Grupy dyskusyjne   »   Fabia i masełko pod korkiem

Fabia i masełko pod korkiem



1 Data: Marzec 09 2008 21:49:56
Temat: Fabia i masełko pod korkiem
Autor: barto 

Witam

Fabia 1.4 MPI {przebieg 32tys). Jakiś czas temu zauważyłem lekkie ubytki płynu chodzącego, dolewałem około 100ml/rok (wyglądało tak jakby była mała zasuszona strużka z cieczy chłodzącej pod pompą, ale stwierdziłem że pompę wymienię kiedyś przy okazji rozrządu). Dziś stwierdziłem ubytek dużo poniżej minimum, wlałem ponad 300ml, po dolaniu coś mnie tkneło, odkręciłem korek od wlewu oleju a tam masełko. Olej wymieniałem pół roku temu i od tego czasu nie zaglądałem tam. Wyciągnąłem bagnet, ale olej na bagnecie idealnie czysty (brak śladów płynu lub masełka). Czy czeka mnie wymiana uszczelki pod głowicą, czy szukać jeszcze innych przyczyn ?? Co o tym sądzicie ??

Pozdrawiam

barto



2 Data: Marzec 09 2008 22:00:02
Temat: Re: Fabia i masełko pod korkiem
Autor: Piotrek 


Użytkownik "barto"  napisał w wiadomości

Co o tym sądzicie ??

Wyczyść korek przed dłuższą podróżą i sprawdz jego stan po tej podróży.
Sprzawdź też jak wygląda płyn i wnętrze zbiornika wyrównawczego - czy płyn nie wygląda na z lekka zaolejony

Piotrek

3 Data: Marzec 10 2008 09:08:44
Temat: Re: Fabia i masełko pod korkiem
Autor: Yvet 

Piotrek said the following on 2008-03-09 22:00:


Użytkownik "barto"  napisał w wiadomości
Co o tym sądzicie ??

Wyczyść korek przed dłuższą podróżą i sprawdz jego stan po tej podróży.
Sprzawdź też jak wygląda płyn i wnętrze zbiornika wyrównawczego - czy płyn nie wygląda na z lekka zaolejony

Piotrek

Masełko pod korkiem może pojawić się pod korkiem w chłodniejsze dni kiedy jeździ się na krótszych odcinkach i silnik za mocno się nie wygrzeje.
Idź za radą Piotrka.

Pozdrawiam

--
  _________________
//*===MarcinT===*\\

4 Data: Marzec 10 2008 15:57:51
Temat: Re: Fabia i masełko pod korkiem
Autor: MrJiNks 

barto pisze:

Witam

Fabia 1.4 MPI {przebieg 32tys). Jakiś czas temu zauważyłem lekkie ubytki płynu chodzącego, dolewałem około 100ml/rok (wyglądało tak jakby była mała zasuszona strużka z cieczy chłodzącej pod pompą, ale stwierdziłem że pompę wymienię kiedyś przy okazji rozrządu). Dziś stwierdziłem ubytek dużo poniżej minimum, wlałem ponad 300ml, po dolaniu coś mnie tkneło, odkręciłem korek od wlewu oleju a tam masełko. Olej wymieniałem pół roku temu i od tego czasu nie zaglądałem tam. Wyciągnąłem bagnet, ale olej na bagnecie idealnie czysty (brak śladów płynu lub masełka). Czy czeka mnie wymiana uszczelki pod głowicą, czy szukać jeszcze innych przyczyn ?? Co o tym sądzicie ??

Pozdrawiam

barto

O tym temacie już dyskutowaliśmy tu:
http://fabiaclub.pl/forum-pl/viewtopic.php?t=3121&sid=9ec3fc2301c71b21a2888573511124b6

Ogólnie, tak jak koledzy napisali - krótkie trasy, niedogrzanie silnika, niekoniecznie maź musi oznaczać wymianę uszczelki pod głowicą.

Pozdrawiam
JiNx

5 Data: Marzec 14 2008 08:03:28
Temat: Re: Fabia i masełko pod korkiem
Autor: pawelo_pl 

barto pisze:

Witam

Fabia 1.4 MPI {przebieg 32tys). Jakiś czas temu zauważyłem lekkie ubytki płynu chodzącego, dolewałem około 100ml/rok (wyglądało tak jakby była mała zasuszona strużka z cieczy chłodzącej pod pompą, ale stwierdziłem że pompę wymienię kiedyś przy okazji rozrządu). Dziś stwierdziłem ubytek dużo poniżej minimum, wlałem ponad 300ml, po dolaniu coś mnie tkneło, odkręciłem korek od wlewu oleju a tam masełko. Olej wymieniałem pół roku temu i od tego czasu nie zaglądałem tam. Wyciągnąłem bagnet, ale olej na bagnecie idealnie czysty (brak śladów płynu lub masełka). Czy czeka mnie wymiana uszczelki pod głowicą, czy szukać jeszcze innych przyczyn ?? Co o tym sądzicie ??

Pozdrawiam

barto
Ja mam Octavię na gazie mam to samo - w ciągu roku dolewam około 1,5 l i tak od trzech lat nic kompletnie się nie dzieje. Koledzy mają rację jak co drugi dzień robiłem nią 300 km dziennie nie było masełka jak z powrotem zacząłem jeździć wokół "komina" jest masełko - nie ma czym się przejmować. Zresztą sama Skoda przewiduje w instrukcji konieczność dolewania płynu chłodzącego..

6 Data: Marzec 14 2008 14:14:16
Temat: Re: Fabia i masełko pod korkiem
Autor: MrJiNks 

pawelo_pl pisze:

Ja mam Octavię na gazie mam to samo - w ciągu roku dolewam około 1,5 l i tak od trzech lat nic kompletnie się nie dzieje. Koledzy mają rację jak co drugi dzień robiłem nią 300 km dziennie nie było masełka jak z powrotem zacząłem jeździć wokół "komina" jest masełko - nie ma czym się przejmować. Zresztą sama Skoda przewiduje w instrukcji konieczność dolewania płynu chłodzącego..

Mam Fabie i nic takiego w instrukcji nie znalazłem, owszem, żużycie oleju to tak, jest przewidywane, ale plynu chłodzącego? Może przeoczyłem(że potrafi cieknąć na trójnikach przy lpg to wiadomo...)?

Pozdrawiam
JiNx

Fabia i masełko pod korkiem



Grupy dyskusyjne