Data: Luty 16 2007 09:24:59 | Temat: Re: auto z USA - agencje celne i wartosc na fakturze | Autor: bary | Witam 3 |
Data: Luty 16 2007 09:51:54 | Temat: Re: auto z USA - agencje celne i wartosc na fakturze | Autor: dfsfs | Jak załatwisz potwierdzenie wpłaty takiej kwoty jaka jest na fakturze to ok bardzo sluszna uwaga - posiadac potwierdzenie przelewu na kwote jaka jest na fakturce, a co z agencjami celnymi - czy ze wzgledu na to ze stale wspolpracuja z celnikami nie patrza oni na to bardziej przychylnie? 4 |
Data: Luty 16 2007 10:22:39 | Temat: Re: auto z USA - agencje celne i wartosc na fakturze | Autor: bary | dfsfs napisał(a): ok bardzo sluszna uwaga - posiadac potwierdzenie przelewu na kwote jaka jest Nie wiem jakie są relacje pomiędzy nimi. Ja cliłem auto pierwszy raz i dopiero potem się dowiedziałem że niepotrzebnie wydałem ok 400 zł na kaucje w gdyni. Celnik powiedział że trzeba było przyjść z papierami do nich oni by naliczyli cło. Następnie wpłacił bym kase na cło podatek i akcyze na ich konto. Dali by mi kwit i na jego podstawie w gdyni wydali by mi auto. Ja niestety tak nie zrobiłem, bo niewiedziałem. Pojechałem odrazu do gdyni i na miejscu musiałem zapłacić prawie 400 zł za to, że agencja celna w gdyni weźmie na siebie odpowiedzialność że ja zapłace to co musze. Jeżeli chodzi o agencje które są przy calnikach to niestety jesteś zmuszony do korzystania z ich usług. Oni wypełniaja wszystkie papiery dla celników i to musi byc na dyskietce. Koszt ok 110 zł. Ja miałem doczynienia z bardzo miła panią. Troche była zdziwiona że mam fakture na 1150$ za samochód z 2001 i sprawny. Zapytała czy celnicy nie maja zastrzeżeń do jej wysokości. Oczywiście nie mieli (hihihihihih). Musiałem jeszcze jej podać koszt transportu z gdyni. Powiedziałem że to paliwo za 250 zł. A i jeszcze jedno musisz mieć jakieś blachy (znaczy tablice). Mój samochód niestety miał jakieś amerykańskie tymczasowe takie z papieru. Jak się okazało po wyjeździe z kontenera już ich nie było. Musiałem dać 50 zł gościom z portu za jakieś dwie blaszane. To tak żeby auto nie wpadło w oko policjantom. 5 |
Data: Luty 16 2007 11:21:33 | Temat: Re: auto z USA - agencje celne i wartosc na fakturze | Autor: J.F. | On Fri, 16 Feb 2007 09:51:54 +0100, dfsfs wrote: ok bardzo sluszna uwaga - posiadac potwierdzenie przelewu na kwote jaka jest Uwazaj - nie ma to wiekszego znaczenia. Przyjdzie do celnikow kontrola, celnik dostanie upomnienie czy nagane, ale winny bedziesz Ty - ty zanizyles wartosc, ty zaplacisz kare i odsetki :-) J. 6 |
Data: Luty 16 2007 11:54:22 | Temat: Re: auto z USA - agencje celne i wartosc na fakturze | Autor: dfsfs |
Uwazaj - nie ma to wiekszego znaczenia. ok ale czy moga sie przyczepic jesli samochod jest np z 2003-2004 roku pokradziezowy troche zdekompletowany a cena na rachunku jest jakies 5000$ a nie 1000$ tak jak u kolegi ;-) btw brakujace graty by byly popakowane w bagazniku i w srodku w samochodzie i doliczone do rachunku :-) 7 |
Data: Luty 16 2007 16:55:02 | Temat: Re: auto z USA - agencje celne i wartosc na fakturze | Autor: Witold Wladyslaw Wojciech Wilk | J.F napisał: ok bardzo sluszna uwaga - posiadac potwierdzenie przelewu na kwote jaka jestUwazaj - nie ma to wiekszego znaczenia. przeca kutfa, deklaracja eksportowa po stronie wysylajacego byc musi, no nie? moga sobie porownac z customs office w stanach. to raz. a dwa, to oswiadczenie jest na bazie umowy sprzedazy. aby ja podwazyc musza TOBIE udowodnic, ze zaplaciles wiecej. swiadkowie, itp sa do tego potrzebni. i masz swiete prawo zaplacic gotowka. nie jest to zbrodnia. i nie, to nie skarbowka, ktora sobie liczy z "chuj wie kąd" wartość. do cła jest wartość na fakturze i szlus. w specyficznych wypadkach moga clo i akcyze naliczac od innych wartosci. np. wywozimy na ukraine cysterne wódki. tam rozlewamy i przywozimy zapakowane. są na to procedury. i spróbuj wywieźć 15000 litrow wodki a przywieźć tylko 29 tys "połówek"... albo rozlali lub wyparowało przy rozlewaniu, albo poszlona handel na ukrainie. ale to są trochę bardziej skomplikowane rzeczy. jeśli chodzi o auto, to deklaracja celna jest na podstawie faktury. -- Witold Wladyslaw Wojciech Wilk Et39m:+48605066384 gg3211630 (lepiej @) prr: giant boulder'02 @13kkm - brak czasu :( / tychy-sosnowiec-gliwice pms: vw golf 2 byl, juz sprzedany :) / pms/kc: citroen xantia mkI 2.0 8v 1995 240kkm/32kkm hydrokomfortowa :) 8 |
Data: Luty 16 2007 19:50:34 | Temat: Re: auto z USA - agencje celne i wartosc na fakturze | Autor: J.F. | On Fri, 16 Feb 2007 16:55:02 +0100, Witold Wladyslaw Wojciech Wilk J.F napisał: Zebym nie sklamal, ale to jest import spoza UE, i jak najbardziej podstawa jest "wartosc", a nie cena z faktury. np. wywozimy na ukraine cysterne wódki. tam rozlewamy i przywozimy JTT i Optimusowi tez sie tak wydawalo. Zasadniczo mieli racje, ale JTT zbankrutowal a Kluska siedzial [jeden dzien bodajze] :-) J. 9 |
Data: Luty 19 2007 12:09:08 | Temat: Re: auto z USA - agencje celne i wartosc na fakturze | Autor: Pabl |
Witam Nie powinni sie przyczepic? I nie czepiaja sie? Cliles w polsce czy w DE? Wlasnie sie zastanawiam nad sprowadzeniem ze stanow dosc drogiego autka i nie wiem czy bedzie sie to oplacac. Nikt ze sprowadzaczy z USA nie ma ochoty dzielic sie doswiadczeniami w tej kwestii. Picasso 10 |
Data: Luty 19 2007 13:59:54 | Temat: Re: auto z USA - agencje celne i wartosc na fakturze | Autor: dfsfs | Nie powinni sie przyczepic?ochoty dzielic sie doswiadczeniami w tej kwestii. jest to wlasnie traktowane jako temat tabu pojedyncze osoby sie wypowiedza - ale ci co hurtem ciagna autka i najlepiej znaja realia nie pomoga ;-( 11 |
Data: Luty 19 2007 14:08:14 | Temat: Re: auto z USA - agencje celne i wartosc na fakturze | Autor: dfsfs | > I nie czepiaja sie? Cliles w polsce czy w DE? btw juz sie nie oplaca w DE bo VAT tam juz jest 19% no chyba ze przy naprawde drogich furach |