Witam.
Chciałem zapytać kolegów, którędy puścić w Fabi przewody z kabiny do komory silnika (jeśli to coś ułatwi - wersja bez poduszki dla pasażera). Chodzi o wyprowadzenie z okolic radia czujnika temperatury zewnętrznej. Robiłem już dwa podejścia i "szczelność" naszego autka jest zaskakująca.
Linka do otwierania maski idzie przy podszybiu - ręka mi tam nie wejdzie. Może przez skrzynię biegów, a może znacie inne miejsce, do którego nie dotarłem, a dostęp do niego jest zaskakująco prosty.
Liczę na propozycje.

Pozdrawiam
Anducha

anducha napisał(a):

Witam.
Chciałem zapytać kolegów, którędy puścić w Fabi przewody z kabiny do komory silnika (jeśli to coś ułatwi - wersja bez poduszki dla pasażera). Chodzi o wyprowadzenie z okolic radia czujnika temperatury zewnętrznej. Robiłem już dwa podejścia i "szczelność" naszego autka jest zaskakująca.
Linka do otwierania maski idzie przy podszybiu - ręka mi tam nie wejdzie. Może przez skrzynię biegów, a może znacie inne miejsce, do którego nie dotarłem, a dostęp do niego jest zaskakująco prosty.
Liczę na propozycje.

Użytkownik "anducha"  napisał w wiadomości

Witam.
Chciałem zapytać kolegów, którędy puścić w Fabi przewody z kabiny do komory silnika (jeśli to coś ułatwi - wersja bez poduszki dla pasażera). Chodzi o wyprowadzenie z okolic radia czujnika temperatury zewnętrznej. Robiłem już dwa podejścia i "szczelność" naszego autka jest zaskakująca.
Linka do otwierania maski idzie przy podszybiu - ręka mi tam nie wejdzie. Może przez skrzynię biegów, a może znacie inne miejsce, do którego nie dotarłem, a dostęp do niego jest zaskakująco prosty.
Liczę na propozycje.

Piękne dzięki.
Jutro zacznę "walczyć". Spróbuję najpierw z długim drutem, zostawiając gumowy przepust w odwodzie.

Pozdrawiam
Anducha

Witam. 1:0 dla Fabii
Z długim drutem obok linki poległem, nie mył zbyt cienki i zbyt sztywny. Jeżeli chodzi o przepust gumowy, to namacalnie chodzi najprawdopodobniej chyba o ten na ścianie grodziowej pod wlotem powietrza, z prawej strony za wentylatorem. Idzie w nim grubsza wiązka przewodów. Niemiałem Torx'a, a i tak muszę oczyścić wloty z liści, więc impreza odłożona.

Pozdrawiam
Anducha

anducha napisał(a):

Witam. 1:0 dla Fabii
Z długim drutem obok linki poległem, nie mył zbyt cienki i zbyt sztywny. Jeżeli chodzi o przepust gumowy, to namacalnie chodzi najprawdopodobniej chyba o ten na ścianie grodziowej pod wlotem powietrza, z prawej strony za wentylatorem. Idzie w nim grubsza wiązka przewodów. Niemiałem Torx'a, a i tak muszę oczyścić wloty z liści, więc impreza odłożona.

Radek Ł. napisał(a):

drut stalowy fi3 załatwił u mnie sprawę
Miał z metr długości

anducha napisał(a):

Radek Ł. napisał(a):

Ale od początku. Zdjąłem dolny plastik (5 śrubek), dla wygody odpiąłem włącznik, regulację pionową świateł, złącze OBD2, i w całej okazałości ukazała się plątanina kabelków.

Spojrzałem od dołu z ukosa, poruszałem linką od maski. Linka wychodziła przez dziurę w wygłuszeniu, może faktycznie drut był za cienki, bo z tego co piszesz wychodzi, że musi to byś "słuszny" drut.

Spytam jeszcze Radku, czy w instrukcji od halogenów był taki właśnie sposób zaproponowany, bo jeśli tak to może nie odpuszczę tylko pójdę dalej za ciosem.

Powalczyłem w sobotę i całkowite zwycięstwo. Wielkie dzięki dla Radka i Krzyśka. Połączyłem obie teorie z praktyką.

Okazało się, że nasze autko jest zbudowane symetrycznie. Taki sam przepust jak na linkę do maski jest z prawej strony. U mnie był całkowicie nie wykorzystany, zaślepiony jedynie gumką. Przepust ten, po odchyleniu wygłuszenia był w prawym górnym rogu patrząc od strony schowka pasażera, na prawo i w górę od wentylatora. W ciemno wepchnąłem grubszy drut (wszedł by też cienki, ale ja od razu z grubej rury). Drut wyszedł pod maską w komorze nawiewu obok zawiasu maski, dalej poprowadziłem go symetrycznie do linki od maski.

Pozdrawiam i jeszcze raz dziękuję
Anducha

Użytkownik "anducha"  napisał w wiadomości

przepust jak na linkę do maski jest z prawej strony. U mnie był

całkowicie nie wykorzystany, zaślepiony jedynie gumką.

Dla wersji angielskiej :-) ?

anducha napisał(a):

Dla wersji angielskiej :-) ?

i japońskiej :)

A tak na poważnie, uzupełniając mój poprzedni post, jeśli ktoś będzie chciał ciągnąć przewód do zderzaka, na jedną stronę powinno starczyć (luzem) 4 metry.

pozdrawiam
Anducha

jeśli byście coś chcieli na priva trzeba zamienić w adresie nicka.